Wrześnióweczki to fajnę dupeczki :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Nudno.
Chcą mnie chyba ukarać i dostalam bana na wszystko.
Tak wiec eczoraj zapoznalam się z calym projektem wdrozonym po moim odejsciu, proces nie rozni sie znacznie,wiec to nie byla duza filozofia.
Pozniej poplacilam rachunki,zamowilan kilka potrzebnych rzeczy ba allegro i wydrukowalam sobie notatki do nauki.
Prostopadle do mnie,siedzi plant manager, wiec mimo wszystko czuje sie glupio zajmujac sie swoimi sprawami,ale nie mam na to wplywu.
Co ciekawe,dwie osoby z mojego teamu na l4,jedna od dzis druga juz kilka dni i vonajmniej do 10..
Mój manager w zasadzie wczoraj nawet nie wskazal mi biurka przy ktorym mialabym siedzieć.
Juz nie mowiac o obowiazkach,mailu telefonie,czymkolwiek
Takiego mam bana na wszystko.
A praca stoi.
-
nick nieaktualny
-
Hej dziewczyny
Pucuś współczuje tego porannego wstawania skąs to znam, też nie mogłam się przyzwyczaić do tej pobudki szpitalnej, ale ważne że dają Ci leki i wypuszczą do domku, Adaś jest teraz najważniejszy i Ty oczywiście
t
Aguś też bardzo bym chciała urodzić w 38tc, tyle że mój synek jest malutki i obawiam się czy sobie poradzi po porodzie w tym okresie, ale 38tc byłby dla mnie super, na spokojnie wszystkie komunijne sprawy bym sobie pozałatwiała.
Aguś Ania na pewno ma się dobrze kochana, i koło 38tc przywita się z Wami na świecie, cała i zdrowiutka
A jak czytam o tych szyjkach i wcześniejszych porodach to aż mnie ściska w żołądku. Temat wcześniejszego porodu jest dla mnie strasznie bolesny i strach związany z tym czasem mnie tak paraliżuje.
Panowie robotnicy mi tu wiercą pod drzwiami, towarzystwa dotrzymują
Wizyta u endo ok, zmniejszył mi dawkę leku i ostatnia wizyta w marcu i odstawienei tabletek bo teraz się boi, żeby przed samym porodem mi się jakieś zonki nie narobiły
Luncia współczuje takiej olewki w pracy, to jest wkurzające, mimo że człowiek może robić co chce, ale wołałby popracować i iść do domu.
Plan remontu przedpokoju już prawie mamy dograny do końca, także rozpoczynamy zakupy, póki Kacperka jescze nie ma a jeszcze jego pokoj do delikatnego odświeżenia jest, bo wcześniej to był pokój Szynszylka i poogryzione tapetki trzeba zmienić
Miłego dnia życzę
Agnieszka0812, Renia7910, chomiczka lubią tę wiadomość
Wikusia Aniołek 26.02.2015 [*] 27tc
-
Hej ja juz po ktg, skurcze mi sie pokazywał do 35 ale podobno wszystko ok. Dostaje to co w domu plus wspaniala nystatyne , mam leżeć iwypoczywac. Na sali mam babke w 40 tc2d i placze ze chce iść do domu, i jedna w 27 tc z mocna cukrzyca ciazowa, co kloci sie z lekarzem ze ona chce zjeść jabłko komedia troche. Mój M. tak się przestraszył tej wizyty w szpitalu ze nie dość ze zapowiedział swojej dyrkowi ze musi sie mną zająć i będzie punktualnie wychodził do domu, to jeszcze stwierdził żebym pozamawiala wszystko co juz mogę
tak żeby zostalo tylko łóżeczko i wózek a jeszcze wczoraj taka wspaniala wiadomość dostałam ze dostane zero z podatku w wysokości 430 Euro:) będzie prawe na wózek
Monika Kacperek moze jeszcze nadgonić wagę, teraz najszybciej będzie rósł ale nie myśl póki co o porodzie:)
Ilonka a jak Ty siw czujesz?
