Co oznacza wynik allo-mlr i testu cytotoksycznego
-
WIADOMOŚĆ
-
Witam,
Dziś zaczęłam przygodę na ovufriend, do tej pory udzielałam się w innym miejscu. Nasza historia - Po dwóch poronieniach trafiliśmy do kliniki w Katowicach, tam po roku zaproponowano nam immunologa, konkretnie Łódź i docenta Paśnika. Okazało się że hamowanie na poziomie 0, były trzy szczepienia. Powtórka badań i wczoraj wynik, hamowanie z mężem 0 z dawcą 63,9. Napisałam do docenta i czekam. Załamałam się że nie pisane mi dzieci. Czy ktoś tu po szczepieniach ma dalej zero a mimo to utrzymał ciążę?
Mlr 0%, trzy szczepienia i wynik nadal 0%, doszczepianie pullowanymi - wynik 34,9!
Dodatnie MTHFR w układzie heterozygotycznym mutacji A1298C.
Dwa Aniołki - kwiecień 2015, październik 2015 -
Hej Dziewczyny, nie wiem czy ktos jeszcze czyta te wpisy i na nie odpowiada ale szukam pomocy i wsparcia i postanowilam napisac... Od 5 lat z mezem staramy sie o dzidziusia. Moja pierwsza ciaza byla pozamaciczna i zostala usunieta, potem w przeciagu 2 lat bylam w ciazy 5 razy i 5 razy poronilam; prawie zawsze w tym samym czasie pomiedzy 6-7 tygodniem ciazy. Robilismy rozne badania razem, w roznych klinikach i nikt nie znalazl przyczyny ktora moglaby powodowac poronienia. Jeden z lekarzy skierowal nas do Dr Sachy do Krakowa, zrobilismy wszystkie wymagane badania i wyszlo nam: Przeciwciala blokujace - Nieobecne; w mojej surowicy nie stwierdzono obecnosci przeciwcial cytotoksycznych przeciwko wyizolowanym limfocytom meza. Zostalismy poinformowani iz nigdy nie donosze ciazy bo z naszymi wynikami jest to niemozliwe... No chyba ze, zdecydujemy sie na szczepienia... Jako, iz nie mialam wystarczajaco duzo informacji na ten temat a szukalam caly czas, rozmawialam z lekarzami w roznych krajach i nikt poza lekarzem z Krakowa tej informacji nie potwierdzil. Dowiedzialam sie jedynie iz jest to teamt kontrowersyjny i na dzien dzisiejszy nie zostala przeprowadzona wystarczajaca liczba badan ktora by stwierdzila skutecznosc takiego leczenia. Zalamalam sie psychicznie, mialam silna depresje i stracilam chec do wszystkiego. Z tego powodu przez ostatnie 3 lata dalismy sobie spokuj i przestalismy sie starac... Nispodziewanie, kilka tygodni temu zaczelam sie zle czuc, zrobilam test ciazowy i wyszedl pozytywny. Bardzo sie balam ale mialam ogromna nadzieje, ze tym razem bedzie wszystko dobrze i ciaza sie powiedzie.... Niestety tak sie nie stalo... 4 dni temu zaczelam krwawic (dokladnie pomiedzy 6-7 tyg ciazy)... Historia sie powtarza a ja nie mam pojecia co mam teraz zrobic.. Do jakiego lekarza sie zwrocic o pomoc... Nie mieszkamy w Polsce ale mimo wszystko bylismy u Polskich lekarzy w Polsce i za granica i jedyne odczucie jakie mialam to naciaganie na kase a kompletna ignorancja pacjenta... Dziewczyny blagam Was doradzcie mi i dajcie swiatelko nadzieji bo moje sily i nadzieja powoli gasna...
-
Małgośka szansa zawsze jest.Po prostu organizm odrzuca ci ciąże.
Jedz do Łodzi do Malinowskiego albo Paśnika.
Ja po 3 poronieniach w końcu przekroczyłam krytyvczny moment bo zawsze w 9 tyg.roniłam.
Sacha szczepi ale nie powie ci przyczyny,nie da pozniej leków,nie sprawdzi czy po szczepieniach niektóre wyniki oprocz mlr sie poprawiły.
Musisz zdecydować czy zdecydujesz się na szczepienia,wbrew pozorom bardzo duzo kobiet się na nie decyduje jako ostatnia deska ratunku i co ci powiem więcej,udaje się.
A encorton brałaś kiedykolwiek?
Jak coś to dodaj mnie do przyjaciółek i pytajMalgoska lubi tę wiadomość
-
Dziekuje Arleta, Na pewno potrzebuje lekarza ktory bedzie mogl zdiagnozowac przyczyne poronien i zastosowac odpowiednie leczenie. Czy jestes w stanie polecic lekarzy z Wroclawia albo okolic? Wszyscy lekarze o ktorych jest mowa sa z Lodzi basz Krakowa. Co do szczepien u Dr Sachy to nie wiem czemu ale mam zle przeczucia... Jeszcze raz pieknie dziekuje za odpowiedz...
