Zaczynamy- pocztakujace wracaja do staran od Nowego Roku
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyhey
Mam dużo do napisania i ciągle brak mi czasu, chociaż mój synek jest bardzo grzeczny i na prawdę dużo śpi w dzień, ale to porządki, to gotowanie, no i córcia oczywiście, ale staram się zaglądać i czytać na bieżąco.
Kasiu - dobrze że po wizycie Was uspokoili i z Antkiem wszystko super, widać na pierwszy rzut oka że to zdrowy chłopak. Ja też bym chciała wrócić do pracy od Września jeśli uda mi się znaleźć coś w szkole, bo tu gdzie teraz pracowałam nie chcę wracać zresztą i nie mam do czego, ale do szkoły bym z chęcią poszła od września. JA poprzednio wróciłam do pracy gdy córka miała 10 miesięcy i miałam 15 h tygodniowo. A Ty będziesz miała cały etat czy 1/2? i jak u Ciebie wyszło z tym macierzyńskim, masz z całego etatu czy z połówki?
Kehlana - super z pracą, gratuluję no i trzymam za Was kciuki, ten cykl będzie wasz
Jangwa - ładnie Maja przybiera, mój syncio wczoraj ważył 4900 gram i pani pediatra stwierdziła że ładnie przybiera.
Truskaweczko - super wieści, w końcu się udało i będzie tym razem wszystko dobrze.
Tulisiu - w domku odpoczywaj sobie ile się da, ja ostatnie miesiące ciąży też dużo odpoczywałam, teraz tyko wspominam te chwile lenistwa wstając w nocy do mojego żarłoczka . -
Mysia 15 wrote:Jeżeli Bogdan Zalewski to bardzo dobrze. To jeden z lepszych specjalistów od usg prenatalnego, a co do płci-jeżeli już mówi na tak wczesnym etapie jaka jest- to nie słyszałam żeby się pomylił
Trafiłaś na świetnego specjalistę!
Hej Mysiu to taki młody facet ok 35-40 lat?
I przepraszam, że napiszę ma bliznę na wardze, tzw "zajęczą" ??
Jeśli tak to on.
Super gdybym na takiego dobrego specjalistę trafiła.
Miałabym pewność, że badanie na 100% przeprowadzone prawidłowo.
Kasienka
jak to pobieranie krwi z główki????
Boże straszne!
Współczuje!
Ważne, że jest dobrze.
Biedny Antoś.
Właśnie wiedziałam w lidlu super ciuszki na Wasze maluszki - takie większe od 0,5 - 1 roku. Może któraś się skusi
-
nick nieaktualnyTe ciuszki z Lidla są dobre gatunkowo i warte polecenia, ja mam zamiar body na 62 kupić jak jeszcze będą. I jeszcze miałam napisać że mój Michałek miał w szpitalu dwa razy pobieraną krew z główki, ale od razu po pobraniu dali mi go do piersi i dzięki temu szybko przestała mu lecieć krew i się uspokoił.
-
Kasieńko Kochana tak bardzo się cieszę! To są bardzo dobre wiadomości i sądzę, że wyniki które teraz robią wyjdą prawidłowe. Ogromny ciężar pewnie spadł Ci z serca!
Nigdy nie przeżywałam pobierania u Julii krwi z główki i chwała Bogu, ponieważ musi być to przerażające.
Bardzo współczuję. Dla Antosia musiał to być szok. Ucałuj go mocno ode mnie -
Azande no ja wracam na połówkę Niestety macierzyński mam płatny za połówkę, bo druga połówka była na zastępstwo, więc nic mi się z niej nie należy... Gdyby była terminowa umowa to bym miała macierzyński, a że jest głupi dopisek na zastępstwo to nic nie mam... a przecież jest to taka sama umowa... ehhh oszukańcy z tego zusu. To trzymam kciuki, żeby udał Ci się coś znaleźć
Truskawczko ja właśnie już poluję na te ciuszki, bo podobno z lidla są w dobrej jakości A niestety już kolejnych rozmiarów mamy mało
Bardzo dziękujemy za wszystkie kciuki i wparcie :* -
Azande jak dobrze, że się odezwałaś i, że u Was wszystko dobrze. Synuś rośnie i piszesz, że jest grzeczny. Na pewno masz dużo pracy. Przy jednym dziecku jest mnóstwo pracy, a co dopiero przy dwójce.
-
Azande - dziekuje!
