Zaczynamy- pocztakujace wracaja do staran od Nowego Roku
-
WIADOMOŚĆ
-
Witajcie, juz po wizycie, wszytsko jest w porządku Wojtuś waży 761g serduszko bije 145 uderzeń na min. Usg miałam robione, ale nie mam zdjęcia, mogłam sama podejrzeć dzidziusia
Ze względu na słabe wyniki dostałam żelazo do uzupełnienia i lek na uszczelnienie naczyń, bo zdarzają mi sie krwotoki z nosa. Kolejna wizyta 28 w klinice z usg i 31 u mojej gin.
kehlana_miyu, Mysia 15, Tulisia, majeczka8, meeegi1771, Lili30, KkasienkaA, lucy1983 lubią tę wiadomość
Martynka 25 t.c. 16.12.2014 [*][*][*]
-
mama Martynki wrote:Witajcie, juz po wizycie, wszytsko jest w porządku Wojtuś waży 761g serduszko bije 145 uderzeń na min. Usg miałam robione, ale nie mam zdjęcia, mogłam sama podejrzeć dzidziusia Ze względu na słabe wyniki dostałam żelazo do uzupełnienia i lek na uszczelnienie naczyń, bo zdarzają mi sie krwotoki z nosa. Kolejna wizyta 28 w klinice z usg i 31 u mojej gin.
Kochana gratuluję!! Tak bardzo się cieszę, że Wojtuś rośnie zdrowo
Trzymałam kciuki cały czas
A leki powinny wyrównać Ci poziom żelaza. W ciąży to chyba naprawdę częsta przypadłość.
mama Martynki lubi tę wiadomość
Maja nasz kochany Groszek 20 tc 23.12.2014 [*] Tak ciężko dalej żyć.
-
Tulisia badałaś sobie prolaktynę z obciążeniem? Jeżeli o tym pisałaś to przepraszam, ale umknęło mi to z pamięci.
Okazało się, że mam bardzo podwyższoną po obciążeniu ponad 300. Dostała leki na zbicie, ale lekarz powiedział, że gdy jest podwyższona to są cykle bezowulacyjne lub dochodzi do owulacji, ale nie dochodzi do prawidłowego zagnieżdżenia. Więc warto sprawdzić.Maja nasz kochany Groszek 20 tc 23.12.2014 [*] Tak ciężko dalej żyć.
-
Mysia jeszcze nie zdarzyła mi się ciąża bez sorbiferu staram sie uzupełniać wszystko naturalnie, ale widocznie mały potrzebuje tyle, że muszę ratować sie tabletkami.
A przy okazji wyczytałam na ulotce drugiego leku,że pomaga w leczeniu hemoridów, to coś dla Kasienki.Martynka 25 t.c. 16.12.2014 [*][*][*]
-
Ja mam totalny mętlik w głowie po mojej dzisiejszej wizycie. Nie wiem co myśleć.
Owu wyznaczyło mi owulację 28.06. I faktycznie był skok, śluz itd. Dzisiaj na usg lekarz mówi, że jest w prawym jajniku pęcherzyk ok 2,5 mm i, że owulacja może być od 5 do 7 dni. I co o tym myśleć? I jeszcze ta prolaktyna. Dał mi lek, który sporo kosztuje, ale zbija prolaktynę bardzo szybko. Mówiłam mu, że możemy starać się tylko do sierpnia i bardzo się tym przejął.
Ale naprawdę nie wiem co tym myśleć. Czekam na @, która powinna pojawić się w sobotę, a tutaj takie wieści.
To mój cykl bezpośrednio po poronieniu.
Acha i mąż w delegacji. Wróci w piątek w nocy.
I zalecił mi jeszcze inofolic.Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lipca 2015, 14:29
Maja nasz kochany Groszek 20 tc 23.12.2014 [*] Tak ciężko dalej żyć.
