Zaczynamy- pocztakujace wracaja do staran od Nowego Roku
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny, czy któraś z Was miała ból jajników i generalnie podbrzusza w okolicy pierwszej owulki? Ja zawsze czułam ból owulacyjny przed ciążą, ale to było takie silne kłucie wyraźnie w konkretnym jajniku, które trwało parę minut, a teraz od wczoraj pobolewa mnie to w boku, to w podbrzuszu i generalnie podobnie jak na miesiączkę - tyle że wg cyklu powinna u mnie dziś lub jutro wypaść owulacja.
Ech, zwariuję z tym cyklem
5tc [*] 04.2015
10tc [*] 01.2015 -
ggonia wrote:Witajcie kochane
...wczoraj mój mąż miał chwile zwątpienia i powiedział że jak się nie uda teraz i ewentualnie w kolejnym cyklu to on już daje sobie spokój na ROK , ocipiał chyba wybiłam mu to z głowy i mu przeszło uff..
ggonia, ale się uśmiałam ,,ocipiał", ale to prawda, nasi mężczyźni miewają przedziwne pomysły. Dobrze, że mają przy boku takie wspaniałe kobiety jak my, które wyperswadują im je z głowy.10tc [*] 13.02.15 Nigdy Cię nie zapomnimy.
-
Kehlana_miyu ja zarówno przed 1 ciąża jak i po niej miałam taki sam ból owulacyjny czyli mocne klucie i ciągnięcie w jednym jajnika. Może u Ciebie coś się zmieniło po ciąży i w ten sposób objawia się owu.
Ja za godzinę jadę na wizytę. Znowu jest stresik ale mam nadzieje ze wszystko będzie dobrze -
nick nieaktualnyKehlana ja pierwszy miałam bezowulacyjny ale jestem przed owulką pierwszą więc chyba mogę sie wypowiedziec
Ja od kiedy pamiętam nie czułam bólu owulacyjnego , ani kłócia jajnika a tym bardziej jakieś bolące czy wrażliwe piersi przed owulka i @ a teraz bam książkowe dolegliwości. Od wczoraj mnie pobolewa podbrzusze raz bardziej jednej strony raz z drugiej wzdęcia mnie mecza i ciagle mam wrazenie nabrzmiałości śluzu. A dziś kłucie w lewym , potem w prawym jajniku i znowu oba naraz .
A o mega ochocie na nie wspomne , czyli owulka jest blisko
Rachele wiem że z tą owulacją może byc cieżko przez kilka cykli , ale póki mogę chce ją załapać już w tym , pozytywnie jestem do tego nastawiona jednak z doświadczeń wiem że mimo wszystko lepiej być nastawionym psychicznie na @ żeby nie było smutnego rozczarowania a jak to mój mężul mówi że mojego widoku w dniu @ lub po negatywnym tescie ciażowym chyba niezniesie . Tak czy owak zrobię tak jak Ty , niech chłopina będzie wyluzowany w czasie ważne żebym ja trzymała rękę na pulsie co do testu to póki nie będzie druga kreska tak samo intensywna jak ta pierwsza testowa to uznaje test za negatywny
-
nick nieaktualnyTulisia hehe czasem mój mż ma takie pomysły że mam wrażenie że ocipiał do reszty
Najważniejsze jest w tym że potrafimy siebie wzajemnie "sprowadzić na ziemie" gdy jest coś nie tak..
a ja z każdego dnia dziękuje losu że jest ze mną , choć czasem mnie doprowadza do białej gorączki a ja jego do szału to wiem że nie umieli byśmy bez siebie żyć i ot tak trwamy ze sobą już od dobrych 5 lat.
Pszczoła nie stresuj się bo to nie dobrze działa na fasolke , będzie dobrze głowa do góry mamusia i zdaj relacje z wizyty -
nick nieaktualny
-
Pszczola, trzymam mocno kciuki! bedzie wszystko dobrze i napisz prosze, jak wrocisz!
Ggonia, trzymam kciuki za testowanie!!! Ja zaczne testowac od soboty, zeby nie przeoczyc nic
Kehlana, mnie zawsze bolaly jajniki na owulacje. W ostatnim cyklu... bolaly mnie akurat wtedy kiedy nie bylo jeszcze owulacji.... wiec na dwoje babka wrozyla u mnie po utracie Malenstwa.... W tym cyklu nie bede sie sugerowac objawami bo widze, ze i tak wszystko jest inaczej. Kochana, dzialaj i pracujcie ladnie!!! Trzymam kciuki za owocna owulacje!!!
