Zaczynamy- pocztakujace wracaja do staran od Nowego Roku
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyDomiBW wrote:Witam
dziekuje Wam za slowa wsparcia
Lucy no witaminki to lykam caly czas, dzis dolakam wiesiołka do owsianki i salatki na obiad wiec mam nadzieje ze taka ilosc wystarczy:-) wykres zaczelam takze prowadzic. M.juz ma przekazane ze za 2 i 3 tygodnie musi sie stawic w tygodniu w domu wiec zobaczymy. No a ja wracam w koncu na właściwe tory jedzeniowo-cwiczeniowe bo ostatnio to roznie z tym bywalo...
Kejt ja tez trzymam kciuki i kazde rozwiązanie będzie dobre:-)
Tulisia ja chyba mialam ovu 3 tyg.po porobieniu i za kolejne 3 tyg. przyszla @ wiec cykl trwa 6 tygodnisle z tego co ssię orientuje to dosc standardowy czas. Na spokojnie. Wszystko w swoim czasie:-)
Rachele i Lucy Wy chyba lada dzien ♡ co nie?
Lucy robisz jeszcze jakies badania?
Majeczka jak samopoczucie? Robisz bete mimo wszystko?
To dobrze Podstawa to zadbać o siebie i ukochanego.
Ja teraz nie robię już żadnych dodatkowych badań, tarczyca jest w porządku, prolaktyna też, czuję się dobrze i wierzę że będzie dobrze 18 marca mam wizytę u nowego gin, ale nie oczekuję zbyt wiele, bo powinno być już po owu, może zbadam sobie progesteron. Zobaczę co on powie.
Ja trochę za to zgłupiałam co do mojego obecnego cyklu, normalnie miałam 28 dni z owu w 16-17 dc. Wczoraj zrobiłam test na owu i wyszedł negatyw bo kreska testowa jaśniejsza od kontrolnej, a dziś widzę skok tempki... więc już sama nie wiem czy to znaczy że owu już była? Moim zdaniem za wcześnie, ale w 10 dc miałam taki piękny śluz że sama nie wiem. Na razie uzbrajam się w cierpliwość i prowadzę dalej obserwacje na spokojnie. Serduszkowanie było w niedzielę więc szanse są, a jak owu przyjdzie tak jak mam zazwyczaj, to też będzie dobrze, bo teraz jesteśmy razem, a w piątek wyjeżdżamy na nasz romantyczny weekendzik do Positano już nie mogę się doczekać będzie dużo miłości i radości, a potem będzie co będie
I u ciebie za chwilkę będzie to samo - czyli dużo miłości i radości
Miłego dnia!!!
DomiBW lubi tę wiadomość
-
Dokładnie los juz ma dla nas dobry scenariusz przygotowany:-)
Aj ten romantyczny weekend. ..zazdroszczę sama myslalam nad wypadem do Rzymu na kilka dni ale chyba trzeba będzie się wstrzymać no ale Wam zycze duzo miłości ♡♡♡♡♡
Co do ovu to chyba pozostaje obserwacja. Moja gin powiedziala ze po zakończeniu @ serduszkowac co drugi dzien az do chyba 24 dnia a potem jak chcemy:-Dlucy1983 lubi tę wiadomość
02.02.2015 [*]
Wiosną nadzieja narodzi się ponownie -
Rachele wrote:Slonce, Owu po wyznaczeniu owulacji dodaje 14 dni i tak zaznacza @. Gdzie wypatrzylas 22 kwietnia? jesli w kalendarzu prognoz, to wogole na to nie patrz. Owu mierzy tam serenai dlugosc cykli a jak doda ten ciazowy, to wychodza cudawianki. Glowka do gory
Może nie chodzi mi o termin @, bo kiedy przyjdzie to będzie, w sumie jestem nastawiona, żeby na nią poczekać, tylko zastanawia mnie czy to możliwe, że owulacja wystąpiła? Pytam się teoretycznie, bo raczej ciężko w to uwierzyć i nie nastawiam się, czy to raczej był przypadkowy skok tempki? Musicie mi dziewczyny wybaczyć, nigdy nie obserwowałam swojego cyklu, bo nie miałam potrzeby i zastanawia mnie czy jest to możliwe żeby w 1 cyklu po stracie wystąpiła owulacja.DomiBW lubi tę wiadomość
10tc [*] 13.02.15 Nigdy Cię nie zapomnimy.
-
DomiBW wrote:Dokładnie los juz ma dla nas dobry scenariusz przygotowany:-)
Aj ten romantyczny weekend. ..zazdroszczę sama myslalam nad wypadem do Rzymu na kilka dni ale chyba trzeba będzie się wstrzymać no ale Wam zycze duzo miłości ♡♡♡♡♡
Co do ovu to chyba pozostaje obserwacja. Moja gin powiedziala ze po zakończeniu @ serduszkowac co drugi dzien az do chyba 24 dnia a potem jak chcemy:-D
Sprostowanie do Rachele - pomyliłam się, @ przypada na 22 marca a nie kwietnia, pomyliły mi się miesiąceDomiBW lubi tę wiadomość
10tc [*] 13.02.15 Nigdy Cię nie zapomnimy.
