Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Sinobrocha i latające plemniki :D
Odpowiedz

Sinobrocha i latające plemniki :D

Oceń ten wątek:
  • Kaczuszka86 Autorytet
    Postów: 1315 862

    Wysłany: 22 lutego 2017, 16:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a tutaj cię zdziwię bo poruszyłam temat dodatkowego suplementowania się ziołami. Nie był przeciwko nawet chwile pogadaliśmy o różnych opiniach pozostałych pacjentek. Na razie powiedział tylko że dopóki biorę Clo+pregnyl i to działa to nie chciałby pomieszać efektów naszej kuracji ale już nie długo czeka mnie przerwa z clo i wtedy wspomniał że skoro miałoby mi to pomóc to czemu nie spróbować choć uświadomił mi że na efekty ziołowych kuracji to nie ma co liczyć po 2 tygodniach ale podsumował że najważniejsze jest bym zaszła w ciąże więc będziemy rozważać różne opcje ;) Odnoszę wrażenie że lekarz jest otwarty na różne możliwości i zarazem otwarty. sam mnie pyta o śluz, objawy, staranka. Mam wrażenie że zapewnia mi dobre samopoczucie co daje mi jeszcze trochę siły do walki.

    Hope wiem że ten cykl trochę mówiłaś że odpuszczasz obserwacje, ale często słyszę że z takiego luźnego podejścia są pozytywne testy ;)
    Staranka były wiec i testować należy ;) Na kiedy planujesz sikać?

    Nadziejko ja odliczam dni do testowania. Po clo +pregnyl owulacja trafiła się w 13-14 dc a że mam lutealna jakieś 11 dni to test planuje na koniec lutego. Zastanawia mnie tylko czy jeśli w zeszłym cyklu nie było śladu pop pregnylu 9 dnia to i w tym powinien tak szybko się ulotnić? Niechce sobie robić nadzieji pozytywnym testem a potem by się okazało że to pozostałość po zastrzyku. A znając siebie to do 14 dpo nawet jak nie będzie miesiączki to zwyczajnie nie wytrzymam

    mhsv9vvj9veszbog.png
    25.11.2013 [*] 8tc zaśniad częściowy
    23.11.2014 [*] 9tc puste jajo płodowe
    31.10.2015 [*] Ula 22tc niewydolność szyjki
    19.11.2017 nasz największy skarb Norbert <3
  • _Hope_ Autorytet
    Postów: 3381 4990

    Wysłany: 22 lutego 2017, 19:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaczuszka86 wrote:
    a tutaj cię zdziwię bo poruszyłam temat dodatkowego suplementowania się ziołami. Nie był przeciwko nawet chwile pogadaliśmy o różnych opiniach pozostałych pacjentek. Na razie powiedział tylko że dopóki biorę Clo+pregnyl i to działa to nie chciałby pomieszać efektów naszej kuracji ale już nie długo czeka mnie przerwa z clo i wtedy wspomniał że skoro miałoby mi to pomóc to czemu nie spróbować choć uświadomił mi że na efekty ziołowych kuracji to nie ma co liczyć po 2 tygodniach ale podsumował że najważniejsze jest bym zaszła w ciąże więc będziemy rozważać różne opcje ;) Odnoszę wrażenie że lekarz jest otwarty na różne możliwości i zarazem otwarty. sam mnie pyta o śluz, objawy, staranka. Mam wrażenie że zapewnia mi dobre samopoczucie co daje mi jeszcze trochę siły do walki.

    Hope wiem że ten cykl trochę mówiłaś że odpuszczasz obserwacje, ale często słyszę że z takiego luźnego podejścia są pozytywne testy ;)
    Staranka były wiec i testować należy ;) Na kiedy planujesz sikać?

