Poród martwego dziecka
-
WIADOMOŚĆ
-
U synka jesteśmy codziennie. Mam blisko do niego z czego się bardzo cieszę. Cieszy mnie jak zaczynają wszyscy ogarniać po kolei u maluszków grobiki. Aż milej się na serduszku robi. Mimo tego ciężkiego czasu dla Nas wszystkich.Marysia 30.04.2010r. Nasze Szczęście❤
💔Arturek 27.06.2021r. 37tc👼
Adaś 13.07.2022r. 🌈 -
KiniaKl wrote:U synka jesteśmy codziennie. Mam blisko do niego z czego się bardzo cieszę. Cieszy mnie jak zaczynają wszyscy ogarniać po kolei u maluszków grobiki. Aż milej się na serduszku robi. Mimo tego ciężkiego czasu dla Nas wszystkich.
Moje córeczki leżą na cmentarzu,gdzie jest na szczęście tylko 5 grobików dzieci...niestety o grobik dbam tylko ja i jeszcze jedna mama... o pozostałe 2 dbają sporadycznie a 1 nie odwiedza zupełnie nikt... zrobiło mi się żal tego dziecka i ja z moją mamą zawsze tej dziewczynce posprzątamy, postawimy misia czy znicz... w poprzednim roku nie było u nas mszy na wszystkich świętych i czułam się zupełnie lepiej, bo nie wyobrażam sobie nie stać na mszy przy dzieciach, ale wzrok tych wszystkich ludzi, ktorzy sie na nas patrzą doprowadza mnie do szewskiej pasjiWiadomość wyedytowana przez autora: 26 października 2021, 21:57
24tc...17.05.2017 córeczka 😇💔
26tc...02.03-19.05.2018 córeczka 😇💔
IV.2019 CB
24tc...11.12.2020 córeczka👼💔
9tc... VI.2021 😇💔
05.05.2022 na świecie pojawił się CUD BARTUŚ ❤
"Wtedy, gdy wydaje mi się, że już nie dam rady
- przypominam sobie kto mi się przygląda..." -
No ludzie patrzą, taka mentalność. U nas uważam nie ma też dużo, koło 60. Ale to są też groby z czasów bardzo dawnych. Inne dzieci też leżą w grobowcach rodzinnych. Tak też byśmy chcieli kiedyś, byśmy razem byli. U mojej kuzynki,niestety córeczka jej,leży na ogromnym cmentarzu. I tam jest mnóstwo. I to tak przytlacza. Jeszcze jak widać jak ich dużo i nie są ogarnięte. Miło, że nie tylko ja tak myślę, by innym dzieciątkom posprzątać.Marysia 30.04.2010r. Nasze Szczęście❤
💔Arturek 27.06.2021r. 37tc👼
Adaś 13.07.2022r. 🌈 -
Podziwiam was jak dajecie radę chodzić na cmentarz do swoich dzieci.. ja nie wiem jakbym to wszystko znosiła..
Wiem, że inna opcja nie wchodzi w gre, ale po prostu, że macie siłę.
KiniaKl lubi tę wiadomość
Julka 26.01.2018🕯️💔
Mikołaj 11.06.2019 🌈💙
Jakub 22.02.2022 🌈💙 -
Mgd wrote:Podziwiam was jak dajecie radę chodzić na cmentarz do swoich dzieci.. ja nie wiem jakbym to wszystko znosiła..
Wiem, że inna opcja nie wchodzi w gre, ale po prostu, że macie siłę.Marysia 30.04.2010r. Nasze Szczęście❤
💔Arturek 27.06.2021r. 37tc👼
Adaś 13.07.2022r. 🌈 -
KiniaKl wrote:Ja mam coś takiego w sobie, że mojemu niebiańskiemu dziecku też należy się opieka. Skoro nie mam go koło siebie,to chcę by czuł, że opiekujemy się jego "pokoikiem". Czuję się troszkę bliżej jego osóbki. Dla mnie ja nie widzę innej opcji. Ja się źle czuję jak do niego nie pojadę. Co każda mama to inne reakcje.
