Magiczny Wątek - Czarowna Jesień
-
WIADOMOŚĆ
-
Witajcie, u Nas od 4:30 taka burza się zerwała i do tego lało, że normalnie nic nie było widać, myślałam, że utrzyma się i nie będę do pracy musiała iść niestety o 5:15 było już po I teraz sobie siedzę i pracuje
Aguś zdróweczka życzęAgnieszka0812 lubi tę wiadomość
Wikusia Aniołek 26.02.2015 [*] 27tc
-
monilia84 wrote:Witajcie, u Nas od 4:30 taka burza się zerwała i do tego lało, że normalnie nic nie było widać, myślałam, że utrzyma się i nie będę do pracy musiała iść niestety o 5:15 było już po I teraz sobie siedzę i pracuje
Aguś zdróweczka życzęFranio 2008
Wojtuś 2010
Ania 2016
Aniołek 11tc 10.04.15 -
Cześć dziewczynki, mam dziś doła Urodziłam się dokładnie 27 lat temu i chciałam sobie i R. zrobić taki prezent, że dziś miałam mieć to pierwsze usg genetyczne I cholera taki sobie prezent zrobiłam, że wczoraj jak o tym pomyślałam to się poryczałam A już myślałam, że sobie jakoś z tym radzę, że powoli się pozbierałam a tu bubaWojtuś ur. 12.11.2016 r. Cc
Kornelia ur. 21.07.2019 r. Sn
Moje największe szczęścia
4 Aniołki -
Agnieszka0812 wrote:Dziękuję cholerne wirusy, jestem taka zła, bo ostatnią ciążę straciłam prawdopodobnie przez infekcję wirusowa2004 - Agnieszka
2010 - Filip moje skarby
15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
NEVER GIVE UP
Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18 -
Wiaterek wrote:Cześć dziewczynki, mam dziś doła Urodziłam się dokładnie 27 lat temu i chciałam sobie i R. zrobić taki prezent, że dziś miałam mieć to pierwsze usg genetyczne I cholera taki sobie prezent zrobiłam, że wczoraj jak o tym pomyślałam to się poryczałam A już myślałam, że sobie jakoś z tym radzę, że powoli się pozbierałam a tu buba
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lipca 2015, 08:32
Wiaterek lubi tę wiadomość
Franio 2008
Wojtuś 2010
Ania 2016
Aniołek 11tc 10.04.15 -
nick nieaktualnyKochana to nie jest tak że pozbierasz się i już, że zawsze będzie dobrze. Przy każdej rocznicy, wydarzeniu, czymkolwiek co związane z dziećmi - będziemy pamiętać nasze maleństwa, nawet jeśli urodzimy po 5 brzdąców, zawsze będzie nam brakować tego jednego który odszedł :'(
Sciskam cię mocno, płacz to dobra sprawa..Agnieszka0812, Wiaterek, Justine M lubią tę wiadomość
-
Wiaterek wrote:Cześć dziewczynki, mam dziś doła Urodziłam się dokładnie 27 lat temu i chciałam sobie i R. zrobić taki prezent, że dziś miałam mieć to pierwsze usg genetyczne I cholera taki sobie prezent zrobiłam, że wczoraj jak o tym pomyślałam to się poryczałam A już myślałam, że sobie jakoś z tym radzę, że powoli się pozbierałam a tu buba
Wiaterek lubi tę wiadomość
2004 - Agnieszka
2010 - Filip moje skarby
15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
NEVER GIVE UP
Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18 -
Dzięki babeczki. To nie jest tak, że myślę, że już super będzie. Jak na razie zaakceptowałam, że tak się dzieje, głównie dzięki Wam Ale ja ryczę co jakiś czas, R. mnie wtedy przytula i pyta czy wierzę że będzie dobrze. A ja wierzę chyba tylko w to, że mam szansę urodzić zdrowe dzieci
Agnieszka0812, Justine M lubią tę wiadomość
Wojtuś ur. 12.11.2016 r. Cc
Kornelia ur. 21.07.2019 r. Sn
Moje największe szczęścia
4 Aniołki -
Renia7910 wrote:Kochana to nie jest tak że pozbierasz się i już, że zawsze będzie dobrze. Przy każdej rocznicy, wydarzeniu, czymkolwiek co związane z dziećmi - będziemy pamiętać nasze maleństwa, nawet jeśli urodzimy po 5 brzdąców, zawsze będzie nam brakować tego jednego który odszedł :'(
Sciskam cię mocno, płacz to dobra sprawa..2004 - Agnieszka
2010 - Filip moje skarby
15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
NEVER GIVE UP
Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18 -
nick nieaktualnys1985 wrote:ty za dwa dni testujesz ;]
Agnieszka0812 lubi tę wiadomość
-
Renia7910 wrote:Myślę że poczekam na spokojnie do niedzieli, bo tak jak mówiłam owulacja była w niedzielę, właśnie uaktualniłam wykres. W zeszłej ciąży dzień przed planowaną @ kreska była tak bladziutka, że pobiegłam na betę, więc w tej ewentualnej to chyba poczekam.
