Poronienie 2021, a ponowne starania
-
WIADOMOŚĆ
-
RudzielecMonia wrote:To co oni tam opisują wygląda tak cytuje :
"Świadczenia w opolskim ośrodku diagnostyki i leczenia niepłodności obejmą diagnostykę ambulatoryjną, w której zakres wchodzą: diagnostyka hormonalna, ultrasonograficzna, genetyczna i histeroskopowa.
Jeżeli tego typu badania nie będą wystarczające dla pacjentki, kierujemy ją do diagnostyki i leczenia w warunkach szpitalnych, gdzie zostanie wykonany pełen zakres badań i zabiegów. Będzie to m.in. diagnostyka i leczenie endometriozy, czynnika jajowodowego, czynnika macicznego, chodzi m.in. o mięśniaki, wady macicy, polipy czy zrosty. W ośrodku są wykonywane również badania nasienia. Program działania ośrodka nie uwzględni jednak procedury in vitro."
Więc wygląda na to że coś tam się starają 😅 dziewczyna która pisała na forum w czasie badań w tej poradni mniej więcej po jej wpisach jak zaczęła a skończyła to okres 2-3 miesięcy badań. Koniec końców zaszła w ciążę bo jakieś tam leki jej dostosowali, chociaż sama nie wie co pomogło. Druga która się tam wypowiadała niestety musiała skorzystać już z innych poradni prywatnie i skończyło się tam na invitro.
Ja tak obiektywnie na to patrząc wydaje mi się że prywatnie jak będę robić badania to też będzie to trochę trwało. Bo jednak na niektóre wyniki po prostu trzeba czekać.
No nie wiem. Muszę też to oczywiście przedyskutować z moim partnerem. Pod względem czy nas stać na te diagnostyki prywatnie.
No i co też najważniejsze zobaczę jak ta dzisiejsza wizyta, też zapytam może tego lekarza o zdanie, powinien coś o tej poradni może wiedzieć.
Czuję się trochę jak taka zagubiona owieczka i strasznie się stresuje tym wszystkim...dafney lubi tę wiadomość
2019 💝👶💖
2021 💔
2022 💔💔
2023 💝👶💖
"Wszystkim głosić będę jak dobrotliwie obeszłaś się ze mną 💙" Nowenna Pompejańska -
Polecam też stronę https://www.clinicaltrials.gov/ct2/search/index - tam można wyszukać badania kliniczne w Polsce i na świecie w każdym interesującym wskazaniu
Babulka, dafney lubią tę wiadomość
31.01.2018 Synek 👦 40+3
7tc [*] 04.2022
25.02.2023 Bliźnięta 🧑👩 30+6 -
2-3 miesiące to tak naprawdę jest bardzo krótki czas biorąc pod uwagę przyświecający cel. Na niektóre wyniki czeka się kilka tygodni, inne zrobisz w określonej fazie cyklu. Do tego dochodzą jeszcze konsultacje specjalistów. Także robiąc wszystko prywatnie i tak poświęcisz na to minimum 2 cykle.
Najlepiej zadzwoń tam i dopytaj jak to dokładnie działa, ile standardowo powinno trwać (chociaż tutaj wszystko zależy od wyników) i jakie konkretnie badania są przewidziane.
Rozumiem, że czujesz się zagubiona. Miałam dokładnie to samo. Szukałam informacji w necie i potem mówiłam mojej lekarce jakie ma wypisać skierowania, bo ona leczy niepłodność tylko w teorii i jej recepta dla każdej pary to invitro.RudzielecMonia lubi tę wiadomość
-
cslza wrote:RudzielecMonia nie jestem na 100% pewna, ale to jest chyba ten program, w którym działał też mój doktorek, to był program rozpoczęty przez prof. Dębskiego (po jego śmierci to stanęło, teraz znowu rusza). Nie ma tam in vitro, bo w Polsce są na to przepisy, ale ostrzykiwali jajniki komórkami macierzystymi i inne cuda. Ja bym szła, dostaniesz kompleksową opiekę i na pewno szybciej uda się dowiedzieć skąd niepowodzenia.
