X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Zaczynamy- pocztakujace wracaja do staran od Nowego Roku
Odpowiedz

Zaczynamy- pocztakujace wracaja do staran od Nowego Roku

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 grudnia 2015, 14:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny

    Monila - nie wolno Ci tak myśleć, mam nadzieję że czas Ci szybko zleci do 18 i będziesz już szczęśliwa po wizycie:)

    Lucy - gratulacje, jeszcze tydzień i Beni może wyskakiwać :)

    Mysiu - ja miałam takie zawroty głowy jak miałam niskie ciśnienie.

    Ja miałam dzisiaj wizytę i jestem zadowolona, Pani ginekolog po badaniu powiedziała że szyjka jest już miękka i zgładzona, jest rozwarcie na 1,5 cm (ale to podobno norma u kobiet które już rodziły), jakieś ujście zewnętrzne jest otwarte a wewnętrzne zamknięte (to chyba o to chodzi że czop jeszcze nie odpadł ale jeszcze muszę poczytać o tym). Ogólnie myślała że Michałek jest już w kanale rodnym ale okazało się że jeszcze nie. Powiedziała że może się zacząć poród w każdej chwili no ale nie musi i może to jeszcze potrwać 2-3 tyg. Teraz mam wizytę za tydzień i będę miała robione KTG. W razie odejścia wód lub regularnych skurczy mam jechać do szpitala. :)

    Mysia 15, Tulisia, lucy1983, monilia84, KkasienkaA lubią tę wiadomość

  • Mysia 15 Autorytet
    Postów: 1560 871

    Wysłany: 3 grudnia 2015, 15:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Azande cieszę się, że jesteś zadowolona z wizyty. Czyli niedługo zaczniemy czekać na Michałka- no chyba, że zdecyduje się przyjść wcześniej na świat ;)

    Maja nasz kochany Groszek 20 tc 23.12.2014 [*] Tak ciężko dalej żyć.
    zem32n0alr3vfj1n.png
    iv09cwa14ccjvtbo.png

  • Mysia 15 Autorytet
    Postów: 1560 871

    Wysłany: 3 grudnia 2015, 15:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jula wymyśliła imię dla braciszka- Hubert!!! <3 :D I nie chce słyszeć o żadnym innym!

    Tulisia, lucy1983, Mama_Mai, monilia84, KkasienkaA, jangwa_maua lubią tę wiadomość

    Maja nasz kochany Groszek 20 tc 23.12.2014 [*] Tak ciężko dalej żyć.
    zem32n0alr3vfj1n.png
    iv09cwa14ccjvtbo.png

  • Mysia 15 Autorytet
    Postów: 1560 871

    Wysłany: 3 grudnia 2015, 15:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lucy, Azande dziękuję za odpowiedź! Uspokoiłam się trochę!

    A zawroty mam zawsze rano, ale przeczytałam teraz, że mogą się one pojawiać na tym etapie ciąży.

    Maja nasz kochany Groszek 20 tc 23.12.2014 [*] Tak ciężko dalej żyć.
    zem32n0alr3vfj1n.png
    iv09cwa14ccjvtbo.png

  • Tulisia Autorytet
    Postów: 1113 816

    Wysłany: 3 grudnia 2015, 16:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mysiu ja tez miałam zawroty głowy. Zdarzyły mi się może ze 3 razy, były połączone z mdłościami. Okropne to było, brrr... :/ ale całe szczęście szybko minęło. Co do linii na brzuchu ja na razie mam taka delikatną od dołu do pępka.

    Azande fajnie że wizyta udana i że cos powolutku zaczyna się dziać. Fajnie by było jakby się Michaś sprężył i przyszedł na świat przed Świętami :)

    Ja dziś miałam spotkanie z moją położną. Wszystko odbyło się bardzo miło i pozytywnie. Zwiedziłam porodówkę, zobaczyłam salę, sprzęty itp. Pani położna okazała się być przemiłą i ciepłą kobietą. Wszystko wytłumaczyła, gdzie co i jak, co zabrać, co potrzebne. Jestem po tym spotkaniu taka lekka i spokojna :)

    Mysia 15, lucy1983 lubią tę wiadomość

    10tc [*] 13.02.15 Nigdy Cię nie zapomnimy.
    relgf71xwciwmza6.png
    ex2btv73rir38s0o.png
  • Mysia 15 Autorytet
    Postów: 1560 871

    Wysłany: 3 grudnia 2015, 16:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tulisiu wspaniałe wiadomości! Najważniejsze, że pani położna Ci odpowiada- będziesz się przy niej czuła bezpieczna! :D

    Tulisiu miałaś zawroty głowy na tym etapie na jakim ja jestem? Okropne uczucie.

