Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Starania po poronieniu 2022/2023
Odpowiedz

Starania po poronieniu 2022/2023

Oceń ten wątek:
  • Czekając na tęcze Ekspertka
    Postów: 184 89

    Wysłany: 10 stycznia, 15:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Roxie wczoraj test pozytywny , owulacyjny oczywcie … to 17 dzień cyklu . Zawsze myślałam ze owulacje mam do 15dc max … czy z takiej później owulacji coś może się wydarzyć ? Czy to już raczej zbyt późna przy 29-31 cyklach ?
    Kupiłam też żel z twojego polecenia :)
    Bo u nas problem jest w ruchomości plemników :(
    Może jeszcze do tego zestawu dorzucisz przepis na te batony orzechowe 🥰🥰🥰?🙏

    Roxie_eS lubi tę wiadomość

  • Roxie_eS Autorytet
    Postów: 967 870

    Wysłany: 10 stycznia, 15:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To idealna jak na taki cykl :) ja teraz jestem w ciaZy z testu owulacyjnego w 17 dniu :)

    Slonkoxpl lubi tę wiadomość

    Kir AA, MTHFR, wysokie NK maciczne i we krwi obwodowej, rozjechane cytokiny.

    W latach 2022-2023 - 7 ciąż biochemicznych.
    03.23 - 8+6 poronienie chybione na etapie 6+1- synuś z trisomią chromosomu 3 🥺

    Nowe rozdanie:
    Acard, Accofil, Hydroxychloroquine, Intralipidy

    20.07.2024 - 40+1 Jerzy 🥰
  • Roxie_eS Autorytet
    Postów: 967 870

    Wysłany: 10 stycznia, 15:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Batony:

    https://olalalchf.pl/batoniki-orzechowe-bez-pieczenia-keto/

    Orzechy daje takie jakie mam, włoskie, nerkowce, migdały itd.
    Masło daje orzechowe bez soli i cukru
    Polewkę zrobiłam raz bo mi się nie chce xD

    Slonkoxpl lubi tę wiadomość

    Kir AA, MTHFR, wysokie NK maciczne i we krwi obwodowej, rozjechane cytokiny.

    W latach 2022-2023 - 7 ciąż biochemicznych.
    03.23 - 8+6 poronienie chybione na etapie 6+1- synuś z trisomią chromosomu 3 🥺

    Nowe rozdanie:
    Acard, Accofil, Hydroxychloroquine, Intralipidy

    20.07.2024 - 40+1 Jerzy 🥰
  • Czekając na tęcze Ekspertka
    Postów: 184 89

    Wysłany: 10 stycznia, 16:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Roxie dziękuję ❤️
    Napewno skorzystam z przepisu !
    I oby mi przyniosła szczęście 🍀

    Roxie_eS lubi tę wiadomość

  • Malina1111 Autorytet
    Postów: 312 379

    Wysłany: 10 stycznia, 18:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam wszystkie dziewczyny,
    Chciałabym dołączyć do grona, móc się wspierać wzajemnie w staraniach, dzielić historiami. Nie wiem, czy jest tu przestrzeń na kolejną osobę, ale spróbuję.

    W sierpniu zeszłego roku, w 19 tygodniu ciąży mój synek przestał się rozwijać. Jestem po porodzie indukowanym, minęły 4 miesiące, porobiona diagnostyka i zielone światło do starań.

    Moim problemem są bardzo długie, 40/45 dniowe cykle, ale tak naprawdę głównym problemem jest obawa, że znowu coś pójdzie nie tak. Ponadto niestety jestem bardzo niecierpliwa - tak bardzo chciałabym byc znowu w ciąży, że każdy dzień, tydzień, miesiąc oczekiwania jest udręką. Jeszcze nie zaczęliśmy starań a juz wiem, że dopiero kolejny cykl mógłby coś przynieść- ciężko mi wyczekać. Chciałabym podpytać, jak sobie radzicie z czekaniem? Czekaniem na okres, na owulacje... czy tylko ja tak mam, że nie potrafię radzić sobie z ciągnącym się czasem? Odkąd straciłam synka, ciężko mi przejść do normalnego życia, do pracy, wszystkie myśli skupiają się na kolejnej ciąży. Czekanie i niepewność dobija mnie, nie umiem do końca cieszyć się tym co "tu i teraz".

    Dziękuję że mogłam się "wygadać".
    Pozdrawiam wszystkie tu obecne.

