Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Zapisy tylko do 30.11   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Zaczynamy- pocztakujace wracaja do staran od Nowego Roku
Odpowiedz

Zaczynamy- pocztakujace wracaja do staran od Nowego Roku

Oceń ten wątek:
  • Mysia 15 Autorytet
    Postów: 1560 871

    Wysłany: 6 lipca 2015, 16:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kehlana_miyu wrote:
    Mama_Martynki, gratulacje! Super, że Wojtuś ładnie rośnie :)

    Mysia, ja chciałam robić prolaktynę po obciążeniu, ale endo u którego byłam stwierdził, że się od tego odchodzi, on nie widzi potrzeby i zlecił mi tylko normalną. Wrr. Wychodzi, że będę musiała zrobić na własną rękę, tylko wtedy oczywiście odpłatnie.

    Ja przed obciążeniem mam właśnie bardzo dobra i gdyby nie to rozszerzone badanie to by nie wyszło, że tak bardzo przekracza mi normę. Myślę Kochana, że warto zrobić- będziesz spokojniejsza.

    Maja nasz kochany Groszek 20 tc 23.12.2014 [*] Tak ciężko dalej żyć.
    zem32n0alr3vfj1n.png
    iv09cwa14ccjvtbo.png

  • Mysia 15 Autorytet
    Postów: 1560 871

    Wysłany: 6 lipca 2015, 16:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama_Mai wrote:
    Mamo Martynki swietne wiesci :) zelazo sie szybko uzupelni i malutki bedzie mial wszystko czego potrzebuje :)

    Mysiu rzeczywiscie dziwne rzeczy sie dzieja w tym cyklu... ale lekarz chyba dal ci wszystko co moze pomoc w odpowiednim zagniezdzeniu malucha :) teraz pozostaje brac leki sumiennie i czekac na efekty :* mam nadzieje ze zadzialaja prawidlowo i za chwilke bedziemy swietowac pojawienie sie nowej kropeczki :)

    Wiem Mamo Mai, że brałaś inofolic (Lili chyba też, ale ona teraz bardzo mało nas odwiedza :( ) Jak go brałaś? Rano? Wieczorem? Nic na ulotce nie jest napisane. Wiem, że o tym pisałaś, ale niestety nie pamiętam.

    Mam nadzieję, że w końcu pojawi się Kropek- to moje marzenie :)

    Maja nasz kochany Groszek 20 tc 23.12.2014 [*] Tak ciężko dalej żyć.
    zem32n0alr3vfj1n.png
    iv09cwa14ccjvtbo.png

  • Mysia 15 Autorytet
    Postów: 1560 871

    Wysłany: 6 lipca 2015, 16:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tulisia wrote:
    Nie Mysiu, robiłam ,,zwykłą" prolaktynę, bez obciążenia. A jeżeli ta zwykła prolaktyna wychodzi w normie, to są wskazania żeby robić z obciążeniem? Przyznam że nie orientuję się w temacie.

    Tulisia tak jak pisałam wyżej prolaktynę mam 16- to dobrze, a po obciążeniu aż 300. To bardzo dużo. Powinna wzrosnąć nie więcej niż dziesięciokrotnie. U mnie jest teraz hiperprolaktynemia czynnościową.

    "Przyjmuje się, że co najmniej 10-krotny wzrost prolaktyny pozwala na rozpoznanie hiperprolaktynemii czynnościowej.
    Hiperprolaktynemia czynnościowa powoduje niewydolność ciałka żółtego i niepękanie pęcherzyków Graffa. W efekcie nie dochodzi do uwolnienia komórki jajowej zdolnej do zapłodnienia."

    Maja nasz kochany Groszek 20 tc 23.12.2014 [*] Tak ciężko dalej żyć.
    zem32n0alr3vfj1n.png
    iv09cwa14ccjvtbo.png

  • Mysia 15 Autorytet
    Postów: 1560 871

    Wysłany: 6 lipca 2015, 16:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zresztą różnie piszą o tej prolaktynie po obciążeniu. Niektórzy faktycznie odchodzą od tego badania. Ale tak na chłopski rozum to jeżeli wzrasta aż tak dużo to coś musi być nie tak. Ufam mojemu lekarzowi i wolę brać te leki na zbicie.

