Starania po poronieniu 2022/2023
-
WIADOMOŚĆ
-
Roxie pamiętam jak zobaczyłam dwie kreski, szok i radość. 🥰 Od początku wszystkim powtarzałam że udało się ale że to nic pewnego, na początku mojemu mówiłam że się świetnie czuje jakbym wgl w ciąży nie była. 😁 Jedynie bolały piersi, pamiętam jak wstałam jednego dnia i piersi sflaczale, zero bólu, już do koleżanki pisałam że już po wszystkim. 🙈😅 Zrobiłam trasę po około 400km na mazury, tam i spowrotem jechałam. 😆
I dość późno dopadły mnie mdłości, I z jednej strony miałam dość a z drugiej bałam się nawet tak pomyśleć, codzienne sprawdzanie piersi, obserwowanie mdłości.
Na pierwszych prenatalnych nie interesowało mnie czy bobo zdrowe, tylko czy serduszko biję. 🙈
Ja straciłam jedno maleństwo i moja psychika szalała, Ty przeszłaś o wiele więcej, więc to jest doskonale zrozumiałe co przechodzisz. ❤️ ja w dalszym ciągu trzymam mocno za Ciebie kciuki. ✊️🥰
I również kibicuje też reszcie dziewczyn z całych sił. 🥰
Roxie_eS lubi tę wiadomość
Ja 30 on 35.❤️❤️
1ciaza-7.2022-10.2022/9tc/12tc Nadia💔👼
28.07.2023- ⏸️ bhcg-59.80🌈✊
31.07.2023- bhcg-409.30.✊
03.08.2023-USG-0,54cm pęcherzyk🤞4tc+2
08.08.2023-bhcg-9931.2 😍😍✊✊
17.08.2023- kropek 0,56cm. 😍😍🤞🤞 6tc+2
31.08.2023 kropek 1,76cm 8tc+2. 🤞❤️
21.09.2023 kropek 5cm 11+5 💙
12.10.23 99g ludka niskie rysyka. ✊💙💙
7.11.23- 230g chłopca 💙💙
28.11.23-380g zdrowego chłopca.💙🩵 połówkowe
4.12.23 440g🩵💙
4.01.24 820g 💙🩵
25.01.24 1225g- trzecie prenatalne, zdrowy chłopiec.💙🩵
01.02.24 1420g. 🥰💙
22.02.24 1830g. 👶💙🩵
07.03.24 2350g. 👶🩵
21.03.24 2960g. 👶💙
09.04.24 3420g mojego 🌈 cudu na świecie. 🥰
-
nick nieaktualnyChciałam tylko dodać od siebie trochę optymizmu, ale rozumiem że masz prawo do innych myśli. Mimo wszystko życzę wszystkiego dobrego i już nie będę od siebie nic dodawaćRoxie_eS wrote:Patka, tego Ci życzę, żeby było jak planujesz. To jest moja n-ta ciąża i ja właśnie przyjęłam odwrotna strategię. Jeśli kontrolowalam się bardziej, częściej się badałam - żyłam w ciągłym napięciu. Czekanie na wyniki, czekanie na wizytę w tym dniu - to był dla mnie najgorszy horror i w tej ciąży postanowiłam to ograniczyć do minimum - i bardzo się z tego cieszę. Oczywiście mam lepsze i gorsze dni, ale nie paraliżuje mnie strach tak mocno, jak wtedy.
Co do samej radości z ciazy, to na to przyjdzie u mnie czas, jeśli będzie dobrze. To nie jest ten etap i na pewno tego nie zmienię. Za dobrze pamiętam ten szok i ten ból pierwszych trzech poronień, kiedy byłam przekonana, że wszystko będzie wspaniałe, a okazało się inaczej. Nie chce tego przeżyć kolejny raz, bo zwariuje. Jeśli Tobie to pomoże - będę zachwycona i będę się cieszyć razem z Tobą i wspierać Cię jak tylko umiem
tymczasem ja, popijając sobie melisse, będę sobie dalej marudzić 
Roxie_eS lubi tę wiadomość
-
Roxie doskonale Cię rozumiem. Przy słabszych objawach od razu myślę, że to koniec. Nie potrafię się tak naprawdę cieszyć. Po wizycie byłam z 2-3 dni spokojna, a teraz na nowo się zamartwiam. Niby nigdy nie doszłam do etapu bijącego serduszka, więc teraz powinno już być dobrze, ale ciężko mi w to uwierzyć.
