X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Starania po poronieniu 2025
Odpowiedz

Starania po poronieniu 2025

Oceń ten wątek:
  • Malinka18 Debiutantka
    Postów: 10 2

    Wysłany: 18 czerwca, 22:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    emciak wrote:
    Rozumiem Cię doskonale bo sama się waham i mam wrażenie, że całkiem nieźle sobię radzę bez pomocy specjalisty i jakichś mocniejszych medykamentów. Ale postanowiłam sobie, że jeśli ten mój sen się nie poprawi w ciągu tygodnia to jednak poszukam pomocy.

    Mam wyniki badań, wszystkie parametry w normie poza kwasem foliowym - tu mam nadwyżkę, wyszło mi 20,4 ng/ml. Biorę jedynie Puerię Uno więc nie wiem skąd ten nadmiar.
    Aha, no i mam wyniki fragmentacji DNA plemników, DFI na poziomie 29%... umówiłam męża do androloga, mam nadzieję, że lekarz mu dosadnie powie o wpływie palenia papierosów 🥴

    Emciak a czy mąż też się suplementuje? Warto zadbać o jego suplementację i to tak porządnie, czytałam na forum gdzie faceci mieli wyniki fragmentacji grubo ponad 30% a po 3 msc spadło do wyniku jednocyfrowego dodatkowo dieta aktywność fizyczna i oczywiście unikanie używek ma duży wpływ na nasienie

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 czerwca, 22:38

  • emciak Autorytet
    Postów: 370 957

    Wysłany: 19 czerwca, 07:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malinka18 wrote:
    Emciak a czy mąż też się suplementuje? Warto zadbać o jego suplementację i to tak porządnie, czytałam na forum gdzie faceci mieli wyniki fragmentacji grubo ponad 30% a po 3 msc spadło do wyniku jednocyfrowego dodatkowo dieta aktywność fizyczna i oczywiście unikanie używek ma duży wpływ na nasienie
    Nic nie bierze ale mam nadzieję, że po konsultacji z andrologiem to się zmieni. Teoretycznie sprawdzał już jakieś opcje suplementacji ale twierdzi, że w ciemno nie będzie wydawał kasy na tabletki. Do tego to palenie... Próbowałam wszelkimi sposobami go zachęcić do rzucenia, sama rzuciłam rok temu i udało mi się to bez żadnych leków, z dnia na dzień. Tłumaczę mu, że palenie ma krytyczny wpływ na jakość nasienia ale on chyba musi to usłyszeć od lekarza i to w bardzo dobitnych słowach żeby nim to wstrząsnęło.

    Rocznik '91
    6 CS ✨

    *cykle ~27 dni
    *hormony w normie
    *TSH 2,2-2,5 -> 1,5- biorę Euthyrox 50
    *IO pod kontrolą - biorę Glucophage XR1000
    *suplementacja Pueria Uno

    04.05 🌷
    01.06 💔
  • Stokrotka94 Przyjaciółka
    Postów: 107 113

    Wysłany: 20 czerwca, 00:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak tam u was samopoczucie?

    U mnie jest dziwnie. Od około poniedziałku mam bóle okresowe, które trwają chwilę i znikają. I tak kilka razy dziennie. Trochę się boję, bo przypomina mi to bóle implantacyjne 😕

    👩‍❤️‍👨 31&35
    💔 15.05.25 6/9 tydz.

    Mutacja PAI-1 w układzie homozygotycznym 🧬
    APS wykluczony ✅
    Celiakia wykluczona ✅
    TSH, Progesteron, Estradiol, Prolaktyna ⏳
    Infekcje i pasożyty ⏳
    Badanie komputerowe nasienia ⏳
    Fragmentacja DNA plemników ⏳
  • emciak Autorytet
    Postów: 370 957

    Wysłany: 20 czerwca, 08:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stokrotka94 wrote:
    Jak tam u was samopoczucie?

