Wrześnióweczki to fajnę dupeczki :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Mi ostatnio w labo praktykant jakiś pobierał krew. Trwało to z 10 min zanim się w ogóle wkłuł, ale pobrał i powiedział... że mam poczekać na jego koleżankę Przyszła pielęgniara i ... pobrała jeszcze raz. A ja blada jak ściana
Moze ktoś sie na ludzkim materiale uczy
A co do Twojego m, to może ma głupie poczucie winy... U mojego niby wszystko było ok, ale każde obniżenie wyników przyprawiało go prawie o depresję. W walce o męskość i dominację, to chyba jednak dla nich wyznacznik.Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 marca 2016, 09:47
Agnieszka0812, Renia7910, pucek lubią tę wiadomość
-
Wiatereczku pocichutku kciuki zaciskam
Ja teraz odpoczynek po obiedzie i za chwile bierzemy sie za sprzatanie bo remont jeszcze za miesiac moze sie skonczy a fachowcow dalej nie ma a za tydzien mam gosci to musze chate doprowadzic do uzytecznosci. Meżus mi pomoże takze szybko nam pojdzie. Pozniej rodzinny spacerekRenia7910 lubi tę wiadomość
Wikusia Aniołek 26.02.2015 [*] 27tc
-
nick nieaktualnyNiezapominajko, dobrze że nie odleciałaś im tam, to by dopiero praktykant traumy nabrał
Monia miłego spacerku rodzinnego, u nas piękna pogoda ale jeszcze chłodno.
My po badaniach, zdjęciach w sukni ślubnej, obiedzie u teściowej, wizycie u internisty, jeszcze mieszkanie sprzątnąć, kwiatki przesadzić, ubrania posegregować, dnia brakuje.
Powiem Wam szczerze że nie dziwię się że J tak przeżywał to badanie, w sumie warunki super bo pokój z atmosferą, naprawdę intymny, z DVD itp. Ale mimo wszystko po wyjściu stamtąd czułam się dziwnie, wydawało mi się że wszyscy patrzą bo wiedzą co tam robiliśmy. Dobrze że mamy to za sobą.
Miłego popołudnia -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/b34fa37ea89e.jpg
Jakbym wiedziala ze tak czekacie to bym wczesniej wrzucila. A ja grzecznie wstałam o6 siknelam na test, sprawdzilam wynik i poszlam spac
Dziewczyny prosze mi jeszcze nie gratulowac. Jak po prenatalnych wszystko bedzie dobrze to wtedy mi pogratulujecies1985, Agnieszka0812, pucek, Renia7910, kehlana_miyu, katarzyna_d, Rudzik39, monilia84, Stópka lubią tę wiadomość
Wojtuś ur. 12.11.2016 r. Cc
Kornelia ur. 21.07.2019 r. Sn
Moje największe szczęścia
4 Aniołki -
Wiaterek wrote:http://naforum.zapodaj.net/thumbs/b34fa37ea89e.jpg
Jakbym wiedziala ze tak czekacie to bym wczesniej wrzucila. A ja grzecznie wstałam o6 siknelam na test, sprawdzilam wynik i poszlam spac
Dziewczyny prosze mi jeszcze nie gratulowac. Jak po prenatalnych wszystko bedzie dobrze to wtedy mi pogratulujecieAgnieszka0812, Wiaterek lubią tę wiadomość
2004 - Agnieszka
2010 - Filip moje skarby
15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
NEVER GIVE UP
Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18 -
Ja to chyba sama w to nie wierzę. Nie mam kompletnie zadnych objawow. No moze poza checia na cos niezdrowego do jedzenia
Agnieszka0812, s1985, Renia7910 lubią tę wiadomość
Wojtuś ur. 12.11.2016 r. Cc
Kornelia ur. 21.07.2019 r. Sn
Moje największe szczęścia
4 Aniołki -
Wiaterek wrote:http://naforum.zapodaj.net/thumbs/b34fa37ea89e.jpg
Jakbym wiedziala ze tak czekacie to bym wczesniej wrzucila. A ja grzecznie wstałam o6 siknelam na test, sprawdzilam wynik i poszlam spac
Dziewczyny prosze mi jeszcze nie gratulowac. Jak po prenatalnych wszystko bedzie dobrze to wtedy mi pogratulujecie
No dobra, nie gratuluję, ale za to się cieszę
Reniuś teraz Twoja kolej, potem Sylwuś kto później? Katkaz?Renia7910, Wiaterek lubią tę wiadomość
Franio 2008
Wojtuś 2010
Ania 2016
Aniołek 11tc 10.04.15 -
A co do cieszenia sie to sie ciesze i to bardzo jakis taki stoicki spokoj mnie ogarnal. A to chyba dlatego właśnie ze zdaje sobie sprawę z tego co się może stać. Jutro idę na betę
Agnieszka0812, Renia7910, monilia84 lubią tę wiadomość
Wojtuś ur. 12.11.2016 r. Cc
Kornelia ur. 21.07.2019 r. Sn
Moje największe szczęścia
4 Aniołki -
nick nieaktualny