Ciąża pozamaciczna ( ektopowa)
-
WIADOMOŚĆ
-
Kaśka Furiatka wrote:Cześć Dziewczyny. Chciałabym zadać Wam kilka pytań. W ubiegłym roku, w październiku okazało się, ze jestem obustronnie niedrożna. W lewym jajowodzie było mikroświatło, ale kontrast nie przeszedł, wiec nie dawali mi szans na naturalne zapłodnienie. Podeszłam do pierwszej procedury ivf. Mam za sobą 3 nieudane transfery, ostatni ruszył, niestety dość wcześnie straciłam tą ciążę.
W listopadzie miałam przystąpić do kolejnej procedury ivf, jednak 🐒 nie przyszła. Pokazały się dwie kreski i beta jak w stopce.
Wczoraj byłam na wizycie, z racji tego, ze ostatnia 🐒 miałam 10.10, to wszystkie aplikacje świata wskazywały, ze wczoraj był 6t1d. Beta z wczoraj to 1089. Niestety lekarz nie znalazł pęcherzyka, zarówno w macicy, jajowodach, nigdzie indziej. Mam naiwną nadzieje w sercu, jednak powoli godzę się z myślą, ze to cp.
Piątek, sobota miałam brudnożółte upławy. Podobnie czucie (nie bol) macicy, przypominające rozciąganie, rozrzeszanie się jakby. Uznałam, ze to przecież naturalne. Przeszły. Żadnych bóli. Macica książkowa, endo ocenił na 14-15. Cycki bolesne, jak donice z tymi dziwnymi grudkami. Żadnych więcej objawów ciążowych, no poza smrodem ryby w każdej postaci.
W czwartek mam powtórzyć betę, w poniedziałek kolejna wizyta.
Przepraszam, jeżeli użyłam niewłaściwych słów, nie chce nikogo urazić.
Chce tylko wiedzieć co czułyście, gdzie pojawił się zarodek, przy jakiej becie, być może powinnam zwrócić na coś szczególną uwagę. I jak sobie z tym poradziłyście. Ja już po ivf mam mocno zryty łeb..
Pozdrawiam Was ☀️
Mi w szpitalu powtarzali ze dopiero pęcherzyk widać przy bhcg powyżej 2000 ….————————-
Ona 35, cykle OK, hiperprolaktynemia czynnościowa
On 38, słabe parametry. Czynnik męski, jako przyczyna niepowodzeń.
Chłopiec 💙 termin 7.04.2024
20 dpt 8833 prog 50.80
17 dpt 3412 prog 59.60
12 dpt 408.8 progr 53.07
10 dpt bhcg 136.9 prog 30.46
8dpt bhcg 58.1 prog 46.28
VII transfer mrozaczka. Cykl naturalny.
VI 2023 stymulacja Gameta, pobieranie jajeczek. 17 pobrano, 10 zaplodniono. IMSI-MSOME. Tylko jedna ❄️ 4BA. Transfer odroczony. Hiperka 🥲
V 2022 CP, usunięcie jajowodu
2016 naturalnie 👶🏼 -
Agula wrote:Ja tam się nie boję drugiej dawki, nie boję się niczego co mogli by mi tu robić. Takiego strachu jak zastrzyki, pobieranie krwi, pobyty w szpitalu, operacje wyzbyłam się już dawno.
Bardziej panika mnie ogarnia, że lek nie działa, ciąża rośnie dalej i nim podadzą drugą dawkę to jajowód pęknie.
(Tak, wszelki optymizm ze mnie uleciał w dniu dzisiejszym jak powietrze z balona, już tylko same negatywne myśli mam).
