X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Zaczynamy- pocztakujace wracaja do staran od Nowego Roku
Odpowiedz

Zaczynamy- pocztakujace wracaja do staran od Nowego Roku

Oceń ten wątek:
  • KkasienkaA Autorytet
    Postów: 946 622

    Wysłany: 4 grudnia 2015, 11:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj Mysiu gratuluję!!!! Wspaniale, teraz już będziesz spokojniejsza, że wszystko jest ok :) Malutki niech rozrabia ile wlezie :) A zawroty są Kochana wpisane w ciążę, spokojnie :) Tylko bardzo uważaj, przy zmianie położenia głowy :)

    Mysia 15 lubi tę wiadomość

    Nasz Aniołek jest już w niebie... Kochamy Cię bardzo! <3
    9tc 30.11.2014

    Antoś <3
    201510131762.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 grudnia 2015, 11:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mysiu cudownie :) jak już będziesz czuć ruchy to będziesz dużo spokojniejsza :)

    Mysia 15 lubi tę wiadomość

  • pszczoła10 Autorytet
    Postów: 648 527

    Wysłany: 4 grudnia 2015, 12:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tulisiu właśnie słyszałam że przepychanie tych kanalikow jest szybkie i bezbolesne. Zobaczymy co okulista powie ale może uda się jednak bez tego zabiegu. Ja podawalam kropelki do oczu ale tylko na jakiś czas pomogły a teraz znowu bardziej jej ropieja.

    Kasienka daj znać jak u Was po wizycie. No u nas tez czeka się mniej więcej tyle na nfz... masakra.

    Mysiu to przykre ze żaden lekarz nie zauważył tego wcześniej o Julci ale dobrze ze udalo Wam się to wyleczyć, to bardzo dla mnie pocieszające :) no i kochana gratuluję kopniakow! :) niech niunio kopie mocno mamusie :)

    Mysia 15 lubi tę wiadomość

    Aniołek [*] 16.10.2014 - 10 tc
    wff2ej284uclkyvx.png
  • pszczoła10 Autorytet
    Postów: 648 527

    Wysłany: 4 grudnia 2015, 12:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie no jak nic Jangwa ma już Maje przy sobie :) nie ma meldunku tyle czasu :)

    Aniołek [*] 16.10.2014 - 10 tc
    wff2ej284uclkyvx.png
  • pszczoła10 Autorytet
    Postów: 648 527

    Wysłany: 4 grudnia 2015, 12:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No tak, dopiero przeczytałam na fb ze jeszcze czekamy na Majeczke :)

    Aniołek [*] 16.10.2014 - 10 tc
    wff2ej284uclkyvx.png
  • KkasienkaA Autorytet
    Postów: 946 622

    Wysłany: 4 grudnia 2015, 12:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jasne dam znać, mamy na 16:20 :)

    Nasz Aniołek jest już w niebie... Kochamy Cię bardzo! <3
    9tc 30.11.2014

    Antoś <3
    201510131762.png
  • KkasienkaA Autorytet
    Postów: 946 622

    Wysłany: 4 grudnia 2015, 14:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale wiecie co mnie wkurza najbardziej... Idziesz do lekarza prywatnie, bo na NFZ kolejka jak cholera. I co? Dostajesz skierowania na badania, które też musisz sobie wykonać prywatnie! No szlak mnie trafia, jak pomyślę ile płacę składek! :( :( :(

