Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Starania po poronieniu 2022/2023
Odpowiedz

Starania po poronieniu 2022/2023

Oceń ten wątek:
  • Malina1111 Autorytet
    Postów: 312 379

    Wysłany: 16 stycznia, 19:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Roxie-eS- dzięki, zakręcę się za tym acardem i podpytam. Hematolog mówiła, że nie trzeba, ginekolog też nie. Ale wolę druga opinie:/ bo też zauwazylam że popularne jednak brać, przy pai...

    Roxie_eS lubi tę wiadomość

    🧬Pai-1, MTHFR
    08.23r 💔 19 tc, synek
    24.03.24r ⏸
  • Escarola_ Debiutantka
    Postów: 7 2

    Wysłany: 16 stycznia, 20:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malina1111 wrote:
    Witam wszystkie dziewczyny,
    Chciałabym dołączyć do grona, móc się wspierać wzajemnie w staraniach, dzielić historiami. Nie wiem, czy jest tu przestrzeń na kolejną osobę, ale spróbuję.

    W sierpniu zeszłego roku, w 19 tygodniu ciąży mój synek przestał się rozwijać. Jestem po porodzie indukowanym, minęły 4 miesiące, porobiona diagnostyka i zielone światło do starań.

    Moim problemem są bardzo długie, 40/45 dniowe cykle, ale tak naprawdę głównym problemem jest obawa, że znowu coś pójdzie nie tak. Ponadto niestety jestem bardzo niecierpliwa - tak bardzo chciałabym byc znowu w ciąży, że każdy dzień, tydzień, miesiąc oczekiwania jest udręką. Jeszcze nie zaczęliśmy starań a juz wiem, że dopiero kolejny cykl mógłby coś przynieść- ciężko mi wyczekać. Chciałabym podpytać, jak sobie radzicie z czekaniem? Czekaniem na okres, na owulacje... czy tylko ja tak mam, że nie potrafię radzić sobie z ciągnącym się czasem? Odkąd straciłam synka, ciężko mi przejść do normalnego życia, do pracy, wszystkie myśli skupiają się na kolejnej ciąży. Czekanie i niepewność dobija mnie, nie umiem do końca cieszyć się tym co "tu i teraz".

    Dziękuję że mogłam się "wygadać".
    Pozdrawiam wszystkie tu obecne.

    Cześć kochana,

    Ja mojego synka straciłam w 15 tyg. Już minęły 3 mc od tego momentu ale czasem bywa bardzo ciężko. Zaczęliśmy się starać od nowego roku, akurat miałam owulacje 3.01 wiec skorzystaliśmy z okazji.
    Moje myśli tez się skupiają na ciąży, żeby znowu być w tym stanie, nawet tęsknie za porannymi nudnościami... ale jakoś to idzie. Najpierw czekałam na okres ponad półtora miesiąca po zabiegu. Potem miałam okres w terminie, i teraz czekam na kolejny, chociaż spóźnia mi się 2 dni testy nadal negatywne, i chyba już straciłam nadzieje.
    Najlepiej jakoś spróbować odciągać myśli, próbować nowe rzeczy które sprawiają przyjemność, odciąć się od tego wszystkiego chociaż na pare chwil, chociaż wiadomo ze jest ciężko.

    Miejmy nadzieje ze teraz będziemy miały więcej szczęścia i za niedługo będziemy mogły się cieszyć ciąża i mieć maluszki na rękach.

    Mocno Cię przytulam i pozdrawiam!

    AniaAndziaAnika lubi tę wiadomość

  • Roxie_eS Autorytet
    Postów: 967 870

    Wysłany: 17 stycznia, 14:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kreska41 wrote:
    A jak długie masz cykle.
    Mój jest 32 dniowy i już sama nie 2iem koedy owulacja. Czy w połowie czy 14 dni przed okresem

    Ja miałam od 32-36 dni, ale nie było tak, że to było na połowie, albo 14 dni przed okresem. Czasem to wypadało 12 dni przed, czasem 13, czasem 14... Dlatego bez testów ani rusz

    Kir AA, MTHFR, wysokie NK maciczne i we krwi obwodowej, rozjechane cytokiny.

