Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Starania po poronieniu 2022/2023
Odpowiedz

Starania po poronieniu 2022/2023

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 października 2022, 21:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja zdecydowałam że będę robić "nic " haha :) to znaczy że nie będę monitorowała owulacji , poczekam jeszcze trochę i zdecydujemy z mężem co dalej. Na kolejne invitro trzeba mieć siłę psychiczną , fizyczna i finansowa :) jedyne co chce zrobić z końcem miesiąca to sprawdzić krew ponownie bo po.poronieniu wyszła jakąś tragedia :( plus hormony jak progesteron itp.i może sprawdzę amh .
    Zatem trzymam kciuki za staraczki!

    Wiewioora lubi tę wiadomość

  • Wiewioora Autorytet
    Postów: 810 580

    Wysłany: 13 października 2022, 06:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ehh... Wczoraj dzwoniła do mnie chrzestna z życzeniami (miałam urodziny). No i okazało się, że moja matka mówiła jej że jestem w ciąży, ale od cholernych 5 tygodni nie zdążyła jej powiedzieć że już w tej ciąży nie jestem. No i dostałam życzenia "szczęśliwego rozwiązania". Nie muszę chyba Wam mówić, że wyłam wczoraj, po prostu wyłam. Nie jestem zła na ciotkę, w końcu nie wiedziała, jestem zła na matkę, bo skoro powiedziała jedno to i wypadało powiedzieć drugie....

    Starania od 06/2021
    05.2022 ⏸
    09.2022 18+4 Igorek 👼💔
    04.2023 ⏸ rośnij nasza kruszyno🌈
    29.12.2023 nasze tęczowe szczęście na świecie ♥️
    age.png
  • Ania1996 Nowa
    Postów: 4 3

    Wysłany: 13 października 2022, 12:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiewioora wrote:
    Ehh... Wczoraj dzwoniła do mnie chrzestna z życzeniami (miałam urodziny). No i okazało się, że moja matka mówiła jej że jestem w ciąży, ale od cholernych 5 tygodni nie zdążyła jej powiedzieć że już w tej ciąży nie jestem. No i dostałam życzenia "szczęśliwego rozwiązania". Nie muszę chyba Wam mówić, że wyłam wczoraj, po prostu wyłam. Nie jestem zła na ciotkę, w końcu nie wiedziała, jestem zła na matkę, bo skoro powiedziała jedno to i wypadało powiedzieć drugie....
    Współczuję... Moja zrobiła podobnie, powiedziala kilku osobom z rodziny, sąsiadce (oczywiście bez pytania się o zgodę) a potem powiedziała im, zamiast tego, że straciliśmy dziecko, że jednak w ciąży nie byłam...

  • niemi Ekspertka
    Postów: 138 78

    Wysłany: 13 października 2022, 13:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiewioora wrote:
    Ehh... Wczoraj dzwoniła do mnie chrzestna z życzeniami (miałam urodziny). No i okazało się, że moja matka mówiła jej że jestem w ciąży, ale od cholernych 5 tygodni nie zdążyła jej powiedzieć że już w tej ciąży nie jestem. No i dostałam życzenia "szczęśliwego rozwiązania". Nie muszę chyba Wam mówić, że wyłam wczoraj, po prostu wyłam. Nie jestem zła na ciotkę, w końcu nie wiedziała, jestem zła na matkę, bo skoro powiedziała jedno to i wypadało powiedzieć drugie....
    Przykro 🥹 Wszystkiego dobrego na przyszłość 😘

    niemi
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 października 2022, 22:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ahhh :(
    To u nas córka 7 latka potrafi "wypalić " przy obcych - a wiesz że moja mama miała dzidziusia w brzuchu ale on umarł .... Już mnie to nie rusza ale na poczatku szok ....

