Zaczynamy- pocztakujace wracaja do staran od Nowego Roku
-
WIADOMOŚĆ
-
chciałabym ci doradzić ale nie wiem co powiedzieć, nie chcę się wymądrzać. Pozostaje mi życzyć Wam, abyście odnaleźli dawnych siebie. Wierzę, że wasza miłość gdzieś na chwilę się schowała, ale przyjdzie czas, że będziecie wspólnie dążyć do tego samego celu!
anka418 lubi tę wiadomość
10tc [*] 13.02.15 Nigdy Cię nie zapomnimy.
-
anka418 - u mnie jest to samo... Jedyny argument, że nie chce to właśnie to, że nie mam pracy. Ale już go przekonałam. Mam już swoje lata i chciałabym już mieć maleństwo...a po poronieniu ta potrzeba jest jeszcze większa...
A inną sprawą jest właśnie ogromna odpowiedzialność za malutką istotkę z czym niektórzy mężczyźni mogą mieć problem.anka418 lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny że tak zapytam czy któraś z was po poronieniu ma teraz problem ze śluzem ? Bo ja dziś czuje bardzo wilgotną może mokrą pochwe i muszę nosić wkładke by nie ubrudzić bielizny . Teraz sama nie wiem niby śluz jest wodnisty (tak mi się wydawało) ale przy szyjce jest on wydaje mi się kremowy i lepki , teraz sama nie wiem co mam wpisać w wykresie17 tc [*]
Oddała bym wiele za Ciebie Aniele !
13.03.2015-beta 20,1 -
anka - po pierwsze to jestescie mlodym malzenstwem, wiec pewne rzeczy trzeba dograc i dotrzec Nie wiem w jakim jestescie wieku, ale to moze tez byc przyczyna, ze Twoj M. jeszcze nie do konca dojrzal do roli taty. Z facetami to roznie bywa. Mój M. juz od kilku lat namawia na bobasa, wiec jednym przychodzi to latwiej, a inni potrzebuja czasu. Mysle, ze rozmowa duzo pomoze. A skoro nie macie problemów z kasa to moze zafundujcie sobie jakies sponatniczne mini wakacje? My tez jakies 2 lata temu mielismy kryzys mega i wlasnie taki sponatniczny wypad naprawil wszystko. Kilka dni z dala od rzeczywistosci? Kuszace? Wierze, ze znajdziecie rozwiazanie i kompromis. NIc na sile...
śnieżka.kropka - u mnie tez sluz szaleje. Nie robie zadnych zapiskow ani wykresow, ale w ciagu dnia potrafi zmienic sie kilka razy z wodnistego po gesty. Teraz niby na dniach powinnam dostac @, wiec zobacze co czas przyniesie. Ja obstawiam za burze hormonów. Z tego, co dziewczyny pisały to takie anomalia są dość powszechne po poronieniu...Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 marca 2015, 20:50
02.02.2015 [*]
Wiosną nadzieja narodzi się ponownie -
nick nieaktualny
-
śnieżka.kropka z tym śluzem o ile dobrze kojarzę to jest tak, że wybierasz sobie moment w którym będziesz go badała np wieczorem i wtedy sprawdzasz. ja tak robiłam i zawsze chciałam rozciągliwy ale starałam się surowo podchodzić i jak tylko miałam cień wątpliwości to zaznaczałam ten gorszy, żeby nie było że na siłę się doszukałam co zafałszuje wyniki. Ale w tym cyklu (2 pp) i szczęśliwym to nie miałam w ogóle rozciągliwego, a wręcz wątpliwie wodnisty.
A jednakDomiBW lubi tę wiadomość
-
anka no to raczej juz mezczyzna, ktory raczej nie powienien miec obaw i niepewnosci... Moj M. ma 32, a ja 29 i w sumie ja dopiero w tamtym roku dojrzalam do bycia mama, wiec jak widac, wiek nie zawsze jest wyznacznikiem naszej gotowosci do rodzicelstwa. Wierze i wiem ze tylko szczera rozmowa moze pomoc. Trzymam kciuki za Was!
anka418 lubi tę wiadomość
02.02.2015 [*]
Wiosną nadzieja narodzi się ponownie -
nick nieaktualnyŚnieżka.kropka ja też mam problemy obecnie ze sluzem . Dziś miałam w pochwie uczucie wilgotnosci i również na zewnatrz , wiec skojarzyłam jako wodnisty. Teraz też jest wilgotno ale bliżej szyjki bardziej kremowo-lepki , dodam że to 9dc . Test owulacyjny negatywny wyszedł więc tak jak DomiBW napisała że takie anomalie są po poronieniu. Więc śluz w 9 dc który u mnie się pojawił nie musi świadczyć że akurat jest płodny choć sama do końca nie mogę pojąć , mimo że szyjka jest wyżej ale niestety nie mogę określic czy jest otwarta czy zamknieta bo u mnie to dziś wszystko pośrednie.
