Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Ciąża pozamaciczna ( ektopowa)
Odpowiedz

Ciąża pozamaciczna ( ektopowa)

Oceń ten wątek:
  • Nadzieja🤗 Ekspertka
    Postów: 300 62

    Wysłany: 28 listopada 2022, 18:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sweet_cayenne wrote:
    Nie wiem czy chyba wolałabym nie wiedzieć gdzie jest. Do czekanie mnie dobija czy metotreksat zadziała. Straszą pęknięciem jajowodu. Żebym poddała się laparo...
    U mnie kochana nie zadzialal,bolow dostalam ze musialam jechac na szpital 😑

    Starania od 01.21
    On 40l🤵‍♂️
    badania wszystkie w normie
    Ona 33l👩‍💼
    Badania ;
    Hormony w normie
    04.21 cp lewy jajowod zachowany laparaskopia
    07.22 cp prawy jajowod usunięty
    09.23 Udroznienie lewego jajowodu
  • Oli123 Autorytet
    Postów: 400 456

    Wysłany: 29 listopada 2022, 11:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trzymam kciuki za Was dziewczyny!

    Wiem co czujecie, akurat w czerwcu byłam w podobnej sytuacji.. I się udało ;) co prawda przy 2 dawce dopiero beta zaczęła spadać, w międzyczasie były bóle z którymi trafiałam do szpitala, ale po miesiącu się udało zachować jedyny jajowód.

    Niestety teraz podczas konsultacji dostałam informację że i tak możliwe że lekarze będą dążyli do usunięcia tego jajowodu. Narazie się nie poddaje i planuje laparoskopie diagnostyczna przy której mogą usunąć ew. Zrosty

    sweet_cayenne lubi tę wiadomość

    👩 29
    💊Euthyrox 25
    🧬MTHFR, Czynnik V - układ heterozygotyczny - 💊Acard 75, Clexane
    💊B-Komplex MSE, Magnez, Duphaston, Feroplex

    01.2022 -1cs -cp, laparoskopia i
    usunięcie prawego jajowodu
    06.2022 - 3cs -cp lewy jajowód, metotreksat..
    02.01.2023 -Histerolaparoskopia

    14.02 ⏸️🧐
    15.02 ⏸️🥹✊️
    20.02 - beta 459, prog 28ng/ml
    22.02 - beta 1010 (116,6%), prog 24,10ng/ml 🤞
    23.02 - jest pęcherzyk! 😍🥹
    27.02 - beta 7707 (127%), prog 19,80ng/ml
    06.03 - serduszko 😍 (6+1)
    05.04 - 4,4 cm Skarba ❤️
    20.04 - 6,5 cm 🧸
    08.05 - 9,5 cm Chłopaka 🥰
    20.06 - 497g zdrowego malca 🫠
    13.07 - 896g wiercipiętki 👶
    04.09 - 2800g bobasa (32+1)😊
    02.10 - 3600g miłości 🥰 (36+1)
    16.10 - 3850g kluska ❤️ (38 +1)

    preg.png
  • sweet_cayenne Koleżanka
    Postów: 37 3

    Wysłany: 29 listopada 2022, 18:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oli123 wrote:
    Trzymam kciuki za Was dziewczyny!

    Wiem co czujecie, akurat w czerwcu byłam w podobnej sytuacji.. I się udało ;) co prawda przy 2 dawce dopiero beta zaczęła spadać, w międzyczasie były bóle z którymi trafiałam do szpitala, ale po miesiącu się udało zachować jedyny jajowód.

    Niestety teraz podczas konsultacji dostałam informację że i tak możliwe że lekarze będą dążyli do usunięcia tego jajowodu. Narazie się nie poddaje i planuje laparoskopie diagnostyczna przy której mogą usunąć ew. Zrosty
    Nigdy się nie poddawaj ja też się nie poddam a przy jakiej becie zaczęło spadać?

