Zaczynamy- pocztakujace wracaja do staran od Nowego Roku
-
WIADOMOŚĆ
-
My tak normalnie to mieliśmy jechać, jak będą 5-7 min. No właśnie czasem lepiej jechać wcześniej, czasem za wcześnie to też nie dobrze... Eh i bądź człowieku mądry, jak każdy poród jest inny
Pszczoła daj proszę znać też na fb to wtedy nam się wyświetli! Oj tak emocje są -
nick nieaktualny
-
Ale emocje oj pszczoła pewno noc ciężka przed Tobą, ale na końcu cudowne spotkanie z Kornelcią bo raczej długo już tak nie "pociągniesz" ja też chyba bym wolała jechać wcześniej i niech mnie kładą na odział niż urodzić w samochodzie hehe
Kasieńka, ileż tu było emocji - i smutków i radości Jesteście CUDOWNE kobietki !! -
No chyba niedługo będziemy jechać ale powiem Wam ze tak mam już co około 8 minut a jak mam zamiar się zbierać to nagle co 11 sie robią. To chyba ten stres. Bo stres jest, nie ma co. Dobrze ze Was mam
monilia84, Tulisia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
marzusiax my cały czas mocno trzymamy kciuki, żeby się udało!!! Nie poddawajcie się
Jejku jakie emocje! To pierwszy taki poród na naszym wątku, gdzie ktoś napisał, że jedzie rodzić! Stresuję się jak nie wiem -
Pszczółeczko trzymam kciuki ale już pewnie jesteś po wszystkim
Stres kurcze ogromny ehheheh rzeczywiście jakbyśmy my miały rodzic
Marzusiax wiesz kochana że ja bardzo mocno trzymam za Ciebie kciuki i wierzę, że niedługo Wam się uda, i Ty też w to musisz uwierzyć
Wikusia Aniołek 26.02.2015 [*] 27tc
-
nick nieaktualnyMarzusia kochana moja zaciazysz, zaciazysz!!!! Nawet sama nie bedziesz wiedziec kiedy wiesz, conajmniej polowa z naszych fasolek pokazala sie wtedy, kiedy najmniej sie tego spodziewalysmy tobie tez tego zycze :*
A ja tak od siebie to moge ci polecic Infolic. Pij przez 1 cykl a moze sie uda tak jak u mnie
Czekam na relacje od Pszczoly pewnie odpoczywaja z Kornelka po ciezkiej nocy ale to byly emocje, az sie budzilam co chwila w nocy -
Mamo Mai powiedz mi bo wczoraj jak byłam u gina to miałam wysokie ciśnienie 154/92 i nie chcieli mnie za bardzo do domu puścić. Po wizycie miałam 149/89. A normalnie nie mam takiego problemu bo mam niskie. Słyszałam że ty też miałam z ciśnieniem tak?? Ustabilizowało Ci się to samo????
Wikusia Aniołek 26.02.2015 [*] 27tc
-
Kochane o godz 5.18 urodziłam śliczna córeczkę! 3740g i 57 cm. Jest piękna! Niestety miałam cc. Po 9 godzinach uzyskałam 10 cm rozwarcia ale malutka nie chciała wstawić się w kanal. Leżę narazie bez czucia wiec zdjęcie zrobię jak juz będę w stanie dziękuję za kciuki. Co to była za noc.
Mama_Mai, KkasienkaA, monilia84, Wiaterek, DomiBW, Mysia 15, kehlana_miyu, Tulisia, pelna_nadziei, majeczka8, lucy1983, anka418 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMonilia u mnie takie cisnienie w gabinecie jest co wizyte ostatnio mialam 120/80 to az mi lekarz pogratulowal ale na poczatku ciazy kazal mi mierzyc w domu 2 razy dziennie i mialam zawsze w okolicach 110/70 wiec idealnie. Zapiski z pomiarow oczywiscie musialam pokazywac na wizytach i pozniej juz mi odpuscil bo widzial ze to tylko nerwy
-
nick nieaktualny
-
monilia to faktycznie wysokie! Może faktycznie wizyta tak działa Ja za to mam niższe, a w domu jak mierzyłam to mam bardziej książkowe
Pszczółka Kochana jeszcze raz wielkie GRATULACJE dla Was dziewczyny!
My dziś mamy wizytę na 16, ciekawe ile Antek waży. Aż się boję tej informacji.
Kto jeszcze masz dziś wizytę? Ktoś miał na pewno, ale już mi się zapomniało -
Kasieńko to trzymam mocno kciuki za wizytkę, może Antoś zdecyduje się już na wyjście ehheeh
A to ciśnienie poprostu zacznę mierzyć 2-3 razy dziennie i zobaczę. Jak będzie za wysokie to im to zgłoszę i niech walną mi jakieś tabletki.
Dziewczyny ja mam tak że jak robił mi wczoraj USG to widziałam w tym ekranie ostatni widok, który utkwił mi w pamięci czyli Wiki, nie ruszającą się i bez wód i taki stres przed badaniem teraz mam, że to chyba nigdy nie minie
Wikusia Aniołek 26.02.2015 [*] 27tc