A jeśli chodzi o badanie kliniczne, to jako pacjent masz prawo zrezygnować w każdym momencie bez podawania przyczyny. Pracuję w ten branży i uważam, że to jest rewelacyjne rozwiązanie dla pacjentów musisz tylko przychodzic na wizyty w danym oknie czasowym, ale to ustalasz z ośrodkiem
Ta poradnia powstała na zasadzie Rządowego Programu kompleksowej ochrony zdrowia prokreacyjnego bodajże z 2016r. Sama palcówka powstała w 2018r. Dzięki właśnie temu programowi. -
Rudzielec Monia, ja przed pierwszą ciąża "załapałam się" na program leczenia niepłodności na NFZ. Był do końca roku, a pierwszą wizytę mieliśmy w październiku. Miałam parę badań zrobionych prywatnie, byłam po stymulacji i sono hsg (też na NFZ), lekarka przepisała mi mnóstwo badań do zrobienia, jednak nie zdążyłam ich zrobić, zaszłam w ciążę. Niestety skończyła się poronieniem, ale dzięki temu że miałam skierowanie na badania to wykorzystałam je po, żeby sprawdzić czy gdzieś tkwi przyczyna. Wszystko wyszło dobrze, ale te badania prywatnie były warte kilka tysięcy, także uważam że zawsze warto skorzystać z bezpłatnej opieki zdrowotnej.
Dafney, gratulacje 🍀❤️RudzielecMonia lubi tę wiadomość
-
Ee chciałam tam zadzwonić ale odezwała się automatyczna sekretarka 🤔
Edit. Dodzwoniłam się. Niestety terminy jak to na nfz bywa... Dopiero na 4 listopad. Zapisałam się co prawda, bo lepiej się zapisać niż nie. Ale w takim razie nie będę odpuszczać tutaj próby starania się z pomocą tylko ginekologa. Chłopa też o te badanie nasienia pocisnę prywatnie.
PS. Chociaż zakładając że do mojego ginekologa wizyty miałam co 3 miesiące bo i tak się do niego dostać nie dało to w sumie 4.11 to jeszcze nie aż tak daleki termin bo to tylko 1.5 miesiąca.Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 września 2022, 11:36
-
Pani przemiła po drugiej stronie telefonu. Pytała czy mam już dzieci ale chyba to że z innym partnerem to miała chęci wysłuchać mnie dalej. Plus też ze wspomniałam o tym jajniku. No i zaczęła wtedy szukać terminu.
Pytałam jak to wygląda to mówi że pierwsza wizyta oboje na czczo bo że termin daleki to dobrze by było jakieś pierwsze badania krwi zrobić które już ustali pani doktor przy wywiadzie. A o kolejnych badaniach i leczeniu będzie decydować pani doktor, bo każdy przypadek wygląda inaczej.. To tyle co wiem.cslza, Babulka, Pomarańcza lubią tę wiadomość
-
Super, listopad już nie tak daleko 🙈 stety niestety 😅 Także myślę, że to bardzo dobry termin szczególnie jak od razu zaczną coś robić. Ja na wizytę w klinice czekałam miesiąc, na genetyka prywatnie tez chyba ze 2-3 tygodnie, ogólnie to te specjalistyczne rzeczy też nie są tak na za chwilę. A kasy zaoszczedzicie sporo. Szczególnie, że Ty jeszcze młoda, to nie jest tak, że każdy cykl jest na wagę złota.
RudzielecMonia lubi tę wiadomość
2019 💝👶💖
2021 💔
2022 💔💔
2023 💝👶💖
"Wszystkim głosić będę jak dobrotliwie obeszłaś się ze mną 💙" Nowenna Pompejańska -
No oby tak było że te moje cykle to nie są a wage złota. Ja też mocno przeczuwam że to nie we mnie będzie problem tylko jednak z tymi plemnikami mojego i dlatego mnie tak wkurza że nadal nie zrobił tych badań 🥺
Tak w pierwszej chwili ten listopad wydawał mi się odległy ale no sobie uświadomiłam że to jedna nie aż tak daleko 🙈
Może niech faktycznie też już jemu te badania tam zrobią bo zostanie postawiony przed wizytą na którą zostanie zapisany i już się nie wykręci. Doczekałam tyle czasu to i ten czas doczekam... -
Babulka wrote:A wszystkie poronienia miałaś z tym obecnym partnerem?
Nie. Po urodzeniu córki z mężem pierwszym staraliśmy się o drugie dziecko, i w stopce jest napisany ten 2016r. bo wtedy wylądowałam na sorze z krwawieniem po tym jak 3 dni wcześniej miałam pozytywne testy. Lekarz mówił wtedy że to musiała być ciąża biochemiczna. Później się stralaismy jeszcze ale nic nie było. A potem to już była sytuacja w domu nie do starania się o dziecko.