    Poronienie 5 tydzień
    Poronienie 6 tydzień
    2021 CP - laparoskopia PJ
    2021 CC-40 tydzień wymarzona córcia ❣️
    2022 CP LEWY JAJOWOD - LECZENIE MTX
    SIERPIEŃ 2023 II KRESKI
    8 TYDZIEŃ KRWIAK PODKOSMÓWKOWY
  • Malina Autorytet
    Postów: 908 948

    Wysłany: 29 listopada 2022, 22:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sweet_cayenne wrote:
    A od jakiej bety miałaś rozpoznanie? Ja jestem dobę po metotreksecie ale beta urosla serduszko bije dziecku. Namawiają do laparoskopii a to mój ostatni jajowod jestem w rozsypce

    Sweet Cayenne jak u Ciebie, mam nadzieje, ze beta zaczęła spadać i obyło się bez laparoskopii.
    U mnie dość szybko udało się rozpoznać cp ale to tylko dlatego, ze jajnik od strony cp od początku był tkliwy i czasami mnie bolał więc wiadomo było gdzie ewentualnie szukać. Betę miałam na poziomie nieco ponad 400 gdy mój gin dopatrzył się nieprawidłowości w okolicach prawego jajnika. Następnego dnia beta była powyżej 700 i już nie było wątpliwości, cp była w bańce jajowodu. Na szczęście nie urosła już więcej i zaczęła bardzo powili spadać.

    age.png
  • sweet_cayenne Koleżanka
    Postów: 37 3

    Wysłany: 30 listopada 2022, 18:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malina wrote:
    Sweet Cayenne jak u Ciebie, mam nadzieje, ze beta zaczęła spadać i obyło się bez laparoskopii.
    U mnie dość szybko udało się rozpoznać cp ale to tylko dlatego, ze jajnik od strony cp od początku był tkliwy i czasami mnie bolał więc wiadomo było gdzie ewentualnie szukać. Betę miałam na poziomie nieco ponad 400 gdy mój gin dopatrzył się nieprawidłowości w okolicach prawego jajnika. Następnego dnia beta była powyżej 700 i już nie było wątpliwości, cp była w bańce jajowodu. Na szczęście nie urosła już więcej i zaczęła bardzo powili spadać.
    Hej. Dziś po drugim zastrzyku pojedyncza akcja serca i kosmowka zaczęła się odzielac. Mówią że jutro już będzie po i hcg powinno spadać. Mam nadzieję że to wytrzymam i mój jajowod z resztą lekarze też mają taką nadzieję i wszyscy życzą mi żebym spełniła swoje marzenie o drugim dziecku

    Poronienie 5 tydzień
    Poronienie 6 tydzień
    2021 CP - laparoskopia PJ
    2021 CC-40 tydzień wymarzona córcia ❣️
    2022 CP LEWY JAJOWOD - LECZENIE MTX
    SIERPIEŃ 2023 II KRESKI
    8 TYDZIEŃ KRWIAK PODKOSMÓWKOWY
  • sweet_cayenne Koleżanka
    Postów: 37 3

    Wysłany: 1 grudnia 2022, 06:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asia11 wrote:
    Drogi są 3 (wszystko zależy od wysokości bety i przeszłości ginekologicznej):
    1. Podanie metotreksatu (ilość dawek zależy od bety) to lek hamujący rozwój komórek stosowany też przy RZS i nowotworach (w innych dawkach)
    2. Laparoskopia-zależy od wielkości zarodka i umiejętności ginekologa albo nacinają jajowód i czyszczą albo go usuwają
    3. Czekanie-zarodek sam może wylecieć (poronić się) z jajowodu "poronienie trąbkowe" i wchłonąć (albo i nie wchłonąć jak u mnie i wtedy trzeba laparoskopowo to wypłukać)

    O postępowaniu decyduje lekarz.

    Wam się udało przez in vitro?

    Poronienie 5 tydzień
    Poronienie 6 tydzień
    2021 CP - laparoskopia PJ
    2021 CC-40 tydzień wymarzona córcia ❣️
    2022 CP LEWY JAJOWOD - LECZENIE MTX
    SIERPIEŃ 2023 II KRESKI
    8 TYDZIEŃ KRWIAK PODKOSMÓWKOWY
  • Silenka Autorytet
    Postów: 833 1070