U niektórych kobiet wszystko jest tak jak przed poronieniem a u niektórych (jak u mnie) wszystko jest poświrowane . Niech tak bedzie byle by @ już się nie pojawiła
DomiBW lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Śnieżna.kropka, witaj w naszym gronie! u mnie śluz jest tak kompletnie niemożliwy do określenia, że przestałam go nawet zapisywać (choć ciąż sprawdzam), temperatura też nie może się zdecydować. Mam chociaż nadzieję, że długość cyklu zostanie bez zmian. Jak widzisz po odpowiedziach, u wielu dziewczyn te pierwsze cykle są zwariowane
Ja dzisiaj się dowiedziałam, że moja przyjaciółka jest w ciąży i ma termin na 15 września. Ja miałam mieć na 15 sierpnia... Strasznie cieszę się z jej powodu, bo starali się z mężem 1,5 roku, ale trochę smutno mi się zrobiło. Z drugiej strony staram się powtarzać sobie, że jak teraz mi się uda, to ciągle załapiemy się na wspólne spacery, a przynajmniej będzie od kogo dostać ciuszki dla noworodka bo jej maleństwo zdąży wyrosnąć
5tc [*] 04.2015
10tc [*] 01.2015 -
Dzien dobry moje Kochane:)
Mysia, przykro mi, ze musicie poczekac ale wielki plus to napewno to, ze znalazlas dobrego lekarza! Teraz zrob jak najszybciej badania i wrocisz do staran. Ja sama mam poczucie z kazdym cyklem, ze trace czas ale Kochana warto poczekac miesiac i miec pewnosc, ze wszystko jest dobrze!
Sniezna.Kropka, witaj
Ja podobnie jak Kehlana, po utracie nie portafie zidentyfikowac sluzu....Czarna magia po prostu sie zrobila. Pierwsze cykle rzadza sie swoimi prawami!
Ggonia, Kochana juz Cie dopisuje
Mama_Mai, jak samopoczucie?
Kejt. co u Ciebie Kochana?? Pracowaliscie ladnie?
Domi, jak sie czujesz??? Trzymam mocno kciuki!!!!!!!
Moje Kochane, cudownego dniaMysia 15 lubi tę wiadomość
Fasolka 9tyg (24.12.14)
-
nick nieaktualnydługo nie pisałam ale to dlatego że obecnie jestem w UK a w domu rodzinnym Derecka nie ma internetu
Korzystając z okazji bycia w firmie D wlazłam na laptopa by coś napisać..
Od 4 dni czuje się obolała ale to nie ciaża a czymś co dostałam na ciele . Pod pachami mam normalnie takie gule bolące z ropą które pękają boli jak cholera normalnie masakra nie mogę czesto rekami ruszać . Mało tego na pupie też to mam zaraz przy odbycie . Wybaczcie że o tym tak pisze ale nie wiem co to jest i czy zagrozi mojej ciazy ? Na tą chwile do lekarza nie mogę iść bo nie mam jak -
nick nieaktualnyWitajcie moje kochane
Rachele moje samopoczucie jest takie sobie, a to dlatego ze maz mi dzis rano powiedzial ze nie dokonca radzi sobie ze smiercia Majeczki probuje go jakos pocieszyc ale ciezko tak na odleglosc i przez telefon
A tak poza tym to wczoraj tez cwiczylam czuje miesnie w udach
TheBaja takie ropne krosty to nieciekawa sytuacja mysle ze powinnas jednak udac sie do lekarza, na poczatku ciazy nie mozna bagatelizowac takich objawow.
Sniezna.kropka witamy cie w naszym gronie podaj dane do naszej tabelki a ze sluzem moga dziac sie cuda. Ja jestem juz ponad 4 miesiace po porodzie i kazdy cykl jest zupelnie innyWiadomość wyedytowana przez autora: 4 marca 2015, 09:38
-
Mama_Mai, czesto nasi faceci tlumia w sobie emocje... nie mowia, ze cierpia, rowniez po to by nas chronic....dopiero po jakims czasie zaczynaja mowic o ich bolu... Zycze Wam z calego serca aby szybciutko Malenstwo zagoscilo w Waszym domku i przynioslo duzo radosci.... Jutro juz czwartek i w piatek Twoj maz wraca do domku, tak?
