X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Starania po poronieniu 2025
Odpowiedz

Starania po poronieniu 2025

Oceń ten wątek:
  • Cień Autorytet
    Postów: 422 362

    Wysłany: 23 listopada, 20:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @Laurelli
    Widzę, że dzielnie działasz!
    Masz tak jak ja i spora część kobiet – plan A, B, C, D. Chcemy być przygotowane na wszystko.

    Co do @ – mi ulżyło, że przyszła i że to nie menopauza u mnie.
    A były też młodsze ode mnie kobiety, które już przechodziły menopauzę.

    Laurelli lubi tę wiadomość

    🌸 43 l. | 🦋 Hashimoto | Endo/Adeno | 🧪 AMH 0,34|
    🧬 MTHFR 677C>T – het. | PAI-1 675 4G/5G – het.
    💉 8 IVF/ICSI (7 stymulacji + 1 AZ) |
    🩸2× cb
    🌱 AZ VI’25 – Bl 4.1.2 – transfer 20.06.2025 – ciąża kliniczna, poronienie 8 tc 💔
    🏥 Bocian W-wa (wcześniej Novum 2019–2024)

    📘 Moja droga:
    • IX 2019 pierwsza kwalifikacja do ivf
    • 💉VII’21 — 1 pęch. → 0 oocytów
    • 💉VIII’21 — 1 pęch. (przedwczesne pęknięcie)
    • 💉 X’21 — 1 pęch. → 0 oocytów
    • 💉 XI’21 — 2 pęch. → 3 oocyty → 2 zapł.
    • ❄️ XI’21 — ET (2-dniowy) — ✖
    • ❄️ VII’22 — KET (2-dniowy) — ✖
    • 💉 XI’22 — 1 pęch. → 0 oocytów
    •💉 🍃 VII’24 (MZ) — 1 pęch. → 1 oocyt → ET (5-dniowy)→ cb
    • 💉🍃 X’24 (MZ) — 2 pęch. → 2 oocyty → 1 zapł. →❄️ KET III’25 (5-dniowy)→ cb
    • 🌱 VI’25 —AZ ❄️ KET (5-dniowy) → ciąża zarodkowa → poronienie 8 tc 💔
  • Cień Autorytet
    Postów: 422 362

    Wysłany: 23 listopada, 20:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Klaudia k wrote:
    Ja też się zastanawiam czy nie powinnam też brać acard. Będę robić na pewno te badania na trombofilie. Moja siostra na pierwszych prenatalnych też dostała acard, wiec być może i u mnie wyszło by jakieś wskazanie. Ona miała szczęście że dociągnęła do prenatalnych a mi się nie udało :(



    Jedna lekarka z Bociana mówiła, że Acard raczej nie zaszkodzi, a może pomóc, więc czemu by nie spróbować? Możesz zastosować profilaktykę przeciwzakrzepową w takiej formie. Oczywiście nie bierzemy leków „w ciemno”, ale po poronieniu chyba warto rozważyć.

    🌸 43 l. | 🦋 Hashimoto | Endo/Adeno | 🧪 AMH 0,34|
    🧬 MTHFR 677C>T – het. | PAI-1 675 4G/5G – het.
    💉 8 IVF/ICSI (7 stymulacji + 1 AZ) |
    🩸2× cb
    🌱 AZ VI’25 – Bl 4.1.2 – transfer 20.06.2025 – ciąża kliniczna, poronienie 8 tc 💔
    🏥 Bocian W-wa (wcześniej Novum 2019–2024)

    📘 Moja droga:
    • IX 2019 pierwsza kwalifikacja do ivf
    • 💉VII’21 — 1 pęch. → 0 oocytów
    • 💉VIII’21 — 1 pęch. (przedwczesne pęknięcie)
    • 💉 X’21 — 1 pęch. → 0 oocytów
    • 💉 XI’21 — 2 pęch. → 3 oocyty → 2 zapł.
    • ❄️ XI’21 — ET (2-dniowy) — ✖
    • ❄️ VII’22 — KET (2-dniowy) — ✖
    • 💉 XI’22 — 1 pęch. → 0 oocytów
    •💉 🍃 VII’24 (MZ) — 1 pęch. → 1 oocyt → ET (5-dniowy)→ cb
    • 💉🍃 X’24 (MZ) — 2 pęch. → 2 oocyty → 1 zapł. →❄️ KET III’25 (5-dniowy)→ cb
    • 🌱 VI’25 —AZ ❄️ KET (5-dniowy) → ciąża zarodkowa → poronienie 8 tc 💔
  • Mamoura Przyjaciółka
    Postów: 73 60

    Wysłany: 24 listopada, 08:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cień wrote:
    https://zapodaj.net/plik-hn3B4PU3nj

    Przytulas dla Ciebie❤️

    Edit.