    Slonkoxpl lubi tę wiadomość

    🧬Pai-1, MTHFR
    08.23r 💔 19 tc, synek
    24.03.24r ⏸
  • Diana37 Przyjaciółka
    Postów: 82 37

    Wysłany: 10 stycznia, 19:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny i malina1111.
    Czytam was namiętnie codziennie. Jak ostatnio pisałam trzymam kciuki za wszystkie " ciężarówki" :). Czekanie jest straszne też mam z tym problem a najgorsze jest dla mnie ooo dziś chyba owulacja to szybko pójdźmy do sypialni, jak nakręcone maszyny.
    Czekam na swój drugi okres po poronieniu, choć zielone światło było co do starań to niestety nie wyszło czuje już po sobie że lada moment okres.
    Dla nas to ostatni moment ja 38 on 46.
    Bierzemy witaminki, dbamy o siebie. Dajemy sobie ostatni rok, jak nic z tego nie będzie to odpuszczamy bo nie mamy 20 lat-

    Slonkoxpl lubi tę wiadomość

  • Roxie_eS Autorytet
    Postów: 967 870

    Wysłany: 10 stycznia, 21:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malina to straszne, że coś takiego Cię spotkało :( znacie przyczynę? Co to znaczy zielone światlo? To nie jest normalne, że cykle są takie długie i nie, taka nie jest "ich uroda". Często takie cykle dają też taki efekt, że komórki jajowe mogą być kiepskiej jakości, albo w ogóle ich nie ma w takich pecherzykach. :( przepraszam, jeśli nie tego oczekiwałam pisząc do nas, ale nie mogę się powstrzymać, żeby nie pytać jak to u Ciebie wygląda, jakie badania robiłaś, bo wiem też, że niewiedza i niemoc są straszne i wiem, że stres w kolejnej ciąży jest ogromny, jeśli się nie wie czemu nas to spotkało.
    W ramach pocieszenia, mamy tu bardzo dobre statystyki - większość z nas tu płakała a teraz połowa ma już zdrowe dzieci, kilka z nas jest w ciąży i kilka na świetnej drodze do tego, aby zaraz w niej być :) mam nadzieję, że Wam też się szybko uda :)
    Że swojej strony polecam testy owu z horien Medical i seks w dniu pozytywnego testu - u mnie 100% skuteczności. Dieta Niskoweglowodanowa, dużo orzechów, suplementy, w tym q10, wit e, c. Suplementy dla facetów (kwas foliowy cynk, selen). Znać o zdrowie, wyciszyć wszystkie możliwe stany zapalne.

    Jak sobie radziłam z czekaniem? Było mi ciężko. Robiłam dużo badań więc miałam taki tryb zadaniowy, ale do owulacji jakoś to szło, a później mi się dluzylo że stresu, albo byłam smutna, jak wiedziałam, że się nie udało. Niestety nie wiem jak sobie z tym radzić, na mnie ta presja duże piętno wywarła i nie wpływało to dobrze na nasze małżeństwo, więc nie doradzę. Dziewczynom tu znacNie lepiej szło :P teraz, 13 tydzień, czas się wlecze nieubłaganie i też bardzo marudzę :D

    Powodzenia!

    Kir AA, MTHFR, wysokie NK maciczne i we krwi obwodowej, rozjechane cytokiny.

    W latach 2022-2023 - 7 ciąż biochemicznych.
    03.23 - 8+6 poronienie chybione na etapie 6+1- synuś z trisomią chromosomu 3 🥺

    Nowe rozdanie:
    Acard, Accofil, Hydroxychloroquine, Intralipidy

    20.07.2024 - 40+1 Jerzy 🥰
  • Slonkoxpl Znajoma
    Postów: 24 17

    Wysłany: 10 stycznia, 22:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Byłam wczoraj na pierwszej wizycie 6+1, ciąża prawidłowo „leży” tętno 128, pęcherzyk 19mm. Niby wszystko ok mam się nie martwić ale kolejna wizyta za 3 tygodnie bo pęcherzyk jest nieregularnych kształtach. Dr mówi że mam się nie stresować. Dużo odpoczywać i myśleć pozytywnie. Ja wiem że nie jestem już młoda. Panicznie się boję. Nadal mam brać duphaston. Na następną wizytę porobić szereg badań.
    Czy któraś z Was tak miała lub słyszała w bliskim otoczeniu że wszystko skończyło się dobrze?. Dr chciałam dać zwolnienie ale na razie nie mogę póki w pracy się nie dowiedzieli ( a powiem jak będę chociaż troszkę pewna że jest ok) wolę mieć to w tajemnicy. Przynajmniej wychodzę z domu i mniej myślę przez kilka godzin. Pozdrawiam

