Starania po poronieniu 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
Stokrotka94 wrote:Jak tam u was samopoczucie?
U mnie jest dziwnie. Od około poniedziałku mam bóle okresowe, które trwają chwilę i znikają. I tak kilka razy dziennie. Trochę się boję, bo przypomina mi to bóle implantacyjne 😕
U mnie w miarę ok, sen wraca na normalne tory chyba dzięki melatoninie, dorzuciłam sobie jeszcze opaskę na oczy
Kojarzę, że pisałaś, że z mężem mogliście się nie dopilnować - a kiedy powinnaś dostać okres? Generalnie ten pierwszy PP przychodzi u niektórych jak dotychczas a u niektórych z opóźnieniem. Rozumiem, że beta była już u Ciebie zerowa?Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 czerwca, 11:35
6 CS ✨ 09.04 - 01.06 💔 8 tc (p. samoistne)
🌈✨
30.10, 10 DPO
Beta 19,1, Progesteron 31
03.11, 14 DPO
Beta 265, Progesteron 42
05.11, 16 DPO
Beta 858, Progesteron 41
Ja '91, On '90 + 🐱
Ja:
*Trombofilia:
📌Polimorfizm R2 (cz. V)
📌PAI-1 4G/4G (homo) - Acard 75 od owulacji + heparyna od II kresek do 12 t.c.
📌 MTHFR C677T (hetero) - metylowane witaminy
💊 Euthyrox 50, Glucophage 1000XR, Wit. D3 2000j., Pueria Uno
On:
💊 PregnaStart On, Wit. D3 2000j., Wit. C 2000j., Omega-3 1000mg -
Zastanawiałam się kiedyś nad zakupem opaski bo bardzo przeszkadza mi światło w zaśnięciu ale nigdy nie kupiłam. Nie przekręca się albo nie uwiera Cię podczas snu?
Nie badałam poziomu betaHCG w laboratorium, ale już dłuższy czas mam negatywne testy ciążowe. Dzisiaj też zrobiłam i jest negatywny. Niestety nie wiem kiedy powinnam dostać okres, dziś jest 37 dzień po poronieniu. Trochę mnie już irytuje to czekanie. Po dzisiejszym teście doszłam do wniosku że ciąża to raczej nie jest jeśli mam negatywny test a te bóle już trwają kilka dni. Chyba po prostu muszę uzbroić się w cierpliwość 🙂👩❤️👨 31&35
💔 15.05.25 6/9 tydz.
Mutacja PAI-1 w układzie homozygotycznym 🧬 -
Opaska delikatnie się zsuwa ale ja się bardzo mocno wiercę w nocy

W każdym razie jestem zadowolona, kupiłam w Rossmannie taką satynową, jest na tyle delikatna, że nie powoduje dyskomfortu i bardzo dobrze wyciemnia.
To oczekiwanie na pierwszy @ chyba zawsze jest takie upierdliwe, ja też już się nie mogę doczekać żeby zacząć pierwszy cykl, który będę mogła w jakiś sposób monitorować aczkolwiek do starań to jeszcze trochę.
Choko, jesteś tutaj? Daj znać jak się czujesz ❤️🩹
Stokrotka94 lubi tę wiadomość
6 CS ✨ 09.04 - 01.06 💔 8 tc (p. samoistne)
🌈✨
30.10, 10 DPO
Beta 19,1, Progesteron 31
03.11, 14 DPO
Beta 265, Progesteron 42
05.11, 16 DPO
Beta 858, Progesteron 41
Ja '91, On '90 + 🐱
Ja:
*Trombofilia:
📌Polimorfizm R2 (cz. V)
📌PAI-1 4G/4G (homo) - Acard 75 od owulacji + heparyna od II kresek do 12 t.c.