    @Laurelli, masz całkowitą rację – natura zawsze zrobi swoje.
    Ja zawsze miałam owulację z lewego jajnika, prawy praktycznie się nie rusza. Zawsze lewy mnie boli przy owulacji i okresie… a teraz, niespodzianka, po raz pierwszy od lat prawy postanowił zabłysnąć!

    A te pytania typu „kiedy dziecko?” – no, ręce opadają.
    Wyobraźcie sobie, gdyby ktoś zamiast tego pytał „kiedy umrzesz?” albo „czy już masz wykupione miejsce na cmentarzu?” – wtedy dopiero byłby raban! 😏

    Cień, czy może robiłaś w tym cyklu coś innego niż zazwyczaj i przypuszczasz, że dlatego ruszył prawy jajnik? U mnie na odwrót, leniem jest lewy i zastanawiam się czy można go jakoś ruszyć do działania 😅

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada, 08:29

    Cień lubi tę wiadomość

    👩🏻 30 l. (Hashimoto 🦋) + 👨🏻‍🦱 30 l. (zdrowy 💪🏻, morfologia 🧬 10%, koncentracja 87mln)

    Starania: od 01.2025 🌱
    🩷 09.07.2025 – 11 dpo ⏸️
    👼🏻 08/25 – puste jajo 💔🌈

    💊 Suplementy/leki:
    Euthyrox 75 mcg | Wit. D |
    Cytrynian magnezu | Inozytol

    🧫 AMH: 5,67 ng/ml (brak PCOS)

    W drodze po nasze szczęście... 🍼💖
  • Cień Autorytet
    Postów: 422 362

    Wysłany: 24 listopada, 09:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamoura wrote:
    Cień, czy może robiłaś w tym cyklu coś innego niż zazwyczaj i przypuszczasz, że dlatego ruszył prawy jajnik? U mnie na odwrót, leniem jest lewy i zastanawiam się czy można go jakoś ruszyć do działania 😅


    Jestem teraz w fazie stagnacji. Ogólnie mam sporo stresu w pracy i w życiu, więc to może być powód przesunięcia cyklu. Ale skąd nagle odezwał się prawy jajnik — nie mam pojęcia, co go ruszyło.

    Mamoura lubi tę wiadomość

    🌸 43 l. | 🦋 Hashimoto | Endo/Adeno | 🧪 AMH 0,34|
    🧬 MTHFR 677C>T – het. | PAI-1 675 4G/5G – het.
    💉 8 IVF/ICSI (7 stymulacji + 1 AZ) |
    🩸2× cb
    🌱 AZ VI’25 – Bl 4.1.2 – transfer 20.06.2025 – ciąża kliniczna, poronienie 8 tc 💔
    🏥 Bocian W-wa (wcześniej Novum 2019–2024)

    📘 Moja droga:
    • IX 2019 pierwsza kwalifikacja do ivf
    • 💉VII’21 — 1 pęch. → 0 oocytów
    • 💉VIII’21 — 1 pęch. (przedwczesne pęknięcie)
    • 💉 X’21 — 1 pęch. → 0 oocytów
    • 💉 XI’21 — 2 pęch. → 3 oocyty → 2 zapł.
    • ❄️ XI’21 — ET (2-dniowy) — ✖
    • ❄️ VII’22 — KET (2-dniowy) — ✖
    • 💉 XI’22 — 1 pęch. → 0 oocytów
    •💉 🍃 VII’24 (MZ) — 1 pęch. → 1 oocyt → ET (5-dniowy)→ cb
    • 💉🍃 X’24 (MZ) — 2 pęch. → 2 oocyty → 1 zapł. →❄️ KET III’25 (5-dniowy)→ cb
    • 🌱 VI’25 —AZ ❄️ KET (5-dniowy) → ciąża zarodkowa → poronienie 8 tc 💔
  • Domi1002 Koleżanka
    Postów: 59 17

    Wysłany: 24 listopada, 10:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Laurelli wrote:
    Hah 🤭
    No z tym przepychaniem to prawda!

