X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Poród martwego dziecka - tęczowa ciąża i tęczowe dziecko
Odpowiedz

Poród martwego dziecka - tęczowa ciąża i tęczowe dziecko

Oceń ten wątek:
  • Kreska41 Autorytet
    Postów: 356 118

    Wysłany: 7 kwietnia, 13:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    II prenatalne bez zastrzeżeń...🙏
    Powiem Wam że na obraz usg tylko zerkałam bo wciąż patrzyłam na twarz lekarza szukając informacji jego w mimice że coś jest źle...
    Strasznie. Łzy mu leciały jak grochy ale badanie wypadło dobrze.

    Córce powiedzieliśmy właśnie po badaniach. Jest przeszczesliwa...tuli się do brzuszka,mówi do niego,chodzi ze mną za rękę,zabrania mi słodzić,każe się przykrywać kocem 🫠 itd....
    Nawet nie chce myśleć co jeśli znowu TO się powtórzy.

    sewi3, KA, glodia lubią tę wiadomość

    12.12.2019- 4kg,54cm- zdrowa Izabela!
    03.10.202💔 3480g,58cm,38tc Różyczka.👼😭
    Mutacje hetero pai1 i mthfr1
    12.12.24--->II 🤰
    8.02.25----> I prenatalne. Bez zastrzeżeń!
    22.08.2025---> termin 🙏
    Heparyna,acard,metylowany kwas foliowy,...duphrason,
    Nie da się zastąpić utraconego dziecka. Ale wiarą w Niego jest niezłomna. Kocham Was dzieci !

    Świat rozsypal się jak cienkie lustro. Na miliony kawałków a ja trwam.

    Boże,dlaczego wymyśliłeś los człowieka który musi iść przez życie sam? Całkiem Sam.
  • sewi3 Ekspertka
    Postów: 201 78

    Wysłany: 8 kwietnia, 15:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja niestety wylądowałam w szpitalu z drastycznie skracającą się szyjką i małym rozwarciem zewnętrznym. Pompują mi już leki hamujące skurcze i dają sterydy na płucka dla malutkiej.

    Chciałabym dotrwać chociaż jeszcze z tydzień lub dwa, ale mam wątpliwości czy się uda. Plus jest taki, że dzidzia jest naprawdę spora, bo wychodzi prawie 2kg i lekarze uspokajają, że poradzi sobie bez problemu.

    Kreska41, super, że prenatalne wyszły dobrze. Trzymam kciuki, niech tak już zostanie 🫶

    Kropka_93, ja byłam w trochę innej sytuacji, bo miałam już żywego synka przy sobie, ale po ostatniej stracie wiedziałam, że chcę jeszcze zawalczyć. Nie dałoby mi to spokoju. Oczywiście, myśli, że nie doczekam się już drugiego żywego dziecka pojawiały się bardzo często. Dołowaly. Nadal nie wiem jak to wszystko się skończy... Ale walczę.
    Daj sobie czas, jesteś świeżo po stracie, myśli o tym wszystkim będą Cię prześladować jeszcze bardzo długo. I tylko Ty zdecydujesz czy jesteś w stanie walczyć dalej. Patrząc na to forum większość Mam idzie na przód 💪

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 kwietnia, 18:05

    Kropka_93 lubi tę wiadomość

    13.12.2013 synek Oliwier 😍
    06.2018 poronienie w 6tc😪
    08.2018 poronienie zatrzymane w 8tc 😪
    01.2023 poronienie w 6tc 😪
    05.2023 poronienie w 7tc 😪
    31.01.2024 Aniołek Adaś z 33tc 😭👼💔
    "Jeśli czasem patrzysz w niebo, to znaczy, że jeszcze w coś wierzysz..."

    05.10. - II 😍
    14.10. - mamy ❤️
    23.11. - I prenatalne - 6,4cm maleństwa 😘 USG w porządku
    22.01 - II prenatalne - 470 g Królewny ❤️👶
    26.03 - III prenatalne - 1550 g zdrowej 🌹👶

    preg.png
  • Ang3llica Koleżanka
    Postów: 60 17

    Wysłany: 8 kwietnia, 20:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kropka_93 wrote:
    Cześć dziewczyny. Mam takie pytanie, jak sobie radziłyście po stracie ? Chodzi mi o mysli typu "nigdy nie będziemy mieli dziecka" ?