📌 MTHFR C677T (hetero) - metylowane witaminy
💊 Euthyrox 50, Glucophage 1000XR, Wit. D3 2000j., Pueria Uno
On:
💊 PregnaStart On, Wit. D3 2000j., Wit. C 2000j., Omega-3 1000mg -
Ja po łyżeczkowaniu miałam często takie bóle , aż do pierwszej miesiączki, później były mniejsze i ustąpiły. Chyba trzeba właśnie przeczekać do pierwszej małpy.Stokrotka94 wrote:Jak tam u was samopoczucie?
U mnie jest dziwnie. Od około poniedziałku mam bóle okresowe, które trwają chwilę i znikają. I tak kilka razy dziennie. Trochę się boję, bo przypomina mi to bóle implantacyjne 😕
Stokrotka94 lubi tę wiadomość
👩🏻 36 🧑🏻🦱 32 🇩🇪 HH
11.07.2011- 👼🏼 🩷🖤14tc O
11.06.2012- 👧🏼 🩷🌈40+6 4210g 61cm U
13.03.2019- 👦🏼 💙38+6 3720g 51cm L
13.05.2025- 👼🏼 🩷 🖤14+3tc W
Starania o 3 bombelka
———————————————————
02.2025- 7cs
25.02.25- 9 dpo ⏸️
06.05.25- Trisomia 13 🖤💔
———————————————————
09.2025 - 3cs 🍄🟫 🌈
27.09.25 - 9 dpo ⏸️
30.09.25 - 12 dpo beta 56
02.10.25 - 14 dpo beta 186
21.10.25 - 6+5 ❤️
19.11.25 - 10+6 👨⚕️🩺⏳ Nipty

-
Ja dziś dostałam pierwszej @ po poronieniu. Poroniłam 13.05, dziś 39 dzień po. Ja akurat ciąży nie boję się, bo jestem z tych, komu bez IVF raczej się nie uda.
Śpię teraz już lepiej, płaczę też już mniej. Pierwsze dwa tygodnie po poronieniu były ciężkie, teraz trochę wracam do życia, ale bywają dni kiedy jestem w dołku.
Chcę teraz po miesiące iść do bardzo dobrego gina i porozmawiać z nim. No i raczej później konsultacja z immunologiem, bo nie chcę robić następnego transferu bez próby wyjaśnienia co teraz poszło nie tak.💃'91
Insulinoodporność, bardzo niskie AMH
Starania od 2020
IFV z KD 7.04.2025. ET 4.1.1
8dpt-137, 10dpt-350, 12dpt - 831, 15dpt - 3250
25 dpt - CRL 7,5mm i serduszko
7+4 tc 💔👼♂️, genetycznie zdrowy
Na zimowisku 1 zarodek, poglębiam diagnostykę
Cross match 12,7%🥳
KIR AA => mąż C1C1, dawczyni ? ❌
cytokiny, immunofenotyp ✅
allo MLR 0% ❌
Mutacje PAI-1 homo, MTFHR hetero ❌
Trombofilia, V Leiden nie wykryto✅
Białko S, białko C, antykoagulant tocznia, zespól antyfosfolipidowy, homocysteina, fibrynogen, antytrombina✅ -
Dziewczyny a ten pierwszy @ po poronieniu bardzo rózni się od standardowego? Mi pewnie zostało z 1-2tug oczekiwania i nie wiem czy się nastawiać na jakieś większe krwawienie31l🙎♀️ 35l🙎
-12.2022 początek starań
-09.2024 Klinika niepłodności pierwsza wspólna wizyta
-10.2024 pierwszy c.s: Lametta 2x od 3d.c do 5d.c + zastrzyk Zavifert 12d.c✖
-11.2024 drugi c.s: Lametta 2x od 3dc do 5dc, klęska urodzaju 5⚪❌
-10.12.2024(13d.c) 1 IUI ❌ ( 9d.c 💉 ovirtelle)
-02.01.2025(12d.c) 2 IUI ❌ ( 10d.c 💉ovirtelle)
-22.01 drożność sono hsg ✔
-25.01 (13d.c) 3 IUI ❌ (11d.c 💉 ovirtelle)
15.03- nowy lekarz, startujemy z 3 naturalnymi próbami na cyklach monitorowanych+wyregulowaniem wszystkich niedoborów🤞
31.03-beta 56.5
02.04-beta 120
04.04-beta 311
07.04-beta 1346
08.04- 5tydzień ciąży, pierwsze usg dzidzuś jest w macicy
22.04-7tydzień jest serduszko 💓
23.05-11tc/8tc serduszko przestało bić💔👼poronienie chybione -
Też jestem ciekawa jak to u was wyglądało, chociaż ja się nastawiam na duży ból i dużo krwi, tak czuję. W środę mam kontrolę u ginekolożki i liczyłam na to że będę już po okresie, no ale niestety.👩❤️👨 31&35
💔 15.05.25 6/9 tydz.
