Magiczny Wątek - Czarowna Jesień
-
WIADOMOŚĆ
-
hehehe ok ok niech wam bedzie to rybki zostały, moja kotka i opalający się pies, chyba że działkę moja odwiedzę i tam jakiegoś żuczka znajdę ;]kehlana_miyu wrote:Sysiu, ani mi się waż wrzucać tu zdjęć pająków! Rozumiem, że to pewnie śliczne i mądre zwierzątka, ale ja też mam arachnofobię i jeszcze ze strachu przestanę tu wchodzić. Pająki zdecydowanie wolę jak najdalej ode mnie!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 sierpnia 2015, 12:52
Agnieszka0812, kehlana_miyu, Renia7910, Wiaterek lubią tę wiadomość
2004 - Agnieszka
2010 - Filip moje skarby
15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
NEVER GIVE UP
Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18 -
hhehe to będą gnojarze, ale po nie to do lasu ;]kehlana_miyu wrote:Gnojarze są fajne, lubiłam obserwować na obozach harcerskich2004 - Agnieszka
2010 - Filip moje skarby
15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
NEVER GIVE UP
Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18 -
nick nieaktualny
-
Alicja92 wrote:Wiaterek sloneczko po cichutku gratuluje!
Ja nie wymiotuje, ale mdli mnie niemilosiernie!
az mi sie plakac chce.
Ja myśle, ze jeszcze nie ma czego, bo to taki ledwo widoczny bladzioch, ale przeczucia mam dobre. Kochana mnie mdli jak jestem glodna, a jadłabytm teraz co 2 godziny
Wojtuś ur. 12.11.2016 r. Cc
Kornelia ur. 21.07.2019 r. Sn
Moje największe szczęścia
4 Aniołki -
nick nieaktualny
-
no i pięknie jestWiaterek wrote:Widziałyście co Justinka zrobiła na pierwszej stronie?
Wiaterek, kehlana_miyu, Agnieszka0812, Justine M lubią tę wiadomość
2004 - Agnieszka
2010 - Filip moje skarby
15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
NEVER GIVE UP
Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18 -
Justine M wrote:
Wątek Lipcowych i sierpniowych fasolek okazał się dla wielu z nas bardzo szczęśliwym.
Wsparcie i ciepła atmosfera na tym forum ma magiczną moc.
Wiedźm, tych dobrych, tutaj nie brakuje
Nie opuszcza grona żadna która fasolkuje
Trzymamy się dalej kupy bo jeszcze kilka Aniołków trzeba ściągnąć na ziemie
W ciąży też dalej potrzebujemy wsparcia od innych mam które wiedzą że po poronieniu troszkę więcej tego wsparcia potrzeba. Wiary i nadziei w to że tym razem wszystko zakończy się dobrze.
Ten wątek jest niczym magiczny zakątek gdzie my rozumiemy się najlepiej, tutaj rozmawiamy o tym co nas spotkało i nie robimy z utraty dziecka tematu tabu.
Wierzymy też że dzieci nie umierają, tylko zmieniają date swojego porodu.
Aniołki do nas wracają.
Justyś, nie mogę kliknąć "lubię to" bo już kliknęłam poprzednio, ale bardzo lubię!!!
Renia7910, Agnieszka0812, s1985, Wiaterek, missbum, Justine M lubią tę wiadomość
5tc [*] 04.2015
10tc [*] 01.2015 -
jak bym czytała Ilonsie ;] bidulka nasza,Renia7910 wrote:Ilonia wklejam dla Ciebie link, to w nawiązaniu do Twoich obaw. Przeczytaj, nie jesteś sama
http://mapaszczescia.blog.pl/2015/08/18/ciaza-po-poronieniu-gdy-nadzieja-miesza-sie-z-lekiem/
Renia7910, Justine M, ilonia1984 lubią tę wiadomość
2004 - Agnieszka
2010 - Filip moje skarby
15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
NEVER GIVE UP
Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18 -
justysia taki może by się przydał ;p
http://www.policja.pl/pol/aktualnosci/115646,Czego-nie-dojrzy-oko-policjanta-dojrzy-aparat.html
Justine M lubi tę wiadomość
2004 - Agnieszka
2010 - Filip moje skarby
15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
NEVER GIVE UP
Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18 -
Czuję się jakbym przez tydzień miała kaca, Alicja - przytulam, nie jesteś sama! Tak bardzo chciałam być w ciąży, a jak mnie dopadły nudności to nic tylko mężowi ciągle narzekałam i płakałam - ale jak tu nie narzekać. Wszystkim polecam imbir, w każdej postaci - to teraz mój najlepszy przyjaciel Łykam tablety imbirowe z apteki, piję herbatkę imbirową i chociaż nadal mam mdłości to z tym co było nie da się porównać. Wczoraj zjadłam obiad, cały! i został w brzuchu
O malucha boję się cały czas, jakoś nie umiem się cieszyć tą ciążą, staram się o niej nie myśleć, nie wybiegać myślami do przodu i nie robić sobie wielkich nadziei bo od razu wpadam w panikę. Na szczęście mąż robi to za mnie, on już w myślach uczy dziecko jeździć na rowerze
Bardzo mnie wspiera, trafił mi się naprawdę wspaniały mąż!
Wiaterek - bardzo się cieszę
s1985- przeczytałam polecany przez ciebie wpis na blogu! Dzięki za to, poczułam się "normalniejsza", mam dokładnie takie same odczucia.Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 sierpnia 2015, 14:04
Agnieszka0812, s1985, Wiaterek lubią tę wiadomość
Kropek [*] 21.01.2015 (8 tc)
niedoczynność tarczycy
-
Justyś opis wątku zajebisty
Jesteście wspaniałe wszystkie. Moja koleżanka z pracy się już śmieje ze mnie, że cały dzień w pracy mam ovu załączone ale ja po prostu muszę być z Wami mimo że ze staranek niż nie wyszło
Renia7910, Justine M, s1985, Agnieszka0812 lubią tę wiadomość
Wikusia Aniołek 26.02.2015 [*] 27tc
-
nick nieaktualny
