Ciąża pozamaciczna ( ektopowa)
-
WIADOMOŚĆ
-
Silenka wrote:Powtarzaj bete co 2 dni zobaczysz jak przyrosty.. niestety pozostalo oczekiwac👱♀️ 32l 👦🏻35l
12.2022 CP usunięta laparoskopowo, jajowód zachowany
04.2023 badanie HSG (oba jajowody drożne)
11.2023 histeroskopia (usunięcie polipa)
12.2023 - 03.2024 stymulacja owulacji (clostilbegyt + NAC+ cyclogest)
10.2024 IUI ❌️ ( clostilbegyt + NAC+ cyclogest)
11.2024 IUI ❌️ ( clostilbegyt + NAC+ cyclogest) -
Mq1991 wrote:To też niestety nie jest wyznacznik... ja miałam prawidłowe przyrosty bety przez całe 7 tyg. cp.. pozostaje czekać na widoczność na usg
-
Silenka wrote:Owszem, ale mozna mniej wiecej wyznaczyc czas , w ktorym na usg powinno byc cos widac. W pierwszej cp rowniez mialam prawidlowe przyrosty na poczatku, w drugiej nie i na usg bylo dopiero cos widac przy becie powyzej 1000.👱♀️ 32l 👦🏻35l
12.2022 CP usunięta laparoskopowo, jajowód zachowany
04.2023 badanie HSG (oba jajowody drożne)
11.2023 histeroskopia (usunięcie polipa)
12.2023 - 03.2024 stymulacja owulacji (clostilbegyt + NAC+ cyclogest)
10.2024 IUI ❌️ ( clostilbegyt + NAC+ cyclogest)
11.2024 IUI ❌️ ( clostilbegyt + NAC+ cyclogest) -
Cześć Dziewczyny,
w połowie marca wykryto u mnie ciążę w prawym jajowodzie, dostałam 2 dawki metotrexatu, po około 1,5 miesiąca beta spadła do 0, jednak przy okazji kontrolnego USG okazało się, że w miejscu ciąży, w jajowodzie stworzył się krwiak o średnicy ok. 17 mm. Lekarz powiedział mi, że z dużym prawdopodbieństwem konieczna będzie operacja laparoskopowa w celu usunięcia krwiaka i że jajowód również może być niedrożny. Z kolei dwie inne panie doktor sugerują, żeby próbować zajść w ciążę i dopiero gdy pojawi się druga ciąża pozamiaciczna w tym samym jajowodzie to przeprowadzić operację.
Czy któraś z was spotkała się z podobną sytuacją? Czy jest szansa, że ten krwiak może się jeszcze wchłonąć? -
katkow91 wrote:Cześć Dziewczyny,
w połowie marca wykryto u mnie ciążę w prawym jajowodzie, dostałam 2 dawki metotrexatu, po około 1,5 miesiąca beta spadła do 0, jednak przy okazji kontrolnego USG okazało się, że w miejscu ciąży, w jajowodzie stworzył się krwiak o średnicy ok. 17 mm. Lekarz powiedział mi, że z dużym prawdopodbieństwem konieczna będzie operacja laparoskopowa w celu usunięcia krwiaka i że jajowód również może być niedrożny. Z kolei dwie inne panie doktor sugerują, żeby próbować zajść w ciążę i dopiero gdy pojawi się druga ciąża pozamiaciczna w tym samym jajowodzie to przeprowadzić operację.
Czy któraś z was spotkała się z podobną sytuacją? Czy jest szansa, że ten krwiak może się jeszcze wchłonąć?
Przykro mi, ze Cie to spotkalo. Pytanie czy chcesz ryzykowac z czekaniem czy druga ciąża bedzie taka sama. Podczas laparoskopii usuna krwiaka, ale tez przy okazji bedzie wiadomo czy jajowod jest drozny czy nie, ewentualnie probe udroznienia moga podjac, w ostatecznosci usuniecie tego jajowodu. -
katkow91 wrote:Cześć Dziewczyny,
w połowie marca wykryto u mnie ciążę w prawym jajowodzie, dostałam 2 dawki metotrexatu, po około 1,5 miesiąca beta spadła do 0, jednak przy okazji kontrolnego USG okazało się, że w miejscu ciąży, w jajowodzie stworzył się krwiak o średnicy ok. 17 mm. Lekarz powiedział mi, że z dużym prawdopodbieństwem konieczna będzie operacja laparoskopowa w celu usunięcia krwiaka i że jajowód również może być niedrożny. Z kolei dwie inne panie doktor sugerują, żeby próbować zajść w ciążę i dopiero gdy pojawi się druga ciąża pozamiaciczna w tym samym jajowodzie to przeprowadzić operację.