    @Cień no właśnie chyba najbardziej zgubne jest to że chcemy wszystko sobie zaplanować i mieć podopinane a natura i zrobi swoje. I właśnie pokazuje nam żeby zwolnić i skupić się na sobie i żeby dać czas wszystkiemu, chociaż my wiemy że go nie mamy…eh jakie to trudne wszystko.
    Ja mam dzisiaj zjazd i depresję też jakaś.😩

    Ja tak samo chciałam mieć ciążę zaplanowaną pod coś no l dupa nie wyszło i mówię to wprost już że los powiedział w dupie mam wasze plany, taka cwana jesteś to masz. Teraz płacz, tym bardziej że wiele osób jak wspominało nam kiedy dzieci kiedy dzieci to już złośliwością od paru lat odpowiadałam, daj spokój mi z dziećmi, może będziemy psia i kocią rodziną, my teraz zwiedzamy świat itp bo ileż można było słuchać pierdzielenia. Teraz najchętniej bym tym wszystkim ludziom wykrzyczała i co, gdzie to dziecko?! Poroniłam!

    Ja też ta moją ciążę miałam zaplanowaną „pod coś” i też nie wyszło. Także teraz boję się w ogóle o tym nawet myśleć, że fajnie by było być w ciąży wtedy i wtedy…

    Mamoura lubi tę wiadomość

  • Mamoura Przyjaciółka
    Postów: 73 60

    Wysłany: 24 listopada, 11:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cień wrote:
    Jestem teraz w fazie stagnacji. Ogólnie mam sporo stresu w pracy i w życiu, więc to może być powód przesunięcia cyklu. Ale skąd nagle odezwał się prawy jajnik — nie mam pojęcia, co go ruszyło.

    Jasne, rozumiem i cieszę się, że u Ciebie się ruszył. Dużo spokoju Ci życzę. ❤️

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada, 11:02

    Cień lubi tę wiadomość

    👩🏻 30 l. (Hashimoto 🦋) + 👨🏻‍🦱 30 l. (zdrowy 💪🏻, morfologia 🧬 10%, koncentracja 87mln)

    Starania: od 01.2025 🌱
    🩷 09.07.2025 – 11 dpo ⏸️
    👼🏻 08/25 – puste jajo 💔🌈

    💊 Suplementy/leki:
    Euthyrox 75 mcg | Wit. D |
    Cytrynian magnezu | Inozytol

    🧫 AMH: 5,67 ng/ml (brak PCOS)

    W drodze po nasze szczęście... 🍼💖
  • Laurelli Autorytet
    Postów: 299 193

    Wysłany: 24 listopada, 11:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cień wrote:
    @Laurelli
    Widzę, że dzielnie działasz!
    Masz tak jak ja i spora część kobiet – plan A, B, C, D. Chcemy być przygotowane na wszystko.

    Co do @ – mi ulżyło, że przyszła i że to nie menopauza u mnie.
    A były też młodsze ode mnie kobiety, które już przechodziły menopauzę.

    No i na planie A już poległo 😩

    @Domi1002
    Ale jesteśmy gotowi na rodzicielstwo to to chyba naturalne że planujemy prawda?
    I dwie takie tu sprzeczności, planujemy a los mówi nie

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada, 11:48

    💃🏻 34l.
    🧔🏻‍♂️ 38 l.

    First baby 🍬
    💔
    X.25
    9/7tydz.

    🕊️ Poronienie zabiera marzenie, ale nie zabiera prawa do nadziei…

    •Życie i ciąża za granica 🌍
  • Mama3dziewczynek Debiutantka
    Postów: 7 12

    Wysłany: 24 listopada, 12:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamoura wrote:
    Cień, czy może robiłaś w tym cyklu coś innego niż zazwyczaj i przypuszczasz, że dlatego ruszył prawy jajnik? U mnie na odwrót, leniem jest lewy i zastanawiam się czy można go jakoś ruszyć do działania 😅
    Z tymi jajnikami to różnie bywa. Przed poronienie chodziłam na monitoring cyklu i przez 3 miesiące tylko z lewego jajnika byla owulacja. Po poronieniu na pierwszej wizycie- pecherzyk Graffa dojrzewał w prawym . I pytam dlaczego tak jest. A lekarz powiedział ze to normalne i nie zawsze pracują raz jeden raz drugi. 🤷‍♀️ Ale oni zawsze mówią ze to normalne. Nawet poronienia dla nich są normalne więc cholera wie.