Fasolka 9tyg (24.12.14)
-
The Baja, zgadzam się z Rachele- idź do apteki może coś ci doradzą. Pierwsze słyszę o czymś takim więc niestety nie pomogę
Rachele, odkąd test owu znów pokazywał 1 kreskę straciłam "parcie"... Wiem że nie powinno się robić przerw dłuższych niż tydzień więc dziś panuje po 4 dniach przytulanie jak samopoczucie? Odzyskałas dobry humor?
Mama Mai, ja też czuję każdy mięsień ćwiczylam dziś rano przed pracą trzymam kciuki aby twój ukochany uporal się ze stratą i wróciła mu chęć to starań. Trzymaj się ciepło!Jak pożegnać się z kimś, kto odszedł bez pożegnania?
W 2015 zostaniemy szczęśliwymi rodzicami
Aniołek 17.12.2014 -
Kejt, Kochana, to normalne, ze po 2 kreskach nadchodzi czas na odpoczynek .... i dodatkowo zaczynamy odliczac...
Moje samopoczucie takie sobie.... mam nadzieje, ze kiedy wroce do aktywnej pracy nad Malenstwem, nastroj mi sie polepszy
Fasolka 9tyg (24.12.14)
-
nick nieaktualnyWiecie co chyba jest jakies przesilenie wiosenne bo tak czytam i widze ze wiekszosc z nas ma spadek formy ostatnio...
Moj maz wiem ze cierpi, nie wstydzil sie nigdy plakac i plakal razem ze mna nie jeden raz. Moj gin to na kazdej wizycie sie o niego pyta i mowi ze faceci duzo bardziej przezywaja strate. I z czasem widze ze ma racje, ze faceci cierpia conajmniej tak samo jak my, tylko ze zauwazcie ze nikt sie nimi nie przejmuje. Kazdy mowi tylko o kobiecie ze to ona stracila dziecko ale to nie tylko jej dziecko odeszlo. Kazde dziecko ma tez tate ktory je kochaKkasienkaA lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWitajcie kochane
Wybił dziś 10 dc a z nim zbliżająca się owulka choć od wczoraj mam delikatne bóle jajników choć do śluzu nie jestem pewna według mnie i tego co zaobserwowałam to uwaga :
Śluz kremowo wodnisty , gęsto lepki rwący się czyli ? Bądź mądry i zgadnij czy to śluz płodny czy nie.. wczoraj mój mąż miał chwile zwątpienia i powiedział że jak się nie uda teraz i ewentualnie w kolejnym cyklu to on już daje sobie spokój na ROK , ocipiał chyba wybiłam mu to z głowy i mu przeszło uff..
A kochane mam pytanie odnośnie testów owu. Wczoraj zakupiłam testy z facelle z rosmana.
Wczoraj zrobiłam pierwszy ledwo widać cień cienia , dzisiaj powtórzyłam pojawiła się delikatna kreska widoczna no ale to jeszcze nie pozytywny , któraś z Was go używała ?
Bo według mnie owulacja powinna się pojawić 13 dc najpóźniej 14. Owu jak to owu wyliczyło mi że od 12 do 16 dc powinna się pojawić , także teraz nie wiem czy jutro też robić test czy w piątek (12dc) skoro jutro może również nie być intensywnie czerwona kreska .
Ale nabazgrałam , chyba zrozumiecie .
Rachele dziękuje kochana za dodanie -
Ggonia. na tescie musza byc 2 tlusciutkie kreseczki. Ta druga powinna nawet byc silniejsza. Nie wierzylam, ze moze byc silniejsza ale moze:)
Ja uzywam simply test zakupione przez internet wiec co do Facelle niestety sie nie wypowiem. Ja na Twoim miejscu testowalabym codziennie. Zrobilam sobie dzien przerwy w testowaniu a potem caly czas myslalam, ze owu byla wtedy i jej nie wylapalam. Pamietaj, ze po utracie cykle robia to co chca! Ja mialam owulacje zawsze 13-14 a teraz mialam 23dc!!! Jesli moge cos doradzic to testuj az do 2 kresek.
Jesli chodzi o starania....U mnie sprawdza sie taktyka: nie mowimy, ze sie staramy Czyli nie mowie nic o owulacji i temperaturze mojemu Sloncu... tylko zaciagam do pracy W ten sposob wiem, ze nie czuje presji i wszystko jest bardziej naturalne. Teraz kiedy dostalam @, powiedzialam, ze zle sie czuje przez @ i bardzo mocno mnie przytulil... co znaczylo: nic sie nie martw, uda sie nastepnym razem. Mysle, ze byl nawet pewny, ze wroce do domku z dobrymi nowinami,... ahhhh
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 marca 2015, 10:40
ggonia lubi tę wiadomość
Fasolka 9tyg (24.12.14)