    Nasz Aniołek jest już w niebie... Kochamy Cię bardzo! <3
    9tc 30.11.2014

    Antoś <3
    201510131762.png
  • KkasienkaA Autorytet
    Postów: 946 622

    Wysłany: 4 grudnia 2015, 17:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Byliśmy... generalnie po wizycie nie wiem jak się nazywam!!! Pani Doktor tyle gadała, że 3/4 nie zapamiętałam! Generalnie co dla mnie najważniejsze to go pochwaliła, że jest bardzo kontaktowy, faktycznie śmiał się do niej jak dziki zając :D Ale ma wzmożone napięcie w nóżkach i trochę rączkach, pokazałam jej że zabiera te rączki, przyczepiła się trochę do żółtaczki, do cytomegalii (której oczywiście w ciąży nie przechodziłam)... Najbardziej do tego i że może się nią zaraził, bo to później długą żółtaczką skutkuje i że pierwszą ciążę straciliśmy to najbardziej obciąża wywiad... Ogólnie gadała gadała gadała... :D Mamy zrobić badania z krwi, wziąć skierowanie na cito i we wtorek do niej przyjść na NFZ między pacjentami. Generalnie nie wiele zrozumiałam i mąż też! Zobaczymy co powie we wtorek :)

    Nasz Aniołek jest już w niebie... Kochamy Cię bardzo! <3
    9tc 30.11.2014

    Antoś <3
    201510131762.png
  • Mysia 15 Autorytet
    Postów: 1560 871

    Wysłany: 4 grudnia 2015, 18:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasieńka mam nadzieję, że badania dobrze wyjdą. Najważniejsze to zareagować szybko. Ale nie nastraszyła Was, że to coś może być groźnego???
    Zdróweczka dla Antosia życzę!!! <3

    A z nfz masz rację. Składki płacimy i nic z tego nie ma. Ja do tej pory chodzę z Julą prywatnie do ortopedy, neurologa, okulisty i oczywiście za wszystkie badania też płacę, ale nie mam wyboru- gdy słyszę, że wolny termin np. do okulisty dla dzieci jest w 2018 roku to nie mam więcej pytań.

    Maja nasz kochany Groszek 20 tc 23.12.2014 [*] Tak ciężko dalej żyć.
    zem32n0alr3vfj1n.png
    iv09cwa14ccjvtbo.png

  • KkasienkaA Autorytet
    Postów: 946 622

    Wysłany: 4 grudnia 2015, 19:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mysiu wiesz co jak tam byłam to w pewnym momencie myślałam, że wybuchnę płaczem. Ale jak ona zaczęła dokładnie mówić to to chodzi raczej o to, dlaczego straciliśmy pierwszą ciążę, a tego nie wiemy. No i stąd głównie te badania. A badania to cytomegalia, toxo i jakieś tam dwa jeszcze. A chce je zbadać przez żółtaczkę (a przecież nie była taka wysoka, bo nawet naświetlań nie mieliśmy). Ta Pani Doktor jest bardzo dobra, ale zawsze woli wszystko zbadać i sprawdzić. No i co mi się podobało to nie chodzi jej o to, żeby przychodzić do niej prywatnie, tylko na NFZ i to między pacjentami :) Jedne do czego się przyczepiła tak do niego to te napięcie, ale to mi nie straszne, bo mam to na co dzień u dzieciaków z Zespołem Downa. Najważniejsze dla mnie, że jest kontaktowy!!! :D :D :D

    No i bardzo się cieszę, że poszliśmy, bo powiedziała że on jest absolutnie teraz nie do szczepienia! :D Na razie oczywiście :) Powiedziała, że jak bardzo chce to mogę teraz samą WZW zrobić, czyli tak jak planowałam- rozdzielić szczepienia. Ale oczywiście nie zaszczepię, dopiero jak ona pozwoli :)

    Mysia 15 lubi tę wiadomość

    Nasz Aniołek jest już w niebie... Kochamy Cię bardzo! <3
    9tc 30.11.2014

    Antoś <3
    201510131762.png
  • Mysia 15 Autorytet
    Postów: 1560 871

    Wysłany: 4 grudnia 2015, 19:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Uff Kasieńka to odetchnęłam. Naprawdę wspaniale, że trafiłaś na dobrą panią doktor, która wszystko sprawdzi. Zawsze mówię, że lepiej dmuchać na zimne niż potem żałować. I wiesz, że Antosia na razie nie powinnaś szczepić- a to ważna wiadomość.

