Wrześnióweczki to fajnę dupeczki :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Cześć dziewczyny. Wróciłam z pracy, padnięta jestem, najchętniej bym już się położyła i nie wstawała do rana. Czuję, że też tej ciąży lekko nie przejdę. Jak przeczytałam o Waszych dolegliwosciach i zmęczeniu, to nawet nie chcę myśleć co będzie ze mną... Mam 37 lat... i jestem słomianą wdową Ilonia, Ty to młoda babka jesteś jeszcze, no i do końca już bliżej niż dalej
Monia, gratuluję syna. Swoją drogą, żołnierzyki Twojego męża musiały być bardzo zdeterminowane, a może miałaś po prostu owu wcześniej niż myślisz, stąd też Twój synuś jest starszy o te 3 dni...
Lunka, Ty może nie szalej z tą aktywnością za bardzo...
Reniu, widzę, że z ulgą opuszczasz swoje stanowisko. Nowe zawsze przynosi zmiany i nowe nadzieje... Trzymam kciuki, żeby Ci się tam ułożyło jak najlepiej. A co do kiecki, to chyba już pora, bo jeszcze jakaś przeróbka drobna albo co innego ;0 Jeszcze buty, dodatki ... Nazbiera się tego
Rudzik, nie myśl tak, ze Ty już nigdy... Może Twój mąż zmieni zdanie, a moze przydarzy Wam się "wpadka" Nigdy nic nie wiadomo. Trzymaj się kochana.
Aga, Ty jeszcze przeszło dwa tyg do wizyty? Ale chyba już teraz będezie wiadomo co się tam kryje. Masz jakieś przeczucia?
Pucuś, a Wy moze powinniście dorobić Matyldzie siurka, to i Adas się urodzi
Renia7910, Agnieszka0812, pucek, monilia84, Rudzik39 lubią tę wiadomość
-
Rudzik bardzo dobrze Cie rozumiem ale musisz wierzyc że bedziesz jeszcze w ciazy, może porozmawiaj jeszcze z mężem. Sytuacja ciąży kolezanki na pewno boli zwlaszcza ze mówila ze nie chca dzieci. Tule Cie kochana
Niezapominajko oszczedzaj sie ja tez teraz leze i z rodzinka odpoczywamy, te dni takie sa, szare bure, nudne.
Co do żołnierzyków to tez mysle ze ovu wczesniej bylo.
Rudzik39 lubi tę wiadomość
Wikusia Aniołek 26.02.2015 [*] 27tc
-
Hej laski Ale pospałam dzisiaj... Wstałam co prawda wcześnie no i padłam o 11 i w zasadzie dopiero wracam do życia Ale trochę też pozałatwiałam, mały remont umówiłam na początek stycznia i w końcu przywieźli mi zmywarkę Po mału nie mogę podejść blisko zlewu więc babcia Pucusia nam fundnęła Cieszę się jak dziecko na te wszystkie zmywania. Dzisiaj robię małżowy niespodziewankę - naleśniki z bananem, bitą śmietaną i czekoladą (co prawda z mąki pełnoziarnistej więc pewnie będzie marudził...). Ja staram się nie objadać bo lekarz mówi że te spięcia macicy to mogą mieć związek z przybieraniem na wadze, więc dla mnie będzie wersja z minimalną ilością cukru w cieście i tylko z dżemikiem
Luna, oby w poniedziałek mamie udało się wszystko z tą operacją... Nie rozumiem czemu jej dziś nie przyjęli... Nie iała na dzisiaj terminu? Bez sensu to wszystko ;/
Rudzik, przykro mi z powodu Twojego samopoczucia.. Nie wiem jak Ci doradzić, bo znam stanowisko Twojego męża... Ciężka sprawa...
