Wrześnióweczki to fajnę dupeczki :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
Według naukowców okres zakochania czyli pełnej ślepoty trwa około 2 lat.
Potem nagle zauważamy "braki" u naszego wybranka i vice versa.
Wspólne życie i zwykła codzienność pokazuje nam ,ze miłość to nie tylko romantyczne uniesienia ale zdolność kompromisu i wybaczania.
Dla mnie moje małżeństwo to ciągła nauka cierpliwości, przechodzenie etapów od wielkiej burzy po monotonie i stabilizację.
Na pewno niczego nie żałuję z moich 21 lat związku.
Miłość z wiekiem dojrzewa i w tym całe piękno.
Niestety jest równie piękna co i wymaga poświęceń.
Od nas samych zależy czy chcemy ją pielęgnować czy się po prostu wypalilismy.
Michaś ♡ [ * ] 04.06.2014chomiczka, Renia7910, pucek, s1985, Agnieszka0812, Stópka lubią tę wiadomość
-
Na miesiąc przed ślubem mialan ochotę wyrzucic męża wraz z pierscionkiem zareczynowym przez okno.Bylam zmeczona bo praca,przygotowania,on tak wielu potrzeb nie rozumial,do tego Macio,dom studia..chcialo mi sie walic glowa o ścianę.. Nie pomyslalam tylko,ze on mial tl samo..po wieczorze panienskim,kiedy spedzilam weekebd w starym środowisku w krakowie z dzoeeczynami,wracalam do domu płacząc z tesknoty za tym,co było, swobodą, beztroską i brakiem wkurzajacego męża..
Na tydzien przed ślubem juz było inaczej,nie było mniej pracy,a więcej, mimo tego robilismy wszystko razem,naukatańca-film dla rodziców. Po slubie bylo cudnie,pi stracie tragicznie,jeszcze do niedawna szarpalismy się o wiele spraw,ktore wydawaly mi sie tak poważne, ze az niemozliwe do przejścia. Teraz wszystko wraca do normy.Znow się śmieje cieszę z nim z wszystkiego,jest dkbrze.
Ale jedna rzecz sie nie zmieniła. W kazdym z tych okresow,gdu bylo mi tak bardzo bardzo zle balam się mialam dosc,pierwsza osoba o ktorej myslalam i myślę to moj mąż. Podobnie,gdy dzieje się cos radosnego,oburzajacego..mysle o nim i znim dziele się tymi sprawami.11lat to dyzo,zwlaszca na mój wiek..i kazda burza nas umacnia, a to dibry znak:)pucek, Rudzik39, Agnieszka0812, Renia7910, kehlana_miyu lubią tę wiadomość
-
650 zł, ale to trzeba materiał z kosmówki dziecka zabezpieczyć w soli fizjologicznej i oddać do badania w przeciągu 48 h
Nie wiem laski, boję się, że coś w tych naszych kariotypach wyjdzie źleWojtuś ur. 12.11.2016 r. Cc
Kornelia ur. 21.07.2019 r. Sn
Moje największe szczęścia
4 Aniołki -
Wiaterek wrote:650 zł, ale to trzeba materiał z kosmówki dziecka zabezpieczyć w soli fizjologicznej i oddać do badania w przeciągu 48 h
Nie wiem laski, boję się, że coś w tych naszych kariotypach wyjdzie źle2004 - Agnieszka
2010 - Filip moje skarby
15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
NEVER GIVE UP
Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18 -
Nie mamy. U nas wszyscy zdrowi. Wiecie, że ta trisomia 21 to zespół Downa? Ja nie wiedziałam. Ryzyko u mnie tej konkretnej wady jest bardzo małe, a jednak...Wojtuś ur. 12.11.2016 r. Cc
Kornelia ur. 21.07.2019 r. Sn
Moje największe szczęścia
4 Aniołki -
s1985 wrote:ale trisomia 2 nie jest chyba przyczyna obumarcia ciazy wiec to chyba nie był powód
Sysia dziecko z zespołem Downa może przeżyć do dnia porodu, kilka lat, albo całe życie. To zalezy od stopnia zaawansowania choroby. Równie dobrze to mogła być przyczyna poronienia, a może nie. Ciężko powiedzieć. I tak zbadamy wszystko. Źle mi z tym. Tak strasznie chciałabym mieć moja córeczkę przy sobie ;(Wojtuś ur. 12.11.2016 r. Cc
Kornelia ur. 21.07.2019 r. Sn
Moje największe szczęścia
4 Aniołki -
" Trisomię 21 chromosomu (najczęstszą zmianę genetyczną prowadzącą do ZD) stwierdza się w 1 na 150 spontanicznych poronień, do których dochodzi w pierwszym trymestrze ciąży. Wśród przypadków ZD zdiagnozowanych między 15 a 28 tygodniem ciąży, 35% ulega samoistnemu poronieniu, ale odsetek ten maleje wraz z wiekiem matki, co jest kolejnym czynnikiem wpływającym na wzrost częstości urodzeń dzieci z z.D. przez starsze kobiety"Wojtuś ur. 12.11.2016 r. Cc
Kornelia ur. 21.07.2019 r. Sn
Moje największe szczęścia
4 Aniołki -
Wiaterek wrote:Sysia dziecko z zespołem Downa może przeżyć do dnia porodu, kilka lat, albo całe życie. To zalezy od stopnia zaawansowania choroby. Równie dobrze to mogła być przyczyna poronienia, a może nie. Ciężko powiedzieć. I tak zbadamy wszystko. Źle mi z tym. Tak strasznie chciałabym mieć moja córeczkę przy sobie ;(2004 - Agnieszka
2010 - Filip moje skarby
15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
NEVER GIVE UP
Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18 -
Kasiu tak bardzo mi przykro też sie bałam wyników kariotypow, jest strach że coś z nami może być nie tak.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 listopada 2015, 12:26
Olga 11.06.2016 Nasz największy cud
Róża 30.07.2018 Drugi największy cud
Aniolek 8.2017
Aniołek K 8.01.2014
Aniołek A 4.10.2014
Aniołek I 5.03.2015
Aniołek P 14.06.2015
Aniołek E 10.09.2015 -
nick nieaktualny