    Maja nasz kochany Groszek 20 tc 23.12.2014 [*] Tak ciężko dalej żyć.
    zem32n0alr3vfj1n.png
    iv09cwa14ccjvtbo.png

  • Mysia 15 Autorytet
    Postów: 1560 871

    Wysłany: 6 lipca 2015, 16:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też niepokoję się o dziewczyny. Kejt już dawno odeszła. Ggonia- mam nadzieję, że u niej wszystko dobrze tylko z jakiś powodów nie może się z nami skontaktować. A Rachele może się boi tego forum teraz i tego słowa "Poronienie".

    Maja nasz kochany Groszek 20 tc 23.12.2014 [*] Tak ciężko dalej żyć.
    zem32n0alr3vfj1n.png
    iv09cwa14ccjvtbo.png

  • Mysia 15 Autorytet
    Postów: 1560 871

    Wysłany: 6 lipca 2015, 16:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I znowu ja zapełniłam całą stronę. Muszę trochę przystopować i zamilknąć,ponieważ aż głupio to wygląda. Same Mysie!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lipca 2015, 16:26

    Maja nasz kochany Groszek 20 tc 23.12.2014 [*] Tak ciężko dalej żyć.
    zem32n0alr3vfj1n.png
    iv09cwa14ccjvtbo.png

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 lipca 2015, 16:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mysiu nie milknij :)
    tak, ja bralam infolic. Pilam go roznie ;) raz zaraz po sniadaniu, raz w okolicach obiedu ale codziennie i u mnie zadzialalo :)

    Mysia 15 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 lipca 2015, 16:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kejt odzywala sie do mnie jeszcze jakos kolo wielkanocy, ale pozniej zamilkla :( szkoda bo bardzo jej tu brakuje:(

    Ggonia i Rachele moze robia sobie krotka przerwe od nas? Albo poprostu nie maja czasu na pisanie... trzeba czekac az same zechcą dac o sobie znac

  • kehlana_miyu Autorytet
    Postów: 2757 3712

    Wysłany: 6 lipca 2015, 17:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Może rzeczywiście tak jak Lili mają kłopot z wchodzeniem teraz na wątek "Poronienie". Dla mnie to klikanie na niego jest już tak automatyczne, że w ogóle nie myślę, co kryje się pod tą nazwą, ale może odstraszać.

    961l9vvj59du8plj.png
    961lk6nlda9uyhvb.png
    5tc [*] 04.2015
    10tc [*] 01.2015
  • Lili30 Autorytet
    Postów: 553 508

    Wysłany: 6 lipca 2015, 17:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie mam problemów ze słowem poronienie, bo bardzo aktywnie udzielam się,na wątkach i pomagam dziewczynom w miarę możliwości i wiedzy. Był taki moment kiedy padło tu dużo informacji np o śmierci przy porodzie dziecka itp... Źle reaguje na to ponieważ chyba instynkt robi swoje i strach przed nieznanym czyli porodem... Martwię się bardzo o Rachele... Ta cisza do niej niepodobna...

    3 Aniołki w niebie
    atdc6iye40ls1crt.png
  • Tulisia Autorytet
    Postów: 1113 816

    Wysłany: 6 lipca 2015, 18:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mysiu, a w którym dniu cyklu robiłaś to badanie prolaktyny z obciążeniem? I skąd wzięłaś tabletkę? Dostałaś w laboratorium czy lekarz wypisał ci receptę?

    10tc [*] 13.02.15 Nigdy Cię nie zapomnimy.
    relgf71xwciwmza6.png
    ex2btv73rir38s0o.png
  • Mysia 15 Autorytet
    Postów: 1560 871

    Wysłany: 6 lipca 2015, 18:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tulisia wrote:
    Mysiu, a w którym dniu cyklu robiłaś to badanie prolaktyny z obciążeniem? I skąd wzięłaś tabletkę? Dostałaś w laboratorium czy lekarz wypisał ci receptę?

    Tulisia w 20 dc, ale wiesz, że to teraz mój cykl po poronieniu i nie wiem jak to się przekłada na mój normalny cykl. Lekarz wypisał mi skierowanie i w laboratorium dostałam tabletkę.

    Maja nasz kochany Groszek 20 tc 23.12.2014 [*] Tak ciężko dalej żyć.
    zem32n0alr3vfj1n.png
    iv09cwa14ccjvtbo.png

  • Mysia 15 Autorytet
    Postów: 1560 871

    Wysłany: 6 lipca 2015, 18:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lili30 wrote:
    Ja nie mam problemów ze słowem poronienie, bo bardzo aktywnie udzielam się,na wątkach i pomagam dziewczynom w miarę możliwości i wiedzy. Był taki moment kiedy padło tu dużo informacji np o śmierci przy porodzie dziecka itp... Źle reaguje na to ponieważ chyba instynkt robi swoje i strach przed nieznanym czyli porodem... Martwię się bardzo o Rachele... Ta cisza do niej niepodobna...