Mam dokładnie ten sam strach co ty wtedy. Nie mam jednego jajowodu, teraz w drugim cp ciąża rośnie bije serce hcg po dobie od podania metotreksatu uroslo jutro podadzą kolejna dawkę bo nie zgodziłam się na laparo. Jedynce czego się boję że pęknie i zostanie tylko invitroPoronienie 5 tydzień
Poronienie 6 tydzień
2021 CP - laparoskopia PJ
2021 CC-40 tydzień wymarzona córcia ❣️
2022 CP LEWY JAJOWOD - LECZENIE MTX
SIERPIEŃ 2023 II KRESKI
8 TYDZIEŃ KRWIAK PODKOSMÓWKOWY -
sweet_cayenne wrote:Mam dokładnie ten sam strach co ty wtedy. Nie mam jednego jajowodu, teraz w drugim cp ciąża rośnie bije serce hcg po dobie od podania metotreksatu uroslo jutro podadzą kolejna dawkę bo nie zgodziłam się na laparo. Jedynce czego się boję że pęknie i zostanie tylko invitro
Obecnie jestem w podobnej sytuacji, tylko ze u mnie jeszcze nie zdiagnozowane gdzie. Ostatnia beta 185 i nic nie bylo widac. Jutro powtarzam wynik i bede kontaktowac sie z lekarzem
W lutym tego roku mialam usuniety prawy jajowod z ciaza.💙🩷 -
Malina wrote:Kasiek mi beta leniwie spadała, w szpitalu leżałam 10 dni, wypuścili z beta 240, myśle ze powinnaś na dnach już wyjść😀
Jakbym widziała siebie, za miesiąc kończę 33 lata, w historii poronienie i cp i oczywiście brak dzieci😔 Pierwsza ciąża, nieplanowana, druga w sumie też zawsze było coś ważniejszego. A teraz gdy chcemy, mam mnóstwo badań do zrobienia, z którego zawsze coś wyjdzie😔 a inni chcą i mają, czym dziewczyny zawiniłyśmy? Czasami mi się wydaje, że to za karę, ze zawsze było coś ważniejszego🤔
Ale co by nie było to Kasiek głowa do góry w końcu i na nas przyjdzie czas😉
A od jakiej bety miałaś rozpoznanie? Ja jestem dobę po metotreksecie ale beta urosla serduszko bije dziecku. Namawiają do laparoskopii a to mój ostatni jajowod jestem w rozsypcePoronienie 5 tydzień
Poronienie 6 tydzień
2021 CP - laparoskopia PJ
2021 CC-40 tydzień wymarzona córcia ❣️
2022 CP LEWY JAJOWOD - LECZENIE MTX
SIERPIEŃ 2023 II KRESKI
8 TYDZIEŃ KRWIAK PODKOSMÓWKOWY -
Hej dziewczyny,zrobilam sobie przerwe,czekam na droznosc mam sie umowic ale bardzo się boję co mi powiedzã strach przed tym mnie wstrzymuje,minęło 5 msc od ostatniej cp .Starania od 01.21
On 40l🤵♂️
badania wszystkie w normie
Ona 33l👩💼
Badania ;
Hormony w normie
04.21 cp lewy jajowod zachowany laparaskopia
07.22 cp prawy jajowod usunięty
09.23 Udroznienie lewego jajowodu -
Wiem, że mój post nie będzie dla Was żadnym pocieszeniem, ale przedstawię mój punkt widzenia w momencie, w którym właśnie jestem.
U mnie, mimo zachowanych jajowodów, nie udało się zajść naturalnie i mialam in vitro. Poszło ono z górki i udało się od razu. Teraz jak mam już Bąbla i wiem, że ewentualna kolejna ciąża też drogą in vitro, to żałuję, że nie usunęli mi jajowodów, bo są bezużyteczne, a teraz koniecznie będę musiala bez sensu stosować antykoncepcję i się denerwować.
Wiem, że macie nadzieję, że zachowanie jajowodu daje szansę na naturalne zajscie i życzę Wam z całych sił, żeby się udało, ale bywa, że naprawdę usunięcie jest lepszym rozwiązaniem.