Mutacja PAI-1 w układzie homozygotycznym 🧬 -
U mnie też już nie ma szans żeby przerobić okres przed wizytą. Liczę na to że gin po usg powie kiedy się mogę spodziewać, chyba że zaskoczy mnie i będzie @ na wizycie 😖Stokrotka94 wrote:Też jestem ciekawa jak to u was wyglądało, chociaż ja się nastawiam na duży ból i dużo krwi, tak czuję. W środę mam kontrolę u ginekolożki i liczyłam na to że będę już po okresie, no ale niestety.31l🙎♀️ 35l🙎
-12.2022 początek starań
-09.2024 Klinika niepłodności pierwsza wspólna wizyta
-10.2024 pierwszy c.s: Lametta 2x od 3d.c do 5d.c + zastrzyk Zavifert 12d.c✖
-11.2024 drugi c.s: Lametta 2x od 3dc do 5dc, klęska urodzaju 5⚪❌
-10.12.2024(13d.c) 1 IUI ❌ ( 9d.c 💉 ovirtelle)
-02.01.2025(12d.c) 2 IUI ❌ ( 10d.c 💉ovirtelle)
-22.01 drożność sono hsg ✔
-25.01 (13d.c) 3 IUI ❌ (11d.c 💉 ovirtelle)
15.03- nowy lekarz, startujemy z 3 naturalnymi próbami na cyklach monitorowanych+wyregulowaniem wszystkich niedoborów🤞
31.03-beta 56.5
02.04-beta 120
04.04-beta 311
07.04-beta 1346
08.04- 5tydzień ciąży, pierwsze usg dzidzuś jest w macicy
22.04-7tydzień jest serduszko 💓
23.05-11tc/8tc serduszko przestało bić💔👼poronienie chybione -
Ja miałam 13.05 terminację , jestem po miesiączce i na horyzoncie druga owulacjaMary27 wrote:Ja dziś dostałam pierwszej @ po poronieniu. Poroniłam 13.05, dziś 39 dzień po. Ja akurat ciąży nie boję się, bo jestem z tych, komu bez IVF raczej się nie uda.
Śpię teraz już lepiej, płaczę też już mniej. Pierwsze dwa tygodnie po poronieniu były ciężkie, teraz trochę wracam do życia, ale bywają dni kiedy jestem w dołku.
