X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Poronienie 2021, a ponowne starania
Odpowiedz

Poronienie 2021, a ponowne starania

Oceń ten wątek:
  • Sylvka Autorytet
    Postów: 2192 1771

    Wysłany: 22 września 2021, 22:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Blondyna.B wrote:
    Właśnie kariotypy chciałam odpuścić.
    Antyfosfolipidowy na pewno zrobię tylko poczekam czy da mi ginekolog na NFZ czy prywatnie. I tak i tak będzie za darmo ☺️
    Wizytę będę miała po pierwszej 🐵 więc jeszcze trochę ale wtedy od razu robię.

    A na razie z mężem kupiliśmy sobie wycieczkę i lecimy na początku października na Cypr żeby się wyciszyć bo za dużo złego w tym roku się zdarzyło

    Super ! Jedzcie i korzystajcie, nabierzecie nowej energii 💪
    Jeśli nie czujesz potrzeby badania kariotypu to pewnie, że odpuść 😉 Dobrze, że z. antyfosfolipidowym będziesz mieć za free.

    Blondyna.B lubi tę wiadomość

    3.08.22r. Anielka 🍼👶🥰
    5.09.21r. Antosia 11 +3 tc [*] 💔👼
    27.08.20r. [*]
    27.07.19r. Błażej 🍼👶🥰
    7.07.16r. [*]
    3.08.15r. [*]




  • Sylvka Autorytet
    Postów: 2192 1771

    Wysłany: 29 września 2021, 11:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, dziewczyny jak Wasze samopoczucie?

    3.08.22r. Anielka 🍼👶🥰
    5.09.21r. Antosia 11 +3 tc [*] 💔👼
    27.08.20r. [*]
    27.07.19r. Błażej 🍼👶🥰
    7.07.16r. [*]
    3.08.15r. [*]




  • Szyszka90 Autorytet
    Postów: 750 585

    Wysłany: 29 września 2021, 13:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylvka wrote:
    Hej, dziewczyny jak Wasze samopoczucie?


    Hej Sylvka. Ja mam wrażenie, że nie żyję a wegetuję. Dziś minęły 3 tygodnie i jakoś nie czuje sie lepiej pod wzgledem psychicznym, ciagle to za mną chodzi, ciągle myślę, w nocy koszmary.

    Czekam niecierpliwie na okres, chciałabym się starać, w poniedziałek beta wynosiła jeszcze 15, powinna spaść do końca tygodnia, w poniedziałek znowu skontroluję dla pewności.

    A jak u Was?

    Starania od 03.2020

    09.2021 👼🏼 Agatka - trisomia 22.

    ONA
    Hormony OK
    Wymazy OK

    ON
    Mofrologia 3%
    HBA 21%
    fDNA 11%


    mhsv3e5exoqxv630.png
  • Magda_Z Autorytet
    Postów: 320 170

    Wysłany: 29 września 2021, 14:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie też kiepsko. Odebrałam wyniki badań i mam podwyższone białko C i dwie mutacje z panelu trombofilie- PAI-1 hetero i MTHFR C677T homo 😔
    Zespół antyfosfolipidowy wyszedł negatywny, przeciwciał ANA też

    W piątek idę zrobić wymazy a w poniedziałek badania na homocysteine, B12 i kwas foliowy i kontrolnie TSH. Znowu pójdzie kolejny tysiąc na te badania 😬

    Już mam tego dość, takie szukanie na ślepo. Chciałabym mieć lekarza który by mnie poprowadził bo teraz to ja się czuje jakbym robiła specjalizację z ginekologii 😢

    Wszyscy mi mówią że powinnam odpuścić i żeby pójść na żywioł. Łatwo powiedzieć, z tymi mutacjami bez leków znowu najprawdopodobniej skończy się poronieniem, a skąd wiadomo że to już wszystko i że nie mam więcej schorzeń?

    starania o 👶 od 1.2020 🍀

    08.2021 - 16 tc 💔 ♀️
    04.2023 - 11 tc 💔 ♀️
    10.2023 - 14 tc 💔 ♂️
    03.2024 - 10 tc 💔♀️
    07.2024 - ciąża pozamaciczna

    MTHFR C677T (homo)
    PAI-1 4G/5G (hetero)