    Pewnie, że Antoś jest kontaktowy- wystarczy popatrzeć na jego uśmiech! :D

    KkasienkaA lubi tę wiadomość

    Maja nasz kochany Groszek 20 tc 23.12.2014 [*] Tak ciężko dalej żyć.
    zem32n0alr3vfj1n.png
    iv09cwa14ccjvtbo.png

  • Truskaweczka83 Autorytet
    Postów: 1420 1414

    Wysłany: 5 grudnia 2015, 10:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    czy są jakieś nowe dzidziusie na forum???

    jaka ciszą...

    u mnie bieguny ciąg dalszy już jagody jem i piję, bo masakra jakaś poprostu!
    nigdy w życiu takich atrakcji nie miałam...i ten ból żoładka.

    odrzuca mnie strasznie od mięsa, nawet zapachu mięsa nie mogę czuć - ble...
    ani wędlin, kiełbas, szynek, nic!

    dziś od rana sprzątałam kościół - narobiłąm się, że hej, u nas na wsi idzie kolejka i ludzie sprzątają, teraz wypadło na mnie i 2 inne panie. Jeszcze obowiązkowa skłądka na kwiaty na świeta musi być złożona...

    boli mnie gardło na dodatek, jestem osłabiona bardzo, jeść nie mogę, a fizycznej pracy mam coraz więcej i w domu i w pracy i w kościele i wszędzie, przemęczona jestem.
    wczoraj byłam córce po kurtkę, spodnie, przy okazji kupiłąm sobie ala żakiecik i śliczne wymarzone buty ze skory (wreszcie) granatowe :) mam urodzinki za 4 dni wiec zaszalałąm, od rodziny dostaje pieniądze i sama kupuje prezenty, mam kurtkę śliczną nową szarą, torebkę granatową, 2 sukienki weselne (na wesele) buty kozaki wysokie, buty granatowe, perfumy ulubione, bardzo się cieszę, a jeszcze mąż ma mi coś kupić :)
    ale z córką wczoraj się nachodziłam i najeździłąm za kurtką, bo przekonać nastolatkę, że dobrze w czymś wygląda to nie lada wyzwanie...
    No i jeszcze w ciąży jestem :)

    :) Wiktoria ur SN waga 4250, dl 55cm 21.02.2003 :)
    :) Nikola ur SN waga 4130gr,dł 57cm 07.08.2016 :)
    iv09roeqjdjavel4.png
    Aniołek [*] 13 tc 22.01.2015
  • kehlana_miyu Autorytet
    Postów: 2757 3712

    Wysłany: 5 grudnia 2015, 11:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nowym dzidziusiem jest Twój, wcześniej Monilka i Mysia zakończyły serię letnią :) Ja mam na razie przerwę w staraniach ze względu na zmianę pracy (w lutym mam nadzieję na stałą umowę, zobaczymy jak będzie), no i wskazania medyczne do zrzucenia nadwagi przed ciążą, więc może i dobrze się składa... Ale nie zabezpieczamy się bardzo starannie :D

    Strasznie chciałabym być niedługo w ciąży i szczęśliwie donosić. Jak patrzę na Wasze maleństwa już na świecie i na zdjęcia USG tych w drodze, to mam taki mix szczęścia i smutku. Cieszę się strasznie, że Wam się wszystkim udało, a smutno mi trochę, bo u mnie pewnie to jeszcze potrwa, jeżeli kiedykolwiek mi się uda zostać mamą...

    961l9vvj59du8plj.png
    961lk6nlda9uyhvb.png
    5tc [*] 04.2015
    10tc [*] 01.2015
  • Tulisia Autorytet
    Postów: 1113 816

    Wysłany: 5 grudnia 2015, 12:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Truskaweczko, ty to się prosisz koniecznie o wirtualnego klapsa! :) kochana marsz do lekarza. Nosisz pod serduchem upragnione nowe życie a ty jakieś akrobacje wyczyniasz, w dodatku chorujesz i nawet do lekarza nie pójdziesz. Słońce naprawdę postarają się choć trochę oszczędzać!