    Maja nasz kochany Groszek 20 tc 23.12.2014 [*] Tak ciężko dalej żyć.
    zem32n0alr3vfj1n.png
    iv09cwa14ccjvtbo.png

  • Mysia 15 Autorytet
    Postów: 1560 871

    Wysłany: 3 grudnia 2015, 16:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zbieram się na angielski.

    Myślę o Was Monilko!!! I wierzę, że jest dobrze!!!

    Maja nasz kochany Groszek 20 tc 23.12.2014 [*] Tak ciężko dalej żyć.
    zem32n0alr3vfj1n.png
    iv09cwa14ccjvtbo.png

  • monilia84 Autorytet
    Postów: 2543 3884

    Wysłany: 3 grudnia 2015, 17:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czekam w poczekalni :) z usmiechem na twarzy oby tak bylo po wyjsciu :)

    Tulisia, lucy1983, Mysia 15 lubią tę wiadomość

    f2wlj44jk32wmpis.png
    Wikusia Aniołek 26.02.2015 [*] 27tc
    iv09cwa1ldduj806.png
  • Tulisia Autorytet
    Postów: 1113 816

    Wysłany: 3 grudnia 2015, 18:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mysia 15 wrote:
    Tulisiu wspaniałe wiadomości! Najważniejsze, że pani położna Ci odpowiada- będziesz się przy niej czuła bezpieczna! :D

    Tulisiu miałaś zawroty głowy na tym etapie na jakim ja jestem? Okropne uczucie.
    Z tego co pamiętam to te zawroty miałam jakoś w 14 lub 15 tygodniu. Może pamiętacie - to było wtedy gdy się zamartwiałam że mam grypę jelitową i te zawroty niby od tej grypy. Ale chyba tak nie było. :) zwykły ciążowy objaw. I też tak miałam że najgorsze z rana a popołudniu i wieczorem kompletnie nic. Czułam się jak skowronek.

    Mysia 15 lubi tę wiadomość

    10tc [*] 13.02.15 Nigdy Cię nie zapomnimy.
    relgf71xwciwmza6.png
    ex2btv73rir38s0o.png
  • KkasienkaA Autorytet
    Postów: 946 622

    Wysłany: 3 grudnia 2015, 19:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mysiu mi ostatnio mama się śmiała: "Mówiłam, że jak był w brzuchu to był nakarmiony, wyspany, przewinięty, a Tobie się tak śpieszyło do porodu". Już jej nie mówiłam o tym panicznym strachu, że coś się stanie w brzuchu, a ja nie będę mogła nic zrobić! Co do wstawiania to tak miałam, zwłaszcza w kościele. Trzeba wstawać bardzo powoli i kilka razy się zatrzymywać przy tym wstawaniu :) Co do linii to bardzo późno ją miałam :D Wstrętne koszmary!!! Ale Kochana dobrze wiesz tam w środku, że wszystko będzie dobrze :D Hubert- bardzo ładnie :D

    Oj Lucy to już całkiem nie długo będziemy czekały na wieści od Ciebie :D A teraz czekamy na fotki :D

    Azande no to super i tylko czekamy na Michasia :) Oby szybko poszło łącznie z podaniem leku :D No może się zacząć w każdej chwili, ale Kochana dasz oczywiście znać ciotkom?? :D

    Tulisia to dobrze, że fajna babeczka :) To bardzo ważne, żeby się zgrać :D Ja z moją też nadawałam na podobnych falach, bo ona też podchodziła zadaniowo, czasem mnie pogłaskała i złapała za rękę, ale bez przesady :) Jakby była taka rozczulająca się to bym tam usiadła i płakała nad losem :D Każdy musi mieć kogoś dla siebie :D

    monilia84 czekamy :D

    Mysia 15 lubi tę wiadomość

    Nasz Aniołek jest już w niebie... Kochamy Cię bardzo! <3
    9tc 30.11.2014

    Antoś <3
    201510131762.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 grudnia 2015, 19:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monilla! Zlituj się I pisz jak tam?