    Mamoura, Cień lubią tę wiadomość

  • Mamoura Przyjaciółka
    Postów: 73 60

    Wysłany: 24 listopada, 13:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama3dziewczynek wrote:
    Z tymi jajnikami to różnie bywa. Przed poronienie chodziłam na monitoring cyklu i przez 3 miesiące tylko z lewego jajnika byla owulacja. Po poronieniu na pierwszej wizycie- pecherzyk Graffa dojrzewał w prawym . I pytam dlaczego tak jest. A lekarz powiedział ze to normalne i nie zawsze pracują raz jeden raz drugi. 🤷‍♀️ Ale oni zawsze mówią ze to normalne. Nawet poronienia dla nich są normalne więc cholera wie.

    Otóż to, dobrze powiedziane. Ja odkąd staram się w 100% świadomie, czyli od czerwca to co miesiąc czuję tylko prawy jajnik. Być może lewy coś tam próbuje, ale raczej nie tak mocno jak prawy. A z prawego mam już ciążę z pustym jajem, więc uważam, że owulacja z lewego jajnika dałaby mi poczucie, że 'w końcu dzieje się coś innego, może lepszego' :P

    Cień lubi tę wiadomość

    👩🏻 30 l. (Hashimoto 🦋) + 👨🏻‍🦱 30 l. (zdrowy 💪🏻, morfologia 🧬 10%, koncentracja 87mln)

    Starania: od 01.2025 🌱
    🩷 09.07.2025 – 11 dpo ⏸️
    👼🏻 08/25 – puste jajo 💔🌈

    💊 Suplementy/leki:
    Euthyrox 75 mcg | Wit. D |
    Cytrynian magnezu | Inozytol

    🧫 AMH: 5,67 ng/ml (brak PCOS)

    W drodze po nasze szczęście... 🍼💖
  • Mati01 Autorytet
    Postów: 525 304

    Wysłany: 24 listopada, 15:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamoura wrote:
    Hej, też chciałabym do Was dołączyć. Udzielam się na wątku miesięcznym, ale ten chyba nawet bardziej do mnie pasuje, ze względu na poronienie w sierpniu. 😭 Najgorzej, gdy najdą mnie natrętne przypominajki o tym, jak teraz wyglądałabym z brzuszkiem, że byłam taka szczęśliwa, że bobas urodziłby się w marcu, a moim marzeniem zawsze było być w zaawansowanej ciąży na wigilię i urodzić na wiosnę/lato. Niestety los sobie ze mnie potężnie zakpił... Od tej pory trochę zwariowałam na punkcie starań, co cykl testy owulacyjne, mierzenie temperatury, masa supli, wyniki w normie, a ciąży dalej brak, dzisiaj zobaczyłam kolejny negatywny test i już nie mam pomysłów jak do siebie podejść, szczególnie, że wyniki nasienia męża są całkiem przyzwoite, ja mam wysokie AMH, uregulowaną tarczycę. Chyba musimy wejść na jakąś porządną diagnostykę...

    Odnośnie witaminy D3, w lipcu, przed zajściem w ciążę miałam wynik 28ng/ml - wtedy zaszłam w ciążę, wynik mnie trochę przestraszył, więc od razu zaczęłam suplementację 4000IU z C-Vitum (polecam tę z witaminą K2) i we wrześniu mój wynik wynosił 42ng/ml, następnie na zimę zwiększyłam do 6000IU i aktualnie w listopadzie mam 52ng/ml.
    Ja ostatnio mam te same myśli że te święta miały być magiczne a na początku maja miałam zostać mamą … cieszyłam się że już nie będzie dnia matki którego nie będę obchodzić jako mama…

    Ja raz akuratnie mam 52 witaminy d3 myślę że to spoko wynik

    Mamoura lubi tę wiadomość

    Starania od 2022
    🙋🏻‍♀️ 33
    🙋🏻‍♂️26

    Nasienie ✅
    Owulacja ✅
    Hormony ✅
    AMH 2,8 ✅
    HSG ✅
    Witaminy ✅
    Immunologia ✅
    Kir Bx ✅ 3/5
    Kariotypy ✅
    Niedoczynność tarczycy Euthyrox 75
    12.2024 hsg z lipiodolem
    02.2025 kwalifikacja in vitro
    03.2025 scratching endometrium
    04.2025 start stymulacji, protokół krótki
    14.04 pierwszy podgląd 🥚🥚(11 pęcherzyków)
    16.04 drugi podgląd 🥚🥚 (13 pęcherzyków)
    19.04 punkcja (18 pęcherzyków= 10 dojrzałych komórek, 6 poszło do zapłodnienia)
    ❄️❄️❄️
    19.05 scratching endometrium
    28.08 USG endometriozy= endometrioza otrzewnowa niewielkie ogniska ❌
    08.2025 naturalna ciąża, obumarła 6+0
  • Mati01 Autorytet
    Postów: 525 304

    Wysłany: 24 listopada, 15:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A dziewczyny które macie miska ferrytyne później 20 odkładacie starania czy mimo wszystko się staracie ?