    Roxie_eS lubi tę wiadomość

  • Megi_85 Autorytet
    Postów: 690 530

    Wysłany: 10 stycznia, 22:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Slonkoxpl wrote:
    Byłam wczoraj na pierwszej wizycie 6+1, ciąża prawidłowo „leży” tętno 128, pęcherzyk 19mm. Niby wszystko ok mam się nie martwić ale kolejna wizyta za 3 tygodnie bo pęcherzyk jest nieregularnych kształtach. Dr mówi że mam się nie stresować. Dużo odpoczywać i myśleć pozytywnie. Ja wiem że nie jestem już młoda. Panicznie się boję. Nadal mam brać duphaston. Na następną wizytę porobić szereg badań.
    Czy któraś z Was tak miała lub słyszała w bliskim otoczeniu że wszystko skończyło się dobrze?. Dr chciałam dać zwolnienie ale na razie nie mogę póki w pracy się nie dowiedzieli ( a powiem jak będę chociaż troszkę pewna że jest ok) wolę mieć to w tajemnicy. Przynajmniej wychodzę z domu i mniej myślę przez kilka godzin. Pozdrawiam

    Hej ja miałam nieregularny pęcherzyk, jednak lekarz mówił żeby się nie martwić, bo to zależy od ksztaltu macicy, jego ułożenia i budowy ciała stąd może mieć różny kształt. Też miałam obawę, bo w ciąży byłam w wieku 37 lat, także oprócz poronień wiek również dodawał mi strachu. Na kolejnym usg pęcherzyk miał już bardziej regularny kształt, a później nawet o tym już nie myślałam, bo wyglądał całkowicie normalnie. I tak teraz z tego pęcherzyka powstala od 3 miesięcy w lozeczku śpiącą moja córeczka. Ale tak samo się bałam i przy każdej anomalii, odchyleniu od normy czułam ten sam strach czy będzie dobrze, przeszukiwałam caly internet i sie bałam czy nie skończy się podobnie jak 2 razy wcześniej, ale tym razem było wszystko dobrze. Także mam nadzieję, że u Ciebie też będzie wszystko prawidłowo - trzymam kciuki🤞

    Slonkoxpl, Roxie_eS lubią tę wiadomość

    10.10.2023 - 4010 g 57 cm jesteśmy w końcu razem 💜
    21.09.2023 - 3480 g 38 tydzień
    07.09.2023 - 2823 g 36 tydzień - jeszcze tylko miesiąc 💗
    24.08.2023 - 2390 g 34 tydzień 💗
    04.08.2023 - 1660 g 31 tygodni 💫
    13.07.2023 - III badania prenatalne prawidłowe 1300 g rośniemy🌸
    07.07.2023 - 1090 g 27 tygodni słoneczka:)
    16.06.2023 - 630 g 24 tygodnie:)
    27.05.2023 - badania połówkowe prawidłowe córcia rośnie 450 g🌸
    19.05.2023 - 335 g:)
    28.04.2023 - rośniemy 180 g prawdopodobnie córeczka 🌸
    24.03.2023 - usg prenatalne pomiary prawidłowe 5,5 cm 😍
    17.03.2023 - rośniemy 4.3 cm :)
    10.02.2023 - mamy❤
    04.02.2023 - beta 2161 🤞
    30.01.2023 - beta 169 🤞
    27.01.2023 ⏸️ beta 22.50
    30.12.2022 🙏

    07.2021 r. [*] Lenka 9 tydzień
    11.2021 r. [*] 7 tydzień 👼
  • Slonkoxpl Znajoma
    Postów: 24 17

    Wysłany: 11 stycznia, 05:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Megi_85 bardzo dziękuję. U mnie wiek za kilka dni 43lata🤦‍♀️ poprzednim razem pęcherzyk był okrągły ale doszło do poronienia. Troszkę się uspokoiłam Twoja wypowiedzią. Pozdrawiam

