X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Poród martwego dziecka
Odpowiedz

Poród martwego dziecka

Oceń ten wątek:
  • Misiaa Autorytet
    Postów: 4858 7428

    Wysłany: 1 listopada 2021, 20:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przytulam Was wszystkie, bardzo mocno! :*

    Kaja05, KiniaKl lubią tę wiadomość

    24tc...17.05.2017 córeczka 😇💔
    26tc...02.03-19.05.2018 córeczka 😇💔
    IV.2019 CB
    24tc...11.12.2020 córeczka👼💔
    9tc... VI.2021 😇💔
    05.05.2022 na świecie pojawił się CUD BARTUŚ ❤

    "Wtedy, gdy wydaje mi się, że już nie dam rady
    - przypominam sobie kto mi się przygląda..."
  • KiniaKl Autorytet
    Postów: 313 123

    Wysłany: 2 listopada 2021, 07:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    "A ja Ci dzisiaj Moje Dziecko

    Przyniosę kwiaty najpiękniejsze

    A ja Cię dzisiaj Moje Dziecko

    Utulę w myślach skromnym wierszem.

    A ja dziś światło Ci zapalę

    I kołysankę cicho zaśpiewam

    I chociaż poczta nie dochodzi

    Mój śpiew doleci dziś do nieba

    A ja Ci dzisiaj Moje Słońce

    Przyniosę swoje serce w darze

    Serce zranione, obolałe

    Bez oczekiwań i bez marzeń"

    skała, Evli, Misiaa, Kaja05 lubią tę wiadomość

    Marysia 30.04.2010r. Nasze Szczęście❤

    💔Arturek 27.06.2021r. 37tc👼

    Adaś 13.07.2022r. 🌈
  • Rozi1989 Autorytet
    Postów: 570 561

    Wysłany: 7 listopada 2021, 14:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co u Was? Jak się trzymacie?

    U mnie kiepsko… jeszcze jutro wracam do pracy 🤮 słabo i niedobrze mi na samą myśl 🥵

    👩🏼 31 lat; endometrioza IV stopnia

    I IVF - wrzesień 2019; brak zarodków 😢
    II IVF - listopad 2019; 1 zarodek 8A -> beta 0 😢
    III IVF - marzec 2020; brak zarodków 😢
    IV IVF - lipiec 2020; brak zarodków 😢

    AZ Listopad 2020 - transfer blastki klasy 3 -> beta 0 😢

    AZ Luty 2021 - transfer blastki klasy 2 -> beta 0 😥

    AZ Marzec 2021 ➡️ Reprofit ♥️
    08.08.2021 Liliana [*] 23 tc 👼💔

    AZ Luty 2022 ➡️ Reprofit 🍀🙏
    BetaHCG: 5 dpt 10; 7 dpt 42; 10 dpt 175; 12 dpt 313; 13 dpt 367; 14 dpt 478; 17 dpt 1195
    ♥️ 14.04.2022 prenatalne I trymestru ➡️ 12+6 wszystko ok ☺️
    ♥️ 06.06.2022 prenatalne II trymestru + echo ➡️ 20+1 wszystko ok ☺️
    ♥️ 16.08.2022 prenatalne III trymestru ➡️ wszystko ok ☺️
    ♥️ 22.08.2022 echo serduszka ➡️ wszystko ok ☺️

    🥳 12.10.2022 She’s finally here! ♥️
  • Misiaa Autorytet
    Postów: 4858 7428

    Wysłany: 7 listopada 2021, 16:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rozi1989 wrote:
    Co u Was? Jak się trzymacie?

    U mnie kiepsko… jeszcze jutro wracam do pracy 🤮 słabo i niedobrze mi na samą myśl 🥵
    Trzymam kciuki, aby w pracy nie było jednak aż tak źle :*

    Rozi1989 lubi tę wiadomość

    24tc...17.05.2017 córeczka 😇💔
    26tc...02.03-19.05.2018 córeczka 😇💔
    IV.2019 CB
    24tc...11.12.2020 córeczka👼💔
    9tc... VI.2021 😇💔
    05.05.2022 na świecie pojawił się CUD BARTUŚ ❤

    "Wtedy, gdy wydaje mi się, że już nie dam rady
    - przypominam sobie kto mi się przygląda..."
  • KiniaKl Autorytet
    Postów: 313 123

    Wysłany: 7 listopada 2021, 18:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rozi1989 wrote:
    Co u Was? Jak się trzymacie?

