Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Ciąża pozamaciczna ( ektopowa)
Odpowiedz

Ciąża pozamaciczna ( ektopowa)

Oceń ten wątek:
  • Agness13 Przyjaciółka
    Postów: 76 60

    Wysłany: 26 czerwca 2023, 21:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Molisia! Ja w tym cyklu postanowiłam odpuścić i zaufać, że będzie dobrze. Mamy obydwie dużą szansę ze ta cp to tylko przypadek i kolejne ciąże będą prawidłowe. Widzę u Ciebie, ze Ty masz już córeczkę. Ostatnio tez slyszałam w pracy historie aż dwóch dziewczyn po jednej cp ze szczęśliwym zakończeniem i pomimo trudnych chwil staram się w to wierzyć, ze będzie dobrze. Przytulam 😘

    👩🏻‍🦳31 👦🏻 35
    starania od 10.22 ✊
    01.23 cp leczona MTX 😔

    Zaczynam na nowo ☀️🍀
    5.02.24 ⏸️ beta 128, prog 49 ❤️✊
    16.02.24 beta 9259 😍
    17.02.24 usg prawidłowo położony pęcherzyk z ciałkiem żoltkowym 🥰
  • molisia Autorytet
    Postów: 1137 772

    Wysłany: 26 czerwca 2023, 21:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agness13 wrote:
    Cześć Molisia! Ja w tym cyklu postanowiłam odpuścić i zaufać, że będzie dobrze. Mamy obydwie dużą szansę ze ta cp to tylko przypadek i kolejne ciąże będą prawidłowe. Widzę u Ciebie, ze Ty masz już córeczkę. Ostatnio tez slyszałam w pracy historie aż dwóch dziewczyn po jednej cp ze szczęśliwym zakończeniem i pomimo trudnych chwil staram się w to wierzyć, ze będzie dobrze. Przytulam 😘



    Chciałabym odblokować głowę , ale wizja laparoskopii i dperesji po tym mnie dobija
    Tak mam córeczkę , właśnie z monitoringu :p
    Mieliśmy wielkie szczęście bo udało nam się za pierwszym razem , teraz 5 mc
    W tamtym cyklu się udało , ale miałam ciążę biochemiczna

    Jest już z Nami Weronika
    w5wqvcqgush2eos6.png
    Marzec 2016-ciąża obumarla 9tydz
    Styczeń 2017- ciąża pozamaciczna 5tydz. Zachowanie jajowodu

    Febion Natal1
    Tmg
    Encorton
    Clexane
    Czekamy na cud ☺
    Jest z nami Weronika ❤️❤️

    Starania o drugie maleństwo: od luty

    Rok starań
    Luty || kreski
    6.02 beta 189
    Progesteron 21,08


    28.5 drugie połówkowe


    2.10 Leoś 3520
    Słodziak z bujną czupryną

    <a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/2;10716;116/st/20241002/dt/5/n/Leo/k/f34f/age.png"></a>
  • Agness13 Przyjaciółka
    Postów: 76 60

    Wysłany: 26 czerwca 2023, 21:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie się udało samym metotrexatem, ale całkowicie Cię rozumiem. Jest to mega straszne przeżycie. Pomyśl sobie że już dwa razy zaszłaś w ciąże wewnątrzmaciczną i teraz masz nadal 80 jak nie 85% szans, ze znowu tak będzie. Ja w to mocno wierze i czekam na swoją córeczkę ☺️
    A Twoi lekarze doradzają Ci ten monitoring? Mi mówili że w sumie nie ma żadnej gwarancji że w tym drugim będzie dobrze i ze nie ma sensu tracić cyklu. Słuchaj może ta Twoja cp to był jakiś wadliwy zarodek? Może z jakaś wada i dlatego nie doszedł do macicy a wszystkie kolejne będą już okej? Mocno trzymam kciuki żeby tak było ✊

    👩🏻‍🦳31 👦🏻 35
    starania od 10.22 ✊
    01.23 cp leczona MTX 😔

    Zaczynam na nowo ☀️🍀
    5.02.24 ⏸️ beta 128, prog 49 ❤️✊
    16.02.24 beta 9259 😍
    17.02.24 usg prawidłowo położony pęcherzyk z ciałkiem żoltkowym 🥰
  • molisia Autorytet
    Postów: 1137 772

