Poronienie 2021, a ponowne starania
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja też ten cykl spisuję na straty. Ciągną mnie te jajniki na zmianę, podejrzewam, że nie było owulacji, tylko przerośnięte pęcherzyki.
Oby marzec był laskawszy
2019 💝👶💖
2021 💔
2022 💔💔
2023 💝👶💖
"Wszystkim głosić będę jak dobrotliwie obeszłaś się ze mną 💙" Nowenna Pompejańska -
U mnie tak samo 🙄 na nic się nie nastawiam już w tym cyklu, temp na stałym poziomie, więc nawet nie wiem czy owu była. Miałam jeszcze nadzieję, jak według apki owu przyszła z dużym opóźnieniem, jednak ja się nie łudzę, że zaskoczyło.Trombofilia, problemy immunologiczne, rozjechane cytokiny, komórki NK 19%, cross match 28,5%, allo mlr 0%
Od 01/2021 starania naturalne
11/2021 poronienie zatrzymane 9/12 tc 💔
Od 2023 starania w klinice
🔸 5 x stymulacja
🔸 3 x IUI
🔸 IVF: 03/2024, mamy 18 ❄️
Ryzyko OHSS, transfer odroczony
14/05 (N) I FET ❄️ nieudany
15/06 (N) II FET ❄️ cb 💔
13/08 (S) III FET ❄️ 5/7 tc 💔
30/12 (S) IV FET ❄️ nieudany (prograf+encorton) -
Ja po lekkiej załamce wczoraj. Wynik mojego progesteronu jest taki sam jak w ciąży która straciłam.
Kurde powoli zaczynam czuć że marnuje swój czas u dr Laury.
W temacie na forum na ten temat jest kilka dziewczyn które mają podobne odczucia.
Serio my mamy co leczyć. PCOS, trombofilia, częste torbiele oraz wychodzi na to że niedomoga luteinowa a u męża coraz gorsze wyniki nasienia.
A na ostatniej wizycie następny termin o zgrozo w maju. To co, ja już zdrowa jestem i tylko mi bara bara zostało i może się uda? Dziwne.
Jestem bardzo rozczarowana lekarzami. Więc noc przepłakałam, mąż zły że znowu płaczę I że się nastawiłam.👱♀️ 94
❌ AMH 51,19 pmol/l ❌PCOS ❌LH/FSH 1.9
🧔 92
❌ Teratozoospermia (2%) -> 1%
💛 Początek starań -> maj 2021
😔 Wrzesień 2021 - cykl bezowulacyjny, torbiel na jajniku
🥳 Październik 2021 - ⏸️
💔 Listopad - 18.11 - puste jajo - 27.11 - poronienie
😔 Styczeń 2022 - 14.01.22 - torbiel na prawym jajniku
💛Luty 2022 - wracamy do starań 💛
⏸️ 21.03.22 ⏸️
🍀02.04.22 - beta HCG 13096,46 🍀
-
Jc przytulam 😌
Mam podobne odczucia co do lekarzy, nie czuję się zaopiekowana i właśnie doszłam do wniosku, że to nie we mnie jest problem. Tylko niestety w nich. A przerobiłam już tyle lekarzy w życiu, że głowa mała. Przez to muszę ciągle wszystko weryfikować z internetem, czy na pewno prawidłowo postępują. Bo jak im zaufać? Skoro każdy mówi co innego a chociażby hematolog zaleca kroplówkę z żelaza w 1 trymestrze i wręcz ciśnie, że mam już od razu na nią siadać na miejscu. A jeden taki gin który rzeczywiście postępuje zgodnie z aktualną wiedzą medyczną nie udostępnia swojego numeru pacjentkom, ani nawet maila. Więc w razie jakby coś się działo to kontakt tylko przez rejestrację przez wizytę. Dla mnie w ciąży odpada, nawet w razie jakby z dawkowaniem leków były jakieś komplikacje albo z wynikami krwi czy plamieniem to zero pomocy, wizyta za tydzień.2019 💝👶💖
2021 💔
2022 💔💔
2023 💝👶💖
"Wszystkim głosić będę jak dobrotliwie obeszłaś się ze mną 💙" Nowenna Pompejańska -
Jc94 wrote:Ja po lekkiej załamce wczoraj. Wynik mojego progesteronu jest taki sam jak w ciąży która straciłam.
Kurde powoli zaczynam czuć że marnuje swój czas u dr Laury.
W temacie na forum na ten temat jest kilka dziewczyn które mają podobne odczucia.
Serio my mamy co leczyć. PCOS, trombofilia, częste torbiele oraz wychodzi na to że niedomoga luteinowa a u męża coraz gorsze wyniki nasienia.
