Tydzień dla Płodności   

Uwaga: to już ostatnia szansa!   
Nie zwlekaj - zbadaj swoją płodność - pierwsza wizyta 1zł!
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Jak szybko udalm sie zajść w ciąże po łyzeczkowaniu?
Odpowiedz

Jak szybko udalm sie zajść w ciąże po łyzeczkowaniu?

Oceń ten wątek:
  • Kaktusowa Autorytet
    Postów: 836 916

    Wysłany: 25 sierpnia, 08:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nam lekarz kazał czekać 3 miesiące. Poroniłam w listopadzie 2022, ale zaczęliśmy sie starać dopiero po ok. pół roku. W kolejną ciążę zaszłam pod koniec września 2023. Trzymam za Was mocno kciuki

    age.png
  • Dorcia 3 Nowa
    Postów: 4 0

    Wysłany: 10 września, 08:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie dziewczyny ,Czy udało wam się zajść w ciążę szybko po łyżeczkowaniu macicy (stracie dziecka ? .Zabieg miałam w Grudniu i staramy się z mężem już kilka miesięcy i nic nie wychodzi .

  • Katsue Autorytet
    Postów: 770 1224

    Wysłany: 10 września, 13:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorcia 3 wrote:
    Witajcie dziewczyny ,Czy udało wam się zajść w ciążę szybko po łyżeczkowaniu macicy (stracie dziecka ? .Zabieg miałam w Grudniu i staramy się z mężem już kilka miesięcy i nic nie wychodzi .
    Kwestia indywidualna. Łyżeczkowanie w maju, w lipcu ciąża biochemiczna, kolejna ciąża na początku września, jednak beta spada więc czekam na poronienie

    🙋🏻‍♂️ 32
    ✅ badanie nasienia

    🙋🏼‍♀️ 31
    🧬 PAI-1 (homo)
    🧬 MTHFR (hetero)
    ✅ kwas foliowy 15,30 ng/mL
    ✅ homocysteina 6,64 umol/L
    ❌ witamina B12 338,30 pg/mL

    Początek starań: 8.2023
    05.2024 (9 cs)💔 (puste jajo)
    07.2024 (10 cs) 💔 CB
    09.2024 (12 cs) 💔 CB

    „ Under another sky, we were a perfect life…”
  • Jolantaa Debiutantka
    Postów: 13 0

    Wysłany: 10 września, 18:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja poroniłam w lipcu w 9/10 tydzień ciąży to był 3 lipiec strata ciężka i ciężko się pogodzić tyle czasu i ciężko się z tym pogodzić jak żyć dalej 3.07.2024

  • Jolantaa Debiutantka
    Postów: 13 0

    Wysłany: 10 września, 18:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chciała bym żeby udało się zajsc w ciążę ale czy się uda strach pomyśleć żeby się to nie powtórzyło

  • Malwinka14 Przyjaciółka
    Postów: 194 37

    Wysłany: 11 września, 07:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katsue wrote:
    Kwestia indywidualna. Łyżeczkowanie w maju, w lipcu ciąża biochemiczna, kolejna ciąża na początku września, jednak beta spada więc czekam na poronienie
    Bardzo mi przykro..ściskam cie mocno.
    Bierzesz coś na te mutacje? Czy nie ma wskazań?

    event.png
    Synek 22.06.2010
    AMH : 3,67
    13.06.2024 Aniolek 10+3tc ciaza zatrzymana 8tc

    Homocysteina 5,42 ( 4,44-13,56)
    Zelazo 76 (50-170)
    PT 10,2 (10,4-13)
    INR 0,91 (0,85-1.15)
    W. Protrombinowy 111,76 (80-120)
    APTT 27,2 (25,9-36.6)
    Wit. B12 567 (187-883)
  • Malwinka14 Przyjaciółka
    Postów: 194 37

    Wysłany: 11 września, 07:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorcia 3 wrote:
    Witajcie dziewczyny ,Czy udało wam się zajść w ciążę szybko po łyżeczkowaniu macicy (stracie dziecka ? .Zabieg miałam w Grudniu i staramy się z mężem już kilka miesięcy i nic nie wychodzi .
    Ja już 4 miesiace po i zastanawiam się czy od łyżeczkowania nie przytkaly się jajowody dlatego się nie udaje.
    Miałaś po poronieniu monitoring?