    Wysłany: 26 czerwca 2023, 22:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agness13 wrote:
    U mnie się udało samym metotrexatem, ale całkowicie Cię rozumiem. Jest to mega straszne przeżycie. Pomyśl sobie że już dwa razy zaszłaś w ciąże wewnątrzmaciczną i teraz masz nadal 80 jak nie 85% szans, ze znowu tak będzie. Ja w to mocno wierze i czekam na swoją córeczkę ☺️
    A Twoi lekarze doradzają Ci ten monitoring? Mi mówili że w sumie nie ma żadnej gwarancji że w tym drugim będzie dobrze i ze nie ma sensu tracić cyklu. Słuchaj może ta Twoja cp to był jakiś wadliwy zarodek? Może z jakaś wada i dlatego nie doszedł do macicy a wszystkie kolejne będą już okej? Mocno trzymam kciuki żeby tak było ✊
    Jeden mówi tak , drugi nie
    Oszalec można

    Jest już z Nami Weronika
    w5wqvcqgush2eos6.png
    Marzec 2016-ciąża obumarla 9tydz
    Styczeń 2017- ciąża pozamaciczna 5tydz. Zachowanie jajowodu

    Febion Natal1
    Tmg
    Encorton
    Clexane
    Czekamy na cud ☺
    Jest z nami Weronika ❤️❤️

    Starania o drugie maleństwo: od luty

    Rok starań
    Luty || kreski
    6.02 beta 189
    Progesteron 21,08


    28.5 drugie połówkowe


    2.10 Leoś 3520
    Słodziak z bujną czupryną

    <a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/2;10716;116/st/20241002/dt/5/n/Leo/k/f34f/age.png"></a>
  • Agness13 Przyjaciółka
    Postów: 76 60

    Wysłany: 26 czerwca 2023, 22:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to jest chyba właśnie największy problem po tych cp. Nie ma żadnych jednoznacznych wytycznych co robić, jakie badania, jakie leki czy robić drożność. Każdy lekarz mówi co innego z wiodącym ze najlepiej nic nie robić, bo ma być dobrze.

    👩🏻‍🦳31 👦🏻 35
    starania od 10.22 ✊
    01.23 cp leczona MTX 😔

    Zaczynam na nowo ☀️🍀
    5.02.24 ⏸️ beta 128, prog 49 ❤️✊
    16.02.24 beta 9259 😍
    17.02.24 usg prawidłowo położony pęcherzyk z ciałkiem żoltkowym 🥰
  • Karo Lina Ekspertka
    Postów: 338 63

    Wysłany: 28 czerwca 2023, 07:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie chyba jakieś ferelne testy były bo później zrobiłam jeszcze dwa i negatyw. Czekam na okres dziś lub jutro.
    Dziewczyny, a jak myślicie, infekcja intymna mogła mieć wpływ na cp? Bo tak sobie przypominam, że gdy zaszłam w ciążę to kilka dni po owu miałam właśnie infekcję chyba przez tydzień czasu. Ogólnie bardzo często mi nawracały . Czy po infekcjach zostają jakieś trwałe zmiany w jajowodach i da się jakoś je zregenerować? Może dla którejś z was lekarz coś mówił na ten temat? Bo mój tylko stwierdził że po prostu tak się stało... Ale myślę że właśnie to jest często przyczyną takich ciąż

  • Agness13 Przyjaciółka
    Postów: 76 60

    Wysłany: 28 czerwca 2023, 13:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie tez właśnie przyplątała się infekcja w okresie testowania i tez często je miewałam. Kto wie? Może to miało wpływ. Mój lekarz tez twierdzi, że to był przypadek.

    Silenka lubi tę wiadomość

    👩🏻‍🦳31 👦🏻 35
    starania od 10.22 ✊
    01.23 cp leczona MTX 😔

    Zaczynam na nowo ☀️🍀
    5.02.24 ⏸️ beta 128, prog 49 ❤️✊
    16.02.24 beta 9259 😍
    17.02.24 usg prawidłowo położony pęcherzyk z ciałkiem żoltkowym 🥰
  • molisia Autorytet
    Postów: 1137 772

    Wysłany: 28 czerwca 2023, 16:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja chyba odpuszczę to monitorowanie , bo nawet jeżeli znowu się pojawi usunąć jajowód i spokój nawet jeżeli jest do bani , to i tak nic z tego pożytecznego nie będzie
    A zaszłam w ciążę córka z lewego także może on nadgoni