A na ostatniej wizycie następny termin o zgrozo w maju. To co, ja już zdrowa jestem i tylko mi bara bara zostało i może się uda? Dziwne.
Jestem bardzo rozczarowana lekarzami. Więc noc przepłakałam, mąż zły że znowu płaczę I że się nastawiłam.
Trzymaj się, mam nadzieję, że to tylko chwilowy spadek nastroju, pogoda dodatkowo nie zachęca, więc chyba większość czuje się ostatnio do bani 🙄
Ja z kolei czytałam wiele pozytywnych opinii o dr Grześkowiak, nie wiem jak długo się u niej leczysz ale może potrzeba jeszcze trochę czasu na efekty. Jak byś szukała kogoś innego to we Wrocławiu polecany jest dr Banach z tej samej dziedziny.Trombofilia, problemy immunologiczne, rozjechane cytokiny, komórki NK 19%, cross match 28,5%, allo mlr 0%
Od 01/2021 starania naturalne
11/2021 poronienie zatrzymane 9/12 tc 💔
Od 2023 starania w klinice
🔸 5 x stymulacja
🔸 3 x IUI
🔸 IVF: 03/2024, mamy 18 ❄️
Ryzyko OHSS, transfer odroczony
14/05 (N) I FET ❄️ nieudany
15/06 (N) II FET ❄️ cb 💔
13/08 (S) III FET ❄️ 5/7 tc 💔
30/12 (S) IV FET ❄️ nieudany (prograf+encorton) -
Łudze się że okres nie przyjdzie ale z obecnym poziomem progesteronu skończę tak jak ostatnio.
Następna wizytę mam 28 lutego. I wtedy otwarcie jaki ma na mnie plan. Koniec pitu pitu 2 min i do domu. Albo się mną zajmie jak należy albo do widzenia.
Byłam też u jednej dr z polecenia koleżanki. Chciala mnie na tydzień wysłać do szpitala na badania.
Póki co zrezygnowałam. Nie chce teraz siedzieć tydzień w szpitalu gdzie fruwa więcej tego covidu. Nie wytłumaczyła mi dokładnie na czym będą polegać te badania. Ba ja myślałam że ona mnie na krew wysyła. O tym że chodzi o 5 dniowy pobyt w szpitalu dowiedziałam się na rejestracji.
Co do internetu niestety czasem nie umiem znaleźć tego co potrzebuje.
Teraz ten progesteron. Wiem że musi być wyższy. Biorę leki i nic. Nie mogę nic więcej na ten temat znaleźć
👱♀️ 94
❌ AMH 51,19 pmol/l ❌PCOS ❌LH/FSH 1.9
🧔 92
❌ Teratozoospermia (2%) -> 1%
💛 Początek starań -> maj 2021
😔 Wrzesień 2021 - cykl bezowulacyjny, torbiel na jajniku
🥳 Październik 2021 - ⏸️
💔 Listopad - 18.11 - puste jajo - 27.11 - poronienie
😔 Styczeń 2022 - 14.01.22 - torbiel na prawym jajniku
💛Luty 2022 - wracamy do starań 💛
⏸️ 21.03.22 ⏸️
🍀02.04.22 - beta HCG 13096,46 🍀
-
Jeśli Cię to pocieszy, to wszędzie robi się na wejściu antygen. Wiesz może komuś wyjść w trakcie pobytu ale tego nie przewidzisz. Jeśli diagnozoanie jest ważne, to może zaryzykuj. Dla porównania powiem Ci, że ja po 3 dawkach i kliku kontaktach cały dzień z koleżankami, który wyszedł pozytywny antygen nie zachorowałam. Jeśli jesteś szczepiona to tym bardziej.Jc94 wrote:Łudze się że okres nie przyjdzie ale z obecnym poziomem progesteronu skończę tak jak ostatnio.
Następna wizytę mam 28 lutego. I wtedy otwarcie jaki ma na mnie plan. Koniec pitu pitu 2 min i do domu. Albo się mną zajmie jak należy albo do widzenia.
Byłam też u jednej dr z polecenia koleżanki. Chciala mnie na tydzień wysłać do szpitala na badania.
Póki co zrezygnowałam. Nie chce teraz siedzieć tydzień w szpitalu gdzie fruwa więcej tego covidu. Nie wytłumaczyła mi dokładnie na czym będą polegać te badania. Ba ja myślałam że ona mnie na krew wysyła. O tym że chodzi o 5 dniowy pobyt w szpitalu dowiedziałam się na rejestracji.
Co do internetu niestety czasem nie umiem znaleźć tego co potrzebuje.
Teraz ten progesteron. Wiem że musi być wyższy. Biorę leki i nic. Nie mogę nic więcej na ten temat znaleźćCóreczka: 05.2017
Córeczka: 08.2020
💔11.2021 synek -
Nati tylko jest ten problem, że np w moim wojewodztwie 20% pielegniarek nie jest zaszczepionych. Wiec pacjenci z sali spoko, ale personel to różnie.