Czy któraś z was spotkała się z podobną sytuacją? Czy jest szansa, że ten krwiak może się jeszcze wchłonąć?
Cześć! Bardzo mi przykro z powodu Twojej sytuacji. Rozumiem co czujesz. U mnie wykryto pozamaciczna w styczniu. Całe szczęście po 1 dawcę MTX betka spadła do 0.
Mu rownież poradzili próbować zajść w kolejna ciąże bez laparo i bez drożności. Rozni lekarze różnie gadają wiec pojechałam do Dr Przybycienia który ma być tym mega guru i odradził mi wszelkie procedury tylko ewentualnie monit i próbowanie z drugiego jajnika. Oczywiście niej nie obieca ze będzie okej ale ja tak zamierzam zrobić.👩🏻🦳31 👦🏻 35
starania od 10.22 ✊
01.23 cp leczona MTX 😔
Zaczynam na nowo ☀️🍀
5.02.24 ⏸️ beta 128, prog 49 ❤️✊
16.02.24 beta 9259 😍
17.02.24 usg prawidłowo położony pęcherzyk z ciałkiem żoltkowym 🥰 -
Agness13 wrote:Cześć! Bardzo mi przykro z powodu Twojej sytuacji. Rozumiem co czujesz. U mnie wykryto pozamaciczna w styczniu. Całe szczęście po 1 dawcę MTX betka spadła do 0.
Mu rownież poradzili próbować zajść w kolejna ciąże bez laparo i bez drożności. Rozni lekarze różnie gadają wiec pojechałam do Dr Przybycienia który ma być tym mega guru i odradził mi wszelkie procedury tylko ewentualnie monit i próbowanie z drugiego jajnika. Oczywiście niej nie obieca ze będzie okej ale ja tak zamierzam zrobić. -
Dzięki. Mi jedna z lekarek odradzała nawet badanie HSG , podobno bardzo często ma się po nim infekcje, trzeba brać antybiotyk co opóźnia starania o kolejną ciąże.
U mnie 6 miesięcy po metotreksacie minie dopiero we wrześniu, wiec mam jeszcze trochę czasu, żeby pomyśleć. Termin operacji mam na 30 listopada -
katkow91 wrote:Dzięki. Mi jedna z lekarek odradzała nawet badanie HSG , podobno bardzo często ma się po nim infekcje, trzeba brać antybiotyk co opóźnia starania o kolejną ciąże.
U mnie 6 miesięcy po metotreksacie minie dopiero we wrześniu, wiec mam jeszcze trochę czasu, żeby pomyśleć. Termin operacji mam na 30 listopada
Właśnie Dr Przybycien mówił ze po HSG tez się czasami zrosty lubią porobić i ze można sobie tym bardziej zaszkodzić. Mi już niedługo mija 6 i się biorę za starania. Ile kwasu foliowego kazali Ci przyjmować po MTX? To tez było dla mnie ciekawe bo każdy gada co innego. W końcu ja brałam 2 x 0.4. Robiłaś może jeszcze jakieś badania dodatkowe w celu szukania przyczyny cp?👩🏻🦳31 👦🏻 35
starania od 10.22 ✊
01.23 cp leczona MTX 😔
Zaczynam na nowo ☀️🍀
5.02.24 ⏸️ beta 128, prog 49 ❤️✊
16.02.24 beta 9259 😍
17.02.24 usg prawidłowo położony pęcherzyk z ciałkiem żoltkowym 🥰 -
Agness13 wrote:Właśnie Dr Przybycien mówił ze po HSG tez się czasami zrosty lubią porobić i ze można sobie tym bardziej zaszkodzić. Mi już niedługo mija 6 i się biorę za starania. Ile kwasu foliowego kazali Ci przyjmować po MTX? To tez było dla mnie ciekawe bo każdy gada co innego. W końcu ja brałam 2 x 0.4. Robiłaś może jeszcze jakieś badania dodatkowe w celu szukania przyczyny cp?
-
W sumie to tylko jedna lekarka powiedział mi, że mam brać kwas foliowy ale bez wskazania dawki. Polecam fb / instagram więcejniżhormony tam jest dużo cennych wskazówek i kursów o suplementacji przy staraniach o ciąże i odstawieniu tabletek AH (ja niestety muszę brać po MTX) 😪 ja biorę B complex B-50 Methyl TMG PLUS Aliness.