W tym momencie tak uważam, bo in vitro się powiodło, jestem mamą, a Wy na tym etapie nie wiecie jak wszystko się potoczy, ale naprawdę usunięcie jajowodu/ów to jeszcze nie koniec świata!
Życzę dużo siły i pozytywnych finałów!!!
No i dodam, że teraz żałuję, że miałam tak długo nadzieję na naturalsa I straciliśmy sporo czasu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 listopada 2022, 18:48
-
Silenka wrote:Obecnie jestem w podobnej sytuacji, tylko ze u mnie jeszcze nie zdiagnozowane gdzie. Ostatnia beta 185 i nic nie bylo widac. Jutro powtarzam wynik i bede kontaktowac sie z lekarzem
W lutym tego roku mialam usuniety prawy jajowod z ciaza.
Nie wiem czy chyba wolałabym nie wiedzieć gdzie jest. Do czekanie mnie dobija czy metotreksat zadziała. Straszą pęknięciem jajowodu. Żebym poddała się laparo...Poronienie 5 tydzień
Poronienie 6 tydzień
2021 CP - laparoskopia PJ
2021 CC-40 tydzień wymarzona córcia ❣️
2022 CP LEWY JAJOWOD - LECZENIE MTX
SIERPIEŃ 2023 II KRESKI
8 TYDZIEŃ KRWIAK PODKOSMÓWKOWY -
Nadzieja🤗 wrote:Hej dziewczyny,zrobilam sobie przerwe,czekam na droznosc mam sie umowic ale bardzo się boję co mi powiedzã strach przed tym mnie wstrzymuje,minęło 5 msc od ostatniej cp .
I u mnie beta ponad 4 tysPoronienie 5 tydzień
Poronienie 6 tydzień
2021 CP - laparoskopia PJ
2021 CC-40 tydzień wymarzona córcia ❣️
2022 CP LEWY JAJOWOD - LECZENIE MTX
SIERPIEŃ 2023 II KRESKI
8 TYDZIEŃ KRWIAK PODKOSMÓWKOWY -
sweet_cayenne wrote:Nie wiem czy chyba wolałabym nie wiedzieć gdzie jest. Do czekanie mnie dobija czy metotreksat zadziała. Straszą pęknięciem jajowodu. Żebym poddała się laparo...Starania od 01.21
On 40l🤵♂️
badania wszystkie w normie
Ona 33l👩💼
Badania ;
Hormony w normie
04.21 cp lewy jajowod zachowany laparaskopia
07.22 cp prawy jajowod usunięty
09.23 Udroznienie lewego jajowodu -
Trzymam kciuki za Was dziewczyny!
Wiem co czujecie, akurat w czerwcu byłam w podobnej sytuacji.. I się udałoco prawda przy 2 dawce dopiero beta zaczęła spadać, w międzyczasie były bóle z którymi trafiałam do szpitala, ale po miesiącu się udało zachować jedyny jajowód.
Niestety teraz podczas konsultacji dostałam informację że i tak możliwe że lekarze będą dążyli do usunięcia tego jajowodu. Narazie się nie poddaje i planuje laparoskopie diagnostyczna przy której mogą usunąć ew. Zrostysweet_cayenne lubi tę wiadomość
👩 29
💊Euthyrox 25
🧬MTHFR, Czynnik V - układ heterozygotyczny - 💊Acard 75, Clexane
💊B-Komplex MSE, Magnez, Duphaston, Feroplex
01.2022 -1cs -cp, laparoskopia i
usunięcie prawego jajowodu
06.2022 - 3cs -cp lewy jajowód, metotreksat..