  • Mysia 15 Autorytet
    Postów: 1560 871

    Wysłany: 3 grudnia 2015, 19:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monilla????

    Maja nasz kochany Groszek 20 tc 23.12.2014 [*] Tak ciężko dalej żyć.
    zem32n0alr3vfj1n.png
    iv09cwa14ccjvtbo.png

  • jangwa_maua Autorytet
    Postów: 3469 2159

    Wysłany: 3 grudnia 2015, 20:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monilla też czekam :P

    U mnie skurcze lekkie zapewno jeszcze,ale nic na razie dalej. Zobaczymy jak noc..

    Aniołek - 27.11.2014 7/8 tc <3
    km5sgu1r1ftv47br.png
    ex2bupjyemen7jnh.png
  • Mysia 15 Autorytet
    Postów: 1560 871

    Wysłany: 3 grudnia 2015, 20:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jangwa, ale najważniejsze, że jesteś w szpitalu i pod kontrolą.

    Majusiu wychodź już!!!! <3

    Maja nasz kochany Groszek 20 tc 23.12.2014 [*] Tak ciężko dalej żyć.
    zem32n0alr3vfj1n.png
    iv09cwa14ccjvtbo.png

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 grudnia 2015, 20:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monilko odezwij sie!!!

    Mysiu ja tez mialam czesem zawroty wladnie przy wstawaniu z lozka rano. Trzeba poprostu powoli to robic, posiedziec sobie chwilke po przebudzeniu i dopiero sie podniesc. A linii na brzuchu nie mialam wogole w tej ciazy :)

    Mysia 15 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 grudnia 2015, 20:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też czekam na wieści, Monila pewnie napisze z domu już na spokojnie.

    Jangwa cały czas trzymam kciuki, oby się ruszyło :).

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 grudnia 2015, 20:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny które już urodziły mam pytanie co stosujecie do kikuta po pępowinie, bo podobno już od ocetniseptu się odchodzi i samymi wacikami zalecają na sucho pielęgnować, jak Wy robicie?

  • Mysia 15 Autorytet
    Postów: 1560 871

    Wysłany: 3 grudnia 2015, 20:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję Dziewczyny!! Już trochę schizowałam od tych nowych objawów. Zbliża się mój krytyczny tydzień ciąży i na dodatek znowu jest grudzień tak jak rok temu i trochę wariuję.

    Maja nasz kochany Groszek 20 tc 23.12.2014 [*] Tak ciężko dalej żyć.
    zem32n0alr3vfj1n.png
    iv09cwa14ccjvtbo.png

  • monilia84 Autorytet
    Postów: 2543 3884

    Wysłany: 3 grudnia 2015, 20:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wlasnie sie ogarnelam synuś zdrowy :) sorki ze tak dlugo ale bylam Klaudii u babci o braciszku powiedziec bardzo sie ucieszyla i od razu po brzuszku glaskala mnie :)

    anka418, Mysia 15, lucy1983, Tulisia lubią tę wiadomość

    f2wlj44jk32wmpis.png
    Wikusia Aniołek 26.02.2015 [*] 27tc
    iv09cwa1ldduj806.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 grudnia 2015, 20:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Noooo super!

    monilia84 lubi tę wiadomość

‹‹ 561 562 563 564 565 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ

6 składników, które mogą wesprzeć Twoją płodność i zwiększyć szanse na zajście w ciążę!

Dowiedz się, które składniki są ważne i istotne w kontekście płodności. Jakie produkty mogą zwiększać szanse na zajście w ciążę i tym samym przyśpieszać starania o dziecko? Poznaj proste i sprawdzone przepisy na zastosowanie 6 składników wspierających płodność!

CZYTAJ WIĘCEJ

Planowanie ciąży, czyli o tym jakie badania przed ciążą warto wykonać

Planowanie ciąży to ważny moment w życiu każdej kobiety. Zastanawiasz się jakie badania przed ciążą warto wykonać? A może warto pomyśleć o dodatkowych szczepieniach? Co zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na zdrową, szczęśliwą ciążę? Przeczytaj, które szczepienia musisz zrobić jeszcze przed rozpoczęciem starań, a które spokojnie możesz zrobić nawet będąc już w ciąży. 

CZYTAJ WIĘCEJ