Wrześnióweczki to fajnę dupeczki :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczynki ja juz po. Wiem ze to okrutne ale oprócz bólu czuje tez ogromną ulgę. Boli mnie strasznie, jednak nie doceniłam tego, że poprzednio w domu poronilam i tylko mnie doczyszczali.Wojtuś ur. 12.11.2016 r. Cc
Kornelia ur. 21.07.2019 r. Sn
Moje największe szczęścia
4 Aniołki -
nick nieaktualnyKasiu będzie dobrze
. Ja po zabiegu fizycznie dochodziłam do siebie kolka tygodni. To po prostu trzeba przejść.
Z komentarzy wieczornych - mój J jest naprawdę popier...ym facetem, grubo się zastanawiam czy ja na pewno przemyślałam dobrze ten ślub...
Wiaterek lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKurczę bez sensu walnęłam komentarz razem ze współczuciem dla Kasi. Przepraszam. Weszłam na forum z zamiarem napisania o J i zobaczyłam Kasi wpis, tak jakoś wyszło

Kasiu ja rozumiem że możesz czuć ulgę, nie jestem nawet w stanie wyobrazić sobie co musiałaś czuć nosząc w sobie Aniołka któremu serduszko przestało bić
Agnieszka0812, Wiaterek lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyOgólnie ma takie odpały że czepia się o wszystko i ubliża mi i szuka zaczepki że może zechcę go wygonić z domu, w końcu to mój dom. I mimo że ja słowem się nie odezwę to np.otwiera lodówkę i pyta czy może sobie coś wziąć do jedzenia bo to moja lodówka. Żebym chociaż raz się kiedyś odezwała to spoko ale ja nigdy nic na ten temat. Zaczęło się od tego że jak zwykle w sklepie zaczął się czepiać i coś go walnęło czemu ja auta nie myję. Nie dawałam się sprowokować ale naciskał to odpowiedziałam - bo ty nie prasujesz ubrań. I poszło - bo on w domu nie będzie nic robił i zobaczymy kto na tym wyjdzie lepiej itd. I później o to jedzenie, że jestem gwiazda itd. O huy mu chodzi, kurwa nigdy nie zrozumiem tego człowieka, jakby mu sprawiało przyjemność ubliżanie mi. Dzisiaj znów będę spala w salonie, w dupie go mam.pucek wrote:Renia, a co się stało?
-
Renia ja też mam ostatnio więcej spięć z M. ale to głównie przez to że ja tak szybko daję sięzdenerwować.. Znasz J i na pewno wiesz jaka terapia na niego zadziała. Będzie dobrze
Renia7910 lubi tę wiadomość

Kochamy Cię maleństwo

13.06.2015
Kochamy i tęsknimy... -
Renia ja się nie przejmuje ze ktoś pisze ze wsparciem do mnie a potem pisze o swoich problemach. Jakby nie patrzeć nie żyjesz moim życiem tylko swoim. A faceci czasami mają jazdy. Mój mnie teraz wspiera, ale różnie bywało. Spróbuj z nim porozmawiać szczerze. U nas to zawsze pomaga
Agnieszka0812, pucek, chomiczka, Renia7910 lubią tę wiadomość
Wojtuś ur. 12.11.2016 r. Cc
Kornelia ur. 21.07.2019 r. Sn
Moje największe szczęścia
4 Aniołki -
Jeszcze Wam tylko powiem ze naprawdę trafiłam na szpital i lekarzy z powołaniem. Pan doktor który zabieg przeprowadzał był bardzo delikatny, głaskal mnie po głowie, tłumaczył wszystko, mówił, że pewnie dawno nie piłam alkoholu to on mi da taki alkohol dożylnie. A już po wybudzeniu powiedział ze następnym razem widzimy się przy porodzie. A ja się poryczyłam. I dziewczyny, jak nie nawidze szpitali tak po pobycie w tym chyba mamsilniejsza psychikę.
Agnieszka0812, Renia7910, lunadelrospo, chomiczka, s1985, Stópka, Ediii, kehlana_miyu lubią tę wiadomość
Wojtuś ur. 12.11.2016 r. Cc
Kornelia ur. 21.07.2019 r. Sn
Moje największe szczęścia
4 Aniołki -
Dobrze ze trafilas na takiego lekarza. To rzadkość. Zapamiętaj jego nazwisko, moze prowadzi tez ciaze i moze jest dobry. Najważniejsze ze macie to juz za sobą :*
Agnieszka0812, Renia7910, Wiaterek lubią tę wiadomość

Kochamy Cię maleństwo

13.06.2015
Kochamy i tęsknimy... -
nick nieaktualnyTacy lekarze naprawdę dużo dają. Ja jak pojechałam na IP i powiedzieli mi że nie ma przepływów to wpadłam w taki szok i płacz że gdyby nie ci lekarze to chyba bym oszalała. Niby mam świadomość że nasza tragedia jest dla nich rutyną ale ludzkie podejście naprawdę niejedną od pomieszania uchroniło...
-
Dobranoc moje kochane,jestem juz prawie pewna,że jutro wychodze do domi,po prostu jestem tam potrzebna,szczegolnie ze nje na wszystkich moge liczyc.Coz dodac,czasem szczerze nienawidzę mojej tesciowej,wstyd mj za to uczucie ale tak jest..
Renia7910 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Hejka dziewczyny

Kasiu nasz kochany Wiatereczku
czułam to samo co TY, wiele razy sobie mówiłam że to okropne że cieszę się że już jestem po porodzie ale czułam że to poprostu koniec i nikt mi jej nie zwróci 
Reniu oj biedna współczuje problemów z J. Ja nie wiem co Ci faceci ostatnio wyrabiają, wierzę że powrót do pracy jest męczący do tego problemy z J. Życzę Ci żeby wkońcu zaświeciło dla Was słoneczko
Iloncia masz rację, że czas zapier.... strasznie.
Agnieszka0812, Renia7910, Wiaterek, ilonia1984 lubią tę wiadomość

Wikusia Aniołek 26.02.2015 [*] 27tc