    Malwerose lubi tę wiadomość

  • Ewiwi Autorytet
    Postów: 2644 1938

    Wysłany: 16 października 2022, 23:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SummerNights wrote:
    Ahhh :(
    To u nas córka 7 latka potrafi "wypalić " przy obcych - a wiesz że moja mama miała dzidziusia w brzuchu ale on umarł .... Już mnie to nie rusza ale na poczatku szok ....
    Mój syn 9 lat też mówi miałem mieć siostrę ale umarła w mamie. Teraz już mniej ale bolało niestety.
    Teraz się wściekam bo cykl był bezowulacyjny. Dostałam orgametril na wywołanie brałam tydzień trzy bez leku okresu brak 31 DC... Denerwuje mnie to na męża się wściekam bez powodu.. bo nie wiem na czym stoje

    *starania od XI 2021
    *maj 2022 beta 30
    *15 sierpnia 2022 poronienie samoistne 17+3tc. (przyczyna nieznana)
    *euthyrox, bromocorn, dong quai,inofem
  • Mila88 Ekspertka
    Postów: 165 135

    Wysłany: 17 października 2022, 09:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój 3latek, pytał jeszcze przez jakis czas czy mam dzidzie w brzuszku. Teraz miał urodziny i jak zapytaliśmy go co by chciał to powiedział, że taka mała dziewczynkę. Mąż to trochę w żart obrocil, że małych dziewczynek się w sklepie nie kupuje. A do tego tesciu do małego na imprezie urodzinowej, że musi powiedzieć rodzicom żeby mu sprawili braciszka 😒 wie, że 2 razy poronilam wiec takie halo o co ci chodzi a mały jeszcze wieczorem nadawał, że on by chciał braciszka albo siostrzyczkę.
    A u mnie się okres rozkręca... Pierwszy raz od początku stran odetchnelam z ulgą z tego powodu. Ostatnio mam takie podejście, że jak coś może pójść źle to pójdzie, a w tym cyklu, angina, antybiotyk, kilka dni byłam zdrowa i znowu przeziębienie... Więc niby się cieszę, że się nie udalo zajść w ciążę przez te infekcje ale jednocześnie takie mieszane uczucia😞

    preg.png
  • Ona_35 Debiutantka
    Postów: 8 1

    Wysłany: 17 października 2022, 11:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój 5 latek niemal co drugi dzień pyta o braciszka, gdzie jest, czemu odszedł itp. Czasami wewnętrznie mnie szlag trafia, bo walcze z żalem i smutkiem i te pytania mnie wybijają z rytmu. Wiem, że czekał, wiem, że przeżywa i usilnie mu to tłumacze ale czasami nie mam siły na to.

    W ogóle mam wrażenie, że jak nie urok to .... Byłam 3 tyg po zabiegu na kontroli u gin. Wszystko wyglądało ok. Z usg wyszło, że macica oczyszczona ale albo mam torbiel na jajniku albo pęcherzyk i owulacja będzie. Rzeczywiście w tym czasie miałam objawy owulacyjne tj wzrost temp, śluz itp.

    Po troche ponad tygodniu dostałam okres, który trwał mega długo i był pierwszym okresem po zabiegu, poszłam znowu na kontrolę do gin. ale już innego, który powiedział, że torbiel ma 4 cm, nie pękł pęcherzyk i nie wiadomo czy cykle będą owulacyjne..w sumie to za wiele mówić nie chciał, a ja byłam strasznie skołowana. Nagadał mi, że co sie dziwie, skoro mam juz 35 lat..o ciaze patologicznie w tym wieku łatwo, z owulacją trudno i w sumie to "ciężko stwierdzic co bedzie".

    I tu pytania, czy któraś miała coś podobnego? Czy martwić się tym, czy czekać do kolejnej miesiączki? I iść na kontrole. Nie wiem..chce starać sie o dziecko ale mam jakieś wzloty i upadki emocjonalne.