02.01.2023 -Histerolaparoskopia
14.02 ⏸️🧐
15.02 ⏸️🥹✊️
20.02 - beta 459, prog 28ng/ml
22.02 - beta 1010 (116,6%), prog 24,10ng/ml 🤞
23.02 - jest pęcherzyk! 😍🥹
27.02 - beta 7707 (127%), prog 19,80ng/ml
06.03 - serduszko 😍 (6+1)
05.04 - 4,4 cm Skarba ❤️
20.04 - 6,5 cm 🧸
08.05 - 9,5 cm Chłopaka 🥰
20.06 - 497g zdrowego malca 🫠
13.07 - 896g wiercipiętki 👶
04.09 - 2800g bobasa (32+1)😊
02.10 - 3600g miłości 🥰 (36+1)
16.10 - 3850g kluska ❤️ (38 +1)
-
Oli123 wrote:Trzymam kciuki za Was dziewczyny!
Wiem co czujecie, akurat w czerwcu byłam w podobnej sytuacji.. I się udałoco prawda przy 2 dawce dopiero beta zaczęła spadać, w międzyczasie były bóle z którymi trafiałam do szpitala, ale po miesiącu się udało zachować jedyny jajowód.
Niestety teraz podczas konsultacji dostałam informację że i tak możliwe że lekarze będą dążyli do usunięcia tego jajowodu. Narazie się nie poddaje i planuje laparoskopie diagnostyczna przy której mogą usunąć ew. ZrostyPoronienie 5 tydzień
Poronienie 6 tydzień
2021 CP - laparoskopia PJ
2021 CC-40 tydzień wymarzona córcia ❣️
2022 CP LEWY JAJOWOD - LECZENIE MTX
SIERPIEŃ 2023 II KRESKI
8 TYDZIEŃ KRWIAK PODKOSMÓWKOWY -
sweet_cayenne wrote:A od jakiej bety miałaś rozpoznanie? Ja jestem dobę po metotreksecie ale beta urosla serduszko bije dziecku. Namawiają do laparoskopii a to mój ostatni jajowod jestem w rozsypce
Sweet Cayenne jak u Ciebie, mam nadzieje, ze beta zaczęła spadać i obyło się bez laparoskopii.
U mnie dość szybko udało się rozpoznać cp ale to tylko dlatego, ze jajnik od strony cp od początku był tkliwy i czasami mnie bolał więc wiadomo było gdzie ewentualnie szukać. Betę miałam na poziomie nieco ponad 400 gdy mój gin dopatrzył się nieprawidłowości w okolicach prawego jajnika. Następnego dnia beta była powyżej 700 i już nie było wątpliwości, cp była w bańce jajowodu. Na szczęście nie urosła już więcej i zaczęła bardzo powili spadać.
-
Malina wrote:Sweet Cayenne jak u Ciebie, mam nadzieje, ze beta zaczęła spadać i obyło się bez laparoskopii.
U mnie dość szybko udało się rozpoznać cp ale to tylko dlatego, ze jajnik od strony cp od początku był tkliwy i czasami mnie bolał więc wiadomo było gdzie ewentualnie szukać. Betę miałam na poziomie nieco ponad 400 gdy mój gin dopatrzył się nieprawidłowości w okolicach prawego jajnika. Następnego dnia beta była powyżej 700 i już nie było wątpliwości, cp była w bańce jajowodu. Na szczęście nie urosła już więcej i zaczęła bardzo powili spadać.Poronienie 5 tydzień
Poronienie 6 tydzień
2021 CP - laparoskopia PJ
2021 CC-40 tydzień wymarzona córcia ❣️
2022 CP LEWY JAJOWOD - LECZENIE MTX
SIERPIEŃ 2023 II KRESKI
8 TYDZIEŃ KRWIAK PODKOSMÓWKOWY -
Asia11 wrote:Drogi są 3 (wszystko zależy od wysokości bety i przeszłości ginekologicznej):
1. Podanie metotreksatu (ilość dawek zależy od bety) to lek hamujący rozwój komórek stosowany też przy RZS i nowotworach (w innych dawkach)
2. Laparoskopia-zależy od wielkości zarodka i umiejętności ginekologa albo nacinają jajowód i czyszczą albo go usuwają
3. Czekanie-zarodek sam może wylecieć (poronić się) z jajowodu "poronienie trąbkowe" i wchłonąć (albo i nie wchłonąć jak u mnie i wtedy trzeba laparoskopowo to wypłukać)
O postępowaniu decyduje lekarz.
