X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Wrześnióweczki to fajnę dupeczki :)
Odpowiedz

Wrześnióweczki to fajnę dupeczki :)

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 marca 2016, 17:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to w nastroju narzekania też potwierdzę że męczy mnie przesilenie, do tego mam,cały wachlarz objawów po pregnylu, mieszanka doskonala...
    W sobotę mamy badania J, przeżywa i marudzi jakby świat miał się zawalić. Faceci...

    Stopko jak się czujesz?
    Wiaterku powtarzasz test ?
    Kehlana melduj jak u Ciebie?
    No i ciężarówki milczą, czyżby Was przesilenie oszczędziło?

    Agnieszka0812 lubi tę wiadomość

  • Wiaterek Autorytet
    Postów: 3117 4129

    Wysłany: 17 marca 2016, 18:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zdalam pisemny :-) na ustny niestety musze się jeszcze poduczyc.

    niezapominajka, katarzyna_d, Renia7910, monilia84, Rudzik39, s1985, kehlana_miyu, Agnieszka0812 lubią tę wiadomość

    Wojtuś ur. 12.11.2016 r. Cc
    Kornelia ur. 21.07.2019 r. Sn
    Moje największe szczęścia <3
    4 Aniołki
  • Stópka Autorytet
    Postów: 556 766

    Wysłany: 17 marca 2016, 18:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Renia ja dziś psychicznie gorzej, na wszystkich warczę i wszyscy mnie denerwuja, w domu dziś jestem sama to i doła łapię, płakać mi się chce i w ogóle jakoś tak do kitu...

    Stópka
    Aniołek [*] 04.07.2015 r.
    Aniołek [*| 15.03.2016 r.
    Mutacja MTHFR C677T, A1298C.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 marca 2016, 18:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bo to wszystko jest do kitu, z przerwami na lepsze momenty... Musisz odreagować i dojść do siebie, nie tylko fizycznie. Mi zawsze pomagało coś słodkiego, banalne ale mimo wszystko skuteczne. Tulam <3

    Kasiu gratuluję :) wreszcie ! Jesteś już w połowie drogi a to daleko :)

    Agnieszka0812 lubi tę wiadomość

  • Wiaterek Autorytet
    Postów: 3117 4129

    Wysłany: 17 marca 2016, 19:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale znów zdało bardzo mało osób. 30/140. Na ustnym mialam 12 pkt a od 14 bylo zdane :-) trudno, poprawie operaty i jazda dalej :-)

    Renia7910, Agnieszka0812, monilia84 lubią tę wiadomość

    Wojtuś ur. 12.11.2016 r. Cc
    Kornelia ur. 21.07.2019 r. Sn
    Moje największe szczęścia <3
    4 Aniołki
  • kehlana_miyu Autorytet
    Postów: 2757 3712

    Wysłany: 17 marca 2016, 22:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiaterku, gratuluję pisemnego! Musisz jeszcze raz do niego podchodzić czy wystarczy poprawić ustny?

    Agnieszka0812 lubi tę wiadomość

    961l9vvj59du8plj.png
    961lk6nlda9uyhvb.png
    5tc [*] 04.2015
    10tc [*] 01.2015
  • kehlana_miyu Autorytet
    Postów: 2757 3712

    Wysłany: 17 marca 2016, 22:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja ostatnio staram się głównie nie myśleć za dużo. Wizyta uspokoiła mnie na 2 dni, a teraz jak zaczynam myśleć, to się boję. Więc nie myślę, o ile mogę tego uniknąć. Biorę leki, staram się nie zasnąć w pracy, ogarniam zamówienie nowych okularów,żarcie dla kotów i urodziny mamy. Następna wizyta 23.03. Może jeżeli wtedy nadal wszystko będzie ok, to znajdę odwagę, żeby się cieszyć, ale pewnie jednak chyba dopiero w drugim trymestrze...