    U mnie kiepsko… jeszcze jutro wracam do pracy 🤮 słabo i niedobrze mi na samą myśl 🥵

    Dzień dniowi nie równy. Raz mam załamania raz lepiej. Trzymam kciuki za powrót do pracy. Ja póki mogę jeszcze siedzę na wolnym,ale już mam coraz mniej tego czasu. W końcu też będę musiała wrócić do swojej pracy. Już się tego boję.
    Jak najmilszego wejścia w rytm pracy.

    Rozi1989 lubi tę wiadomość

    Marysia 30.04.2010r. Nasze Szczęście❤

    💔Arturek 27.06.2021r. 37tc👼

    Adaś 13.07.2022r. 🌈
  • Sanderka123 Nowa
    Postów: 5 8

    Wysłany: 7 listopada 2021, 20:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja wróciłam do pracy w połowie września, i w sumie cieszę się bo jak siedziałam sama w domu to nie było chwil w których bym nie płakała i nie myślała cały czas o synku… teraz trochę myśli przez 8 godzin zajmuje pracą wiec tak jak by jest trochę łatwiej…

    Rozi1989, KiniaKl lubią tę wiadomość

  • KiniaKl Autorytet
    Postów: 313 123

    Wysłany: 8 listopada 2021, 18:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja teraz jeżdżę do siostry i pomagam jej przy córci bo niedawno urodziła. I odbieram dwójkę jej dzieci szkoła/przedszkole. Także sama nie jestem. A potem wracam i odbieram moją córkę ze szkoły ☺

    Marysia 30.04.2010r. Nasze Szczęście❤

    💔Arturek 27.06.2021r. 37tc👼

    Adaś 13.07.2022r. 🌈
  • KaroKaro Autorytet
    Postów: 1052 1191

    Wysłany: 9 listopada 2021, 20:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie, nigdy nie sądziłam że kiedykolwiek napiszę coś na tym wątku... Od kilku dni zaglądam i czytam kilka stron wstecz, nie wiedząc od czego sama mam zacząć.
    30 Października urodziłam przez nagle CC synka w 24 tc dzielnie walczył przez jeden dzień po czym odszedł jednocześnie zabierając ze sobą kawałek mojego serca. Cała ciąża była trudna... Krwiaki, plemienia, krwotoki, przedwczesne odejście wód w 20tc . Pomimo tego leżąc w szpitalu miałam ciągłą nadzieję że przeżyje pomimo tego że będzie wcześniakiem, nie stało się tak a moje życie już nigdy nie będzie takie samo.
    Zawsze chciałam mieć trójkę dzieci więc mam, dwoje w niebie i jedno na ziemi, na więcej nie mam siły, ani fizycznej ani psychicznej😢

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 listopada 2021, 20:36

    🩷05.2023 Córeczka 🌈👶❤️CC
    💔10.2021 24tc Synuś👼🩵 CC skrajny wcześniak
    🩷02.2019 Córeczka🌈👧❤ SN
    💔10.2017 10tc Aniołek👼❤️ poronienie zatrzymane
    Niedoczynność tarczycy
    Endometrioza
  • Misiaa Autorytet
    Postów: 4858 7428

    Wysłany: 9 listopada 2021, 20:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KaroKaro przytulam Cię mocno... każda z nas wie co to znaczy stracić dziecko, odwiedzać je na cmentarzu, płakać, smucić się, zadawać sobie pytanie"dlaczego?"... dzisiaj zawalił Ci się świat..nie napiszę, że będzie lepiej,ale za jakiś czas będzie..inaczej. Teraz pozwól sobie na żałobę, nie ukrywaj jej i nie wstydź. Masz do niej prawo tak długo jak będziesz potrzebowała. Gdybyś potrzebowała pomocy, wygadania się...myślę,że jest to odpowiednie miejsce... (*) dla Twojego syneczka

    24tc...17.05.2017 córeczka 😇💔
    26tc...02.03-19.05.2018 córeczka 😇💔
    IV.2019 CB
    24tc...11.12.2020 córeczka👼💔
    9tc... VI.2021 😇💔
    05.05.2022 na świecie pojawił się CUD BARTUŚ ❤

    "Wtedy, gdy wydaje mi się, że już nie dam rady
    - przypominam sobie kto mi się przygląda..."
  • Krysia1411 Autorytet
    Postów: 4351 3645