    Nadziejko ja odliczam dni do testowania. Po clo +pregnyl owulacja trafiła się w 13-14 dc a że mam lutealna jakieś 11 dni to test planuje na koniec lutego. Zastanawia mnie tylko czy jeśli w zeszłym cyklu nie było śladu pop pregnylu 9 dnia to i w tym powinien tak szybko się ulotnić? Niechce sobie robić nadzieji pozytywnym testem a potem by się okazało że to pozostałość po zastrzyku. A znając siebie to do 14 dpo nawet jak nie będzie miesiączki to zwyczajnie nie wytrzymam
    O to super :) Lubie gościa :)
    Ja będę sikac 2 marca ;)
    Wydaje mi się ze powinien tak samo wyparowac. Znając mnie to bym siknela kolo 8dpo żeby sprawdzić czy jeszcze jest pozytyw po pregnylu :D ale ja z tym sikaniem jestem straszna. Potrafię sikac na 3 różne testy z nadzieją ze może któryś będzie pozytywny :D

    Córka kwiecień 2015 <3 <3 <3
    4 Aniołki <3
    tb73upjyd8dymf6b.png
    "You know that place between sleep and awake, that place where you still remember dreaming? That’s where I’ll always love you. That’s where I’ll be waiting."
  • Kaczuszka86 Autorytet
    Postów: 1315 862

    Wysłany: 22 lutego 2017, 21:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hahaha z tymi siekańcami nie jesteś sama ;) ja w zeszłym miesiącu zrobiłam i z 15 minut się gapiłam pod światło jak bym chciała wyczarować drugą kreskę i a tak następnego dnia siknełam na kolejny. każdy dzień w oczekiwaniu na test jest jak wegetacja i odliczanie dni

    mhsv9vvj9veszbog.png
    25.11.2013 [*] 8tc zaśniad częściowy
    23.11.2014 [*] 9tc puste jajo płodowe
    31.10.2015 [*] Ula 22tc niewydolność szyjki
    19.11.2017 nasz największy skarb Norbert <3
  • Asia87 Autorytet
    Postów: 1911 1260

    Wysłany: 23 lutego 2017, 09:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nadziejaaa u mnie nic się nie dzieje, ja mam przerwe miesięczna na wyciszenie jajników. 9 marca ide drugi raz do kliniki i wtedy mam nadzieje już dostać leki na stymulację i zaczynamy działania.

    Synuś, największe szczęście :*
    Córcie ur. 28.02.18r.
    04.2016 [*] 10tc 09,11.2016 cb

  • nadziejaaaaa Autorytet
    Postów: 357 226

    Wysłany: 23 lutego 2017, 22:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak Asiu pamiętam o Twoim wyciszeniu jajników :) Mam nadzieje ze coś u Ciebie ruszy w marcu ;)

    To prawda dziewczyny każdy dzień oczekiwania na testowanie jest jakaś masakrą tutaj masz absolutną racje Kaczuszko a co więcej Ci powiem ja też się dziś wpatrywalam przez 20 min w test jakbym faktycznie czarowala test ;) Tłumacze brak kreski tym ze owulacja mogła być pozniej o jest za wcześnie na test ale to takie moje durne tłumaczenie.
    Hope powiem Ci ze z tymi patykami do sikania mam identycznie, sikam na 3 różne i to najlepiej jeszcze jakbym mogla zrobic to dwa razy dzennie - pewnie mało by mi było :D Zbankrutuje kiedyś na te testy.. :)

    Aniołek <3 7.10.2016. <3
    "Nienarodzone dzieci nie odchodzą.. one tylko zmieniają datę przyjścia na świat"

    Niedoczynność tarczycy, Hashimoto,,Mutacje,Trombofilia... Niekończąca się opowieść...

    In vitro start kwiecień 2019
    Punkcja 15.04 pobrano 12 komórek
    Transfer 16.05
    7dpt beta 49 😍
    9dpt 151 😍
    11dpt 350 😍
    15dpt 2148 😍
    18dpt 6823 😍
    22 dpt mamy ❤️ 😍😍
  • _Hope_ Autorytet
    Postów: 3381 4990

    Wysłany: 24 lutego 2017, 07:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja w tym cyklu sikam na ovulaki. Jak mu ovulaki wyjda na maxa pozytywny dopiero sikne na ciazowy ;)