  • Malina1111 Autorytet
    Postów: 312 379

    Wysłany: 11 stycznia, 07:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny.
    Diana37- U mnie właśnie też wchodzi tryb mechaniczny, który siedzi w mojej głowie- jeśli już można starac się o ciążę, to myślę głównie o tym, planuje wieczorne spółkowanie, wyliczam kiedy owulacja itp. Nie ma w tym luzu.
    Roxie_eS- niestety nie ma konkretnej przyczyny. Podejrzewamy, że jest to wina kleszcza który ukąsił mnie w ciąży, po czym wyszła borelioza i leczenie antybiotykiem. Jednak lekarze nie są co do tego zgodni, badania genetyczne ok, wszystko poza tym było ok. Po porodzie robiłam masę badań, też takich hematologicznych, wyszła mi mutacja pai-1 i ureaplasma, mutacja podobno nie wpływa a ureaplasma przeleczona. Pytałam, czy w przypadku tak długich cykli nie powinnam jakoś tego uregulować, ale lekarka twierdzi, że nie - na 1 cykl dostałam duphaston i i tak trwał on 44 dni bodajże. Już potem nie cisnęłam, wydawało mi się, że trafiłam do dobrej lekarki (do tamtej poprzedniej nie mogę chodzić gdyż mam traumę, w gabinecie dowiedziałam się o śmierci dziecka i nie chce tam wracac, dlatego szukałam nowego lekarza) ale coś mi podpowiada że może powinnam te cykle jakoś skracać? Dosłownie powiedziała, że taka moja uroda. Hormony w najlepszym porządku. Cieszę sie, ze Tobie się udało, na pewno obczaje te testy owu polecone:)
    Pozostałym też bardzo gratuluję i trzymam kciuki za spokojną ciążę i pozytywne rozwiązanie <3

    🧬Pai-1, MTHFR
    08.23r 💔 19 tc, synek
    24.03.24r ⏸
  • Megi_85 Autorytet
    Postów: 690 530

    Wysłany: 11 stycznia, 10:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Slonkoxpl wrote:
    Megi_85 bardzo dziękuję. U mnie wiek za kilka dni 43lata🤦‍♀️ poprzednim razem pęcherzyk był okrągły ale doszło do poronienia. Troszkę się uspokoiłam Twoja wypowiedzią. Pozdrawiam

    Też 2 razy miałam idealne pęcherzyki i skończyło się poronieniem także nie sugerowałabym się tym

    10.10.2023 - 4010 g 57 cm jesteśmy w końcu razem 💜
    21.09.2023 - 3480 g 38 tydzień
    07.09.2023 - 2823 g 36 tydzień - jeszcze tylko miesiąc 💗
    24.08.2023 - 2390 g 34 tydzień 💗
    04.08.2023 - 1660 g 31 tygodni 💫
    13.07.2023 - III badania prenatalne prawidłowe 1300 g rośniemy🌸
    07.07.2023 - 1090 g 27 tygodni słoneczka:)
    16.06.2023 - 630 g 24 tygodnie:)
    27.05.2023 - badania połówkowe prawidłowe córcia rośnie 450 g🌸
    19.05.2023 - 335 g:)
    28.04.2023 - rośniemy 180 g prawdopodobnie córeczka 🌸
    24.03.2023 - usg prenatalne pomiary prawidłowe 5,5 cm 😍
    17.03.2023 - rośniemy 4.3 cm :)
    10.02.2023 - mamy❤
    04.02.2023 - beta 2161 🤞
    30.01.2023 - beta 169 🤞
    27.01.2023 ⏸️ beta 22.50
    30.12.2022 🙏

    07.2021 r. [*] Lenka 9 tydzień
    11.2021 r. [*] 7 tydzień 👼
  • Micaela Nowa
    Postów: 3 1

    Wysłany: 11 stycznia, 13:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Slonkoxpl wrote:
    Byłam wczoraj na pierwszej wizycie 6+1, ciąża prawidłowo „leży” tętno 128, pęcherzyk 19mm. Niby wszystko ok mam się nie martwić ale kolejna wizyta za 3 tygodnie bo pęcherzyk jest nieregularnych kształtach. Dr mówi że mam się nie stresować. Dużo odpoczywać i myśleć pozytywnie. Ja wiem że nie jestem już młoda. Panicznie się boję. Nadal mam brać duphaston. Na następną wizytę porobić szereg badań.
    Czy któraś z Was tak miała lub słyszała w bliskim otoczeniu że wszystko skończyło się dobrze?. Dr chciałam dać zwolnienie ale na razie nie mogę póki w pracy się nie dowiedzieli ( a powiem jak będę chociaż troszkę pewna że jest ok) wolę mieć to w tajemnicy. Przynajmniej wychodzę z domu i mniej myślę przez kilka godzin. Pozdrawiam