    Wysłany: 3 grudnia 2022, 15:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wracam na wątek z kolejną, jeszcze niedokończoną historią :( Otóż 11 dpo postanowiłam zrobić test ciążowy i JEST - cień wujka cienia... masa emocji... szczęście mieszane ze strachem, czy znowu nie spotka mnie pozamaciczna, w jedynym jajowodzie, który mam... Przez 5 kolejnych dni testy wychodzily słabe, progres był niewielki, wręcz raz może ciemniał raz jaśniał.. 16 dpo zrobiłam betę - 9mlU/ml progesteron 1... wiedziałam, że z tego nic nie będzie. Dzień później dostałam @. Pomyślałam - OKEJ trudno, biochem to jeszcze żadna bieda. @ wyglądała naturalnie jak zwykle, może odrobinę bardziej obfita. Podkusiło mnie 3 dnia zrobić test - ŚCIEMNIAŁ. Poleciałam na betę, a ona 28... rośnie... Strach i płacz, że znowu przechodzę to samo. Dzień później gin, diagnoza , że najprawdopodobniej, jestem znowu w ciąży pozamacicznej, chociaż na USG jeszcze nic nie widać. Kazał Powtarzać betę raz w tygodniu i gdy przekroczy 500, to pokazać się na USG powinno być już coś widać. Betę zrobiłam 7 dni później -185, prog 1.2. Znowu płacz. W kontakcie ciągłym tele z moim ginem, Zaczęło mnie kuć w lewym boku, przy poruszaniu się, pulsowało podczas leżenia - NA BANK jest w lewym jajowodzie, bo gdzie indziej. Po 5 dniach zrobiłam betę - 390, rośnie.... Dzień później wizyta u gin.. Byłam przekonana, że zobaczy coś. Bo skoro czuje to już musiał spuchnąć czy zgrubieć. A tam nic a nic. Leżałam z 30 min wiercił mi w każdą stronę tym usg... Wpadłam w panikę już w gabinecie. Próbował mnie uspokajać, ale na próżno, beczałam jak dzieciak, z przerażenia. Wypisał mi skierowanie do szpitala, żebym była spokojniejsza, jednak doradził bym się wstrzymała, bo może się sama sytuacja rozwiąże, jednak w każdej chwili mogę stawić się na oddziale. Już u niego na fotelu zaczęłam delikatnie plamić, przez te 2 dotychczasowe tygodnie zero, jedyne te bóle. Dzień później pojawiła się krew, ból z lewej strony zniknął za to pojawił się typowy dla @ ból krzyża i skurcze w macicy. Początkowo krew była brunatna, ze strzępkami, potem już normalna jak ppodczas @. Mniej obficie niż normalnie.. może dlatego, że 2 i pol tyg temu mialam normalną @,a teraz endometrium miało zaledwie 5 mm. Nie wiem, w każdym bądź razie piersi bolą przez cały ten czas.. Lekarz twierdzi, że być może beta spada stąd krwawienie, przy cp krwawienia się zdarzają, o niczym nie świadczą, a być może poronienie. Znacie może takie przypadki, że samo się czyściło nawet po cp ? Ja kolejne badanie robię w poniedziałek i wtedy się okaże czy to dobrze czy jednak niekoniecznie...

    🩷💙

    preg.png
  • Asia11 Autorytet
    Postów: 960 1173

    Wysłany: 3 grudnia 2022, 19:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Silenka, ja krwawiłam przy drugiej cp. Po krwawieniu obfitszym niż standardowa miesiączka i mega silnym bólu brzucha (trwało to 1 dzień) beta zaczęła spadać bardzo szybko. To był moment poronienia cp-jajowód sam się oczyścił. Po tej akcji za jajnikiem w USG pojawiły się skrzepy krwi.

  • Silenka Autorytet
    Postów: 833 1070

    Wysłany: 3 grudnia 2022, 19:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asia11 wrote:
    Silenka, ja krwawiłam przy drugiej cp. Po krwawieniu obfitszym niż standardowa miesiączka i mega silnym bólu brzucha (trwało to 1 dzień) beta zaczęła spadać bardzo szybko. To był moment poronienia cp-jajowód sam się oczyścił. Po tej akcji za jajnikiem w USG pojawiły się skrzepy krwi.

    Z tym, ze u mnie to krwawienie jest slabe, ale konsystencja jak miesiaczka, bole tez. Dodam ze lekko ponad 2 tyg temu mialam @ normalna , a endometrium w czwartek mialo zaledwie 5mm. Wmawiam sobie troche, ze to krwawienie temu jest mniejsze niz klasyczna @, wlasnie przez to poprzednie i cienkie endo

