Zaczynamy- pocztakujace wracaja do staran od Nowego Roku
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja juz po wizycie dziewczynki. Nic się u nas nie dzieje. Kornelce się nie spieszy jak widać z drugiej strony się ciesze bo mój szpital do niedzieli zamknięty z powodu jakiegoś wirusa wiec niech dzidzia jeszcze poczeka
Jak nie urodze wcześniej to 11 października mam się zgłosić do szpitala na ktg i akurat moj Lekarz bedzie miał dyżur wiec mnie zbada. To tyle u mnieMysia 15, Tulisia, KkasienkaA, lucy1983 lubią tę wiadomość
-
Mama_Mai wrote:Kochane ja juz po wizycie Wojtek wazy 1370g, i szczerze mówiąc spodziewałam sie 1500 chociaż a tu taka niespodzianka... W sumie to dobrze, bo wychodzi na to, ze wagowo urodzi sie podobny do Majki i moje ubranka na 56 się przydadzą
Mysiu suwaczek jest śliczny i odpoczywaj, kiedy tylko masz okazje :*
Kasia, Pszczola trzymam za was kciuki poród jest tak zaprogramowany, żebyśmy sobie dały z nim rade oczywiście boli, bo musi bolec, ale kobiety tak różny maja próg bolu, ze jedna krzyczy a druga nawet nie pisnie ;)oczywiście życzę wam tej drugiej opcji
Kochana gratuluję wizyty! Ile Maja ważyła? Jula 3070 i nawet ubranka 56 wydawały mi się za duże.
Cieszę się, że podoba Ci się mój suwaczekWiadomość wyedytowana przez autora: 30 września 2015, 19:00
-
To dobrze, że na razie Kornelii się nie spieszy. Lepiej żeby dokładnie pozbyli się tego wirusa!
Tak się mówi, że pierwsze dziecko często się przenosi (u mnie się sprawdziło). Ciekawa jestem jak będzie u Was? -
nick nieaktualnyMysiu moja Majeczka urodzila sie z waga 2965g i 54cm dlugosci takze taka akurat moim zdaniem
Porownujac moje bobasy to Wojtek dzis w 30t5d wazy 1370g a Maja w 31t2d wazyla 1676g. Dlatego Wojtus wydaje mi sie jakis malutki i juz sie martwie czy wszystko z nim ok. Chociaz doktorek sprawdzil i lozysko i przeplywy i wszystko jest pieknie wiec pewnie sobie tylko wkrecamlucy1983 lubi tę wiadomość
-
Na pewno jest wszystko dobrze! Nie każde dziecko to mały wielkolud. Jesteś pod dobrą opieką. Lekarz sprawdza wszystko dokładnie, więc musi być dobrze!! Nie zamartwiaj się proszę!! Byłaś na badaniach, zrobiłaś echo serduszka i wyniki idealne!! Po prostu Wojtuś będzie drobnym chłopczykiem. Mój kuzyn urodził się drobniutki i malutki, a teraz chłop jak dąb- ponad dwa metry wzrostu!
Rozmawiałaś z lekarzem o wcześniejszym porodzie? -
Mama Mai nawet tak nie mów! Z Wojtusiem wszystko jest dobrze! Antek w 33 tygodniu miał 1700 więc, Twój Wojtuś pewnie też będzie miał coś takiego za trzy tygodnie. A teraz Antek ważył 3300 w piątek! Wojtuś będzie zdrowy silny chłopak
Pszczoła to dobrze, niech lepiej pozbędą się dokładnie tego wirusa! Kornelka ma jeszcze czas, niech Malutka korzysta, bo nigdzie nie będzie jej tak dobrze, jak u mamy w brzuchu Ale czytałam wiele historii gdzie były dziewczyny u lekarza i nic się nie kroiło, a urodziły za niedługo, czasem parę dni, a niektóre kilkanaście godzin Zakupy udane? -
nick nieaktualnyJeszcze nie rozmawialam z nim o porodzie. Nastepna wizyta za 3 tygodnie wiec chyba wtedy zaczne temat dzis znow mowil, ze 36-37tc bedzie chcial mnie polozyc do szpitala wiec jest nadzieja ze zgodzi sie na wywolanie w 37tc, ale jesli uzna, ze lepiej poczekac to nie bede protestowac. Zdrowie Wojtka jest najwazniejsze
Mysia 15 lubi tę wiadomość
-
No właśnie teraz mam nadzieje ze malutką poczeka chociaż do poniedziałku bo jednak chciałabym rodzic w tym szpitalu w którym planowałam ale jej dobrze u mamusi w brzuchu także myślę że poczeka
Kasienka zakupy udane ale ledwo żyję pod koniec chodzilam jak kaczka, brzuch mi twardnial, krzyż bolał, nogi spuchly. Teraz leżę i odpoczywam -
jangwa_maua wrote:monilia84 - a skąd wiesz, że będzie kobietka?
Wiesz mam takie przeczucie z Wiki też czułam że to dziewczynka a poza tym wiesz kalendarz chiński mi powiedział ehhehehe
A tak wogóle to dzień dobry
Wczoraj koleżanką się chwaliłam że do pracy wstaje 4:45 a dzisiaj rozpoczęłam nowy miesiąc od dłuższej drzemki i spóźnienia do pracy ehhehe obudziłam się o 5:55 i był zonk trzeba bylo się spieszyć i jeszcze szukać samochodu gdzie wczoraj mąż go został, na którym parkingu masakra jestem ledwo żywa, oczy mi się zamykają ciężki dzionek mnie czeka ale damy radę
Wikusia Aniołek 26.02.2015 [*] 27tc
-
Mysiu kochana gratuluje z calego serca udanej wizyty!
Ja zaraz nadrabiam wszystko co pisalyscie..niestety w domu nadal nie mam ladu bo okazalo sie ze w kuchni trzeba cos poprzerabiac bo rurki nie takie i srakie i trzeba bylo zamowic fachowca..no ale zrobione!Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 października 2015, 08:37
Mysia 15 lubi tę wiadomość
-
Majeczko kochana, czy ogarnęłaś z Azande żeby dodała cię do grupy na fb? Jeśli nie, to możesz się skontaktować z każdą inną kobietką oprócz mnie i ona cię doda do grupy. Bo ja mam wyrzuty sumienia, że nie możemy do siebie napisać na ovufriend i pozostajesz tym samym poza grupa na fb10tc [*] 13.02.15 Nigdy Cię nie zapomnimy.
-
Pszczoła śniło mi się, że rodziłaś!!!
Monilia to dzień nieźle się zaczął... Od samego rana na pełnych obrotach
Majeczko tak to jest z tymi remontami... co chwila coś! ALe dobrze, że już załatwione.
Jeżeli nadal nie udało się z dodaniem Majeczki to może ja jakoś pomogę?monilia84 lubi tę wiadomość
-
Aha ehheeh nio zobaczymy co będzie u Nas, ja będę szcześliwa ze wszystkiego byle zdrowe a mężuś jakby synusia spłodził to chyba byłby najszczęśliwszym facetem na świecie, bo pewnie boi się że babiniec go wykończy
Wikusia Aniołek 26.02.2015 [*] 27tc