Magiczny Wątek - Czarowna Jesień
-
WIADOMOŚĆ
-
ejjjj nie swirujcie mi tu....zescie naskrobaly i mi slonka szkoda hehe nie nawas mi niczego nie szkoda...mnie juz tez mozna tam na 5 sierpnia odrazu machnac ale pomysl jest zajebisty...bo juz sie martwilam,co ja z sobo poczne i wogole a ja sie opalam,basen wyjelam i sie woda leje...ale jak dla mnie za zimna musi postac z 2 dni i zjaralam sie na skwarka bede czekolaska...chociasz tyle mi zostalo i piweczko wieczorkiem trzepne,czyms sie pocieszyc trzeba.
Renia7910, Agnieszka0812, s1985, Wiaterek, Justine M, niezapominajka lubią tę wiadomość
cykl pp.Udalo sie Zosia
wkoncu z nami 16.04.2016
-
a ja 5 sierpnia mam urodziny....jak bym sobie taki prezet machla... no bylby calkiem niezly
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lipca 2015, 13:49
s1985, monilia84, Justine M, niezapominajka lubią tę wiadomość
cykl pp.Udalo sie Zosia
wkoncu z nami 16.04.2016
-
nick nieaktualnyA ja piszę maile do inspekcji pracy. No czymś się trzeba zająć w ten gorąc co nie
Już w sumie skończyłam, idę myć okna bo słońce przeszło na drugą stronę bloku.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lipca 2015, 13:53
s1985, Agnieszka0812, Justine M lubią tę wiadomość
-
hihi przyszły moje testy ciążowe nowe z allego zamóione pinki i szampon z burszyuna z całym zestawem z jantara żyć nie umierać, tylko muszę znaleźć kogoś kto pójdzie za mnie do pracy ;p
Agnieszka0812, Justine M, niezapominajka lubią tę wiadomość
2004 - Agnieszka
2010 - Filip moje skarby
15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
NEVER GIVE UP
Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18 -
Renia7910 wrote:A ja piszę maile do inspekcji pracy. No czymś się trzeba zająć w ten gorąc co nie
Już w sumie skończyłam, idę myć okna bo słońce przeszło na drugą stronę bloku.Agnieszka0812, Renia7910, Justine M lubią tę wiadomość
2004 - Agnieszka
2010 - Filip moje skarby
15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
NEVER GIVE UP
Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18 -
ilonia1984 wrote:ejjjj nie swirujcie mi tu....zescie naskrobaly i mi slonka szkoda hehe nie nawas mi niczego nie szkoda...mnie juz tez mozna tam na 5 sierpnia odrazu machnac ale pomysl jest zajebisty...bo juz sie martwilam,co ja z sobo poczne i wogole a ja sie opalam,basen wyjelam i sie woda leje...ale jak dla mnie za zimna musi postac z 2 dni i zjaralam sie na skwarka bede czekolaska...chociasz tyle mi zostalo i piweczko wieczorkiem trzepne,czyms sie pocieszyc trzeba.
Ja do mamy dzwoniłam żeby basen wyciągała
Wiecie, że oprócz mojego chłopa to tylko Wy wiecie o naszych staraniach nawet moja siostra nie wie
Jadę na nie całe (może całe) 2 tyg do rodziców, a pakuję się jakbym na miesiąc jechała...ale wiecie wyjdę raz na wieś lub na miasto nie zrobiona i akurat spotkam kogoś z młodzieńczych lat odstrzelonego! Kurde zawsze tak mam, że jak raz człowiek wyjdzie bez tapety, a tu koleżanka z liceum której nie widziałaś X lat...Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lipca 2015, 13:57
s1985, ilonia1984, Justine M, niezapominajka lubią tę wiadomość
Franio 2008
Wojtuś 2010
Ania 2016
Aniołek 11tc 10.04.15 -
Agnieszka0812 wrote:Ilonia Ty poczekaj z tym trinken trinken, bo nic nie przesądzone, ja Ci mówię Kochana! Bardzo dobrze, że się opalasz witaminki ze słońca przyjmujesz
Ja do mamy dzwoniłam żeby basen wyciągała
Wiecie, że oprócz mojego chłopa to tylko Wy wiecie o naszych staraniach nawet moja siostra nie wieJustine M lubi tę wiadomość
2004 - Agnieszka
2010 - Filip moje skarby
15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
NEVER GIVE UP
Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18 -
nick nieaktualnyAgnieszka0812 wrote:Ilonia Ty poczekaj z tym trinken trinken, bo nic nie przesądzone, ja Ci mówię Kochana! Bardzo dobrze, że się opalasz witaminki ze słońca przyjmujesz
Ja do mamy dzwoniłam żeby basen wyciągała
Wiecie, że oprócz mojego chłopa to tylko Wy wiecie o naszych staraniach nawet moja siostra nie wie
Jadę na nie całe (może całe) 2 tyg do rodziców, a pakuję się jakbym na miesiąc jechała...ale wiecie wyjdę raz na wieś lub na miasto nie zrobiona i akurat spotkam kogoś z młodzieńczych lat odstrzelonego! Kurde zawsze tak mam, że jak raz człowiek wyjdzie bez tapety, a tu koleżanka z liceum której nie widziałaś X lat...