    Straciłam synka w 31tc i to była moja pierwsza ciąża, nigdy wcześniej żadnych problemów a udało się za pierwszym razem kiedy staraliśmy się właśnie w owulację. Mimo wszystko teraz kiedy zaczęliśmy starać się ponownie to strach jest ogromny… boję się, że już się nie uda wgl zajść, że poronie czy znowu coś się stanie na późnym etapie ciąży. Wiem, że kładę na sobie ogromną presję, bo chciałabym jak najszybciej być w ciąży. Ale jednocześnie cholernie się boję, że to był ten jeden jedyny raz w życiu i żywego dziecka przy mnie nigdy mieć nie będę. Z drugiej strony to chyba normalne, że człowiek się boi po takiej stracie

    9/11/24 Maksymilian 31tc 👼💔
  • JoAnn Autorytet
    Postów: 405 480

    Wysłany: 8 kwietnia, 22:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sewi ❤️ jestem z Tobą będzie dobrze! Mała da sobie radę mocno w to wierzę

    Kreska bardzo się cieszę że po prenatalnych wszystko dobrze i że córka już wie i tak super 🥰 zareagowała wierzę że u Ciebie też będzie dobrze

    Kropka, bardzo mi przykro że też przez to przechodzisz patrząc na Twoją stopkę nie masz lekko w tych staraniach 🥹 także ciężko mi napisać coś co może Ci jakoś ulżyć 🫂
    Niestety ten strach będzie z Tobą ale jak mówi Sewi my kobiety mamy ta siłę żeby iść do przodu, mocno wierzę że też doczekasz się szczęśliwiego zakończenia. Na tym forum znalazłam dużo takich historii i wierzę że Ty też napiszesz swoją ❤️
    Tez miałam strach, że nigdy się nie uda ale miałam to szczęście że udało się dość szybko, chyba nie ma na to rady po takiej stracie ciężko nie mieć czarnych myśli i strachu w sobie 🥹🫂 ale wiem że czas pomaga nam się przyzwyczaić do tej trudnej sytuacji i łatwiej to znieść chociaż nigdy się o tym nie zapomni 🥹

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 kwietnia, 22:26

    Kreska41, Kropka_93, sewi3 lubią tę wiadomość

    01.2024 - aniołek synek 23tc 💙👼
    02.2025 - synek 39tc, nasz tęczowy cud 💙 🌈
  • Kreska41 Autorytet
    Postów: 356 118

    Wysłany: 9 kwietnia, 09:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sewi jestem z Tobą myślałam. Daj znać jak sytuacja nie trać siły i wiary.

    sewi3 lubi tę wiadomość

    12.12.2019- 4kg,54cm- zdrowa Izabela!
    03.10.202💔 3480g,58cm,38tc Różyczka.👼😭
    Mutacje hetero pai1 i mthfr1
    12.12.24--->II 🤰
    8.02.25----> I prenatalne. Bez zastrzeżeń!
    22.08.2025---> termin 🙏
    Heparyna,acard,metylowany kwas foliowy,...duphrason,
    Nie da się zastąpić utraconego dziecka. Ale wiarą w Niego jest niezłomna. Kocham Was dzieci !

    Świat rozsypal się jak cienkie lustro. Na miliony kawałków a ja trwam.

    Boże,dlaczego wymyśliłeś los człowieka który musi iść przez życie sam? Całkiem Sam.
  • Kropka_93 Autorytet
    Postów: 294 276

    Wysłany: 9 kwietnia, 12:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sewi3 i JoAnn dziękuję za te słowa wsparcia. Pięknie napisane 🌹

    Ang3llica - mam to samo uczucie chce jak najszybciej zajsc w ciaze ( u nas akurat w grę wchodzi transfer, naturalnie nam się nie udaje) i jeśli się uda to bede się bac. Masz racje to chyba normalne. Ktos kto nie jest po takiej stracie nigdy nas nie zrozumie.

    Byliśmy ostatnio z mężem na chrzcinach to nie poszłam do zdjęcia bo nie byłabym w stanie trzymać ich 3miesiecznej coreczki w rękach, chyba bym zemdlała. Tak bardzo chciałabym tulić swoje dziecko w ramionach.