Wiec kolejne już włącznie z tą pozamaciczna już z obecnym partnerem. -
RudzielecMonia wrote:Nie. Po urodzeniu córki z mężem pierwszym staraliśmy się o drugie dziecko, i w stopce jest napisany ten 2016r. bo wtedy wylądowałam na sorze z krwawieniem po tym jak 3 dni wcześniej miałam pozytywne testy. Lekarz mówił wtedy że to musiała być ciąża biochemiczna. Później się stralaismy jeszcze ale nic nie było. A potem to już była sytuacja w domu nie do starania się o dziecko.
Wiec kolejne już włącznie z tą pozamaciczna już z obecnym partnerem.
Ale też grunt, żebyś znalazła dobrego ginekologa do prowadzenia ciąży. Ten Twój się nie nadaje 😆 Zawsze możesz chodzić na nfz po skierowania na krew ale żeby jednak ktoś dbał o tego malucha, pilnował łożyska, przepływów, infekcji, ciśnienia i wszystkiego co trzeba będzie.
Mój pierwszy gin nie pilnował (chociaż ze szpitala i polecany itd) i jak teraz patrzę na moją córkę, że może tylko cud sprawił, że ona żyje... Eh.RudzielecMonia lubi tę wiadomość
2019 💝👶💖
2021 💔
2022 💔💔
2023 💝👶💖
"Wszystkim głosić będę jak dobrotliwie obeszłaś się ze mną 💙" Nowenna Pompejańska -
Babulka wrote:No to u partnera fakt powinno już być dawno badanie nasienia ale Tobie też się należy diagnostyka. Jak widzisz tu po nas część osób z pierwszym dzieckiem bez problemu a z drugim już gorzej. Ale większość problemów da się pokonać
Ale też grunt, żebyś znalazła dobrego ginekologa do prowadzenia ciąży. Ten Twój się nie nadaje 😆 Zawsze możesz chodzić na nfz po skierowania na krew ale żeby jednak ktoś dbał o tego malucha, pilnował łożyska, przepływów, infekcji, ciśnienia i wszystkiego co trzeba będzie.
Mój pierwszy gin nie pilnował (chociaż ze szpitala i polecany itd) i jak teraz patrzę na moją córkę, że może tylko cud sprawił, że ona żyje... Eh.
Nie no ten mój sie napewno nie nadaje. Dziś będę u tego nowego to może się okaże odpowiednim kandydatem na to stanowisko 😂 tak jak mówisz do badań krwi nfz, do dbania o dziecko prywatny 😊
O moją ciąże na nfz z moją córką to pani doktor dbała jak należy, wszystko sprawdzał, na każdej wizycie miałam usg, wysyłała na badania. Nie mogłam narzekać.
Wiem że po cesarce miałam zrosty przy ranie... I też wiem że zostały usunięte podczas usuwania jajowodu i jajnika w tamtym roku, obawiam się że mogły się zrobić nowe i to w większym obrębie niż wcześniej, nie wiem czy to nie utrudnia też... -
Powiem Wam jestem rozczarowana tym szpitalem w którym leżę, a miałam tu rodzić.
Zgłaszam rano, że w nocy bolały mnie nerki, że częściej się załatwiam i teraz doszła gorączka. Lekarka mnie olała. A skutki uboczne tego leku to m.in.goraczka i zaburzenie czynności nerek 🤦.
Tak samo mówię, że nie czuje dziś za bardzo ruchów dziecka (ostatnie USG w poniedziałek) to też pełna olewka. Nikt w ogóle nie kontroluje mojej szyjki...
Do tego dzis wypisali dziewczynę z ciąża blizniacza, gdzie ma nieprawidłowy przyrost bety, jeden zarodek obumarl, drugi nie rośnie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 września 2022, 16:56
11.2021 💔 ciąża biochemiczna
03.2022 💔 poronienie zatrzymane 8td
15.01.2023 urodziłam synka 🌈💙
MTHFR_1298A>C homo
PAI-1 4G hetero
Niedoczynność tarczycy -
Justa kurcze, nawet nie wiem co powiedzieć. To co się dzieje w tych szpitalach mnie przeraża. Ja swoje też przeszłam i byłam zbywana. I tak naprawdę człowiek już sam nie wie co ma robić.. Wypisać się nie wypisze bo potrzebuje pomocy bo przecież do prywatnego nie pójdzie. A z drugiej strony spotyka się z taką łaską z strony tych lekarzy w szpitalu którzy nie robią tego co do nich należy.