Renia7910, Agnieszka0812, Wiaterek lubią tę wiadomość
2004 - Agnieszka
2010 - Filip moje skarby
15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
NEVER GIVE UP
Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18 -
nick nieaktualny
-
Nie wiem czy wcześniej miałaś takie objawy, ale u mnie to zapowiadało, że fasolka się zagnieżdżała Także Renia ja kciukasy trzymam mocno i liczę na dzieciaczka w brzuszku
Renia7910, Justine M lubią tę wiadomość
Wojtuś ur. 12.11.2016 r. Cc
Kornelia ur. 21.07.2019 r. Sn
Moje największe szczęścia
4 Aniołki -
Agnieszka0812 wrote:No i @@@@@@ wredna, ból brzucha straszny i zawroty głowy
Justine M, Renia7910, Agnieszka0812 lubią tę wiadomość
2004 - Agnieszka
2010 - Filip moje skarby
15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
NEVER GIVE UP
Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18 -
Agusia tak mi przykro
Ja mam dziś takiego doła, wczoraj już się zaczęło. Dostałam maila z jednej stronki bo zapomniałam subskrypcje anulować - o moim 18tym tygodniu ciąży...
Rozumiem że nie muszę rozwijać tej myśli bo tutaj rozumiecie co w tym momencie kobieta czuje. Ja nawet nie myślałam który by był to tydz itd
Mąż 'zmęczony' zaniemógł mi wczoraj znowu, padł i chciał spać.Kur...a ale siedzieć na komputerze do 23:30 to dał radę.
On naprawdę nie rozumie chyba jak bardzo pragnę tego dziecka i jaka to męczarnia dla kobiety to wyczekiwanie, testy owulacyjne, śledzenie śluzu, a szyjka a to a sro. A jak się nie uda to potem jest cały kolejny cykl od nowa. 30dni albo i lepiej się odkłada.
Nie wspominając już że jestem fotografką i pasowałoby mi dziecko z marca/kwietnia żeby jeszcze sezon ślubny spokojnie od maja zacząć
A teraz nie wiem nie biore nic bo a noż bede na porodówce, robota przepada. A on 'nie ma siły'. Dla mnie to cała logistyka, wielkie przedsięwzięcie, plan a b i c w razie co. Jedyne co te chlopy mają zrobić to bzyknąć. Czyli generalnie to co lubią i umieja najlepiej heh, no i patrzcie jak kur trzeba to nawet tego sie nie doprosisz. Za 3 dni jak juz będzie po płodnych oczywiście pewnie będzie chcial pół nocy...
