X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Poród martwego dziecka
Odpowiedz

Poród martwego dziecka

Oceń ten wątek:
  • lorinka9191 Autorytet
    Postów: 1851 1205

    Wysłany: 16 maja 2019, 11:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania33, no ja właśnie teraz, jak ta pogoda jest taka deszczowa, to czasem odczuwam takie dziwne uczucie przy ranie. Ale też pomyślałam, że to raczej normalne:)
    Dokładnie faceci niby tego nie pokazują "na co dzień", ale też mocno to wszystko przeżywają.
    Wizytę mam dopiero o 19.30, także jeszcze trochę muszę poczekać i się podenerwować;)

    Synek 31tc [*] - Urodzony Dla Nieba
  • Trine91 Autorytet
    Postów: 566 305

    Wysłany: 16 maja 2019, 11:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eh dziewczyny, musiałam wejść i napisać bo chyba mnie zaraz rozniesie.. Właśnie do firmy przyszła dziewczyna, która urodziła kilka dni po mnie synka.. Chodziła po wszystkich pokojach żeby nam go zaprezentować, a ja z tym przyklejonym uśmiechem myślałam, że serce mi zaraz pęknie.. Jeszcze te zachwyty jak to wspaniale przesypia nocki i w ogóle jaki jest cudowny.. Już mam dzień spieprzony, oby tylko jeden :(

    mhsvjw4zrmx08mca.png
    Oluś ♡ [*] 08.02.2019 (24tc.)
  • lorinka9191 Autorytet
    Postów: 1851 1205

    Wysłany: 16 maja 2019, 11:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trine, kochana tak bardzo mi przykro. Niektórym ludziom naprawdę brakuje taktu. Wiem, że ona jest szczęśliwa i chcę się wszystkim pochwalić jakiego ma cudownego synka, ale myślę, że powinna ominąć Twój pokój! Przecież doskonale wie co Cię spotkało, więc jak może jeszcze bardziej Cię dobijać?! Nie wiem nawet co napisać, bo zwyczajnie brakuje mi słów. Wyobrażam sobie, jak się teraz czujesz... Przytulam Cię:*

    Synek 31tc [*] - Urodzony Dla Nieba
  • Trine91 Autorytet
    Postów: 566 305

    Wysłany: 16 maja 2019, 12:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki Lorinko ;* wiedziałam, że u Was znajdę zrozumienie... Jest mi tak strasznie przykro, źle, smutno.. wszystko wróciło ze zdwojoną siłą, a ja nawet nie mogę iść sobie popłakać, bo przecież jestem w pracy..
    Jeszcze cały czas czułam na sobie jej wzrok, szkoda, że nie zapytała dlaczego nie podchodzę bliżej.. Po tym wszystkim tylko jeden kolega z pokoju zapytał mnie czy wszystko w porządku i jak się czuje.. Serce mi pęka..

    mhsvjw4zrmx08mca.png
    Oluś ♡ [*] 08.02.2019 (24tc.)
  • Miśka_11 Autorytet
    Postów: 1957 1197

    Wysłany: 16 maja 2019, 13:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trine bardzo mi przykro, że musisz przez to teraz przechodzić. Ludzie niestety są tacy okrutni i egoistyczni, nawet w tak tragicznych okolicznościach nie potrafią się zachować. Zdaję sobie sprawę z tego, że ciężkie chwile przed Tobą więc z całego serca życzę Ci dużo siły a może pomyśl o urlopie na jutro jeśli możesz. Ja po pierwszej takiej sytuacji w pracy wzięłam dzieje wolnego żeby ochłonąć i się wypłakać i pomogło.