    Sewi3 daj znać jak sytuacja u Ciebie ?! Musi być dobrze ✊️🌹

    sewi3 lubi tę wiadomość

    🙋‍♀️ 32
    🙋‍♂️ 34

    Starania od 2017
    4 x IUI - nieudane
    23.06.2023 - transfer 2dniowego zarodka 👎
    04.10.2023 transfer blastki 4.2.2.👍
    09.11.2023 puste jajo 20 mm, w 7t - odstawiam leki, poronienie.

    Lipiec 2024 - zaczynamy przygotowanie II ivf ☺️
    03.08.2024 punkcja 🥚 mamy 3 (4.1.1, 4.1.1, 4.1.2)❄️

    04.10.2024 - transfer blastki 4.1.1. 👍
    17.02 22t2d - II prenatalne 450g dziewczynki 🩷
    05.03.2025 - 24t4d - 👼🤍 żegnaj moja Mała Kruszynko 😢💔

    Zaczynamy od początku
    Zostały 2 ❄️
  • Misiak Ekspertka
    Postów: 194 201

    Wysłany: 9 kwietnia, 15:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję ślicznie dziewczyny, w końcu znalazłam chwilę czas żeby napisać. Cieszę się każdą chwilą z Malutka, ale lekki baby blues też daje mi się we znaki. Płacze z byle powodu i z radości i smutku 🙂
    Ale Malutka wynagradza wszystko.

    Natalia ubranka to zależy od firmy, ale bodziaki w większości muszą być 62 🙂 pajacyki, polspiochy pasują 56. Ale trochę jestem zszokowana po kim ona taka długa.

    Kropka super że II prenatalne wyszły bez zarzutu. My długo nie mogliśmy zacząć wybierać imię. Nawet jak wybraliśmy to trudno mi było mówić do brzuszka po imieniu, żeby nie zapeszyc.

    Sewi mam nadzieję, że Twoja Córeczka posiedzi w brzuszku jak najdłużej i szyjka jeszcze trochę wytrzyma. Nie denerwuj się, bo takie Maluszki już dobrze sobie radzą. Trzymam kciuki za Was ✊🍀

    Kropka też się bałam czy kiedykolwiek zostanę mamą, ale wiedziałam że będę walczyć do końca. Musiałam przejsc całą procedurę in vitro od początku, bo nie miałam już zarodków. Udało się i teraz mam swój tęczowy skarb obok siebie. Wierzę w Ciebie i Twoja decyzję 🙂 Ja sobie powtarzałam, że skoro raz się udało to czemu nie uda się znów...

    Kropka_93 lubi tę wiadomość

    👩35
    👨36
    🐕
    1 IVF
    październik 2022 - ET - beta 0
    październik 2023 - FET
    12.02.2024 - 21 tc (*) 👼

    17.07 punkcja
    22.07 ET 4.1.1
    27.07 (5dpt) - beta 17,7
    2.08 (11 dpt) - 137,4
    9.07 (18 dpt) beta 1383 pęcherzyk ciążowy
    16.07 (25 dpt) beta 9051, jest ❤️
    1.10 (12+3) I prenatalne 7,1 cm zdrowego bobasa
    26.11 (20+3) II prenatalne 380 g dziewuszki 💗
    11.02 (31+3) III prenatalne 1704 g akrobatki 💗
    02.04.2025 (38+4) Nasz Cud jest już z nami 3580 g, 58 cm 💗 🍀🌈🦋
  • Kropka_93 Autorytet
    Postów: 294 276

    Wysłany: 9 kwietnia, 15:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misiak wrote:
    Dziękuję ślicznie dziewczyny, w końcu znalazłam chwilę czas żeby napisać. Cieszę się każdą chwilą z Malutka, ale lekki baby blues też daje mi się we znaki. Płacze z byle powodu i z radości i smutku 🙂
    Ale Malutka wynagradza wszystko.

    Natalia ubranka to zależy od firmy, ale bodziaki w większości muszą być 62 🙂 pajacyki, polspiochy pasują 56. Ale trochę jestem zszokowana po kim ona taka długa.

    Kropka super że II prenatalne wyszły bez zarzutu. My długo nie mogliśmy zacząć wybierać imię. Nawet jak wybraliśmy to trudno mi było mówić do brzuszka po imieniu, żeby nie zapeszyc.