    Starania od 2022
    🙋🏻‍♀️ 33
    🙋🏻‍♂️26

    Nasienie ✅
    Owulacja ✅
    Hormony ✅
    AMH 2,8 ✅
    HSG ✅
    Witaminy ✅
    Immunologia ✅
    Kir Bx ✅ 3/5
    Kariotypy ✅
    Niedoczynność tarczycy Euthyrox 75
    12.2024 hsg z lipiodolem
    02.2025 kwalifikacja in vitro
    03.2025 scratching endometrium
    04.2025 start stymulacji, protokół krótki
    14.04 pierwszy podgląd 🥚🥚(11 pęcherzyków)
    16.04 drugi podgląd 🥚🥚 (13 pęcherzyków)
    19.04 punkcja (18 pęcherzyków= 10 dojrzałych komórek, 6 poszło do zapłodnienia)
    ❄️❄️❄️
    19.05 scratching endometrium
    28.08 USG endometriozy= endometrioza otrzewnowa niewielkie ogniska ❌
    08.2025 naturalna ciąża, obumarła 6+0
  • Mamoura Przyjaciółka
    Postów: 73 60

    Wysłany: 24 listopada, 15:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mati01 wrote:
    Ja ostatnio mam te same myśli że te święta miały być magiczne a na początku maja miałam zostać mamą … cieszyłam się że już nie będzie dnia matki którego nie będę obchodzić jako mama…

    Ja raz akuratnie mam 52 witaminy d3 myślę że to spoko wynik

    Mati, przytulam 🫂 wierzę, że jeszcze będziemy trzymać nasze bobasy w rękach 👩🏻‍🍼🌈

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada, 15:43

    Mati01 lubi tę wiadomość

    👩🏻 30 l. (Hashimoto 🦋) + 👨🏻‍🦱 30 l. (zdrowy 💪🏻, morfologia 🧬 10%, koncentracja 87mln)

    Starania: od 01.2025 🌱
    🩷 09.07.2025 – 11 dpo ⏸️
    👼🏻 08/25 – puste jajo 💔🌈

    💊 Suplementy/leki:
    Euthyrox 75 mcg | Wit. D |
    Cytrynian magnezu | Inozytol

    🧫 AMH: 5,67 ng/ml (brak PCOS)

    W drodze po nasze szczęście... 🍼💖
  • nadzieja09 Koleżanka
    Postów: 79 15

    Wysłany: 24 listopada, 16:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    IlonaQ wrote:
    Czy dzwonili dzisiaj do Ciebie?
    Dziś mi odpisali, że nie mają wolnych terminów 🤯 jak to zrobiłaś że tak szybko się odezwali? 😅

  • Klaudia k Ekspertka
    Postów: 213 188

    Wysłany: 24 listopada, 17:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mati01 wrote:
    A dziewczyny które macie miska ferrytyne później 20 odkładacie starania czy mimo wszystko się staracie ?
    Ja bym nie odkładała, co to zmieni czy będziesz miała ferrytyny 20 czy czy 50? Są dziewczyny co nawet nie znają słowa ferrytyna i zachodzą w ciążę. Jak leżałam w szpitalu po poronieniu to leżała ze mną babka na badaniach i miała 3 dzieci. Opowiadała mi że pomiędzy jej 2 i 3 dzieckiem jest11 miesięcy różnicy, bo zaszła w 3 ciążę praktycznie prawie od razu po porodzie. Mówiła że było ciężko, bo miała anemię i epizody omdleń, ale donosiła i urodziła. Na to nie ma chyba reguły….zreszta widzisz, ja mam witaminy wysoko a i tak poroniłam. Coraz częściej dochodzę do wniosku, że często osoby z problemami w ciąży koniec końców donoszą tą ciążę i jest dobrze. Mam koleżankę w pracy która miała krwiaka i bez przerwy krwawiła w ciąży, lekarze wróżyli jej że nic z tego nie będzie, w końcu trafiła na jakąś mądrzejszą lekarkę, która coś jej zaleciła i doczekała aż krwiak zniknął i w październiku urodziła. Mi nic nie dolegało, żadnych krwawień, żadnych mdłości, ale ciąża się rozwijała…,aż do czasu.