    W latach 2022-2023 - 7 ciąż biochemicznych.
    03.23 - 8+6 poronienie chybione na etapie 6+1- synuś z trisomią chromosomu 3 🥺

    Nowe rozdanie:
    Acard, Accofil, Hydroxychloroquine, Intralipidy

    20.07.2024 - 40+1 Jerzy 🥰
  • Escarola_ Debiutantka
    Postów: 7 2

    Wysłany: 17 stycznia, 16:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny! Od mojej straty minęło już (albo dopiero) 3 miesiące i moja twarz wgląda jakbym miała 15 lat. Codziennie praktycznie mam nowe wypryski. Niektóre mniejsze, inne istne wulkany (teraz przed okresem).
    Miałam 2 cykle w terminie po stracie, teraz zaczynam 3. Robiłam testy owulacyjne no i miałam ten szczyt. Wiec chyba (może) miałam owulke.

    Zmagaliście się z trądzikiem po stracie? Ile czasu zajęło unormowanie wszystkiego? Wiem ze każda z nas jest inna, ale tak tylko się pytam żeby mieć jakiś tam pogląd. Lekarz kazał mi poprostu poczekać.

  • Roxie_eS Autorytet
    Postów: 967 870

    Wysłany: 17 stycznia, 22:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chyba nie zauważyłam takiego objawy, natomiast nie trafiłam ciąż tak późno jak Wy. Niemniej, też w okolicy owulacji miałam zawsze najgorzej.

    Trzymam kciuki dziewczyny :* to musi być nasz rok!

    Kir AA, MTHFR, wysokie NK maciczne i we krwi obwodowej, rozjechane cytokiny.

    W latach 2022-2023 - 7 ciąż biochemicznych.
    03.23 - 8+6 poronienie chybione na etapie 6+1- synuś z trisomią chromosomu 3 🥺

    Nowe rozdanie:
    Acard, Accofil, Hydroxychloroquine, Intralipidy

    20.07.2024 - 40+1 Jerzy 🥰
  • Jessunia Nowa
    Postów: 4 2

    Wysłany: 18 stycznia, 19:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny, jestem nowa, ale mam nadzieje, że przyjmiecie mnie do siebie i wykażecie wyrozumiałość, bo przy naszym panikowaniu właśnie tego potrzebujemy.

    Moja historia może nie jest obszerna, ale juz coś tam uzbierałam. We wrześniu 2023 poroniłam w 6tc, pierwsza ciąża, wspomagacz w postaci Clostilbegytu i Progesteronu, ale myślę, ze dawka była za niska bo aby 1x1, a była zawsze obecna niedomoga lutealna. Miesiaczka przyszła po 6 tygodniach, cykle sie uregulowału po 31 dni.
    W grudniowym cyklu uznałam ze po całym roku brania leków daje sobie chociaż miesiąc wolnego, odpoczynku. Nie wziełam nic, nie pilnowałam niczego. I stało się, piersi zaczeły boleć tak samo jak wtedy, zrobiłam przypadkowy test z pewnością, że bedzie negatyw, a tu juz 5 dni przed @ dwie wyraźne krechy...ruszyła machina strachu i stresu.
    OM 16.12, dziś 34 dc, od razu zaczełam brać Progesteron 2x1 i 1 na noc, Acard i kwas foliowy. W 31 dc, dzien spodziewanej @ beta 1656 po 48h 3500. Niby przyrost prawidłowy, ale głowa szuka automatycznie czegoś innego co pojdzie nie tak, przecież moze być puste jajo, bądź pozamaciczna...objawy...piersi bolą, jadłowstręt, ale śpiąca nie jestem co tez martwi, chociaż durna ja wiem, że każda z nas jest inna...
    Jak wy do tego podchodzicie? Jak nie zwariować?

