X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Poronienie 2021, a ponowne starania
Odpowiedz

Poronienie 2021, a ponowne starania

Oceń ten wątek:
  • Jednorożec89 Autorytet
    Postów: 3785 3886

    Wysłany: 12 września 2022, 17:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cslza cudowne wieści, teraz życzę Ci spokoju o ile jest to osiągalne.
    Anionka rozumiem Cię ja też mam takie odczucia, nie zrozumcie mnie źle bo bardzo mnie cieszą wasze ciążę, udane wizyty, piękne zdjęcia USG, martwię się jak którejś coś dolega, ale mam z tyłu głowy takie ukłucia zazdrości, a nawet czasami jest mi trochę przykro że wam się udaje a mi nie.
    Mam nadzieję że nikogo tym postem nie uraziłam. Porąbane to jest :(

    cslza, Ani0nka lubią tę wiadomość

    Dawniej Biedrona89

    11.2021- puste jajo płodowe 💔

    17.07.2018 - Franio 💙💙

    17.04.2021 - Jaś 💙💙

    Kwas foliowy, Wit D3

    Morfologia nasienia - ✅

    HyCoSy - oba jajowodu drożne

    Histeroskopia - stan zapalny i mikropolipowatość endometrium

    Lipiec 2024 Wracamy do starań 😊 lametta+Ovitrelle+luteina
    "Póki Bóg nie raczy odsłonić przyszłości ludzkiej, cała ludzka mądrość będzie się mieścić w tych paru słowach: Czekać i nie tracić nadziei!" A.Dumas
  • Blondyna.B Autorytet
    Postów: 5629 6998

    Wysłany: 12 września 2022, 17:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Susannah wrote:
    I w covid mieliście siłę na seks? 😯 Ja jak miałam covid to leżałam plackiem i ledwo dałam radę przełączać kanały
    U mnie już była końcówka (przechodziłam jak grypę) a mąż tylko stracił smak więc jakoś tak się złożyło 😅

    👩🏼28 lat
    👦🏻28 lat

    👶🏼11.12.2022 Noemi ❤️

    09.01.2021 - Terminacja w 23tc, rozległy rozszczep kręgosłupa z wodogłowiem
    05.2021 - ciąża biochemiczna
    09.2021 - poronienie zatrzymane ciąża bliźniacza
    02.2022 - ciąża biochemiczna

    age.png
  • Patisonek 25 Autorytet
    Postów: 4837 2663

    Wysłany: 12 września 2022, 17:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cslza wrote:
    Zapraszam do mojego teamu 👶👶

    Ja się cieszę że u Ciebie wszystko dobrze i bobasy rosną.
    Wreszcie możesz odetchnąć.... spokój jest teraz najważniejszy.

    No Zobaczymy czy upolujemy. Było by wesoło 😜😜

    cslza lubi tę wiadomość

    Starania od 2021
    💔01.2022 /12.2022 /10.2023 💔
    🖤Poronienia nawykowe🖤

    👱‍♀️34 L
    AMH- 3.33, 3.77, Kir Bx,NK 15,7%
    witaminy ✅️Hormony ✅️Hycosy- jajowody drożne✅️zespół antyfosfolipidowy ✅️p.p/plemnikowe✅️Kariotyp✅️
    Trombofilia MTHFR homo, PAI-1 4G/5G ❌️
    Mammografia/USG piersi✅️Cytologia ✅️
    Cross-match 33.2%❌️60.5%❌️immunosupresja (equoral i encorton)❌️
    Allo-mlr 37.3%✅️
    p/c p.jądrowe , ANA ✅️
    histeroskopia -polipowate endo -łyżeczkowanie
    🔥-18kg

    👨35 L
    bad nasienia ✅️morfo 4%
    Kariotyp-✅️
    trombofilia MTHFR hetero, PAI-1, V-Leiden hetero❌️

