Poronienie 2021, a ponowne starania
-
WIADOMOŚĆ
-
Czyli poronienie to tak jakby pierwsza miesiączka i jeszcze dwie kolejne trzeba poczekać i wtedy mozna się starać (chodzi o łyżeczkowanie)?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia 2022, 16:02
Aleksander ur.17.10.2019 ❤️
Nadia ur. 1.06.2023 🩷
Sierpień 22 Ciąża biochemiczna 💔
25.01.22 Poronienie zatrzymane 6w6d💔Nikodem👼poronienie farmakologiczne -
Zwykle tak ale już się od tego powoli odchodzi. Jeśli psychicznie jest się gotowym a na USG po pierwszej 🐵 nie ma nic niepokalanego i endometrium ładnie wygląda to coraz częściej lekarze od razu dają zielone światłoAni0nka wrote:Czyli poronienie to tak jakby pierwsza miesiączka i jeszcze dwie kolejne trzeba poczekać i wtedy mozna się starać (chodzi o łyżeczkowanie)?
Ani0nka lubi tę wiadomość
👩🏼28 lat
👦🏻28 lat
👶🏼11.12.2022 Noemi ❤️
09.01.2021 - Terminacja w 23tc, rozległy rozszczep kręgosłupa z wodogłowiem
05.2021 - ciąża biochemiczna
09.2021 - poronienie zatrzymane ciąża bliźniacza
02.2022 - ciąża biochemiczna
-
Ani0nka wrote:Czyli poronienie to tak jakby pierwsza miesiączka i jeszcze dwie kolejne trzeba poczekać i wtedy mozna się starać (chodzi o łyżeczkowanie)?
Zależy co Ci lekarz powie na kontroli mi moja gin pozwoliła od razu i już działamy;)
Spodziewam się w tym tygodniu @ i aż mnie świerzbi żeby zrobić test zwłaszcza że zostały mi po porzednich staraniach nord testy nawet nie zaglądam do szafki w łazience mocne postanowiem będzie się spóźniać będę sikać.
Zawaliłam sprawę ostatnio u ginekologa bo mam nieważną cytologie mogłam to ogarnąć za jednym razem po okresie się wybiorę pewnie znów na,wizytę
Ani0nka lubi tę wiadomość
Dawniej Biedrona89
11.2021- puste jajo płodowe 💔
17.07.2018 - Franio 💙💙
17.04.2021 - Jaś 💙💙
Kwas foliowy, Wit D3
Morfologia nasienia - ✅
HyCoSy - oba jajowodu drożne
Histeroskopia - stan zapalny i mikropolipowatość endometrium
Lipiec 2024 Wracamy do starań 😊 lametta+Ovitrelle+luteina
"Póki Bóg nie raczy odsłonić przyszłości ludzkiej, cała ludzka mądrość będzie się mieścić w tych paru słowach: Czekać i nie tracić nadziei!" A.Dumas -
Blondyna.B masz rację, jednak potrzebuje więcej czasu, by dojść do siebie psychicznie, fizycznie czuję się gotowa. Jak kiedyś zajdę w ciążę to pewnie pierwsze co pomyślę, to - byle do 6 tygodnia, bo serduszko; później - byle do 8, bo w nim poroniłam; jeszcze później - byle do następnej wizyty i tak do końca... I będę zazdrościć innym mamuśkom szczęśliwych ciąż, bo moja będzie pełna nerwów (nie żebym wyprzedzała fakty, po takich przejściach mój organizm nie potrafi być "normalny" i wiem, że będzie w pełnej gotowości)...