  • Mila88 Ekspertka
    Postów: 165 135

    Wysłany: 17 października 2022, 12:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja po pierwszym zabiegu miałam torbiel na jajniku (nie pęknięty pęcherzyk) i do tego prawdopodobnie krwiak w macicy i niejednorodne endometrium. Poszłam na kontrolę z wynikiem histo jeszcze przed pierwsza miesiączka po zabiegu. Dostałam Distreptaze i gynalgin. Tylko nie wiem w sumie czy że względu na torbiel czy krwiaka.
    Ja pewnie bym poszła jeszcze na wizytę przed miesiączka.
    A że staraniem wydaje mi się, że każda tu ma wzloty i upadki. Wydaję mi się, że często że względu "na głowę" ginekolodzy każą odczekać te 3-6miesiecy że starniami. I przede wszystkim ja bym poczekała na zielone światło od gina jeżeli coś się jeszcze dzieje, żeby się wszystko unormowalo.

    preg.png
  • Betti37 Autorytet
    Postów: 1147 369

    Wysłany: 19 października 2022, 13:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja miałam po pierwsze miesiączce iść znów na usg ale nie idę.
    Nie mam kiedy i już mi się nie chce.
    We wrześniu z 5 wizyt było
    Idą dni płodne i zobaczymy
    Ja tych strat nie przeżywam już.
    Stało się, przykro ale ....to wczesnym etap więc jakoś nie przeżywam tak bardzo
    Idę dalej.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 października 2022, 21:10

  • Iza1234 Autorytet
    Postów: 1077 899

    Wysłany: 20 października 2022, 08:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny to i ja się podzielę moją historia. ❤️ Zaczęliśmy starania w marcu 2021, ale nic nie wychodziło, gin mówi że w moim wieku to normalne czekać około roku i tyle. Więc po jakimś czasie odpuściliśmy. Sierpień 2022 i wiadomość że jestem w ciąży, radość przeogromna niestety na chwilę. 💔 12 października, serduszko nie bije zatrzymało się na 9tc. Do szpitala trafiłam 17.10 i w tym samym dniu miałam zabieg bo po tabletkach moje ciało i tak nie chciało oddać maleństwa. Już w szpitalu zamówiłam suplementy dla mojego partnera, ja na następny dzień kupiłam antybiotyk dla siebie i oczywiście suplementy. Na 8 listopada jestem umówiona na wizytę do gina który potrafi pomoc w trudnych przypadkach. ❤️ Morze łez już za mną wylane, ale po zabiegu mam siłę na kolejne, w przyszłym tygodniu chce zrobić badania tarczycowe, i przed samą wizyta betę, tak żeby iść do gina już chociaż w połowie przygotowana. 💪 Po okresie mam zamiar zacząć starania od nowa i wierzę że teraz uda nam się szybciej. Walczyłam z nerwica, kilka lat zatruwała mi życie i wiem jedno że nie dam się już złamać, i trzeba walczyć, życzę tego każdej z was! Chciałabym was wszystkie wyściskać i powiedzieć że nie jesteście same, jesteśmy w tym razem i musimy stawić temu czoła pokazać że jesteśmy silniejsze. Ja już sobie obiecałam że jeśli będzie mi dane poronić 5 razy a za 6 urodzic szczęśliwie dzieciątko to dam radę. 💪❤️❤️❤️

    Ja 30 on 35.❤️❤️
    1ciaza-7.2022-10.2022/9tc/12tc Nadia💔👼

    28.07.2023- ⏸️ bhcg-59.80🌈✊
    31.07.2023- bhcg-409.30.✊
    03.08.2023-USG-0,54cm pęcherzyk🤞4tc+2
    08.08.2023-bhcg-9931.2 😍😍✊✊
    17.08.2023- kropek 0,56cm. 😍😍🤞🤞 6tc+2
    31.08.2023 kropek 1,76cm 8tc+2. 🤞❤️
    21.09.2023 kropek 5cm 11+5 💙
    12.10.23 99g ludka niskie rysyka. ✊💙💙
    7.11.23- 230g chłopca 💙💙
    28.11.23-380g zdrowego chłopca.💙🩵 połówkowe
    4.12.23 440g🩵💙
    4.01.24 820g 💙🩵
    25.01.24 1225g- trzecie prenatalne, zdrowy chłopiec.💙🩵
    01.02.24 1420g. 🥰💙
    22.02.24 1830g. 👶💙🩵
    07.03.24 2350g. 👶🩵
    21.03.24 2960g. 👶💙
    09.04.24 3420g mojego 🌈 cudu na świecie. 🥰
    event.png
  • bzksz Ekspertka
    Postów: 189 318