    W końcu będzie dobrze 💚 jeśli jeszcze nie jest dobrze to znaczy, że to jeszcze nie koniec 💪
  • Sylvka Autorytet
    Postów: 2192 1771

    Wysłany: 29 września 2021, 22:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda_Z wrote:
    U mnie też kiepsko. Odebrałam wyniki badań i mam podwyższone białko C i dwie mutacje z panelu trombofilie- PAI-1 hetero i MTHFR C677T homo 😔
    Zespół antyfosfolipidowy wyszedł negatywny, przeciwciał ANA też

    W piątek idę zrobić wymazy a w poniedziałek badania na homocysteine, B12 i kwas foliowy i kontrolnie TSH. Znowu pójdzie kolejny tysiąc na te badania 😬

    Już mam tego dość, takie szukanie na ślepo. Chciałabym mieć lekarza który by mnie poprowadził bo teraz to ja się czuje jakbym robiła specjalizację z ginekologii 😢

    Wszyscy mi mówią że powinnam odpuścić i żeby pójść na żywioł. Łatwo powiedzieć, z tymi mutacjami bez leków znowu najprawdopodobniej skończy się poronieniem, a skąd wiadomo że to już wszystko i że nie mam więcej schorzeń?

    Ja niestety w większości też sama się diagnozowałam... niektóre badania egzekwowała u gina, ale sama nie wychodziła z propozycją badań. Obecnie tez do niej chodzę, bo mam na miejscu ale na diagnostykę w kierunku poronień naprowadził mnie inny lekarz i to dzięki niemu wiem co mi dolega.
    Faktycznie trochę Ci tego wyszło, ja też mam dwie mutacje MTHRF,ale obie są hetero...nie wiem jak wygląda leczenie w przypadku białka C?

    Jeśli mogę jeszcze coś dodać to nie odpuszczaj! Nie słuchaj tego co mówią inni, słuchaj tego co Tobie podpowiada serce i rozsądek. Ja na Twoim miejscu równie walczyłbym o pełną diagnostykę i o to żeby następna ciąża się utrzymała. Tak to będziesz mieć poczucie że zrobiłaś wszystko a przynajmniej bardzo dużo. Nie daj Boże żeby sytuacja się powtórzyła bo wtedy będziesz siebie obwiniać a nie innych którzy Ci odradzali, to będzie spoczywać na Tobie.
    Dlatego kochana walcz o swoje szczęście i marzenie!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 września 2021, 22:22

    3.08.22r. Anielka 🍼👶🥰
    5.09.21r. Antosia 11 +3 tc [*] 💔👼
    27.08.20r. [*]
    27.07.19r. Błażej 🍼👶🥰
    7.07.16r. [*]
    3.08.15r. [*]




  • Sylvka Autorytet
    Postów: 2192 1771

    Wysłany: 29 września 2021, 22:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szyszka90 wrote:
    Hej Sylvka. Ja mam wrażenie, że nie żyję a wegetuję. Dziś minęły 3 tygodnie i jakoś nie czuje sie lepiej pod wzgledem psychicznym, ciagle to za mną chodzi, ciągle myślę, w nocy koszmary.

    Czekam niecierpliwie na okres, chciałabym się starać, w poniedziałek beta wynosiła jeszcze 15, powinna spaść do końca tygodnia, w poniedziałek znowu skontroluję dla pewności.

    A jak u Was?

    Rozumiem Cię 😔 ja też coraz częściej myślę o staraniach...nie wiem jak beta, ale na pewno jest podniesiona bo test ciążowy ciągle z drugą kreską..
    Ja nawet sobie radzę, ale nie dnia żebym nie pomyślała o tym co się stało. Często dopada mnie smutek, ale nie będę ukrywać że z jednym maluchem jest łatwiej bo zabiera czas i jest już jedna mała istota do kochania...choć marzyłam o córce i to mnie chyba najbardziej przygnębia...dziś zobczyłam piękna sukieneczke i zrobiło mi się tak bardzo smutno..
    W dodatku tkwię w tym samym punkcie zero załatwionych formalności, czekam na kartę martwego urodzenia ze szpitala i to się ciągnie już tak długo. Temat nie zamknięty to jak mam przestać myśleć 😔

