X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Zaczynamy- pocztakujace wracaja do staran od Nowego Roku
Odpowiedz

Zaczynamy- pocztakujace wracaja do staran od Nowego Roku

Oceń ten wątek:
  • KkasienkaA Autorytet
    Postów: 946 622

    Wysłany: 7 października 2015, 15:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Do tego w którym będę rodziła ok 30 min... Ale te paciorkowce są też pozytywne, więc muszę dostać antybiotyki min 4 godz przed porodem. Obawiam się, że te skurcze, które teraz mam już robią swoje, więc jak przyjdą regularne to szybko pójdzie.

    Nasz Aniołek jest już w niebie... Kochamy Cię bardzo! <3
    9tc 30.11.2014

    Antoś <3
    201510131762.png
  • jangwa_maua Autorytet
    Postów: 3469 2159

    Wysłany: 7 października 2015, 15:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No tak ... za szybko tez nie ma co jechać, bo mogą odesłać do domu ... i bądź tu człowieku mądry ...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 października 2015, 15:25

    Aniołek - 27.11.2014 7/8 tc <3
    km5sgu1r1ftv47br.png
    ex2bupjyemen7jnh.png
  • KkasienkaA Autorytet
    Postów: 946 622

    Wysłany: 7 października 2015, 15:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jangwa właśnie tak! Idealnie powiedziane.

    Moja koleżanka z 3 dzieckiem pojechała do szpitala, oni powiedzieli że jeszcze nie... Że jeżeli nie chce jechać do domu to niech pójdzie na spacer i wróci za parę godzin. Dobrze, że nie poszła, bo zaraz urodziła...

    Nasz Aniołek jest już w niebie... Kochamy Cię bardzo! <3
    9tc 30.11.2014

    Antoś <3
    201510131762.png
  • Tulisia Autorytet
    Postów: 1113 816

    Wysłany: 7 października 2015, 16:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Azande wrote:
    Trochę też się stresuję bo dopada mnie te myśl że gdybym nie poroniła to teraz już bym rodziła, termin miałam na 10.10. :( Staram się o tym nie myśleć, ale jakoś mi to siedzi z tyłu głowy :(.
    Ja też czasem myślę, że gdyby wszystko było ok to nasz Frędzelek miałby już miesiąc. Smutne to jest :(

    10tc [*] 13.02.15 Nigdy Cię nie zapomnimy.
    relgf71xwciwmza6.png
    ex2btv73rir38s0o.png
  • Tulisia Autorytet
    Postów: 1113 816

    Wysłany: 7 października 2015, 16:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KkasienkaA wrote:
    Mama Mai ja już się popłakałam, jak przeczytałam Twój post... Wspaniałe podejście! <3

    Azande Kochana to trudne... Ale trzymaj się!!! Ja np datę porodu, że tak to powiem, przepracowałam. Wzięłam sobie tyle na głowę, że jakoś poszło...

    Ale coraz częściej myślę, że idą święta listopadowe... Myślę o tym kilka razy dziennie i szczerze mówiąc jestem przerażona... :( :( :(
    Kkasienko, mam też te same rozterki :( czy na cmentarzach są takie miejsca, gdzie można zapalić znicz dla tych, którzy nie mają grobu? Bardzo bym chciała taką rzecz zrobić, bo dla mnie oczywiste jest (i myślę, że dla pozostałych wierzących też) że te nasze utracone maleństwa na nas w niebie czekają. A nie chciałabym przeżyć tych Świąt bez zadbania o duszyczkę naszego dziecka.

    10tc [*] 13.02.15 Nigdy Cię nie zapomnimy.
    relgf71xwciwmza6.png
    ex2btv73rir38s0o.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 października 2015, 17:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KkasienkaA ja byłam wtedy w szpitalu od 13 leżałam na patologii, o 16 mi odszedł ten czop, wtedy już miałam silne skurcze ale do przeżycia i były tak co 5 minut, o 18 odeszły mi wody, od razu na raz całym chlustem, wtedy mnie wzięli na salę do rodzenia i podali antybiotyk ze względu na dodatni GBS, urodziłam o 20, i przez to że antybiotyk dostałam za późno, mała miała przez 5 dni antybiotyk, teraz obawiam się że będzie to samo, mam straszną nadzieję że może jednak wyjdzie mi ujemny ten GBS :(

    W razie czego, przypomnij koniecznie swojej położnej o tym GBS i krzycz niech Ci dają szybko antybiotyk, żeby nie było tak jak u mnie, mam nadzieję że Twoja położna zadba o to.