Ani0nka pytałam w szpitalu lekarza jak to jest i z tego co zrozumiałam (nie wiem czy dobrze), że w moim przypadku krwawienie po łyżeczkowaniu traktuje się jak pierwszą miesiączkę (plamiłam po tabletkach ale bardzo słabo, jedynie to szyjka mi się rozpulchniła). Potem czekasz na normalną miesiączkę (u mnie przyszła po 33 dniach). Doktor może Ci zalecić po miesiączce zrobienie bety, by wykluczyć zaśniad a później wizyta kontrolna, by stwierdzić czy nie ma skrzepów i czy jajniki zaczęły pracować. Osobiście robiłam betę ze 3x po poronieniu, by zobaczyć czy dobrze spada (z ciekawości) i jak była = 8 to myślałam, ze okres tuż, tuż a tu musiałam czekać jeszcze 10 dni. 😱 Odnośnie starań - zależy od lekarza i co zobaczy na wizycie kontrolnej. Mój mi mówił po zabiegu, że czekamy 3 m-ce a po wizycie stwierdził, że wszystko jest okej i jak chcemy to możemy zacząć starania. 😉
Rozpisałam się 😅 to jeszcze dodam, że ten pierwszy cykl po jest dla mnie czymś nowym. To znaczy, że 2 dni przed owulacją miałam śluz rozciagliwy, mętny (nie wiem czy płodny) a w dniu owulacji i dzień po śluz miałam rozciągliwy, klarowny, mega przeźroczysty (a nawet w tym cyklu co zaszłam w ciążę nie miałam tak "czystego" śluzu"). Na dodatek, ból jajników w dzień owulacji (nigdy nie miałam), takie kłujące pikanie i totalnie zero, zero bólu piersi (wcześniej bolały co miesiąc). A po owulacji susza na maxa i zerowe libido. Jestem ciekawa, czy tak mi już zostanie, czy wrócę do objawów przed ciążowych. 🤔11.2022r., Karol ❤
12.2021r., 8tc 👼 Józef, trisomia 13 🖤
👩🏭 28 l.
👨🔧 26 l.
🏃♀️🧗♀️🏞❤
IG: @czytanki.matki -
Ultra już raczej nic więcej nie mam jak zbadać, bo praktycznie wszystkie wyniki mam. Nie badałam jedynie zaawansowanej immunologii, bo to strasznie drogie i trochę nie widziałam sensu, plus ginekolog na pewno tego nie zleci sam z siebie. Mam jeszcze dodatkowe od hematologa na drugą połowę lutego ale nic się po nich szczególnego nie spodziewam.
Do kolejnych starań musicie być gotowi i mieć spokojną głowę. Szczególnie, że Was menopauza nie goni
Blondyna no właśnie ja się czuję już na siłach, więc nie widzę sensu czekać sztucznie kolejny miesiąc. Zresztą i tak szansa, że zajdę za pierwszym razem nie jest duża, więc pewnie i tak się skończy na dłuższym czasie 😉 Ale jednak chyba się upewnie na usg, że wszystko ok. Mój gin zalecał min 3 miesiące a najlepiej 4 bo wg jego doświadczenia wcześniejsze ciąże bardzo często mają wady zagnieżdżenia tzn są w świetle szyjki albo w jajowodzie. Mówił, że nie tylko grubość endometrium ale i jego jakość ma znaczenie.
Who i mayo clinic chyba nadal zalecają 3-6 mcy, więc w sumie nie ma jasności co do tego. 🤔2019 💝👶💖
2021 💔
2022 💔💔
2023 💝👶💖
"Wszystkim głosić będę jak dobrotliwie obeszłaś się ze mną 💙" Nowenna Pompejańska -
Ja dziś odebrałam wyniki. I poronienie chybione już drugi raz. Po 5 tyg dostałam okres. Leje się tragicznie ale może to dobrze. A u was jak było z tym okresem ? Zaznaczam że już dwa razy miałam zabieg łyżeczkowania. Raz w maju a drugi raz przed samymi świętami. Po okresie dopiero wizyta i czekam co lekarz powie. Badań trochę juz porobionych mam i jeszcze lekarz mówił o kariotypie. Rzuciłam się w wir pracy i nie czytałam forum. Jakoś tak nabrałam dystansu. Boję się kolejnej powtórki i tego że będę cały czas w obawach jak nam się uda że coś pójdzie nie tak. A u Was jak z tym myśleniem.
-
Zawsze pozostanie strach i obawa... U każdej z nas do innego momentu.Pinkiii wrote:Ja dziś odebrałam wyniki. I poronienie chybione już drugi raz. Po 5 tyg dostałam okres. Leje się tragicznie ale może to dobrze. A u was jak było z tym okresem ? Zaznaczam że już dwa razy miałam zabieg łyżeczkowania. Raz w maju a drugi raz przed samymi świętami. Po okresie dopiero wizyta i czekam co lekarz powie. Badań trochę juz porobionych mam i jeszcze lekarz mówił o kariotypie. Rzuciłam się w wir pracy i nie czytałam forum. Jakoś tak nabrałam dystansu. Boję się kolejnej powtórki i tego że będę cały czas w obawach jak nam się uda że coś pójdzie nie tak. A u Was jak z tym myśleniem.