    Wysłany: 9 listopada 2021, 20:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KaroKaro, myślę, że w tym wszystkim trafiłaś w dobre miejsce... tutaj na pewno znajdziesz zrozumienie i wsparcie, którego tak bardzo teraz potrzebujesz...
    Wszystko co czujesz jest teraz naturalne, ja też najpierw czytałam ten wątek, później szukałam wsparcia i zrozumienia u dziewczyn... tutaj każda rozumie co czujesz. Potrzebujesz napisać, wyżalić sie, to naprawdę dobre miejsce...
    Od śmierci mojej córeczki za chwilę minie rok... jak pisała Misiaa, nikt Ci nie powie, czy i kiedy będzie lepiej, na pewno za jakiś czas spojrzysz na wszystko inaczej, jak my wszystkie tutaj...
    Pamiętaj, że masz prawo do wszystkich emocji, rób wszystko tak, jak czujesz w danym momencie...

    27tc+3 - 😢 [*] 11.20
    37tc+3 - 🌈

    age.png
    _ _ _ _ _ _ _ _ _ _

    X.2021 - start IVF

    23.12.21 - transfer blastki ❄️4AA
    29.12 - 6dpt - beta 39.40 mlU/ml
    18.01 - 26dpt - 6+1 CRL 0.55cm i bijące serduszko 😍
    01.03 - 12+1 I prenatalne 7.5cm chłopca 💙
    21.04 - 19+3 - II prenatalne - 330g 💙
    06.07 - 30+2 - III prenatalne 1810g 💙
    20.07 - 32+2 - 2250g
    29.07 - 33+4 - 2350g
    01.08 - 34+0 (IP) - 2590g
    02.08 - 34+1 (IP) - 2750g
    09.08 - 35+1 (IP) - 2940g
    16.08 - 36+1 (M) - 3300g
    17.08 - 36+2- 2950g 🤯
    23.08 - 37+1 - patologia- 3400g
    25.08 - 37+3 - 3220g i 54cm cudu jest juz ze mną
    ...
    _ _ _ _

    03.24 - wracamy po rodzeństwo
    Marzec - ❌️ - NK 25%
    Kwiecień - ❌️ - NK 15% 🥹

    ❔️❔️ 🫣


    2 blaski ❄️4AB ❄️3AA
  • Lady_Dior Autorytet
    Postów: 4809 3951

    Wysłany: 9 listopada 2021, 21:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KaroKaro Ty tutaj❓😢😢😢 Boże dlaczego😭
    Tak mi strasznie przykro kochana 🥺
    Nie znam słów pocieszenia, nie potrafię sobie wyobrazić tego bólu 😪
    Dużo sił kochana - żebyście jakoś przetrwali te ciężkie chwile😔

    preg.png

    2019 córka 💗
    2021 synek💙

    2013.08.26 11tc [*]
    2018.01.20 8tc [*]
    2018.05.26 cb [*]
    2020.11.21 cb [*]
    2023.02.20 6t2d [*]
    2023.06.27 cb [*]
    V Leiden hetero
    MTHFR 677 hetero
    Niedoczynność tarczycy
    HPA-1a dodatnia
  • KiniaKl Autorytet
    Postów: 313 123

    Wysłany: 9 listopada 2021, 21:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KaroKaro trzymaj się Kochana. Czas tyle nam pozostało.... [*] dla Twoich Aniołków. Pisz kiedy tylko tego będziesz potrzebować. Tutaj zawsze któraś z nas napisze.

    Marysia 30.04.2010r. Nasze Szczęście❤

    💔Arturek 27.06.2021r. 37tc👼

    Adaś 13.07.2022r. 🌈
  • Mgd Ekspertka
    Postów: 196 75

    Wysłany: 9 listopada 2021, 22:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KaroKaro
    Przykro mi, że Ciebie też to spotkało..
    Myślę, że to forum może pomóc Ci w miarę stanąć na nogi, każda będzie rozumieć Twoje jakiekolwiek odczucia i nie będzie oceniać..
    🕯 dla Twojego synka..