    ŚWIEŻYNKA97, Laurelli lubią tę wiadomość

    K 👩&L👨
    Ja:
    B12: maj: 413 | czerwiec: 523 | sierpień : 701
    D3: maj: 37,6 | czerwiec: 42,9 | sierpień: 85,7
    Ferrytyna: maj:16,9 | czerwiec: 44,2 | sierpień: 55,7
    Kwas foliowy: maj: 6,53 | czerwiec: 12,2 | sierpień : 14,1
    2dc
    FSH: czerwiec: 5,55 |
    LH: czerwiec: 5,3 |
    TSH: maj: 1,96 | czerwiec: 2,3 |sierpien: 1,7 | wrzesień: 1,3
    FT4: czerwiec: 1,29 (0,92-1,68) | wrzesień : 1,41
    FT3: czerwiec: 3,28 (2-4,4)| wrzesień: 3,52
    A-tpo:10 (0-34) | wrzesień <9
    A-tg: 19,2 (0-115) | wrzesień: 13,5
    Testosteron: czerwiec : 43 (8,4-48,1)
    SHBG: czerwiec: 55,7 (32,4-128)
    Insulina: czerwiec: 9,8 (2,6-24,9)
    Glukoza: czerwiec: 88 (70-99)
    AMH: 46,9[6,56]( brak objawów PCos
    5cs
    7.10.2025 ⏸️ beta: 11,4
    11.10.2025 beta: 104
    13.10.2025 beta: 522
    18.10.2025 beta: 3118
    3.11.2025 mamy 1 cm zarodka z ♥️
    18.11.2025 poronienie chybione, łyżeczkowanie 🪽❤️‍🩹
    „Kiedy wydaje się, że wszystko się skończyło, wtedy dopiero wszystko się zaczyna”
  • Dumna_Mama Ekspertka
    Postów: 226 251

    Wysłany: 24 listopada, 17:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny.
    Pisze, bo dziś dowiedziałam się o obumarciu ciąży.

    Serce przestało bić.
    Staram się to sobie poukładać, ale nie jest łatwo.

    Mam jednak inne pytanie, gdybym chciała sprawdzić, co było przyczyną poronienia to mam zebrać do pojemnika krew, tak ?

    Jak to wygląda tak ogólnie, tzn. chodzi mi to, że mam iść do laboratorium z pojemnikiem ?
    Strasznie to dla mnie dziwne i trudne...
    Jakie badanie należy zrobić ?
    Przepraszam za bezpośredniosc, ale czuję się tragicznie i staram się sobie to wszystko poukładać...

    25.08.2021 r - urodzona Córeczka przez CC
    15.04.2023 r. Transfer , beta 0
    18.05.2023 r. Transfer , beta 0
    31.07.2023 r. Punkcja - pobrano 10 komórek , uzyskano 9 zarodków
    22.08.2023 r. Kolejny transfer , beta 0
    Przetrwa , biopsja , pobrane komórki NK. Wyszedł stan zapalny , wyleczony
    Walka c.d
    02.2024 r. Transfer nieudany ( podany accofil )
    03. 2024 r. Transfer nieudany ( podawany accofil )
    04.2024 r. Transfer nieudany, beta 3,4 ( podawany accofil )
    Przerwa na diagnostykę, wizyta u dr. Wilczyńskiego. Zalecony prograf i accofil do transferu
    09.2024 r. Transfer , beta 0
    22.11.2024 r. Kolejny transfer.
    04.2025 r. Rozpoczęcie leczenia equoralem
    05.2025 transfer dwóch zarodków BB
    7dpt beta 7.7
    9 dpt beta 11
    09.2025 r. Punkcja, mamy 5 zarodków
    17.10.2025 transfer 5AA. Zwiększona dawka prograf 1 mg X2 + accofil
    6dpt beta 36.9
    8 dpt beta 75
    10 dpt beta 135
    17 dpt beta 1540
    19 dpt plamienie
    20 dpt beta 2300
    22 dpt plamienie
    27 dpt ❤️
    8tc +0 zatrzymanie serduszka
  • Flora96 Znajoma
    Postów: 25 12

    Wysłany: 24 listopada, 17:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cieszę się dziewczyny, że was trochę rozchmurzylam 🤭 ja to właśnie taka jestem, że palnę co mi slina na język przyniesie a później się zastanawiam czy nie przegięłam 😆