Roxie_eS lubi tę wiadomość
31.10.2022 💔
25.05.2023 💔
13.11.2023 ⏸️ beta 93,81
15.11.2023 beta 223,65
22.11.2023 beta 4193 🤞
27.11.2023 6+1 2,6 mm ❤️ USG 5+6
11.12.2023 8+1 1,39cm ❤️ USG 7+5
22.12.2023 9+5 2,58cm ❤️ USG 9+3
09.01.2024 12+2 5,79cm USG 12+2. Prenatalne idealnie 😍
19.02.2024 18+1 232g ❤️
05.03.2024 20+2 II prenatalne, 340g i pierwsze kopniaki 😍
14.05.2024 30+2 III prenatalne, 1750g 😍
Iga 🥰🥰 30.07.2024 22:51 😍 ⚖️3635g 📏56cm 💖
-
Ja tak samo dori, też pierwszy raz mam serduszko. Myślałam, że to pomoże mi się uspokoić, ale niestety nie na długo. Byle do wizyty...Kir AA, MTHFR, wysokie NK maciczne i we krwi obwodowej, rozjechane cytokiny.
W latach 2022-2023 - 7 ciąż biochemicznych.
03.23 - 8+6 poronienie chybione na etapie 6+1- synuś z trisomią chromosomu 3 🥺
Nowe rozdanie:
Acard, Accofil, Hydroxychloroquine, Intralipidy
20.07.2024 - 40+1 Jerzy 🥰 -
Roxie moja kochana ja cały czas Wam kibicuje i trzymam mocno kciuki 💜💜 Co do samych objawów to wiem jakie to stresujące kiedy nic się nie czuję, ja ani razu nie wymiotowałam, mdłości miałam dopiero około 9tc ale to też takie słabe 🙊 wierzę i wiem że i u Ciebie jest wszystko dobrze 💜
Roxie_eS lubi tę wiadomość
♥️ 2020 - 👧🏼
25.10.22 🕊👼🤍
13.03.23 🕊👼🤍
🌈💜 12.2023 👶🏼
PAI1 hetero, MTHFR hetero
💉 Clexane 40mg, Acard 150, luteina
-
Cóż. Nic nie zrobimy. Trzeba czekać i tyle. Najgorsze, że to dla mnie bardzo gorący okres w pracy, powinnam się trochę doszkolić w wolnym czasie z pewnych tematów, natomiast przez ten stres jestem znacznie mniej wydajna i nic nie robię po pracy
Kir AA, MTHFR, wysokie NK maciczne i we krwi obwodowej, rozjechane cytokiny.
W latach 2022-2023 - 7 ciąż biochemicznych.
03.23 - 8+6 poronienie chybione na etapie 6+1- synuś z trisomią chromosomu 3 🥺
Nowe rozdanie:
Acard, Accofil, Hydroxychloroquine, Intralipidy
20.07.2024 - 40+1 Jerzy 🥰 -
Dlatego ja od początku na l4. Dziś miałam szkolenie właśnie z zakładu pracy i wracając wjechałam babce w doope:/ druga stłuczka w tym roku hah pierwszą miałam w marcu będąc w 6 tc.
Na szczęście nigdzie się nie uderzyłam bo jechałam powolutku.