Chcę teraz po miesiące iść do bardzo dobrego gina i porozmawiać z nim. No i raczej później konsultacja z immunologiem, bo nie chcę robić następnego transferu bez próby wyjaśnienia co teraz poszło nie tak.Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 czerwca, 15:41
👩🏻 36 🧑🏻🦱 32 🇩🇪 HH
11.07.2011- 👼🏼 🩷🖤14tc O
11.06.2012- 👧🏼 🩷🌈40+6 4210g 61cm U
13.03.2019- 👦🏼 💙38+6 3720g 51cm L
13.05.2025- 👼🏼 🩷 🖤14+3tc W
Starania o 3 bombelka
———————————————————
02.2025- 7cs
25.02.25- 9 dpo ⏸️
06.05.25- Trisomia 13 🖤💔
———————————————————
09.2025 - 3cs 🍄🟫 🌈
27.09.25 - 9 dpo ⏸️
30.09.25 - 12 dpo beta 56
02.10.25 - 14 dpo beta 186
21.10.25 - 6+5 ❤️
19.11.25 - 10+6 👨⚕️🩺⏳ Nipty

-
ja byłam przerażona ilością krwi , pierwszy dzień się ze mnie dosłownie lało i dzwoniłam do ginekologa czy to normalne… , miałam 3 dni okres , porem dwa przerwy, potem znowu jeden dzień okres i 2 plamieniaWixa🌸 wrote:Dziewczyny a ten pierwszy @ po poronieniu bardzo rózni się od standardowego? Mi pewnie zostało z 1-2tug oczekiwania i nie wiem czy się nastawiać na jakieś większe krwawienie👩🏻 36 🧑🏻🦱 32 🇩🇪 HH
11.07.2011- 👼🏼 🩷🖤14tc O
11.06.2012- 👧🏼 🩷🌈40+6 4210g 61cm U
13.03.2019- 👦🏼 💙38+6 3720g 51cm L
13.05.2025- 👼🏼 🩷 🖤14+3tc W
Starania o 3 bombelka
———————————————————
02.2025- 7cs
25.02.25- 9 dpo ⏸️
06.05.25- Trisomia 13 🖤💔
———————————————————
09.2025 - 3cs 🍄🟫 🌈
27.09.25 - 9 dpo ⏸️
30.09.25 - 12 dpo beta 56
02.10.25 - 14 dpo beta 186
21.10.25 - 6+5 ❤️
19.11.25 - 10+6 👨⚕️🩺⏳ Nipty

-
Mary27, też mam takie dni, że ryczeć mi się chce i takie, że jestem uśmiechnięta, witalna i ogólnie zadowolona. Mam nadzieję, że teraz będzie już u Ciebie tylko lepiej, w końcu możesz zacząć kolejny etap 🩷
Ann35, brzmi hardcorowo ale z drugiej strony musi chyba minąć kilka cykli żeby organizm doszedł do siebie i wróciły miesiączki takie jak dawniej.
Dziewczyny, które wróciły do pracy - jak z Waszą wydajnością? Zauważyłyście u siebie jakąś różnice?6 CS ✨ 09.04 - 01.06 💔 8 tc (p. samoistne)
🌈✨
30.10, 10 DPO
Beta 19,1, Progesteron 31
03.11, 14 DPO
Beta 265, Progesteron 42
05.11, 16 DPO
Beta 858, Progesteron 41
Ja '91, On '90 + 🐱
Ja:
*Trombofilia:
📌Polimorfizm R2 (cz. V)
📌PAI-1 4G/4G (homo) - Acard 75 od owulacji + heparyna od II kresek do 12 t.c.
📌 MTHFR C677T (hetero) - metylowane witaminy
💊 Euthyrox 50, Glucophage 1000XR, Wit. D3 2000j., Pueria Uno
On:
💊 PregnaStart On, Wit. D3 2000j., Wit. C 2000j., Omega-3 1000mg -
Z tego co zrozumiałam na tym wątku, u każdej inaczej była. Pamiętam, Ewa pisała, że u niej zawsze szybko po poronieniu przychodził okres, a niektóre dziewczyny czekały 60-80dni 🙈Ann35 wrote:Ja miałam 13.05 terminację , jestem po miesiączce i na horyzoncie druga owulacja
Ja się cieszę, że jednak dostałam po 40dni, to nawet niby mieści się w tą normę 4-6 tygodni.