Nie nie, rozumiem, jakby moja mała była na cmentarzu to też innej opcji bym nie widziala -wiadomo, ale chyba rozpadalabym się na milion kawałków po tych odwiedzinach.Julka 26.01.2018🕯️💔
Mikołaj 11.06.2019 🌈💙
Jakub 22.02.2022 🌈💙 -
Mgd wrote:Nie nie, rozumiem, jakby moja mała była na cmentarzu to też innej opcji bym nie widziala -wiadomo, ale chyba rozpadalabym się na milion kawałków po tych odwiedzinach.24tc...17.05.2017 córeczka 😇💔
26tc...02.03-19.05.2018 córeczka 😇💔
IV.2019 CB
24tc...11.12.2020 córeczka👼💔
9tc... VI.2021 😇💔
05.05.2022 na świecie pojawił się CUD BARTUŚ ❤
"Wtedy, gdy wydaje mi się, że już nie dam rady
- przypominam sobie kto mi się przygląda..." -
Misiaa wrote:Miałam tak na początku... za każdym razem,gdy byłam był potok łez,a na początku potrafiłam być na cmentarzu nawet po 3-4 razy dziennie... z biegiem czasu łez było mniej...teraz pojawiają się sporadycznie... ale też mam tak, że bardzo chcę,aby dziewczynki miały na grobiku ładnie,nie wyobrażam sobie sytuacji, że miałoby im się nie palić światełko... gdy myję grobik to staram się wyobrażać sobie, że właśnie sprzątałabym im pokoik...bardzo mi zależy,aby miały zawsze czystko.. w zimę szlak mnie trafia jak wiem, że są zasypane śniegiem i potrafię pod wieczór jechać i śnieg zżucić na bok...niektórzy uważają, że powinnam się leczyć, że to nie jest normalne,ale ja to gadanie mam gdzieś, najważniejsza jest dla mnie świadomość, że na grobiku mają tak,jak ja chcę,aby było...
I ja Cię rozumiem. Bo ja już myślę co będzie w zimie. I to wcale nie jest do leczenia. Kto nie przeżył i nie jest w takiej sytuacji nie powinien w ogóle wyrażać swojego zdania. Szczerze to ludzie nawet nie zdają sobie sprawy jak słowami potrafią zranić. Teraz to powiem naprawdę już mam gdzieś co kto myśli. I będę robić to co czuję. Właśnie po śmierci małego przestało mi zależeć czy ktoś będzie mnie lubił i teraz już dla mnie najważniejszy jest spokój mój, mojego męża i naszej córki. U synka ma być tak jak nam pasuje i już nie interesuje mnie co inni o nas myślą. Czy komuś się coś podoba czy nie u Nas. Trzymajcie się Kochane, światełko dla Waszych kochanych dzieci. Tulę Was mocno:-*Marysia 30.04.2010r. Nasze Szczęście❤
💔Arturek 27.06.2021r. 37tc👼
Adaś 13.07.2022r. 🌈 -
Cześć dziewczyny.
Mam to samo jeśli chodzi o pomniczek. W samochodzie mam zestaw letni- ręcznik papierowy i płyn oraz zimowy- miotełkę i kocyk, w razie gdyby ławka była zimna lub zamarznięta. Latem byłam po dwa razy- rano bo nie moglam wytrzymać do wieczora, żeby podlać kwiaty. Teraz jestem raz, dwa razy w tygodniu tylko dlatego że nie mam czasu.
Kiedyś bolało mnie kiedy widziałam zaniedbane groby, które mało kiedy ktoś odwiedzał, ale psycholog do której chodziłam opowiedziała mi o swoim podejściu- jej córeczka zmarła jak miała dwa lata, i choć na cmentarz ma blisko to nie mogła chodzić, tak ją to bolało. Poszla raz na pół roku żeby ogarnąć i wymienić kwiaty, bardziej z uwagi na to żeby ludzie nie gadali... i wtedy zrozumiałam.
Pozdrawiam was ciepło w tych trudnych dla nas dniach.
KiniaKl lubi tę wiadomość
-
Tylko ludzie, którzy nie przeżyli takiej straty to nie zrozumieją jakiegoś tam postępowania, myślenia.
I najbardziej irytuje mnie jak się wypowiadają na ten temat i oceniają, że ktoś ktoś robi nienormalnie.
Ja np kiedyś wzięłam na święta Bożego Narodzenia urne w której jest nasza córeczka.. jakoś nie wyobrażałam sobie, żeby miala zostać sama w domu X km od nas . A moja kuzynka na to, że po co bralam, że przecież żałobę nosi się w sercu. Odrazu powiedziałam, że nie chce sluchac tego, że ja mam inaczej.