    3.08.22r. Anielka 🍼👶🥰
    5.09.21r. Antosia 11 +3 tc [*] 💔👼
    27.08.20r. [*]
    27.07.19r. Błażej 🍼👶🥰
    7.07.16r. [*]
    3.08.15r. [*]




  • Szyszka90 Autorytet
    Postów: 750 585

    Wysłany: 30 września 2021, 13:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylvka wrote:
    Rozumiem Cię 😔 ja też coraz częściej myślę o staraniach...nie wiem jak beta, ale na pewno jest podniesiona bo test ciążowy ciągle z drugą kreską..
    Ja nawet sobie radzę, ale nie dnia żebym nie pomyślała o tym co się stało. Często dopada mnie smutek, ale nie będę ukrywać że z jednym maluchem jest łatwiej bo zabiera czas i jest już jedna mała istota do kochania...choć marzyłam o córce i to mnie chyba najbardziej przygnębia...dziś zobczyłam piękna sukieneczke i zrobiło mi się tak bardzo smutno..
    W dodatku tkwię w tym samym punkcie zero załatwionych formalności, czekam na kartę martwego urodzenia ze szpitala i to się ciągnie już tak długo. Temat nie zamknięty to jak mam przestać myśleć 😔


    Ojej a czemu to tak długo u Ciebie trwa? Ja miałam wszystko już załatwione 9 dni po poronieniu. Nie dziwie się, że jesteś tym podłamana :(

    Ja też mam takie myśli jak widzę dziewczynki albo takie maleńkie ubranka czy opaski, że mogłabym mieć tą córeczkę a jest pustka :( Okres chyba też prędko nie nadejdzie :(

    Starania od 03.2020

    09.2021 👼🏼 Agatka - trisomia 22.

    ONA
    Hormony OK
    Wymazy OK

    ON
    Mofrologia 3%
    HBA 21%
    fDNA 11%


    mhsv3e5exoqxv630.png
  • Magda_Z Autorytet
    Postów: 320 170

    Wysłany: 30 września 2021, 13:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylvka wrote:
    Ja niestety w większości też sama się diagnozowałam... niektóre badania egzekwowała u gina, ale sama nie wychodziła z propozycją badań. Obecnie tez do niej chodzę, bo mam na miejscu ale na diagnostykę w kierunku poronień naprowadził mnie inny lekarz i to dzięki niemu wiem co mi dolega.
    Faktycznie trochę Ci tego wyszło, ja też mam dwie mutacje MTHRF,ale obie są hetero...nie wiem jak wygląda leczenie w przypadku białka C?

    Jeśli mogę jeszcze coś dodać to nie odpuszczaj! Nie słuchaj tego co mówią inni, słuchaj tego co Tobie podpowiada serce i rozsądek. Ja na Twoim miejscu równie walczyłbym o pełną diagnostykę i o to żeby następna ciąża się utrzymała. Tak to będziesz mieć poczucie że zrobiłaś wszystko a przynajmniej bardzo dużo. Nie daj Boże żeby sytuacja się powtórzyła bo wtedy będziesz siebie obwiniać a nie innych którzy Ci odradzali, to będzie spoczywać na Tobie.
    Dlatego kochana walcz o swoje szczęście i marzenie!

    Podwyższone białko C podobno nic nie wnosi do diagnostyki, tylko przy niedoborze mówi się o problemach z krzepnięciem.

    Co do karty martwego urodzenia to u mnie wydanie jej zajęło 6 tygodni, 2 straciłam na czekanie na wyniki z gymcentrum zanim powiedzieli że nie zrobią badań, później czekaliśmy na wyniki badań histo-pati i wydanie kostki parafinowej, potem zlecenie badań do testDNA i dopiero wyniki po tygodniu i wydanie karty. Jak się coś pieprzy to na wszystkich frontach

    starania o 👶 od 1.2020 🍀

    08.2021 - 16 tc 💔 ♀️
    04.2023 - 11 tc 💔 ♀️
    10.2023 - 14 tc 💔 ♂️
    03.2024 - 10 tc 💔♀️
    07.2024 - ciąża pozamaciczna

    MTHFR C677T (homo)
    PAI-1 4G/5G (hetero)

    W końcu będzie dobrze 💚 jeśli jeszcze nie jest dobrze to znaczy, że to jeszcze nie koniec 💪
  • Sylvka Autorytet
    Postów: 2192 1771