    Sewi mam nadzieję, że Twoja Córeczka posiedzi w brzuszku jak najdłużej i szyjka jeszcze trochę wytrzyma. Nie denerwuj się, bo takie Maluszki już dobrze sobie radzą. Trzymam kciuki za Was ✊🍀

    Kropka też się bałam czy kiedykolwiek zostanę mamą, ale wiedziałam że będę walczyć do końca. Musiałam przejsc całą procedurę in vitro od początku, bo nie miałam już zarodków. Udało się i teraz mam swój tęczowy skarb obok siebie. Wierzę w Ciebie i Twoja decyzję 🙂 Ja sobie powtarzałam, że skoro raz się udało to czemu nie uda się znów...
    Tak się cieszę że masz swoje maleństwo przy sobie na swiecie 🥹 to musi być wspaniałe uczucie, takie bezpieczne ze jest z Tobą ❤️ Boże co ja bym dala zeby słyszeć placz mojego dzieciątka.

    Nam zostały dwa mrozaczki, liczę że transfer bedzie gdzies w czerwcu ale doktor poleca zrobic histeroskopie macicy że niby moze byc tam stan zapalny który przyczynił się do martwej ciazy. Nie wiem czy robic czy nie robic tej histeroskopi, ciagle sie zastanawiam. Wtedy mi sie przesunie na lipiec. Nie odebrałam jeszcze wyników histopatologicznych plodu i łożyska, boje się zadzwonić do szpitala i ciągle to przedłużam.

    🙋‍♀️ 32
    🙋‍♂️ 34

    Starania od 2017
    4 x IUI - nieudane
    23.06.2023 - transfer 2dniowego zarodka 👎
    04.10.2023 transfer blastki 4.2.2.👍
    09.11.2023 puste jajo 20 mm, w 7t - odstawiam leki, poronienie.

    Lipiec 2024 - zaczynamy przygotowanie II ivf ☺️
    03.08.2024 punkcja 🥚 mamy 3 (4.1.1, 4.1.1, 4.1.2)❄️

    04.10.2024 - transfer blastki 4.1.1. 👍
    17.02 22t2d - II prenatalne 450g dziewczynki 🩷
    05.03.2025 - 24t4d - 👼🤍 żegnaj moja Mała Kruszynko 😢💔

    Zaczynamy od początku
    Zostały 2 ❄️
  • KA Przyjaciółka
    Postów: 95 114

    Wysłany: 9 kwietnia, 20:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sewi, bardzo mocno trzymam za Was kciuki! Moja Julianna urodziła się w 32 tygodniu, jutro kończy 10 miesięcy. Te wszystkie Maluszkiem są mega silne, więc odsuwaj od siebie źle myśli i czekaj na maleństwo!
    Ściskamy! A Julianna ślę swój uśmiech: https://zapodaj.net/plik-tqakAIuRTS

    glodia, JoAnn, sewi3 lubią tę wiadomość

    02.07.2023 r. L. 22 tydz. 💔
    29.11.2023 r. ⏸️
    10.06.2024 r. narodziny Julianki w 32 tyg.
    age.png
  • glodia Autorytet
    Postów: 729 389

    Wysłany: 9 kwietnia, 23:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kropka_93 wrote:
    Tak się cieszę że masz swoje maleństwo przy sobie na swiecie 🥹 to musi być wspaniałe uczucie, takie bezpieczne ze jest z Tobą ❤️ Boże co ja bym dala zeby słyszeć placz mojego dzieciątka.

    Nam zostały dwa mrozaczki, liczę że transfer bedzie gdzies w czerwcu ale doktor poleca zrobic histeroskopie macicy że niby moze byc tam stan zapalny który przyczynił się do martwej ciazy. Nie wiem czy robic czy nie robic tej histeroskopi, ciagle sie zastanawiam. Wtedy mi sie przesunie na lipiec. Nie odebrałam jeszcze wyników histopatologicznych plodu i łożyska, boje się zadzwonić do szpitala i ciągle to przedłużam.
    Przykro mi z powodu Twojej straty. Co do histeroskopii - warto ją zrobić (czasem lepiej stracić miesiąc, niż później ciągle się martwić). Też czekam na histeroskopię i niestety mi wypadną przez nią 3 m-ce, bo czekam na speca od adenomiozy.

  • glodia Autorytet
    Postów: 729 389

    Wysłany: 9 kwietnia, 23:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sewi, trzymam kciuki i życzę dużo spokojnych dni!

  • Krysia1411 Autorytet
    Postów: 6396 5734

    Wysłany: 9 kwietnia, 23:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kreska, cudownie że wszystko dobrze... domyślam się co czujesz, jak córka juz wie... Ja patrząc po moich ciążach nie wiem kiedy odważyłabym się mu powiedzieć...