    19.11.2022 1 IUI ☑️💔
    06.04.2023 2 IUI ❌️
    09.05.2023 3 IUI ❌️
    06.09.2023 4IUI ☑️💔
    Lipiec 2024 ➡️immunosupresja
    05.08.2024 IUI pęcherzyk nie pękł😪
    03.09.2024 IUI ❌️
    30.09.2024 IUI ❌️
    ➡️2025 IVF MZ
    Wizyta kwalifikacyjna ⏳️
  • cslza Autorytet
    Postów: 1526 1852

    Wysłany: 12 września 2022, 18:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jednorożec89 wrote:
    Cslza cudowne wieści, teraz życzę Ci spokoju o ile jest to osiągalne.
    Anionka rozumiem Cię ja też mam takie odczucia, nie zrozumcie mnie źle bo bardzo mnie cieszą wasze ciążę, udane wizyty, piękne zdjęcia USG, martwię się jak którejś coś dolega, ale mam z tyłu głowy takie ukłucia zazdrości, a nawet czasami jest mi trochę przykro że wam się udaje a mi nie.
    Mam nadzieję że nikogo tym postem nie uraziłam. Porąbane to jest :(

    Ale to jest zrozumiałe... wszyscy mówią, że nic się nie dzieje bez przyczyny, a Ty w środku aż krzyczysz JAKI JEST POWÓD?!?! JAKI?!

    Mi było po poronieniu mega ciężko, bo kuzynka była w ciąży-wpadce, z kolejnym facetem, nie dbała o siebie przesadnie, pierwszym dzieckiem się przesadnie nigdy nie interesowala (wszyscy naokoło wychowywali i dalej tak jest). I wtedy też się pytałam czemu, czemu ja, czemu to jest tak w cholerę nie sprawiedliwe? Jest tyle niekochanych dzieci, a rozwijają się często w brzuchach ludzi, którzy mają na nie wyrąbane...

    Ale wierzę, że i na Was przyjdzie pora i oby to było szybciej niż szybko 😘 bo prawda jest taka, że te wyczekane są najbardziej kochane, bo człowiek wie ile straciłam w drodze do rodzicielstwa.

    31.01.2018 Synek 👦 40+3
    7tc [*] 04.2022
    25.02.2023 Bliźnięta 🧑👩 30+6
  • JustaSzcz Ekspertka
    Postów: 131 93

    Wysłany: 12 września 2022, 18:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie dziś w końcu w szpitalu zbadała lekarka od piątku. Szyjka nadal twarda, zamknięta z obu stron. Dzisiaj przy pomiarze 2,3 cm, więc w zasadzie wielkiej zmiany od piątku nie ma. Nawet przez chwilę dała mi cień nadziei że dziś wyjdę, ale jednak chcą jeszcze poczekać na wynik posiewu.

    Babulka, cslza, RudzielecMonia lubią tę wiadomość

    11.2021 💔 ciąża biochemiczna
    03.2022 💔 poronienie zatrzymane 8td
    15.01.2023 urodziłam synka 🌈💙

    MTHFR_1298A>C homo
    PAI-1 4G hetero
    Niedoczynność tarczycy
  • Susannah Autorytet
    Postów: 2425 3907

    Wysłany: 12 września 2022, 18:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jednorożec89 wrote:
    Cslza cudowne wieści, teraz życzę Ci spokoju o ile jest to osiągalne.
    Anionka rozumiem Cię ja też mam takie odczucia, nie zrozumcie mnie źle bo bardzo mnie cieszą wasze ciążę, udane wizyty, piękne zdjęcia USG, martwię się jak którejś coś dolega, ale mam z tyłu głowy takie ukłucia zazdrości, a nawet czasami jest mi trochę przykro że wam się udaje a mi nie.
    Mam nadzieję że nikogo tym postem nie uraziłam. Porąbane to jest :(

    Nie jest porąbane tylko normalne 😘 Pisz do nas o tym. My Cię naprawdę rozumiemy i nie oceniamy. To nie jest tak, że jak jest się w ciąży to się zapomina o tym, jakie miało się emocje wcześniej.