    Córka kwiecień 2015 <3 <3 <3
    4 Aniołki <3
    tb73upjyd8dymf6b.png
    "You know that place between sleep and awake, that place where you still remember dreaming? That’s where I’ll always love you. That’s where I’ll be waiting."
  • Kaczuszka86 Autorytet
    Postów: 1315 862

    Wysłany: 27 lutego 2017, 11:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny pomimo ciągłego zaklinania testu ogłaszam dziś 10 dpo biel vizirowa aż dawało po oczach :( już mam tego serdecznie dosyć!!! Stymulacji, czekania, testów, sexy na zawołanie bo płodne. Chyba to wszystko zaczyna mnie przerastac. Chyba zrobię ostatni cykl z clo i przerwa od tych hormonów i sterydów wali mi na czache, mam dokuczliwe 2 fazy ciągle jem i znów kolejne kilogramy na koncie. Mam nadzieję że u Was chociaż lepsze wieści z poniedziałku??

    mhsv9vvj9veszbog.png
    25.11.2013 [*] 8tc zaśniad częściowy
    23.11.2014 [*] 9tc puste jajo płodowe
    31.10.2015 [*] Ula 22tc niewydolność szyjki
    19.11.2017 nasz największy skarb Norbert <3
  • _Hope_ Autorytet
    Postów: 3381 4990

    Wysłany: 28 lutego 2017, 06:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaczuszka86 wrote:
    Hej dziewczyny pomimo ciągłego zaklinania testu ogłaszam dziś 10 dpo biel vizirowa aż dawało po oczach :( już mam tego serdecznie dosyć!!! Stymulacji, czekania, testów, sexy na zawołanie bo płodne. Chyba to wszystko zaczyna mnie przerastac. Chyba zrobię ostatni cykl z clo i przerwa od tych hormonów i sterydów wali mi na czache, mam dokuczliwe 2 fazy ciągle jem i znów kolejne kilogramy na koncie. Mam nadzieję że u Was chociaż lepsze wieści z poniedziałku??
    To u mnie identycznie. Biel vizira :(

    Córka kwiecień 2015 <3 <3 <3
    4 Aniołki <3
    tb73upjyd8dymf6b.png
    "You know that place between sleep and awake, that place where you still remember dreaming? That’s where I’ll always love you. That’s where I’ll be waiting."
  • nadziejaaaaa Autorytet
    Postów: 357 226

    Wysłany: 28 lutego 2017, 20:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny.. Nie poddawajcie się. U mnie wyszły cienie drugiej kreski - beta negatywna i zaraz @.. Wolałabym chyba biel vizira..
    U Ciebie Hope chyba jeszcze nie wszystko przesądzone, ja dalej zaciskam kciuki ;*
    Kaczuszko również zaciskam kciuki, 10dpo to jeszcze wcześnie.

    Aniołek <3 7.10.2016. <3
    "Nienarodzone dzieci nie odchodzą.. one tylko zmieniają datę przyjścia na świat"

    Niedoczynność tarczycy, Hashimoto,,Mutacje,Trombofilia... Niekończąca się opowieść...

    In vitro start kwiecień 2019
    Punkcja 15.04 pobrano 12 komórek
    Transfer 16.05
    7dpt beta 49 😍
    9dpt 151 😍
    11dpt 350 😍
    15dpt 2148 😍
    18dpt 6823 😍
    22 dpt mamy ❤️ 😍😍
  • Kaczuszka86 Autorytet
    Postów: 1315 862

    Wysłany: 28 lutego 2017, 23:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chyba zwariowałam ale mam jakieś dziwne przeczucia...owu napewno była w zeszły weekend, może ten test co robiłam to był 9 dpo. Jutro z rana powtarzam. Trzymajcie mocno kciuki

    mhsv9vvj9veszbog.png
    25.11.2013 [*] 8tc zaśniad częściowy
    23.11.2014 [*] 9tc puste jajo płodowe
    31.10.2015 [*] Ula 22tc niewydolność szyjki
    19.11.2017 nasz największy skarb Norbert <3
  • nadziejaaaaa Autorytet
    Postów: 357 226

    Wysłany: 1 marca 2017, 06:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaczuszka86 wrote:
    Chyba zwariowałam ale mam jakieś dziwne przeczucia...owu napewno była w zeszły weekend, może ten test co robiłam to był 9 dpo. Jutro z rana powtarzam. Trzymajcie mocno kciuki

    Trzymamy kciuki :)

    Aniołek <3 7.10.2016. <3
    "Nienarodzone dzieci nie odchodzą.. one tylko zmieniają datę przyjścia na świat"

    Niedoczynność tarczycy, Hashimoto,,Mutacje,Trombofilia... Niekończąca się opowieść...