Ja może mam szczęście, ale na razie ten okres jest normalny. Taki jak zwykly, ból taki jak przy normalnej miesiączce i obfitość też w porządku. Ale bardzo obfitego okresu nigdy i nie miałam plus miałam łyżeczkowanie, może to też wpływa💃'91
Insulinoodporność, bardzo niskie AMH
Starania od 2020
IFV z KD 7.04.2025. ET 4.1.1
8dpt-137, 10dpt-350, 12dpt - 831, 15dpt - 3250
25 dpt - CRL 7,5mm i serduszko
7+4 tc 💔👼♂️, genetycznie zdrowy
Na zimowisku 1 zarodek, poglębiam diagnostykę
Cross match 12,7%🥳
KIR AA => mąż C1C1, dawczyni ? ❌
cytokiny, immunofenotyp ✅
allo MLR 0% ❌
Mutacje PAI-1 homo, MTFHR hetero ❌
Trombofilia, V Leiden nie wykryto✅
Białko S, białko C, antykoagulant tocznia, zespól antyfosfolipidowy, homocysteina, fibrynogen, antytrombina✅ -
Właśnie masz racje , ale ja panikara jestem , tym bardziej, ze na kontroli tydzień po terminacji się okazało ze mam jakieś resztki w macicy. Po tygodniu dostałam krwawienie , po dwóch tygodniach poszłam do lekarza bo miałam duży ból brzucha. Lekarz oznajmil, ze jakby mi coś pękło, bo widać resztki płynu jakiegoś, i stwierdził ze jestem po owulacji tez. No i tydzień później dostałam znowu krwawienie , było to 30 dni po zabiegu wiec liczę to właśnie jako okres. Mega pokręcony ten cykl po zabiegu. Jeśli kolejna miesiączka będzie normalna , to zaczynamy starania.emciak wrote:Mary27, też mam takie dni, że ryczeć mi się chce i takie, że jestem uśmiechnięta, witalna i ogólnie zadowolona. Mam nadzieję, że teraz będzie już u Ciebie tylko lepiej, w końcu możesz zacząć kolejny etap 🩷
Ann35, brzmi hardcorowo ale z drugiej strony musi chyba minąć kilka cykli żeby organizm doszedł do siebie i wróciły miesiączki takie jak dawniej.
Dziewczyny, które wróciły do pracy - jak z Waszą wydajnością? Zauważyłyście u siebie jakąś różnice?
Co do pracy, ja zajmuje się księgowością i zarządzaniem nieruchomościami . Wróciłam po ponad miesiącu przerwy do pracy .. nie potrafiłam się ogarnąć z robotą , byłam rozkojarzona… na szczęście ju wróciło do normy po około dwóch tygodniach …👩🏻 36 🧑🏻🦱 32 🇩🇪 HH
11.07.2011- 👼🏼 🩷🖤14tc O
11.06.2012- 👧🏼 🩷🌈40+6 4210g 61cm U
13.03.2019- 👦🏼 💙38+6 3720g 51cm L
13.05.2025- 👼🏼 🩷 🖤14+3tc W
Starania o 3 bombelka
———————————————————
02.2025- 7cs
25.02.25- 9 dpo ⏸️
06.05.25- Trisomia 13 🖤💔
———————————————————
09.2025 - 3cs 🍄🟫 🌈
27.09.25 - 9 dpo ⏸️
30.09.25 - 12 dpo beta 56
02.10.25 - 14 dpo beta 186
21.10.25 - 6+5 ❤️
19.11.25 - 10+6 👨⚕️🩺⏳ Nipty

-
U mnie psychicznie jest już mocno stabilnie. Żyję normalnie, nie płaczę, ale ciągle o tym myślę. Co jeszcze mogę zrobić, jak się przebadać, jak duże byłoby dziecko, albo wspominam niektóre momenty. Myślę o przyszłej ciąży. Do pracy chodzę normalnie i pracuję tak jak zawsze. Myślę że gdybyśmy starali się dłużej i miałabym za sobą już poronienia to byłoby znacznie gorzej. Dodatkowo my teraz dopiero będziemy wykańczać dom. Aktualnie mieszkamy w malutkim mieszkanku i ciężko by było mieszkać w nim z dzieckiem, ja bym chyba zwariowała. Nie jestem pewna czy na grudzień dom będzie wykończony tak że moglibyśmy zamieszkać w nim z dzieckiem gdyby się urodziło. Dlatego się zastanawiam czy tak nie miało być, że to jeszcze nie nasz czas. Chociaż i tak byśmy jakoś sobie poradzili.emciak wrote:Mary27, też mam takie dni, że ryczeć mi się chce i takie, że jestem uśmiechnięta, witalna i ogólnie zadowolona. Mam nadzieję, że teraz będzie już u Ciebie tylko lepiej, w końcu możesz zacząć kolejny etap 🩷
Ann35, brzmi hardcorowo ale z drugiej strony musi chyba minąć kilka cykli żeby organizm doszedł do siebie i wróciły miesiączki takie jak dawniej.