Nie chce zapeszyć.. Może to głupie i dziecinne ale będę spolojniejsza psychicznie
Agnieszka0812, Wiaterek, Justine M lubią tę wiadomość
-
Majówka90 wrote:U nas wie tylko moja koleżanka i mąż w ogóle nikogo nie będę informować, dopiero jak minie pierwszy trymestr, chyba ze wczesniej cos będzie widac bo ja chudzielec jestem
Nie chce zapeszyć.. Może to głupie i dziecinne ale będę spolojniejsza psychicznieFranio 2008
Wojtuś 2010
Ania 2016
Aniołek 11tc 10.04.15 -
Majówka90 wrote:U nas wie tylko moja koleżanka i mąż w ogóle nikogo nie będę informować, dopiero jak minie pierwszy trymestr, chyba ze wczesniej cos będzie widac bo ja chudzielec jestem
Nie chce zapeszyć.. Może to głupie i dziecinne ale będę spolojniejsza psychicznie
Zgadzam się z Agą. U mnie się wszyscy dowiedzieli bo ja od alkoholu raczej nie stronię, a tu stroniłam i wyszło samo. A potem trzeba odpowiadać na niewygodne pytania
Ja jeszcze w pracy. Do 16 dziś posiedzę pewnieilonia1984, Justine M lubią tę wiadomość
Wojtuś ur. 12.11.2016 r. Cc
Kornelia ur. 21.07.2019 r. Sn
Moje największe szczęścia
4 Aniołki -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyU mnie to samo, miałam skomplikowaną sytuację z pracodawcą i w sumie już w dniu potwierdzenia ciąży musiałam poinformować firmę. Wszyscy tak się cieszyli (poza szefem oczywiście), dopingowali, niby fajnie ale rozważania nad tym co się stało przerodziły się w dyskusję ogólnofirmową... Przy czym szef nadal twierdzi że to ściema była. Ech...
Teraz długo nie powiem nikomu, może uda mi się zmienić szefa w międzyczasieJustine M lubi tę wiadomość
-
Renia pewnie, że Ci się uda A co? Ty nie dasz rady?
U mnie podejrzewali i tydzień po poronieniu szefowa mnie wezwała, że jak coś będzie to żebym ją wcześniej informowała. Prawie się przy niej poryczałam ale nie powiedziałam.Renia7910, Justine M lubią tę wiadomość
Wojtuś ur. 12.11.2016 r. Cc
Kornelia ur. 21.07.2019 r. Sn
Moje największe szczęścia
4 Aniołki -
nick nieaktualnyRenia7910 wrote:U mnie to samo, miałam skomplikowaną sytuację z pracodawcą i w sumie już w dniu potwierdzenia ciąży musiałam poinformować firmę. Wszyscy tak się cieszyli (poza szefem oczywiście), dopingowali, niby fajnie ale rozważania nad tym co się stało przerodziły się w dyskusję ogólnofirmową... Przy czym szef nadal twierdzi że to ściema była. Ech...
Teraz długo nie powiem nikomu, może uda mi się zmienić szefa w międzyczasie
U mnie wszyscy mówili "jesteś młoda, to byla taka wczesna ciąża, jeszcze będziesz miała dzieci i to nie jedno" a mnie szlag trafiał i wpadalam w histerię. Zachowywali sie jakbym straciła zęba a nie dziecko, chociaż miało kilka milimetrów.