  • Roxie_eS Autorytet
    Postów: 967 870

    Wysłany: 19 stycznia, 07:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratulacje :)

    Powiem tak: wariactwo z Tobą zostanie. Ja na wizycie 7+5 prawie umarłam że stresu, bo tak się bałam, że serduszko może przestało bić. Wtedy mąż kupił mi detektor tętna i to ratuje nasze życie i małżeństwo :D

    Na objawy niestety nie patrz - ja miałam objawy w 4 tygodniu, w 5 w pojedyncze dni, po niej przez tydzień nic, później znowu jakiś jeden dzień... Od 9 tygodnia mam brzuch i to w sumie jedyny objaw xD też mnie to oczywiście stresowalo.

    Na początku piłam melisse na uspokojenie (a nie zawiera kofeiny więc można bezkarnie :P)

    Postanowiłam tej bety więcej nie badać, bo i tak teraz już tylko USG. Monitorowalam i do teraz monitoruje poziom progesteronu, co polecam, bo tu można coś podzialac.

    Powodzenia!

    Kir AA, MTHFR, wysokie NK maciczne i we krwi obwodowej, rozjechane cytokiny.

    W latach 2022-2023 - 7 ciąż biochemicznych.
    03.23 - 8+6 poronienie chybione na etapie 6+1- synuś z trisomią chromosomu 3 🥺

    Nowe rozdanie:
    Acard, Accofil, Hydroxychloroquine, Intralipidy

    20.07.2024 - 40+1 Jerzy 🥰
  • Malina1111 Autorytet
    Postów: 312 379

    Wysłany: 19 stycznia, 22:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Detektor tętna, na pewno kupię w ciazy! Ja niestety mam kiepskie wieści, jakieś podejrzane struktury polipowate w 32 dc i niepekniety dominujący pecherzyk:( zalecony acard i czekac na okres. Frustrujące

    Darka009 lubi tę wiadomość

    🧬Pai-1, MTHFR
    08.23r 💔 19 tc, synek
    24.03.24r ⏸
  • Roxie_eS Autorytet
    Postów: 967 870

    Wysłany: 20 stycznia, 00:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie acard pomógł, i wit D - jej niedobór też zaburza krążenie. Trzymam kciuki!

    Kir AA, MTHFR, wysokie NK maciczne i we krwi obwodowej, rozjechane cytokiny.

    W latach 2022-2023 - 7 ciąż biochemicznych.
    03.23 - 8+6 poronienie chybione na etapie 6+1- synuś z trisomią chromosomu 3 🥺

    Nowe rozdanie:
    Acard, Accofil, Hydroxychloroquine, Intralipidy

    20.07.2024 - 40+1 Jerzy 🥰
  • Kreska41 Ekspertka
    Postów: 291 63

    Wysłany: 20 stycznia, 15:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, jestem tu czuję że stoję w miejscu.
    Po martwym porodzie w 38tc świat się zawalił. Dostałam zielone światło. I chcemy z mężem działać...wczoraj miałam bardzo zły dzień. Ale wiem że muszę iść do przodu. Musimy.
    Potrzebujemy dzieciątka by... żyć.

    Owulacja wypada za tydzień. Spróbujemy.
    🥺

    12.12.2019- 4kg,54cm- zdrowa Izabela!
    03.10.202💔 3480g,58cm,38tc Różyczka.👼😭
    Mutacje hetero pai1 i mthfr1

    Świat rozsypal się jak cienkie lustro. Na miliony kawałków a ja trwam.