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 grudnia 2022, 19:49

    🩷💙

    preg.png
  • Claudynek Debiutantka
    Postów: 11 5

    Wysłany: 6 grudnia 2022, 12:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny, może od razu przejdę do rzeczy. Tydzień temu okazało się że jestem w ciąży. Jest to moja 4 ciąża ale niestety 3 ostatnie poroniłam. Beta HCG od początku rośnie bardzo dobrze i progesteron też jest ładny a podczas wczorajszej wizyt u lekarza nie było widać pęcherzyka w macicy. Pani doktor powiedziała że podejrzewa ciążę pozamaciczna bo w jajniku są dwa torbiele które jej się nie podobają.. kazała się obserwować, zrobić kolejną betę i przyjść za tydzień. Oczywiście nie wytrzymam do przyszłego tygodnia i umówiłam się do innego lekarza z lepszym sprzętem na czwartek. Chciałabym tylko zapytać jaką najwyższą wartości bety miałyście w cp?
    Beta HCG 02.12- 1362.00
    Beta HCG 06.12- 7561.00 prog. 31.84ng
    Niby wszystko ładnie a pęcherzyka nie ma.. dodam tylko że mam tyłozgięcie macicy i jeszcze się łudzę że to może dlatego ciężej jest zobaczyć tą ciążę :(

  • sweet_cayenne Koleżanka
    Postów: 37 3

    Wysłany: 6 grudnia 2022, 18:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Claudynek wrote:
    Cześć dziewczyny, może od razu przejdę do rzeczy. Tydzień temu okazało się że jestem w ciąży. Jest to moja 4 ciąża ale niestety 3 ostatnie poroniłam. Beta HCG od początku rośnie bardzo dobrze i progesteron też jest ładny a podczas wczorajszej wizyt u lekarza nie było widać pęcherzyka w macicy. Pani doktor powiedziała że podejrzewa ciążę pozamaciczna bo w jajniku są dwa torbiele które jej się nie podobają.. kazała się obserwować, zrobić kolejną betę i przyjść za tydzień. Oczywiście nie wytrzymam do przyszłego tygodnia i umówiłam się do innego lekarza z lepszym sprzętem na czwartek. Chciałabym tylko zapytać jaką najwyższą wartości bety miałyście w cp?
    Beta HCG 02.12- 1362.00
    Beta HCG 06.12- 7561.00 prog. 31.84ng
    Niby wszystko ładnie a pęcherzyka nie ma.. dodam tylko że mam tyłozgięcie macicy i jeszcze się łudzę że to może dlatego ciężej jest zobaczyć tą ciążę :(

    W mojej pierwszej cp miałam też prawidłowe przyrosty ale tylko do któregoś tygodnia chyba do 7 jak dobrze pamiętam. Ale może twoja gin ma słaby sprzęt. Nie zamartwiaj się

    Poronienie 5 tydzień
    Poronienie 6 tydzień
    2021 CP - laparoskopia PJ
    2021 CC-40 tydzień wymarzona córcia ❣️
    2022 CP LEWY JAJOWOD - LECZENIE MTX
    SIERPIEŃ 2023 II KRESKI
    8 TYDZIEŃ KRWIAK PODKOSMÓWKOWY
  • Asia11 Autorytet
    Postów: 960 1173

    Wysłany: 6 grudnia 2022, 19:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie po wizycie u gin w 7 tygodniu i braku zarodka na USG beta 16 000, po 48 h 30 000 (nie, nie pomyliłam zer 🙄).

  • Karo Lina Ekspertka
    Postów: 338 63

    Wysłany: 7 grudnia 2022, 07:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Claudynek wrote:
    Cześć dziewczyny, może od razu przejdę do rzeczy. Tydzień temu okazało się że jestem w ciąży. Jest to moja 4 ciąża ale niestety 3 ostatnie poroniłam. Beta HCG od początku rośnie bardzo dobrze i progesteron też jest ładny a podczas wczorajszej wizyt u lekarza nie było widać pęcherzyka w macicy. Pani doktor powiedziała że podejrzewa ciążę pozamaciczna bo w jajniku są dwa torbiele które jej się nie podobają.. kazała się obserwować, zrobić kolejną betę i przyjść za tydzień. Oczywiście nie wytrzymam do przyszłego tygodnia i umówiłam się do innego lekarza z lepszym sprzętem na czwartek. Chciałabym tylko zapytać jaką najwyższą wartości bety miałyście w cp?
    Beta HCG 02.12- 1362.00
    Beta HCG 06.12- 7561.00 prog. 31.84ng
    Niby wszystko ładnie a pęcherzyka nie ma.. dodam tylko że mam tyłozgięcie macicy i jeszcze się łudzę że to może dlatego ciężej jest zobaczyć tą ciążę :(
    U mnie beta była 9tys i też nic nie było widać. Robiłam co kilka dni, przyrosty były idealne. Lekarz mówił że beta wcale nie jest wyznacznikiem prawidłowo rozwijającej się ciąży.
    U Ciebie powinno być już coś widać na USG jeśli ciąża jest w macicy. Również miałam stawić się po tygodniu znowu na kontrol, lecz nie doczekałam bo kilka dni przed wizytą doszło do pęknięcia jajowodu. więc nie czekaj i jak najszybciej leć na wizytę do innego lekarza