    Sewi, trzymam mocno kciuki za każdy dzień w dwupaku, wierze ze lekarze wiedzą co robią, a szpital to najbezpieczniejsze miejsce dla Was...

    Kropka, nie lubię momentów jak pojawiają się tutaj nowe mamy... jak sobie pomyślę ile nas tutaj jest...
    Ja w pierwsza ciążę zaszłam stosunkowo szybko... potem się nie udawało... też miałam myśli, co jeśli to była moja jedyna szansa na dziecko? Co jeśli już nigdy nie będę w ciąży? A co jeżeli będę, ale... w listopadzie będzie 5 lat jak umarło moje dziecko, a wraz z nią część mnie ... teraz mam jego, ale straciłam kolejne 2 ciąże... i wraca dokładnie ta sama myśl... czy będę e ciąży, a nawet jeśli, to czy kiedyś przytulę takiego malucha?
    Też nam zalecona histero, będę robić za tydzień 😱, a potem III procedura...

    27tc+3 - 😢 [*] 11.20
    37tc+3 - 🌈
    6tc+4 - 😭 [*] 07.24 - żegnaj okruszku...
    3tc+4 💔

    age.png[/url]
    _ _ _ _ _ _ _ _ _ _

    X.21 - I IVF

    23.12.21 - FET ❄️4AA
    25.08.22 - 37+3 - 3220g i 54cm cudu jest juz ze mną
    ...
    _ _ _ _
    04.06.24 FET ❄️3AA
    06.07.24- 7+2 💔
    _ _ _ _
    05.09.24 - FET ❄️4AB
    11.10.24 cp; Metotreksat 7+5 💔
    ___________
    02.25 - II IVF - ❄️
    22.03.25 - PGTa ❌️
    ___________
    ❓️❔️❓️❔️❓️❔️


    "Ojcze, jeśli możliwe, oddal ode mnie ten kielich
    Ojcze, jeżeli trzeba, chcę Twoją wolę wypełnić"
  • Misiak Ekspertka
    Postów: 194 201

    Wysłany: 10 kwietnia, 06:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kropka_93 wrote:
    Tak się cieszę że masz swoje maleństwo przy sobie na swiecie 🥹 to musi być wspaniałe uczucie, takie bezpieczne ze jest z Tobą ❤️ Boże co ja bym dala zeby słyszeć placz mojego dzieciątka.

    Nam zostały dwa mrozaczki, liczę że transfer bedzie gdzies w czerwcu ale doktor poleca zrobic histeroskopie macicy że niby moze byc tam stan zapalny który przyczynił się do martwej ciazy. Nie wiem czy robic czy nie robic tej histeroskopi, ciagle sie zastanawiam. Wtedy mi sie przesunie na lipiec. Nie odebrałam jeszcze wyników histopatologicznych plodu i łożyska, boje się zadzwonić do szpitala i ciągle to przedłużam.

    Doskonale Cię rozumiem. Zeszłej wiosny byłam w tym samym miejscu co Ty. Nie wiedziałam czy kiedykolwiek się uda. Pozostała pusta. Chciałam jak najszybciej być w ciąży. Stymulację mogliśmy rozpocząć już w maju, ale ruszyliśmy dopiero po koniec czerwca ze względu na dofinansowanie (start stymulacji w TPP mojego synka). Wiem, że to czekanie jest najgorsze, ale starania i in vitro uczy cierpliwości. Postaraj się do tego podejść etapami, mi jest tak łatwiej. I tak jak pisze Glodia histeroskopie warto zrobić przez staraniami. Przytulam Cię mocno 🫂

    Kropka_93 lubi tę wiadomość

    👩35
    👨36
    🐕
    1 IVF
    październik 2022 - ET - beta 0
    październik 2023 - FET
    12.02.2024 - 21 tc (*) 👼

    17.07 punkcja
    22.07 ET 4.1.1
    27.07 (5dpt) - beta 17,7
    2.08 (11 dpt) - 137,4
    9.07 (18 dpt) beta 1383 pęcherzyk ciążowy
    16.07 (25 dpt) beta 9051, jest ❤️
    1.10 (12+3) I prenatalne 7,1 cm zdrowego bobasa
    26.11 (20+3) II prenatalne 380 g dziewuszki 💗
    11.02 (31+3) III prenatalne 1704 g akrobatki 💗
    02.04.2025 (38+4) Nasz Cud jest już z nami 3580 g, 58 cm 💗 🍀🌈🦋
  • sewi3 Ekspertka
    Postów: 201 78