Aczkolwiek ja bym też poszła do tego szpitala, jak test będzie negatywny oczywiście. Ciążowy 😁 Bo jak 5dni to zakladam że jakas histeroskopia co najmniej będzie i chyba dość złożona diagnostyka? Zależy co ta lekarka proponuje, żeby się właśnie nie okazało, że samą krew.2019 💝👶💖
2021 💔
2022 💔💔
2023 💝👶💖
"Wszystkim głosić będę jak dobrotliwie obeszłaś się ze mną 💙" Nowenna Pompejańska -
W tej kwestii niektórych nie przegadasz, ale jeśli jest się zaszczepionym w pełni, to istnieje duża szansa, że nie zachorujesz- mówię szansa, bo i tak jak widać zdarzają się zachorowania, ale lżejsze..to i tak potrwa, więc niestety czasami trzeba zaryzykować. Do porodu też musimy być w szpitalu, a może być wtedy kolejna fala (bo przecież będziemy rodzić jesień/zima ❤️)Babulka wrote:Nati tylko jest ten problem, że np w moim wojewodztwie 20% pielegniarek nie jest zaszczepionych. Wiec pacjenci z sali spoko, ale personel to różnie.
Aczkolwiek ja bym też poszła do tego szpitala, jak test będzie negatywny oczywiście. Ciążowy 😁 Bo jak 5dni to zakladam że jakas histeroskopia co najmniej będzie i chyba dość złożona diagnostyka? Zależy co ta lekarka proponuje, żeby się właśnie nie okazało, że samą krew.Córeczka: 05.2017
Córeczka: 08.2020
💔11.2021 synek -
Nati dokładnie dlatego ja bym poszła gdybym wiedziała, że nie jestem w ciąży. Bo najbardziej boję się covidu właśnie wtedy, teraz to cóż, trzeba z tym żyć. Królowa Elżbieta tak się strzegła a i tak się zaraziła, więc niestety czasem nie da rady na 100% się zabezpieczyć
Oj mam nadzieję, że będę rodzić jesień/zima razem z Wami 🥰2019 💝👶💖
2021 💔
2022 💔💔
2023 💝👶💖
"Wszystkim głosić będę jak dobrotliwie obeszłaś się ze mną 💙" Nowenna Pompejańska -
A ja jeszcze dopytam, co jeszcze bierzecie? Akard dostałyście??Tony wrote:Babulka, Blondyna, wy macie brać heparynę raz czy dwa razy dziennie?
Córka w 2013 r
Styczeń 2021 ciąża biochemiczna
Sierpień 2021 poronienie zatrzymane w 6 tyg 😥
Luty 2022 poronienie zatrzymane w 12 tyg/14tyg 😥 Antoś💔
Lipiec 2022 ciąża biochemiczna 🙈
Kir-AA
Accofil, heparyna, acard, -
Ja mam raz dziennie 0.4 i po 10 dniach badanie antyxa żeby dostosować dawkę.Tony wrote:Babulka, Blondyna, wy macie brać heparynę raz czy dwa razy dziennie?
Karoola ja nie mam acardu, nikt mi nie zalecił a ja nie chciałam.
Karoola lubi tę wiadomość
2019 💝👶💖
2021 💔
2022 💔💔
2023 💝👶💖
"Wszystkim głosić będę jak dobrotliwie obeszłaś się ze mną 💙" Nowenna Pompejańska -
Wizyta w szpitalu wiąże się ze straconym cyklem. Kolejnym... póki co nie jestem wstanie poświęcić starań na badania.
