Magiczny Wątek - Czarowna Jesień
- 
                    
                    WIADOMOŚĆ
- 
                        nick nieaktualnyJa miałam przyjemność pracować i w urzędzie i w korporacji i za granicąWiaterek wrote:W urzędzie daję radę, użeram się z geodetami, i nadal jestem miła więc chyba bym dała radę, serio. Wiem że to taki stereotyp, że w urzędach się nic nie robi, ale [prawda jest taka, że jestem szybko pracującą osobą i dlatego wyrabiam się z moimi obowiazkami i jeszcze mam na Was czas Jak koleżanka mnie zastępowała to nie było jej tak kolorowo i zostawiła mi strasznie duzo do zrobienia po powrocie z urlopu. Inna sprawa, że moi geodeci jak mnie widzą to zawsze" Jak dobrze, żę Pani wróciła Pani Kasiu". a w korporacji przynajmniej dobrze płacą Jak koleżanka mnie zastępowała to nie było jej tak kolorowo i zostawiła mi strasznie duzo do zrobienia po powrocie z urlopu. Inna sprawa, że moi geodeci jak mnie widzą to zawsze" Jak dobrze, żę Pani wróciła Pani Kasiu". a w korporacji przynajmniej dobrze płacą no przynajmniej u nas w Krakowie. no przynajmniej u nas w Krakowie. wszędzie funkcjonują stereotypy, nigdzie nie jest idealnie. Ale najspokojniejsza praca była w urzędzie. Proszę nie mylić z najmniejszym zakresem obowiązków, bo tam też są braki kadrowe i zawirowania. Po prostu tam mi się podobało wszędzie funkcjonują stereotypy, nigdzie nie jest idealnie. Ale najspokojniejsza praca była w urzędzie. Proszę nie mylić z najmniejszym zakresem obowiązków, bo tam też są braki kadrowe i zawirowania. Po prostu tam mi się podobało w korporacji nie zarabiam dużo ale fakt, więcej niż moja mama w budżetówce w korporacji nie zarabiam dużo ale fakt, więcej niż moja mama w budżetówce   Agnieszka0812 lubi tę wiadomość Agnieszka0812 lubi tę wiadomość
- 
                        
                        A ja pracuję w korpo ,branża automotive mąż zreszta też i powiem wam,że to wszystko zależy.. Jaka tk korporacja.
 Ja swojej nie polecam,ale to koreańska, maz pracował w amerykanskiej i mimo że faktycznie warunki amerykańskie, to presja straszan i zrezygnował. Teraz pracuje we włoskiej i sobie baardzo chwali.
 Do korpo trzeba mieć może nie wysoką ale dobrą i stabilną samoocenę, żeby nie dać się zgnebić byle komu. Ja ogółem lubię ten typ pracy,bo to duży rozwój osobisty,można piąć się w górę.. Ale docelowo i tak czeka mnie walka o miejsce w najbardziej hermetycznym środowisku w PL.. Agnieszka0812 lubi tę wiadomość Agnieszka0812 lubi tę wiadomość
- 
                        
                        Missbum super, że wszystko ok. Strasznie się cieszę i mocno wierzę, że już niedługo będziesz trzymała swojego malca w ramionach :*
 
 U mnie w Urzędzie spokojnej pracy nie mam, obsługuję ludzi a to zawsze wiąże się ze stresami. Mam pacy i obowiązków od cholery i jeszcze trochę, siedzę w przechodnim pokoju i bardzo często traktują mnie jak sekretarkę :A można, a czy jest, a gdzie operat, a czemu mam uwagę itp. Staram się byc miła ale czasami jak mnie ktoś podkur.., że masakra, aż się trzęse cała, a trzeba być miłym. Agnieszka0812, Renia7910 lubią tę wiadomość
                                Wojtuś ur. 12.11.2016 r. Cc Agnieszka0812, Renia7910 lubią tę wiadomość
                                Wojtuś ur. 12.11.2016 r. Cc
 Kornelia ur. 21.07.2019 r. Sn
 Moje największe szczęścia 
 4 Aniołki
- 
                        
                        Klima to zło!! Siedzę w chusteczkach, leje mi się z nosa jak z kranu a weekend znowu lokal klimatyzowany. Powtarzam - klima to zło!!Renia7910 wrote:No nie wiem, przemysl to jeszcze raz. Nie samą klimą człowiek żyje... s1985 lubi tę wiadomość s1985 lubi tę wiadomość  
 Krzyś [*] 38tc 13.01.2015 - maleńka duszyczka a brakuje tak wiele...
- 
                        
                        Nie ma jej pierwszego postu. Co się dzieje? Justine...
 
 O której ona miała mieć wizytę u położnej? Mam złe przeczucia  Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 sierpnia 2015, 11:00   
 Krzyś [*] 38tc 13.01.2015 - maleńka duszyczka a brakuje tak wiele...
- 
                        
                        Boze ale sie rozpisalyscie!
 Ja robue lampy w fabryce :p nie to ze chcialam byc farmaceuta i mam ksiegowosc i rachunkowosc skonczona. No coz...
 Libido... u nas w nocy bylo goraco. Dobrze, ze maz ma leb na karki bo inaczej zlalabym zakaz.
 Spalam z 10h i dalej ciezko mi wstac. Wczoraj sie objadlam leczo u mamuski mej 
 Miss jak ja Ci zazdroszcze! Ja na usg jutro, a ciazy w ogole nie czuje yh.
 Sysiu testy wysle w poniedzialek co by szybko doszly. A z mezem pogadam jak sie paypal ogarnia haha!  
- 
                        nick nieaktualny
 
         
				
								
				
				
			

 
                                 
        