    Julka 26.01.2018🕯️💔
    Mikołaj 11.06.2019 🌈💙
    Jakub 22.02.2022 🌈💙
  • Rozi1989 Autorytet
    Postów: 570 561

    Wysłany: 9 listopada 2021, 22:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KaroKaro wrote:
    Witajcie, nigdy nie sądziłam że kiedykolwiek napiszę coś na tym wątku... Od kilku dni zaglądam i czytam kilka stron wstecz, nie wiedząc od czego sama mam zacząć.
    30 Października urodziłam przez nagle CC synka w 24 tc dzielnie walczył przez jeden dzień po czym odszedł jednocześnie zabierając ze sobą kawałek mojego serca. Cała ciąża była trudna... Krwiaki, plemienia, krwotoki, przedwczesne odejście wód w 20tc . Pomimo tego leżąc w szpitalu miałam ciągłą nadzieję że przeżyje pomimo tego że będzie wcześniakiem, nie stało się tak a moje życie już nigdy nie będzie takie samo.
    Zawsze chciałam mieć trójkę dzieci więc mam, dwoje w niebie i jedno na ziemi, na więcej nie mam siły, ani fizycznej ani psychicznej😢

    Bardzo mi przykro 😞 ciężko mi cokolwiek napisać, bo sama nie jestem w stanie się ogarnąć po mojej stracie z początku sierpnia 😞 życzę Ci dużo siły. Mam nadzieję, że masz wsparcie w rodzinie…

    Czy lekarze ustalili dlaczego odeszły Ci wody?

    👩🏼 31 lat; endometrioza IV stopnia

    I IVF - wrzesień 2019; brak zarodków 😢
    II IVF - listopad 2019; 1 zarodek 8A -> beta 0 😢
    III IVF - marzec 2020; brak zarodków 😢
    IV IVF - lipiec 2020; brak zarodków 😢

    AZ Listopad 2020 - transfer blastki klasy 3 -> beta 0 😢

    AZ Luty 2021 - transfer blastki klasy 2 -> beta 0 😥

    AZ Marzec 2021 ➡️ Reprofit ♥️
    08.08.2021 Liliana [*] 23 tc 👼💔

    AZ Luty 2022 ➡️ Reprofit 🍀🙏
    BetaHCG: 5 dpt 10; 7 dpt 42; 10 dpt 175; 12 dpt 313; 13 dpt 367; 14 dpt 478; 17 dpt 1195
    ♥️ 14.04.2022 prenatalne I trymestru ➡️ 12+6 wszystko ok ☺️
    ♥️ 06.06.2022 prenatalne II trymestru + echo ➡️ 20+1 wszystko ok ☺️
    ♥️ 16.08.2022 prenatalne III trymestru ➡️ wszystko ok ☺️
    ♥️ 22.08.2022 echo serduszka ➡️ wszystko ok ☺️

    🥳 12.10.2022 She’s finally here! ♥️
  • KaroKaro Autorytet
    Postów: 1052 1191

    Wysłany: 10 listopada 2021, 09:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję Wam! Mam wrażenie że jedynie tutaj mogę znaleźć zrozumienie, bo wokół wszyscy myślą że muszę się podnieść dla córki szybko i najlepiej tak żeby ona nie ucierpiała a ja tak nie umiem... Do dnia pogrzebu jakoś to było, chyba dlatego że to wtedy do mnie nie docierało, a teraz z dnia na dzień jest gorzej. Są momenty że nie czuję nic, po prostu dziwna nicość, a innym razem ze złości i bezsilności wyrywam sobie włosy i łamię łyżeczki. Mój mąż na każdym kroku jest przy mnie, przytula, mówi że kocha, że ja i córeczka jesteśmy jego powodem do tego żeby się nie złamać... A ja niestety tego wszystkiego nie potrafię ani zrobić ani powiedzieć. W dzień próbuje chociaż trochę się trzymać żeby córeczka nie widziała ale kiedy tylko wieczorem zasypia ja spadam...
    Rozi wody odeszły mi po tym jak pękł ogromny krwiak podowodniowy, po tym non stop krwawiłam jak podczas okresu, kilka razy były duże krwotoki ale udało się je lekami zatrzymać, przy którymś krwotoku z kolei zdecydowali się na CC dla mojego bezpieczeństwa. Nie mam jeszcze wyniku his-pat łożyska ale w opisie operacji jest wzmianka o starym skrzepie właśnie na łożysku

    🩷05.2023 Córeczka 🌈👶❤️CC
    💔10.2021 24tc Synuś👼🩵 CC skrajny wcześniak
    🩷02.2019 Córeczka🌈👧❤ SN
    💔10.2017 10tc Aniołek👼❤️ poronienie zatrzymane
    Niedoczynność tarczycy
    Endometrioza
  • JJ. Autorytet
    Postów: 777 392

    Wysłany: 10 listopada 2021, 10:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KaroKaro - doskonale Cię pamiętam z innego wątku, tak bardzo mi przykro...aż nie wierzyłam, że Ty to Ty...mimo wszystko życzę Ci dużo sił.

    JJ.