    Babulka, RudzielecMonia lubią tę wiadomość

    Diagnoza: ciężki czynnik męski (90% nieruchomych plemników, wysoki stres oksydacyjny, pogarszająca się ilość).

    I procedura: 1 zarodek 4CC, beta 0.

    II procedura:
    I transfer 4aa: poronienie zatrzymane
    II transfer 4aa: jesteśmy razem! 👨‍👩‍👦
    III transfer 4aa: 7dpt: 101, 9dpt: 282

    Czeka na nas ❄
  • Susannah Autorytet
    Postów: 2425 3907

    Wysłany: 12 września 2022, 18:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    JustaSzcz wrote:
    Mnie dziś w końcu w szpitalu zbadała lekarka od piątku. Szyjka nadal twarda, zamknięta z obu stron. Dzisiaj przy pomiarze 2,3 cm, więc w zasadzie wielkiej zmiany od piątku nie ma. Nawet przez chwilę dała mi cień nadziei że dziś wyjdę, ale jednak chcą jeszcze poczekać na wynik posiewu.

    To chyba dobre wieści :)

    Diagnoza: ciężki czynnik męski (90% nieruchomych plemników, wysoki stres oksydacyjny, pogarszająca się ilość).

    I procedura: 1 zarodek 4CC, beta 0.

    II procedura:
    I transfer 4aa: poronienie zatrzymane
    II transfer 4aa: jesteśmy razem! 👨‍👩‍👦
    III transfer 4aa: 7dpt: 101, 9dpt: 282

    Czeka na nas ❄
  • Babulka Autorytet
    Postów: 4826 2323

    Wysłany: 12 września 2022, 18:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jednorożec89 wrote:
    Cslza cudowne wieści, teraz życzę Ci spokoju o ile jest to osiągalne.
    Anionka rozumiem Cię ja też mam takie odczucia, nie zrozumcie mnie źle bo bardzo mnie cieszą wasze ciążę, udane wizyty, piękne zdjęcia USG, martwię się jak którejś coś dolega, ale mam z tyłu głowy takie ukłucia zazdrości, a nawet czasami jest mi trochę przykro że wam się udaje a mi nie.
    Mam nadzieję że nikogo tym postem nie uraziłam. Porąbane to jest :(
    W 100% jest to dla mnie zrozumiałe. 😘

    2019 💝👶💖
    2021 💔
    2022 💔💔
    2023 💝👶💖

    "Wszystkim głosić będę jak dobrotliwie obeszłaś się ze mną 💙" Nowenna Pompejańska
  • Babulka Autorytet
    Postów: 4826 2323

    Wysłany: 12 września 2022, 18:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja byłam u immunologa na kontroli no i padło wiekopomne o szczepieniach. Planowałam się już nie szczepić na covid (mam 3 dawki) ale ona mówi że jest to bardzo wskazane plus jeszcze grypa a potem boostrix. A ja to jestem taki boidudek jeśli chodzi o leki w ciąży (wiem nie widać, bo wzięłam tyle, że świecę w nocy, ale tak jest).

    I teraz dylemat okropny 😵

    2019 💝👶💖
    2021 💔
    2022 💔💔
    2023 💝👶💖

    "Wszystkim głosić będę jak dobrotliwie obeszłaś się ze mną 💙" Nowenna Pompejańska
  • Malinkaaa Autorytet
    Postów: 852 473

    Wysłany: 12 września 2022, 18:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justa cieszę się, że szyjka bez zmian :) niedługo wyjdziesz!