    Kehlana, myślałam ostatnio o tobie :) wiem że nie jest ci łatwo ale nie smuć się kochana proszę. Trochę się to wszystko u ciebie przeciągnęło, ale wierzę (a ty nawet nie myśl inaczej :) ) że już wkrótce Fasolka pojawi się u ciebie i szczęśliwie oraz zdrowo się urodzi! Nawet nie ma innej opcji kochana!

    10tc [*] 13.02.15 Nigdy Cię nie zapomnimy.
    relgf71xwciwmza6.png
    ex2btv73rir38s0o.png
  • Truskaweczka83 Autorytet
    Postów: 1420 1414

    Wysłany: 5 grudnia 2015, 13:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kehlana_miyu wrote:
    Nowym dzidziusiem jest Twój, wcześniej Monilka i Mysia zakończyły serię letnią :) Ja mam na razie przerwę w staraniach ze względu na zmianę pracy (w lutym mam nadzieję na stałą umowę, zobaczymy jak będzie), no i wskazania medyczne do zrzucenia nadwagi przed ciążą, więc może i dobrze się składa... Ale nie zabezpieczamy się bardzo starannie :D

    Strasznie chciałabym być niedługo w ciąży i szczęśliwie donosić. Jak patrzę na Wasze maleństwa już na świecie i na zdjęcia USG tych w drodze, to mam taki mix szczęścia i smutku. Cieszę się strasznie, że Wam się wszystkim udało, a smutno mi trochę, bo u mnie pewnie to jeszcze potrwa, jeżeli kiedykolwiek mi się uda zostać mamą...


    Być może zrzucenie wagi coś da, tak słyszałam, że czasem się zdarza, ja teraz ok 5 kg schudłam, nie specjalnie, stres w pracy mnie wykańczał, że się udało zrzucić te kg. Wszystko robiłąm, nawet krew oddawałam, żeby w ciążę zajść - znaczy oddawałąm dla chorych, ale organizm się musi wziąść do pracy, żeby odrobić stratę pół litrową krwi, choć to było pół roku temu, wiec nie sądze, żeby coś dało w tej kwestii. Choć cieszyć się boję poprostu jeszcze bo nie wiadomo jak dalej będzie, ale mam nadzieję, że tym razem się uda :)

    Ja dokłądnie jak Ty zawsze mam mix szczęścia i smutku - dobrze to ujełaś, cieszę się ze szczęścia innych, ale czekam na moje wymarzone :)
    Obyśmy się doczekały szczęśliwie swoich dzidziusiów.

    :) Wiktoria ur SN waga 4250, dl 55cm 21.02.2003 :)
    :) Nikola ur SN waga 4130gr,dł 57cm 07.08.2016 :)
    iv09roeqjdjavel4.png
    Aniołek [*] 13 tc 22.01.2015
  • Truskaweczka83 Autorytet
    Postów: 1420 1414

    Wysłany: 5 grudnia 2015, 13:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tulisia wrote:
    Truskaweczko, ty to się prosisz koniecznie o wirtualnego klapsa! :) kochana marsz do lekarza. Nosisz pod serduchem upragnione nowe życie a ty jakieś akrobacje wyczyniasz, w dodatku chorujesz i nawet do lekarza nie pójdziesz. Słońce naprawdę postarają się choć trochę oszczędzać!


    Oj tak, nie potrafię usiedzieć w miejscu, ciągle mam roboty mase, albo sobie ją znajduję.
    Do lekarza ciężko się dostać, jedynie na dyżur wieczorno - nocny, ale tam jest lekarz niewiadomego pochodzenia, który nic nie wie...
    Umówiona jestem na środę... już od środy próbuje się dostać do lekarza, albo swojego, albo gin, albo gin prywatnie...i wszędzie terminy...proszenie, że jestem chora nic nie pomaga, panie w rejestracji nieugięte :/
    Dotrwam do środy może a jak nie to na ten dyżur pojadę.