chomiczka, monilia84, Renia7910 lubią tę wiadomość
Kochamy Cię maleństwo
13.06.2015
Kochamy i tęsknimy... -
Pucus odespisz po obchodzie :* Lunka ich strata skoro nie chcą Twojej pomocy to będą mieć zaległości, tylko i wyłącznie robią na złość sobie a Ty się zrelsksuj skoro nic od Ciebie nie chcą. Monilka super, że endo zmniejsza dawke. Kacperek już niedługo będzie miał gotowy swój pokoik
monilia84, Renia7910 lubią tę wiadomość
Olga 11.06.2016 Nasz największy cud
Róża 30.07.2018 Drugi największy cud
Aniolek 8.2017
Aniołek K 8.01.2014
Aniołek A 4.10.2014
Aniołek I 5.03.2015
Aniołek P 14.06.2015
Aniołek E 10.09.2015 -
Pucus odpoczywaj,ja wiem,ze siedziec w szpitalu to nic dobrego ani milego i ciagnie sie jak flaki z olejem,ale juz duzo nam nie zostalo wytrzymamy wszystko
A ja to z rana czuje sie dobrze,ale popoludniu zaczyna sie zawszr cos dziac im pozniej tym czesciej spina mi brzuch i gorzej sie czuje,jutro ide do mojego gina i zobaczymy,co tam sie dzieje,mam nadzieje ze szyjka mimo wszystko sie przynajmiej nie skraca a marzeniem by bylo gdyby sie wydluzyla,do tego zaczela mnie meczyc zgaga i nic nie ponaga,mala sie urodzi z burza lakow pewnie
pucek, Agnieszka0812, Renia7910, monilia84 lubią tę wiadomość
cykl pp.Udalo sie Zosia
wkoncu z nami 16.04.2016
-
nick nieaktualnyWiecie napisałam do siostry, że mam żal do niej o to, że wzięła imię Julka... Ale tego co ona mi napisała nie spodziewałam się... do mamy napisała, że nie wiedziała, że my to imię wybraliśmy, nosz kuźwa mówie jak nie wiedziała jak wiedziała... Do każdego po kolei mówiła, że jej to Maja się strasznie podoba a tu zaczęła mi kłamać, że imię Julka mieli już wybrane zanim ja w ciąży byłam...no uśmiałam się, bo ja już byłam 3 msc ciąży a ona dopiero się dowiedziała o płci i wtedy zaczęliśmy pisać na temat imion i od razu jej napisałam, że jak u nas będzie dziewczynka to będzie julka, bo strasznie nam się podoba. A ona tak do wszystkich kłamie, że niby nie wiedziała o naszych planach. Ja nie wiem jak można być taką egoistką...
-
Kurcze ja to w ogóle nie wiem co to jest zgagailonia1984 wrote:Pucus odpoczywaj,ja wiem,ze siedziec w szpitalu to nic dobrego ani milego i ciagnie sie jak flaki z olejem,ale juz duzo nam nie zostalo wytrzymamy wszystko A ja to z rana czuje sie dobrze,ale popoludniu zaczyna sie zawszr cos dziac im pozniej tym czesciej spina mi brzuch i gorzej sie czuje,jutro ide do mojego gina i zobaczymy,co tam sie dzieje,mam nadzieje ze szyjka mimo wszystko sie przynajmiej nie skraca a marzeniem by bylo gdyby sie wydluzyla,do tego zaczela mnie meczyc zgaga i nic nie ponaga,mala sie urodzi z burza lakow pewnie
ilonia1984 lubi tę wiadomość
Ur. 11.03.16, 4300g, 56cm ;* -
Olej to i nazwij sobie córcię jak chceszpełna_nadziei wrote:Wiecie napisałam do siostry, że mam żal do niej o to, że wzięła imię Julka... Ale tego co ona mi napisała nie spodziewałam się... do mamy napisała, że nie wiedziała, że my to imię wybraliśmy, nosz kuźwa mówie jak nie wiedziała jak wiedziała... Do każdego po kolei mówiła, że jej to Maja się strasznie podoba a tu zaczęła mi kłamać, że imię Julka mieli już wybrane zanim ja w ciąży byłam...no uśmiałam się, bo ja już byłam 3 msc ciąży a ona dopiero się dowiedziała o płci i wtedy zaczęliśmy pisać na temat imion i od razu jej napisałam, że jak u nas będzie dziewczynka to będzie julka, bo strasznie nam się podoba. A ona tak do wszystkich kłamie, że niby nie wiedziała o naszych planach. Ja nie wiem jak można być taką egoistką... u nas sa 3 Magdy w rodzinie i nikomu to nie przeszkadza to naprawdę nie jest powód zeby się denerwować. To imię musiało jej sie naprawde podobać przeciez nie nazwala maluszka Tobie na złość
Wiaterek, Agnieszka0812, Renia7910 lubią tę wiadomość
Ur. 11.03.16, 4300g, 56cm ;* -
nick nieaktualny
Lunka wiem jak wkurza nic nie robienie ale ty kobitko wrzuć na luz
Pucus odpoczywaj i nogi w górze.
Ilonia na pewno Zosia będzie mieć burzę loków,ja z moja córcią mialam mega zgagę i urodziła się z fajną czupryną.
Monilka życzę pracowitej i solidnej ekipy remontowej,oby szybko było gotowe
Przez tą moja durna szefową nie poszłam kontrolnie na umowiona wizyte do gina i kurcze teraz musze czekac do przyszlego tgodnia.
Nie wiem co jest grane ale mam wrazenie że mam powiększoną macicę i spuchniętą i bardzo twarda szyjkę macicy.
Cały brzuch mam obolały i jakiśtaki pełny ,caly czas biegam do łazienki bo mam wrazenie ze popuscilam.
Jest to moj 15 dc i wyglada ze to owulka ale i tak gnam do lekarza .