Z innej beczki.. boli mnie kosc lonowa i trochę ogonowa, ktoras z Was tak miała? Nie za wcześnie na to? U mnie dopiero 9+1👱🏻♀30👱🏻♂32
24.03.23r. poronienie zatrzymane 7/8 tydz. 💔
31.10 ⏸️
02.11 bhcg 2047 mIU/ml; prog 27 ng/ml
04.11 bhcg 5315
07.11 wizyta - pechęrzyk ciążowy z ciałkiem żółtym
19.11 szpital - krwawienie🥺
30.11 8+4 i 2.05 cm
21.12 4.9 cm
28.12 prenatalne 13+1 i prawie 7 cm
01.02.24 240 g cudu ❣️
15.02 połówkowe 20+1 i 380 g dziewczynki 🌸
14.03 716 g
04.04 1100 g 💟
25.04 1450 g 💟
21.05 2300; 33+6
04.06 2700: 35+6 🌸.
-
Totylkoja widzę, że obie pod koniec marca miałyśmy niewesoło....
Mnie bolała w poprzedniej ciąży raz, w nocy. Ale później przeszło. Teraz póki co nie boliKir AA, MTHFR, wysokie NK maciczne i we krwi obwodowej, rozjechane cytokiny.
W latach 2022-2023 - 7 ciąż biochemicznych.
03.23 - 8+6 poronienie chybione na etapie 6+1- synuś z trisomią chromosomu 3 🥺
Nowe rozdanie:
Acard, Accofil, Hydroxychloroquine, Intralipidy
20.07.2024 - 40+1 Jerzy 🥰 -
Dziewczyny, ten strach niestety będzie towarzyszył🤦🏼♀️ ja już to pisałam, u mnie każda wizyta do I prenatalnych to było wyjście po „wyrok”. Jak za każdym razem biło ❤️ to mi ciężko było w to uwierzyć 😅 później doszukiwałam się, czy aby na pewno dobrze się
rozwija… 🤦🏼♀️😂 i tak w kółko… niby II prenatalne przyniosły większy spokój, później III to już w ogóle… ale wchodząc na salę i kładąc się na stół, nadal miałam myśli, czy wszystko z małą będzie ok? 🫣 trzeba te 9 mcy przetrwać, zacisnąć zęby i przeczekać 😅 nie katujcie się brakiem objawów - ja ze strony piersi nir miałam w zasadzie nic😂 mdłości się pojawiały po 8 tc I to były mdłości popołudniowe😅 i w sumie nic więcej 😉
Roxie_eS lubi tę wiadomość
⚫️poronienie zatrzymane 6t/8t listopad 2022
18/03 ⏸️ 🙈 bHCG 39
20/03 bHCG 103, prog 10,7
27/03 bHCG 3859 (180%), prog 26,4
06/04 0,38mm👶 6w0d z usg (7w3d)
17/04 1,62cm 👶 8w0d z usg (9w1d)
27/04 2,57cm 👶 9w02d, (10w3d), 160❤️
08/05 4,25 cm👶 11w0d, 158❤️
16/05 5,62 cm👶 12w2d usg I trym 🚀
17/05 NIFTY pro🚀👶 baby girl ❤️
25/05 13w3d 80g 🥰
22/06 17w3d 190g🥰
10/07 20w0d połówkowe 🚀 373g!
20/07 21w3d 522g🥰
10/08 24w3d 766g🫠
07/09 28w3d 1263g🫶🏻 usg III trymestru
05/10 32w3d 2181g😍
20/11 39w0d baby on board🩷 -
Marzec nie był wesoły.. 8 widziałam pulsującą kropkę a trzy tygodnie później brak akcji serca, tydzień w szpitalu, dwa zabiegi, zapalenie 😆
Hmm postaram się to uznać za normalne, bo zaczynam znowu wpadać w paranoje. Udało mi się zapisać na prenatalne 28.12 i pierwsza moja myśl "czy to będzie miało sens" chciałabym się cieszyć ciaza, ale boję się że znowu dostanę lepa w twarz👱🏻♀30👱🏻♂32
24.03.23r. poronienie zatrzymane 7/8 tydz. 💔
31.10 ⏸️
02.11 bhcg 2047 mIU/ml; prog 27 ng/ml
04.11 bhcg 5315
07.11 wizyta - pechęrzyk ciążowy z ciałkiem żółtym
19.11 szpital - krwawienie🥺
30.11 8+4 i 2.05 cm
21.12 4.9 cm
28.12 prenatalne 13+1 i prawie 7 cm
01.02.24 240 g cudu ❣️
15.02 połówkowe 20+1 i 380 g dziewczynki 🌸
14.03 716 g
04.04 1100 g 💟
25.04 1450 g 💟
21.05 2300; 33+6
04.06 2700: 35+6 🌸.