-
Małgośka tylko Łódź,ja jestem z okolic powiedzmy Krakowa i zdecydowałam ze będę dojeżdżać do Łodzi.Raz byłam u Sachy,fajny doktorek ale za mało sprawdza No i później nie przepisze np heparyny
-
Dziewczyny ja miałam też 0 hamowania, na szczepienia sie nie zdecydowałam bo bylam juz w ciazy (Sacha powiedział ze nie donosze bez nich) i dostalam zelazny zestaw od dr Milewicza acard, clexane i urodzilam w 42 tygodniu. Córa zdrowa i wszystko było ok. Polecam dr Milewicza z Krakowa
Mi heparyna pomogla na 100 %
Z tego co wiem to szczepienia bardziej od dawcy dzialaja i to jest uwaga od roznych dziewczynagncio -
agncio wrote:Dziewczyny ja miałam też 0 hamowania, na szczepienia sie nie zdecydowałam bo bylam juz w ciazy (Sacha powiedział ze nie donosze bez nich) i dostalam zelazny zestaw od dr Milewicza acard, clexane i urodzilam w 42 tygodniu. Córa zdrowa i wszystko było ok. Polecam dr Milewicza z Krakowa
Mi heparyna pomogla na 100 %
Z tego co wiem to szczepienia bardziej od dawcy dzialaja i to jest uwaga od roznych dziewczyn
Czytajac twój wpis podniosłam sie troche na duchu, wierze ze i mnie Milewicz pomoże, czy przed ciąża brałaś jakies lekarstwa??Lipiec 2015- Początek starań
08.2016/10.2016/02.2017 c. biochemiczna
MTHFR C677T hetero, ANA1/2/3+,
Genotyp Kir Bx, NK 9%, AMH 5,2
Szczepienia limfocytami(allo mlr 0%->29,6%->0%
1/2/3 IUI
1 IVF:(
2 IVF->Transfer 3 dniowego zarodka...... CzekamY -
nie nie bralam, jak zrobilam test ciazowy to wzielam od razu clexane i acard i tak 9 miesiecy,
przepraszzam że tak pozno odpisuje, Kasiak621 a jak u ciebie wyglada teraz sytuacja?
i jeszcze jedno... znam dziewczyne ktora poronila dzieci 4 razy w 7-9 tyhgodniu, teraz jet na clexane i doszla do 15 tygodnia więc nie wiem co jest takiego w tej heparynie ze tak pomaga żeby dzieci nie umierały
+
agncio -
nick nieaktualny
-
Marrgoo wrote:Dziewczyny wiecie może gdzie wykonac te badania? Czy można je wykonać na własną rękę?5 Aniołków (03.2012, 11.2015, 12.2016, 12.2017, 07.2020)
Synek 08.2013
Mutacja mthfr c677t homo, dodatnie p/ciała antykardiolipinowe, allo-mlr 0%, genotyp kir AA, choroba raynauda, hiperprolaktynemia czynnościowa, amh 9,77, pcos, insulinooporność
AsthenoTeratozoospermia -
Chciała bym opisać swój przypadek i prosić was o pomoc ,nie wiem co robić . Jestem po 7 in vitro , 2 razy w ciąży ale tylko z mrożonych zarodków i z encortonem .Ciążę trwały 6 i 8 tygodni . Lekarz skierował mnie do immunologa ,niby wszystko Oki tylko hamowanie 0% . Zlecił szczepienia , w styczniu mam do nich podejść . Dodam że mam endonetrioze 1stopnia i prawdopodobnie zatkane jajowody ( kiedyś niemożliwe do przetkania,NoNa
-
Hej No-Na, nie wiem czy jestem własciwa osoba aby odpowiedziec na Twoj wpis, gdyz po wielu latach staran wciaz nie udalo mi sie zostac biologiczna mama. Pisze swiadomie biologicza, bo jestem najszczesliwsza mama adopcyjna. Ale wracajac do tematu. Przeszlam jedna serie szczepionek I moj mlr nic sie nie zmienil. Moj lekarz prowadzacy zasugerowal kolejna ture z dawca, doszlismy z mezem jednak do wniosku ze jest to zbytnia ingerencja w moj organizm I odpuszczamy. Dodam, ze nie mamy zadnej innej diagnozy niz to mlr. Czytalam, ze wielu parom szczepionki pomogly zatem nigdy nie bede ich kwestionowala jesli przyczynily się do dwoch kresek na tescie ciazowym . Zycze powodzenia!
No-Na lubi tę wiadomość
-
Dawno mnie tu nie było. Pisałam o moich problemach na 1 stronie. Tak więc trafiłam do docenta Milewicza i trochę trwało abym mogła zajść w ciąże już miałam sprawdzać drożność jajowodów i bach ciąża oczywiście strach wielki ale od razu dostałam duphaston, clexane 0,6 oraz acard, który już brałam kilka miesięcy przed zajściem. I jak widać udało się - bez szczepień, bez hamowania MLR 0 Mam kolejną śliczną córeczkę.
Także ja jestem tym przypadkiem że mimo braku hamowania i bez szczepień udało mi się donosić 2 ciąże. Ale w obu przypadkach byłam na żelaznym zestawie.
Mam nadzieję że moja historia Wam pomoże uwierzyć że się uda.
Trzymam kciuki i życzę powodzenia.reni86, No-Na, Umka lubią tę wiadomość
-
Czesc Dziewczyny, jestem tu nowa - przeszlam dwa poronienia i jedna ciaze biochemiczna. Co do przyczyn lekarze sa podzieleni - jedni twierdza, ze powodem poronienia (w 7 tyg a pozniej w 6 tyg) mogla byc zla jakosc nasienia (wysoka fragmentacja), inni twierdza ze powod musi byc inny bo przy zlej jakosci nasienia nie donosilabym do 7 tyg. Rozpoczęłam wiec badania immunologiczne - allo mlr. Wyszlo mi hamowanie 40,4%. Czy to dobry wynik?2 ciąze naturalne - 2 poronienia
komplet badan (genetyczne, immunologiczne, bakteryjne) - wszystko OK.
Czynnik męski (słaba morfologia, wysoka fragementacja)
02.2018 start przygotowan do pierwszego ivf, 06.2018 transfer zarodka po badaniu PGD, puste jajo-zabieg 07.2018 ;( po zabiegu probem z endometrium