Wam się udało przez in vitro?Poronienie 5 tydzień
Poronienie 6 tydzień
2021 CP - laparoskopia PJ
2021 CC-40 tydzień wymarzona córcia ❣️
2022 CP LEWY JAJOWOD - LECZENIE MTX
SIERPIEŃ 2023 II KRESKI
8 TYDZIEŃ KRWIAK PODKOSMÓWKOWY -
Wracam na wątek z kolejną, jeszcze niedokończoną historią
Otóż 11 dpo postanowiłam zrobić test ciążowy i JEST - cień wujka cienia... masa emocji... szczęście mieszane ze strachem, czy znowu nie spotka mnie pozamaciczna, w jedynym jajowodzie, który mam... Przez 5 kolejnych dni testy wychodzily słabe, progres był niewielki, wręcz raz może ciemniał raz jaśniał.. 16 dpo zrobiłam betę - 9mlU/ml progesteron 1... wiedziałam, że z tego nic nie będzie. Dzień później dostałam @. Pomyślałam - OKEJ trudno, biochem to jeszcze żadna bieda. @ wyglądała naturalnie jak zwykle, może odrobinę bardziej obfita. Podkusiło mnie 3 dnia zrobić test - ŚCIEMNIAŁ. Poleciałam na betę, a ona 28... rośnie... Strach i płacz, że znowu przechodzę to samo. Dzień później gin, diagnoza , że najprawdopodobniej, jestem znowu w ciąży pozamacicznej, chociaż na USG jeszcze nic nie widać. Kazał Powtarzać betę raz w tygodniu i gdy przekroczy 500, to pokazać się na USG powinno być już coś widać. Betę zrobiłam 7 dni później -185, prog 1.2. Znowu płacz. W kontakcie ciągłym tele z moim ginem, Zaczęło mnie kuć w lewym boku, przy poruszaniu się, pulsowało podczas leżenia - NA BANK jest w lewym jajowodzie, bo gdzie indziej. Po 5 dniach zrobiłam betę - 390, rośnie.... Dzień później wizyta u gin.. Byłam przekonana, że zobaczy coś. Bo skoro czuje to już musiał spuchnąć czy zgrubieć. A tam nic a nic. Leżałam z 30 min wiercił mi w każdą stronę tym usg... Wpadłam w panikę już w gabinecie. Próbował mnie uspokajać, ale na próżno, beczałam jak dzieciak, z przerażenia. Wypisał mi skierowanie do szpitala, żebym była spokojniejsza, jednak doradził bym się wstrzymała, bo może się sama sytuacja rozwiąże, jednak w każdej chwili mogę stawić się na oddziale. Już u niego na fotelu zaczęłam delikatnie plamić, przez te 2 dotychczasowe tygodnie zero, jedyne te bóle. Dzień później pojawiła się krew, ból z lewej strony zniknął za to pojawił się typowy dla @ ból krzyża i skurcze w macicy. Początkowo krew była brunatna, ze strzępkami, potem już normalna jak ppodczas @. Mniej obficie niż normalnie.. może dlatego, że 2 i pol tyg temu mialam normalną @,a teraz endometrium miało zaledwie 5 mm. Nie wiem, w każdym bądź razie piersi bolą przez cały ten czas.. Lekarz twierdzi, że być może beta spada stąd krwawienie, przy cp krwawienia się zdarzają, o niczym nie świadczą, a być może poronienie. Znacie może takie przypadki, że samo się czyściło nawet po cp ? Ja kolejne badanie robię w poniedziałek i wtedy się okaże czy to dobrze czy jednak niekoniecznie...