    Jest już z Nami Weronika
    w5wqvcqgush2eos6.png
    Marzec 2016-ciąża obumarla 9tydz
    Styczeń 2017- ciąża pozamaciczna 5tydz. Zachowanie jajowodu

    Febion Natal1
    Tmg
    Encorton
    Clexane
    Czekamy na cud ☺
    Jest z nami Weronika ❤️❤️

    Starania o drugie maleństwo: od luty

    Rok starań
    Luty || kreski
    6.02 beta 189
    Progesteron 21,08


    28.5 drugie połówkowe


    2.10 Leoś 3520
    Słodziak z bujną czupryną

    <a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/2;10716;116/st/20241002/dt/5/n/Leo/k/f34f/age.png"></a>
  • Agness13 Przyjaciółka
    Postów: 76 60

    Wysłany: 28 czerwca 2023, 18:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Molisia będzie dobrze na pewno. ❤️
    Ja już teraz 19dc cały na czas na przemian jestem pewna, ze się uda, a za chwile się pogrążam się w rozpaczy ze strachu. Już rozumiem co to znaczy tak bardzo czekać na testowanie. Bardzo bym chciała żeby się udało 🥺

    👩🏻‍🦳31 👦🏻 35
    starania od 10.22 ✊
    01.23 cp leczona MTX 😔

    Zaczynam na nowo ☀️🍀
    5.02.24 ⏸️ beta 128, prog 49 ❤️✊
    16.02.24 beta 9259 😍
    17.02.24 usg prawidłowo położony pęcherzyk z ciałkiem żoltkowym 🥰
  • Mq1991 Autorytet
    Postów: 617 220

    Wysłany: 28 czerwca 2023, 21:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karo Lina wrote:
    U mnie chyba jakieś ferelne testy były bo później zrobiłam jeszcze dwa i negatyw. Czekam na okres dziś lub jutro.
    Dziewczyny, a jak myślicie, infekcja intymna mogła mieć wpływ na cp? Bo tak sobie przypominam, że gdy zaszłam w ciążę to kilka dni po owu miałam właśnie infekcję chyba przez tydzień czasu. Ogólnie bardzo często mi nawracały . Czy po infekcjach zostają jakieś trwałe zmiany w jajowodach i da się jakoś je zregenerować? Może dla którejś z was lekarz coś mówił na ten temat? Bo mój tylko stwierdził że po prostu tak się stało... Ale myślę że właśnie to jest często przyczyną takich ciąż
    Hej, nie wiem jakie infekcje miałaś, ale mi lekarka w szpitalu powiedziała, że zwykłe (nawet częste) infekcje pochwy nie mają nic wspólnego z cp. Jedynie jakieś poważniejsze zapalenia

    👱‍♀️ 32l 👦🏻35l
    12.2022 CP usunięta laparoskopowo, jajowód zachowany
    04.2023 badanie HSG (oba jajowody drożne)
    11.2023 histeroskopia (usunięcie polipa)
    12.2023 - 03.2024 stymulacja owulacji (clostilbegyt + NAC+ cyclogest)
    10.2024 IUI ❌️ ( clostilbegyt + NAC+ cyclogest)
    11.2024 IUI ❌️ ( clostilbegyt + NAC+ cyclogest)
  • Karo Lina Ekspertka
    Postów: 338 63

    Wysłany: 29 czerwca 2023, 20:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mq1991 wrote:
    Hej, nie wiem jakie infekcje miałaś, ale mi lekarka w szpitalu powiedziała, że zwykłe (nawet częste) infekcje pochwy nie mają nic wspólnego z cp. Jedynie jakieś poważniejsze zapalenia
    Hmm nie wiem o jakie poważniejsze zapalenia może chodzić. Zdarzyło mi się kilka razy mieć upławy, swędzenie, a nawet ból podbrzusza i kręgosłupa lędźwiowego przy tym, ale zanim dostałam się do lekarza to brałam globulki bez recepty i pomagały. Czy to była poważniejsza infekcja? Trudno powiedzieć. Być może tak i została po prostu niedoleczona..