-
Mama_Martynki, gratulacje! Super, że Wojtuś ładnie rośnie
Mysia, ja chciałam robić prolaktynę po obciążeniu, ale endo u którego byłam stwierdził, że się od tego odchodzi, on nie widzi potrzeby i zlecił mi tylko normalną. Wrr. Wychodzi, że będę musiała zrobić na własną rękę, tylko wtedy oczywiście odpłatnie.
mama Martynki lubi tę wiadomość
5tc [*] 04.2015
10tc [*] 01.2015 -
nick nieaktualnyMamo Martynki swietne wiesci zelazo sie szybko uzupelni i malutki bedzie mial wszystko czego potrzebuje
Mysiu rzeczywiscie dziwne rzeczy sie dzieja w tym cyklu... ale lekarz chyba dal ci wszystko co moze pomoc w odpowiednim zagniezdzeniu malucha teraz pozostaje brac leki sumiennie i czekac na efekty :* mam nadzieje ze zadzialaja prawidlowo i za chwilke bedziemy swietowac pojawienie sie nowej kropeczki
Mysia 15, mama Martynki lubią tę wiadomość
-
Nie Mysiu, robiłam ,,zwykłą" prolaktynę, bez obciążenia. A jeżeli ta zwykła prolaktyna wychodzi w normie, to są wskazania żeby robić z obciążeniem? Przyznam że nie orientuję się w temacie.Mysia 15 wrote:Tulisia badałaś sobie prolaktynę z obciążeniem? Jeżeli o tym pisałaś to przepraszam, ale umknęło mi to z pamięci.
Okazało się, że mam bardzo podwyższoną po obciążeniu ponad 300. Dostała leki na zbicie, ale lekarz powiedział, że gdy jest podwyższona to są cykle bezowulacyjne lub dochodzi do owulacji, ale nie dochodzi do prawidłowego zagnieżdżenia. Więc warto sprawdzić.10tc [*] 13.02.15 Nigdy Cię nie zapomnimy.
-
Mysiu, a może dr źle zinterpretował to co widzi? Oczywiście nie wchodzę w jego kompetencje, ale chyba pozostaje ci
kiedy się da i czekać na rozwój wydarzeń. Teraz u mnie trwa 5 cykl po stracie i nie jestem pewna czy wszystko wróciło do normy, a co dopiero się dzieje w pierwszym cyklu po poronieniu to możemy się tylko domyślać.
Powiem wam że nie dają mi spokoju te moje cycki! Jeżeli zaczną mnie znowu boleć przed @ to się chyba popłaczę ze szczęścia Bo te cykle które miałam od straty do teraz to nie były moje cykle, coś jeszcze jest nie tak jak trzeba.
10tc [*] 13.02.15 Nigdy Cię nie zapomnimy.
-
Dziewczyny, mam wyniki progesteronu: 15,71, gdzie normy są następujące:
faza folikularna 0,15 - 1,4
faza owulacyjna 4,44 - 28,03
faza lutealna 3,34 - 24,56
Jestem teraz w fazie lutelanej, więc wynik jest chyba przyzwoity? Ufff... trochę mi ulżyło, ale jutro powtórzę badanie.
Mysia 15 lubi tę wiadomość
10tc [*] 13.02.15 Nigdy Cię nie zapomnimy.
-
Nie wiem kiedy była owulacja, ale przyjmuję że przewidywany termin następnej @ to 14 lipca bo ostatnią @ miałam 14 czerwca. Tak też występowały mi okresy przed ciążą. Zawsze miałam 30 lub 31 dnia miesiąca. Jak w zegarku.jangwa_maua wrote:Tulisia - a kiedy teraz przewidywany termin @?10tc [*] 13.02.15 Nigdy Cię nie zapomnimy.
-
Dzięki! Nie ukrywam że bym chciała żeby się udało (jak zawsze zresztąjangwa_maua wrote:Tulisia - ekspertem nie jestem, ale wyniki wydają się w porządku
. To jeszcze tydzień do @ albo jej braku oby ta 2 opcja Trzymam kciuki ) ale raczej się nie nastawiam. Nie wiem kiedy była owulka a i było tak średnio co 3 dni, więc szanse raczej nie są za wysokie. Zresztą tak czy siak obecna ewentualna ciąża i tak mnie nie uchroni przed powrotem do pracy więc niech się dzieje co chce
10tc [*] 13.02.15 Nigdy Cię nie zapomnimy.