Po każdym poronieniu moje cykle inaczej wyglądały. Po ostatnim 3 miesiączki były bardzo obfite jeden dzień i potem tylko lekkie plamienie. 4 która teraz była już była normalna jak kiedyś.
2-3 cykle mogą być inne i u wielu z nas to się sprawdza👩🏼28 lat
👦🏻28 lat
👶🏼11.12.2022 Noemi ❤️
09.01.2021 - Terminacja w 23tc, rozległy rozszczep kręgosłupa z wodogłowiem
05.2021 - ciąża biochemiczna
09.2021 - poronienie zatrzymane ciąża bliźniacza
02.2022 - ciąża biochemiczna
-
U mnie miesiączki były bardziej skąpe, niż kiedyś. Teraz dopiero zaczęłam krwawić dziś ale już widzę i po bólu brzucha, że ten okres jest bardziej "normalny". To jest trzecia miesiączka. Mi gin mówił, że pierwsza miesiączka po poronieniu może być bardziej obfita u mnie akurat było odwrotnie. Także myślę, że wszystko jest możliwe oczywiście o ile nie dochodzi do jakiegoś krwotoku.
2019 💝👶💖
2021 💔
2022 💔💔
2023 💝👶💖
"Wszystkim głosić będę jak dobrotliwie obeszłaś się ze mną 💙" Nowenna Pompejańska -
U mnie to się wszystko po poronieniu posypało. Pierwszy okres dostałam 4 stycznia. Trwał 5 dni plus plamienia i następny przyszedł pp 22 dniach. I znowu mam 5 dni i plamienia. Jak tak dalej pójdzie to puste jajo będzie moja jedyna ciąża👱♀️ 94
❌ AMH 51,19 pmol/l ❌PCOS ❌LH/FSH 1.9
🧔 92
❌ Teratozoospermia (2%) -> 1%
💛 Początek starań -> maj 2021
😔 Wrzesień 2021 - cykl bezowulacyjny, torbiel na jajniku
🥳 Październik 2021 - ⏸️
💔 Listopad - 18.11 - puste jajo - 27.11 - poronienie
😔 Styczeń 2022 - 14.01.22 - torbiel na prawym jajniku
💛Luty 2022 - wracamy do starań 💛
⏸️ 21.03.22 ⏸️
🍀02.04.22 - beta HCG 13096,46 🍀
-
Podoba mi się to, co powiedział ten lekarz. Chyba to klucz do zdrowej psychiki w czasie kolejnej (potencjalnej) ciąży - zamknąć tamten etap i nie siedzieć w nim mentalnie. Nie traktować starań jako ryzyko, tylko jak szansę.Ultra-Dżasta wrote:Pewnie, że tak. Może gin skieruje Cię na dodatkowe badania aby się upewnić, czy wszystko okej 😉. Mój nic na razie nie zalecał (sama dla siebie zrobiłam TSH, FT3, FT4, antyTPO, antyTG i morfologię), tylko pozwolił się starać. Pytałam się go przy okazji ile ma przypadków poronień i on mi na to, że w jego przypadku 60% ciąż kończy się wczesnym poronieniem, do 12 tygodnia, i większość przypadków to wady genetyczne lub letalne. I powiedział mi, że "kontrola jakości" w moim organizmie działa prawidłowo, jeśli moje ciało "wyczuło" trisomię i poroniło... Dał mi nowa teczkę na badania... A jak psychika już mi pozwoli to oprócz starań nakazał, aby zamknąć ten rozdział w życiu i iść dalej, bo czasu nie cofnę a aniołkowi na górze jest zdecydowanie lepiej niż tu na ziemi a J. na pewno nie chce, bym przez niego stała w miejscu... Pytałam się, czy kiedyś terminował ciążę a on na to, że nie ale proponował, jeśli było poważnie. I znów, większość pacjentek chciała donosić ciąże, dopóki ta nie obumrze ale wtedy monitorował dziewczyny raz na tydzień...