Renia, nowa praca - nowe wyzwania. Zmiana otoczenia na pewno dobrze Ci zrobi Z J. już chyba lepiej co? Wydaje mi się, że te Twoje przemyślenia ostatnie mają związek z przedślubną gorączką i nerwówką Nie myśl o tym tyle, co ma być to będzie, nie myśl o tym czy to ten odpowiedni, bo zaczniesz doszukiwać się w nim wad, które nie istnieją. Ciesz się ostatnimi chwilami stanu wolnego i ciesz się że niedługo będziesz 'żoną' My z moim prawiemężem już tak do siebie mówimy i o sobie Mimo że nawet nie mamy jeszcze terminu (dobrze że chociaż pierścionek jest )
Sysia, dziwne podejście Twojego lekarza... USG to podstawa, kiedy masz następną wizytę?
Monika, ciągle myślę o tym Twoim synku, tak fajnie że będziesz miała parkę Kiedy mówicie Klaudii?
Wiaterku, mam nadzieję że dziś czujesz się już trochę lepiej ;*
Agaja teraz też czekam do 9.12, mam wtedy połówkowe więc będzie dużo fotek Ale i tak najwspanialsze jest to, że teraz na wizycie dostałam od gina płytkę z trzema krótkimi filmikami i ciągle oglądam tego Pucka, na jednym ujęciu wygląda tak jakby się uśmiechał Wspaniała pamiątka
Niezapominajko, nam to obojętne co będzie, ale fajnie byłoby już wiedzieć na 100% Mój M. to bardzo przeżywa, mówił że w zasadzie to chciałby bardziej dziewczynkę, ale jak się najpierw dowiedział że to chłopiec, to pozmieniał sobie myślenie, zastanawiał się co będzie robił z małym i w ogóle, mówił do brzucha po imieniu, a tu nagle że to może jednak dziewczynka I mój biedny prawiemąż nie wie co teraz ma myśleć Ale co do jednego jesteśmy zgodni - najważniejsze żeby było zdrowe
No to chyba obejrzę sobie singielkę i zabiorę się za jakąś robotęAgnieszka0812, monilia84 lubią tę wiadomość
Kochamy Cię maleństwo
13.06.2015
Kochamy i tęsknimy... -
nick nieaktualnyHey Pucusiu Możliwe że moje przemyślenia to objaw swoistej paniki, mam nadzieję że już się nie powtórzą. Co do zmywarki - nam przyniósł Gwiazdor rok temu, też radość niesamowita była
Właśnie dostałam zwrot przesyłki, to było zaproszenie na ślub dla mojej siostry. Podjęła decyzję, niech z nią żyje teraz. Ja nie będę musiała sobie zarzucać że zrobiłam coś niewłaściwego.
Obrączki są już gotowe do odbioru, jutro polowanie na kieckę, staram się nie zniechęcać, pójdę do sklepu gdzie oferują większe rozmiary i dla poważnych kobiet, trzeba niestety pogodzić się z metryką i wagą
Mój J zaszalał, zaprosił mnie jutro na Jarmark Świąteczny i do kina, wieki całe nie byliśmyAgnieszka0812, pucek, monilia84, kehlana_miyu lubią tę wiadomość
-
Renia super
Pucusiu babcia super prezent zrobiła
Też mi się marzy...
Plus rosnących cyckow i brzucha jest taki, że jak coś jesz to nigdy nie spadnie na podłogę, nie trzeba schylac się i sprzątać, bo wszystko zatrzymuje się albo na cyckach, albo na brzuchuRenia7910, pucek, niezapominajka, s1985, monilia84 lubią tę wiadomość
Franio 2008
Wojtuś 2010
Ania 2016
Aniołek 11tc 10.04.15 -
nick nieaktualny
-
pucek wrote:No to jeszcze szmat czasu... A w grudniu jakaś wizyta?
pucek lubi tę wiadomość
2004 - Agnieszka
2010 - Filip moje skarby
15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
NEVER GIVE UP
Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18 -
pucek wrote:Na moim też już się co nieco może zatrzymać
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/25c2fd17f17d.jpgAgnieszka0812 lubi tę wiadomość
2004 - Agnieszka
2010 - Filip moje skarby
15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
NEVER GIVE UP
Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18