Ciąża pozamaciczna ( ektopowa)
-
WIADOMOŚĆ
-
Magdzia, bardzo się cieszę, że się udało. Trzymam kciuki aby tym razem wszystko już poszło dobrze.
Czekamy na wieści z pierwszego USG
Magdzia85F lubi tę wiadomość
starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy
IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte -
summer86 wrote:Paula, czy w ciąże z synkami udało Ci się zajść naturalnie? Czy z powodu CP miałaś laparoskopię?
Przepraszam za serię pytań, ale chyba każda z nas szuka tu nadziei, že jednak może się udać i szcześliwie zakonczyć
Po 1 pozamacicznej zaszłam naturalnie ( chyba w 13 cyklu starań), miałam pęknięty jajowód i laparoskopię , w następnej urodziłam synka i zaszłam w ciążę pozamaciczną na szczęście ten sam jajowód co poprzednio. Miałam laparoskopię i mi go wycięli. Później rok starań i nic aż poszłam na HSG .Owulacja była z jajnika bez jajowodu a tu niespodzianka
Zaszłam w ciążę w tym cyklu co miałam HSG - jajowód został udrożniony bo był nie drożny...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 sierpnia 2017, 06:50
[/url]
2 x pozamaciczna
2 x HSG -
u mnie wszystko bardzo szybko wróciło do normy po laparo, ale że miałam usuwany jajowód to i tak teoretycznie szansa co drugi cykl. Odczekałam cykl po laparo, potem cykl z jajnika bez jajowodu i wróciliśmy do starań - nikt nie zagwarantuje, ze cp się nie powtórzy, nikt tez nie zagwarantuje, ze jak dłuże odczekamy to wszystko inne będzie dobrze. Wiadmo, ze to Wasza decyzja kiedy zaczniecie starania ale dla mnie jeśli po laparo nie było żadnych dolegliwości wiekszych mozna zaczac starania od razu.summer86 wrote:Sung, ból po owulacji raczej nie oznacza CP, to za wcześnie. Zagnieżdżenie następuje dopiero 7-8 dpo.
Miałam dziś pierwszą wizytę po laparo. Podobno wszystko wygląda dobrze, beta ładnie spadła. Dziś mój 12 dc i okazało się, że jest pęcherzyk ładny na lewym jajniku, gdzie zakładałam, że owu jeszcze nie wróciła. Do tego lewy z reguły był leniwy. Lekarz namawia do starań, bo nikt nie da gwarancji czy CP się nie powtórzy, więc nic nie zmieni czy poczekamy 2 czy 6 cykli.. Sama nie wiem co o tym wszystkim myśleć.
Nam się udało właśnie w tym trzecim cyklu po cp od razu zajść i dzisiaj jestem juz w 17 tc - nie żlłuję szybkiego po3wrotu do starań i wiem, ze im dłuzej bym sie wstrzymywała tylko z powodu mojego strachu to potem byloby mi trudniej.
rzymam kciuki za Wasza decyzję!
02.2017 - (*) 7tc - cp, usunięty jajowód -
Magdzia85F wrote:Cześć!!!
Nieśmiało chciałam napisać, że 4 miesiące co do dnia od straty ciąży przez cp test ciążowy wyszedł pozytywny!!!
W końcu zaskoczył ten jajnik z jajowodem. Lekarza mam 21.08. Na betę idę w tym tygodniu.
Trzymam za Was dziewczyny kciuki!!!
Gratulacje!
ja też przy tej ciaży czułam sie inaczej niż prz cp choć ja akurat prawie żadnych dolegliwości ciązowych nie miałam.
Trzymam kciuki aby u Ciebie teraz tez było tak pieknie!
Magdzia85F lubi tę wiadomość
02.2017 - (*) 7tc - cp, usunięty jajowód -
Paulina_2603 wrote:K znasz już płeć lokatora w brzuszku?
wstępnie moje przeczucia się sprawdzają i ma być chłopak ale jeszcze nie Dziecko nie zaprezentowało się jakos super czytelnie wiec mimo, ze od samej owulacji mam przeczucia na chłopaka to jeszcze czekamy na ostateczne potwierdzenie
Magdzia85F lubi tę wiadomość
02.2017 - (*) 7tc - cp, usunięty jajowód -
nick nieaktualny
-
Zosiak, jesli nie wygladają dobrze to bym wyrzuciła. 12 lat to już kupę czasu.. chyba że były z górnej półki i są funkcjonalne to bym zostawiła niech czekają Zadaj sobie pytanie czy z nich skorzystasz czy będziesz wolała kupić maluszkowi nowy
starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy
IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte -
nick nieaktualny
-
Madzia, K - bardzo Wam gratuluje i ciesze się ogromnie. Trzymam kciuki mocno, za każdą z Was!