Buziaki!
Fasolka 9tyg (24.12.14)
-
pszczoła10 - wszystko na wizycie będzie na pewno dobrze
Ja już mam 5 testów owu za sobą na każdym widać już kreseczkę (na dzisiejszym i wczorajszym już troszkę bardziej), ale nie są one tak mocne jak kontrolna więc zaznaczam jako negatywne i czekam na 2 intensywne lub nawet bardziej kreski . Śluzu dużo i wygląda już powoli jak ten płodny... więc owu tuż tuż ...
a dziś porada dnia akurat :"(...)Dodatkowo warto wiedzieć, że największa liczba plemników w spermie jest zazwyczaj po 3 – 5 dniach abstynencji seksualnej. " więc trochę abstynencji -
Jangwa_Maua, jak fajnie, owulacja juz puka do drzwi!!! Powodzenia!
Kochana, tylko wiesz z ta abstynencja to ciezko.... bo ja np boje sie ze akurat przegapie ten wlasciwy moment, skoro po utracie dzieja sie u mnie takie numery Najlepsza bylaby owu od razu po @ Wtedy to pewnie plemniczkow jest cala masa hihihihi
ps. Widze, ze u Ciebie tez ciezko z abstynencja tyle serduszek cudnych Kochana, tak trzymaj!!!!Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 marca 2015, 13:41
ggonia lubi tę wiadomość
Fasolka 9tyg (24.12.14)
-
Dziewczyny, dzięki za odpowiedzi, poczułam się nieco bardziej normalna
Rachele, niestety z tej owulki (jeśli faktycznie się właśnie szykuje) nic nie będzie, bo za nic nie przekonam mojego męża, żeby próbować wcześniej niż w kwietniu - już i ten kwiecień był kompromisem! Na moje bardziej i mniej delikatne sugestie, że może byśmy jednak zaczęli trochę wcześniej skoro ja już się dobrze czuję słyszę "chcę, żebyś była na pewno zdrowa i nie chcę ci zaszkodzić" no i widzę ten stoicki kamienny upór... i ręce mi opadają i czekam do kwietnia. Jeszcze tylko 1,5 miesiąca w końcu, wytrzymam jakoś
Więc teraz obserwuję cykl tylko informacyjnie, żeby się przekonać czy zaczyna wracać do normalnego funkcjonowania.
Pszczoła, dołączam się do trzymania kciuków za wizytę! Napisz koniecznie po
Jangwa_maua, Ggonia, u mnie też libido szaleje, mój biedny mąż ledwo chwilami nadąża, ale nie narzeka za bardzo
Dostałam od mojej przyjaciółki, która teraz jest w ciąży, namiary na świetną podobno ginekolog, a że są do niej długie zapisy, zapisałam się od razu na 19 maja. Mam nadzieję, że jak dobrze pójdzie, to wybiorę się już do niej od razu na prowadzenie ciąży
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 marca 2015, 14:15
5tc [*] 04.2015
10tc [*] 01.2015 -
nick nieaktualnyjangwa_maua wrote:No trudno z abstynencją libido szaleje i też nie chcę przegapić owu więc w razie co mam nadzieję,że plemniczki trochę we mnie pożyją
Jangwa Wygląda na to że w przybliżonych dniach obie będziemy intensywnie , u mnie owu już na "dniach" dziś pierwsza kreska na teście , wczoraj nie było wcale.
I przyjdzie nam obu czekać czy @ się pojawi .. Trzymam kciukasy byście "wstrzelili" się dokładnie w owu
Coś czuje że w święta zamiast jajek będą same fasolkiMysia 15 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKehlana Dasz radę to tylko 1,5 msc szybko zleci i zaczniecie starania, a mężuś niech korzysta z póki jeszcze może
Jajniory bolą , piersi też idę chyba do mężusia bo jak to mówią ? jest dobre na wszystko , więc jest powód tym bardziej że mieliśmy wczoraj przerwekehlana_miyu lubi tę wiadomość