    - 13tc [*] - ciąża obumarła - 27.10.2017
    - grudzień 2020 - ciąża biochemiczna

    - Endometrioza 1 stopnia
    - Słabo drożony (niedrożny) lewy jajowód
    - MTHFR 677-C / układ heterozygotyczny
    - PAI- 1 4G / układ homozygotyczny
    - Hashimoto

    08.06.2022 - CUD !!! Ignaś

    ...Ponieważ znosiłaś chorobę z poddaniem się Woli Bożej , Bóg udzieli Ci tej łaski na Moją prośbę...
  • Rozi1989 Autorytet
    Postów: 570 561

    Wysłany: 10 listopada 2021, 12:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KaroKaro wrote:
    Dziękuję Wam! Mam wrażenie że jedynie tutaj mogę znaleźć zrozumienie, bo wokół wszyscy myślą że muszę się podnieść dla córki szybko i najlepiej tak żeby ona nie ucierpiała a ja tak nie umiem... Do dnia pogrzebu jakoś to było, chyba dlatego że to wtedy do mnie nie docierało, a teraz z dnia na dzień jest gorzej. Są momenty że nie czuję nic, po prostu dziwna nicość, a innym razem ze złości i bezsilności wyrywam sobie włosy i łamię łyżeczki. Mój mąż na każdym kroku jest przy mnie, przytula, mówi że kocha, że ja i córeczka jesteśmy jego powodem do tego żeby się nie złamać... A ja niestety tego wszystkiego nie potrafię ani zrobić ani powiedzieć. W dzień próbuje chociaż trochę się trzymać żeby córeczka nie widziała ale kiedy tylko wieczorem zasypia ja spadam...
    Rozi wody odeszły mi po tym jak pękł ogromny krwiak podowodniowy, po tym non stop krwawiłam jak podczas okresu, kilka razy były duże krwotoki ale udało się je lekami zatrzymać, przy którymś krwotoku z kolei zdecydowali się na CC dla mojego bezpieczeństwa. Nie mam jeszcze wyniku his-pat łożyska ale w opisie operacji jest wzmianka o starym skrzepie właśnie na łożysku

    Jak ja doskonale Cię rozumiem, do dnia pogrzebu wszyscy byli zadziwieni, jaka jestem silna i dzielna, załatwiałam formalności, ogarniałam pogrzeb, natomiast później… szkoda gadać. I trwa to do dziś. W poniedziałek wróciłam do pracy i znowu przeżywam dramat, że to się kurwa dzieje naprawdę, że Lili nie ma i nie będzie i musze wrócić do rzeczywistości, której nienawidzę i z którą w życiu się nie pogodzę. Do tego przeokrutnie się boję, że nigdy nie będę miała ziemskiego dzieciątka 😞

    Dużo, dużo siły! Będzie Ci potrzebna 😞 i jeszcze raz - bardzo mi przykro 😞

    👩🏼 31 lat; endometrioza IV stopnia

    I IVF - wrzesień 2019; brak zarodków 😢
    II IVF - listopad 2019; 1 zarodek 8A -> beta 0 😢
    III IVF - marzec 2020; brak zarodków 😢
    IV IVF - lipiec 2020; brak zarodków 😢

    AZ Listopad 2020 - transfer blastki klasy 3 -> beta 0 😢

    AZ Luty 2021 - transfer blastki klasy 2 -> beta 0 😥

    AZ Marzec 2021 ➡️ Reprofit ♥️
    08.08.2021 Liliana [*] 23 tc 👼💔

    AZ Luty 2022 ➡️ Reprofit 🍀🙏
    BetaHCG: 5 dpt 10; 7 dpt 42; 10 dpt 175; 12 dpt 313; 13 dpt 367; 14 dpt 478; 17 dpt 1195
    ♥️ 14.04.2022 prenatalne I trymestru ➡️ 12+6 wszystko ok ☺️
    ♥️ 06.06.2022 prenatalne II trymestru + echo ➡️ 20+1 wszystko ok ☺️
    ♥️ 16.08.2022 prenatalne III trymestru ➡️ wszystko ok ☺️
    ♥️ 22.08.2022 echo serduszka ➡️ wszystko ok ☺️

    🥳 12.10.2022 She’s finally here! ♥️
  • Kaja05 Przyjaciółka
    Postów: 91 53

    Wysłany: 10 listopada 2021, 18:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, wszystkie Was doskonale rozumiemy.
    To jest tak niewyobrażalne, że ciężko to pojąć logicznie.