    Wysłany: 20 października 2022, 08:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iza1234 bardzo mi przykro z powodu Twojej straty... ale widać, że jesteś silną osobą! Mnie lekarz po poronieniu zlecił jeszcze krzepliwość krwi i toxo, bo nie zdążyłam zrobić w ciąży. Pakiet tarczycowy zrobiłam na własną rękę.
    Mieliśmy czekać do listopada, ale zaczynamy już w tym miesiącu (jutro będą 3 miesiące od poronienia). W pierwszą ciążę udało się zajść za pierwszym razem, ale teraz naprawdę trudno o optymizm, chociaż staram się.

    🙍‍♀️ 28 👦 35

    Czerwiec 2022 - ⏸ ❤
    Lipiec 2022 - poronienie zatrzymane 6/9 tc 💔

    Grudzień 2022 - ⏸
    31.12 - beta HCG - 100 ❤
    02.01 - beta HCG - 233 🍀
    07.01 - beta HCG - 2398 🥳
    12.01 wizyta - pęcherzyk ciążowy🤞
    31.01 wizyta - 1.78 cm dzidziula 🥰
    21.02 wizyta - prawie 4,5 cm mojego cudu ❤
    06.03 - ryzyka trisomii niskie, ryzyko preeklampsji i hipotrofii podwyższone 😒 --> Acard 150 mg
    25.07 - 2049 g Emilki 🥰

    preg.png
  • Iza1234 Autorytet
    Postów: 1077 899

    Wysłany: 20 października 2022, 09:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bzksz mi, też było przykro i to strasznie nadal mam momenty ze płaczę i pytam tego u góry dlaczego. Ale wiem że jesli się załamie to nam nie pomoże im szybciej dojdę do siebie fizycznie i psychicznie tym szybciej zobaczę dwie kreseczki. ❤️ Więc teraz podchodzę do tego zadaniowo. Toxo już robiłam różyczkę i cytomegalie też i wszystko ok. Właśnie na pakiet tarczycowy chce iść w przyszłą środę bo mamy środy taniej. 😊 No właśnie chyba się skusze jeszcze na tą trombofolie jeszcze przed wizytą. Pytałam lekarza w dniu łyżeczkowania czy jeśli zajdę szybciej niż 3 msc to coś się stanie to powiedział że w sumie nic, więc jeszcze bardziej mam siłę do działania. 😊 Trzeba być dobrej myśli, nic więcej nam nie zostało, mój partner bardzo mnie wspiera, on już jest gotowy do działania czeka tylko na mnie. 😁 Będzie dobrze mam nadzieję że za jakiś czas przeczytam pozytywna wiadomość że się udało i malenstwo rozwija się dobrze. 💪😍😍

    bzksz lubi tę wiadomość

    Ja 30 on 35.❤️❤️
    1ciaza-7.2022-10.2022/9tc/12tc Nadia💔👼

    28.07.2023- ⏸️ bhcg-59.80🌈✊
    31.07.2023- bhcg-409.30.✊
    03.08.2023-USG-0,54cm pęcherzyk🤞4tc+2
    08.08.2023-bhcg-9931.2 😍😍✊✊
    17.08.2023- kropek 0,56cm. 😍😍🤞🤞 6tc+2
    31.08.2023 kropek 1,76cm 8tc+2. 🤞❤️
    21.09.2023 kropek 5cm 11+5 💙
    12.10.23 99g ludka niskie rysyka. ✊💙💙
    7.11.23- 230g chłopca 💙💙
    28.11.23-380g zdrowego chłopca.💙🩵 połówkowe
    4.12.23 440g🩵💙
    4.01.24 820g 💙🩵
    25.01.24 1225g- trzecie prenatalne, zdrowy chłopiec.💙🩵
    01.02.24 1420g. 🥰💙
    22.02.24 1830g. 👶💙🩵
    07.03.24 2350g. 👶🩵
    21.03.24 2960g. 👶💙
    09.04.24 3420g mojego 🌈 cudu na świecie. 🥰
    event.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 października 2022, 12:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iza1234 witaj!
    Oby kolejna ciąża była pomyślna :)
    pamiętaj, że przy stracie warto robić badanie genetycznego płodu, wtedy wiadomo czy to czysty przypadek (jak u mnie) czy "wina"rodziców itd. i trzeba szukać przyczyny/leczyć się.