Mają one przypadać w dni płodne.👱♀️ 94
❌ AMH 51,19 pmol/l ❌PCOS ❌LH/FSH 1.9
🧔 92
❌ Teratozoospermia (2%) -> 1%
💛 Początek starań -> maj 2021
😔 Wrzesień 2021 - cykl bezowulacyjny, torbiel na jajniku
🥳 Październik 2021 - ⏸️
💔 Listopad - 18.11 - puste jajo - 27.11 - poronienie
😔 Styczeń 2022 - 14.01.22 - torbiel na prawym jajniku
💛Luty 2022 - wracamy do starań 💛
⏸️ 21.03.22 ⏸️
🍀02.04.22 - beta HCG 13096,46 🍀
-
Raz dziennie + AcardTony wrote:Babulka, Blondyna, wy macie brać heparynę raz czy dwa razy dziennie?👩🏼28 lat
👦🏻28 lat
👶🏼11.12.2022 Noemi ❤️
09.01.2021 - Terminacja w 23tc, rozległy rozszczep kręgosłupa z wodogłowiem
05.2021 - ciąża biochemiczna
09.2021 - poronienie zatrzymane ciąża bliźniacza
02.2022 - ciąża biochemiczna
-
Odnośnie covidu tylko powiem, że zaraziłam się siedząc w domu , nie pracując i wychodząc tylko po bułki do sklepu 😅 także jak się ma zarazić to nie ważne gdzie, takie moje zdanie.Trombofilia, problemy immunologiczne, rozjechane cytokiny, komórki NK 19%, cross match 28,5%, allo mlr 0%
Od 01/2021 starania naturalne
11/2021 poronienie zatrzymane 9/12 tc 💔
Od 2023 starania w klinice
🔸 5 x stymulacja
🔸 3 x IUI
🔸 IVF: 03/2024, mamy 18 ❄️
Ryzyko OHSS, transfer odroczony
14/05 (N) I FET ❄️ nieudany
15/06 (N) II FET ❄️ cb 💔
13/08 (S) III FET ❄️ 5/7 tc 💔
30/12 (S) IV FET ❄️ nieudany (prograf+encorton) -
U mnie w domu wszyscy mieli - mąż mama i babcia a ja nie taka sytuacja
👱♀️ 94
❌ AMH 51,19 pmol/l ❌PCOS ❌LH/FSH 1.9
🧔 92
❌ Teratozoospermia (2%) -> 1%
💛 Początek starań -> maj 2021
😔 Wrzesień 2021 - cykl bezowulacyjny, torbiel na jajniku
🥳 Październik 2021 - ⏸️
💔 Listopad - 18.11 - puste jajo - 27.11 - poronienie
😔 Styczeń 2022 - 14.01.22 - torbiel na prawym jajniku
💛Luty 2022 - wracamy do starań 💛
⏸️ 21.03.22 ⏸️
🍀02.04.22 - beta HCG 13096,46 🍀
-
Rozumiem to w 100% w takim razieJc94 wrote:Wizyta w szpitalu wiąże się ze straconym cyklem. Kolejnym... póki co nie jestem wstanie poświęcić starań na badania.
Mają one przypadać w dni płodne.
Jc94 lubi tę wiadomość
2019 💝👶💖
2021 💔
2022 💔💔
2023 💝👶💖
"Wszystkim głosić będę jak dobrotliwie obeszłaś się ze mną 💙" Nowenna Pompejańska -
To te badania z 1 i 2 fazy cyklu? To większość można zrobić samemu ale chyba robią też i biobsje endometrium czy coś takiego i rzeczywiście cykl stracony 😔Jc94 wrote:Wizyta w szpitalu wiąże się ze straconym cyklem. Kolejnym... póki co nie jestem wstanie poświęcić starań na badania.
Mają one przypadać w dni płodne.
Hormony sama możesz zrobić w dobrych dniach cyklu jak jeszcze nie robiłaś ☺️👩🏼28 lat
👦🏻28 lat
👶🏼11.12.2022 Noemi ❤️
09.01.2021 - Terminacja w 23tc, rozległy rozszczep kręgosłupa z wodogłowiem
05.2021 - ciąża biochemiczna
09.2021 - poronienie zatrzymane ciąża bliźniacza
02.2022 - ciąża biochemiczna
-
Blondyna.B wrote:To te badania z 1 i 2 fazy cyklu? To większość można zrobić samemu ale chyba robią też i biobsje endometrium czy coś takiego i rzeczywiście cykl stracony 😔
Hormony sama możesz zrobić w dobrych dniach cyklu jak jeszcze nie robiłaś ☺️
No właśnie badania miałam zrobione bo zleciła mi je dr Grześkowiak. Ale chciałam jeszcze sprawdzić wszystko u innego ginekologa
I nie wiem czy to konkurencja czy co ale nawet dobrze tych badań nie obejrzała, powiedziała że w złe dni robione itd.
Co do biopsji endometrium. Zapytam o to przy następnej wizycie.
Widzę że u mnie problemem jest Progesteron. Jak już nawet leki mi go nie podbijają to coś musi być nie tak.👱♀️ 94
❌ AMH 51,19 pmol/l ❌PCOS ❌LH/FSH 1.9
🧔 92
❌ Teratozoospermia (2%) -> 1%
💛 Początek starań -> maj 2021
😔 Wrzesień 2021 - cykl bezowulacyjny, torbiel na jajniku
🥳 Październik 2021 - ⏸️
💔 Listopad - 18.11 - puste jajo - 27.11 - poronienie
😔 Styczeń 2022 - 14.01.22 - torbiel na prawym jajniku
💛Luty 2022 - wracamy do starań 💛
⏸️ 21.03.22 ⏸️
🍀02.04.22 - beta HCG 13096,46 🍀