    Wysłany: 30 września 2021, 15:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak długo to trwa, ponieważ dopiero jak otrzymałem wyniki badań z gyncetrum mogłam złożyć wniosek do szpitala o wydanie karty.....Na wynik czekałam tydzień, zanim przyjęli wniosek też minęło kilka dni. No i tak czekam 😔a powiedzcie dziewczyny jest jakiś określony czas na złożenie wniosku o zasiłek macierzyński? Bo boje się, że w końcu mi przepadnie możliwość starania się o to... a jeszcze muszę wcześniej zarejestrować malutką w USC.

    3.08.22r. Anielka 🍼👶🥰
    5.09.21r. Antosia 11 +3 tc [*] 💔👼
    27.08.20r. [*]
    27.07.19r. Błażej 🍼👶🥰
    7.07.16r. [*]
    3.08.15r. [*]




  • Magda_Z Autorytet
    Postów: 320 170

    Wysłany: 30 września 2021, 15:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylvka wrote:
    Tak długo to trwa, ponieważ dopiero jak otrzymałem wyniki badań z gyncetrum mogłam złożyć wniosek do szpitala o wydanie karty.....Na wynik czekałam tydzień, zanim przyjęli wniosek też minęło kilka dni. No i tak czekam 😔a powiedzcie dziewczyny jest jakiś określony czas na złożenie wniosku o zasiłek macierzyński? Bo boje się, że w końcu mi przepadnie możliwość starania się o to... a jeszcze muszę wcześniej zarejestrować malutką w USC.

    Nigdzie nie widziałam żadnego terminu wyznaczonego. Jest tylko 3 dni na zgłoszenie w USC od wydania karty. Jeśli chodzi o zasołek to zgłaszasz po prostu do pracy wniosek o urlop macierzyński i to zakład pracy już ogarnia formalności. Najlepiej zrobić to w obrębie jednego miesiąca bo wtedy jest mniej papierków do wypełnienia przez kadry i odkręcanie w ZUS, ale to i tego i tak nie robisz Ty.

    starania o 👶 od 1.2020 🍀

    08.2021 - 16 tc 💔 ♀️
    04.2023 - 11 tc 💔 ♀️
    10.2023 - 14 tc 💔 ♂️
    03.2024 - 10 tc 💔♀️
    07.2024 - ciąża pozamaciczna

    MTHFR C677T (homo)
    PAI-1 4G/5G (hetero)

    W końcu będzie dobrze 💚 jeśli jeszcze nie jest dobrze to znaczy, że to jeszcze nie koniec 💪
  • KarBar Autorytet
    Postów: 539 709

    Wysłany: 30 września 2021, 16:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda_Z wrote:
    Podwyższone białko C podobno nic nie wnosi do diagnostyki, tylko przy niedoborze mówi się o problemach z krzepnięciem.

    Co do karty martwego urodzenia to u mnie wydanie jej zajęło 6 tygodni, 2 straciłam na czekanie na wyniki z gymcentrum zanim powiedzieli że nie zrobią badań, później czekaliśmy na wyniki badań histo-pati i wydanie kostki parafinowej, potem zlecenie badań do testDNA i dopiero wyniki po tygodniu i wydanie karty. Jak się coś pieprzy to na wszystkich frontach

    Mam podobną sytuacje jeśli chodzi o basanie genetyczne. Czy z kostki parafinowej udało Wam sié zbadać coś więcej niż płeć. Bo my płeć poznaliśmy, tylko z próbki nie udało się zrobić badań genetycznych dziecka, bo ppdobko była zanieczyszczona. Bardzo nam zależało na tym żeby się doqiedzieć czy dziecko było chore. I zastanawiamy się czy po badaniach histo nie wnioskować o wydanie kostki i zlecić ponownie badania. Tylko boję się, że tež tam bedzie za malo materiału i nam to nic nie da...