    Wysłany: 10 kwietnia, 18:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny za wsparcie ❤️Ja nadal leżę pod kroplówką, ale dziś w nocy koniec wlewów i zobaczymy co ta moja księżniczka w brzuszku postanowi. Mam potężnego stresa. Cały czas czuję, że w przyszłym tygodniu już będzie z nami.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 kwietnia, 18:34

    13.12.2013 synek Oliwier 😍
    06.2018 poronienie w 6tc😪
    08.2018 poronienie zatrzymane w 8tc 😪
    01.2023 poronienie w 6tc 😪
    05.2023 poronienie w 7tc 😪
    31.01.2024 Aniołek Adaś z 33tc 😭👼💔
    "Jeśli czasem patrzysz w niebo, to znaczy, że jeszcze w coś wierzysz..."

    05.10. - II 😍
    14.10. - mamy ❤️
    23.11. - I prenatalne - 6,4cm maleństwa 😘 USG w porządku
    22.01 - II prenatalne - 470 g Królewny ❤️👶
    26.03 - III prenatalne - 1550 g zdrowej 🌹👶

    preg.png
  • Krysia1411 Autorytet
    Postów: 6396 5734

    Wysłany: 10 kwietnia, 22:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sewi, najważniejsze że jesteście pod opieką.. lekarze wiedzą co robią i wszystko dobrze się skończy.

    27tc+3 - 😢 [*] 11.20
    37tc+3 - 🌈
    6tc+4 - 😭 [*] 07.24 - żegnaj okruszku...
    3tc+4 💔

    age.png[/url]
    _ _ _ _ _ _ _ _ _ _

    X.21 - I IVF

    23.12.21 - FET ❄️4AA
    25.08.22 - 37+3 - 3220g i 54cm cudu jest juz ze mną
    ...
    _ _ _ _
    04.06.24 FET ❄️3AA
    06.07.24- 7+2 💔
    _ _ _ _
    05.09.24 - FET ❄️4AB
    11.10.24 cp; Metotreksat 7+5 💔
    ___________
    02.25 - II IVF - ❄️
    22.03.25 - PGTa ❌️
    ___________
    ❓️❔️❓️❔️❓️❔️


    "Ojcze, jeśli możliwe, oddal ode mnie ten kielich
    Ojcze, jeżeli trzeba, chcę Twoją wolę wypełnić"
  • sewi3 Ekspertka
    Postów: 201 78

    Wysłany: 11 kwietnia, 19:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wczoraj w nocy po odstawieniu magnezu skurcze od razu wróciły, pisały się na KTG. Lekarze zdecydowali o jeszcze jednym leku i znów leżę pod kroplówką.
    Mam nadzieję, że to już ostatnie wlewy, bo czuję się jak zombi. Wszystko mnie boli, ale mała dokazuje i mobilizuje mnie do wytrwania w tym dziwnym położeniu. Trzymajcie proszę kciuki, bo stres już mi strasznie uderza do głowy 🫢

    KA, Po_prostu_Ola, JoAnn, Kreska41, Natalia, mama Franciszka lubią tę wiadomość

    13.12.2013 synek Oliwier 😍
    06.2018 poronienie w 6tc😪
    08.2018 poronienie zatrzymane w 8tc 😪
    01.2023 poronienie w 6tc 😪
    05.2023 poronienie w 7tc 😪
    31.01.2024 Aniołek Adaś z 33tc 😭👼💔
    "Jeśli czasem patrzysz w niebo, to znaczy, że jeszcze w coś wierzysz..."

    05.10. - II 😍
    14.10. - mamy ❤️
    23.11. - I prenatalne - 6,4cm maleństwa 😘 USG w porządku
    22.01 - II prenatalne - 470 g Królewny ❤️👶
    26.03 - III prenatalne - 1550 g zdrowej 🌹👶

    preg.png
  • glodia Autorytet
    Postów: 729 389

    Wysłany: 14 kwietnia, 14:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sewi, jak sytuacja?