  • Nicky Koleżanka
    Postów: 47 12

    Wysłany: 29 czerwca 2023, 23:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karo Lina wrote:
    Hmm nie wiem o jakie poważniejsze zapalenia może chodzić. Zdarzyło mi się kilka razy mieć upławy, swędzenie, a nawet ból podbrzusza i kręgosłupa lędźwiowego przy tym, ale zanim dostałam się do lekarza to brałam globulki bez recepty i pomagały. Czy to była poważniejsza infekcja? Trudno powiedzieć. Być może tak i została po prostu niedoleczona..

    Generalnie chlamydie mogą powodować cp i ponoć też mycoplasma albo ureoplasma.

  • molisia Autorytet
    Postów: 1137 772

    Wysłany: 30 czerwca 2023, 07:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja melduje , że postanowiłam działać w tym cyklu
    Jeżeli się okaże , że ten jajowód jest niedrożny to niech go usuwają i tak pożytku z niego nie będzie
    A ja nie będę żyła cały czas w stresie , i co miesiąc biegała na monitoring

    Nicky lubi tę wiadomość

    Jest już z Nami Weronika
    w5wqvcqgush2eos6.png
    Marzec 2016-ciąża obumarla 9tydz
    Styczeń 2017- ciąża pozamaciczna 5tydz. Zachowanie jajowodu

    Febion Natal1
    Tmg
    Encorton
    Clexane
    Czekamy na cud ☺
    Jest z nami Weronika ❤️❤️

    Starania o drugie maleństwo: od luty

    Rok starań
    Luty || kreski
    6.02 beta 189
    Progesteron 21,08


    28.5 drugie połówkowe


    2.10 Leoś 3520
    Słodziak z bujną czupryną

    <a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/2;10716;116/st/20241002/dt/5/n/Leo/k/f34f/age.png"></a>
  • Janinka Autorytet
    Postów: 605 264

    Wysłany: 30 czerwca 2023, 08:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Dziewczyny! Tak sobie podczytuję i powiem Wam, ze to ciekawe, bo na przykład w szpitalu, w którym ja byłam powiedziano mi, ze jak podejmują się laparoskopii przy CP to nigdy nie zostawiają jajowodu. Być może zrewidowaliby to twierdzenie, gdyby u mnie nie było pęknięcia. Nie wiem 🤔

    14cs CP, ostał się 1 jajowód
    2cs po operacji
  • Silenka Autorytet
    Postów: 833 1070

    Wysłany: 30 czerwca 2023, 09:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Janinka wrote:
    Cześć Dziewczyny! Tak sobie podczytuję i powiem Wam, ze to ciekawe, bo na przykład w szpitalu, w którym ja byłam powiedziano mi, ze jak podejmują się laparoskopii przy CP to nigdy nie zostawiają jajowodu. Być może zrewidowaliby to twierdzenie, gdyby u mnie nie było pęknięcia. Nie wiem 🤔

    Co lekarz to inne podejscie, ale nie nie zawsze usuwają jajowód. U mnie pierwszy usunęli, bo sie do niczego juz nie nadawał, byl caly w zrostach, a przy drugiej cp pytali, czy chce by go probowali "naprawiac" podczas laparo, czy tez usuwac. Podjelam decyzje o usunieciu, gdyz ryzyko, ktore byloby przy jego zostawieniu dobiloby mnie psychicznie. Tak mam spokojna glowe, ze juz nic zlego sie nie wydarzy. A podejscie do in vitro mysle, ze zrobimy jeszcze w tym roku.

    🩷💙

    preg.png
  • Mq1991 Autorytet
    Postów: 617 220

    Wysłany: 30 czerwca 2023, 19:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Janinka wrote:
    Cześć Dziewczyny! Tak sobie podczytuję i powiem Wam, ze to ciekawe, bo na przykład w szpitalu, w którym ja byłam powiedziano mi, ze jak podejmują się laparoskopii przy CP to nigdy nie zostawiają jajowodu. Być może zrewidowaliby to twierdzenie, gdyby u mnie nie było pęknięcia. Nie wiem 🤔
    Hej Janinka. Mi lekarz dal prawo wyboru - czy decyduje się na metro czy wolę laparoskopię. Jeśli tak, to czy chcę aby usuwali jajowod czy nie. Oczywiście z zastrzeżeniem, ze gdyby był całkowicie do niczego, to usunęliby podczas operacji.