    Lorinko ja zawsze kiedy się bałam wizyty to wszystko było dobrze, także trzymam kciuki. Odezwij się później.
    A co do naszych mężów to nie mam wątpliwości, że przeżywają śmierć swoich dzieci równie mocno jak my. Na pewno objawia się to inaczej, ale kiedy mój mąż potrafi jechać przed pracą po godz. 4.00 rano na cmentarz to nie mam wątpliwości, że nasza córka jest dla niego najważniejsza na świecie. Mój mąż jest raczej uczuciowym człowiekiem i dość wylewnym wobec mnie, ale o swoich uczuciach po śmierci córki mówi mało, raczej martwi się wciąż o mnie, o to czy jem, czy nie płacze itd. Długo by opowiadać, ale powiem Wam, że nigdy nie czułam czegoś takiego jak teraz. Nasz związek jest silniejszy niż kiedykolwiek a śmierć córeczki pokazała tylko jak bardzo się kochamy i ile jesteśmy w stanie razem przeżyć. Mój mąż jest świetnym ojcem choć sytuacja życiowa jest inna niż myśleliśmy, że będzie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 maja 2019, 13:33

    11.2018 - poród przedwczesny 25 tc - ❤️Marcelinka [*] ❤️- niewydolność szyjki macicy
    05.2020 - badania immunologiczne: KIR AA, HLA-C C2C2 -> IVF + Accofil, encorton, heparyna, acard
    09.2020 - start IVF Invicta - krótki protokół - >1 BL->ET 4.1.1😢
    02.2020 - 2IVF - krótki protokół -> 1BL-> ET BL 3.2.2😥
    07.2021-3IVF Novum-> ET + ❄️❄️❄️❄️, 10dpt -0,15 mlU/ml😔
    01.09.2021-scratching endometrium
    06.10.2021 - crio blastki 5.1.2 - 8 dpt beta 171,3 mlU/l, 12 dpt - 1343,00 mlU/l, 20 dpt - 25352,00 mlU/l, 27dpt - ❤️
    16tc - 160 g szczęścia
    19 tc - 340g naszego Kubusia 🥰
    24 tc - 780g szczęścia
    29 tc - 1330g szczęścia
    32tc - 1780g ❤️❤️❤️
    36tc - 2800g naszego syneczka
    38 tc - Kubuś jest z nami ❤️ 3500g, 54 cm
  • Ania 33 Autorytet
    Postów: 1027 187

    Wysłany: 16 maja 2019, 13:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jezu Trine przytulam Cię do serca. Ludzie nie mają taktu, serca poprostu nie myślą. Ja rozumiem, że ona się cieszy ale powinna pomyśleć o Tobie jak Ty to odbierzesz. Szkoda gadać. Niestety musisz dotrwać do końca pracy. Potem w domu u boku męża dojdziesz po mału do siebie. Bądź silna i nie poddawaj się. Bardzo mi przykro.

    Mama Aniołka Szymonka 33tc ur. 9.08.2018 zm.12.08.2018(*) i ziemskiej Juleczki ur.25.06.2015
  • Trine91 Autorytet
    Postów: 566 305

    Wysłany: 16 maja 2019, 13:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas teraz okres raportowy, także ciężko byłoby z urlopem. A przez ten ogrom pracy nawet nie miałam czasu by myśleć i się dobijać, do dzisiejszej sytuacji.. :( Jeszcze na jutro przypada termin @ i jak sie zjawi, a brzuch mnie już boli to będzie kolejna dobijająca chwila..
    Dobrze, że mam Was dziewczyny, bo ciężko byłoby dotrwać nawet do końca pracy. Teraz nie umiem się na niczym skupić, ani nawet wydusić z siebie słowa..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 maja 2019, 13:26

    mhsvjw4zrmx08mca.png
    Oluś ♡ [*] 08.02.2019 (24tc.)
  • Miśka_11 Autorytet
    Postów: 1957 1197

    Wysłany: 16 maja 2019, 13:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wyobrażam sobie jak musi być Ci teraz ciężko, ale zobaczysz za rok Ty będziesz pokazywała zdjęcia swojego maleństwa. Myśl o tych chwilach jak najczęściej.
    Pamiętaj, że Oluś jest zawsze obok Ciebie i wie jak bardzo go kochasz.
    Przytulam Cię mocno i myślę o Tobie :*