    U mnie jest dziwnie. Od około poniedziałku mam bóle okresowe, które trwają chwilę i znikają. I tak kilka razy dziennie. Trochę się boję, bo przypomina mi to bóle implantacyjne 😕

    U mnie w miarę ok, sen wraca na normalne tory chyba dzięki melatoninie, dorzuciłam sobie jeszcze opaskę na oczy :)

    Kojarzę, że pisałaś, że z mężem mogliście się nie dopilnować - a kiedy powinnaś dostać okres? Generalnie ten pierwszy PP przychodzi u niektórych jak dotychczas a u niektórych z opóźnieniem. Rozumiem, że beta była już u Ciebie zerowa?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 czerwca, 11:35

    Rocznik '91
    6 CS ✨

    *cykle ~27 dni
    *hormony w normie
    *TSH 2,2-2,5 -> 1,5- biorę Euthyrox 50
    *IO pod kontrolą - biorę Glucophage XR1000
    *suplementacja Pueria Uno

    04.05 🌷
    01.06 💔
  • Stokrotka94 Przyjaciółka
    Postów: 107 113

    Wysłany: 20 czerwca, 08:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zastanawiałam się kiedyś nad zakupem opaski bo bardzo przeszkadza mi światło w zaśnięciu ale nigdy nie kupiłam. Nie przekręca się albo nie uwiera Cię podczas snu?

    Nie badałam poziomu betaHCG w laboratorium, ale już dłuższy czas mam negatywne testy ciążowe. Dzisiaj też zrobiłam i jest negatywny. Niestety nie wiem kiedy powinnam dostać okres, dziś jest 37 dzień po poronieniu. Trochę mnie już irytuje to czekanie. Po dzisiejszym teście doszłam do wniosku że ciąża to raczej nie jest jeśli mam negatywny test a te bóle już trwają kilka dni. Chyba po prostu muszę uzbroić się w cierpliwość 🙂

    👩‍❤️‍👨 31&35
    💔 15.05.25 6/9 tydz.

    Mutacja PAI-1 w układzie homozygotycznym 🧬
    APS wykluczony ✅
    Celiakia wykluczona ✅
    TSH, Progesteron, Estradiol, Prolaktyna ⏳
    Infekcje i pasożyty ⏳
    Badanie komputerowe nasienia ⏳
    Fragmentacja DNA plemników ⏳
  • emciak Autorytet
    Postów: 370 957

    Wysłany: 20 czerwca, 11:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Opaska delikatnie się zsuwa ale ja się bardzo mocno wiercę w nocy ;)
    W każdym razie jestem zadowolona, kupiłam w Rossmannie taką satynową, jest na tyle delikatna, że nie powoduje dyskomfortu i bardzo dobrze wyciemnia.
    To oczekiwanie na pierwszy @ chyba zawsze jest takie upierdliwe, ja też już się nie mogę doczekać żeby zacząć pierwszy cykl, który będę mogła w jakiś sposób monitorować aczkolwiek do starań to jeszcze trochę.

    Choko, jesteś tutaj? Daj znać jak się czujesz ❤️‍🩹

    Stokrotka94 lubi tę wiadomość

    Rocznik '91
    6 CS ✨

    *cykle ~27 dni
    *hormony w normie
    *TSH 2,2-2,5 -> 1,5- biorę Euthyrox 50
    *IO pod kontrolą - biorę Glucophage XR1000
    *suplementacja Pueria Uno

    04.05 🌷
    01.06 💔
  • Ann35 Autorytet
    Postów: 1021 892

    Wysłany: 20 czerwca, 11:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stokrotka94 wrote:
    Jak tam u was samopoczucie?

    U mnie jest dziwnie. Od około poniedziałku mam bóle okresowe, które trwają chwilę i znikają. I tak kilka razy dziennie. Trochę się boję, bo przypomina mi to bóle implantacyjne 😕
    Ja po łyżeczkowaniu miałam często takie bóle , aż do pierwszej miesiączki, później były mniejsze i ustąpiły. Chyba trzeba właśnie przeczekać do pierwszej małpy.

    Stokrotka94 lubi tę wiadomość

    👩🏻 35 👱🏻‍♂️ 31

    11.07.2011- 👼🏼 🩷🖤14tc
    12.06.2012- 👧🏼 🩷40+6 4210g 61cm
    13.03.2019- 👦🏼 💙38+6 3720g 51cm
    13.05.2025- 👼🏼 🩷 🖤14+3tc
    Starania o 3 bombelka

    ———————————————————
    02.2025- 7cs
    25.02.25- ⏸️ 9dpo
    26.02.25- beta 53

    ☀️ 11.03- mamy kluseczkę !
    ☀️ 26.03- 1.12 cm kluseczki + ❤️
    ☀️ 23.04- 4,4 cm wszystko wyglada super ❤️
    ☀️ 29.04- usg prenatalne - problemy na horyzoncie- NT 3,63 czekamy na wyniki Pappa i Nipty
    💔 05.05- beta hCG - 25.900 IU/I - 0,6812 MoM, PAPPA - 1,060 IU/I - 0,4836 MoM, ryzyka skorygowane T13 1:4, T21 1:12, NIPTY- wysokie ryzyko T13
    💔 05.05- pilna punkcja łożyska
    💔 06.05- diagnoza Trisomia 13 🖤
    ———————————————————