💙🩷 -
Silenka, ja krwawiłam przy drugiej cp. Po krwawieniu obfitszym niż standardowa miesiączka i mega silnym bólu brzucha (trwało to 1 dzień) beta zaczęła spadać bardzo szybko. To był moment poronienia cp-jajowód sam się oczyścił. Po tej akcji za jajnikiem w USG pojawiły się skrzepy krwi.
-
Asia11 wrote:Silenka, ja krwawiłam przy drugiej cp. Po krwawieniu obfitszym niż standardowa miesiączka i mega silnym bólu brzucha (trwało to 1 dzień) beta zaczęła spadać bardzo szybko. To był moment poronienia cp-jajowód sam się oczyścił. Po tej akcji za jajnikiem w USG pojawiły się skrzepy krwi.
Z tym, ze u mnie to krwawienie jest slabe, ale konsystencja jak miesiaczka, bole tez. Dodam ze lekko ponad 2 tyg temu mialam @ normalna , a endometrium w czwartek mialo zaledwie 5mm. Wmawiam sobie troche, ze to krwawienie temu jest mniejsze niz klasyczna @, wlasnie przez to poprzednie i cienkie endo
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 grudnia 2022, 19:49
💙🩷 -
Cześć dziewczyny, może od razu przejdę do rzeczy. Tydzień temu okazało się że jestem w ciąży. Jest to moja 4 ciąża ale niestety 3 ostatnie poroniłam. Beta HCG od początku rośnie bardzo dobrze i progesteron też jest ładny a podczas wczorajszej wizyt u lekarza nie było widać pęcherzyka w macicy. Pani doktor powiedziała że podejrzewa ciążę pozamaciczna bo w jajniku są dwa torbiele które jej się nie podobają.. kazała się obserwować, zrobić kolejną betę i przyjść za tydzień. Oczywiście nie wytrzymam do przyszłego tygodnia i umówiłam się do innego lekarza z lepszym sprzętem na czwartek. Chciałabym tylko zapytać jaką najwyższą wartości bety miałyście w cp?
Beta HCG 02.12- 1362.00
Beta HCG 06.12- 7561.00 prog. 31.84ng
Niby wszystko ładnie a pęcherzyka nie ma.. dodam tylko że mam tyłozgięcie macicy i jeszcze się łudzę że to może dlatego ciężej jest zobaczyć tą ciążę -
Claudynek wrote:Cześć dziewczyny, może od razu przejdę do rzeczy. Tydzień temu okazało się że jestem w ciąży. Jest to moja 4 ciąża ale niestety 3 ostatnie poroniłam. Beta HCG od początku rośnie bardzo dobrze i progesteron też jest ładny a podczas wczorajszej wizyt u lekarza nie było widać pęcherzyka w macicy. Pani doktor powiedziała że podejrzewa ciążę pozamaciczna bo w jajniku są dwa torbiele które jej się nie podobają.. kazała się obserwować, zrobić kolejną betę i przyjść za tydzień. Oczywiście nie wytrzymam do przyszłego tygodnia i umówiłam się do innego lekarza z lepszym sprzętem na czwartek. Chciałabym tylko zapytać jaką najwyższą wartości bety miałyście w cp?
Beta HCG 02.12- 1362.00
Beta HCG 06.12- 7561.00 prog. 31.84ng
Niby wszystko ładnie a pęcherzyka nie ma.. dodam tylko że mam tyłozgięcie macicy i jeszcze się łudzę że to może dlatego ciężej jest zobaczyć tą ciążę
W mojej pierwszej cp miałam też prawidłowe przyrosty ale tylko do któregoś tygodnia chyba do 7 jak dobrze pamiętam. Ale może twoja gin ma słaby sprzęt. Nie zamartwiaj sięPoronienie 5 tydzień
Poronienie 6 tydzień
2021 CP - laparoskopia PJ
2021 CC-40 tydzień wymarzona córcia ❣️
2022 CP LEWY JAJOWOD - LECZENIE MTX
SIERPIEŃ 2023 II KRESKI
8 TYDZIEŃ KRWIAK PODKOSMÓWKOWY