    Lili wiemy, że bardzo pomagasz- ja osobiście doświadczyłam niejednokrotnie Twojej pomocy. I nie dziwię się, że boisz się tych tragicznych informacji.Ja nie jestem w ciąży, a mnie one przerażają.

    Maja nasz kochany Groszek 20 tc 23.12.2014 [*] Tak ciężko dalej żyć.
    zem32n0alr3vfj1n.png
    iv09cwa14ccjvtbo.png

  • Lili30 Autorytet
    Postów: 553 508

    Wysłany: 6 lipca 2015, 18:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mało sie udzielam bo wpadłam w szał przygotowań, jakoś szybciej mi ten czas leci. Teraz znowu te upały mnie wykańczają i zdarza mi się dużo spać w ciągu dnia. Czuje sie dosłownie jak w 1 trymetrze bez sił i energii.

    3 Aniołki w niebie
    atdc6iye40ls1crt.png
  • KkasienkaA Autorytet
    Postów: 946 622

    Wysłany: 6 lipca 2015, 19:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama Martynki to Wojtuś już duży chłopak! Super :) :)

    Mysiu faktycznie trochę to dziwne, ale bardzo miło, że lekarz się tak przejął i ja popieram Cię, że mu zaufałaś. Mam nadzieję, że szybciutko pojawi się kropeczek :) Tak więc serduszkuj jak tylko mąż wróci :)

    Tulisiu ja też się nie znam na tych wynikach, wyglądają dobrze, ale może faktycznie warto zrobić to co Mysia? Tak dla spokojnej głowy :) Kochana trzymam kciuki!

    Lili może to właśnie te upały tak działają na Was? Ale jak przygotowania są, to już musi być przyjemnie :)

    Ja jakiś czas temu wchodziłam na kalendarz ciąży Rachele to wszystko pięknie wpisywała na bieżąco. Brakuje jej tutaj :( Tak jak z resztą i goni i innych dziewczyn :(

    Ja byłam u proktologa i nie stwierdził hemoroidów. Powiedział, że wszystko wygląda w porządku jak u normalnego człowieka, ale dał mi podstawowe leczenie proktologiczne (jakieś czopki i tabletki) tak jakby miało się coś dziać. Ewentualnie po porodzie na kolonoskopię! Myślę, że obędzie się bez :D

    Mysia 15 lubi tę wiadomość

    Nasz Aniołek jest już w niebie... Kochamy Cię bardzo! <3
    9tc 30.11.2014

    Antoś <3
    201510131762.png
  • Lili30 Autorytet
    Postów: 553 508

    Wysłany: 6 lipca 2015, 21:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja wyobraźnia szaleje ale Rachele ostatni wpis w pamiętniki miała 9 czerwca " Jutro usg... dla mnie najwaznijesze....jesli wszystko bedzie dobrze to w koncu wezme gleboki oddech i rowniez poczuje, ze jestem w 2 trymestrze! Obawy i strach sa...ale po tym co przeszlam, to chyba naturalne. Wierze, ze wszystko bedzie dobrze!!!!! Innej opcji nie ma! :) "
    Napisałam na pribv mam nadzieję, że się odezwie.

    3 Aniołki w niebie
    atdc6iye40ls1crt.png
  • jangwa_maua Autorytet
    Postów: 3469 2159

    Wysłany: 6 lipca 2015, 21:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ja do Rachele zaglądam na kalendarz... tam się udziela i odpisuje ... Może tez powoli wpadła w wir zakupowy i ma dużo na głowie :)

    Aniołek - 27.11.2014 7/8 tc <3
    km5sgu1r1ftv47br.png
    ex2bupjyemen7jnh.png
  • Mysia 15 Autorytet
    Postów: 1560 871

    Wysłany: 6 lipca 2015, 23:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Faktycznie Rachele pisze pod wykresami ciążowymi. Nawet dzisiaj. Więc u niej wszystko w porządku. Spodziewa się córeczki. Jak dla mnie to trochę nieładnie. Gdy potrzebowała wsparcia to była tutaj, teraz gdy go nie potrzebuje to odeszła. Więc przestaję się o nią martwic i o nią pytać. Wiem, wiem, że to może nieładnie, ale czuje delikatny niesmak. Gdyby się pożegnała i powiedziała, że woli się udzielać ciążowo- zrozumiałabym. A tak to tylko bezsensownie zaprzątałam sobie myśli martwieniem się o nią jakbym nie miała swoich problemów.