-
RudzielecMonia wrote:Nie. Po urodzeniu córki z mężem pierwszym staraliśmy się o drugie dziecko, i w stopce jest napisany ten 2016r. bo wtedy wylądowałam na sorze z krwawieniem po tym jak 3 dni wcześniej miałam pozytywne testy. Lekarz mówił wtedy że to musiała być ciąża biochemiczna. Później się stralaismy jeszcze ale nic nie było. A potem to już była sytuacja w domu nie do starania się o dziecko.
Wiec kolejne już włącznie z tą pozamaciczna już z obecnym partnerem.
To nie dość, że partnerowi trzeba zrobić rozszerzone badania nasienia to ja bym robiła od razu kariotypy i to u Was obojga. Tam bym w pierwszej kolejności szukała przyczyny.Diagnoza: ciężki czynnik męski (90% nieruchomych plemników, wysoki stres oksydacyjny, pogarszająca się ilość).
I procedura: 1 zarodek 4CC, beta 0.
II procedura:
I transfer 4aa: poronienie zatrzymane
II transfer 4aa: jesteśmy razem! 👨👩👦
III transfer 4aa: 7dpt: 101, 9dpt: 282
Czeka na nas ❄ -
Jestem po wizycie.
Od dawna nie spędziłam u ginekologa dokładnie 48minut bo tyle trwała ta wizyta 🙈
Lekarz zrobił wywiad, doradził żebym się zapisała do tej poradni niepłodności (nie powiedziałam mu że to zrobiłam)
Ogólnie badania powiedział że wyglądają dobrze. Te wyniki shbg mu się nie spodobały że za niskie i mówi że to się patrzy względem testosteronu który mam w normach. No ale jak tam coś poszperał w internetach to mówi że stosunek jest nieciekawy i wspomniał o tym czy insulina była badana bo coś tam białka się mogą nie wiązać.. Mało co zapamiętałam 🙈 Generalnie powiedział że dobrze by było żebym się skonsultowała z endokrynologiem w tej sprawie i on mnie skieruje na odpowiednie badania.
Zrobił usg i endometrium ma 9mm, jest pęcherzyk 25mm. I tak z jednej strony obawiał się czy to nie torbiel bo ten pęcherzyk mówi że dość duży. Z drugiej strony nie ma śladów żebym była po owulacji więc może to być ten pęcherzyk i dopiero pęknąć więc nic nie zaszkodzi partnera wziąść w obroty przez te 2 dni 😂🙈🙈
Lekarz bardzo fajny i widać jego zaangażowanie.
Wracając do moich testów owulacyjny kreska zaczęła blednąć. Więc no ta wczorajsza to jednak mógł być ten pik.
Spadła mi dziś też rano temperatura. Ale ja też zakładam że jednak była chora i z tą moją temeprsture to różnie bywało przez ten tydzień.
W czwartek za tydzień idę do niego rano żeby zobaczyć czy ten pęcherzyk pęknął wtedy będziemy wiedzieć na czym stoimy. -
U mnie cykl będzie raczej w plecy bo mam infekcję na dole. Zawsze cośDawniej Biedrona89
11.2021- puste jajo płodowe 💔
17.07.2018 - Franio 💙💙
17.04.2021 - Jaś 💙💙
Kwas foliowy, Wit D3
Morfologia nasienia - ✅
HyCoSy - oba jajowodu drożne
Histeroskopia - stan zapalny i mikropolipowatość endometrium
Lipiec 2024 Wracamy do starań 😊 lametta+Ovitrelle+luteina
"Póki Bóg nie raczy odsłonić przyszłości ludzkiej, cała ludzka mądrość będzie się mieścić w tych paru słowach: Czekać i nie tracić nadziei!" A.Dumas -
Jednorożec89 wrote:U mnie cykl będzie raczej w plecy bo mam infekcję na dole. Zawsze coś
RudzielecMonia lubi tę wiadomość
31.01.2018 Synek 👦 40+3
7tc [*] 04.2022
25.02.2023 Bliźnięta 🧑👩 30+6