    ⏳07.2025 - rozpoczynamy starania
  • Mary27 Ekspertka
    Postów: 176 254

    Wysłany: 20 czerwca, 13:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dziś dostałam pierwszej @ po poronieniu. Poroniłam 13.05, dziś 39 dzień po. Ja akurat ciąży nie boję się, bo jestem z tych, komu bez IVF raczej się nie uda.
    Śpię teraz już lepiej, płaczę też już mniej. Pierwsze dwa tygodnie po poronieniu były ciężkie, teraz trochę wracam do życia, ale bywają dni kiedy jestem w dołku.
    Chcę teraz po miesiące iść do bardzo dobrego gina i porozmawiać z nim. No i raczej później konsultacja z immunologiem, bo nie chcę robić następnego transferu bez próby wyjaśnienia co teraz poszło nie tak.

    💃'91
    Insulinoodporność, bardzo niskie AMH
    Starania od 2020
    7.04.2025. ET 4.1.1
    8dpt-137, 10dpt-350, 12dpt - 831, 15dpt - 3250
    25 dpt - CRL 7,5mm i serduszko
    7+4 tc 💔👼♂️
  • Wixa🌸 Autorytet
    Postów: 285 120

    Wysłany: 20 czerwca, 13:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny a ten pierwszy @ po poronieniu bardzo rózni się od standardowego? Mi pewnie zostało z 1-2tug oczekiwania i nie wiem czy się nastawiać na jakieś większe krwawienie

    31l🙎‍♀️ 35l🙎

    -12.2022 początek starań

    -09.2024 Klinika niepłodności pierwsza wspólna wizyta
    -10.2024 pierwszy c.s: Lametta 2x od 3d.c do 5d.c + zastrzyk Zavifert 12d.c✖
    -11.2024 drugi c.s: Lametta 2x od 3dc do 5dc, klęska urodzaju 5⚪❌

    -10.12.2024(13d.c) 1 IUI ❌ ( 9d.c 💉 ovirtelle)
    -02.01.2025(12d.c) 2 IUI ❌ ( 10d.c 💉ovirtelle)
    -22.01 drożność sono hsg ✔
    -25.01 (13d.c) 3 IUI ❌ (11d.c 💉 ovirtelle)

    15.03- nowy lekarz, startujemy z 3 naturalnymi próbami na cyklach monitorowanych+wyregulowaniem wszystkich niedoborów🤞
    31.03-beta 56.5
    02.04-beta 120
    04.04-beta 311
    07.04-beta 1346
    08.04- 5tydzień ciąży, pierwsze usg dzidzuś jest w macicy
    22.04-7tydzień jest serduszko 💓
    23.05-11tc/8tc serduszko przestało bić💔👼poronienie chybione
  • Stokrotka94 Przyjaciółka
    Postów: 107 113

    Wysłany: 20 czerwca, 13:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też jestem ciekawa jak to u was wyglądało, chociaż ja się nastawiam na duży ból i dużo krwi, tak czuję. W środę mam kontrolę u ginekolożki i liczyłam na to że będę już po okresie, no ale niestety.

    👩‍❤️‍👨 31&35
    💔 15.05.25 6/9 tydz.

    Mutacja PAI-1 w układzie homozygotycznym 🧬
    APS wykluczony ✅
    Celiakia wykluczona ✅
    TSH, Progesteron, Estradiol, Prolaktyna ⏳
    Infekcje i pasożyty ⏳
    Badanie komputerowe nasienia ⏳
    Fragmentacja DNA plemników ⏳
  • Wixa🌸 Autorytet
    Postów: 285 120

    Wysłany: 20 czerwca, 14:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stokrotka94 wrote:
    Też jestem ciekawa jak to u was wyglądało, chociaż ja się nastawiam na duży ból i dużo krwi, tak czuję. W środę mam kontrolę u ginekolożki i liczyłam na to że będę już po okresie, no ale niestety.
    U mnie też już nie ma szans żeby przerobić okres przed wizytą. Liczę na to że gin po usg powie kiedy się mogę spodziewać, chyba że zaskoczy mnie i będzie @ na wizycie 😖