    Boże,dlaczego wymyśliłeś los człowieka który musi iść przez życie sam? Całkiem Sam.
  • Paulina i aniołek Filip Znajoma
    Postów: 16 4

    Wysłany: 21 stycznia, 01:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, również jestem po martwym porodzie w 38 tygodniu. Mija 5 miesięcy od straty ukochanego synka. Dostaliśmy zielone światło od naszej pani ginekolog i obstawieni acardem zaczynamy próby. Staram się nie stresować, ale słabo mi to wychodzi. Nie liczę na to, że uda się w pierwszym cyklu. Mam niedoczynność tarczycy i hiperinsulinkę. Niby wszystko wyrównane, ale wiadomo jak to jest.
    Mam nadzieję, że tym razem wszystko się uda.

    Mutacje: MTHFR hetero., Pai-1 homo., niedoczynność tarczycy, IO

    21.08.2023r. Filip👼💔 (38tc.)
  • Jh Autorytet
    Postów: 548 367

    Wysłany: 21 stycznia, 19:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Strasznie to przykre dziewczyny 😢 znajdziecie tu wiele wsparcia! Czy znane są przyczyny strat na tak późnym etapie 38tc? Trzymam za Was kciuki, żeby ten rok należał do Was 😘 a moje stare grono, jak się czujecie? Co u Was? ❤️

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 stycznia, 19:55

    ⚫️poronienie zatrzymane 6t/8t listopad 2022
    18/03 ⏸️ 🙈 bHCG 39
    20/03 bHCG 103, prog 10,7
    27/03 bHCG 3859 (180%), prog 26,4
    06/04 0,38mm👶 6w0d z usg (7w3d)
    17/04 1,62cm 👶 8w0d z usg (9w1d)
    27/04 2,57cm 👶 9w02d, (10w3d), 160❤️
    08/05 4,25 cm👶 11w0d, 158❤️
    16/05 5,62 cm👶 12w2d usg I trym 🚀
    17/05 NIFTY pro🚀👶 baby girl ❤️
    25/05 13w3d 80g 🥰
    22/06 17w3d 190g🥰
    10/07 20w0d połówkowe 🚀 373g!
    20/07 21w3d 522g🥰
    10/08 24w3d 766g🫠
    07/09 28w3d 1263g🫶🏻 usg III trymestru
    05/10 32w3d 2181g😍
    20/11 39w0d baby on board🩷
  • Diana37 Przyjaciółka
    Postów: 82 37

    Wysłany: 21 stycznia, 21:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej wszystkim.

    Ja się czuję cholernie zmeczona na myśl o sexie i ciąży. Nie wiem jak wyłączyć to myślenie. Bo to nie pomaga. Jutro idę na rozmowę o pracę po tym jak mój były pracodawca po 6 latach mnie nie chce bo śmiałam zajść w ciążę i poroniłam. Pytania o ciążę podczas rozmowy są zabronione ale te gnojki pytaja i wybuchnę jutro jak usłyszę to pytanie.
    Dziś miałam kiepski dzień patrząc na wydruk USG, teraz byłabym już w 15 tygodniu. :(

  • Paulina i aniołek Filip Znajoma
    Postów: 16 4

    Wysłany: 22 stycznia, 10:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jh wrote:
    Strasznie to przykre dziewczyny 😢 znajdziecie tu wiele wsparcia! Czy znane są przyczyny strat na tak późnym etapie 38tc? Trzymam za Was kciuki, żeby ten rok należał do Was 😘 a moje stare grono, jak się czujecie? Co u Was? ❤️

    Dziękuję ❤️ u mnie niestety przyczyna nieznana, prawdopodobnie nadkrzepliwość mogła mieć wpływ. Synek był zdrowy, sekcja nic nie wykazała. Ciężko się z tym pogodzić, jednak nie tracę nadziei. A mój synek już na zawsze będzie ze mną w sercu.