    Trine91 lubi tę wiadomość

    11.2018 - poród przedwczesny 25 tc - ❤️Marcelinka [*] ❤️- niewydolność szyjki macicy
    05.2020 - badania immunologiczne: KIR AA, HLA-C C2C2 -> IVF + Accofil, encorton, heparyna, acard
    09.2020 - start IVF Invicta - krótki protokół - >1 BL->ET 4.1.1😢
    02.2020 - 2IVF - krótki protokół -> 1BL-> ET BL 3.2.2😥
    07.2021-3IVF Novum-> ET + ❄️❄️❄️❄️, 10dpt -0,15 mlU/ml😔
    01.09.2021-scratching endometrium
    06.10.2021 - crio blastki 5.1.2 - 8 dpt beta 171,3 mlU/l, 12 dpt - 1343,00 mlU/l, 20 dpt - 25352,00 mlU/l, 27dpt - ❤️
    16tc - 160 g szczęścia
    19 tc - 340g naszego Kubusia 🥰
    24 tc - 780g szczęścia
    29 tc - 1330g szczęścia
    32tc - 1780g ❤️❤️❤️
    36tc - 2800g naszego syneczka
    38 tc - Kubuś jest z nami ❤️ 3500g, 54 cm
  • cotton Autorytet
    Postów: 438 156

    Wysłany: 16 maja 2019, 14:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Słoneczko ogromnie wspolczuje:( Bądź z nami, dzewczyny na prawdę są tu nieocenionym wsparciem.

    Aniu2310 gratulacje:):* Oby wiecej takich wiadomości!

    Trine widzę, że kolejny raz w pracy spotyka Cię przykra sytuacja... Przytulam mocno:*

    Basiu ja również proponuję pierwsze wyleczyc infekcję, a później przystąpić do starań. Uwierz, głowa będzie spokojniejsza.

    Lorinko dobrze, ze u Ciebie lepszy nastrój, na wizycie na pewno bedzie wszystko okej i bedziecie mogli działać:)

    Potęgę podświadomości tez kiedys czytalam, chyba do niej muszę wrócić.

    Ech no, a co u mnie. Choroba trochę odpuscila, choć dalej kaszle i mam chrype, normalnie ciągnie się jak nie wiem.

    No i najwazniensze, na wizycie zobaczylam serduszko... a później drugie. Dziewczyny tak jak bardzo się cieszę, tak jeszcze bardziej jestem przerażona. Nie dość, że ciąża bliźniacza sama w sobie jest ciąża wysokiego ryzyka, tak u mnie dochodzi taśma i tyle innych przypadłości... Codziennie modlę się, żeby te dzieciaczki byly zdrowe i zeby szczęśliwie w bezpiecznym terminie przyszly na świat. Nastepna wizyta 30 maja, nie wiem jak tyle wytrzymam!

    lorinka9191, Miśka_11 lubią tę wiadomość

    Natalka 09.12.'15 ♥️
    Klaudusia 20 tc, (*) 08.01.'18
    Michaś 18 tc, (*) 09.08.'18
    Kornelka i Emilka ~1k2o~ 💕 02.12.'19
    ..............................................
    Hashimoto, trombofilia (białko S- 55%, MTHFR C677T homo, PAI 1 homo); ANA2 1:2560; niewydolność cieśniowo-szyjkowa-> TAC od X.'18
  • Trine91 Autorytet
    Postów: 566 305

    Wysłany: 16 maja 2019, 14:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cotton, widziałam Twoją wiadomość w sobotę na grupie taśmówek na fb i tak mnie ucieszyła, że nawet mężowi opowiadałam o Twoim przypadku :)
    To jest naprawdę tak piękne i wzruszające.. Wiadomo, że się boisz po takich doświadczeniach i jeszcze fakt, że ciąża bliźniacza jest obarczona większym ryzykiem, ale właśnie dzięki temu, że masz taśmę przynajmniej to jedno wielkie ryzyko związane z szyjką możesz wykluczyć. Poza tym jesteś obstawiona wszelkimi możliwymi lekami i po prostu musi być dobrze. Trzymam mocno kciuki za Ciebie kochana i często o Tobie myślę jak się macie we trójkę, daj nam czasem znać :*

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 maja 2019, 14:14

    cotton lubi tę wiadomość

    mhsvjw4zrmx08mca.png
    Oluś ♡ [*] 08.02.2019 (24tc.)
  • lorinka9191 Autorytet
    Postów: 1851 1205