Dziewczyny, które wróciły do pracy - jak z Waszą wydajnością? Zauważyłyście u siebie jakąś różnice?👩❤️👨 31&35
💔 15.05.25 6/9 tydz.
Mutacja PAI-1 w układzie homozygotycznym 🧬 -
Mary27 wrote:Z tego co zrozumiałam na tym wątku, u każdej inaczej była. Pamiętam, Ewa pisała, że u niej zawsze szybko po poronieniu przychodził okres, a niektóre dziewczyny czekały 60-80dni 🙈
Ja się cieszę, że jednak dostałam po 40dni, to nawet niby mieści się w tą normę 4-6 tygodni.
Ja może mam szczęście, ale na razie ten okres jest normalny. Taki jak zwykly, ból taki jak przy normalnej miesiączce i obfitość też w porządku. Ale bardzo obfitego okresu nigdy i nie miałam plus miałam łyżeczkowanie, może to też wpływa
Ja nigdy nie miałam jakiegoś ciężkiego okresu, zawsze jak w zegarku co 27-28 dni.
U mnie tez terminacja była dokonana dość późno, bo 14+3, nasza córka miała około 10 cm. Macica tez była powiększona już z racji wielkości płodu. Po zabiegu musiała się normalnie obkurczyć itp. Podczas łyżeczkowania straciłam tez 150 ml krwi i musiałam mieć podawaną chyba dwa razy oksytocynę na obkurczenie… ehh myśle , ze dlatego ten okres jest taki pokręcony.
Pierwszą córkę straciłam tez około 14 tc, z tym, ze rodziłam naturalnie. Wtedy nie miałam takich przebojów jak tym razem , okres był normalny.
Ale to było 14 lat temu, byłam młodsza.👩🏻 36 🧑🏻🦱 32 🇩🇪 HH
11.07.2011- 👼🏼 🩷🖤14tc O
11.06.2012- 👧🏼 🩷🌈40+6 4210g 61cm U
13.03.2019- 👦🏼 💙38+6 3720g 51cm L
13.05.2025- 👼🏼 🩷 🖤14+3tc W
Starania o 3 bombelka
———————————————————
02.2025- 7cs
25.02.25- 9 dpo ⏸️
06.05.25- Trisomia 13 🖤💔
———————————————————
09.2025 - 3cs 🍄🟫 🌈
27.09.25 - 9 dpo ⏸️
30.09.25 - 12 dpo beta 56
02.10.25 - 14 dpo beta 186
21.10.25 - 6+5 ❤️
19.11.25 - 10+6 👨⚕️🩺⏳ Nipty

-
Bardzo cie rozumiem i przytulam mocno ❤️Stokrotka94 wrote:U mnie psychicznie jest już mocno stabilnie. Żyję normalnie, nie płaczę, ale ciągle o tym myślę. Co jeszcze mogę zrobić, jak się przebadać, jak duże byłoby dziecko, albo wspominam niektóre momenty. Myślę o przyszłej ciąży. Do pracy chodzę normalnie i pracuję tak jak zawsze. Myślę że gdybyśmy starali się dłużej i miałabym za sobą już poronienia to byłoby znacznie gorzej. Dodatkowo my teraz dopiero będziemy wykańczać dom. Aktualnie mieszkamy w malutkim mieszkanku i ciężko by było mieszkać w nim z dzieckiem, ja bym chyba zwariowała. Nie jestem pewna czy na grudzień dom będzie wykończony tak że moglibyśmy zamieszkać w nim z dzieckiem gdyby się urodziło. Dlatego się zastanawiam czy tak nie miało być, że to jeszcze nie nasz czas. Chociaż i tak byśmy jakoś sobie poradzili.