  • KkasienkaA Autorytet
    Postów: 946 622

    Wysłany: 7 października 2015, 19:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję Azande za opis :) Pocieszyło mnie trochę, bo już myślałam, że odszedł Ci czop i dopiero później się wszystko zaczęło :)

    Tulisiu są czasem zbiorowe nagrobki dla dzieci utraconych, albo chociaż pomniki. U nas nie ma nic takiego :/ Dopiero podobno ma powstać. Słyszałam, że niektórzy robią tak, że zajmują się zaniedbanym, porzuconym nagrobkiem jakiegoś dziecka... Miłe to bardzo myślę. Ja przy naszym nagrobku planuję kupić kwiaty, ale kurcze wszystkie będą większe od naszego nagrobka. Muszę coś ładnego znaleźć... Ostatnio bardzo wiele nagrobków przybyło u nas maluchów :( :( :(

    Nasz Aniołek jest już w niebie... Kochamy Cię bardzo! <3
    9tc 30.11.2014

    Antoś <3
    201510131762.png
  • monilia84 Autorytet
    Postów: 2543 3884

    Wysłany: 8 października 2015, 06:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamo Mai poryczałam się gdy przeczytałam co napisałaś, to takie piękne naprawdę :)
    Ja jestem na etapie zamawiania nagrobka dla Wiktorii i powiem Wam że myślałam że będzie mnie to kosztowało mnóstwo łez i przykrych chwil a czuje się tak jakbym kupowała jej jakiś prezent, coś co będzie prezentem dla niej od rodziców i siostry. A ze względu na to że jestem cholernie wybredna to nie potrafię się zdecydować na kolor nagrobka, mąż za wiele nie pomaga, bo jak to facet wszystko jest super, a ja chciałabym żeby byl on wyjątkowy od serca ofiarowany <3
    Udało mi się dogadać że jak do końća tego tygodnia się zdecyduje na jakiś to do 1.11 będzie już zamontowany i Wikunia będzie miała swój nowy domek <3

    Dziewczyny czekam z niecierpliwością na Wasze maleństwa, nie mogę się ich wprost doczekać :)

    Dzisiaj wizyta u gina stres już się włączył, mam mnóstwo roboty więc chce się zająć czymś ale wizyta dopiero na 18:20, więc stres będzie tylko narastał. Jeszcze mi zadzwonili że pobiorą mi dzisiaj krew do testów pappa a te strasznie źle wspominam z Wiktorią i jak mi to kobieta powiedziała przez telefon to aż zamarłam.
    Nastawiam się pozytywnie bo wierzę że Bóg nie zabierze mi mojego skarba i będzie nad Nami czuwał do końca <3

    Miłego dnia dziewczyny :)

    f2wlj44jk32wmpis.png
    Wikusia Aniołek 26.02.2015 [*] 27tc
    iv09cwa1ldduj806.png
  • pszczoła10 Autorytet
    Postów: 648 527

    Wysłany: 8 października 2015, 06:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monilia ja, jak wiosna zamawialam pomnik dla mojego taty to czułam dokładnie to samo. Chciałam zrobić najładniejszy, najlepszy. Nie mogłam się doczekać jak go postawią. Czułam właśnie jakby to był taki prezent dla niego. Cały czas jak kupuje znicze to wybieram takie które wiem ze tatusiowi się podobają. Zawsze staram się wybrać taki,którego u kogoś innego nie widziałam i najlepiej w kształcie serca. To mi pomaga i wierzę że tata z góry patrzy.
    Myślę też ze warto wybrać jakiś ładny napis na nagrobek. Ja np dla taty wybrałam "Rozłąka jest naszym losem, spotkanie nasza nadzieją". Jak to czytam to dodaje mi to sił bo wierzę mocno w to że jeszcze się z nim spotkam.
    Na pewno dla Wikusi wybierzesz jakiś piękny pomniczek. Aniołek będzie miał śliczny domek.
    Trzymam kciuki Kochana za wizytę i proszę się tu nie stresować, wszystko jest na pewno dobrze :*

