Ciąża po poronieniu...
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
paznokietek wrote:To trzymam kciuki przeważnie w tym miesiącu co się nie spodziewamy t zachodzimy; ) ja byłam pewna że nie było owulacji a tu już 25 tydzien ciazy
Dokladnie, dokladnie, u mnie to samo.
Więc trzymam Aska, trzymam!! I odliczamy do 15 stego!
Kto pierwszy testuje Roxa czy Aska zatem?Aska84 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAska ja w udanym cyklu bylam takanczepialska ze jak sie dzien przed beta w klinice meza zaczelam czepiac insie z nim pozarlam wkoncu to az sie rozwodzic chcialam haha... dzien pozniej okazalo sie czemu kly mi jak u wilkolaka wyrosly...
Aska84, paznokietek lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyEdiii ja jade w poniedzialek oddac w klinice krew ale raczej z tego.nic nie bedzie cycki po ovitrelle wogole nie bolaly a wczesniej w kazdym cyklu bardzo... dalej nie bola... no i czwartkowy test negatywny wiec watpie zeby nagle sie cos zmienilo...
Ale nie lamie sie za miesiac bedziemy w pl wracac po 2 tyg urlopie we troje...Aska84, Ediii lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyEdiii ja testuje w przyszła niedziele, tj 26 dc nie w wcześniej:)
Oj dziewczyny robicie mi nadzieje, chyba bym wolała żebyście mi wszystkie powiedziały ze te nerwy wskazują na stracony cykl:)
Roxa podoba mi sie Twoje nastawienie, grunt to sie nie załamywać i uparcie dążyć do celu. Mój cel to zaciążyć w tym roku....Hmmm problem w tym ze rok mi sie kończy i czasu za duzo nie zostało:)roxa, Ediii lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAska ja od poronienia powtarzam sobie ze nie ma sie co łamać... wkońcu moim celem jest mieć dziecko a nie depresję!
No i dodatkowo pozytywnie mnie też nastraja to że lekarz z kliniki przygotował konkretny plan na najbliższe cykle w razie niepowodzeń i mniej wiecej wiem na czym stoje i co będzie, wiec to tym bardziej pozwala mi patrzeć pozytywnie w przyszłość... -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnypaznokietek wrote:Ja jeszcze dziecka nie mam fizycznie na świecie a jak tak mam ze seksu brak....
Muszę dzisiaj go dopaść bo przecież bede nabuzowana chodzić -
paznokietek wrote:Ja jeszcze dziecka nie mam fizycznie na świecie a jak tak mam ze seksu brak....
U mnie też spadek.
I sama nie wiem czemu.
Tak mysle ze pozniej to juz wogole a to boli a to ciezko, brzuch spory, wiec teraz ostatnie podrygi, ale jakos checi brak...
-
nick nieaktualnyU mnie chęć jest i czasem nawet mega wielka ochota ale mój facet jakoś nie ma ochoty. Nie przytyłam wcale dużo tylko brzuch tak naprawdę dostałam wiec na atrakcyjności chyba wielce nie straciłam. On się tłumaczy tym ze mu dziwnie ze świadomością ze w brzuchu jest dziecko, które na dodatek mocno zaznacza swoją obecność kopaniem. No ale sory ja też mam swoje potrzeby....
-
nick nieaktualny