    Cslza napędziłaś nam stracha, piękne bobasy :)

    Jednorożec kazda myślę rozumie takie odczucia. U mnie też są. Raz mniej, raz bardziej. Dzisiaj na szczęście mniej :)

    cslza lubi tę wiadomość

    Starania od kwietnia 2020
    👩‍❤️‍👨 Ona 32 lata, on 34 lata

    😢2021 rok 6 tydzień
    😢2022 rok 9 tydzień (krwiak, wywołanie farmakologiczne, łyżeczkowanie)
    😞 2022 rok 7 tydzień, ciąża pozamaciczna, leczenie metotreksatem
    🤞⏸️ nowa nadzieja 5 tydzień ciąży beta 4900 mUI/ml 🌈
    🌈 7/1 hbd, jest ❤️!!! CRL 8,8 mm, FHR 142/min.
    🌈 13/1 hbd, 7,44 cm ryzyka niskie ❤️
    🌈 17/1 hbd, wszystko dobrze, wstydzioch 🩷🩵
    🌈 21/1 hbd, połówkowe w porządku, 370 gramów chłopca 🩵
    🌈 29/1 hbd, 1630 g 🩵
    🌈 37/2 hbd, 2900 g - do kontroli przyrostu po tygodniu
    preg.png
  • Sheelie Przyjaciółka
    Postów: 184 23

    Wysłany: 12 września 2022, 19:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    RudzielecMonia wrote:
    Wiesz z tymi bólami przy kości ogonowej to też tak nie do końca. Bo ja na przykład mam tyłozgięcie macicy i moja szwagierka też i obie w ciąży odczuwałyśmy właśnie ból przy kości ogonowej i miednicy gdy macica się rozciągała. Więc myślę że to nie do końca się sprawdza z tym odklejaniem łożyska.


    Aha , myślę że ja się doszukiwałam tego co zrobiłam źle w poprzedniej ciąży że tak się stało..
    Już tego nie robię ale wcześniej to dużo czytałam o wszystkim.

    Aniołek [*] 31.10.2021 - 9 tyd.

    Synuś 40 tyd.+4 - czekamy na ciebie- luty 2024🤱
    💪Starania na nowo - od 2023
    🩺Diagnoza : PCOS ❗️
    💊Stymulacja:Luteina,CLO.
    🩸Suplementy: fertistim, omega , sanprobi super formuła.
    🥚Drożność jajowodów: oba drożne ✅️
  • Blondyna.B Autorytet
    Postów: 5629 6998

    Wysłany: 12 września 2022, 19:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Babulka wrote:
    A ja byłam u immunologa na kontroli no i padło wiekopomne o szczepieniach. Planowałam się już nie szczepić na covid (mam 3 dawki) ale ona mówi że jest to bardzo wskazane plus jeszcze grypa a potem boostrix. A ja to jestem taki boidudek jeśli chodzi o leki w ciąży (wiem nie widać, bo wzięłam tyle, że świecę w nocy, ale tak jest).

    I teraz dylemat okropny 😵
    Ja tylko na krztusiec się będę zaraz szczepić za jakiś czas jak wyzdrowieje.
    Jakbym zawsze się szczepiła na grypę to spoko ale nigdy się nie szczepiłam więc nie widzę potrzeby teraz specjalnie - to loteria czy zadziała czy nie.
    O Covid nie wspomnę, bo to indywidualna i dość kontrowersyjna rzecz

    Taka prawda, że każdy decyduje za siebie i cieszę się że mój lekarz tylko namawia a nie naciska ☺️

    Babulka, RudzielecMonia lubią tę wiadomość

    👩🏼28 lat
    👦🏻28 lat

    👶🏼11.12.2022 Noemi ❤️

    09.01.2021 - Terminacja w 23tc, rozległy rozszczep kręgosłupa z wodogłowiem
    05.2021 - ciąża biochemiczna
    09.2021 - poronienie zatrzymane ciąża bliźniacza
    02.2022 - ciąża biochemiczna

    age.png
  • Susannah Autorytet
    Postów: 2425 3907

    Wysłany: 12 września 2022, 19:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Babulka wrote:
    A ja byłam u immunologa na kontroli no i padło wiekopomne o szczepieniach. Planowałam się już nie szczepić na covid (mam 3 dawki) ale ona mówi że jest to bardzo wskazane plus jeszcze grypa a potem boostrix. A ja to jestem taki boidudek jeśli chodzi o leki w ciąży (wiem nie widać, bo wzięłam tyle, że świecę w nocy, ale tak jest).