-
totylkoja na maxa to rozumiem, jak szlam na prenatalne to najpierw chciałam usg i powiedziałam położnej, że krew na Pappa po wizycie, bo tak się obawiałam czy dziecko na pewno żyje 🙈Hashimoto, z.Sjögrena
ANA3 dodatnie
Pai homo 4G
10.2022- puste jajo 8tc.
25.01- beta:80, prog: 31
03.02-pęcherzyk 0,69cm w macicy
11.02- mamy zarodek i serduszko❤️
17.02- IP, krwiak, bobo 1,05 cm
28.02- 2,16 cm bobasa, krwiak zniknął ❤️
18.03- NIFTY: niskie ryzyka, dziewczynka 🌸
21.03- prenatalne, 5,5 cm fikającej panienki 💖
11.04- 9,9 cm i 130 gramów obrażonej princessy👑
09.05- 284 gramy małej damy
22.05- 21+0, 405 gramów akrobatki
23.06-25+4, 880 gramów Myszki 🌸
04.07-27+1, jest 1 kilogram💪
21.07-29+4, III prenatalne, 1425g💖
04.08-31+4, 2kg bobasa 🙈
29.08-35+1, 2,7kg dużej panny 🤩
18.09-38+0, ok.3kg, przyjęcie na oddział i czekamy 🍀
28.09- 39+3, 2890g-Iga na świecie💝 -
Ja wpadłam w szał zakupów, kupuje małemu, chce czerpać z tej ciąży tyle szczęścia ile mogę, I dosłownie chwilę przed polowkowyki usłyszałam że to za wcześnie, w 21tc i wiecie cały czas jest wszystko dobrze. Ale te słowa ryja dziurę w moim mózgu, a co jeśli faktycznie zaraz się coś stanie. 😑
Totylkoja także najgorsze te 9msc, trzeba to przeżyć. ❤️❤️
Ja miałam to szczęście że poszłam na zwyklą wizytę, a lekarz zrobił prenatalne. Trzymam mocno kciuki żeby ten rok zakończył się cudowanie dla każdej z nas. 🥰🥰
Ja dzisiaj byłam to mlody rośnie już 440g, szyjka całe 5cm, łożysko na tylnej ścianie. 🥰
ma_karon07, Roxie_eS, Megi_85, Jh, totylkoja lubią tę wiadomość
Ja 30 on 35.❤️❤️
1ciaza-7.2022-10.2022/9tc/12tc Nadia💔👼
28.07.2023- ⏸️ bhcg-59.80🌈✊
31.07.2023- bhcg-409.30.✊
03.08.2023-USG-0,54cm pęcherzyk🤞4tc+2
08.08.2023-bhcg-9931.2 😍😍✊✊
17.08.2023- kropek 0,56cm. 😍😍🤞🤞 6tc+2
31.08.2023 kropek 1,76cm 8tc+2. 🤞❤️
21.09.2023 kropek 5cm 11+5 💙
12.10.23 99g ludka niskie rysyka. ✊💙💙
7.11.23- 230g chłopca 💙💙
28.11.23-380g zdrowego chłopca.💙🩵 połówkowe
4.12.23 440g🩵💙
4.01.24 820g 💙🩵
25.01.24 1225g- trzecie prenatalne, zdrowy chłopiec.💙🩵
01.02.24 1420g. 🥰💙
22.02.24 1830g. 👶💙🩵
07.03.24 2350g. 👶🩵
21.03.24 2960g. 👶💙
09.04.24 3420g mojego 🌈 cudu na świecie. 🥰
-
Ja miałam w poprzedniej ciąży od początku …
Ale czytałam dużo na ten temat i działa jakaś elastyna która jest w stawach i dlatego może boleć , tym bardziej gdy ktoś kiedyś sobie ją stłukł … ja jakoś nastolatka miałam uraz . Niby nie duży a jednak wyszło , no i jak połączyłam fakty to dużo siedziałam i leżałam bo ciąża była od początku zagrożona . To też mogła ją podrażnić
Po poronieniu ból towarzyszył mi jakoś 2-3 miesiące .