    31l🙎‍♀️ 35l🙎

    -12.2022 początek starań

    -09.2024 Klinika niepłodności pierwsza wspólna wizyta
    -10.2024 pierwszy c.s: Lametta 2x od 3d.c do 5d.c + zastrzyk Zavifert 12d.c✖
    -11.2024 drugi c.s: Lametta 2x od 3dc do 5dc, klęska urodzaju 5⚪❌

    -10.12.2024(13d.c) 1 IUI ❌ ( 9d.c 💉 ovirtelle)
    -02.01.2025(12d.c) 2 IUI ❌ ( 10d.c 💉ovirtelle)
    -22.01 drożność sono hsg ✔
    -25.01 (13d.c) 3 IUI ❌ (11d.c 💉 ovirtelle)

    15.03- nowy lekarz, startujemy z 3 naturalnymi próbami na cyklach monitorowanych+wyregulowaniem wszystkich niedoborów🤞
    31.03-beta 56.5
    02.04-beta 120
    04.04-beta 311
    07.04-beta 1346
    08.04- 5tydzień ciąży, pierwsze usg dzidzuś jest w macicy
    22.04-7tydzień jest serduszko 💓
    23.05-11tc/8tc serduszko przestało bić💔👼poronienie chybione
  • Ann35 Autorytet
    Postów: 1021 892

    Wysłany: 20 czerwca, 15:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mary27 wrote:
    Ja dziś dostałam pierwszej @ po poronieniu. Poroniłam 13.05, dziś 39 dzień po. Ja akurat ciąży nie boję się, bo jestem z tych, komu bez IVF raczej się nie uda.
    Śpię teraz już lepiej, płaczę też już mniej. Pierwsze dwa tygodnie po poronieniu były ciężkie, teraz trochę wracam do życia, ale bywają dni kiedy jestem w dołku.
    Chcę teraz po miesiące iść do bardzo dobrego gina i porozmawiać z nim. No i raczej później konsultacja z immunologiem, bo nie chcę robić następnego transferu bez próby wyjaśnienia co teraz poszło nie tak.
    Ja miałam 13.05 terminację , jestem po miesiączce i na horyzoncie druga owulacja

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 czerwca, 15:41

    👩🏻 35 👱🏻‍♂️ 31

    11.07.2011- 👼🏼 🩷🖤14tc
    12.06.2012- 👧🏼 🩷40+6 4210g 61cm
    13.03.2019- 👦🏼 💙38+6 3720g 51cm
    13.05.2025- 👼🏼 🩷 🖤14+3tc
    Starania o 3 bombelka

    ———————————————————
    02.2025- 7cs
    25.02.25- ⏸️ 9dpo
    26.02.25- beta 53

    ☀️ 11.03- mamy kluseczkę !
    ☀️ 26.03- 1.12 cm kluseczki + ❤️
    ☀️ 23.04- 4,4 cm wszystko wyglada super ❤️
    ☀️ 29.04- usg prenatalne - problemy na horyzoncie- NT 3,63 czekamy na wyniki Pappa i Nipty
    💔 05.05- beta hCG - 25.900 IU/I - 0,6812 MoM, PAPPA - 1,060 IU/I - 0,4836 MoM, ryzyka skorygowane T13 1:4, T21 1:12, NIPTY- wysokie ryzyko T13
    💔 05.05- pilna punkcja łożyska
    💔 06.05- diagnoza Trisomia 13 🖤
    ———————————————————

    ⏳07.2025 - rozpoczynamy starania
  • Ann35 Autorytet
    Postów: 1021 892

    Wysłany: 20 czerwca, 15:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wixa🌸 wrote:
    Dziewczyny a ten pierwszy @ po poronieniu bardzo rózni się od standardowego? Mi pewnie zostało z 1-2tug oczekiwania i nie wiem czy się nastawiać na jakieś większe krwawienie
    ja byłam przerażona ilością krwi , pierwszy dzień się ze mnie dosłownie lało i dzwoniłam do ginekologa czy to normalne… , miałam 3 dni okres , porem dwa przerwy, potem znowu jeden dzień okres i 2 plamienia

    👩🏻 35 👱🏻‍♂️ 31

    11.07.2011- 👼🏼 🩷🖤14tc
    12.06.2012- 👧🏼 🩷40+6 4210g 61cm
    13.03.2019- 👦🏼 💙38+6 3720g 51cm
    13.05.2025- 👼🏼 🩷 🖤14+3tc
    Starania o 3 bombelka