    In vitro start kwiecień 2019
    Punkcja 15.04 pobrano 12 komórek
    Transfer 16.05
    7dpt beta 49 😍
    9dpt 151 😍
    11dpt 350 😍
    15dpt 2148 😍
    18dpt 6823 😍
    22 dpt mamy ❤️ 😍😍
  • Jacqueline Autorytet
    Postów: 5448 4182

    Wysłany: 1 marca 2017, 09:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I jak test Kaczuszko? :)

    12.12.2017 - jestem :D Izabela, 55cm i 4450g :)
    Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g :)
    Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
    Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
    Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
    Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
  • Kaczuszka86 Autorytet
    Postów: 1315 862

    Wysłany: 1 marca 2017, 10:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zwariowałam już przez te testy. Robiłam Pink test i mam wrażenie że jest taka poswiata po minucie było widać pod katem a jak wysechl to trochę wyraźniej ale ciężko określić czy to nie po odczynniku. Odstawiam na 1 dzień luteine ale dziś jednak wróciłam do lekarstw, najwyżej wydłuże sobie cykl. Ten ślad dał mi do myślenia ale przez te starania ja to już popieprzona jestem. Okres jak ma być to i chyba przy luteinie będzie jak nic nie będzie się działo to w piątek beta i wszystko się wyjaśni :)

    mhsv9vvj9veszbog.png
    25.11.2013 [*] 8tc zaśniad częściowy
    23.11.2014 [*] 9tc puste jajo płodowe
    31.10.2015 [*] Ula 22tc niewydolność szyjki
    19.11.2017 nasz największy skarb Norbert <3
  • Kaczuszka86 Autorytet
    Postów: 1315 862

    Wysłany: 1 marca 2017, 11:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    https://zapodaj.net/6ef0364f55187.jpg.html

    Jest już trochę wyschniety a zdjęcie kiepskie. Boję się że to od odczynnika :(

    mhsv9vvj9veszbog.png
    25.11.2013 [*] 8tc zaśniad częściowy
    23.11.2014 [*] 9tc puste jajo płodowe
    31.10.2015 [*] Ula 22tc niewydolność szyjki
    19.11.2017 nasz największy skarb Norbert <3
  • Jacqueline Autorytet
    Postów: 5448 4182

    Wysłany: 1 marca 2017, 11:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaczuszko - u mnie taki ślad na PINK-u w regulaminowym czasie oznaczał ciążę, właśnie gdzieś 10 dpo u mnie takie coś wychodziło, podobna kreska na Quixx była, z tego samego moczu.

    12.12.2017 - jestem :D Izabela, 55cm i 4450g :)
    Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g :)
    Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
    Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
    Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
    Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
  • _Hope_ Autorytet
    Postów: 3381 4990

    Wysłany: 1 marca 2017, 15:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaczuszko trzymam kciuki! Sikasz jutro?

    U mnie też jakieś cienie :/ zobaczymy co będzie.
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/d0a818e49002.png

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 marca 2017, 15:44

    Córka kwiecień 2015 <3 <3 <3
    4 Aniołki <3
    tb73upjyd8dymf6b.png
    "You know that place between sleep and awake, that place where you still remember dreaming? That’s where I’ll always love you. That’s where I’ll be waiting."
  • nadziejaaaaa Autorytet
    Postów: 357 226

    Wysłany: 1 marca 2017, 22:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ale emocjonujące dni przed dnami jednym słowem zaje*** ;)

    Kiedy kolejne testy robicie?

    Aniołek <3 7.10.2016. <3
    "Nienarodzone dzieci nie odchodzą.. one tylko zmieniają datę przyjścia na świat"

    Niedoczynność tarczycy, Hashimoto,,Mutacje,Trombofilia... Niekończąca się opowieść...