Z badań to jedynie USG co jakis czas, ale wyczytałam gdzieś, że warto chociaż posiew zrobić.Agness13 lubi tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny!
Bardzo proszę te z Was które tu zaglądają o pozytywne informacje. Może jakieś szczęśliwe zakończenia po przebytej cp? Ja dzisiaj 5 dc, wypoczywam na Rodos i po powrocie ze świeża głowa zaczynam starania! Będzie dobrze tym razem! Na pewno ☀️☺️👩🏻🦳31 👦🏻 35
starania od 10.22 ✊
01.23 cp leczona MTX 😔
Zaczynam na nowo ☀️🍀
5.02.24 ⏸️ beta 128, prog 49 ❤️✊
16.02.24 beta 9259 😍
17.02.24 usg prawidłowo położony pęcherzyk z ciałkiem żoltkowym 🥰 -
Agness13 wrote:Cześć dziewczyny!
Bardzo proszę te z Was które tu zaglądają o pozytywne informacje. Może jakieś szczęśliwe zakończenia po przebytej cp? Ja dzisiaj 5 dc, wypoczywam na Rodos i po powrocie ze świeża głowa zaczynam starania! Będzie dobrze tym razem! Na pewno ☀️☺️
Trzymam kciuki! Musi być dobrzeMq1991 lubi tę wiadomość
-
Dziękuje katkow91! Mam nadzieje ze już niedługo sama napisze Wam tu szczęśliwe info ☺️❤️👩🏻🦳31 👦🏻 35
starania od 10.22 ✊
01.23 cp leczona MTX 😔
Zaczynam na nowo ☀️🍀
5.02.24 ⏸️ beta 128, prog 49 ❤️✊
16.02.24 beta 9259 😍
17.02.24 usg prawidłowo położony pęcherzyk z ciałkiem żoltkowym 🥰 -
Agness13 wrote:Cześć dziewczyny!
Bardzo proszę te z Was które tu zaglądają o pozytywne informacje. Może jakieś szczęśliwe zakończenia po przebytej cp? Ja dzisiaj 5 dc, wypoczywam na Rodos i po powrocie ze świeża głowa zaczynam starania! Będzie dobrze tym razem! Na pewno ☀️☺️
U mnie na stanie synek prawie 2-letni - z ciąży z jednym jajowodem po CP. Teraz zaczynam walkę o drugie
Kciuki ze wszystkie dziewczyny!Agness13, Mq1991 lubią tę wiadomość
14cs CP, ostał się 1 jajowód
2cs po operacji -
Janinka wrote:Hej Agness13!
U mnie na stanie synek prawie 2-letni - z ciąży z jednym jajowodem po CP. Teraz zaczynam walkę o drugie
Kciuki ze wszystkie dziewczyny!
Super! Będę trzymać wszystkie kciuki za udane walki o drugie ✊✊✊
Mq1991 lubi tę wiadomość
👩🏻🦳31 👦🏻 35
starania od 10.22 ✊
01.23 cp leczona MTX 😔
Zaczynam na nowo ☀️🍀
5.02.24 ⏸️ beta 128, prog 49 ❤️✊
16.02.24 beta 9259 😍
17.02.24 usg prawidłowo położony pęcherzyk z ciałkiem żoltkowym 🥰 -
Agness13 wrote:Cześć dziewczyny!
Bardzo proszę te z Was które tu zaglądają o pozytywne informacje. Może jakieś szczęśliwe zakończenia po przebytej cp? Ja dzisiaj 5 dc, wypoczywam na Rodos i po powrocie ze świeża głowa zaczynam starania! Będzie dobrze tym razem! Na pewno ☀️☺️👱♀️ 32l 👦🏻35l
12.2022 CP usunięta laparoskopowo, jajowód zachowany
04.2023 badanie HSG (oba jajowody drożne)
11.2023 histeroskopia (usunięcie polipa)
12.2023 - 03.2024 stymulacja owulacji (clostilbegyt + NAC+ cyclogest)
10.2024 IUI ❌️ ( clostilbegyt + NAC+ cyclogest)
11.2024 IUI ❌️ ( clostilbegyt + NAC+ cyclogest) -
Mq1991 wrote:Oj tak! Wszelkie szczescliwe zakończenia mile widziane ja miałam w grudniu usuniętą cp i niestety dalej czekam na jakies pozytywne informacje. Tobie zyczę udanego wypoczynku i owocnych starań👩🏻🦳31 👦🏻 35
starania od 10.22 ✊
01.23 cp leczona MTX 😔
Zaczynam na nowo ☀️🍀
5.02.24 ⏸️ beta 128, prog 49 ❤️✊
16.02.24 beta 9259 😍
17.02.24 usg prawidłowo położony pęcherzyk z ciałkiem żoltkowym 🥰 -
Kochane muszę podzielić się z Wami moja historia bo nie jestem w stanie sobie sama poradzić.