    👱‍♀️ 32l 👦🏻35l
    12.2022 CP usunięta laparoskopowo, jajowód zachowany
    04.2023 badanie HSG (oba jajowody drożne)
    11.2023 histeroskopia (usunięcie polipa)
    12.2023 - 03.2024 stymulacja owulacji (clostilbegyt + NAC+ cyclogest)
    10.2024 IUI ❌️ ( clostilbegyt + NAC+ cyclogest)
    11.2024 IUI ❌️ ( clostilbegyt + NAC+ cyclogest)
  • Tol@ Debiutantka
    Postów: 14 3

    Wysłany: 11 lipca 2023, 16:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć. Jestem nowa na forum i szukam różnych opinii, bo już sama nie wiem co mam o tym wszystkim myśleć i co robić. Mam 4 letnią córkę, przy zajściu w 1 ciążę nie było kompletnie żadnych problemów, ciąża idealna, poród cesarka bo małej skakało ciśnienie. Prawdopodobnie po cesarce i złej opiece po operacyjnej ( sama musiałam dźwigać mała i naświetlać na żółtaczke niecała dobę po operacji) zaczał się problem. Po 1,5 roku zaczęliśmy starać się o drugie.... Zaszłam szybko, ale poronienie 8 tydzień, samoistne nic nie trzeba było robić, wyniki dobre. Lekarz powiedział że czasem tak się zdarza. Po 4 miesiącach znowu zaskoczyłam, ciaża pozamaciczna, operacja, laparoskopia, jajowód uratowany i generalnie po 2 miesiącach dwóch ginekologów powiedziało mi że wygląda to ładnie i będę mogła się starać naturalnie i nie powinno być problemu. I teksty żeby wyluzować, odpocząć i będzie dobrze.... Dałam sobie czas, żeby podreperować psychikę. Ale przez rok nic kompletnie się nie działo i poszłam do innego ginekologa żeby porobić badania i drożność, sprawdzić zrosty bo to tak na logikę pierwsze może się nasówać. Ledwo zaczęliśmy rozmawiać o zabiegu i wyznaczyliśmy potrzebne badania a tu plamienie implantacyjne i pozytywny test. Poronienie tydzień po terminie gdzie miała być miesiączka. Pani doktor kazała nowe badania hormonów zrobić i zacząć brak Acard oraz powtarzanie badań do badania drożności.... I znowu zaskoczenie bo w drugim cyklu po poronieniu znowu zaskoczyłam.... Poleciałam szybko na betę z krwi, żeby mieć czarno na białym, przyrost był dobry i szybko do gin żeby dała mi coś na podtrzymanie. Zrobiła USG i nic nie wykazało :( za to zaniepokoiło ja coś w prawym jajowodzie gdzie już ciąża pozamaciczna była. Kazała robić robić betę co dwa dni i w czwartek mam wizytę żeby zrobić USG. Ale już z przyrostu Bety widzę że nie będzie dobrze. Dziś zaczął się siódmy tydzień a beta tylko 580... Przez 4 dni wzrosło z 328, więc malutki przyrost, nie ma złudzeń, że za dwa dni dostanę skierowanie do szpitala ... Jednak co mnie najbardziej zabolało, to to, że powiedziała, że jeżeli to druga ciaża pozamaciczna to mam zapomnieć o naturalnych metodach i od razu robimy in vitro.... Bez drożności i w ogóle.... Wszystkie ciaże problemowe były z prawego jajowodu, dokładnie wiem z którego jajowodu były moje ciaże.... Z lewego jakoś nie udawało się zaskoczyć. Czy naprawdę uważacie że nie warto robić badania drozności i jeśli się okaże że lewy jest drożny to nie warto spróbować na stymulowanym cyklu z lewego zajść. Wiem że po drugiej ryzyko znacznie wzrośnie.... Ale czy naprawdę nie warto już sprawdzać tej lewej strony i zostaje mi tylko in vitro. Nie mam nic przeciwko tej metodzie, ale jest wyczerpująca, a mam wrażenie że moja pani gin jest trochę nawiedzona na tym punkcie i dla niej in vitro to jest jak każde drobne badanie i ona tak za bardzo naciska na to in vitro tak z marszu ....