  • Micaela Nowa
    Postów: 3 1

    Wysłany: 11 stycznia, 13:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Slonkoxpl wrote:
    Byłam wczoraj na pierwszej wizycie 6+1, ciąża prawidłowo „leży” tętno 128, pęcherzyk 19mm. Niby wszystko ok mam się nie martwić ale kolejna wizyta za 3 tygodnie bo pęcherzyk jest nieregularnych kształtach. Dr mówi że mam się nie stresować. Dużo odpoczywać i myśleć pozytywnie. Ja wiem że nie jestem już młoda. Panicznie się boję. Nadal mam brać duphaston. Na następną wizytę porobić szereg badań.
    Czy któraś z Was tak miała lub słyszała w bliskim otoczeniu że wszystko skończyło się dobrze?. Dr chciałam dać zwolnienie ale na razie nie mogę póki w pracy się nie dowiedzieli ( a powiem jak będę chociaż troszkę pewna że jest ok) wolę mieć to w tajemnicy. Przynajmniej wychodzę z domu i mniej myślę przez kilka godzin. Pozdrawiam
    Witaj Slonkoxpl, ja miałam nieregularny pęcherzyk, z którego wg pani profesor nie było widomo czy coś będzie. Dzisiaj jest z niego uroczy syn, urodzony w moim 37 r. ż. A pani profesor zmieniłam po tej wizycie na lekarza bez tutułów🙂

    Slonkoxpl lubi tę wiadomość

  • Micaela Nowa
    Postów: 3 1

    Wysłany: 11 stycznia, 13:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wkleił mi się pusty☺️

  • totylkoja Autorytet
    Postów: 705 652

    Wysłany: 12 stycznia, 20:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malina1111 niestety ja nie mam dobrej odpowiedzi. Sama żyłam w trybie "kolejna ciaza" ale bez testów owulacyjnuch czy liczenia cyklu, bo najzwyczajniej w świecie miałam nieregularne miesiączki, praca zmianowa i ogólnie byłam rozlegulowana.
    Stwierdziłam, że teraz tak szybko nie znajdę w ciążę (nie wiem skąd takie myślenie) ale co miesiąc robiłam jakieś badan, tu tarczyca i endokrynolog witamina D ferrytyna etc.
    Z narzeczonym starałam się cieszyć bliskością na zasadzie dużej spontaniczności, powiedzieliśmy sobie ze nic na siłę, jak do roku czy dwóch nic nie będzie to wtedy zgłosimy się gdzieś.
    Oczywiście ja latałam z testami ciążowymi i co miesiąc czułam rozczarowanie do momentu aż sama się zdziwiłam i zobaczyłam dwie kreski. Nie wiem kiedy zaskoczyło.

    👱🏻‍♀30👱🏻‍♂32

    24.03.23r. poronienie zatrzymane 7/8 tydz. 💔

    31.10 ⏸️
    02.11 bhcg 2047 mIU/ml; prog 27 ng/ml
    04.11 bhcg 5315
    07.11 wizyta - pechęrzyk ciążowy z ciałkiem żółtym
    19.11 szpital - krwawienie🥺
    30.11 8+4 i 2.05 cm
    21.12 4.9 cm
    28.12 prenatalne 13+1 i prawie 7 cm
    01.02.24 240 g cudu ❣️
    15.02 połówkowe 20+1 i 380 g dziewczynki 🌸
    14.03 716 g
    04.04 1100 g 💟
    25.04 1450 g 💟
    21.05 2300; 33+6
    04.06 2700: 35+6 🌸.

    age.png
  • Malina1111 Autorytet
    Postów: 312 379

    Wysłany: 14 stycznia, 09:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Totylkoja- ja właśnie też mam takie myślenie, że teraz szybko nie zajde. Na pewno wrzucenie na luz dużo pomaga ale ja mam taką myśl z tyłu głowy, że już 34 lata i nie mam tego czasu. ..stąd spięcie i chęć zajścia w ciążę jak najszybciej, szczególnie, że myślę potem o kolejnej. Fajnie widzieć że tyłu osobom tutaj się udaje po stracie.