    event.png
    Synek 22.06.2010
    AMH : 3,67
    13.06.2024 Aniolek 10+3tc ciaza zatrzymana 8tc

    Homocysteina 5,42 ( 4,44-13,56)
    Zelazo 76 (50-170)
    PT 10,2 (10,4-13)
    INR 0,91 (0,85-1.15)
    W. Protrombinowy 111,76 (80-120)
    APTT 27,2 (25,9-36.6)
    Wit. B12 567 (187-883)
  • Dorcia 3 Nowa
    Postów: 4 0

    Wysłany: 12 września, 08:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Po poronieniu nie miałam żadnego monitoringu .Serduszko przestało bić w 10 tygodniu ciąży . W sierpniu byłam u ginekologa i mówiłam mu że może się zrobiły zrosty .Kazał się starać a jak nie będzie skutku to znów mam do niego się udać.Mam 37 lat więc czas goni troszkę .

  • Dorcia 3 Nowa
    Postów: 4 0

    Wysłany: 12 września, 08:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czy są tu dziewczyny które może miały zrosty po łyżeczkowaniu nie mogąc zajść w ciążę?

  • Dorcia 3 Nowa
    Postów: 4 0

    Wysłany: 12 września, 08:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny trzymam kciuki aby każdej z nas tu na forum udało się zajść w ta upragniona ciążę.👍

  • Malwinka14 Przyjaciółka
    Postów: 194 37

    Wysłany: 12 września, 14:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorcia 3 wrote:
    Po poronieniu nie miałam żadnego monitoringu .Serduszko przestało bić w 10 tygodniu ciąży . W sierpniu byłam u ginekologa i mówiłam mu że może się zrobiły zrosty .Kazał się starać a jak nie będzie skutku to znów mam do niego się udać.Mam 37 lat więc czas goni troszkę .
    ja 39 wiec moj czas sie skonczyl.
    Zrosty wlasnie tez sie nad tym zastanawiam ale od czego moga byc?
    Przy zrostach niby sa slabe krwawienia . U mnie jest wrecz odwrotnie.

    event.png
    Synek 22.06.2010
    AMH : 3,67
    13.06.2024 Aniolek 10+3tc ciaza zatrzymana 8tc

    Homocysteina 5,42 ( 4,44-13,56)
    Zelazo 76 (50-170)
    PT 10,2 (10,4-13)
    INR 0,91 (0,85-1.15)
    W. Protrombinowy 111,76 (80-120)
    APTT 27,2 (25,9-36.6)
    Wit. B12 567 (187-883)
  • Natalia, mama Franciszka Koleżanka
    Postów: 80 16

    Wysłany: 12 września, 20:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja urodziłam martwego synka w 34 tc, miałam później łyżeczkowanie, miesiączkę dostałam 8 tygodni po porodzie. Udało się w trzecim cyklu starań.

    29.02.2024r. Franciszek 34 tc 👼
  • Malwinka14 Przyjaciółka
    Postów: 194 37

    Wysłany: 12 września, 21:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalia, mama Franciszka wrote:
    Ja urodziłam martwego synka w 34 tc, miałam później łyżeczkowanie, miesiączkę dostałam 8 tygodni po porodzie. Udało się w trzecim cyklu starań.
    Bardzo mi przykro że ciebie też to spotkało. :-( jaka była przyczyną jeśli mogę spytać?
    Czyli po lyzeczkowaniu w 3 cyklu udało się. To bardzo szybko. U mnie niestety już 4 i.nic.

    event.png
    Synek 22.06.2010
    AMH : 3,67
    13.06.2024 Aniolek 10+3tc ciaza zatrzymana 8tc

    Homocysteina 5,42 ( 4,44-13,56)
    Zelazo 76 (50-170)
    PT 10,2 (10,4-13)
    INR 0,91 (0,85-1.15)
    W. Protrombinowy 111,76 (80-120)
    APTT 27,2 (25,9-36.6)
    Wit. B12 567 (187-883)
  • dori Autorytet
    Postów: 743 944

    Wysłany: 14 września, 13:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie pierwsza ciąża zakończona łyżeczkowaniem i w kolejną zaszłam w 4 cyklu, która też zakończyła się poronieniem. Kolejna ciąża w 5 cyklu zakończona szczęśliwie. Po drodze robiłam masę badań, a w trakcie starań brałam olej z wiesiołka i z czarnuszki. Mąż też się suplementował. Nie ma reguły kiedy kolejny raz zaskoczy. Trzymam za Was dziewczyny kciuki.