    I teraz dylemat okropny 😵

    Ja się szczepię na krztusiec, na grypę (szczepie się co roku), ale covid... Jestem po 3 dawkach. Ostatnio lekarz mówił mi, że w Polsce ten Pfizer to jest to był już po terminie i producent przedłużał jego ważność (teoretycznie można tak robić) i dlatego żebym się zastanowiła czy na pewno chcę przyjmować 4 dawkę.

    Diagnoza: ciężki czynnik męski (90% nieruchomych plemników, wysoki stres oksydacyjny, pogarszająca się ilość).

    I procedura: 1 zarodek 4CC, beta 0.

    II procedura:
    I transfer 4aa: poronienie zatrzymane
    II transfer 4aa: jesteśmy razem! 👨‍👩‍👦
    III transfer 4aa: 7dpt: 101, 9dpt: 282

    Czeka na nas ❄
  • Malinkaaa Autorytet
    Postów: 852 473

    Wysłany: 12 września 2022, 19:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też się szczepiłam Pfizerem 3 razy. Dwie pierwsze dawki krótka gorączka i ból mięśni stawów. Przypominająca to był koszmar. Kilka dni choroby, z czego 2 doby okropne wymioty co 2-3 godziny. Jadłam mandarynki i banany bo dobrze się nimi wymiotowało. Kiedy będzie 4 dawka dla wszystkich poważnie się zastanowię...

    Starania od kwietnia 2020
    👩‍❤️‍👨 Ona 32 lata, on 34 lata

    😢2021 rok 6 tydzień
    😢2022 rok 9 tydzień (krwiak, wywołanie farmakologiczne, łyżeczkowanie)
    😞 2022 rok 7 tydzień, ciąża pozamaciczna, leczenie metotreksatem
    🤞⏸️ nowa nadzieja 5 tydzień ciąży beta 4900 mUI/ml 🌈
    🌈 7/1 hbd, jest ❤️!!! CRL 8,8 mm, FHR 142/min.
    🌈 13/1 hbd, 7,44 cm ryzyka niskie ❤️
    🌈 17/1 hbd, wszystko dobrze, wstydzioch 🩷🩵
    🌈 21/1 hbd, połówkowe w porządku, 370 gramów chłopca 🩵
    🌈 29/1 hbd, 1630 g 🩵
    🌈 37/2 hbd, 2900 g - do kontroli przyrostu po tygodniu
    preg.png
  • Niedlamnie Przyjaciółka
    Postów: 116 183

    Wysłany: 12 września 2022, 19:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @Cslza Fantastyczne wiadomości!! Mega. Koniecznie daj znać jak minął weekend w domu, zamówiłaś sushi? :D

    @Ani0nka witaj w klubie :) ja dzisiaj owulka więc działam na całego :)

    @Blondyna.B U nas było to samo początkiem września, wszystscy w kółko albo angina albo covid :) mnie nie ominęła angina...

    @RudzielecMonia Ja w tym cyklu zabrałam się za testy na poważnie, wcześniej nie miałam do tego ciepliwości. Dzisiaj miałąm mocną krechę odrazu po siku, także już więm , że to "ten czas" :D

    @sheelie ja miałam to samo i mam nadal, takie uczucie, że mogłam zrobić więcej i zbadać więcej. Chociaż przed staraniem zrobiłam komplet badań i małżonej również.

    Najbardziej wkurzyłam się gdy po poronieniu nie dostałam zastrzyku z immunoglobiną, a mamy z mężem konflikt serologiczny. Jako tłumaczenie usłyszałam tylko "nic Pani nie będzie"

    Żadnego przepraszam...