    ———————————————————
    02.2025- 7cs
    25.02.25- ⏸️ 9dpo
    26.02.25- beta 53

    ☀️ 11.03- mamy kluseczkę !
    ☀️ 26.03- 1.12 cm kluseczki + ❤️
    ☀️ 23.04- 4,4 cm wszystko wyglada super ❤️
    ☀️ 29.04- usg prenatalne - problemy na horyzoncie- NT 3,63 czekamy na wyniki Pappa i Nipty
    💔 05.05- beta hCG - 25.900 IU/I - 0,6812 MoM, PAPPA - 1,060 IU/I - 0,4836 MoM, ryzyka skorygowane T13 1:4, T21 1:12, NIPTY- wysokie ryzyko T13
    💔 05.05- pilna punkcja łożyska
    💔 06.05- diagnoza Trisomia 13 🖤
    ———————————————————

    ⏳07.2025 - rozpoczynamy starania
  • emciak Autorytet
    Postów: 370 957

    Wysłany: 20 czerwca, 15:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mary27, też mam takie dni, że ryczeć mi się chce i takie, że jestem uśmiechnięta, witalna i ogólnie zadowolona. Mam nadzieję, że teraz będzie już u Ciebie tylko lepiej, w końcu możesz zacząć kolejny etap 🩷

    Ann35, brzmi hardcorowo ale z drugiej strony musi chyba minąć kilka cykli żeby organizm doszedł do siebie i wróciły miesiączki takie jak dawniej.

    Dziewczyny, które wróciły do pracy - jak z Waszą wydajnością? Zauważyłyście u siebie jakąś różnice?

    Rocznik '91
    6 CS ✨

    *cykle ~27 dni
    *hormony w normie
    *TSH 2,2-2,5 -> 1,5- biorę Euthyrox 50
    *IO pod kontrolą - biorę Glucophage XR1000
    *suplementacja Pueria Uno

    04.05 🌷
    01.06 💔
  • Mary27 Ekspertka
    Postów: 176 254

    Wysłany: 20 czerwca, 16:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ann35 wrote:
    Ja miałam 13.05 terminację , jestem po miesiączce i na horyzoncie druga owulacja
    Z tego co zrozumiałam na tym wątku, u każdej inaczej była. Pamiętam, Ewa pisała, że u niej zawsze szybko po poronieniu przychodził okres, a niektóre dziewczyny czekały 60-80dni 🙈
    Ja się cieszę, że jednak dostałam po 40dni, to nawet niby mieści się w tą normę 4-6 tygodni.
    Ja może mam szczęście, ale na razie ten okres jest normalny. Taki jak zwykly, ból taki jak przy normalnej miesiączce i obfitość też w porządku. Ale bardzo obfitego okresu nigdy i nie miałam plus miałam łyżeczkowanie, może to też wpływa

    💃'91
    Insulinoodporność, bardzo niskie AMH
    Starania od 2020
    7.04.2025. ET 4.1.1
    8dpt-137, 10dpt-350, 12dpt - 831, 15dpt - 3250
    25 dpt - CRL 7,5mm i serduszko
    7+4 tc 💔👼♂️
  • Ann35 Autorytet
    Postów: 1021 892

    Wysłany: 20 czerwca, 16:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    emciak wrote:
    Mary27, też mam takie dni, że ryczeć mi się chce i takie, że jestem uśmiechnięta, witalna i ogólnie zadowolona. Mam nadzieję, że teraz będzie już u Ciebie tylko lepiej, w końcu możesz zacząć kolejny etap 🩷

    Ann35, brzmi hardcorowo ale z drugiej strony musi chyba minąć kilka cykli żeby organizm doszedł do siebie i wróciły miesiączki takie jak dawniej.

    Dziewczyny, które wróciły do pracy - jak z Waszą wydajnością? Zauważyłyście u siebie jakąś różnice?
    Właśnie masz racje , ale ja panikara jestem , tym bardziej, ze na kontroli tydzień po terminacji się okazało ze mam jakieś resztki w macicy. Po tygodniu dostałam krwawienie , po dwóch tygodniach poszłam do lekarza bo miałam duży ból brzucha. Lekarz oznajmil, ze jakby mi coś pękło, bo widać resztki płynu jakiegoś, i stwierdził ze jestem po owulacji tez. No i tydzień później dostałam znowu krwawienie , było to 30 dni po zabiegu wiec liczę to właśnie jako okres. Mega pokręcony ten cykl po zabiegu. Jeśli kolejna miesiączka będzie normalna , to zaczynamy starania.