Powiem Wam, że kiedyś marzyłam tylko o zajściu w ciążę, teraz po przeczekaniu tego 1 trymestru, chce zdrową Nikolke donosić i urodzić szczęśliwie, wraz z upływem czasu rosną i moje prośby Pewnie każda mama tak ma
Ale i tak się bardzo cieszę
Kasiu
jeśli masz możliwość na 3h dziennie wrócić do pracy to pewnie, dobry pomysł, bo ciągle dom - dziecko- pranie - gotowanie, a tak wyjdziesz do ludzi, oderwiesz się od domowych obowiązków, chętniej bedziesz wracać do domu i stęsknionego synka
Ja tyle lat na umowach po 10miesięcy, w szkołach społecznych, za marne pensje, a urodzę w sierpniu i być może od września zrobi się etat w państwowej szkole niedaleko mnie, i wiem, że mama może jakoś by mi tam prace załatwiłą, i co zrobić???
Zostawić 3 tygodniowe dziecko z mama do południa (byłabym w pracy od ok 7.00 - 12.00, czasem do 13.00) tu maleństwo na które tyle czekałam, tak bardzo bym ten jeden rok chciała spędzić w domu z córeczką, ale etat przepadnie jak nie wezmę go
Staram się tym nie gryźć teraz, ale wraca to do mnie.
Noce nie przespane, do pracy trzeba się przygotować, a tu noworodek.
Eh, bedzie dylemat. -
Truskaweczko gratuluje zdrowej Nikolki
Mysiu gratuluje 100-dnioweczki
Kasienko super wiadomosci
Moje TSH wyszlo 1,66 czyli w normie. Do endo nie poszlam w pon pojde
Spokojnego wieczorku życzeMysia 15, kehlana_miyu, majeczka8 lubią tę wiadomość
Wikusia Aniołek 26.02.2015 [*] 27tc
-
Kehelana, Jangwa
staram się o tym teraz nie myśleć, ale to, że 9 lat pracuje co roku w innej pracy praktycznie i umowy bez wakacji, jeszcze w społecznej szkole, to bardzo bym chciała coś stałego, trochę spokoju o pracę, ale nie dam rady zostawić 3 tygodniowego maluszka, Wiki musiałam zostawiać na 3 dni jak na uczelnie jechałam, ale 2 tyg byłyśmy razem i potem znów 3 dni, dałam radę w nocy spała z mama moją a w dzień z babciami, ale tęskniłąm niesamowicie.
Teraz chce być z maleństwem przynajmniej rok!
Tyle lat na to czekałąm!
Ale to bedzie za 7 miesięcy dopiero, wiec nie myślę i już
Monila - dziekuje
Dobrze, żę masz TSH w normie!monilia84 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyTruskaweczko gratuleje pieknego i zdrowego dzieciaczka :*:*:*
Tulisiu dbaj o was odpoczywaj i pozwol mezowi sie wykazac Zoska to grzeczna dziewczynka, pomieszka w twoim brzuszku jeszcze kilka tygodni, albo jeszcze przespi swoj termin
Kasia super, ze lekarze z CZD was uspokoili. Wspolczuje pobierania krwi z glowki nas czeka zrobienie morgologii u Wojtusia na poczatku marca, nawet nie chce myslec, jak to wytrzymam
Jangwa twoja corcia rosnie jak na drozdzach zupelnie jak moj synus pieknie dobralysmy ich w parke
Azande ciesze sie, ze twoj Misiu taki grzeczny podziel sie co jakis czas nowa fotkajangwa_maua lubi tę wiadomość
-
A Antoś strasznie płakał i mąż nie mógł go uspokoić... Ja zawsze płaczę jak mu pobierają, ale dziś to wyłam jak głupia... Masakryczne doświadczenie...
Mysiu ciężar spadł ogromny
Truskaweczko powiem Ci szczerze, że faktycznie masz trudny temat... Z jednej strony dziecko maleństwo, ale z drugiej strony dostać pracę w szkole to nie jest takie hop siup i trzeba brać jak jest. Szkoda, że tak Ci się złożyło i naprawdę nie zazdroszczę dylematuMysia 15 lubi tę wiadomość
-
Truskaweczka nie mysl za duzo o pracy teraz... uwazam ze gdy przyjdzie wlasciwy moment to podejmiesz wlasciwa decyzje..moze intuicja ci cos podpowie?..
moze jak urodzisz to poczujesz motywacje do pracy ze wzgledow finansowych bo przy dwojce dzieci zapewne i wydatki sa wieksze
A moze okaze sie ze powiesz sobie stop wystarczy zostaje w domu
Tak czy inaczej podejmiesz wlasciwa decyzje ale teraz jest na to za wczesnie..