    Mam nadzieję, że nie wpłynie to na przyszłą ciąże.

    Ja dzisiaj mocna kreska na teście owu, także działam :D Trzymajcie kciuki :)

    cslza, Ani0nka, RudzielecMonia lubią tę wiadomość

    👰🤵 2019

    starania od 11.2021
    04.2022 ---> poronienie zatrzymane 8/9 tc
    od 06.2022 ---> ponowne starania :)

    24.09.2022

    > ⏸ Rośnij maluszku 😍😍


    zalecono ACARD po pozytywnym teście oraz duphaston :) możliwa również heparyna

    👩 - 30
    NIEDOCZYNNOŚC TACZYCY, HASHIMOTO,BIELACTWO,JELITO DRAŻLIWE

    +euthyrox, witD, kwas foliowy, magnez+B6, potas

    🧔30
    ASTMA
    +MACA, WIT C, zdrowa dieta :)
  • cslza Autorytet
    Postów: 1526 1852

    Wysłany: 12 września 2022, 20:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niedlamnie wrote:
    @Cslza Fantastyczne wiadomości!! Mega. Koniecznie daj znać jak minął weekend w domu, zamówiłaś sushi? :D

    @Ani0nka witaj w klubie :) ja dzisiaj owulka więc działam na całego :)

    @Blondyna.B U nas było to samo początkiem września, wszystscy w kółko albo angina albo covid :) mnie nie ominęła angina...

    @RudzielecMonia Ja w tym cyklu zabrałam się za testy na poważnie, wcześniej nie miałam do tego ciepliwości. Dzisiaj miałąm mocną krechę odrazu po siku, także już więm , że to "ten czas" :D

    @sheelie ja miałam to samo i mam nadal, takie uczucie, że mogłam zrobić więcej i zbadać więcej. Chociaż przed staraniem zrobiłam komplet badań i małżonej również.

    Najbardziej wkurzyłam się gdy po poronieniu nie dostałam zastrzyku z immunoglobiną, a mamy z mężem konflikt serologiczny. Jako tłumaczenie usłyszałam tylko "nic Pani nie będzie"

    Żadnego przepraszam...


    Mam nadzieję, że nie wpłynie to na przyszłą ciąże.

    Ja dzisiaj mocna kreska na teście owu, także działam :D Trzymajcie kciuki :)

    Działajcie, trzymam kciuki!!! 🤞🤞🤞

    Zamówiłam sushi, zjadłam i zaraz się zorientowałam, że zjadłam surową rybę, co mnie totalnie dobiło 🤦‍♀️

    Na weselu nie było szału ani z jedzeniem ani z tańcem, na sali było zimno (przerobiona stodoła), więc nic nie straciłam :) tylko żal mi, że widziałam wszystko przez zdjęcia i nagrania od męża... ale trudno, jestem w ciąży i to się teraz liczy.

    Niedlamnie lubi tę wiadomość

    31.01.2018 Synek 👦 40+3
    7tc [*] 04.2022
    25.02.2023 Bliźnięta 🧑👩 30+6
  • Jednorożec89 Autorytet
    Postów: 3785 3886

    Wysłany: 12 września 2022, 20:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję wam, cudowne jesteście. Mam tutaj cudowne wsparcie z wami mogę o wszystkim nawet z mężem nie rozmawiam o pewnych sprawach a z wami tak:)
    Moje owulaki leżą w paczkomacie jutro je odbiorę i zaczynam sikać bo wykresu nie mam opcji poprowadzić tak żeby był wiarygodny