    Co do pracy, ja zajmuje się księgowością i zarządzaniem nieruchomościami . Wróciłam po ponad miesiącu przerwy do pracy .. nie potrafiłam się ogarnąć z robotą , byłam rozkojarzona… na szczęście ju wróciło do normy po około dwóch tygodniach …

    👩🏻 35 👱🏻‍♂️ 31

    11.07.2011- 👼🏼 🩷🖤14tc
    12.06.2012- 👧🏼 🩷40+6 4210g 61cm
    13.03.2019- 👦🏼 💙38+6 3720g 51cm
    13.05.2025- 👼🏼 🩷 🖤14+3tc
    Starania o 3 bombelka

    ———————————————————
    02.2025- 7cs
    25.02.25- ⏸️ 9dpo
    26.02.25- beta 53

    ☀️ 11.03- mamy kluseczkę !
    ☀️ 26.03- 1.12 cm kluseczki + ❤️
    ☀️ 23.04- 4,4 cm wszystko wyglada super ❤️
    ☀️ 29.04- usg prenatalne - problemy na horyzoncie- NT 3,63 czekamy na wyniki Pappa i Nipty
    💔 05.05- beta hCG - 25.900 IU/I - 0,6812 MoM, PAPPA - 1,060 IU/I - 0,4836 MoM, ryzyka skorygowane T13 1:4, T21 1:12, NIPTY- wysokie ryzyko T13
    💔 05.05- pilna punkcja łożyska
    💔 06.05- diagnoza Trisomia 13 🖤
    ———————————————————

    ⏳07.2025 - rozpoczynamy starania
  • Stokrotka94 Przyjaciółka
    Postów: 107 113

    Wysłany: 20 czerwca, 16:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    emciak wrote:
    Mary27, też mam takie dni, że ryczeć mi się chce i takie, że jestem uśmiechnięta, witalna i ogólnie zadowolona. Mam nadzieję, że teraz będzie już u Ciebie tylko lepiej, w końcu możesz zacząć kolejny etap 🩷

    Ann35, brzmi hardcorowo ale z drugiej strony musi chyba minąć kilka cykli żeby organizm doszedł do siebie i wróciły miesiączki takie jak dawniej.

    Dziewczyny, które wróciły do pracy - jak z Waszą wydajnością? Zauważyłyście u siebie jakąś różnice?
    U mnie psychicznie jest już mocno stabilnie. Żyję normalnie, nie płaczę, ale ciągle o tym myślę. Co jeszcze mogę zrobić, jak się przebadać, jak duże byłoby dziecko, albo wspominam niektóre momenty. Myślę o przyszłej ciąży. Do pracy chodzę normalnie i pracuję tak jak zawsze. Myślę że gdybyśmy starali się dłużej i miałabym za sobą już poronienia to byłoby znacznie gorzej. Dodatkowo my teraz dopiero będziemy wykańczać dom. Aktualnie mieszkamy w malutkim mieszkanku i ciężko by było mieszkać w nim z dzieckiem, ja bym chyba zwariowała. Nie jestem pewna czy na grudzień dom będzie wykończony tak że moglibyśmy zamieszkać w nim z dzieckiem gdyby się urodziło. Dlatego się zastanawiam czy tak nie miało być, że to jeszcze nie nasz czas. Chociaż i tak byśmy jakoś sobie poradzili.

    👩‍❤️‍👨 31&35
    💔 15.05.25 6/9 tydz.

    Mutacja PAI-1 w układzie homozygotycznym 🧬
    APS wykluczony ✅
    Celiakia wykluczona ✅
    TSH, Progesteron, Estradiol, Prolaktyna ⏳
    Infekcje i pasożyty ⏳
    Badanie komputerowe nasienia ⏳
    Fragmentacja DNA plemników ⏳
  • Ann35 Autorytet
    Postów: 1021 892

    Wysłany: 20 czerwca, 16:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mary27 wrote:
    Z tego co zrozumiałam na tym wątku, u każdej inaczej była. Pamiętam, Ewa pisała, że u niej zawsze szybko po poronieniu przychodził okres, a niektóre dziewczyny czekały 60-80dni 🙈
    Ja się cieszę, że jednak dostałam po 40dni, to nawet niby mieści się w tą normę 4-6 tygodni.
    Ja może mam szczęście, ale na razie ten okres jest normalny. Taki jak zwykly, ból taki jak przy normalnej miesiączce i obfitość też w porządku. Ale bardzo obfitego okresu nigdy i nie miałam plus miałam łyżeczkowanie, może to też wpływa

