Wrześnióweczki to fajnę dupeczki :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Powinni Ci zmierzyć drugi raz po wizycie, trochę dziwne, że jednak wizyta bez usg. Ja właśnie zawsze czekałam na to usgWiaterek wrote:Ja już po. Oczywiscie bez usg. Dostalam dupka na ten skaczacy progesteron i magnez. Mam zrobić sobie usg, morfologie i mocz i przyjechac za miesiac. Aż mnie wkurza to jeżdżenie ale zrobię przecież wszystko żeby było dobrze. I mam mierzyć ciśnienie w domu bo bardzo szybko szłam do niej i miałam 160/90. Oczywiscie nikt mnie nie chciał słuchać że jest zaklamane
Franio 2008
Wojtuś 2010
Ania 2016
Aniołek 11tc 10.04.15 -
Czesc dziewczyny,
Ilonka no to czekamy z Wami na Zośkę
Sysiu, jeśli to nie żywa czerwona krew, to powinno być dobrze. Też miałam takie plamienie chyba w 12tc i okazało się, ze kosmówka się odkleja. Poleżałam tydzień i jest ok do teraz. Zresztą widziałam, że dzisiaj tempka poszła w górę. Byłaś na becie?
Kehlana, wielkie to Twoje dziecię. Niech rośnie zdrowo, a Ty zacznij się w końcu cieszyć
Wiaterku, wkurzające jest, że przejeżdżasz pół Polski do lekarza, płacisz niemałe pieniądze, a baba Ci nawet usg nie zrobi, żeby zobaczyć czy wszystko w porządku i leci schematem
Miejmy nadzieję, że te jej schematy są skuteczne, czego Ci bardzo życzę.
Reniu, przytulam Cię mocno. Pamiętam jak przy pierwszej IUI lekarz za późno kazał nam przyjechać i było już po ptakach
Jakież było moje rozczarowanie. Liczę, że u Was jednak to tylko kwestia czasu, Twój mąż podleczy to zapalenie i że będziecie mogli się cieszyć ciążą, a później dzieciątkiem.
Monia, gdzie foty po tuningu?
Aga, jak nocki?
Rudzik, puścił Cię ten kręgosłup? Obyś nie musiała pójść na zwolnienie...
Agnieszka0812 lubi tę wiadomość
-
kehlana_miyu wrote:Mimo wszystko szkoda, że bez USG. Ale masz już w sobotę, dobrze pamiętam?
Tak wiec jeszcze tylko jutro i w sobotę o 11 podgladamy
Agnieszka0812, kehlana_miyu lubią tę wiadomość
Wojtuś ur. 12.11.2016 r. Cc
Kornelia ur. 21.07.2019 r. Sn
Moje największe szczęścia
4 Aniołki -
Niezapominajko ja ostatnio śpię jak zabita, oprócz oczywiście 5 krotnego wstawania na siku rano nie mogę się dobudzić... W poniedziałek i wtorek byłam na ktg, w sobotę na ostatnie przed porodem badania i w przyszłym tygodniu znowu ktg. Dziś strasznie hormony mi buzują, leżę i rycze... Ciśnienie skacze i mam zwiększoną dawkę leku od ciśnienia na 3 razy dziennie. Rozmawiałam z moją położna i śmiała się, że jak wytrzymam,to możemy rodzic 1 maja
18 mam wizytę u gina, mam nadzieję, że szybko mi zleci, bo dni mi się dłuža niemiłosiernie
niezapominajka lubi tę wiadomość
Franio 2008
Wojtuś 2010
Ania 2016
Aniołek 11tc 10.04.15 -
aga, ja już wstaję dwa razy w nocy, inaczej sikam sobie po nogach
Kurczę - Ty będziesz następna do rozpakowania Może odpoczywaj jeśli Ci to ciśnienie tak wariuje. A co do hormonów, no cóż... Sama się momentami nie poznaję... Dobrze, że większość czasu jestem sama, bo ktoś mógłby rykoszetem dostać A dlaczego to ktg musisz robić? Coś się dzieje? czy dla własnego spokoju?