    Ja 👩 31l.
    Brak owulacji, PCOS, insulinooporność, kariotyp prawidłowy
    09.2018 - początek leczenia
    01.2019 - ciąża pozamaciczna, usunięcie prawego jajowodu
    06.2019 - HSG, jajowód drożny
    Starania bezskuteczne
    03.2021 Klinika leczenia niepłodności Angelius Provita Katowice
    11.07.2021 pierwsza procedura 💉💊
    21.07.2021 - IMSI / 7 dojrzałych komórek
    Zapłodnionych 5
    26.07.2021 - pierwszy transfer 4AA
    29dpt ❤
    8t4d 💔 [*]

    02.12.2021 - drugi transfer 2BB 🍀🍀
    7dpt beta <2.30 😓💔

    31.01.2022 - trzeci transfer 2BB 🙏🙏
    7dpt beta <2.30 😭

    27.06.2022 - czwarty transfer 3BB ❤


    Mąż🧏‍♂️ 36l.
    Morfologia 4%
    DFI 8,6%
    HDS 1,0%
    Kariotyp prawidłowy

    "Zaczekam
    Noc zamieni się z dniem
    Ja czekam
    Na Ciebie warto, to wiem
    Poczekam"
    age.png
  • Blondyna.B Autorytet
    Postów: 5629 6998

    Wysłany: 30 września 2021, 17:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny co do karty martwego urodzenia ze szpitala to dowiedzcie się czy szpital nie daje od razu do urzędu - u mnie tak było dzwoniłam się dowiedzieć kiedy mogę odebrać a okazało się że poszło bezpośrednio do USC

    👩🏼28 lat
    👦🏻28 lat

    👶🏼11.12.2022 Noemi ❤️

    09.01.2021 - Terminacja w 23tc, rozległy rozszczep kręgosłupa z wodogłowiem
    05.2021 - ciąża biochemiczna
    09.2021 - poronienie zatrzymane ciąża bliźniacza
    02.2022 - ciąża biochemiczna

    age.png
  • Blondyna.B Autorytet
    Postów: 5629 6998

    Wysłany: 30 września 2021, 17:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylvka wrote:
    Tak długo to trwa, ponieważ dopiero jak otrzymałem wyniki badań z gyncetrum mogłam złożyć wniosek do szpitala o wydanie karty.....Na wynik czekałam tydzień, zanim przyjęli wniosek też minęło kilka dni. No i tak czekam 😔a powiedzcie dziewczyny jest jakiś określony czas na złożenie wniosku o zasiłek macierzyński? Bo boje się, że w końcu mi przepadnie możliwość starania się o to... a jeszcze muszę wcześniej zarejestrować malutką w USC.
    Napisz do fundacji Ernesta oni na pewno wiedzą czy jest czas określony

    👩🏼28 lat
    👦🏻28 lat

    👶🏼11.12.2022 Noemi ❤️

    09.01.2021 - Terminacja w 23tc, rozległy rozszczep kręgosłupa z wodogłowiem
    05.2021 - ciąża biochemiczna
    09.2021 - poronienie zatrzymane ciąża bliźniacza
    02.2022 - ciąża biochemiczna

    age.png
  • Magda_Z Autorytet
    Postów: 320 170

    Wysłany: 30 września 2021, 18:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KarBar wrote:
    Mam podobną sytuacje jeśli chodzi o basanie genetyczne. Czy z kostki parafinowej udało Wam sié zbadać coś więcej niż płeć. Bo my płeć poznaliśmy, tylko z próbki nie udało się zrobić badań genetycznych dziecka, bo ppdobko była zanieczyszczona. Bardzo nam zależało na tym żeby się doqiedzieć czy dziecko było chore. I zastanawiamy się czy po badaniach histo nie wnioskować o wydanie kostki i zlecić ponownie badania. Tylko boję się, że tež tam bedzie za malo materiału i nam to nic nie da...

    Nie robiliśmy badań poza płcią bo byliśmy po prenatalnych i samo laboratorium bam oznaczało żeby robić pełny pakiet. Ale z kostki bez problemu można zrobić całość badań, podobno nawet po wielu latach więc myślę że nie będzie problemu. My dostaliśmy chyba 5 albo 6 próbek do badania

    starania o 👶 od 1.2020 🍀

    08.2021 - 16 tc 💔 ♀️
    04.2023 - 11 tc 💔 ♀️
    10.2023 - 14 tc 💔 ♂️
    03.2024 - 10 tc 💔♀️
    07.2024 - ciąża pozamaciczna

    MTHFR C677T (homo)
    PAI-1 4G/5G (hetero)