    Dawniej Biedrona89

    11.2021- puste jajo płodowe 💔

    17.07.2018 - Franio 💙💙

    17.04.2021 - Jaś 💙💙

    Kwas foliowy, Wit D3

    Morfologia nasienia - ✅

    HyCoSy - oba jajowodu drożne

    Histeroskopia - stan zapalny i mikropolipowatość endometrium

    Lipiec 2024 Wracamy do starań 😊 lametta+Ovitrelle+luteina
    "Póki Bóg nie raczy odsłonić przyszłości ludzkiej, cała ludzka mądrość będzie się mieścić w tych paru słowach: Czekać i nie tracić nadziei!" A.Dumas
  • Babulka Autorytet
    Postów: 4826 2323

    Wysłany: 12 września 2022, 20:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też nie widzę jakiejś wyjątkowej potrzeby tego szczepienia. Ja wprawdzie 3 dawki przeszłam bezobjawowo, jedynie zakwasy w miejscu wkłucia. Mnie tam nikt nie jest w stanie zmusić ale niestety argumenty immunologa znałam już wcześniej, tylko je wypierałam. Niestety są dość mocne :( U mnie też trochę inaczej, bo mam dziecko w placówce :/

    Cslza myślę, że na pewno nic nie straciłaś z tym weselem ;) jeszcze z kuzynką kiedyś sobie odbijecie :)

    Niedlamnie - wow 😲 To ja byłam w tragicznym szpitalu ale musiałam czekać do nocy na wynik krwi bo nie miałam ze sobą, żeby wiedzieli, że mogą mnie puścić bez zastrzyku. Ręce opadają na te nasze szpitale.

    2019 💝👶💖
    2021 💔
    2022 💔💔
    2023 💝👶💖

    "Wszystkim głosić będę jak dobrotliwie obeszłaś się ze mną 💙" Nowenna Pompejańska
  • Niedlamnie Przyjaciółka
    Postów: 116 183

    Wysłany: 12 września 2022, 20:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Babulka wrote:
    Też nie widzę jakiejś wyjątkowej potrzeby tego szczepienia. Ja wprawdzie 3 dawki przeszłam bezobjawowo, jedynie zakwasy w miejscu wkłucia. Mnie tam nikt nie jest w stanie zmusić ale niestety argumenty immunologa znałam już wcześniej, tylko je wypierałam. Niestety są dość mocne :( U mnie też trochę inaczej, bo mam dziecko w placówce :/

    Cslza myślę, że na pewno nic nie straciłaś z tym weselem ;) jeszcze z kuzynką kiedyś sobie odbijecie :)

    Niedlamnie - wow 😲 To ja byłam w tragicznym szpitalu ale musiałam czekać do nocy na wynik krwi bo nie miałam ze sobą, żeby wiedzieli, że mogą mnie puścić bez zastrzyku. Ręce opadają na te nasze szpitale.



    @cslza Ja swoje wesele miałam w stodole, ale takiej fest stodole :D kury króliki, mega klimat :) Ale u mnie bylo ciepło :D


    @babulka tragedia, przyszlam tam z plamieniami a oni powiedzieli ze mam jechac do domu i wrocic za 14 dni, po 2 dniach poszlam do lekarza prowadzącego który dał mi na cito skierowanie na lyzeczkowanie. Pojechałam spakowana, gotowa na zabieg a oni mi odmówili i odesłali do domu mimo, że leżąc na fotelu leciało ze mnie na podłogę...

    Pojechałam załamana do domu i "urodziłam" na toalecie. Zastrzyku nie dostałam i tak jak mówię, mam nadzieję, że sie to nie odbije na następnej ciąży bo ich zabije.

    W ogóle ich tłumaczenia, że mój lekarz (podali nazwisko) jest panikarzem. Wkurzyłam się na tyle, że dostali zje*bkę konkretną za naśmiewanie się.

    Ogólnie mój lekarz to anioł, pracował w szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie i będąc u niego na 1 wizycie w luxmedzie zapytałam czy przyjmuje w spzitalu, odpowiedział ze smutkiem, że nie.