    Ja dostałam skierowanie na ponownie TSH,ft3 i 4, wynik z wrzesnia 2,1 ,gdzie dwa lata temu mialam ponad 6.... ;) więc nie jest źle ;) dodatkowo progesteron, AMH, i estradiol, aby sprawdzić poziom, jesli zdecydujemy się na ponowne IVF. Chcę też wysłać męża aby zrobił badanie hormonów. Ale narazie decyzji nie podjęlismy.

    Jesli chodzi o ponowne staranie to wszystko zalezy od Ciebie - jak sie czujesz. MI lekarze w szpitalu mówili , aby starać się nie czekając, zaś w klinice i ginekolog prowadzący ciąże odwrotnie- aby dac sobie czas i poczekać 2-3 cykle najkrócej. Mnie osobiście długo bolał brzuch na dole. Teraz czekam na drugą miesiączke, i chyba się zbliża bo krzyż boli :P

  • Wiewioora Autorytet
    Postów: 810 580

    Wysłany: 20 października 2022, 12:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iza1234 przykro mi witać Cię w naszym gronie ☹️ teraz ważne żebyś się przebadała wzdłuż i wszerz, żeby wyeliminować ewentualne przyczyny 🙂
    Ja jestem już po wymrażaniu nadżerki. Gin powiedział 4-6 tygodni z zakazem współżycia 🤦🏼‍♀️🙈 masakra jakaś. I jak szyjka będzie wyglądać dobrze to w grudniu zaczynamy od nowa.

    Starania od 06/2021
    05.2022 ⏸
    09.2022 18+4 Igorek 👼💔
    04.2023 ⏸ rośnij nasza kruszyno🌈
    29.12.2023 nasze tęczowe szczęście na świecie ♥️
    age.png
  • Iza1234 Autorytet
    Postów: 1077 899

    Wysłany: 20 października 2022, 13:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SummerNights, mam nadzieję że tak będzie. 😊❤️ Ja fizycznie czuje się bardzo dobrze, w poniedziałek miałam zabieg a od wtorku czuje się bardzo dobrze mogłabym teraz biegać. Ale wiadomo oszczędzam się aby tam wszystko ładnie się zagoiło. nastawiłam się już pozytywnie że muszę działać i chce jak najszybciej bo chce normalności jak wcześniej. 😊 Niestety nie zrobiłam badań bo jak się na czytałam że przy pierwszej nie ma potrzeby, ale postanowiłam że te pieniądze zainwestuje w badania siebie. 😊

    Czasami przeraża mnie to jaka euforia mnie dopada czuje taka radość w środku. Jakby jakis głos w środku mówił teraz będzie już tylko dobrze.

    Najgorsze że IVF niestety kosztuje, to powinno być darmowe, tak płaczą że jest mały przyrost dzieci, a nikt nie patrzy na to ile jest par które chcą ale mają trudniej. 😔 Trzymam kciuki żeby jednak stał się cud i już żaden zabieg w Twoim przypadku nie był potrzebny, a już o takich słyszałam. 👍❤️❤️❤️