    Mutacje: MTHFR hetero., Pai-1 homo., niedoczynność tarczycy, IO

    21.08.2023r. Filip👼💔 (38tc.)
  • Kreska41 Ekspertka
    Postów: 291 63

    Wysłany: 22 stycznia, 14:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie to samo tj. Brak.przyczyn. nie robiliśmy sekcji. Podejrzewam skrzep.
    Uważam że lekarz zbagatelizował moje dużo wyższe ciśnienie i puchnięcie.
    Później wyszła mi kuracja pai
    Na kontroli od razu powiedziano że przy kolejnej ciąży, heparyna. Że 1 ciaza,zdrowa córka,może być cudem...

    Bardzo ciężko. Niemoc jest okrutna. Codziennie walczę.

    Wierzę że jeszcze ja spotkam.
    Walczę o rodzeństwo dla Ziemskiej córki. I o kolejna Miłość.
    Zastanawiam.sie dlaczego są ludzie którzy tak wiele muszą przejść?


    12.12.2019- 4kg,54cm- zdrowa Izabela!
    03.10.202💔 3480g,58cm,38tc Różyczka.👼😭
    Mutacje hetero pai1 i mthfr1

    Świat rozsypal się jak cienkie lustro. Na miliony kawałków a ja trwam.

    Boże,dlaczego wymyśliłeś los człowieka który musi iść przez życie sam? Całkiem Sam.
  • Paulina i aniołek Filip Znajoma
    Postów: 16 4

    Wysłany: 22 stycznia, 18:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kreska41, bardzo mi przykro z powodu Twojej straty. My zrobiliśmy sekcję, nic nie wykazała. Tak samo łożysko było zdrowe. My również podejrzewamy skrzep. Tak jak Ty mam mutację Pai1 i teraz już od starań mam brać acard, później do 36 tygodnia mam utrzymywać.
    Mam nadzieję, że wszystko się uda. Trzymam za was kciuki :)

    Kreska41 lubi tę wiadomość

    Mutacje: MTHFR hetero., Pai-1 homo., niedoczynność tarczycy, IO

    21.08.2023r. Filip👼💔 (38tc.)
  • Iza1234 Autorytet
    Postów: 1077 899

    Wysłany: 25 stycznia, 10:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    1e51a3808ba0d.jpghttps://zapodaj.net/plik-zmjUJaBbo6
    Melduję trzecie prenatalne. Młody zdrowy wszystko ok. 1225g. ❤️ trzymam kciuki za ciężarówki, I za mamy które się obecnie starają. 🫂
    Jeszcze tylko 10tyg i się poznamy. 🥰🥰

    Kreska41, Jh, Paulina i aniołek Filip, Megi_85, agentka93, totylkoja, Roxie_eS lubią tę wiadomość

    Ja 30 on 35.❤️❤️
    1ciaza-7.2022-10.2022/9tc/12tc Nadia💔👼

    28.07.2023- ⏸️ bhcg-59.80🌈✊
    31.07.2023- bhcg-409.30.✊
    03.08.2023-USG-0,54cm pęcherzyk🤞4tc+2
    08.08.2023-bhcg-9931.2 😍😍✊✊
    17.08.2023- kropek 0,56cm. 😍😍🤞🤞 6tc+2
    31.08.2023 kropek 1,76cm 8tc+2. 🤞❤️
    21.09.2023 kropek 5cm 11+5 💙
    12.10.23 99g ludka niskie rysyka. ✊💙💙
    7.11.23- 230g chłopca 💙💙
    28.11.23-380g zdrowego chłopca.💙🩵 połówkowe
    4.12.23 440g🩵💙
    4.01.24 820g 💙🩵
    25.01.24 1225g- trzecie prenatalne, zdrowy chłopiec.💙🩵
    01.02.24 1420g. 🥰💙
    22.02.24 1830g. 👶💙🩵
    07.03.24 2350g. 👶🩵
    21.03.24 2960g. 👶💙
    09.04.24 3420g mojego 🌈 cudu na świecie. 🥰
    event.png
  • Kreska41 Ekspertka
    Postów: 291 63

    Wysłany: 25 stycznia, 12:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pięknie,śliczny dzidziuś.!