Jak przeżywałam, ze pierwszy ginekolog kazał nam czekać 3 miesiące to mówili "to co, odpoczniesz sobie".
Kompletna znieczulica...Wiaterek, Renia7910, Justine M lubią tę wiadomość
-
Majówka90 wrote:Dokladnie.
U mnie wszyscy mówili "jesteś młoda, to byla taka wczesna ciąża, jeszcze będziesz miała dzieci i to nie jedno" a mnie szlag trafiał i wpadalam w histerię. Zachowywali sie jakbym straciła zęba a nie dziecko, chociaż miało kilka milimetrów.
Jak przeżywałam, ze pierwszy ginekolog kazał nam czekać 3 miesiące to mówili "to co, odpoczniesz sobie".
Kompletna znieczulica...
Jedna koleżanka z pracy, która wiedziała, a też strasznie chciała być w ciąży, wyglądała jakby się nawet ucieszyła: "Będziemy mogły mieć dzieci w tym samym czasie, wiesz"Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lipca 2015, 15:53
Wojtuś ur. 12.11.2016 r. Cc
Kornelia ur. 21.07.2019 r. Sn
Moje największe szczęścia
4 Aniołki -
nick nieaktualnyWiaterek wrote:Jedna koleżanka z pracy, która wiedziała, a też strasznie chciała być w ciąży, wyglądała jakby się nawet ucieszyła: "Będziemy mogły mieć dzieci w tym samym czasie, wiesz"
Wiecie tak szczerze mówiąc to dopiero poczułam się "kobietą". Na około wszyscy zachodzą w ciąże albo mają dzieci a mnie skręcało od środka jak musiałam czekac jeden cykl...Justine M lubi tę wiadomość
-
Majówka90 wrote:Dokladnie.
U mnie wszyscy mówili "jesteś młoda, to byla taka wczesna ciąża, jeszcze będziesz miała dzieci i to nie jedno" a mnie szlag trafiał i wpadalam w histerię. Zachowywali sie jakbym straciła zęba a nie dziecko, chociaż miało kilka milimetrów.
Jak przeżywałam, ze pierwszy ginekolog kazał nam czekać 3 miesiące to mówili "to co, odpoczniesz sobie".
Kompletna znieczulica...Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lipca 2015, 16:22
Justine M lubi tę wiadomość
Krzyś [*] 38tc 13.01.2015 - maleńka duszyczka a brakuje tak wiele... -
nick nieaktualnyTak samo komentowałam gdy omawiali wszem i wobec prawo dziecka poczętego do życia w kontekście ustawy o invitro - skoro blastocysta jest dzieckiem, to dlaczego mi - matce która urodziła martwe 11-tyg dziecko odmawiane jest prawo do macierzyńskiego???
Justine M lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnymarzusiax wrote:Twoje dziecko miało kilka milimetrów - Krzyś był w pełni rozwiniętym, dużym dzieckiem a otoczenie patrzy się na mnie z wzrokiem - "o co ci się rozchodzi? stało się coś? Przecież to nie było dziecko"... Rodzina od strony męża jest taka. Moja rodzina czeka na wieści o kolejnym dziecku i bardzo nam kibicują. W mediach i sejmie jest wojna o zarodki, że to dzieci i wg a tu kobiety po poronieniach i martwych porodach są traktowane jak zgniłe jajka, które śmierdzą i nie należny się nimi przejmować..
Masz rację.
Ciekawe od kiedy taki mały człowiek otrzymuje miano "DZIECKO".
Jak ktoś mówi "jesteś młoda" to mam ochotę mu wydrapac oczy. To co mam czekac do 40 i wtedy będą współczuc? Dlatego teraz nasze starania to wielka tajemnica. Jeżeli będę się kiepsko czuła na początku ciąży to po prostu odetnę się od rodziny i będę strugac głupa. Jak nadejdzie czwarty miesiąc to dopiero wszystkim powiem.
Wielu jest ludzi, którzy są z Tobą jak jest fajnie a jak wydarzy się jakaś tragedia to chowają głowę w piasek. Wiele razy słyszałam "nie odzywaliśmy się bo nie wiedzieliśmy co powiedziec". Świetne wytłumaczenie.Renia7910, ilonia1984, Justine M lubią tę wiadomość