    W końcu będzie dobrze 💚 jeśli jeszcze nie jest dobrze to znaczy, że to jeszcze nie koniec 💪
  • Molijka Przyjaciółka
    Postów: 87 46

    Wysłany: 1 października 2021, 08:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie dziewczyny. Ja niestety we wtorek dowiedziałam się że serduszko przestało bić był to 8t2d. Z wyliczeń doktor wyszło że stanęło 2-3dni wcześniej😭czekam na poronienie i ciągle myślę co dalej i dlaczego tak się stało. Wczoraj miałam lekkie plamienie i tyle. Wieczorem czysto. Boję się, że bez szpitala się nie obędzie. Przeraża mnie to wszystko

  • Blondyna.B Autorytet
    Postów: 5629 6998

    Wysłany: 1 października 2021, 10:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Molijka wrote:
    Witajcie dziewczyny. Ja niestety we wtorek dowiedziałam się że serduszko przestało bić był to 8t2d. Z wyliczeń doktor wyszło że stanęło 2-3dni wcześniej😭czekam na poronienie i ciągle myślę co dalej i dlaczego tak się stało. Wczoraj miałam lekkie plamienie i tyle. Wieczorem czysto. Boję się, że bez szpitala się nie obędzie. Przeraża mnie to wszystko
    Bardzo mi przykro 😔
    Taki tydzień to może udać się naturalnie albo z pomocą tabletek i bez zabiegu ale niestety musisz być przygotowana, że może być konieczność łyżeczkowania bo nawet najmłodsza ciąża czasem tego wymaga...
    Będziesz badała przyczynę? Jeśli tak to już warto o tym poczytać żebyś wiedziała co i jak zabezpieczyć

    👩🏼28 lat
    👦🏻28 lat

    👶🏼11.12.2022 Noemi ❤️

    09.01.2021 - Terminacja w 23tc, rozległy rozszczep kręgosłupa z wodogłowiem
    05.2021 - ciąża biochemiczna
    09.2021 - poronienie zatrzymane ciąża bliźniacza
    02.2022 - ciąża biochemiczna

    age.png
  • Molijka Przyjaciółka
    Postów: 87 46

    Wysłany: 1 października 2021, 10:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Blondyna.B wrote:
    Bardzo mi przykro 😔
    Taki tydzień to może udać się naturalnie albo z pomocą tabletek i bez zabiegu ale niestety musisz być przygotowana, że może być konieczność łyżeczkowania bo nawet najmłodsza ciąża czasem tego wymaga...
    Będziesz badała przyczynę? Jeśli tak to już warto o tym poczytać żebyś wiedziała co i jak zabezpieczyć
    Właśnie nie wiem. Z jednej strony bym chciała, ale z drugiej boję się rozdrapywania ran. Nie wiem czy byłabym w stanie zabezpieczyć materiał i patrzeć na swoje dziecko.

  • Sylvka Autorytet
    Postów: 2192 1771

    Wysłany: 1 października 2021, 17:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Molijka wrote:
    Właśnie nie wiem. Z jednej strony bym chciała, ale z drugiej boję się rozdrapywania ran. Nie wiem czy byłabym w stanie zabezpieczyć materiał i patrzeć na swoje dziecko.

    Bardzo mi przykro.
    Nie jest to łatwe doświadczenie, tyle mogę powiedzieć z własnego doświadczenia. Ja też nie mogłam patrzec na to co poroniłam... sami zabezpieczaliśmy materiał i oddawaliśmy do badania. Udało się bez szpitala i środków farmakologicznych. Musisz dobrze przemyśleć co będzie dla Was najlepsze.