    Wysłany: 16 maja 2019, 14:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cotton, jejuuu!!!!!!!! Jaka wspaniała wiadomość!!!!!!!! Teraz już na pewno wszystko będzie dobrze! Kochana tak się cieszę!!! Nawet męża zawołałam, żeby przeczytać mu Twój wpis:) Aż sama mi się twarz uśmiecha! Mam nadzieję, że to choróbsko niebawem Cię opuści. Trzymaj się kochana i dbaj o siebie i maluszki:*

    cotton lubi tę wiadomość

    Synek 31tc [*] - Urodzony Dla Nieba
  • K.k.92 Ekspertka
    Postów: 323 52

    Wysłany: 16 maja 2019, 14:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cotton co za wieści bliźniaki super! Mojemu mężowi ksiądz w szpitalu zaraz po naszej stracie mówił że następne będą bliźniaki i zawsze o tym wspomina, a ze u nas jest duża możliwość to tym bardziej.
    Trine bardzo współczuje... Wyobrażam sb co czujesz. Myślę ze koleżanka mogła sb odpuścić wizytę u Was. Ja nie rozumie jak matki mogą nie rozumieć co czuję mama po stracie to jest przerażające.
    Lorinko mnie kuje czasami blizna też mam nadzieję że jest wszystko w porządku. Moja mama mówiła że i po roku nieraz ja kuło tak samo jak po nacięciu po porodzie naturalnym też wiem że czuć tą blizne.
    Ja w sumie robiłam wszystko żeby ta blizne szybko rozruszać, wizyty u fizjoterapeuty zrobiły swoje bo jest taka mięciutka i już prawie zaczerwienienia nie ma.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 maja 2019, 17:52

    cotton lubi tę wiadomość

    Jaś Antoni [*] 30tc 12.2018
    Tęczowy Ksawery 02.2020
  • Ania 33 Autorytet
    Postów: 1027 187

    Wysłany: 16 maja 2019, 14:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cotton świetnie. Podwójne szczęscie :). Tak sie cieszę. Niech maluszki rosną. Tak jak dziewczyny pisały teraz musi być już wszystko dobrze. Trzymam mocno kciuki i dużo zdrówka :*

    cotton lubi tę wiadomość

    Mama Aniołka Szymonka 33tc ur. 9.08.2018 zm.12.08.2018(*) i ziemskiej Juleczki ur.25.06.2015
  • Miśka_11 Autorytet
    Postów: 1957 1197

    Wysłany: 16 maja 2019, 14:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cotton gratuluję:* miałaś przeczucie, że jednak zdecydowałaś się na taśmę i na pewno wszystko będzie dobrze, ale rozumiem Twoje obawy.
    To jest niesamowita wiadomość. Jak przeczytałam Twoją wiadomość to od razu pomyślałam o tym co kiedyś powiedziała któraś z dziewczyn, że nasze dzieci nie umierają tylko zmieniają datę narodzin.

    cotton lubi tę wiadomość

    11.2018 - poród przedwczesny 25 tc - ❤️Marcelinka [*] ❤️- niewydolność szyjki macicy
    05.2020 - badania immunologiczne: KIR AA, HLA-C C2C2 -> IVF + Accofil, encorton, heparyna, acard
    09.2020 - start IVF Invicta - krótki protokół - >1 BL->ET 4.1.1😢
    02.2020 - 2IVF - krótki protokół -> 1BL-> ET BL 3.2.2😥
    07.2021-3IVF Novum-> ET + ❄️❄️❄️❄️, 10dpt -0,15 mlU/ml😔
    01.09.2021-scratching endometrium
    06.10.2021 - crio blastki 5.1.2 - 8 dpt beta 171,3 mlU/l, 12 dpt - 1343,00 mlU/l, 20 dpt - 25352,00 mlU/l, 27dpt - ❤️
    16tc - 160 g szczęścia
    19 tc - 340g naszego Kubusia 🥰
    24 tc - 780g szczęścia
    29 tc - 1330g szczęścia
    32tc - 1780g ❤️❤️❤️
    36tc - 2800g naszego syneczka
    38 tc - Kubuś jest z nami ❤️ 3500g, 54 cm
  • basieneczka13 Koleżanka
    Postów: 67 12