    Coś mnie tknęło i wygooglowałam go :D Okazało się, że była taka sytuacja, że na izbę przyjęć w jego spzitalu przyjechała kobieta po gwałcie, była naga na izbie przyjęć. Siedziała tam kilka godzin nago, czekając na kolejkę. Przyszedł na swoją zmianę i jak to zobaczył to pozwał dyrektora szpitala(swojego przyjaciela) izłożył papiery o rezygnację aby uniknąć dyscyplinarki.

    W ten sposób stanął po stronie pacjenta ale stracił przyjaciela.

    Rozmawiałam z nim o tym i powiedział mi tylko "jeśli mam na szali zdrowie i godność pacjentki i przyjaźń, to wiadomo co wybiorę"

    Sprawę wygrał, ale w środowisku lekarzy ginekologów jest jak jest...

    Mega przykre...

    👰🤵 2019

    starania od 11.2021
    04.2022 ---> poronienie zatrzymane 8/9 tc
    od 06.2022 ---> ponowne starania :)

    24.09.2022

    > ⏸ Rośnij maluszku 😍😍


    zalecono ACARD po pozytywnym teście oraz duphaston :) możliwa również heparyna

    👩 - 30
    NIEDOCZYNNOŚC TACZYCY, HASHIMOTO,BIELACTWO,JELITO DRAŻLIWE

    +euthyrox, witD, kwas foliowy, magnez+B6, potas

    🧔30
    ASTMA
    +MACA, WIT C, zdrowa dieta :)
  • Babulka Autorytet
    Postów: 4826 2323

    Wysłany: 12 września 2022, 20:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jezu... Nie mam słów, nie da się tego skomentować...

    2019 💝👶💖
    2021 💔
    2022 💔💔
    2023 💝👶💖

    "Wszystkim głosić będę jak dobrotliwie obeszłaś się ze mną 💙" Nowenna Pompejańska
‹‹ 545 546 547 548 549 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Niechęć do seksu - czy to możliwe? Co zrobić, by staranie się o maluszka znów było przyjemnością?

Znasz ten stan, kiedy od miesięcy lub lat staracie się o wymarzonego potomka? Wasze życie biegnie tak naprawdę od pierwszego dnia cyklu do owulacji, od owulacji do testu ciążowego, od wizyty w laboratorium do wizyty u lekarza - często kolejnego z kolei? Czas biegnie nieubłaganie, a starania nie przynoszą skutku. Mimo chęci coraz częściej pojawia się blokada i niechęć do współżycia. Skąd się to bierze i jak temu zaradzić? Co zrobić, by seks cieszył jak dawniej?

CZYTAJ WIĘCEJ

Pozytywny test ciążowy i co dalej?

A więc stało się! Zrobiłaś test ciążowy i wynik wyszedł pozytywny. Gratulacje! To co zapewne wiesz na pewno, to fakt, że przed Tobą wiele zmian. Jakie to będą zmiany, czego się teraz spodziewać? Przeczytaj na co powinnaś być gotowa, jak się do tego przygotować i co po kolei powinnaś  zrobić gdy już wiesz, że pod Twoim sercem zagościło nowe życie.

CZYTAJ WIĘCEJ

Czy jestem w ciąży? - ciąża urojona a widoczne objawy ciąży

Zdarzyło Ci się usłyszeć coś, co bardzo chciałaś usłyszeć lub czego usłyszeć za wszelką cenę nie chciałaś, mimo panującej wokół ciszy? Czasem nasz mózg płata nam figle. Jeśli bardzo czegoś pragniemy, jesteśmy skłonni dostrzegać przejawy tego pragnienia, mimo ich braku. Wiele kobiet starających się o dziecko, co miesiąc zasatanawia się: "Czy jestem w ciąży?", dostrzega u siebie pierwsze objawy ciąży, po czym po wykonaniu testu ciążowego widzi jedną kreskę. Ciąża urojona czy "urojenie ciążowe" - jak je rozpoznać? 

CZYTAJ WIĘCEJ