    :) Wiktoria ur SN waga 4250, dl 55cm 21.02.2003 :)
    :) Nikola ur SN waga 4130gr,dł 57cm 07.08.2016 :)
    iv09roeqjdjavel4.png
    Aniołek [*] 13 tc 22.01.2015
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 grudnia 2015, 13:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie dziewczynki :)

    Truskaweczko ty naprawdę musisz troszkę przystopować, bo ciąża to nie żarty, zwłaszcza na początku można sobie bardzo zaszkodzić takimi akrobacjami co ty wyprawiasz...
    Na biegunkę kup sobie probiotyk i jeszcze węgiel albo taki preparat z ziemią okrzemkową w ciąży można brać. Mnie na początku biegunka męczyła dobre 2 tygodnie, więc spróbowałam wszystkiego i dopiero te probiotyki pomogły... I marsz do łóżka, masz urodziny to sobie zażycz trochę relaksu i spokoju, a ciuchy to w tym wypadku drugorzędna sprawa moim zdaniem...

    No i mamy nową kruszynkę na świecie :) Zajrzyjcie na fb.

    Kehlana nie możesz się smucić, w Waszej sytuacji na pewno lepiej wszystko sprawdzić i po prostu próbować... Wierzę że sie Wam uda i niedługo będziesz w ciąży... Wszystko powolutku. W ogóle jaki jest teraz stan rzeczy i lekarski punkt widzenia jeśli chodzi o Wasze starania? Musisz jeszcze robić jakieś badania czy macie zielone światełko? Wybacz, jeśli o tym już pisałaś, ja ostatnio mam dziurę w głowie...

    Tulisia, monilia84 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 grudnia 2015, 14:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aaaa dziewczynki to może drugorzędna sprawa ale od poniedziałku w Biedronce są Cotton Ballsy - ładna dekoracja i świąteczna i dla dziecięcego pokoju... Dziewczyny styczniowe mi zdradziły... Ja i tak nie mam możliwości, chyba że mamę poślę, ale może któraś z Was się skusi :)

    Tulisia lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 grudnia 2015, 14:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Truskaweczko - uważaj na siebie tak jak dziewczyny piszą, pierwszy trymestr jest bardzo ważny bo wtedy się kształtują wszystkie narządy i dziecko bardzo intensywnie się rozwija, ale wierzę że będzie wszystko dobrze u Was i przejdą Ci te choroby. Mi na biegunkę smecta pomaga zawsze ale nie wiem czy można ją w ciąży brać.

    Kehlana - najważniejsze że wiesz na czym stoisz,masz pracę, możesz wprowadzić jakąś dietę i co ma być to będzie, może akurat trafi się Wam coś niespodziewanie :)

    Lucy - zostałyśmy we dwie na placu boju na wylocie :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 grudnia 2015, 14:12

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 grudnia 2015, 14:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Azande ty pierwsza w kolejce jesteś ;) ja na prośbę męża muszę wytrzymać do 24 grudnia, bo do tego dnia ma dyżury i ciężko by było mu się wyrwać żeby mnie zawieźć do szpitala... Ale powiem ci że nie mogę się już doczekać :)

‹‹ 563 564 565 566 567 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ciąża po 40 - jak zwiększyć szanse na zajście w ciążę

Czy starania o ciążę po 40 roku życia różnią się? Na co zwrócić uwagę i jak zwiększyć swoje szanse? Przeczytaj 5 sprawdzonych sposobów na zwiększenie szans na zajście w ciążę po 40 roku życia. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Sezonowa dieta zwiększająca płodność – płodne smaki jesieni

Jesień to świetny moment na wprowadzenie zmian do stylu życia i diety, które mogą pozytywnie wpłynąć na płodność i tym samym zwiększyć szanse na zajście w ciążę. Jakie produkty wybierać jesienią? Które składniki mają szczególne znaczenie w kontekście płodności? Podpowiadają ekspertki - Ania i Zosia z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Telemedycyna – co to jest? Zalety telemedycyny

Telemedycyna to pojęcie, z którym coraz częściej można się spotkać w obszarze usług zdrowotnych. Sprawdź, co ono oznacza i jakie korzyści wiążą się dla pacjenta z tym rozwiązaniem.

CZYTAJ WIĘCEJ