Wybaczcie, wyżaliłam się, wczoraj już myślałam o napisaniu że mam dołka ale sie jeszce ogarnelam, ale po wczorajszym nieowocnym wieczorze humor mi juz totalnie siadł...
no i 3 sprawa - mój wykres, dla mnie to jakaś czarna magia, testy owulacyjne wg mnie negatywne. Tzn u mnie pozytyw to byla druga kreska mocniejsza od testowej do tej pory. Wczoraj ostatni pasek wyszedł totalnie negatywnie. Pytanie teraz czy w związku z tym te testy 2 dni z rzędu co kreski wyszly prawie takie same liczyć za pozytywne? Cholera wie. Pokłuło mnie wczoraj jak na owu, ale krótko. Bóle owulacyjne jednak mam mocniejsze na ogół. Aczkolwiek od pp mój organizm zachowuje się zupełnie inaczej. Trudno mi powiedzieć na czym stoję Narazie testy owu zapisyje negatyw, bede testowac do @ jak bedzie trzeba heh. Jak mocniejszych wynikow nie zobacze to uznam te najmocniejsze za pozytyw.
niezapominajka lubi tę wiadomość
Poronilam....nigdy tego nie zapomnę mimo że udało się zajść w ciążę i urodzić dziewczynke. Skończyła już rok. Ta dziura i smutek w sercu jest i zawsze zostanie po moim aniolku
-
Justine M wrote:Agusia tak mi przykro
Ja mam dziś takiego doła, wczoraj już się zaczęło. Dostałam maila z jednej stronki bo zapomniałam subskrypcje anulować - o moim 18tym tygodniu ciąży...
Rozumiem że nie muszę rozwijać tej myśli bo tutaj rozumiecie co w tym momencie kobieta czuje. Ja nawet nie myślałam który by był to tydz itd
Mąż 'zmęczony' zaniemógł mi wczoraj znowu, padł i chciał spać.Kur...a ale siedzieć na komputerze do 23:30 to dał radę.
On naprawdę nie rozumie chyba jak bardzo pragnę tego dziecka i jaka to męczarnia dla kobiety to wyczekiwanie, testy owulacyjne, śledzenie śluzu, a szyjka a to a sro. A jak się nie uda to potem jest cały kolejny cykl od nowa. 30dni albo i lepiej się odkłada.
Nie wspominając już że jestem fotografką i pasowałoby mi dziecko z marca/kwietnia żeby jeszcze sezon ślubny spokojnie od maja zacząć
A teraz nie wiem nie biore nic bo a noż bede na porodówce, robota przepada. A on 'nie ma siły'. Dla mnie to cała logistyka, wielkie przedsięwzięcie, plan a b i c w razie co. Jedyne co te chlopy mają zrobić to bzyknąć. Czyli generalnie to co lubią i umieja najlepiej heh, no i patrzcie jak kur trzeba to nawet tego sie nie doprosisz. Za 3 dni jak juz będzie po płodnych oczywiście pewnie będzie chcial pół nocy...
Wybaczcie, wyżaliłam się, wczoraj już myślałam o napisaniu że mam dołka ale sie jeszce ogarnelam, ale po wczorajszym nieowocnym wieczorze humor mi juz totalnie siadł...
no i 3 sprawa - mój wykres, dla mnie to jakaś czarna magia, testy owulacyjne wg mnie negatywne. Tzn u mnie pozytyw to byla druga kreska mocniejsza od testowej do tej pory. Wczoraj ostatni pasek wyszedł totalnie negatywnie. Pytanie teraz czy w związku z tym te testy 2 dni z rzędu co kreski wyszly prawie takie same liczyć za pozytywne? Cholera wie. Pokłuło mnie wczoraj jak na owu, ale krótko. Bóle owulacyjne jednak mam mocniejsze na ogół. Aczkolwiek od pp mój organizm zachowuje się zupełnie inaczej. Trudno mi powiedzieć na czym stoję Narazie testy owu zapisyje negatyw, bede testowac do @ jak bedzie trzeba heh. Jak mocniejszych wynikow nie zobacze to uznam te najmocniejsze za pozytyw.
http://zapodaj.net/b8225ff5a7e0b.jpg.html
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lipca 2015, 09:27
niezapominajka, Justine M lubią tę wiadomość
2004 - Agnieszka
2010 - Filip moje skarby
15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
NEVER GIVE UP
Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18