    Wysłany: 16 maja 2019, 15:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ekspertka gratuluje również,podwójne szczęście!
    Teraz musi się ułożyć :)

    Trine bardzo mi przykro,ludzie nie Zdają sobie sprawy z tego co przeżywamy. Pamietam jak poszłam do nowej pracy,nowi ludzie a jedna dziewczyna cały czas gadala że jej mama (42 lata) lada monent urodzi synka. Uciekalam tylko jak najdalej od niej w kąt i podtrzymywalam łzy.
    Nie chcialam mówić o tym co mnie spotkało,nie na poczatku i w sumie nie mowilam wogole. Nie jestem wylewna do obcych mi ludzi. Fakt ,że przez moje wtedy zachowanie uważali mnie za dziwaka. A dla mnie najważniejsze było przyjść,odwalic swoje,przede wszystkim zająć czymś głowę i do domu. Trzymaj się jakos :*

    cotton lubi tę wiadomość

    Aniołek Filipek 31.05.2018 -09.06.2018 [*] <3
  • cotton Autorytet
    Postów: 438 156

    Wysłany: 16 maja 2019, 16:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeju dziękuję Kochane!!!:*
    Powiem Wam, że jakoś tak od razu pomyslalam, że może Bóg chce mi "wynagrodzić" tą dwójeczke którą mi zabrał. I Dzieciaki w Niebie na pewno też swój udział w tym mialy;) Ja w ogole po zrobieniu testu mialam takie dziwne odczucia jak myslalam o tym ile mam teraz dzieci. Normalnie powinnam myśleć o czwórce, a cały czas mi piątka w glowie siedziała. I może to bylo jakieś przeczucie, dzięki ktoremu nie spadlam z kozetki;) Za to męża jak w krzesło wmurowalo, tak myslalysmy z moją panią doktor, ze zaraz go bedzie trzeba reanimować:P
    Ja oczywiscie w drodze do domu i przy oglaszaniu nowiny strasznie sie poryczalam, tak już kocham te dzieci, i tak bardzo się o nie boje.
    Mam nadzieję, że taśma da radę, a leki zalatwią inne problemy. Robię co mogę, a reszta w rekach Boga, teraz po prostu trzeba mu zaufać.

    Natalka 09.12.'15 ♥️
    Klaudusia 20 tc, (*) 08.01.'18
    Michaś 18 tc, (*) 09.08.'18
    Kornelka i Emilka ~1k2o~ 💕 02.12.'19
    ..............................................
    Hashimoto, trombofilia (białko S- 55%, MTHFR C677T homo, PAI 1 homo); ANA2 1:2560; niewydolność cieśniowo-szyjkowa-> TAC od X.'18
  • Ania2310 Koleżanka
    Postów: 56 17

    Wysłany: 16 maja 2019, 16:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trine tak bardzo mi przykro, że taka sytuacja miała miejsce. Wiem jak serce wtedy boli. Miałam kiedyś w poprzedniej pracy podobna sytuacje, tylko osoba która pokazywała zdjęcia wnuka nie była chyba świadoma co sie wydarzyło, ale nigdy nie zapomnę tego co poczułam. Przytulam :*

    Cotton to wspaniala wiadomość! Wszystko juz teraz będzie dobrze, nie widzę innej opcji! :*

    Mama Olusia (*) 20.04.2018
  • Miśka_11 Autorytet
    Postów: 1957 1197

    Wysłany: 16 maja 2019, 18:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cotton na pogrzebie naszej córki ksiądz odczytał przypowieść Hioba, który stracił wszystko a potem dostał jeszcze więcej niż miał i od tamtej pory siedzi mi to w głowie i czytając Twój wpis pomyślałam, że Ciebie też Bóg wynagrodził i bardzo cieszę się Twoim szczęściem.