    Ja 30 on 35.❤️❤️
    1ciaza-7.2022-10.2022/9tc/12tc Nadia💔👼

    28.07.2023- ⏸️ bhcg-59.80🌈✊
    31.07.2023- bhcg-409.30.✊
    03.08.2023-USG-0,54cm pęcherzyk🤞4tc+2
    08.08.2023-bhcg-9931.2 😍😍✊✊
    17.08.2023- kropek 0,56cm. 😍😍🤞🤞 6tc+2
    31.08.2023 kropek 1,76cm 8tc+2. 🤞❤️
    21.09.2023 kropek 5cm 11+5 💙
    12.10.23 99g ludka niskie rysyka. ✊💙💙
    7.11.23- 230g chłopca 💙💙
    28.11.23-380g zdrowego chłopca.💙🩵 połówkowe
    4.12.23 440g🩵💙
    4.01.24 820g 💙🩵
    25.01.24 1225g- trzecie prenatalne, zdrowy chłopiec.💙🩵
    01.02.24 1420g. 🥰💙
    22.02.24 1830g. 👶💙🩵
    07.03.24 2350g. 👶🩵
    21.03.24 2960g. 👶💙
    09.04.24 3420g mojego 🌈 cudu na świecie. 🥰
    event.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 października 2022, 15:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iza1234 wrote:
    SummerNights, mam nadzieję że tak będzie. 😊❤️ Ja fizycznie czuje się bardzo dobrze, w poniedziałek miałam zabieg a od wtorku czuje się bardzo dobrze mogłabym teraz biegać. Ale wiadomo oszczędzam się aby tam wszystko ładnie się zagoiło. nastawiłam się już pozytywnie że muszę działać i chce jak najszybciej bo chce normalności jak wcześniej. 😊 Niestety nie zrobiłam badań bo jak się na czytałam że przy pierwszej nie ma potrzeby, ale postanowiłam że te pieniądze zainwestuje w badania siebie. 😊

    Czasami przeraża mnie to jaka euforia mnie dopada czuje taka radość w środku. Jakby jakis głos w środku mówił teraz będzie już tylko dobrze.

    Najgorsze że IVF niestety kosztuje, to powinno być darmowe, tak płaczą że jest mały przyrost dzieci, a nikt nie patrzy na to ile jest par które chcą ale mają trudniej. 😔 Trzymam kciuki żeby jednak stał się cud i już żaden zabieg w Twoim przypadku nie był potrzebny, a już o takich słyszałam. 👍❤️❤️❤️


    po samym zabiegu czułam sie super, ale po dwóch dniach taki ból ze hej- po prostu leki pewnie jeszcze dzialały i moglam góry przenosic, po czym głownie leżałam z bólu :(

    Zgadzam się w 100% ze ivf powinno być darmowe. W dużych miastach, jeśli jesteś zameldowana przynajmniej 2 lata - Warszawa tak ma - jest dofinansowanie 6tys zł do próby, wiec jakaś połowa kosztu przy założeniu , że w miarę wszystko para ma ok i nie trzeba robić dodatkowych badań. i to dofinansowanie też jest chyba na 3 próby czy jakoś tak, nie zagłebiłam się w temat. Tak to rząd kampanie robi , dodatki jak 500+ ale jakos nie widać tych dzieci, dodajmy dzieci , które za jakiś czas będą pracować.... przykre. to jest bardzo :(

  • Pinkiii Ekspertka
    Postów: 209 174

    Wysłany: 20 października 2022, 16:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Po 3 poronieniach ostatnie w lipcu tego roku w 15 tygodniu ciąży, dołączam już oficjalnie do grona ponownych staraczek 😉 swoje odczekałam i zaczynamy ❤️ trzymam za Was wszystkie i za sb kciuki ❤️

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 października 2022, 16:09

    Iza1234, Wiewioora, niemi, SummerNights lubią tę wiadomość

  • Iza1234 Autorytet
    Postów: 1077 899

    Wysłany: 20 października 2022, 17:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SummerNights
    Na całe szczęście narazie trzeci dzień i dalej się czuje dobrze, plamie tylko tyle jakbym miała ostatni dzień miesiączki prawie nic. Więc mam nadzieję że to dobry znak.
    Ja jedyne z czym nie mogę się pogodzić to to że patologię płodzą dzieci na potęgę, a człowiek który chciałby dać wszystko takiej istotce ma problem żeby ją mieć. 😔 Mam nadzieję że jak zmieni się rząd to z invitro zrobią porządek i w końcu ludzie będą mieli dostęp za darmo. 🙏🙏❤️❤️


    Wiewioora- właśnie najgorsze jest to czekanie, dlatego modle się codziennie żeby tylko wszystko było dobrze i żebym mogła działać odrazu.