Renia7910, Agnieszka0812 lubią tę wiadomość
-
Ja i bez ciąży co najmniej raz wstaję w nocy do łazienki, a leki od ciśnienia dodatkowo są moczopędneniezapominajka wrote:aga, ja już wstaję dwa razy w nocy, inaczej sikam sobie po nogach Kurczę - Ty będziesz następna do rozpakowania Może odpoczywaj jeśli Ci to ciśnienie tak wariuje. A co do hormonów, no cóż... Sama się momentami nie poznaję... Dobrze, że większość czasu jestem sama, bo ktoś mógłby rykoszetem dostać A dlaczego to ktg musisz robić? Coś się dzieje? czy dla własnego spokoju? ciśnienie pod koniec zawsze trochę świruje, no i pogody też nie są bez znaczenia... co do ktg, przede wszystkim ze względu na przepływy, są w normie , ale muszę to kontrolować, po drugie ciśnienie, no i chyba dla mojego spokoju też
niezapominajka lubi tę wiadomość
Franio 2008
Wojtuś 2010
Ania 2016
Aniołek 11tc 10.04.15 -
No na majówkach rozpakowywanie rusza pełną parą, dziś w nocy urodziły się bliźnięta, chłopczyk i dziewczynka, a w marcu urodziła założycielka majówek (albo w lutym?), kolejne już mają terminy ccFranio 2008
Wojtuś 2010
Ania 2016
Aniołek 11tc 10.04.15 -
nick nieaktualny
Hejka dziewczynki!
Wiaterku czekamy na zdjecia z usg:)
Kregoslup masakra,mam jakis nerwobol, do pracy chodzę na kilka godzin bo nie wyrabiam.
Jeszcze moj mąż mnie wnerwil bo bylusmy pare dni temu u znajomych ktorzy spodziewaja się dziecka,moj wypil i zaczal gadac przy koledze ze moze my jeszcze cos zmajstrujemy.
Po czym wczoraj mowie mu ze trochę ostatnio zaszalelismy a mialam dni plodne i co uslyszalam ,ze pieknie bym nas teraz zalatwila jakbym byla w ciąży.
Dobrze ze mam wywalone na jego teksty.
-
nick nieaktualny
-
Wiaterku co do ciśnienia to u mnie też zawsze na każdej wizycie jest wysoko, ale mierzą mi po wizycie i już się powoli stabilizuje.
Szkoda że nie miałaś USG ale w sobotę zobaczysz swoją maleńką kruszynkę a to już niedługo i będzie super
Nio Aga maj się rozkręca ehehehheh ciekawe kiedy Nas dopadnie
Rudzik co ja bym dała żebyś go tak pięknie załatwiła, bo wierzę że dla Ciebie to maleństwo to byłby taki cud jak dla Mnie Zdróweczka Ci życzę z tym kręgosłupem
Iloncia Ty się nam codziennie melduj bo wiesz jutro piąteczek ehehhe
Niezapominajko a Ty jak się czujesz ???
Ja od wczoraj mam jakieś takie gorsze dni, chodzę przybita, łóżeczko złożone a ja nie potrafię jakoś się cieszyć, nie wiem czy strach mnie coraz bardziej ogarnia, nerwowa się zrobiłam.
Dobrze że faceci od remontu mają w pon albo wtorek być i wywalić te durne rury i możemy brać się za skończenie remontu to już jakieś światełko mi się pojawia w tunelu.
Martwie sie tym że może mnie nie być na Komunii Klaudii Pisałam dzisiaj z tą "przyjaciółką" i poczułam że już nas nic nie łączy ona jakby mogła to krytykowała mnie na każdym kroku za każde zachowanie a szkoda gadać, taka samotna sie czuje
Miłego dnia i spokojnej pracy pracującym
Renia7910, Rudzik39, Agnieszka0812 lubią tę wiadomość
Wikusia Aniołek 26.02.2015 [*] 27tc
-
nick nieaktualnySysiu nie znam się zbytnioale chyba rzeczywiście powinna być wyższa kiedyś musi się udać...
Monia śliczna fryzurka. Ja też mam takie koleżanki, jakoś tak przypadkiem tracę z nimi kontakt
Nic nie mówcie o obniżonym samopoczuciu...Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 kwietnia 2016, 13:09
monilia84 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnysysiu tez sie nie znam ale tez mi sie wydaje, ze za maly przyrost umow sie z lekarzem i niech zrobi usg... moze jednak bedzie jeszcze dobrze.
A co do kolezanek to tez trace kontakt, nie wiem czemu. Z przyjaciolka mialam taki dobry kontakt a dzis tak jakbysmy sie nie znaly i wgl... ahh szkoda gadac -
nick nieaktualny
-
wizyte mam równo za tydzien, najnizszy przyrost jaki jest dopuszczalny w 48 h to 35 % u mnie jest 50% to jeszcze iskra się palipełna_nadziei wrote:a krwawienia jeszcze masz ? bylas to wszystko skonsultowac z ginekologiem
monilia84, kehlana_miyu lubią tę wiadomość
2004 - Agnieszka
2010 - Filip moje skarby
15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
NEVER GIVE UP
Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18 -
nick nieaktualny