    Ja nigdy nie miałam jakiegoś ciężkiego okresu, zawsze jak w zegarku co 27-28 dni.
    U mnie tez terminacja była dokonana dość późno, bo 14+3, nasza córka miała około 10 cm. Macica tez była powiększona już z racji wielkości płodu. Po zabiegu musiała się normalnie obkurczyć itp. Podczas łyżeczkowania straciłam tez 150 ml krwi i musiałam mieć podawaną chyba dwa razy oksytocynę na obkurczenie… ehh myśle , ze dlatego ten okres jest taki pokręcony.
    Pierwszą córkę straciłam tez około 14 tc, z tym, ze rodziłam naturalnie. Wtedy nie miałam takich przebojów jak tym razem , okres był normalny.
    Ale to było 14 lat temu, byłam młodsza.

    👩🏻 35 👱🏻‍♂️ 31

    11.07.2011- 👼🏼 🩷🖤14tc
    12.06.2012- 👧🏼 🩷40+6 4210g 61cm
    13.03.2019- 👦🏼 💙38+6 3720g 51cm
    13.05.2025- 👼🏼 🩷 🖤14+3tc
    Starania o 3 bombelka

    ———————————————————
    02.2025- 7cs
    25.02.25- ⏸️ 9dpo
    26.02.25- beta 53

    ☀️ 11.03- mamy kluseczkę !
    ☀️ 26.03- 1.12 cm kluseczki + ❤️
    ☀️ 23.04- 4,4 cm wszystko wyglada super ❤️
    ☀️ 29.04- usg prenatalne - problemy na horyzoncie- NT 3,63 czekamy na wyniki Pappa i Nipty
    💔 05.05- beta hCG - 25.900 IU/I - 0,6812 MoM, PAPPA - 1,060 IU/I - 0,4836 MoM, ryzyka skorygowane T13 1:4, T21 1:12, NIPTY- wysokie ryzyko T13
    💔 05.05- pilna punkcja łożyska
    💔 06.05- diagnoza Trisomia 13 🖤
    ———————————————————

    ⏳07.2025 - rozpoczynamy starania
  • Ann35 Autorytet
    Postów: 1021 892

    Wysłany: 20 czerwca, 16:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stokrotka94 wrote:
    U mnie psychicznie jest już mocno stabilnie. Żyję normalnie, nie płaczę, ale ciągle o tym myślę. Co jeszcze mogę zrobić, jak się przebadać, jak duże byłoby dziecko, albo wspominam niektóre momenty. Myślę o przyszłej ciąży. Do pracy chodzę normalnie i pracuję tak jak zawsze. Myślę że gdybyśmy starali się dłużej i miałabym za sobą już poronienia to byłoby znacznie gorzej. Dodatkowo my teraz dopiero będziemy wykańczać dom. Aktualnie mieszkamy w malutkim mieszkanku i ciężko by było mieszkać w nim z dzieckiem, ja bym chyba zwariowała. Nie jestem pewna czy na grudzień dom będzie wykończony tak że moglibyśmy zamieszkać w nim z dzieckiem gdyby się urodziło. Dlatego się zastanawiam czy tak nie miało być, że to jeszcze nie nasz czas. Chociaż i tak byśmy jakoś sobie poradzili.
    Bardzo cie rozumiem i przytulam mocno ❤️
    U mnie od dnia diagnozy byl koszmar, ale cieszyłam się z jednej strony, ze pomimo decyzji o terminacji mała jest jeszcze z nami. W dniu zabiegu - tragedia. Wybudziłam się z narkozy i zaczęłam od razu wyć dosłownie , ze już jej z nami nie ma 💔 straszna pustka. Przez kolejne dwa tygodnie wegetacja… zastanawianie się , dlaczego tak się stało , złość … nie da się opisać.
    Byłam na wątku listopadowym, do tej pory nie potrafię tam wchodzić i patrzeć na szczęście innych mam , które tam są. Byłabym w połowie ciąży już …
    Wierze , ze dla każdej z nas zapisane jest szczęście w odpowiednim momencie. Trzeba cierpliwie czekać i wierzyć , ze się uda.