    Ja.mam owulke zobaczymy 😁

    Iza1234 lubi tę wiadomość

    12.12.2019- 4kg,54cm- zdrowa Izabela!
    03.10.202💔 3480g,58cm,38tc Różyczka.👼😭
    Mutacje hetero pai1 i mthfr1

    Świat rozsypal się jak cienkie lustro. Na miliony kawałków a ja trwam.

    Boże,dlaczego wymyśliłeś los człowieka który musi iść przez życie sam? Całkiem Sam.
  • Jh Autorytet
    Postów: 548 367

    Wysłany: 25 stycznia, 20:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iza1234 wrote:
    1e51a3808ba0d.jpghttps://zapodaj.net/plik-zmjUJaBbo6
    Melduję trzecie prenatalne. Młody zdrowy wszystko ok. 1225g. ❤️ trzymam kciuki za ciężarówki, I za mamy które się obecnie starają. 🫂
    Jeszcze tylko 10tyg i się poznamy. 🥰🥰
    Cudownie 😻 ❤️❤️❤️

    Iza1234 lubi tę wiadomość

    ⚫️poronienie zatrzymane 6t/8t listopad 2022
    18/03 ⏸️ 🙈 bHCG 39
    20/03 bHCG 103, prog 10,7
    27/03 bHCG 3859 (180%), prog 26,4
    06/04 0,38mm👶 6w0d z usg (7w3d)
    17/04 1,62cm 👶 8w0d z usg (9w1d)
    27/04 2,57cm 👶 9w02d, (10w3d), 160❤️
    08/05 4,25 cm👶 11w0d, 158❤️
    16/05 5,62 cm👶 12w2d usg I trym 🚀
    17/05 NIFTY pro🚀👶 baby girl ❤️
    25/05 13w3d 80g 🥰
    22/06 17w3d 190g🥰
    10/07 20w0d połówkowe 🚀 373g!
    20/07 21w3d 522g🥰
    10/08 24w3d 766g🫠
    07/09 28w3d 1263g🫶🏻 usg III trymestru
    05/10 32w3d 2181g😍
    20/11 39w0d baby on board🩷
  • Malina1111 Autorytet
    Postów: 312 379

    Wysłany: 26 stycznia, 07:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratulacje <3
    U nas nowy cykl i będą starania. Od straty minęło 5 miesięcy a ja nadal placzę za tamtym dzieckiem:(

    🧬Pai-1, MTHFR
    08.23r 💔 19 tc, synek
    24.03.24r ⏸
‹‹ 183 184 185 186 187 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Najwygodniejsze sukienki ciążowe. Te modele sprawdzą się na co dzień i od święta

Wybierając ciążową garderobę, niewątpliwie jednym z najwygodniejszych i najbardziej komfortowych rozwiązań są sukienki ciążowe. Co więcej mogą one z powodzeniem zostać wykorzystane w okresie karmienia piersią. Na co zwrócić uwagę przy wyborze? Jaki krój wybrać? Przeczytaj nasze podpowiedzi!

CZYTAJ WIĘCEJ

Masturbacja - 9 najczęstszych pytań o samozaspokojenie!

Masturbacja to jeden z największych tematów tabu - dlaczego tak się dzieje? Czy kobiety się masturbują? Czy masturbacja w związku jest normalna? Kiedy masturbacja może być niebezpieczna, a kiedy może przynosić korzyści? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - objawy, rodzaje i najczęstsze przyczyny poronienia

Poronienie to przedwczesne zakończenie ciąży, która trwała krócej niż 22 tygodnie. Poronieniem samoistnym kończy się około 10-15% ciąż, przy czym około połowa kończy się jeszcze przed implantacją zarodka w macicy, czyli przed 8 tygodniem. Dowiedz się jakie są przyczyny poronienia, objawy i diagnostyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