    I właśnie wyszła ze mnie ciemna strona mojej osobowości.

    Maja nasz kochany Groszek 20 tc 23.12.2014 [*] Tak ciężko dalej żyć.
    zem32n0alr3vfj1n.png
    iv09cwa14ccjvtbo.png

  • kehlana_miyu Autorytet
    Postów: 2757 3712

    Wysłany: 7 lipca 2015, 04:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lili, zakodowało mi się jak pisałaś o stresie, którego Ci przysparza czytanie tragicznych historii, które się tu czasem pojawiają, pewnie stąd to moje wrażenie. Nie miałam nic złego na myśli! Wiem, że sama będę kłębkiem nerwów jak znowu uda mi się zajść w ciążę, więc nie mam za złe nikomu, kto czuje potrzebę unikania forum czy to ze względu na zbyt intensywne starania które zmieniają się w obsesję, czy to ze względu na unikanie stresujących tematów już w ciąży. To forum jest po to, żeby nam pomagać radzić sobie z tym wszystkim i jeżeli z jakiegokolwiek powodu przez jakiś czas nie spełnia swojej roli, to słuszne jest odcięcie się od niego.

    Co nie znaczy że nie żal mi, gdy któraś z Was znika, zwłaszcza bez pożegnania, bo przez te ostatnie pół roku bardzo dużo mi wszystkie dałyście i zwyczajnie tęsknię :)

    961l9vvj59du8plj.png
    961lk6nlda9uyhvb.png
    5tc [*] 04.2015
    10tc [*] 01.2015
  • monilia84 Autorytet
    Postów: 2543 3884

    Wysłany: 7 lipca 2015, 06:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lili na pewno będzie dobrze, musi być bo wszystkie na to zasłużyłyśmy. Życzę Wam dużo zdróweczka, czas faktycznie leci widzę, że już masz 24tc strasznie szybko to leci. Strach.... zawsze będzie bo jesteś osobą po przejściach ale teraz wszystko będzie w najlepszym porządeczku. Wierzę, że te upały Was dobijąją bo brzuszeczki już macie śliczniutkie :)

    Ja szczerze mówiąc to wracam do Was na forum codziennie, czytam każdą historię, wypowiedź, oglądam śliczne fotusie na fb, cieszę się, że się Wam udało i wierzę że nam pozostałym mamuśkom też się uda :)

    Tulisia, kehlana_miyu lubią tę wiadomość

    f2wlj44jk32wmpis.png
    Wikusia Aniołek 26.02.2015 [*] 27tc
    iv09cwa1ldduj806.png
‹‹ 401 402 403 404 405 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zespół Policystycznych Jajników (PCOS) – dieta dla płodności

Zespół policystycznych jajników (PCOS, Policystyczne Jajniki) to jedno z najczęściej występujących zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Dotyczy 5-10% kobiet w wieku rozrodczym i jest najczęstszą przyczyną zaburzeń owulacji i problemów z zajściem w ciążę. Przeczytaj jakie są objawy PCOS, jak wpływa ono na starania o dziecko oraz w jaki sposób możesz pomóc sobie dietą.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Mierzenie temperatury podczas starań o dziecko - kiedy owulacja i dni płodne?

Temperatura ciała jest reakcją naszego organizmu na to co się w nim dzieje. Prawie wszyscy wiedzą, że temperatura ciała informuje nas, o tym, że nasz organizm walczy z infekcją. Niewiele osób zaś wie, że temperatura ciała może również dawać zaskakująco dokładne informacje na temat płodności kobiety! Wystarczą zaledwie 3 minuty dziennie, a nie wydając ani grosza dowiesz się więcej niż możesz przypuszczać. Sprawdź, po co mierzyć temperaturę podczas starania o ciążę. Dowiedz się, jak prawidłowo mierzyć temperaturę i w jaki sposób OvuFriend Ci w tym pomoże! 

CZYTAJ WIĘCEJ

6 porad jak wybrać najlepszego specjalistę od leczenia niepłodności

Wybór najlepszego lekarza specjalisty jest najwyższym priorytetem każdej kobiety, której starania przedłużają się lub dotychczasowe leczenie okazało się nieskuteczne. Szukając kompetentnych godnych zaufania lekarzy, którzy mogą pochwalić się wysoką skutecznością, należy brać pod uwagę również jakość placówki, w której przyjmują.   

CZYTAJ WIĘCEJ