    Pinkiii- do trzech razy sztuka jak to mówią, teraz będzie tylko dobrze. ✊✊ Inaczej byc nie może❤️❤️

    SummerNights lubi tę wiadomość

    Ja 30 on 35.❤️❤️
    1ciaza-7.2022-10.2022/9tc/12tc Nadia💔👼

    28.07.2023- ⏸️ bhcg-59.80🌈✊
    31.07.2023- bhcg-409.30.✊
    03.08.2023-USG-0,54cm pęcherzyk🤞4tc+2
    08.08.2023-bhcg-9931.2 😍😍✊✊
    17.08.2023- kropek 0,56cm. 😍😍🤞🤞 6tc+2
    31.08.2023 kropek 1,76cm 8tc+2. 🤞❤️
    21.09.2023 kropek 5cm 11+5 💙
    12.10.23 99g ludka niskie rysyka. ✊💙💙
    7.11.23- 230g chłopca 💙💙
    28.11.23-380g zdrowego chłopca.💙🩵 połówkowe
    4.12.23 440g🩵💙
    4.01.24 820g 💙🩵
    25.01.24 1225g- trzecie prenatalne, zdrowy chłopiec.💙🩵
    01.02.24 1420g. 🥰💙
    22.02.24 1830g. 👶💙🩵
    07.03.24 2350g. 👶🩵
    21.03.24 2960g. 👶💙
    09.04.24 3420g mojego 🌈 cudu na świecie. 🥰
    event.png
  • Wiewioora Autorytet
    Postów: 810 580

    Wysłany: 20 października 2022, 18:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pinki trzymam kciuki żeby się udało ✊✊ ja mam nadzieję, że ten czas czekania do grudnia wpłynie pozytywnie na plemniki męża (już bierze clo) i w grudniu będziemy mieć całą armię zawodników 😜

    Iza1234 lubi tę wiadomość

    Starania od 06/2021
    05.2022 ⏸
    09.2022 18+4 Igorek 👼💔
    04.2023 ⏸ rośnij nasza kruszyno🌈
    29.12.2023 nasze tęczowe szczęście na świecie ♥️
    age.png
‹‹ 6 7 8 9 10 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Karuzela łóżeczkowa, która rośnie razem z dzieckiem

Karuzele do łóżeczka to nie tylko dekoracja – pomagają stymulować zmysły malucha i wspierają jego rozwój. Kolorowe, poruszające się elementy przyciągają uwagę dziecka, rozwijając wzrok oraz koordynację. Dodatkowo, delikatna muzyka i spokojne ruchy karuzeli mogą działać kojąco, pomagając maluchowi w wyciszeniu się przed snem.

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w drugą ciążę" - czym jest niepłodność wtórna?

Gdy wspomnienia z porodu zaczną blednąć, a pierworodny synek lub córeczka wyrosną z etapu pieluch i kaszek, pojawienie się myśli o dalszym powiększeniu rodziny najprawdopodobniej będzie tylko kwestią czasu. Niestety, nie każdej kobiecie udaje się zajść w ciążę po raz drugi. Dlaczego tak się dzieje? Czym jest niepłodność wtórna i jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ

5 rzeczy, które wesprą Twoje starania o dziecko!

Rozpoczynacie starania o dziecko. Wykonujesz kolejne testy ciążowe i… nic. Zastanawiasz się, dlaczego to tyle trwa, skoro „wszyscy” wokół informują o tym, że spodziewają się dziecka. Tak naprawdę wiele starań kończy się sukcesem dopiero po pewnym czasie, a niepłodność dotyczy już blisko 15-20% par. Sprawdź, co możesz zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na szczęśliwe poczęcie.

CZYTAJ WIĘCEJ