    Renia7910, ilonia1984, Agnieszka0812, monilia84 lubią tę wiadomość

    961l9vvj59du8plj.png
    961lk6nlda9uyhvb.png
    5tc [*] 04.2015
    10tc [*] 01.2015
  • ilonia1984 Autorytet
    Postów: 2048 3124

    Wysłany: 18 marca 2016, 07:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzien Doberek dzis moja ciaza dostala miano donoszonej,doczekalam sie,teraz moze sie Zosiunia rodzic,oby jak najszybciej bo czuje sie jak Kloda,wszystko z lap mi leci a wczora. To spalam caly dzien,tak mi to przesilenie dalo w dupe,nie mialam mocy na zycie dzis mamy w planach mycie okien,bo wolaja o pomste do nieba i jakies wieksze porzadki,oszczedzac sie juz nie musze,starczy tego,pozatym moja szyjka jest wysoko,zamknieta,twarda wiec trzeba ja po woli zaczac przygotowywac,bede sie sexicccc a co mi tam :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 marca 2016, 07:14

    Renia7910, kehlana_miyu, s1985, niezapominajka, Agnieszka0812, monilia84 lubią tę wiadomość

    <3 <3 cykl pp.Udalo sie Zosia <3
    wkoncu z nami :) 16.04.2016
  • niezapominajka Autorytet
    Postów: 1239 1886

    Wysłany: 18 marca 2016, 08:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzien dobry w ten piękny słoneczny dzień :)
    Stópko <3
    Wiaterku, gratuluję części pisemnej. W następnym podejściu na pewno zdasz, skoro tak mało Ci teraz zabrakło.
    Ilonia, gratuluję :) Teraz to się dopiero będzie dłużyło ;)
    Kehlana, trzymam kciuki, zeby wszystko było dobrze.
    Reniu, gdzie Twój wykres?
    Sysia, kciukam mocno.
    Aga, Monia, dobrze sie czujecie?

    Ja wczoraj byłam na usg u mojego czarodzieja na NFZ. Noszę w sobie 600g chłopa, a lekarz dopiero jak mu powiedziałam o serduszku, to zobaczył tę szparę. Konował jeden. Z szyjką ok, więc mnie uspokoił, choć przy jego niedokładności to nie wiem czy rzeczywiście tak jest. Z przeziębienia też się juz chyba podnoszę.
    Miłego dnia

    Agnieszka0812, ilonia1984, monilia84, kehlana_miyu, Renia7910 lubią tę wiadomość

    1usajw4zj5vrwf30.png
  • Agnieszka0812 Autorytet
    Postów: 4434 5130

    Wysłany: 18 marca 2016, 09:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiaterek wrote:
    Zdalam pisemny :-) na ustny niestety musze się jeszcze poduczyc.
    Super! Gratulacje!!!

    Franio 2008 <3
    Wojtuś 2010 <3
    Ania 2016 <3
    Aniołek 11tc 10.04.15
  • monilia84 Autorytet
    Postów: 2543 3884

    Wysłany: 18 marca 2016, 09:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiaterku gratuluje zdanego egzaminu druga czesc tez na pewno zdasz :)
    Iloncia super że ciaza donoszona Zosia juz duza takze spokojnie moze na świat przychodzić <3
    Niezapominajko u Nas wszystko ok, czuje sie raz dobrze raz gorzej ale dajemy rade :)
    Wizyta ostatnia u endo zaliczona ale kazal do porodu brac tabletki zeby jakas rewolucja sie nie stala i pozniej problem z porodem był.
    U nas ślicznie slonko swieci czekam az Klaudia do szkoly pojdzie i ruszam z mamusia na zakupy bo mowila ze cos kupic sobie musi.
    Do wizyty tydzien, stresuje sie qaga malego i moja szyjka czy cos tam nie nawyrabiala he he żebym świeta w szpitalu jesscze spedzala :)
    Niezapominajko synus juz duzy niech zdrowo rosnie :) Ja mam nadzieje że mój chudzielec chociaz z 2kg juz ma :) Jak sie czasem rozpycha a skóry mi na brzuchu brakuje :) Ulożony jest chyba dalej pośladkowo bo czuje go tak samo nio zobaczymy za tydzien.
    Miłego dzionka życze <3

    ilonia1984, kehlana_miyu, Renia7910 lubią tę wiadomość

    f2wlj44jk32wmpis.png
    Wikusia Aniołek 26.02.2015 [*] 27tc
    iv09cwa1ldduj806.png
  • niezapominajka Autorytet
    Postów: 1239 1886