    2019 ciąża zakończona cesarskim cięciem, Agatka <3
    2021 maj poronienie samoistne w 8 tc ;(
    2021 listopad ciąża pozamaciczna prawy jajowód uratowany ;(
    Dłuuuuugo nic...............
    2023 maj ciąża biochemiczna ;(
    2023 lipiec poronienie, puste jajo płodowe;(
  • Silenka Autorytet
    Postów: 833 1070

    Wysłany: 11 lipca 2023, 20:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tol@ wrote:
    Cześć. Jestem nowa na forum i szukam różnych opinii, bo już sama nie wiem co mam o tym wszystkim myśleć i co robić. Mam 4 letnią córkę, przy zajściu w 1 ciążę nie było kompletnie żadnych problemów, ciąża idealna, poród cesarka bo małej skakało ciśnienie. Prawdopodobnie po cesarce i złej opiece po operacyjnej ( sama musiałam dźwigać mała i naświetlać na żółtaczke niecała dobę po operacji) zaczał się problem. Po 1,5 roku zaczęliśmy starać się o drugie.... Zaszłam szybko, ale poronienie 8 tydzień, samoistne nic nie trzeba było robić, wyniki dobre. Lekarz powiedział że czasem tak się zdarza. Po 4 miesiącach znowu zaskoczyłam, ciaża pozamaciczna, operacja, laparoskopia, jajowód uratowany i generalnie po 2 miesiącach dwóch ginekologów powiedziało mi że wygląda to ładnie i będę mogła się starać naturalnie i nie powinno być problemu. I teksty żeby wyluzować, odpocząć i będzie dobrze.... Dałam sobie czas, żeby podreperować psychikę. Ale przez rok nic kompletnie się nie działo i poszłam do innego ginekologa żeby porobić badania i drożność, sprawdzić zrosty bo to tak na logikę pierwsze może się nasówać. Ledwo zaczęliśmy rozmawiać o zabiegu i wyznaczyliśmy potrzebne badania a tu plamienie implantacyjne i pozytywny test. Poronienie tydzień po terminie gdzie miała być miesiączka. Pani doktor kazała nowe badania hormonów zrobić i zacząć brak Acard oraz powtarzanie badań do badania drożności.... I znowu zaskoczenie bo w drugim cyklu po poronieniu znowu zaskoczyłam.... Poleciałam szybko na betę z krwi, żeby mieć czarno na białym, przyrost był dobry i szybko do gin żeby dała mi coś na podtrzymanie. Zrobiła USG i nic nie wykazało :( za to zaniepokoiło ja coś w prawym jajowodzie gdzie już ciąża pozamaciczna była. Kazała robić robić betę co dwa dni i w czwartek mam wizytę żeby zrobić USG. Ale już z przyrostu Bety widzę że nie będzie dobrze. Dziś zaczął się siódmy tydzień a beta tylko 580... Przez 4 dni wzrosło z 328, więc malutki przyrost, nie ma złudzeń, że za dwa dni dostanę skierowanie do szpitala ... Jednak co mnie najbardziej zabolało, to to, że powiedziała, że jeżeli to druga ciaża pozamaciczna to mam zapomnieć o naturalnych metodach i od razu robimy in vitro.... Bez drożności i w ogóle.... Wszystkie ciaże problemowe były z prawego jajowodu, dokładnie wiem z którego jajowodu były moje ciaże.... Z lewego jakoś nie udawało się zaskoczyć. Czy naprawdę uważacie że nie warto robić badania drozności i jeśli się okaże że lewy jest drożny to nie warto spróbować na stymulowanym cyklu z lewego zajść. Wiem że po drugiej ryzyko znacznie wzrośnie.... Ale czy naprawdę nie warto już sprawdzać tej lewej strony i zostaje mi tylko in vitro. Nie mam nic przeciwko tej metodzie, ale jest wyczerpująca, a mam wrażenie że moja pani gin jest trochę nawiedzona na tym punkcie i dla niej in vitro to jest jak każde drobne badanie i ona tak za bardzo naciska na to in vitro tak z marszu ....

    Bardzo mi przykro, ze Ciebie to spotkalo. Ja na Twoim miejscu zdecydowala bym sie na laparoskopie taka zwiadowcza, jezeli jajowody beda tego wymagaly, to ci je udroznia. Byly tu na forum dziewczyny, ktore po takim zabiegu zachodzily w zdrowe ciaze.