    basieneczka13, Trine91 lubią tę wiadomość

    11.2018 - poród przedwczesny 25 tc - ❤️Marcelinka [*] ❤️- niewydolność szyjki macicy
    05.2020 - badania immunologiczne: KIR AA, HLA-C C2C2 -> IVF + Accofil, encorton, heparyna, acard
    09.2020 - start IVF Invicta - krótki protokół - >1 BL->ET 4.1.1😢
    02.2020 - 2IVF - krótki protokół -> 1BL-> ET BL 3.2.2😥
    07.2021-3IVF Novum-> ET + ❄️❄️❄️❄️, 10dpt -0,15 mlU/ml😔
    01.09.2021-scratching endometrium
    06.10.2021 - crio blastki 5.1.2 - 8 dpt beta 171,3 mlU/l, 12 dpt - 1343,00 mlU/l, 20 dpt - 25352,00 mlU/l, 27dpt - ❤️
    16tc - 160 g szczęścia
    19 tc - 340g naszego Kubusia 🥰
    24 tc - 780g szczęścia
    29 tc - 1330g szczęścia
    32tc - 1780g ❤️❤️❤️
    36tc - 2800g naszego syneczka
    38 tc - Kubuś jest z nami ❤️ 3500g, 54 cm
  • Ania 33 Autorytet
    Postów: 1027 187

    Wysłany: 16 maja 2019, 19:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cotton to co Bóg zabrał to teraz zwraca Ci podwójnie. Będzie dobrze. Rośnijcie zdrowo i na bieżąco nas informuj co u Was ;).

    Mama Aniołka Szymonka 33tc ur. 9.08.2018 zm.12.08.2018(*) i ziemskiej Juleczki ur.25.06.2015
  • Słoneczko Koleżanka
    Postów: 44 6

    Wysłany: 16 maja 2019, 19:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trine wiem co czujesz bo wokół mnie same ciąże teraz i mówią o przyszłości jak to będzie i wogóle a ja w myślach mam tylko tyle żeby ich nie spotkało to samo co mnie. Trzymaj się ciepło i jestem z Tobą.


    Cotton gratulacje i musi być wszystko ok i chciałabym żeby wszystkie nas spotkało w nie długim czasie takie samo szczęście. Trzymam kciuki.

‹‹ 311 312 313 314 315 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Naprotechnologia - naturalna metoda podczas starania o dziecko i nie tylko.

Naprotechnologia (Natural Procreatice Technology, w skrócie: NPT lub NaPro) to metoda naturalnego wsparcia prokreacji. Ma wiele zwolenników, jak i całkiem sporo przeciwników, zanim wypowiesz swoją opinię, przeczytaj informacje jakie dla Ciebie zebraliśmy. Przeczytaj, na czym dokładnie polega naprotechnologia, czy jest przeznaczona tylko dla kobiet, czy również wspiera mężczyzn, w jakich przypadkach okazuje się najskuteczniejsza, a w jakich raczej się nie sprawdzi. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Gadżety elektroniczne dla kobiet część 1 - opaski fitnessowe wesprą Twoje zdrowie, ale też płodność

To pierwszy artykuł z serii gadżetów elektronicznych dla kobiet. Dziś przyjrzymy się opaskom fitnessowym - w czym mogą nam pomóc, na co warto zwrócić uwagę wybierając opaskę i co ciekawe w jaki sposób opaski fitnessowe mogą dodatkowo wesprzeć naszą płodność i polepszyć analizę cykli miesiączkowych. Podpowiemy również dlaczego warto skonfigurować opaskę z aplikacją miesiączkową i czy zawsze jest to możliwe.

CZYTAJ WIĘCEJ

Niepłodność a nietolerancja pokarmowa - czy istnieje związek?

Dlaczego coraz częściej przyszli rodzice nie mogą doczekać się upragnionego potomstwa? Czy nieodpowiedni styl odżywiania może przyczyniać się do powstawania zaburzeń płodności? Czy nietolerancja pokarmowa może wpływać na obniżenie płodności, a nawet powodować niepłodność? Jakie testy na nietolerancje pokarmowe warto wówczas wykonać?  

CZYTAJ WIĘCEJ