    3.08.22r. Anielka 🍼👶🥰
    5.09.21r. Antosia 11 +3 tc [*] 💔👼
    27.08.20r. [*]
    27.07.19r. Błażej 🍼👶🥰
    7.07.16r. [*]
    3.08.15r. [*]




  • Kropaa Koleżanka
    Postów: 49 25

    Wysłany: 1 października 2021, 23:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Molijka wrote:
    Witajcie dziewczyny. Ja niestety we wtorek dowiedziałam się że serduszko przestało bić był to 8t2d. Z wyliczeń doktor wyszło że stanęło 2-3dni wcześniej😭czekam na poronienie i ciągle myślę co dalej i dlaczego tak się stało. Wczoraj miałam lekkie plamienie i tyle. Wieczorem czysto. Boję się, że bez szpitala się nie obędzie. Przeraża mnie to wszystko



    Trzymaj się mocno, u mnie ten sam tydzień. Tabletki nic mi nie dały zarodek mocno się zagnieździł. Miałam zabieg i to lekarze zabezpieczyli materiał… myślę że byłoby to bardzo ciężkie naturalnie, bądź po tabletkach. Dasz radę, jesteś silną kobietą, zawsze masz oparcie tutaj . Ja podejrzewam celiakie, mąż ma i coraz więcej osób w naszym otoczeniu. Dlatego od początku starań, czyli w sumie o tego miesiąca, ograniczam gluten do minimum. Nie chcę ryzykować.

  • joanien1104 Autorytet
    Postów: 492 279

    Wysłany: 2 października 2021, 08:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Molijka, bardzo mi przykro przez co przechodzisz. Pamiętaj, że nie jesteś sama, nie jest to Twoja wina i nie bój się prosić o wsparcie. To cholernie trudne wydarzenie , trzeba to przeżyć i z każdym dniem, powoli będzie lepiej.
    Jeśli boisz się samodzielnego pobrania materiału i nie czujesz się na siłach to tego nie rób.
    Ja swoje dwie ciąże poroniłam na tym samym etapie co u Ciebie teraz się zatrzymała. U mnie bez szpitala się nie obyło, w oby przypadkach miałam poronienie zatrzymane i przez prawie 3 tygodnie nie wiedziałam, że nie ma akcji serca. Jak się tylko dowiadywałam to chciałam mieć to wszystko za sobą jak najszybciej, by przestać czekać i moc wrócić do starań i względnie normalnego życia, tak by zająć myśli czymś innym.
    Jesli trafisz do szpitala na łyżeczkowanie możesz poprosić o to by lekarz pobrał materiał i by go zabezpieczono i później przekazujesz to kurierowi, który zawozi to do laboratorium testDNA, o ile się ja nich zdecydujesz.
    Ja również Cię zachęcam do wykonania podstawowych badan po poronieniu typu tarczyca,prolaktyna, trombofilia. Czasem te kilkaset złotych pozwala na uniknięcie kolejnej tragedii.


‹‹ 12 13 14 15 16 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

7 sposobów jak przetrwać przesilenie wiosenne i jak szybko zajść w ciążę!

Przesilenie wiosenne dla wielu kobiet jest trudnym okresem przejściowym, kiedy mogą pojawiać się problemy ze snem, nadmiernym zmęczeniem, brakiem energii, czy obniżoną koncentracją. Wszystko to może mieć wpływ na gospodarkę hormonalną i kobiecą płodność. Jak w tym czasie przygotować się do ciąży? Jakie są skuteczne sposoby na poprawę płodności? Jak szybko zajść w ciążę, wprowadzając proste nawyki do codziennego stylu życia?

CZYTAJ WIĘCEJ

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych a zajście w ciążę

Bierzesz tabletki antykoncepcyjne i czujesz, że przyszedł czas na odstawienie tabeletek, bo chciałabyś już zajść w ciążę? Podobnie jak w przypadku przyjmowania tabletek, odstawienie ich także musi być świadomym działaniem. Zanim podejmiesz taką decyzję, warto dowiedzieć się, jakie mogą być ewentualne objawy odstawienia tabletek antykoncepcyjnych. Jak cały proces wpływa na organizm kobiety? Czy przyczynia się ona do komplikacji związanych z zajściem w ciążę? Odpowiadamy!  

CZYTAJ WIĘCEJ

Smog - czy smog w Polsce może obniżać płodność?

Polska jest jednym z najbardziej zanieczyszczonych krajów na świecie. To niestety przykry fakt. Jesteśmy świadomi, że smog negatywnie wpływa na nasz organizm - płuca, serce. Ale czy może również upośledzać naszą płodność? Czy może dodatkowo obniżać parametry nasienia? Czy możemy mądrze się przed tym zabezpieczać, czy to już histeria? Zadaliśmy to pytanie ekspertom, przeczytaj co usłyszeliśmy!  

CZYTAJ WIĘCEJ