  • Silenka Autorytet
    Postów: 833 1070

    Wysłany: 7 grudnia 2022, 10:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie niestety krwawienie nadal, beta urosla do 1220 (05.12). Stawilam sie od razu na sorze ginekologicznym, lekarz zbadal, ale na usg nadal nic a nic nie widac. Do tego albo zlapalam jakas jelitowke, albo moj organizm tak reaguje na to co sie dzieje 2 dni wymiotuje i biegunka. Wczoraj juz mnie przyjeli na oddzial, zrobili znowu bete 1320 i podali 85mg metotreksatu i uwaga - wypuscili do domu. Jestem w szoku, myslalam ze konieczne jest to w warunkach szpitalnych, a tu wypis do domu i jakby cos niepokojacego sie stalo to wracac. Poki co mam mdlosci, jestem mega slaba, krwawie nadal, dzisiaj nawet ze skrzepami i pojawila sie wysypka na plecach.. nie dokucza mi poki co wiec nie zwracam uwagi. Mam zbadac bete w piatek i potem poniedziałek. Jak nie będzie spadku minimum 15% to wrocic na oddzial po kolejna dawke. Przeraza mnie to wszystko, a fakt ze nie wiem gdzie jest kropek mnie dobija..

    🩷💙

    preg.png
  • Claudynek Debiutantka
    Postów: 11 5

    Wysłany: 7 grudnia 2022, 11:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję dziewczyny za odpowiedzi :) Wczoraj byłam w szpitalu i okazało się że ciąża jest na swoim miejscu ale niestety rokowania nie są najlepsze :( Pęcherzyk jest spłaszczony i lekarz powiedział że przy takiej becie powinien być już zarodek.. no cóż nie pozostaje mi nic innego jak czekać do poniedziałku i zobaczyć jak sytuacja się rozwinie. Jeszcze raz pięknie dziękuję za waszą pomoc

  • sweet_cayenne Koleżanka
    Postów: 37 3

    Wysłany: 7 grudnia 2022, 18:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Silenka wrote:
    U mnie niestety krwawienie nadal, beta urosla do 1220 (05.12). Stawilam sie od razu na sorze ginekologicznym, lekarz zbadal, ale na usg nadal nic a nic nie widac. Do tego albo zlapalam jakas jelitowke, albo moj organizm tak reaguje na to co sie dzieje 2 dni wymiotuje i biegunka. Wczoraj juz mnie przyjeli na oddzial, zrobili znowu bete 1320 i podali 85mg metotreksatu i uwaga - wypuscili do domu. Jestem w szoku, myslalam ze konieczne jest to w warunkach szpitalnych, a tu wypis do domu i jakby cos niepokojacego sie stalo to wracac. Poki co mam mdlosci, jestem mega slaba, krwawie nadal, dzisiaj nawet ze skrzepami i pojawila sie wysypka na plecach.. nie dokucza mi poki co wiec nie zwracam uwagi. Mam zbadac bete w piatek i potem poniedziałek. Jak nie będzie spadku minimum 15% to wrocic na oddzial po kolejna dawke. Przeraza mnie to wszystko, a fakt ze nie wiem gdzie jest kropek mnie dobija..

    Ja aktualnie jestem już po. 4 dawce i na razie hcg spada. Ale dopoki nie zaczęło spadać leżałam 10 dni w szpitalu. Cały czas od początku stres niepewność, trzeba mocno się obserwować. Obyśmy z tego wyszły z całym jajowodem

    Poronienie 5 tydzień
    Poronienie 6 tydzień
    2021 CP - laparoskopia PJ
    2021 CC-40 tydzień wymarzona córcia ❣️
    2022 CP LEWY JAJOWOD - LECZENIE MTX
    SIERPIEŃ 2023 II KRESKI
    8 TYDZIEŃ KRWIAK PODKOSMÓWKOWY
  • Silenka Autorytet
    Postów: 833 1070

    Wysłany: 7 grudnia 2022, 20:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sweet_cayenne wrote:
    Ja aktualnie jestem już po. 4 dawce i na razie hcg spada. Ale dopoki nie zaczęło spadać leżałam 10 dni w szpitalu. Cały czas od początku stres niepewność, trzeba mocno się obserwować. Obyśmy z tego wyszły z całym jajowodem

    U mnie nawet tego w jajowodzie nie znalezli, a co najlepsze w ogole lewej strony nie czuje, a przy poruszaniu cos pobolewa po prawej - tam gdzie nie ma jajowodu. Mysli mi sie mieszają juz.. w ciagu 10 dni mialas 4 dawki? A jak duze sa to dawki ?