U mnie od dnia diagnozy byl koszmar, ale cieszyłam się z jednej strony, ze pomimo decyzji o terminacji mała jest jeszcze z nami. W dniu zabiegu - tragedia. Wybudziłam się z narkozy i zaczęłam od razu wyć dosłownie , ze już jej z nami nie ma 💔 straszna pustka. Przez kolejne dwa tygodnie wegetacja… zastanawianie się , dlaczego tak się stało , złość … nie da się opisać.
Byłam na wątku listopadowym, do tej pory nie potrafię tam wchodzić i patrzeć na szczęście innych mam , które tam są. Byłabym w połowie ciąży już …
Wierze , ze dla każdej z nas zapisane jest szczęście w odpowiednim momencie. Trzeba cierpliwie czekać i wierzyć , ze się uda.👩🏻 36 🧑🏻🦱 32 🇩🇪 HH
11.07.2011- 👼🏼 🩷🖤14tc O
11.06.2012- 👧🏼 🩷🌈40+6 4210g 61cm U
13.03.2019- 👦🏼 💙38+6 3720g 51cm L
13.05.2025- 👼🏼 🩷 🖤14+3tc W
Starania o 3 bombelka
———————————————————
02.2025- 7cs
25.02.25- 9 dpo ⏸️
06.05.25- Trisomia 13 🖤💔
———————————————————
09.2025 - 3cs 🍄🟫 🌈
27.09.25 - 9 dpo ⏸️
30.09.25 - 12 dpo beta 56
02.10.25 - 14 dpo beta 186
21.10.25 - 6+5 ❤️
19.11.25 - 10+6 👨⚕️🩺⏳ Nipty

-
U mnie była dłuża o jeden dzień ale nie powiedziałabym, że niestandardowa. Nie miałam super silnego krwawienia, dostałam miesiączkę po 32 dniach.Wixa🌸 wrote:Dziewczyny a ten pierwszy @ po poronieniu bardzo rózni się od standardowego? Mi pewnie zostało z 1-2tug oczekiwania i nie wiem czy się nastawiać na jakieś większe krwawienie🧑87 🧔85
AMH 0,13
Hashimoto, IO, Adenomioza
PAI-1 heterozygota
KIR BX, +2DS1, -2DS2, -2DS3, -2DS5, -3DS1, HLA-C ona C2, on C1
Morfologia 4%
❌Cross-match 32%
❌ANA dodatnie
✅ APS, cytokiny, MUCHA
09.2024 stymulacja owulacji naturalnego cyklu ❌
12.2024 1 IVF -> 4 🥚->1 MII -> 1 blastka -> ET beta 0 ❌
02.2025 2 IVF-> 3 🥚-> 2 MII -> 1 blastka -> ET beta 0 ❌
03.2025 cykl naturalny + ovitrelle
Beta 11 dpo 32, 13 dpo 70, 15 dpo 125, 19 dpo 752, 23 dpo 3701 + pęcherzyk ciążowy z żółtkowym,
6+0 (29 dpo) 3,6 mm człowieczka z bijącym serduszkiem ❤️
7+4 💔 👼 Joanka
- Histeroskopia - zrosty, polipowate endometrium, usunięty polip ✅
- CD138/56 - przewlekły stan zapalny, wysoka ilość komórek NK ❌
- naturalne owulacje ✅
- Mezoterapia ✅
08.2025 3 IVF-> 6 🥚-> brak MII ❌ -
Bardzo mi przykro, ciężko się czyta takie historie. To musiały być bardzo trudne chwile… 💔 Też przytulamAnn35 wrote:Bardzo cie rozumiem i przytulam mocno ❤️
U mnie od dnia diagnozy byl koszmar, ale cieszyłam się z jednej strony, ze pomimo decyzji o terminacji mała jest jeszcze z nami. W dniu zabiegu - tragedia. Wybudziłam się z narkozy i zaczęłam od razu wyć dosłownie , ze już jej z nami nie ma 💔 straszna pustka. Przez kolejne dwa tygodnie wegetacja… zastanawianie się , dlaczego tak się stało , złość … nie da się opisać.