    In vitro start kwiecień 2019
    Punkcja 15.04 pobrano 12 komórek
    Transfer 16.05
    7dpt beta 49 😍
    9dpt 151 😍
    11dpt 350 😍
    15dpt 2148 😍
    18dpt 6823 😍
    22 dpt mamy ❤️ 😍😍
  • Kaczuszka86 Autorytet
    Postów: 1315 862

    Wysłany: 2 marca 2017, 00:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hope to jest owulak czy ciążowy?
    Jeśli ciążowy to Cholera jasna widać widać :)

    mhsv9vvj9veszbog.png
    25.11.2013 [*] 8tc zaśniad częściowy
    23.11.2014 [*] 9tc puste jajo płodowe
    31.10.2015 [*] Ula 22tc niewydolność szyjki
    19.11.2017 nasz największy skarb Norbert <3
  • Kaczuszka86 Autorytet
    Postów: 1315 862

    Wysłany: 2 marca 2017, 01:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A najlepsze... Otwieram Tymbark a tam pod nakrętka napis: Zieleń uspokaja. Hahahaha myślałam że padnie na zawał że śmiechu. Nie znalazłam testu to może dla świętego spokoju przed pracą popelzne na betę

    mhsv9vvj9veszbog.png
    25.11.2013 [*] 8tc zaśniad częściowy
    23.11.2014 [*] 9tc puste jajo płodowe
    31.10.2015 [*] Ula 22tc niewydolność szyjki
    19.11.2017 nasz największy skarb Norbert <3
  • nadziejaaaaa Autorytet
    Postów: 357 226

    Wysłany: 2 marca 2017, 06:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaczuszka86 wrote:
    A najlepsze... Otwieram Tymbark a tam pod nakrętka napis: Zieleń uspokaja. Hahahaha myślałam że padnie na zawał że śmiechu. Nie znalazłam testu to może dla świętego spokoju przed pracą popelzne na betę

    Czekamy w takim razie na wieści ;) Trzymam kciuki ;*

    Aniołek <3 7.10.2016. <3
    "Nienarodzone dzieci nie odchodzą.. one tylko zmieniają datę przyjścia na świat"

    Niedoczynność tarczycy, Hashimoto,,Mutacje,Trombofilia... Niekończąca się opowieść...

    In vitro start kwiecień 2019
    Punkcja 15.04 pobrano 12 komórek
    Transfer 16.05
    7dpt beta 49 😍
    9dpt 151 😍
    11dpt 350 😍
    15dpt 2148 😍
    18dpt 6823 😍
    22 dpt mamy ❤️ 😍😍
‹‹ 22 23 24 25 26 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Mięśniaki macicy - przyczyny, objawy, leczenie

Mięśniaki macicy mogą występować nawet u 3 na 4 kobiety, w dowolnym momencie życia. U kogo jednak występują najczęściej? Czy znane są przyczyny powstawania mięśniaków macicy? Jakie są najczęstsze objawy i co powinno skłonić do wizyty u lekarza?

CZYTAJ WIĘCEJ

Leczenie IVF i preimplantacyjne badania genetyczne - nowa nadzieja dla niepłodnych par

Preimplantacyjne badania genetyczne (PGT) mogą być bardzo pomocne dla par, które od dłuższego czasu starają się o dziecko, mają za sobą nieudane transfery, czy przykre doświadczenia związane z utratą ciąży. Jakie korzyści dają badania PGT? Jak wykonanie badań PGT może zwiększać szanse na powodzenie in vitro? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsza wizyta w klinice leczenia niepłodności – jak się przygotować?

Nadszedł ten czas - przed Wami pierwsza wizyta w kierunku diagnostyki problemów z płodnością. Jak wygląda? Na co się przygotować? Czy przed wizytą warto wykonać wstępne badania? Jakie znaczenie mają obserwacje cyklu miesiączkowego podczas diagnostyki? Jak wygląda wywiad medyczny? 

CZYTAJ WIĘCEJ