Ja dziś idę do gina na kontrolę, moje krwawienie było minimalne i boję się, że nie wszystko się oczyściło. Natomiast beta pięknie spadła- tydzień temu było 300 dziś jest 13.
Powoli dochodzę do siebie, staram się mocno o siebie dbać.I IUI 12.2018
Aniolki 6tc (**), cp blizniacza lipiec 2017
Aniołek 6tc(*) maj 2018
MTHFR homozygota
Hiperhomocysteinemia
Hiperprolaktynemia czynnosciowa,
Nawracające polipy macicy
Mąż super
"Nienarodzone dzieci nie odchodza, one tylko zmieniaja swoja date przyjscia na swiat" -
nick nieaktualny
-
Magdzia, przyrost super To teraz spokojnie czekać do wizyty. Trzymam mocno kciuki
Magdzia85F lubi tę wiadomość
starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy
IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte -
Ja w środę chcę testować. Wczoraj i przedwczoraj tak mnie bolało podbrzusze... Nigdy tak nie miałam. Na moje oko jestem 8 dpo. Ciekawe co to będzie Tak bym chciała spóźniony prezent na rocznicę ślubu...
Adrianna - 23.12.2018, 3340 g, 55 cm
Starania od 08.2014 - Aniołki - 05.2015 - 7t3d - cp; 04.2017 5t5d; 07.2017 - cb -
Cześć dziewczyny,
Pomyślałam sobie, że podzielę się swoimi przeżyciami z innymi dziewczynami, które miały podobną historię.
Dwa dni temu miałam zabieg laparoskopowy z powodu ciąży pozamacicznej jajowodowej. Jajowód oszczędzony i jeszcze będę sprawdzała jego drożność, ale to pewnie dużo później.
Nawet nie przeżywam tego już tak bardzo, bo zdarzyło mi się w październiku zeszłego roku poronienie i chyba nie mam już siły na stresowanie się tym tak bardzo. Stwierdziłam, że trzeba dobrego lekarza znaleźć i zaufać, że będzie wiedział, co robić.
Przed tym zdarzeniem w sprawie poprzedniego poronienia i trudności z zajściem i utrzymaniem ciąży byłam w klinice Parens (Kraków) i lekarz zlecił mi badania na mutacje trombofilii wrodzonych. Mąż dostał swój zestaw badań, ale u niego chyba wszystko w porządku. Niestety nie jest to zbyt tanie, ale jak nie ma wyjścia to nie ma wyjścia. Jeszcze nie mam wyników, więc dopiero zobaczymy, co się okaże. Natomiast laparoskopię robił mi dr. w szpitalu Żeromskiego i do niego pójdę potem na sprawdzenie drożności i inne porady.
A wy, dziewczyny, robiłyście jakieś badania po tej ciąży pozamacicznej? Po jakim czasie starałyście się ponownie? Warto jest monitorować, z którego jajnika będzie owulacja? Czy to jakoś u lekarza się bada?
[*] 8tc 10.2016 łyżeczkowanie
[*] 5tc 08.2017 cp
Kraków
MTHFR C6ttC-T hetero
PAI-1 4G/5G homo
hiperprolaktynemia czynnościowa -
nick nieaktualnyVR jestem po poronieniu a potem po cp i po laparoskopii mam zachowany jajowod badalam przy poronieniu cytomegalie toksoplazmoze wit d a po cp duzo tych badan bylo bo czesc lek. rodzinny mi zlecil na tarczyce min. ,immunofenotyp ale juz nie pamietam te dwa podstawowe mysle ze musisz najpierw dojsc do siebie ja narazie dalam sobie spokoj ze staraniami bo ost malo zycia nie stracilam chce odpoczac.
-
nick nieaktualnyJa badałam, krzepliwość (białko C i S. d-dimery) ana2 i NK.
Wcześniej: mutacje, kariotyp, tarczycę, hormony, AMH
Mam problemy z zajściem w ciążę, dlatego teraz chcemy podejść do inseminacji. Z powodu podwyższonych komórek NK przyjmują steryd, który może pomoże w ew. zagnieżdżeniu i utrzymaniu ciąży. -
Hej dziewczyny Pewnie juz mnie nie pamietacie
Zaglądam do was zobaczyć co tam u was ? Są już któreś szczęśliwie zafasolkowane ?
A reszta dziewczyn jak tam starania ?
grudzień2015 mama aniołka (*)
październik2017 mama Oskarka
maj2019 mama Mikusia
