Wrześnióweczki to fajnę dupeczki :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Witamy się w 5 miesiącu
Wczoraj na 100% poczułam moje dziecko. Przyłożyłam detektor i chwilkę było super słychać a za chwilę Młode uciekło a ja poczułam takie przesunięcie w brzuchu. I już byłam pewna, że to ono
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 czerwca 2016, 10:01
s1985, hiacynta99., chomiczka, kehlana_miyu, pucek, monilia84 lubią tę wiadomość
Wojtuś ur. 12.11.2016 r. Cc
Kornelia ur. 21.07.2019 r. Sn
Moje największe szczęścia
4 Aniołki -
monilia84 wrote:Przemywalam tantum a octa tylko mi w szpitalu robili nio zobaczymy moze jeszcze sie zagoi
Kup octenisept! Mojemu na pępek srednio sie goiło! Lepiej tolerowal gaziki nasączone spirolem! Ale mi ladnie sie goiło!
Psikałam co chwile i wietrzyłam rane!
Nasz misiek dzis konczy miesiąc !!!!
Wiaterku ale czas leci juz niedługo będzie 9 miesiąc super ze czujesz ruchy
Wiaterek, kehlana_miyu, monilia84, ilonia1984 lubią tę wiadomość
-
Wiaterku to już 5 miesiąc wow i jeszcze te cudnr ruchy malenstwa :*
Wiaterek, hiacynta99. lubią tę wiadomość
Olga 11.06.2016 Nasz największy cud
Róża 30.07.2018 Drugi największy cud
Aniolek 8.2017
Aniołek K 8.01.2014
Aniołek A 4.10.2014
Aniołek I 5.03.2015
Aniołek P 14.06.2015
Aniołek E 10.09.2015 -
Wiaterku, gratuluję 5 miesiąca i ruchów! Cudownie uspokajają, prawda? Ja zawsze się czuję, jakby Adaś każdym ruchem przekazywał mi, że ma się dobrze i wszystko z nim w porządku Już niedługo będziesz czuła swoje maleństwo codziennie
pucek, Wiaterek, hiacynta99. lubią tę wiadomość
5tc [*] 04.2015
10tc [*] 01.2015 -
kehlana_miyu wrote:Wiaterku, gratuluję 5 miesiąca i ruchów! Cudownie uspokajają, prawda? Ja zawsze się czuję, jakby Adaś każdym ruchem przekazywał mi, że ma się dobrze i wszystko z nim w porządku Już niedługo będziesz czuła swoje maleństwo codziennie
Ja juz sie nie mogę doczekac bona razie to sporadycznie czuje mam lozysko na przedniej scianie i to ponoc amortyzuje
Wojtuś ur. 12.11.2016 r. Cc
Kornelia ur. 21.07.2019 r. Sn
Moje największe szczęścia
4 Aniołki -
Wiaterku, dopiero co test robiłaś, a tu już 5 m-c
Monia, ja też octaniseptem psikałam i się ładnie goiło. Uwierała mnie tylko pętelka, więc ją sobie odcięłam i w tym miejscu troszkę mi się rana rozeszła.
Wiecie, że ja dopiero wczoraj wyczaiłam, że Jaśko wykluł się dokładnie rok po zabiegu...
hiacynta99. lubi tę wiadomość
-
To moze kupie sobie ten octe w aptece i moze cos uda sie jeszcze zaradzic ale jak juz sie nie zagoilo to nie wiadomo czy sie cos zagoi zobaczymy, dzieki za rady
Wiaterku gratuluje 5 miesiaca i cudnych ruchow maluszka to najwspanialsze co może być czuc istotke która jest w naszym brzuszku
Hiacyntka 1 miesiac juz za Misiem teraz juz z gorki
Miłego dnia
hiacynta99. lubi tę wiadomość
Wikusia Aniołek 26.02.2015 [*] 27tc
-
Wiaterku to i tak szybko poczulas ruchy, ja z lozyskiem na przedniej ścianie czułam trochę później
Olga 11.06.2016 Nasz największy cud
Róża 30.07.2018 Drugi największy cud
Aniolek 8.2017
Aniołek K 8.01.2014
Aniołek A 4.10.2014
Aniołek I 5.03.2015
Aniołek P 14.06.2015
Aniołek E 10.09.2015 -
Co tutaj takie pustki? Dziewczyny na lipcówkach już sie rozpakowują... Ale ten czas leci... A u nas która teraz?