Byłam na wątku listopadowym, do tej pory nie potrafię tam wchodzić i patrzeć na szczęście innych mam , które tam są. Byłabym w połowie ciąży już …
Wierze , ze dla każdej z nas zapisane jest szczęście w odpowiednim momencie. Trzeba cierpliwie czekać i wierzyć , ze się uda.
Ja sobie regularnie zaglądam na wątek grudniowy, chociaż tam długo nie pobyłam. Pamiętam że bardzo dużo dziewczyn po mnie doświadczyło straty, miałam wrażenie że co chwila ktoś ogłaszał że ciąża obumarła, coś okropnego. Oczywiście też mi jest trochę przykro że akurat mi się nie udało. Ale nie mogłam z tym nic zrobić 😞
Ann35 lubi tę wiadomość
👩❤️👨 31&35
💔 15.05.25 6/9 tydz.
Mutacja PAI-1 w układzie homozygotycznym 🧬 -
Dziewczyny a czy ktoras z Was zdecydowala sie pojsc do psychologa badz psychiatry? Czuje ostatnio coraz bardziej, ze nie daje sobie rady, do pracy teoretycznie mam wrocic za miesiac, ale juz mam lęki, ze nie dam
rady…31👩🏻🦰 34🧔🏻♂️
01.2025 - początek starań
06.04 - są dwie kreski!
09.05 - widzimy bicie serduszka
29.05 - 👼🏻💔11tc/9tc poronienie chybione
03.06 - indukcja poronienia, łyżeczkowanie
• insulinooporność
• otyłość
• od 01.2024 biologiczna zastawka aortalna serca -
Regina, idź kochana i się nie zastanawiaj. Podziękujesz sobie za to później. Opory przed pierwszą wizytą są naturalne ale zrobisz dla siebie coś dobrego. Jeśli po pierwszej wizycie poczujesz, że to nie to - po prostu "pogadaj" sama ze sobą i zrezygnuj albo poszukaj kogoś innego.Regina Phalange wrote:Dziewczyny a czy ktoras z Was zdecydowala sie pojsc do psychologa badz psychiatry? Czuje ostatnio coraz bardziej, ze nie daje sobie rady, do pracy teoretycznie mam wrocic za miesiac, ale juz mam lęki, ze nie dam
rady…
Regina Phalange lubi tę wiadomość
6 CS ✨ 09.04 - 01.06 💔 8 tc (p. samoistne)
🌈✨
30.10, 10 DPO
Beta 19,1, Progesteron 31
03.11, 14 DPO
Beta 265, Progesteron 42
05.11, 16 DPO
Beta 858, Progesteron 41
Ja '91, On '90 + 🐱
Ja:
*Trombofilia:
📌Polimorfizm R2 (cz. V)
📌PAI-1 4G/4G (homo) - Acard 75 od owulacji + heparyna od II kresek do 12 t.c.
📌 MTHFR C677T (hetero) - metylowane witaminy
💊 Euthyrox 50, Glucophage 1000XR, Wit. D3 2000j., Pueria Uno
On:
💊 PregnaStart On, Wit. D3 2000j., Wit. C 2000j., Omega-3 1000mg