    🩷💙

    preg.png
  • Nicky Koleżanka
    Postów: 47 12

    Wysłany: 7 grudnia 2022, 21:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Claudynek wrote:
    Dziękuję dziewczyny za odpowiedzi :) Wczoraj byłam w szpitalu i okazało się że ciąża jest na swoim miejscu ale niestety rokowania nie są najlepsze :( Pęcherzyk jest spłaszczony i lekarz powiedział że przy takiej becie powinien być już zarodek.. no cóż nie pozostaje mi nic innego jak czekać do poniedziałku i zobaczyć jak sytuacja się rozwinie. Jeszcze raz pięknie dziękuję za waszą pomoc

    Cześć! Super, że to jednak nie pozamaciczna ☺️ trzymam kciuki, żeby do poniedziałku pojawił się zarodek i żeby jednak wszystko było w porządku 🙂 różne rzeczy natura widziała więc nie trać nadziei ☺️

    Claudynek lubi tę wiadomość

  • molisia Autorytet
    Postów: 1137 772

    Wysłany: 7 grudnia 2022, 21:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam
    Mam pytanie do kobiet , które po CP zaszły potem w prawidłowa ciąże i urodziły dziecko
    Chcemy z mężem druga
    Pociechę , ale widmo z sprzed 5 lat i koszmar CP mnie przeraża
    Czy starając się o 2 dziecko , kontrolowalyscie cykle itp,czy szlyście na żywioł

    Karo Lina lubi tę wiadomość

    Jest już z Nami Weronika
    w5wqvcqgush2eos6.png
    Marzec 2016-ciąża obumarla 9tydz
    Styczeń 2017- ciąża pozamaciczna 5tydz. Zachowanie jajowodu

    Febion Natal1
    Tmg
    Encorton
    Clexane
    Czekamy na cud ☺
    Jest z nami Weronika ❤️❤️

    Starania o drugie maleństwo: od luty

    Rok starań
    Luty || kreski
    6.02 beta 189
    Progesteron 21,08


    28.5 drugie połówkowe


    2.10 Leoś 3520
    Słodziak z bujną czupryną

    <a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/2;10716;116/st/20241002/dt/5/n/Leo/k/f34f/age.png"></a>
  • Karo Lina Ekspertka
    Postów: 338 63

    Wysłany: 8 grudnia 2022, 07:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    molisia wrote:
    Witam
    Mam pytanie do kobiet , które po CP zaszły potem w prawidłowa ciąże i urodziły dziecko
    Chcemy z mężem druga
    Pociechę , ale widmo z sprzed 5 lat i koszmar CP mnie przeraża
    Czy starając się o 2 dziecko , kontrolowalyscie cykle itp,czy szlyście na żywioł
    Również dołączam się do pytania.
    Wg mnie z kontrolą cykli to różnie bywa, kwestia tego aby mieć pewność że jajowody są drożne. Ja w lutym zapisuję się na Sono HSG bo jednak nie chcę ryzykować

‹‹ 414 415 416 417 418 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Kluczowe składniki dla przyszłej Mamy, czyli co warto suplementować w ciąży

Ciąża to odmienny i wyjątkowy stan, który jest jednocześnie dużym wyzwaniem dla organizmu kobiety. To czas, kiedy zmienia się zapotrzebowanie na składniki odżywcze. Które z nich są szczególnie istotne dla przyszłej mamy i dla rozwijającego się dziecka? Co warto suplementować w ciąży, aby zadbać o zdrowie i rozwój maluszka? 

CZYTAJ WIĘCEJ

8 rzeczy, które warto wiedzieć o diagnostyce endometriozy

Diagnoza endometriozy niekiedy trwa latami... Wszystko za sprawą niespecyficznych objawów, które daje to schorzenie. A jak wiadomo - im szybsza diagnoza, tym większa szansa na podjęcie efektywnego leczenia. Przeczytaj najważniejsze i najbardziej kluczowe rzeczy o diagnostyce endometriozy. 

CZYTAJ WIĘCEJ