    Powiem wam, że właśnie czuje jakiś dołek dzisiaj. Po tej ciąży biochemicznej nadal mam plamienia, krwawienie ustało ale no dalej coś się tam pojawia na bieliźnie... mam wizyte u ginekologa w czwartek więc mam nadzieję, że coś tam mi podpowie, doradzi.
    Czasami sobie tak wyobrażam, że może wcale tej ciąży nie straciłam tylko krwawi mi jakiś krwiaczek a dzidzia dalej się rozwija spokojnie 😩

  • Mati01 Autorytet
    Postów: 525 304

    Wysłany: 24 listopada, 17:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Klaudia k wrote:
    Ja bym nie odkładała, co to zmieni czy będziesz miała ferrytyny 20 czy czy 50? Są dziewczyny co nawet nie znają słowa ferrytyna i zachodzą w ciążę. Jak leżałam w szpitalu po poronieniu to leżała ze mną babka na badaniach i miała 3 dzieci. Opowiadała mi że pomiędzy jej 2 i 3 dzieckiem jest11 miesięcy różnicy, bo zaszła w 3 ciążę praktycznie prawie od razu po porodzie. Mówiła że było ciężko, bo miała anemię i epizody omdleń, ale donosiła i urodziła. Na to nie ma chyba reguły….zreszta widzisz, ja mam witaminy wysoko a i tak poroniłam. Coraz częściej dochodzę do wniosku, że często osoby z problemami w ciąży koniec końców donoszą tą ciążę i jest dobrze. Mam koleżankę w pracy która miała krwiaka i bez przerwy krwawiła w ciąży, lekarze wróżyli jej że nic z tego nie będzie, w końcu trafiła na jakąś mądrzejszą lekarkę, która coś jej zaleciła i doczekała aż krwiak zniknął i w październiku urodziła. Mi nic nie dolegało, żadnych krwawień, żadnych mdłości, ale ciąża się rozwijała…,aż do czasu.
    No ja przed poronieniem miałam koło 40 ferrytyne a po spadła mi na 14 🙈 od tygodnia odkąd wiem o wyniku suplementuje żelazo i codzinnie piję koktajle z buraka i natki pietruszki, do tego 4 razy w tyg jadłam wątróbkę i dwa razy wołowinę, codzinnie jajka, laktoferyna. I tak się wlansie bije z myślałam co robić ale jutro mam usg zobaczymy co w ogóle słychać bo po ostatnim przestymulowaniu letrozolem drugi cykl a ja mam przerośnięty pęcherzyk w jednym jajniku, ale w drugim normalne były i lekarz stwierdził że może będzie z tego jajnika owulacja, dziś pojawił się u mnie śluz płodny więc może jednak coś z tego będzie, dam znać jutro

    ŚWIEŻYNKA97 lubi tę wiadomość

    Starania od 2022
    🙋🏻‍♀️ 33
    🙋🏻‍♂️26

    Nasienie ✅
    Owulacja ✅
    Hormony ✅
    AMH 2,8 ✅
    HSG ✅
    Witaminy ✅
    Immunologia ✅
    Kir Bx ✅ 3/5
    Kariotypy ✅
    Niedoczynność tarczycy Euthyrox 75
    12.2024 hsg z lipiodolem
    02.2025 kwalifikacja in vitro
    03.2025 scratching endometrium
    04.2025 start stymulacji, protokół krótki
    14.04 pierwszy podgląd 🥚🥚(11 pęcherzyków)
    16.04 drugi podgląd 🥚🥚 (13 pęcherzyków)
    19.04 punkcja (18 pęcherzyków= 10 dojrzałych komórek, 6 poszło do zapłodnienia)
    ❄️❄️❄️
    19.05 scratching endometrium
    28.08 USG endometriozy= endometrioza otrzewnowa niewielkie ogniska ❌
    08.2025 naturalna ciąża, obumarła 6+0
  • Flora96 Znajoma
    Postów: 25 12

    Wysłany: 24 listopada, 17:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mati01 wrote:
    A dziewczyny które macie miska ferrytyne później 20 odkładacie starania czy mimo wszystko się staracie ?

    Ja mam ferrytyne 24 ale staram się, bo czuje w sobie presję czasu 😅
    Mam koleżanki, które są w ciąży a miały wieczne problemy z anemia więc może czasami im mniej się wie tym lepiej 😐

    ŚWIEŻYNKA97 lubi tę wiadomość

  • IlonaQ Autorytet
    Postów: 281 121

    Wysłany: 24 listopada, 17:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nadzieja09 wrote:
    Dziś mi odpisali, że nie mają wolnych terminów 🤯 jak to zrobiłaś że tak szybko się odezwali? 😅

    Powiedziałam że preferuje godziny popołudniowe i wieczorne 🙄 i faktycznie zaproponowali 18:20 ale ja odmówiłam bo to dla mnie jeszcze za wcześnie.