Michaś [*]
Agnieszka0812, Renia7910, monilia84, ilonia1984 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNo my z Mężem nie zmieniamy Imienia... No ale dziwne to, że bardzo im sie podobało Maja a od razu Julka jak dowiedziała się, że ja Julka wybrałam...Madzik90 wrote:Olej to i nazwij sobie córcię jak chcesz u nas sa 3 Magdy w rodzinie i nikomu to nie przeszkadza to naprawdę nie jest powód zeby się denerwować. To imię musiało jej sie naprawde podobać przeciez nie nazwala maluszka Tobie na złość
-
pełna_nadziei wrote:Wiecie napisałam do siostry, że mam żal do niej o to, że wzięła imię Julka... Ale tego co ona mi napisała nie spodziewałam się... do mamy napisała, że nie wiedziała, że my to imię wybraliśmy, nosz kuźwa mówie jak nie wiedziała jak wiedziała... Do każdego po kolei mówiła, że jej to Maja się strasznie podoba a tu zaczęła mi kłamać, że imię Julka mieli już wybrane zanim ja w ciąży byłam...no uśmiałam się, bo ja już byłam 3 msc ciąży a ona dopiero się dowiedziała o płci i wtedy zaczęliśmy pisać na temat imion i od razu jej napisałam, że jak u nas będzie dziewczynka to będzie julka, bo strasznie nam się podoba. A ona tak do wszystkich kłamie, że niby nie wiedziała o naszych planach. Ja nie wiem jak można być taką egoistką...
Nie ma po co roztrząsać tego tematu. U mnie w rodzinie są dwie Majki i nikomu to nie przeszkadza. Skoro Ci się tak podoba to imię to czemu tak nie nazwiesz swojej? Ja na Twoim miejscu zamiast doszukiwać się spisków całej rodziny przeciwko Tobie cieszyłabym się, że siostra urodziła zdrowego bobasa. To jest najważniejsze, szczególnie, że na tym wątku wiele dziewczyn nie miało takiego szczęścia, wiele wciąż na nie czeka nosząc dzieci pod sercami a niestety grono z naszych forumowiczek tutaj wciąż toczy batalię o to, żeby w ogóle zajść w ciążę. I założę się, że w ich sytuacji dużo dałyby, żeby mieć takie problemy jak Twoje.
Wiaterek, Renia7910, marzusiax lubią tę wiadomość
Kochamy Cię maleństwo
13.06.2015
Kochamy i tęsknimy... -
nick nieaktualnyNie musisz na mnie najeżdzać... piszę co czuję a, że znam swoją siostrę i wiem jaka jest to nawet mogę powiedzieć, że specjalnie to zrobiła.pucek wrote:Nie ma po co roztrząsać tego tematu. U mnie w rodzinie są dwie Majki i nikomu to nie przeszkadza. Skoro Ci się tak podoba to imię to czemu tak nie nazwiesz swojej? Ja na Twoim miejscu zamiast doszukiwać się spisków całej rodziny przeciwko Tobie cieszyłabym się, że siostra urodziła zdrowego bobasa. To jest najważniejsze, szczególnie, że na tym wątku wiele dziewczyn nie miało takiego szczęścia, wiele wciąż na nie czeka nosząc dzieci pod sercami a niestety grono z naszych forumowiczek tutaj wciąż toczy batalię o to, żeby w ogóle zajść w ciążę. I założę się, że w ich sytuacji dużo dałyby, żeby mieć takie problemy jak Twoje.
-
ilonia1984 wrote:Pucus odpoczywaj,ja wiem,ze siedziec w szpitalu to nic dobrego ani milego i ciagnie sie jak flaki z olejem,ale juz duzo nam nie zostalo wytrzymamy wszystko A ja to z rana czuje sie dobrze,ale popoludniu zaczyna sie zawszr cos dziac im pozniej tym czesciej spina mi brzuch i gorzej sie czuje,jutro ide do mojego gina i zobaczymy,co tam sie dzieje,mam nadzieje ze szyjka mimo wszystko sie przynajmiej nie skraca a marzeniem by bylo gdyby sie wydluzyla,do tego zaczela mnie meczyc zgaga i nic nie ponaga,mala sie urodzi z burza lakow pewnie
Mnie też od tygodnia męczy zgaga Ja się urodziłam z długimi włoskami :
Kochamy Cię maleństwo
13.06.2015
Kochamy i tęsknimy... -
Ja się zgadzam z Puckiem. Jak moja siostra nazwała córkę Ala to było mi przykro tylko i wyłącznie dlatego, że moja córeczka miała być Ala i za każdym razem jak mówiłam tak do młodej to mi świeczki stawały w oczach. Gdybym była wtedy dalej w ciąży to bym się na 100% nie pogniewała. Zresztą i wtedy się nie pogniewałam.
pucek, Renia7910 lubią tę wiadomość
Wojtuś ur. 12.11.2016 r. Cc
Kornelia ur. 21.07.2019 r. Sn
Moje największe szczęścia
4 Aniołki -
Nie najeżdżam na Ciebie, tylko serio, nie ma co się tak spinać. To tylko imię.pełna_nadziei wrote:Nie musisz na mnie najeżdzać... piszę co czuję a, że znam swoją siostrę i wiem jaka jest to nawet mogę powiedzieć, że specjalnie to zrobiła.
Kochamy Cię maleństwo
13.06.2015
Kochamy i tęsknimy...