    🩷💙

    preg.png
  • Agness13 Przyjaciółka
    Postów: 76 60

    Wysłany: 12 lipca 2023, 09:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Tol@! Przede wszystkim nie martw się na zapas. Poczekaj jeszcze chwile, być może wszystko się dobrze skończy. Zły przyrost to nie oznacza od razu cp, a lekarka może się doszukiwać w jajowodzie skoro posiada wiedzę ze jesteś tam już po cp. Jak się okaże najgorsze to jesteśmy tu ze wsparciem. Co do propozycji in vitro to sadze ze powinnaś koniecznie udać się do innego lekarza po drugą opinię. Najlepiej jakiegoś dobrego polecanego specjalisty. Osobiście uważam ze warto rozważyć jeszcze inne opcje. Teraz lekarze bardzo szybko kierują od razu na in vitro.

    👩🏻‍🦳31 👦🏻 35
    starania od 10.22 ✊
    01.23 cp leczona MTX 😔

    Zaczynam na nowo ☀️🍀
    5.02.24 ⏸️ beta 128, prog 49 ❤️✊
    16.02.24 beta 9259 😍
    17.02.24 usg prawidłowo położony pęcherzyk z ciałkiem żoltkowym 🥰
  • molisia Autorytet
    Postów: 1137 772

    Wysłany: 12 lipca 2023, 18:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agness13 wrote:
    U mnie się udało samym metotrexatem, ale całkowicie Cię rozumiem. Jest to mega straszne przeżycie. Pomyśl sobie że już dwa razy zaszłaś w ciąże wewnątrzmaciczną i teraz masz nadal 80 jak nie 85% szans, ze znowu tak będzie. Ja w to mocno wierze i czekam na swoją córeczkę ☺️
    A Twoi lekarze doradzają Ci ten monitoring? Mi mówili że w sumie nie ma żadnej gwarancji że w tym drugim będzie dobrze i ze nie ma sensu tracić cyklu. Słuchaj może ta Twoja cp to był jakiś wadliwy zarodek? Może z jakaś wada i dlatego nie doszedł do macicy a wszystkie kolejne będą już okej? Mocno trzymam kciuki żeby tak było ✊



    U mnie 4 dni przed @ już jakby okres się zaczynał , jajnik mnie boli jak szlak
    Robiłam test ale bialo
    Już się boje

    Jest już z Nami Weronika
    w5wqvcqgush2eos6.png
    Marzec 2016-ciąża obumarla 9tydz
    Styczeń 2017- ciąża pozamaciczna 5tydz. Zachowanie jajowodu

    Febion Natal1
    Tmg
    Encorton
    Clexane
    Czekamy na cud ☺
    Jest z nami Weronika ❤️❤️

    Starania o drugie maleństwo: od luty

    Rok starań
    Luty || kreski
    6.02 beta 189
    Progesteron 21,08


    28.5 drugie połówkowe


    2.10 Leoś 3520
    Słodziak z bujną czupryną

    <a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/2;10716;116/st/20241002/dt/5/n/Leo/k/f34f/age.png"></a>
‹‹ 423 424 425 426 427 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

11 największych mitów dotyczących starania o dziecko, w które być może jeszcze wierzysz

Niektóre nieprawdziwe stwierdzenia przekazywane są z ust do ust tak długo, że bez zastanowienia w nie wierzymy. Przeczytaj jakie są największe mity na temat starania o dziecko i upewnij się, że „nie padłaś ich ofiarą”.

CZYTAJ WIĘCEJ

Foliany - niezbędny składnik dla kobiet starających się o dziecko i kobiet w ciąży

Niewątpliwie kwas foliowy jest jednym z najważniejszych składników dla przyszłej Mamy. Dlaczego suplementacja kwasem foliowym, a właściwie jego aktywnymi formami (folianami) jest tak istotna? Jaką rolę odgrywa kwas foliowy? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z zajściem w ciążę - 13 niepokojących objawów

Czy problemy z zajściem w ciążę można przewidzieć? Przeczytaj listę 13 potencjalnych symptomów, którym powinnaś się bliżej przyjrzeć. Nieregularme miesiączki, obfite miesiączki, niskie libido czy utrata włosów - nie ignoruj tych i innych symptomów mogących świadczyć o zaburzeniach hormonalnych czy innych schorzeniach powodujących problemy z zajściem w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