jakkolwiek sie stanie dobrze by bylo zebys dostala ta prace a potem zdecydujesz czy to wlasciwy moment dla ciebie
Kehlana gratuluje stalej umowy o prace! A to dopiero poczatek roku.. jestem pewna ze w tym roku uslyszymy jeszcze jedna dobra nowine od ciebie trzymam kciuki!Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 stycznia 2016, 12:03
Truskaweczka83, kehlana_miyu lubią tę wiadomość
-
Ojej Kasienka dopiero przeczytalam o Antosiu kochany chlopczyk przytul go mocno od forumowej cioci musialas sie niezle zestresowac ale najwazniejsze zeby wszystkie nasze maluszki byly zdrowe
KkasienkaA lubi tę wiadomość
-
MamaMai dziekuje
Kasienka, liczę na to, że jednak ta praca pojawi się w następnym roku 2017, było by idealnie
Majeczka8, zrobię tak jak mówisz, zdam się na intuicję, to ona mi podpowie co zrobić, oczywiście mama bedzie mnie namawiać i tłumaczyć mi, żę powinnam, że to jedyna okazja w życiu, że może mi się już taka nie trafić itd, ale jak bede w tej sytuacji to podejmę decyzję, teraz nie potrafię
Coraz wiecej ludzi ze wsi wie o mojej ciąży, ploty aż huczą, chyba nikt się nie spodziewał, że po 13 latach jeszcze się na dziecko zdecydujemy
To w mojej wsi nie jest dobrze widziane, chore to jest dla mnie, każdy sam decyduje jak chce żyć i ile mieć dzieci.
A powinnam wcześniej, w sumie to już z 5 lat chciałam, ale nie wychodziło, widocznie tak musiało być. Znam ludzi z taką przerwą między dziećmi i też jest dobrze.
Dziś mnie pobolewa podbrzusze, tak jak na @, wczoraj jakby jajnik mnie bolał, brałam no-spę, troszkę mnie to martwi biorę luteinę 2x1 dopochwowo i praktycznie nie bolało mnie ostatnio nic, ewentualnie chwilowo. A teraz jakby wiezadła przy poruszaniu się i ten ogólny ból podbrzusza, następna wizyta z usg dopiero 15-go lutego, jak bede się stresować to najwyżej pójdę prywatnie, choć skoro w czw było wszystko ok na usg prenatalnym to może przesadzam poprostu, podsłuchuje detektorem rano i wieczorkiem po 10sekund dosłownie, żeby tylko usłyszeć to serduszko i słyszę, wiec okKkasienkaA, majeczka8 lubią tę wiadomość
-
A wiecie co nawet i ja dzis mysle ze jakbym mogla isc do pracy na 3h dziennie ale tak max 3razy w tyg to moze tez bym sie zdecydowala...ale ja nie mam z kim synka zostawic i na 3h nikt mnie nie wezmie u mnie w firmie min tj 6h dziennie
no ale tak mnie naszlo gdy was czytam -
Hej - witam się w 14 tyg
Zaczynam dziś 2 trymestr, bardzo się cieszę
Wczoraj wieczorkiem zdechła nasz świnka morska miałam ją 2,5 roku, smutno mi bez niej...
Uwielbiam zwierzaki, mam 3 psy, 2 koty (były 3 ale jeden uciekł?!)
kanarka i mase pracy przy nich, wkopałam się jak nic, kuwetę kocią co 2 dzień trzeba wynosić a mam w domu 3 kuwety i trochę ważą...
kanarkowi co tydzień dokładne czyszczenie klatki, a picie i jedzenie co dzień, śwince 2 razy w tyg sprzątałam w rogach klatki, była kochana, ale już kończę z nowymi zwierzakami, miałam chomiki, papugi, nimfy, zeberki, koszatniczki, króliki, szynszyle,ryby nawet 100litrowe i nie pamiętam co jeszcze, ale na zwierzęta idzie mi ok 150-200zł miesiecznie - to sporo, z nasze wspólne zarobki to zaledwie 2600zl na 3 osoby, utrzymanie domu, itd. Mama się na mnie złości, "po co ci tyle zwierzaków?co one ci dają? tylko straty 2 tyś rocznie to są wakacje dla was kilku dniowe, a ty na zwierzaki wydajesz!"
ma trochę racji... nie wspomnę, że psom trzeba kupować mięso/podroby/kości i gotować, sprzątać kojec itd. Kotom też sprzątam kuwety, nawet w ciąży, a świnka nie wiemy na co zachorowała, a może czymś zaraźliwym? A w ciąży jest słabsza odporność, eh!
Dziś znów kolejna dziewczyna z forum sierpniowego odeszła, ciąża obumarła ,
dobrze że mam detektor to się choć na chwilkę uspokajam
Życzę miłego niedzielnego wieczoruWiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia 2016, 18:55