A tak poza tematem poronień - mąż to jest w ogóle chętny i gotowy na starania a ja to tak zależnie od humoru - raz tak, raz nie. Totalne rozchwianie emocjonalne. 😒
Ot, wymądrzam się, bo mi nikt czegoś takiego nie powiedział 😜 Sama póki co mam te wszystkie obawy, o których Dziewczyny piszecie - dotrwać do 6 tygodnia, potem do 8... etc. Ale chyba też zaliczam się do tych szczęśliwców i mam wsparcie w mężu, który powtarza, że damy radę. Przetrwamy i będzie dobrze. -
Ja myślę, że te obawy są nieuniknione. Byle nie były paraliżujące
Szczerze to ja podziwiam kobiety, które są w stanie być beztroskie na początku ciąży nawet jak to pierwsza, wiedząc że jest 20% szans, że ta ciąża się nie utrzyma. Ja nigdy nie byłam beztroska, w żadnej ciąży To po prostu realizm jak dla mnie, no niestety.
2019 💝👶💖
2021 💔
2022 💔💔
2023 💝👶💖
"Wszystkim głosić będę jak dobrotliwie obeszłaś się ze mną 💙" Nowenna Pompejańska -
No dobra to zapisałam się na za tydzień do innego gina na usg i wtedy zobaczymy Grunt, żeby było ok w środku 🥺
Ani0nka, czarneniebo, Aneta2506, Lili90 lubią tę wiadomość
2019 💝👶💖
2021 💔
2022 💔💔
2023 💝👶💖
"Wszystkim głosić będę jak dobrotliwie obeszłaś się ze mną 💙" Nowenna Pompejańska -
Dzięki wielkie dziewczyny za odpowiedź. Miejmy nadzieję że nowy rok będzie lepszy od poprzedniego. Bo rok 2021 był u mnie pasmem nieszczęść nie tylko osobistych ale i rodzinnych. Trzymam kciuki za nas wszystkie. Wiara czyni cuda😉 mam jeszcze jedno pytanko. Mam mutacje genu MTHFR A 129C homozygota jaki bierzecie kwas foliowy
-
Ja biorę 5mg, więc inna sytuacja ale każdy metylowany będzie ok. Może być w kompleksie wit b. Tylko jak taki suplement ma biotynę, to pamiętaj, żeby zmienić na inny w ciąży.2019 💝👶💖
2021 💔
2022 💔💔
2023 💝👶💖
"Wszystkim głosić będę jak dobrotliwie obeszłaś się ze mną 💙" Nowenna Pompejańska -
Ja biorę 5mg, więc inna sytuacja ale każdy metylowany będzie ok. Może być w kompleksie wit b. Tylko jak taki suplement ma biotynę, to pamiętaj, żeby zmienić na inny w ciąży.2019 💝👶💖
2021 💔
2022 💔💔
2023 💝👶💖
"Wszystkim głosić będę jak dobrotliwie obeszłaś się ze mną 💙" Nowenna Pompejańska -
Ja mam w układzie heterozygotycznym.
Biorę actifolin 0,8 + solgar folian 400 / aliness witamina b complex tmg.
A drugi gin zalecił Actifolin 2mg
Dziewczyny a co jeszcze bierzecie? Ja Wit D3 i to co u góry i to wszystko..Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2022, 11:25
♀️96
💔10.2021 poronienie zatrzymane 7/9 tc 💔
❌MTHFR 1298A>C hetero
❌PAI-1 4G hetero
❌Zespół antyfosfolipidowy
❌ANA 3 dodatnie
💊 Pueria Duo, Acard 150
💉 Neoparin 0,4
-
Dobrze pamiętasz 5mg ale powiedział, że to dopiero jak w ciąży będe. Trochę chyba bez sensu. Od samego początku jest ważne, a nie później.
( to prywatnie u gin).
A na nfz teraz co byłam zalecił Actifolin 2mg. A tak to mi ciągle wciskał mama dha a jak zobaczył mutacje to już Actifolin.
Jeszcze pójdę do innego gin prywatnie wkoncu udało mi się zdobyć do niego nr. Mam nadzieję, że mnie przyjmie. Ale to już bliżej marca.
♀️96
💔10.2021 poronienie zatrzymane 7/9 tc 💔
❌MTHFR 1298A>C hetero
❌PAI-1 4G hetero
❌Zespół antyfosfolipidowy
❌ANA 3 dodatnie
💊 Pueria Duo, Acard 150
💉 Neoparin 0,4