Ja zaraz sie zbieram - Młody do szkoły, ja ogarnę chatę i pędzę do Jasia. Dzisiaj na obiad ogórkowa na zyczenie syna
Miłego dnia
Renia7910, kehlana_miyu lubią tę wiadomość
-
chomiczka wrote:Wiaterku to i tak szybko poczulas ruchy, ja z lozyskiem na przedniej ścianie czułam trochę później
Chomiczko na razie przypadkowo chyba poczułam bo akurat detektor przyłożyłam a tak to raczej mi się wydaje niż czuję
Ale już nie mogę się doczekać mocnych kopniaczków.
Renia7910 lubi tę wiadomość
Wojtuś ur. 12.11.2016 r. Cc
Kornelia ur. 21.07.2019 r. Sn
Moje największe szczęścia
4 Aniołki -
Dziewczyny czy wasze maluszki miały powiększone gruczoły piersiowe? Co robilyscie w takiej sytuacji? Lekarka w sumie nic nie doradzila a położna będzie dopiero jutro...Olga 11.06.2016 Nasz największy cud
Róża 30.07.2018 Drugi największy cud
Aniolek 8.2017
Aniołek K 8.01.2014
Aniołek A 4.10.2014
Aniołek I 5.03.2015
Aniołek P 14.06.2015
Aniołek E 10.09.2015 -
nick nieaktualnyHEy dziewczyny, cisza tutaj jak makiem zasiał, większość z Was zajęta maluszkami, reszta stara się żyć jakoś...
Niezapominajko, jak tam Jasiu? Czy jest jakiś plan co do powrotu do domu, wyleczenia, rekonwalescencji?
Ja dzisiaj się poddałam i poszłam do lekarza prosić o zwolnienie. Dostałam bez żadnego problemu, widać nie mi jednej stymulacja przed IVF odebrała chęć życia. Tak więc do końca tygodnia spróbuję odpocząć i zrelaksować się, a w piątek do kliniki po kolejną dawkę hormonów. Miłego tygodnia Wam życzę
-
Moja Zosia miala i mi powiedziano,ze to przez hormony moje i ze zejdzie i faktycznie zeszlo po jakims czasie samochomiczka wrote:Dziewczyny czy wasze maluszki miały powiększone gruczoły piersiowe? Co robilyscie w takiej sytuacji? Lekarka w sumie nic nie doradzila a położna będzie dopiero jutro... ja was podczytuje sobie i sprawdzam i czekam na dovre wiesci i trzymam kciukasy :*
Renia7910 lubi tę wiadomość
cykl pp.Udalo sie Zosia
wkoncu z nami 16.04.2016
-
Reniu, cieszę się, że o nas pamiętasz Z Jaśkiem trochę lepiej, nadal ma zawiechy jeśli chodzi o oddychanie, ale ładnie je, dzisiaj nawet jadł z cycka i całą godzinę był przytomny (śmieszny taki jest)
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/da565cd520a6.jpg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/7363fff768b1.jpg
Reniu, podjęłaś dobrą decyzję odnośnie tego zwolnienia. Mnie po gonalu też telepało i byłam nie do wytrzymania. Dobrze, że mój A nie siedział wtedy w domu. Masz monitoring w międzyczasie, czy dopiero przed samą owulacją? Kiedy zabieg?
Renia7910, Rudzik39 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnySłodziutki maluszek Niech rośnie zdrowo i spokojnie
Ja w piątek 24.06. mam wizytę, dostanę nowe hormony, będę próbowała wynegocjować dalsze zwolnienie. Wiem że finansowo gorzej na tym wyjdę ale źle znoszę hormony. Agnieszka dobrze mi powiedziała - to nie są jakieś tortury, ja mam przez to w miarę spokojnie przejść. A póki co uderzenia gorąca okropne, po przejściu 100 m sapię że dojść do siebie nie mogę, od 2 dni lecę przez ręce, cukier mi spada itd itp. Nie nadaję się do pracy jednym słowem. I dobrze mi z tym.
Punkcja planowana na 04.07., transfer 07.07. A czas pokaże czy wszystko pójdzie zgodnie z planem.