    Ja dziś mało spałam. Budziły mnie silne skurcze. Mam je cały czas ale cholera nie są regularne.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 października 2015, 07:03

    monilia84 lubi tę wiadomość

    Aniołek [*] 16.10.2014 - 10 tc
    wff2ej284uclkyvx.png
  • pszczoła10 Autorytet
    Postów: 648 527

    Wysłany: 8 października 2015, 08:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kobietki sorry za opis ale przy robieniu siusiu chlusnal mi kawał czopa do toalety a po podtarciu na papierze było dużo różowego śluzu. Zobaczymy co dalej. Trzymajcie kciuki żeby to już było zwiastunem bliskiego porodu ;)

    DomiBW, monilia84, jangwa_maua, Mysia 15, anka418, Tulisia, kehlana_miyu, lucy1983 lubią tę wiadomość

    Aniołek [*] 16.10.2014 - 10 tc
    wff2ej284uclkyvx.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 października 2015, 09:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pszczola zaciskam kciuki z całych sil :* moim zdaniem dzis odwiedzisz szpital :)

  • monilia84 Autorytet
    Postów: 2543 3884

    Wysłany: 8 października 2015, 09:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O kurcze Pszczółka to chyba się powoli zaczyna, trzymam kciuki :)

    f2wlj44jk32wmpis.png
    Wikusia Aniołek 26.02.2015 [*] 27tc
    iv09cwa1ldduj806.png
  • jangwa_maua Autorytet
    Postów: 3469 2159

    Wysłany: 8 października 2015, 09:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oooo :D coś się zaczyna dziać :D chyba pszczoła pochwalisz nam się na dniach zdjęciem Córeczki :D Trzymam kciuki :)

    Aniołek - 27.11.2014 7/8 tc <3
    km5sgu1r1ftv47br.png
    ex2bupjyemen7jnh.png
  • KkasienkaA Autorytet
    Postów: 946 622

    Wysłany: 8 października 2015, 09:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pszczoła oj to chyba już!!! Trzymam mocno mocno bardzo mocno kciuki, żeby to był poród! :D :D :D Oj super tak z rana poczytać :D Dajesz mi Kochana nadzieję, czekam na wiruski porodowe, bo Antek się nie śpieszy :)
    Ja wiem, że może być to trudne, ale jakby Ci się udało to daj znać, jak będziecie jechać do szpitala <3

    Ja byłam właśnie na badaniach i znowu pobierała mi położna. Powiedziała, że teraz to już sex sex sex... Tylko kurcze jak smaruję sobie, bo znowu chyba candida się zaczyna to ja czuję główkę na wyciągnięcie niecałego palca... A przy sexie to już kurcze boli :( :( :(

    Nasz Aniołek jest już w niebie... Kochamy Cię bardzo! <3
    9tc 30.11.2014

    Antoś <3
    201510131762.png
  • jangwa_maua Autorytet
    Postów: 3469 2159

    Wysłany: 8 października 2015, 09:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na siłę też nie ma co uprawiać sexu skoro jest to nie miłe i boli ... A pewno co by człowiek nie robił to i tak dziecko samo wybierze sobie kiedy chce wyjść ... Antkowi dobrze u mamy w brzuszku :) pewno lada dzień też już przywita świat i rodziców :)

    Aniołek - 27.11.2014 7/8 tc <3
    km5sgu1r1ftv47br.png
    ex2bupjyemen7jnh.png
  • Mysia 15 Autorytet
    Postów: 1560 871

    Wysłany: 8 października 2015, 10:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monilla mocno trzymam kciuki! Będzie dobrze Kochana!!! A testu papppa również bym się cholernie bała :(

    monilia84 lubi tę wiadomość

    Maja nasz kochany Groszek 20 tc 23.12.2014 [*] Tak ciężko dalej żyć.
    zem32n0alr3vfj1n.png
    iv09cwa14ccjvtbo.png