    Moja córeczka za 3 msc kończyłaby 2 lata.
    2 długie i smutne lata, które zabrały mi najszczęśliwszy czas w życiu.

    Mimo, że minęło już dużo więcej czasu niż u Was, to nadal bywają chwile kiedy siadam i płaczę z bezsilności.

    Tyle mi pozostało - potem wstaje i wracam do życia.

    I życzę Wam żebyście z czasem potrafiły nauczyć się żyć z tak ciężkim brzemieniem.

    Nie powiem Wam że będzie lepiej, bo jak widzicie przychodzą chwile zwątpienia.

    Zostałyśmy odarte z tak pięknego okresu jakim jest ciąża, bo dla mnie już zawsze będzie to strach i niepokój. Nawet z samym podjęciem decyzji o kolejnym dziecku.

    Nigdy nie zapomnimy, bo w naszym życiu wydarzyła się niesamowita tragedia.
    I nigdy nie zapomnimy bo straciłyśmy ukochane dzieci.

    Obyśmy wszystkie doczekały się wszystkiego co najlepsze!

    Aniołek 39 t.c. Luty 2020
  • Mgd Ekspertka
    Postów: 196 75

    Wysłany: 10 listopada 2021, 18:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaja05
    Masz dużą rację z tym, że ta tragedia sprawiła, że kolejne ciąże już nie są czasem radosnym tylko pelne niepokoju. Teraz jestem w 3 ciąży i większość czasu to strach czy wszystko jest/będzie ok. Pare dni temu małego bardzo mało czułam, myślałam że zwariuje.. kupiłam odrazu detektor tętna, żeby w razie takich chwil odrazu samej sprawdzić czy wszystko jest dobrze.
    W styczniu miną 4lata odkąd zmarła nasza córka, pierwsze dziecko.. do teraz też mam cięższe dni i nie mogę pogodzić się z tym co się stało.

    Julka 26.01.2018🕯️💔
    Mikołaj 11.06.2019 🌈💙
    Jakub 22.02.2022 🌈💙
  • KaroKaro Autorytet
    Postów: 1052 1191

    Wysłany: 10 listopada 2021, 20:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaja 05 masz stuprocentową rację! Ja na samą myśl o kolejnej ciąży mam drgawki. Nie wyobrażam sobie żeby sytuacja mogła się powtórzyć, ciągłe pobyty w szpitalu i brak możliwości zobaczenia się z córką chyba by mnie zabiły nie mówiąc już o strachu o maluszka w brzuchu. Pomimo tego że serce mi pęka mówiąc, że nie chce być już nigdy w ciąży, to rozum doskonale wie że tak będzie lepiej, bo nie udźwignę kolejny raz tego co zdarzyło się w ostatnim czasie. Nie wiem czy kiedykolwiek zmienię zdanie, na ten moment nie widzę innej opcji.
    Teraz jesteśmy u rodziców, ale jak tylko wrócimy do domu to sprzedaję wszystkie ubrania ciążowe i te po córci, które trzymałam w nadziei że będziemy mieli kiedyś jeszcze jedna córeczkę. Dla synka nie zdążyłam zbyt wiele kupić ale dostałam dużo po bratanku i też chcę je jak najszybciej oddać. Może zrobi mi się trochę lżej jak to wszystko zrobię

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 listopada 2021, 20:30

    🩷05.2023 Córeczka 🌈👶❤️CC
    💔10.2021 24tc Synuś👼🩵 CC skrajny wcześniak
    🩷02.2019 Córeczka🌈👧❤ SN
    💔10.2017 10tc Aniołek👼❤️ poronienie zatrzymane
    Niedoczynność tarczycy
    Endometrioza
‹‹ 473 474 475 476 477 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

8 rzeczy, które warto wiedzieć o diagnostyce endometriozy

Diagnoza endometriozy niekiedy trwa latami... Wszystko za sprawą niespecyficznych objawów, które daje to schorzenie. A jak wiadomo - im szybsza diagnoza, tym większa szansa na podjęcie efektywnego leczenia. Przeczytaj najważniejsze i najbardziej kluczowe rzeczy o diagnostyce endometriozy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ

Stres oksydacyjny w plemnikach jako przyczyna męskiej niepłodności

Wiadomo, że stres może mieć negatywny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Ale co ma wspólnego stres oksydacyjny z plemnikami? Czy może być on przyczyną męskiej niepłodności? Dowiedz się, skąd bierze się stres oksydacyjny oraz jak diagnozuje się jego obecność w męskim nasieniu?

CZYTAJ WIĘCEJ