    Czy to normalne że moje krwawienie trwa już 11 dzień?

    Starania od Września 2018❤️‍🩹
    05.06.2025 - drożność z lipiodolem - oba drożne 🥳
    Plamienia? 🤔
    ANA1 ❌
    Czekam na cud 🙏 -> 08.2025, Błogosławiony Bóg co daje życie! poronienie, 6tc, Józef 💔
    Z nadzieją i ufnością czekamy na kolejny cud 🥹🙏

    26.10.25r. ⏸️ 7tc. 💔
  • Angolek97017 Przyjaciółka
    Postów: 69 70

    Wysłany: 24 listopada, 17:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dumna_Mama wrote:
    Cześć dziewczyny.
    Pisze, bo dziś dowiedziałam się o obumarciu ciąży.

    Serce przestało bić.
    Staram się to sobie poukładać, ale nie jest łatwo.

    Mam jednak inne pytanie, gdybym chciała sprawdzić, co było przyczyną poronienia to mam zebrać do pojemnika krew, tak ?

    Jak to wygląda tak ogólnie, tzn. chodzi mi to, że mam iść do laboratorium z pojemnikiem ?
    Strasznie to dla mnie dziwne i trudne...
    Jakie badanie należy zrobić ?
    Przepraszam za bezpośredniosc, ale czuję się tragicznie i staram się sobie to wszystko poukładać...
    Jeśli jedziesz na wywołanie do szpitala to zaznacz , ze chcesz zrobic badania , zabezpiecza probke do badan histopatologicznych i przy wypisie tez dadzą Ci probke które trzeba wysłać do laboratorium. Poinstruuja. Sie nie przejmuj tym.
    Jeśli zacznie sie w domu tak jak u mnie to trzeba mieć pojemnik i sol fizjologiczna, co zlapiesz zalewasz solą i pojemnik zaklejasz szczelnie taśma. w szpitalu dajesz pozniej zeby wyodrebnili probke do badan. Ja pobierałam w domu wszystko co mi sie udało ale przy przyjęciu na doczyszczanie doktor zabezpieczyła próbki więc tych moich nie chcieli. Proponuję zadzwonić do labo gdzie robią testy dna , tam pani wszystko powie. Ja robilam tylko płeć bo jeszcze byla wymagana do skroconego macierzyńskiego

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada, 17:44

    🧑30👱‍♀️28

    13.05.24 - I 🩷
    30.07.25 - 6+4/9tc M 💔
    26.08 - ⏸️
    [28dc]->beta 140.1, [30dc]-> 353.3
    12.09 -> crl 3.8 mm, 111 uderzeń
    03.10 -> crl 2.5 cm, 164
    20.10 -> crl 5.35 cm, 164
    29.10 -> crl 7.3 cm, 157
    28.11->
    19.12 🩺 II prenatalne
    preg.png
‹‹ 256 257 258 259 260 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Niepłodność a nietolerancja pokarmowa - czy istnieje związek?

Dlaczego coraz częściej przyszli rodzice nie mogą doczekać się upragnionego potomstwa? Czy nieodpowiedni styl odżywiania może przyczyniać się do powstawania zaburzeń płodności? Czy nietolerancja pokarmowa może wpływać na obniżenie płodności, a nawet powodować niepłodność? Jakie testy na nietolerancje pokarmowe warto wówczas wykonać?  

CZYTAJ WIĘCEJ

Kalendarz dni płodnych podczas starania o dziecko

Przeczytaj dlaczego coraz więcej lekarzy zaleca kobietom starającym się o dziecko prowadzenie aplikacji miesiączkoweji i obserwację własnego ciała. Kalendarz owulacji - czym jest, na czym to polega i dlaczego podczas starania o dziecko warto wiedzieć coś więcej o swoim cyklu niż czas jego trwania. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Układ immunologiczny a problemy z płodnością, czyli czym jest niepłodność immunologiczna

Układ immunologiczny, czyli inaczej odpornościowy ma niebagatelny wpływ na płodność. Niekiedy czynniki immunologiczne mogą być bezpośrednią przyczyną niepłodności. Czy problemy z implantacją zarodka albo nawracającymi poronieniami mogą być wywołane przez czynniki immunologiczne? W jakich przypadkach rozważyć konsultację ze specjalistą - immunologiem? 

CZYTAJ WIĘCEJ