Jak szybko udalm sie zajść w ciąże po łyzeczkowaniu?
-
WIADOMOŚĆ
-
Dorcia 3 wrote:Witajcie dziewczyny ,Czy udało wam się zajść w ciążę szybko po łyżeczkowaniu macicy (stracie dziecka ? .Zabieg miałam w Grudniu i staramy się z mężem już kilka miesięcy i nic nie wychodzi .🙋🏻♂️ 32
✅ badanie nasienia
🙋🏼♀️ 31
🧬 PAI-1 (homo)
🧬 MTHFR (hetero)
✅ kwas foliowy 15,30 ng/mL
✅ homocysteina 6,64 umol/L
❌ witamina B12 338,30 pg/mL
Początek starań: 8.2023
05.2024 (9 cs)💔 (puste jajo)
07.2024 (10 cs) 💔 CB
09.2024 (12 cs) 💔 CB
„ Under another sky, we were a perfect life…” -
Katsue wrote:Kwestia indywidualna. Łyżeczkowanie w maju, w lipcu ciąża biochemiczna, kolejna ciąża na początku września, jednak beta spada więc czekam na poronienie
Bierzesz coś na te mutacje? Czy nie ma wskazań? -
Dorcia 3 wrote:Witajcie dziewczyny ,Czy udało wam się zajść w ciążę szybko po łyżeczkowaniu macicy (stracie dziecka ? .Zabieg miałam w Grudniu i staramy się z mężem już kilka miesięcy i nic nie wychodzi .
Miałaś po poronieniu monitoring? -
Po poronieniu nie miałam żadnego monitoringu .Serduszko przestało bić w 10 tygodniu ciąży . W sierpniu byłam u ginekologa i mówiłam mu że może się zrobiły zrosty .Kazał się starać a jak nie będzie skutku to znów mam do niego się udać.Mam 37 lat więc czas goni troszkę .
-
Dorcia 3 wrote:Po poronieniu nie miałam żadnego monitoringu .Serduszko przestało bić w 10 tygodniu ciąży . W sierpniu byłam u ginekologa i mówiłam mu że może się zrobiły zrosty .Kazał się starać a jak nie będzie skutku to znów mam do niego się udać.Mam 37 lat więc czas goni troszkę .
Zrosty wlasnie tez sie nad tym zastanawiam ale od czego moga byc?
Przy zrostach niby sa slabe krwawienia . U mnie jest wrecz odwrotnie. -
Natalia, mama Franciszka wrote:Ja urodziłam martwego synka w 34 tc, miałam później łyżeczkowanie, miesiączkę dostałam 8 tygodni po porodzie. Udało się w trzecim cyklu starań.
Czyli po lyzeczkowaniu w 3 cyklu udało się. To bardzo szybko. U mnie niestety już 4 i.nic. -
U mnie pierwsza ciąża zakończona łyżeczkowaniem i w kolejną zaszłam w 4 cyklu, która też zakończyła się poronieniem. Kolejna ciąża w 5 cyklu zakończona szczęśliwie. Po drodze robiłam masę badań, a w trakcie starań brałam olej z wiesiołka i z czarnuszki. Mąż też się suplementował. Nie ma reguły kiedy kolejny raz zaskoczy. Trzymam za Was dziewczyny kciuki.31.10.2022 💔
25.05.2023 💔
13.11.2023 ⏸️ beta 93,81
15.11.2023 beta 223,65
22.11.2023 beta 4193 🤞
27.11.2023 6+1 2,6 mm ❤️ USG 5+6
11.12.2023 8+1 1,39cm ❤️ USG 7+5
22.12.2023 9+5 2,58cm ❤️ USG 9+3
09.01.2024 12+2 5,79cm USG 12+2. Prenatalne idealnie 😍
19.02.2024 18+1 232g ❤️
05.03.2024 20+2 II prenatalne, 340g i pierwsze kopniaki 😍
14.05.2024 30+2 III prenatalne, 1750g 😍
Iga 🥰🥰 30.07.2024 22:51 😍 ⚖️3635g 📏56cm 💖
-
Malwinka14 wrote:Bardzo mi przykro że ciebie też to spotkało. jaka była przyczyną jeśli mogę spytać?
Czyli po lyzeczkowaniu w 3 cyklu udało się. To bardzo szybko. U mnie niestety już 4 i.nic.
Niestety nie poznaliśmy przyczyny.29.02.2024r. Franciszek 34 tc 👼 -
Witam ja jestem prawie 3 miesiące po łyżeczkowaniu moja ciaza obumarla 12 tyg za raz po wizycie na której wszystko było w porządku nic nie wskazywało na to że coś się może stać. Niestety dowiedziałam się że moje maleństwo nie żyje w 16 tyg na kolejnej kontrolnej wizycie szok i niedowzierzanie. Ale postanowiliśmy że bd się starać o kolejne maleństwo po 1 @ niestety jak narazie nic nie zaskoczyło. Teraz 3 miesiaczka po poronieniu I zobaczymy co przyniosą kolejne dni ale mam nadzieję że niedługo i ja zobacze upragnione dwie kreski i bd wszystko szczęśliwie zakończone. I wszystkim wam tego życzę.
-