    31.10.2022 💔
    25.05.2023 💔
    13.11.2023 ⏸️ beta 93,81
    15.11.2023 beta 223,65
    22.11.2023 beta 4193 🤞
    27.11.2023 6+1 2,6 mm ❤️ USG 5+6
    11.12.2023 8+1 1,39cm ❤️ USG 7+5
    22.12.2023 9+5 2,58cm ❤️ USG 9+3
    09.01.2024 12+2 5,79cm USG 12+2. Prenatalne idealnie 😍
    19.02.2024 18+1 232g ❤️
    05.03.2024 20+2 II prenatalne, 340g i pierwsze kopniaki 😍
    14.05.2024 30+2 III prenatalne, 1750g 😍

    Iga 🥰🥰 30.07.2024 22:51 😍 ⚖️3635g 📏56cm 💖

    age.png
  • Natalia, mama Franciszka Koleżanka
    Postów: 80 16

    Wysłany: 14 września, 14:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malwinka14 wrote:
    Bardzo mi przykro że ciebie też to spotkało. :-( jaka była przyczyną jeśli mogę spytać?
    Czyli po lyzeczkowaniu w 3 cyklu udało się. To bardzo szybko. U mnie niestety już 4 i.nic.


    Niestety nie poznaliśmy przyczyny.

    29.02.2024r. Franciszek 34 tc 👼
  • Gość18 Debiutantka
    Postów: 11 0

    Wysłany: 14 września, 14:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam ja jestem prawie 3 miesiące po łyżeczkowaniu moja ciaza obumarla 12 tyg za raz po wizycie na której wszystko było w porządku nic nie wskazywało na to że coś się może stać. Niestety dowiedziałam się że moje maleństwo nie żyje w 16 tyg na kolejnej kontrolnej wizycie szok i niedowzierzanie. Ale postanowiliśmy że bd się starać o kolejne maleństwo po 1 @ niestety jak narazie nic nie zaskoczyło. Teraz 3 miesiaczka po poronieniu I zobaczymy co przyniosą kolejne dni ale mam nadzieję że niedługo i ja zobacze upragnione dwie kreski i bd wszystko szczęśliwie zakończone. I wszystkim wam tego życzę.

‹‹ 79 80 81 82 83
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Torbiel na jajniku - przyczyny, objawy i leczenie

Torbiel na jajniku od czasu do czasu pojawia się u większości kobiet. Są to cysty lub pęcherzyki, które zazwyczaj wypełnione są płynem i które najczęściej samoistnie znikają. Dowiedz się jakie są objawy torbieli i czy mogą być przeszkodą w zajściu w ciążę? Kiedy należy je leczyć i z jakimi chorobami mogą współwystępować. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Sezonowa dieta zwiększająca płodność – płodne smaki jesieni

Jesień to świetny moment na wprowadzenie zmian do stylu życia i diety, które mogą pozytywnie wpłynąć na płodność i tym samym zwiększyć szanse na zajście w ciążę. Jakie produkty wybierać jesienią? Które składniki mają szczególne znaczenie w kontekście płodności? Podpowiadają ekspertki - Ania i Zosia z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Grzybica pochwy - przyczyny, objawy leczenie

Grzybica pochwy (drożdżyca pochwy, kandydoza pochwy) jest jedną z najczęstszych infekcji kobiecego układu rozrodczego. Jak i dlaczego dochodzi do infekcji? Jakie są objawy grzybicy pochwy? Kiedy warto zgłosić się do lekarza i jak wygląda leczenie drożdżycy pochwy?

CZYTAJ WIĘCEJ