W lutym miałam ciążę pozamaciczna, która poroniłam sama. Wielkie przeżycie bo staraliśmy się o nią bardzo długo. 1 maja miesiączka, 12 mają zastrzyk na pęknięcie jajeczka ( owulacja z prawego jajnika) i progesteron dla utrzymania ciąży jak się uda. Już pod koniec maja beta ładnie przyrastała. 5 czerwca wizyta u lekarza i ciach 5 tydzień ciąży - pęcherzyk w macicy 2,3mm. 7 czerwca plamienie i wizyta u innego lekarza - pęcherzyk w macicy 3 mm i jeszcze luteina dopochwowo dla bezpieczeństwa. 9 czerwca beta 6664. W niedzielę 11 czerwca ból lewej nogi i uczucie jakby w pochwie coś było. W poniedziałek rano wizyta u lekarza 5 mm pęcherzy w macicy. Po wizycie straszny ból brzucha i zaczęłam tracić przytomność. Przyjechała karetka zabralali mnie do szpitala. W szpitalu na godzinnym USG - 6 tydzień ciąży, pęcherzyk w macicy 5 mm ale ciąża w Lewym jajowodzie ! Mój szok był nie do opisania. Płacz i niedowierzanie. Okazało się, że w macicy jest pseudopecherzyk a ciąża jest w lewym jajowodzie( owulacja z prawego). Bardzo duże krwawienie do brzucha. Decyzja polne usunięcie jajowodu z ciążą. Po operacji przyszedł lekarz i powiedział że lewy jajowód z ciążą usunęli ale... Prawy nie nadaje się bo jest wodniak jajowodu. Nie ma szans na ciążę naturalna.
Tak długo się staraliśmy aby mieć szczęście. Mieliśmy je przez chwilę, żyjąc w nieświadomości. Teraz nie mogę poradzić sobie z myślą że straciłam 2 ciążę a szansy na koleją naturalną nie mam😭😭😭 -
Asiulka123 wrote:Kochane muszę podzielić się z Wami moja historia bo nie jestem w stanie sobie sama poradzić.
W lutym miałam ciążę pozamaciczna, która poroniłam sama. Wielkie przeżycie bo staraliśmy się o nią bardzo długo. 1 maja miesiączka, 12 mają zastrzyk na pęknięcie jajeczka ( owulacja z prawego jajnika) i progesteron dla utrzymania ciąży jak się uda. Już pod koniec maja beta ładnie przyrastała. 5 czerwca wizyta u lekarza i ciach 5 tydzień ciąży - pęcherzyk w macicy 2,3mm. 7 czerwca plamienie i wizyta u innego lekarza - pęcherzyk w macicy 3 mm i jeszcze luteina dopochwowo dla bezpieczeństwa. 9 czerwca beta 6664. W niedzielę 11 czerwca ból lewej nogi i uczucie jakby w pochwie coś było. W poniedziałek rano wizyta u lekarza 5 mm pęcherzy w macicy. Po wizycie straszny ból brzucha i zaczęłam tracić przytomność. Przyjechała karetka zabralali mnie do szpitala. W szpitalu na godzinnym USG - 6 tydzień ciąży, pęcherzyk w macicy 5 mm ale ciąża w Lewym jajowodzie ! Mój szok był nie do opisania. Płacz i niedowierzanie. Okazało się, że w macicy jest pseudopecherzyk a ciąża jest w lewym jajowodzie( owulacja z prawego). Bardzo duże krwawienie do brzucha. Decyzja polne usunięcie jajowodu z ciążą. Po operacji przyszedł lekarz i powiedział że lewy jajowód z ciążą usunęli ale... Prawy nie nadaje się bo jest wodniak jajowodu. Nie ma szans na ciążę naturalna.
Tak długo się staraliśmy aby mieć szczęście. Mieliśmy je przez chwilę, żyjąc w nieświadomości. Teraz nie mogę poradzić sobie z myślą że straciłam 2 ciążę a szansy na koleją naturalną nie mam😭😭😭
Bardzo mi przykro, ze to Ciebie spotkalo. Ja niestety tez juz nie mam szansy na naturalna ciaze, na razie temat odpuscilismy, ale pod koniec roku bedziemy probowac cos z in vitro.