    Wysłany: 18 marca 2016, 09:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monia, oby tych lepszych dni było więcej niż gorszych. A przypominasz sobie moze ile ważył Kacperek ok 22 tc?
    A jeszcze mi się przypomniało - mój genialny gin skierował mnie na obciążenie glukozą 75g... a przy cukrzycy to prawie zamach na życie ;)
    Już nie mogę sie doczekać kiedy nie będę musiała do niego chodzić.

    Renia7910 lubi tę wiadomość

    1usajw4zj5vrwf30.png
  • monilia84 Autorytet
    Postów: 2543 3884

    Wysłany: 18 marca 2016, 10:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niezapomiajko on byl badany w 24+2 i mial 730g a 20+4tc mial 340 :) Takze twój synus ślicznie rośnie <3

    f2wlj44jk32wmpis.png
    Wikusia Aniołek 26.02.2015 [*] 27tc
    iv09cwa1ldduj806.png
  • monilia84 Autorytet
    Postów: 2543 3884

    Wysłany: 18 marca 2016, 10:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A z ta krzywa to pojechal :) he he

    f2wlj44jk32wmpis.png
    Wikusia Aniołek 26.02.2015 [*] 27tc
    iv09cwa1ldduj806.png
  • niezapominajka Autorytet
    Postów: 1239 1886

    Wysłany: 18 marca 2016, 10:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    monilia84 wrote:
    Niezapomiajko on byl badany w 24+2 i mial 730g a 20+4tc mial 340 :) Takze twój synus ślicznie rośnie <3
    Przybrał w 16 dni przeszło 220g. Boję się, ze będzie jakimś gigantem. Po 2390g Mateusza, to i tak każda wyższa waga mnie przeraża ;)

    1usajw4zj5vrwf30.png
  • monilia84 Autorytet
    Postów: 2543 3884

    Wysłany: 18 marca 2016, 10:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    On pozniej moze zwolnic takze najwazniejsze ze przybiera ladnie. A wiesz to jest waga z pomiarow a lekarz zawsze moze sie dupnac przy mierzeniu :)

    f2wlj44jk32wmpis.png
    Wikusia Aniołek 26.02.2015 [*] 27tc
    iv09cwa1ldduj806.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 marca 2016, 12:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ilonka albo inne dziewczyny, ktore mialy problem z szyjka... czy u was tez tak bylo a mianowicie. Gdy zaczynam cos robic np sprzatam czy stoje i zmywam naczynia brzuch robi mi sie twardy i strasznie zaczyna ciagnac.. boje sie isc na spacer z psem bo chwila i twardy brzuch a jeszcze w nocy ze 2 razy odczulam takie ukucie, bol w macicy... martwie sie troszke

  • ilonia1984 Autorytet
    Postów: 2048 3124

    Wysłany: 18 marca 2016, 14:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi brzuch sztywnial od jakiegos 20 tc i martwilam sie ale te skurcze nie skracaly mi szyjki,to byly skurcze przepowiadajace ktore mam nadal,teraz to dopiero daja popalic,tak samo jakies klucia w szyjce jak chodze,dziwnie mnie tam kluje ale szyjka jest wysoko,wczesniej zastanawialam sie nad tym i balam poniewaz w ciazy z corka nic takiego nie mialo miejca,zadnych twardnien,skurczy kluc wiec zapytalam o to lekarza,stwierdzil,ze kazda ciaza inna i jesli te skurcze nie sprawiaja obnizenia ani miekniecia szyjki ani rozwarc to jest wrecz dobrze,ze sa bo macica to jeden wielki miesien i jak jest wycwiczony to potem latwiej idzie,tz kobiety z takimi skurczami przepowiadajacymi maja niby lzejsze porody i szybsze,no zobaczymy ale kazde twardnienia trzeba skatrolowac jesli masz ich wiecej niz ok 10 na dobe,taka moja wiedza na ten temat kochana ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 marca 2016, 14:38