Do tej pory czasem wraca , ale ja ogólnie mam takie stawowe bóle . Może też siedzisz więcej teraz niż dotychczas ?
Roxie , jak ja cię nie rozumiem , mimo że w ciąży nie jestem i wiem że mogę jeszcze nie być długi czas, to naprawdę martwię się jak to będzie , czy uda się rozluźnić głowę bo to tak ważne… pamiętam w poprzedniej ciąży mówiłam do bliskich że chciała bym leżeć przy kiblu i haftować , dosłownie … wtedy była bym szczęśliwa chyba wiedząc , ze dobrze się rozwija … a cycki , o matko ! Gniotłam na potęgę 🤦♀️ jeszcze moj ginekolog ciągle o to pytał nawet przed słowami … przykro mi, nie ma akcji serca …
🥺
Ale … tyle kobiet jeszcze po łyżeczkowaniu bolały piersi , tyle kobiet przytulonych do sedesu i tak ronilo … więc chyba nie ma reguły ❤️
Tylko spokój nas uratuje jak to mówią ❤️nowy zestaw leków , mam jakąś nadzieję cicha i przeczucie że teraz już wszystko ułoży się szczęśliwie ❤️🍀 u was ❤️ u mnie kiedyś , kiedy przyjdzie czas mam nadziej że też ❤️ -
Kropeczku ❤️
Nie martw się , tak jak dziewczyny piszą te pomiary potrafią być rozjechane . A nawet jeśli będzie mniejsza , to przecież urośnie 🥰
Ja ważyłam 2600 przy narodzinach a teraz wyrosłam na 178cm 😁 także nie martw się kochana ❤️
kropeczek lubi tę wiadomość
-
Ja darzyłam 1600 i co? Mam 171cm wzrostu i skończone 3 kierunki studiów
także chyba nie jestem ani mała ani głupia
Ja i tak mam wrażenie czuje się psychicznie lepiej niż w poprzedniej ciazy, Czekając na tęcze. Ostatnio beta za beta, czekanie na wyniki mnie dobijalo, wynik dobijał mnie jeszcze bardziej. I musialam być na L4 bo cały czas płakałam albo panikowałam. I choć wiedziałam, że jest źle, i tak każde USG to być cień nadziei i później rozpacz. Objawy wtedy też miałam słabe, ale miałam do konca - z tym, że u mnie beta cały czas rosła, o jakieś 20% i spadła dopiero po zabiegu.
Moja siostra powtarza, że teraz muszę wytrwać do czwartku, później kolejne dwa tygodnie, kolejne i tak 9 miesięcy... Póki co trzymam się wersji, że do czwartku. Na wizytę idę z mężem, bo potrzebuje wsparcia, cokolwiek by się tam nie działo.
Iza1234, ma_karon07, Jh, Czekając na tęcze lubią tę wiadomość
Kir AA, MTHFR, wysokie NK maciczne i we krwi obwodowej, rozjechane cytokiny.
W latach 2022-2023 - 7 ciąż biochemicznych.
03.23 - 8+6 poronienie chybione na etapie 6+1- synuś z trisomią chromosomu 3 🥺
Nowe rozdanie:
Acard, Accofil, Hydroxychloroquine, Intralipidy
20.07.2024 - 40+1 Jerzy 🥰 -
Czekając na tęczę to fakt, mam o wiele mniej ruchu i jak byłam dzieckiem to miałam mała wywrotkę na rowerze i kierownica mi się tam wbiła
Roxie ja czekam do 21 grudnia i też jadę z narzeczonym,bo jak usłyszę zła wiadomość to mogę się nie pozbierać👱🏻♀30👱🏻♂32
24.03.23r. poronienie zatrzymane 7/8 tydz. 💔
31.10 ⏸️
02.11 bhcg 2047 mIU/ml; prog 27 ng/ml
04.11 bhcg 5315
07.11 wizyta - pechęrzyk ciążowy z ciałkiem żółtym
19.11 szpital - krwawienie🥺
30.11 8+4 i 2.05 cm
21.12 4.9 cm
28.12 prenatalne 13+1 i prawie 7 cm
01.02.24 240 g cudu ❣️
15.02 połówkowe 20+1 i 380 g dziewczynki 🌸
14.03 716 g
04.04 1100 g 💟
25.04 1450 g 💟
21.05 2300; 33+6
04.06 2700: 35+6 🌸.
