Wrześnióweczki to fajnę dupeczki :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyMonisia dzięki:* mam nadzieję, że będzie spokojnie... bo dzis pracuje z jedną laską która ma do mnie mega problem, że już tych najcięższych ludzi nie robie sama, bo zwyczajnie miałam zakaz i nie będę ryzykować więc staram się jak najdłużej ten przywilej ciągnąć... a ona wiecznie cyrki z tego powodu (jako jedyna z całego zespołu) robi... No brak słów... Ale zapowiedziałam to szefowej jak pytała mnie o te dodatkowe dyżury... Powiedziała ze mam się nią nie przejmować ona wie, że ja nie powinnam dźwigać aż tyle (sama jest po 4 stratach) a jak się tamtej nie podoba i przyjdzie na żale to takie jej prawo, ale ja się mam tym nie przejmować...
monilia84, Agnieszka0812 lubią tę wiadomość
-
Ja piernicze ja nie wiem jak jeszcze 4 godziny w pracy wytrzymam Senność mnie ogarnęła straszna
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 września 2015, 13:20
Agnieszka0812 lubi tę wiadomość
Wojtuś ur. 12.11.2016 r. Cc
Kornelia ur. 21.07.2019 r. Sn
Moje największe szczęścia
4 Aniołki -
oooo zaczynaja sie mdlosciii :)dzidziek rosnie....a ja ogarnelam z grubsza mieszkanko zrobilam obiadek i go wciagam wlasnie...wykapusiam sie i bede oczekiwac na mojego A i ok 16 mykam,jeszcze troszke...zajelam sie i zlecialo
Agnieszka0812, Wiaterek, Natalii00, monilia84 lubią tę wiadomość
cykl pp.Udalo sie Zosia
wkoncu z nami 16.04.2016
-
Może pójdzie Natalko teraz, czasami testy owu nie wychodzą z tego co czytałam. Baaa czasami monitoring owulacji wskazuje na brak owulacji i rodzą się sliczne różwowe dzieciaczki
Natalii00 lubi tę wiadomość
Wojtuś ur. 12.11.2016 r. Cc
Kornelia ur. 21.07.2019 r. Sn
Moje największe szczęścia
4 Aniołki -
Wiaterek wrote:Może pójdzie Natalko teraz, czasami testy owu nie wychodzą z tego co czytałam. Baaa czasami monitoring owulacji wskazuje na brak owulacji i rodzą się sliczne różwowe dzieciaczki
Tez cos o tym czytalam wlasnie i moze u mnie sie myla hihiWiadomość wyedytowana przez autora: 21 września 2015, 13:36
-
Hej, dziewczynki, przepraszam za trzymanie Was w niepewności, ale nie mogłam w nocy zasnąć do 4 i obudziłam się o 13. Niestety test negatywny i plamienie się rozkręca, więc pewnie dziś popołudniu lub jutro rano będzie już normalne krwawienie
Szkoda mi, nie powiem, bo to prawie ostatnia szansa, żeby zajść w ciążę w starej pracy... No może jeszcze teraz w następnym cyklu, zobaczymy, jak się u mnie potoczą sprawy w październiku... Ale czuję też trochę ulgi, bo przyplątała mi się jakaś infekcja i denerwowałabym się strasznie, że coś będzie nie tak. Idę zaraz do gina.
5tc [*] 04.2015
10tc [*] 01.2015 -
kehlana_miyu wrote:Hej, dziewczynki, przepraszam za trzymanie Was w niepewności, ale nie mogłam w nocy zasnąć do 4 i obudziłam się o 13. Niestety test negatywny i plamienie się rozkręca, więc pewnie dziś popołudniu lub jutro rano będzie już normalne krwawienie
Szkoda mi, nie powiem, bo to prawie ostatnia szansa, żeby zajść w ciążę w starej pracy... No może jeszcze teraz w następnym cyklu, zobaczymy, jak się u mnie potoczą sprawy w październiku... Ale czuję też trochę ulgi, bo przyplątała mi się jakaś infekcja i denerwowałabym się strasznie, że coś będzie nie tak. Idę zaraz do gina.Agnieszka0812, kehlana_miyu lubią tę wiadomość
cykl pp.Udalo sie Zosia
wkoncu z nami 16.04.2016
-
kehlana_miyu wrote:Hej, dziewczynki, przepraszam za trzymanie Was w niepewności, ale nie mogłam w nocy zasnąć do 4 i obudziłam się o 13. Niestety test negatywny i plamienie się rozkręca, więc pewnie dziś popołudniu lub jutro rano będzie już normalne krwawienie
Szkoda mi, nie powiem, bo to prawie ostatnia szansa, żeby zajść w ciążę w starej pracy... No może jeszcze teraz w następnym cyklu, zobaczymy, jak się u mnie potoczą sprawy w październiku... Ale czuję też trochę ulgi, bo przyplątała mi się jakaś infekcja i denerwowałabym się strasznie, że coś będzie nie tak. Idę zaraz do gina.
i Daj znac jak po wiyzcie :*Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 września 2015, 13:47
kehlana_miyu lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWiaterek wrote:Ja własnie wylałam a w pracy sobie cappucino walnęłam.
Dziewczynki ja chyba sobie daruje na razie szukanie objawów bo jak coś mi nie wyjdzie to bedzie mi strasznie przykro. Poczekam do @ i wtedy będę się nakręcać ;]
Kochana poczekaj poźniej ja tez sie cieszyłam że nim mi sie nie dzieje ze nie mam objawów ale tylko do 6 tygodnia od piątku mało co jesm bo mi nie dobrze 24h :PP heehe w weekend moj mąż wkurwiony bo cycków nie dotknie bo ja już warcze na niego
a kawy to od 2 tyg nie piłam i chyba bym zwróciła ją przy n pierwszym łyku
Życze zdrówka kochanaWiaterek, ilonia1984 lubią tę wiadomość