Dlatego bardzo denerwują mnie tacy ludzie i te ich złote myśli nie mając totalnie świadomości jak boli taka strata.Julka 26.01.2018🕯️💔
Mikołaj 11.06.2019 🌈💙
Jakub 22.02.2022 🌈💙 -
Kochane już dzisiaj zapalam światełko (*) dla każdego maszego maluszka 😇
KiniaKl, Kaja05, Rozi1989 lubią tę wiadomość
24tc...17.05.2017 córeczka 😇💔
26tc...02.03-19.05.2018 córeczka 😇💔
IV.2019 CB
24tc...11.12.2020 córeczka👼💔
9tc... VI.2021 😇💔
05.05.2022 na świecie pojawił się CUD BARTUŚ ❤
"Wtedy, gdy wydaje mi się, że już nie dam rady
- przypominam sobie kto mi się przygląda..." -
Mgd wrote:Tylko ludzie, którzy nie przeżyli takiej straty to nie zrozumieją jakiegoś tam postępowania, myślenia.
I najbardziej irytuje mnie jak się wypowiadają na ten temat i oceniają, że ktoś ktoś robi nienormalnie.
Ja np kiedyś wzięłam na święta Bożego Narodzenia urne w której jest nasza córeczka.. jakoś nie wyobrażałam sobie, żeby miala zostać sama w domu X km od nas . A moja kuzynka na to, że po co bralam, że przecież żałobę nosi się w sercu. Odrazu powiedziałam, że nie chce sluchac tego, że ja mam inaczej.
Dlatego bardzo denerwują mnie tacy ludzie i te ich złote myśli nie mając totalnie świadomości jak boli taka strata.Marysia 30.04.2010r. Nasze Szczęście❤
💔Arturek 27.06.2021r. 37tc👼
Adaś 13.07.2022r. 🌈 -
[*] dla wszystkich naszych Aniołków...
U mnie 14.11 minie rok, a mimo to nadal nie umiem pogodzić sie z tym, ze jej tu nie ma... 😥27tc+3 - 😢 [*] 11.20
37tc+3 - 🌈
6tc+4 - 😭 [*] 07.24 - żegnaj okruszku...
3tc+4 💔
[/url]
_ _ _ _ _ _ _ _ _ _
X.21 - I IVF
23.12.21 - FET ❄️4AA
25.08.22 - 37+3 - 3220g i 54cm cudu jest juz ze mną
...
_ _ _ _
04.06.24 FET ❄️3AA
06.07.24- 7+2 💔
_ _ _ _
05.09.24 - FET ❄️4AB
11.10.24 cp; Metotreksat 7+5 💔
___________
02.25 - II IVF - ❄️
22.03.25 - PGTa ❌️
___________
❓️❔️❓️❔️❓️❔️
"Ojcze, jeśli możliwe, oddal ode mnie ten kielich
Ojcze, jeżeli trzeba, chcę Twoją wolę wypełnić" -
🕯️
💔KiniaKl lubi tę wiadomość
starania od 2016
*IVF 01.20 ☹️
*IVF 07.20
✓07.20 Transfer 🥳
Nic nie boli bardziej, niż śmierć
spełnionego marzenia 💔
💔 Oleńka 34tc [*] 💔👼🏼02.21
Walczymy dalej 🍀
*IVF 09.2021
°7 komórek 🤩 wszystkie
zapłodnione
° 6 blastek 🤩
✓09.21 transfer - CB 💔
✓11.21 transfer - 😞
✓04.22 transfer - 😞
✓05.22 transfer 🙏🏻✊🏻❤️
5dpt- beta: 15,91
7dpt- 66,08
9dpt- 199,48
11dpt- 544,04
13dpt- 1701,08
19dpt- pęcherzyk ciążowy i żółtkowy
25dpt- jest ❤️🙏🏻🌈🥰
Nasz cudzie trwaj! 🙏🏻🙏🏻🙏🏻❤️🌈
23.01.2023 Nasz cud jest z nami 🥰❤️🌈🤗
Mamy ❄️❄️ -
Dla naszych kochanych dzieci (*)
Powinny być z nami, tulone, rozpieszczane, kochane.
Nie umiem i nie jestem w stanie pogodzić się i wybaczyć, że jest inaczej.KiniaKl lubi tę wiadomość
03.2018 r. córeczka Malwinka (*) 40 tc
06.2019 r. tęczowa córeczka Jagoda