    🧬Pai-1, MTHFR
    08.23r 💔 19 tc, synek
    24.03.24r ⏸
  • Diana37 Przyjaciółka
    Postów: 82 37

    Wysłany: 14 stycznia, 21:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejka.
    Jest to budujące i pomocne czytajac szczęśliwe zakończenia ale każda z nas ma swoją historię.
    Tylko jak tu wrzucić na luz gdy zegar tyka szybciej:(
    Ja się boję " że znowu każdy sex będzie mi się kojarzył Z rozczarowaniem. Jestem tym zmeczona ja już w zeszłym roku odpuściłam aż tu nagle 2 kreski i zbyt krótka radość. W życiu bym nie przypuszczala że taki finał zwłaszcza że mam w domu super 10- latke.

  • Roxie_eS Autorytet
    Postów: 967 870

    Wysłany: 16 stycznia, 14:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny, już odpisuje na wieści :)

    Slonkoxpl - tak jak pisała Megi, dużo zależy od kształtu macicy. U mnie nigdy nie był okrągły i już raczej nie będzie :) tet
    no ładne jak na 6+1, to bardzo dobry prognostyk. Trzymam kciuki :*

    Malina - nie wiem, bo nie mam pai, natomiast wuen, że dziewczyny tu na to biorą heparyne. Acard to moim zdaniem minimum. U mnie cykle skróciły się właśnie po acardzie i wit D. Natomiast "duphaston jako lek na długie cykle" To z tym bym uważała - najczęściej jego konsekwencją jest wręcz blokada owulacji, bo lekarze każą brak od np. 15 dni i odstawić po 2 t
    ygodniach :/ tak się ani nie ureguluje cyklu ani nie zajdzie w ciążę. :/

    Slonkoxpl lubi tę wiadomość

    Kir AA, MTHFR, wysokie NK maciczne i we krwi obwodowej, rozjechane cytokiny.

    W latach 2022-2023 - 7 ciąż biochemicznych.
    03.23 - 8+6 poronienie chybione na etapie 6+1- synuś z trisomią chromosomu 3 🥺

    Nowe rozdanie:
    Acard, Accofil, Hydroxychloroquine, Intralipidy

    20.07.2024 - 40+1 Jerzy 🥰
  • Kreska41 Ekspertka
    Postów: 291 63

    Wysłany: 16 stycznia, 19:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Roxie_eS wrote:
    To idealna jak na taki cykl :) ja teraz jestem w ciaZy z testu owulacyjnego w 17 dniu :)
    A jak długie masz cykle.
    Mój jest 32 dniowy i już sama nie 2iem koedy owulacja. Czy w połowie czy 14 dni przed okresem

    12.12.2019- 4kg,54cm- zdrowa Izabela!
    03.10.202💔 3480g,58cm,38tc Różyczka.👼😭
    Mutacje hetero pai1 i mthfr1

    Świat rozsypal się jak cienkie lustro. Na miliony kawałków a ja trwam.

    Boże,dlaczego wymyśliłeś los człowieka który musi iść przez życie sam? Całkiem Sam.
‹‹ 182 183 184 185 186 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Smog - czy smog w Polsce może obniżać płodność?

Polska jest jednym z najbardziej zanieczyszczonych krajów na świecie. To niestety przykry fakt. Jesteśmy świadomi, że smog negatywnie wpływa na nasz organizm - płuca, serce. Ale czy może również upośledzać naszą płodność? Czy może dodatkowo obniżać parametry nasienia? Czy możemy mądrze się przed tym zabezpieczać, czy to już histeria? Zadaliśmy to pytanie ekspertom, przeczytaj co usłyszeliśmy!  

CZYTAJ WIĘCEJ

Nieregularny okres. Przyczyny i objawy nieregularnych cykli miesiączkowych.

Nieregularny okres nie zawsze musi świadczyć o zaburzeniach, czy problemach hormonalnych. Na pewnych etapach życia nieregularne cykle są okresem przejściowym. Kiedy jednak nieregularne cykle warto skonsultować z lekarzem? Jakie są najczęstsze przyczyny nieregularnych cykli miesiączkowych? 

CZYTAJ WIĘCEJ

4 propozycje pysznych koktajli na ciążowe dolegliwości!

Cierpisz na typowo ciążowe dolegliwości? Twój układ pokarmowy jest bardzo wrażliwy i męczą Cię ciągłe niestrawności? A może nie możesz poradzić sobie z bolesnymi skurczami łydek? Poznaj kilka prostych i naturalnych sposobów na ciążowe dolegliwości - odkryj przepisy na koktajle! 

CZYTAJ WIĘCEJ