  • Mysia 15 Autorytet
    Postów: 1560 871

    Wysłany: 8 października 2015, 10:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czyżby się zaczynało????? Trzymam kciuki!! Już nie mogę się doczekać następnego forumowego Słoneczka :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 października 2015, 10:27

    Maja nasz kochany Groszek 20 tc 23.12.2014 [*] Tak ciężko dalej żyć.
    zem32n0alr3vfj1n.png
    iv09cwa14ccjvtbo.png

  • Mysia 15 Autorytet
    Postów: 1560 871

    Wysłany: 8 października 2015, 10:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasieńka mnie też powtarzali sex i jeszcze raz sex. Ale ja czułam się źle, niekomfortowo, bolało mnie i nie robiłam tego tylko dlatego, że to ma niby przyspieszyć poród. A tak jak Jangwa pisze Dzidziuś i tak wybierze sobie taka porę jaka jemu będzie odpowiadać pomimo naszych wysiłków.

    Maja nasz kochany Groszek 20 tc 23.12.2014 [*] Tak ciężko dalej żyć.
    zem32n0alr3vfj1n.png
    iv09cwa14ccjvtbo.png

  • pszczoła10 Autorytet
    Postów: 648 527

    Wysłany: 8 października 2015, 10:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki Kochane za kciuki ;* ale jak tak czytam to od odejścia czop do porodu może jeszcze minąć kawał czasu.. no zobaczymy, skurcze mam co raz ale w nocy chyba były silniejsze. Czekamy :)
    Kasienka postaram się napisać jak będę jechać do szpitala, co jak co ale Wasze kciuki i modlitwa wtedy będą mi bardzo potrzebne :) Ty oczywiście też pisz jak coś :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 października 2015, 10:33

    Mysia 15, KkasienkaA, monilia84 lubią tę wiadomość

    Aniołek [*] 16.10.2014 - 10 tc
    wff2ej284uclkyvx.png
  • KkasienkaA Autorytet
    Postów: 946 622

    Wysłany: 8 października 2015, 10:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    monilia84 trzymam kciuki za wizytę! Spokojnie Kochana, pobiorą i na pewno wszystko będzie dobrze <3

    No właśnie ja też tak myślę, a zwłaszcza że mąż też jest przerażony, że mnie boli i że TO Antek... :D

    Pszczoła oczywiście, że będziemy się modlić za Was, żeby Wam szybko poszło :) To muszę dziś często odświeżać forum i fb, żeby nie przegapić wiadomości od Ciebie :)

    U nas cisza :) Prócz tego, że kolejny kiepski dzień :( Wszystko boli, skurcze męczą... Ehhh ile można. Nikomu nie życzę...

    monilia84 lubi tę wiadomość

    Nasz Aniołek jest już w niebie... Kochamy Cię bardzo! <3
    9tc 30.11.2014

    Antoś <3
    201510131762.png
‹‹ 497 498 499 500 501 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Leczenie IVF i preimplantacyjne badania genetyczne - nowa nadzieja dla niepłodnych par

Preimplantacyjne badania genetyczne (PGT) mogą być bardzo pomocne dla par, które od dłuższego czasu starają się o dziecko, mają za sobą nieudane transfery, czy przykre doświadczenia związane z utratą ciąży. Jakie korzyści dają badania PGT? Jak wykonanie badań PGT może zwiększać szanse na powodzenie in vitro? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Plamienie i krwawienie międzymiesiączkowe - najczęstsze przyczyny

Czym najczęściej jest spowodowane plamienie lub krwawienie międzymiesiączkowe? Jak odróżnić plamienie od krwawienia z pochwy? Czy brązowe plamienie przed okresem to niepokojący objaw? Kiedy warto skonsultować się z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko i ciąża po poronieniu - prawdziwe historie ♡

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko" - opowieść o Karolinie, która doświadczyła bolesnej straty w 21. tygodniu ciąży... Jak sama mówi: wszystko układało się idealnie, nic nie wskazywało na to, że coś może być nie tak. "Starania o dziecko i ciąża po poronieniu" -  o bólu, bezsilności, traumie, ale również o pięknym odrodzeniu, niegasnącej nadziei i szczęśliwym zakończeniu. 

CZYTAJ WIĘCEJ