    <3 <3 cykl pp.Udalo sie Zosia <3
    wkoncu z nami :) 16.04.2016
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 marca 2016, 14:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ilonia1984 wrote:
    Mi brzuch sztywnial od jakiegos 20 tc i martwilam sie ale te skurcze nie skracaly mi szyjki,to byly skurcze przepowiadajace ktore mam nadal,teraz to dopiero daja popalic,tak samo jakies klucia w szyjce jak chodze,dziwnie mnie tam kluje ale szyjka jest wysoko,wczesniej zastanawialam sie nad tym i balam poniewaz w ciazy z corka nic takiego nie mialo miejca,zadnych twardnien,skurczy kluc wiec zapytalam o to lekarza,stwierdzil,ze kazda ciaza inna i jesli te skurcze nie sprawiaja obnizenia ani miekniecia szyjki ani rozwarc to jest wrecz dobrze,ze sa bo macica to jeden wielki miesien i jak jest wycwiczony to potem latwiej idzie,tz kobiety z takimi skurczami przepowiadajacymi maja niby lzejsze porody i szybsze,no zobaczymy ale kazde twardnienia trzeba skatrolowac jesli masz ich wiecej niz ok 10 na dobe,taka moja wiedza na ten temat kochana ;)

    Dziekuje kochana :* no u mnie akurat szyjka zmiekla, nie trzyma za dobrze...twardniec takich nie mialam jak terazchoc czasem sie zdadzalo ale bardzo rzadko...maly szaleje w brzuchu niesamowicie. Jesli twardnienia beda sie utrzymywac to predzej pojde do gina bo wizyte teraz dopiero mam 12.04
    Maz mowi, ze mam duzo odpoczywac i nic nie robic, ale jak tu nic nie robic jak niedlugo trzeba zaczac prac ubranka dla maluszka...
    aaa i odczuwam straszne parcie na pecherz albo na szyjke.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 marca 2016, 14:59

  • niezapominajka Autorytet
    Postów: 1239 1886

    Wysłany: 18 marca 2016, 15:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadziejko, ja miałam poważne problemy w poprzedniej ciąży - takie skurcze spowodowały rozwieranie się szyjki. Ja miałam uczucie, jakby mi Młody już do kanału rodnego wlazł ;) Zalecono dużo odpoczynku, początkowo nawet nakaz leżenia i wstawania tylko na siku. Skurcze z czasem zelżały ale byłam obstawiona magnezem z potasem i no-spą. Twój mąż ma rację - postaraj się więcej odpoczywać, ubranka wstawisz i rozwiesisz, ale z prasowaniem i dłuższym staniem przy desce to bym się już zastanowiła... A jak Cię to niepokoi, to pędem do lekarza.

    1usajw4zj5vrwf30.png
‹‹ 915 916 917 918 919 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ

6 porad jak wybrać najlepszego specjalistę od leczenia niepłodności

Wybór najlepszego lekarza specjalisty jest najwyższym priorytetem każdej kobiety, której starania przedłużają się lub dotychczasowe leczenie okazało się nieskuteczne. Szukając kompetentnych godnych zaufania lekarzy, którzy mogą pochwalić się wysoką skutecznością, należy brać pod uwagę również jakość placówki, w której przyjmują.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak czuć się wygodnie w każdych warunkach? Cykl menstruacyjny bez tajemnic

Przeczytaj, co dzieje się w poszczególnych fazach cyklu oraz jaki może to mieć wpływ na kobiecy organizm. Sprawdź, jak możesz zadbać o swój komfort fizyczny i psychiczny na przestrzeni cyklu menstruacyjnego. 

CZYTAJ WIĘCEJ