    👩🏻 35 👱🏻‍♂️ 31

    11.07.2011- 👼🏼 🩷🖤14tc
    12.06.2012- 👧🏼 🩷40+6 4210g 61cm
    13.03.2019- 👦🏼 💙38+6 3720g 51cm
    13.05.2025- 👼🏼 🩷 🖤14+3tc
    Starania o 3 bombelka

    ———————————————————
    02.2025- 7cs
    25.02.25- ⏸️ 9dpo
    26.02.25- beta 53

    ☀️ 11.03- mamy kluseczkę !
    ☀️ 26.03- 1.12 cm kluseczki + ❤️
    ☀️ 23.04- 4,4 cm wszystko wyglada super ❤️
    ☀️ 29.04- usg prenatalne - problemy na horyzoncie- NT 3,63 czekamy na wyniki Pappa i Nipty
    💔 05.05- beta hCG - 25.900 IU/I - 0,6812 MoM, PAPPA - 1,060 IU/I - 0,4836 MoM, ryzyka skorygowane T13 1:4, T21 1:12, NIPTY- wysokie ryzyko T13
    💔 05.05- pilna punkcja łożyska
    💔 06.05- diagnoza Trisomia 13 🖤
    ———————————————————

    ⏳07.2025 - rozpoczynamy starania
  • Czarna_owieczka Koleżanka
    Postów: 59 185

    Wysłany: 20 czerwca, 19:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wixa🌸 wrote:
    Dziewczyny a ten pierwszy @ po poronieniu bardzo rózni się od standardowego? Mi pewnie zostało z 1-2tug oczekiwania i nie wiem czy się nastawiać na jakieś większe krwawienie
    U mnie była dłuża o jeden dzień ale nie powiedziałabym, że niestandardowa. Nie miałam super silnego krwawienia, dostałam miesiączkę po 32 dniach.

    🧑87 🧔85
    AMH 0,13
    Hashimoto, IO, Adenomioza
    PAI-1 heterozygota
    KIR BX, +2DS1, -2DS2, -2DS3, -2DS5, -3DS1, HLA-C ona C2, on C1
    Morfologia 4%
    ✅ APS, cytokiny, MUCHA
    ✅ Histeroskopia 05.2023 - usunięcie polipa

    09.24 stymulacja owulacji naturalnego cyklu ❌
    12.2024 1 IVF -> 4 🥚->1 MII -> 1 blastka -> ET beta 0 ❌
    02.2025 2 IVF-> 3 🥚-> 2 MII -> 1 blastka -> ET beta 0 ❌

    03.2025 cykl naturalny + ovitrelle
    Beta 11 dpo 32, 13 dpo 70, 15 dpo 125, 19 dpo 752, 23 dpo 3701 + pęcherzyk ciążowy z żółtkowym,
    6+0 (29 dpo) 3,6 mm człowieczka z bijącym serduszkiem ❤️
    7+4 💔 👼 Joanka

    Ciąg dalszy:
    - Histeroskopia - zrosty, polipowate endometrium, usunięty polip ✅CD138/56❔
    - Mezoterapia
    - 3 stymulacja
‹‹ 86 87 88 89 90 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Śluz szyjkowy, śluz z podniecenia, wydzielina z pochwy, upławy - jak odróżniać?

Śluz szyjkowy to bardzo ważny wskaźnik kobiecej płodności. Jak odróżniać poszczególne rodzaje śluzu? Czym różni się naturalny śluz szyjkowy od śluzu wynikającego z podniecenia? Czym są upławy i kiedy warto zgłosić się do lekarza? Jak zapisywać poszczególne rodzaje śluzu w aplikacji OvuFriend? 

CZYTAJ WIĘCEJ

5 rzeczy, które wesprą Twoje starania o dziecko!

Rozpoczynacie starania o dziecko. Wykonujesz kolejne testy ciążowe i… nic. Zastanawiasz się, dlaczego to tyle trwa, skoro „wszyscy” wokół informują o tym, że spodziewają się dziecka. Tak naprawdę wiele starań kończy się sukcesem dopiero po pewnym czasie, a niepłodność dotyczy już blisko 15-20% par. Sprawdź, co możesz zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na szczęśliwe poczęcie.

CZYTAJ WIĘCEJ

Super produkty na okres ciąży, czyli 9 produktów szczególnie polecanych dla kobiet w ciąży

Zapoznaj się z produktami, które są wyjątkowo cenne dla rozwijającego się maleństwa i Twojego nadwyrężonego ciążą organizmu. Postaraj się, aby takie produkty jak kasze, żurawina i migdały w okresie ciąży na stałe zagościły w Twoim menu.

CZYTAJ WIĘCEJ