  • glodia Autorytet
    Postów: 729 389

    Wysłany: 14 kwietnia, 14:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kreska41, wybraliście już imię? Przepraszam, jeśli pisałaś, a ja przeoczyłam

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 kwietnia, 14:02

  • Kreska41 Autorytet
    Postów: 356 118

    Wysłany: 14 kwietnia, 22:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    glodia wrote:
    Kreska41, wybraliście już imię? Przepraszam, jeśli pisałaś, a ja przeoczyłam

    Nie,nie pisaliśmy.
    Jeszcze nie wybraliśmy imieniem. Jezu. To jiz 22 tc...
    Czuję ogromna potrzebę ruszenia z zakupem wózka ale z drugiej strony...wciaz wszystko tylko oglądam -odkładam- idę dalej.
    Wciąż nie taki,nie siaki,nie ten kolor,model...
    Może to wina tego co doświadczyłam? Jutro mam psychologa,porozmawiam z nim o tym.
    Choć może jeszcze nie czas?

    12.12.2019- 4kg,54cm- zdrowa Izabela!
    03.10.202💔 3480g,58cm,38tc Różyczka.👼😭
    Mutacje hetero pai1 i mthfr1
    12.12.24--->II 🤰
    8.02.25----> I prenatalne. Bez zastrzeżeń!
    22.08.2025---> termin 🙏
    Heparyna,acard,metylowany kwas foliowy,...duphrason,
    Nie da się zastąpić utraconego dziecka. Ale wiarą w Niego jest niezłomna. Kocham Was dzieci !

    Świat rozsypal się jak cienkie lustro. Na miliony kawałków a ja trwam.

    Boże,dlaczego wymyśliłeś los człowieka który musi iść przez życie sam? Całkiem Sam.
  • sewi3 Ekspertka
    Postów: 201 78

    Wysłany: 15 kwietnia, 12:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    glodia wrote:
    Sewi, jak sytuacja?

    Glodia, nadal leżymy w szpitalu w dwupaku. Skurcze się pojawiają, piszą się na KTG, ale po 2/3 godzinach się wyciszają. Szyjka, niestety króciutka, 1cm, rozwarcie na opuszek jest, więc może być różnie. Ostatecznie, może się nawet okazać, że donoszę ciążę do terminu. Wszystko jest takie nieprzewidywalne... Najważniejsze, że mała jeszcze siedzi w brzuszku.

    Kreska41, rozmowa z psychologiem to świetny pomysł. Kompletowanie wyprawki po tym co nas spotkało to istny horror. Jak robiłam zamówienie na dziewczęce ubranka i kilka potrzebnych gadżetów to ręka mi drżała i bardzo to przeżywałam. Nawet teraz, leżąc w szpitalu i nie czując ruchów dłużej niż półtorej godziny biegam do położnych, żeby przyłożyły mi detektor. Ściskam Cię mocno! 🫶

    Kreska41, Natalia, mama Franciszka lubią tę wiadomość

    13.12.2013 synek Oliwier 😍
    06.2018 poronienie w 6tc😪
    08.2018 poronienie zatrzymane w 8tc 😪
    01.2023 poronienie w 6tc 😪
    05.2023 poronienie w 7tc 😪
    31.01.2024 Aniołek Adaś z 33tc 😭👼💔
    "Jeśli czasem patrzysz w niebo, to znaczy, że jeszcze w coś wierzysz..."

    05.10. - II 😍
    14.10. - mamy ❤️
    23.11. - I prenatalne - 6,4cm maleństwa 😘 USG w porządku
    22.01 - II prenatalne - 470 g Królewny ❤️👶
    26.03 - III prenatalne - 1550 g zdrowej 🌹👶

    preg.png
‹‹ 50 51 52 53 54
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Raport "Jak rodzą Polki?" - doświadczenia kobiet na temat opieki okołoporodowej w Polsce

Fundacja “Rodzić po ludzku” w czerwcu opublikowała najnowszy raport na temat opieki okołoporodowej w Polsce. Jak rodzą Polki? Jak wygląda opieka okołoporodowa w naszym kraju? Przeczytaj zaskakujące wnioski!   

CZYTAJ WIĘCEJ

Plamienie i krwawienie międzymiesiączkowe - najczęstsze przyczyny

Czym najczęściej jest spowodowane plamienie lub krwawienie międzymiesiączkowe? Jak odróżnić plamienie od krwawienia z pochwy? Czy brązowe plamienie przed okresem to niepokojący objaw? Kiedy warto skonsultować się z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