-
Tulisia ja mysle ze wszystko jest mozliwe. Kazdy organizm jest inny wiec nigdy nie wiadomo.
Masz racje ze serduszkowac trzeba z milosci bo takie spinanie tylko wywoluje stres ale naturze trzeba troche pomoc02.02.2015 [*]
Wiosną nadzieja narodzi się ponownie -
nick nieaktualny
-
Dokladnie, moje Kochane, wierze ze serduszkowania z milosci przynosza najwieksze efekty
U mnie testy na owu negatywne ale od dzis postaram sie co drugi dzien z milosci serduszkowac
Milego popoludnialucy1983, DomiBW lubią tę wiadomość
Fasolka 9tyg (24.12.14)
-
Tulisia wrote:Może nie chodzi mi o termin @, bo kiedy przyjdzie to będzie, w sumie jestem nastawiona, żeby na nią poczekać, tylko zastanawia mnie czy to możliwe, że owulacja wystąpiła? Pytam się teoretycznie, bo raczej ciężko w to uwierzyć i nie nastawiam się, czy to raczej był przypadkowy skok tempki? Musicie mi dziewczyny wybaczyć, nigdy nie obserwowałam swojego cyklu, bo nie miałam potrzeby i zastanawia mnie czy jest to możliwe żeby w 1 cyklu po stracie wystąpiła owulacja.
tak Slonce, jak najbardziej mozliwe i to znak ze wszystko jest dobrze
Fasolka 9tyg (24.12.14)
-
nick nieaktualnyggonia wrote:Hej kochane
Ja pozwoliłam sobie pospać do późna ale zaraz muszę zrobić obiad bo mój mężul z głodu mi padnie jak wróci
Powiedzcie mi , bo ja już myśle o kolejnym cyklu w który dzień powinnam zrobic badanie prolaktyny ?
Z tego co ja się orientuję, to prolaktynę można wykonywać każdego dnia cyklu, tylko musi być robiona na czczo i 'na spokojnie' tzn. w dzień poprzedzający bez przytulania, nie stresować się i dobrze się wyspać. Ale poziom prolaktyny jest dość zmienny i niestabilny dlatego warto badać kilka razy. -
nick nieaktualnyDomiBW wrote:Dokładnie los juz ma dla nas dobry scenariusz przygotowany:-)
Aj ten romantyczny weekend. ..zazdroszczę sama myslalam nad wypadem do Rzymu na kilka dni ale chyba trzeba będzie się wstrzymać no ale Wam zycze duzo miłości ♡♡♡♡♡
Co do ovu to chyba pozostaje obserwacja. Moja gin powiedziala ze po zakończeniu @ serduszkowac co drugi dzien az do chyba 24 dnia a potem jak chcemy:-D
Oj to będzie się działo szkoda że twój mąż tylko w weekendy w domu. może weżmie sobie parę dni urlopu???DomiBW lubi tę wiadomość
-
Lucy czasem sie zdarzy ze w tygodniu wpadnie do domu. Moze pogada z szefowa i costam pomysla zeby mogl "przez dom przejechac" czas pokaze. A jak do czerwca nic sie nie zmieni to chyba polecimy na jakąś rajska plaże
Rachele a dalej testujesz ovu? Udanego serduszkowania:-) no i moze owocnego
Kejt jakies nowosci, objawy?Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 marca 2015, 15:19
lucy1983 lubi tę wiadomość
02.02.2015 [*]
Wiosną nadzieja narodzi się ponownie -
lucy1983 - też myślę, że była 20 lub 21 dnia ... i mam nadzieję, że żołnierze jakieś dadzą rade . Z żołądkiem na razie spokój. Jeszcze antybiotyku nie brałam, ale jak pójdę do lekarza to się dowiem czy jest konieczność leczenia tego antybiotykami, czy istnieje jakaś inna możliwość
DomiBW lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnydziewczyny nie sądze żeby moje wczorajsze jednorazowe krwawienie to była implantacja . Bo dziś to mam plamienia brudnej krwi Nie wiem co jest , już się tyle naczytałam że to może dopiero krwawienie/plamienie owulacyjne albo co najgorsze torbiel pęknięta i już sama zgłupiałam naprawdę , jajnik prawy pobolewa , jak to dłużej potrwa to rejestrujee się do gin .. lepiej dmuchać na zimne także już cykl skreślam
-
nick nieaktualnyjangwa no właśnie a ja się naczytałam że chyba starczy mi do końca cyklu . Nie póki nie ma @ to nie skreślam , a jeżeli świadczą te moje plamienia o niedoborze progesteronu to po to mam lutke. Ale niepokój siedzieć będzie
kierzynka biore luteine więc jeżeli na koniec brania się okaże że niestety ciaży nie ma a @ też nie bedzie pojde do niej
W internecie człowiek się tyle głupot naczyta że głowa mała ale i tak sie przejmuje