-
Dziewczyny, muszę się poskarżyć nieciazowym problemem. Dwa dni temu walnął mnie rzut stwardnienia rozsianego. Zrobiłam małemu butelkę o 4 rano, o 6 nie mogłam chodzić.
To był pierwszy taki silny epizod w moim życiu
Wcześniej zdarzały się pogorszenia, ale nigdy nie ścięło mnie tak bardzo.
Dobrze, że mąż nie zdążył jeszcze wyjść do pracy bo było by krucho. leżę w szpitalu do soboty... poprawilo mi się szybko, więc jestem dobrej myśli.
Moja neurolog ostrzegała że połóg to podwyższone ryzyko rzutu i cóż, muszę potwierdzić te smutą statystykę.
Najgorsze ze czekałam na rezonans i włączenie do programu lekowego, który może by mnie uchronił.
Jh lubi tę wiadomość
-
Galinka kochanie, tak mi przykro, że Cię to spotyka mam nadzieję, że szybko wrócisz do domku, z kompletem badań i szybko dostaniesz leki. Jesteś silna! Ściskam Cię mocno :*
Kir AA, MTHFR, wysokie NK maciczne i we krwi obwodowej, rozjechane cytokiny.
W latach 2022-2023 - 7 ciąż biochemicznych.
03.23 - 8+6 poronienie chybione na etapie 6+1- synuś z trisomią chromosomu 3 🥺
Nowe rozdanie:
Acard, Accofil, Hydroxychloroquine, Intralipidy
20.07.2024 - 40+1 Jerzy 🥰 -
Zdrowia kochana i szybkiego powrotu do domu 😘😘😘Galina wrote:Dziewczyny, muszę się poskarżyć nieciazowym problemem. Dwa dni temu walnął mnie rzut stwardnienia rozsianego. Zrobiłam małemu butelkę o 4 rano, o 6 nie mogłam chodzić.
To był pierwszy taki silny epizod w moim życiu
Wcześniej zdarzały się pogorszenia, ale nigdy nie ścięło mnie tak bardzo.
Dobrze, że mąż nie zdążył jeszcze wyjść do pracy bo było by krucho. leżę w szpitalu do soboty... poprawilo mi się szybko, więc jestem dobrej myśli.
Moja neurolog ostrzegała że połóg to podwyższone ryzyko rzutu i cóż, muszę potwierdzić te smutą statystykę.
Najgorsze ze czekałam na rezonans i włączenie do programu lekowego, który może by mnie uchronił.⚫️poronienie zatrzymane 6t/8t listopad 2022
18/03 ⏸️ 🙈 bHCG 39
20/03 bHCG 103, prog 10,7
27/03 bHCG 3859 (180%), prog 26,4
06/04 0,38mm👶 6w0d z usg (7w3d)
17/04 1,62cm 👶 8w0d z usg (9w1d)
27/04 2,57cm 👶 9w02d, (10w3d), 160❤️
08/05 4,25 cm👶 11w0d, 158❤️
16/05 5,62 cm👶 12w2d usg I trym 🚀
17/05 NIFTY pro🚀👶 baby girl ❤️
25/05 13w3d 80g 🥰
22/06 17w3d 190g🥰
10/07 20w0d połówkowe 🚀 373g!
20/07 21w3d 522g🥰
10/08 24w3d 766g🫠
07/09 28w3d 1263g🫶🏻 usg III trymestru
05/10 32w3d 2181g😍
20/11 39w0d baby on board🩷
