Zaczynamy znowu starania
-
WIADOMOŚĆ
-
ruda9215 wrote:Dziewczyny czytam sobie jakiś artykuł o ziołach Ojca Grzegorza. I sikam ze śmiechu
cytuję:
1. Dobrze mieć pożycie między godziną 2 a 5 rano - to bardzo korzystny czas na poczęcie.
2. W miesiącu swego urodzenia kobieta jest najbardziej płodna, najlepiej skorzystać z pożycia pod koniec jajeczkowania.
3.TO NAJLEPSZE !!!Wygoda życia u żony utrudnia poczęcie i donoszenie ciąży. Żona przed pożyciem powinna być zmęczona, upracowana, głodna (urządzić pranie, sprzątanie, długą meczącą przechadzkę).
4.Tragedie, smutki, płacz, żałość, boleści, kataklizmy sprzyjają poczęciu.
5.Po pożyciu poczęciowym nie należy mieć kolejnego stosunku. Najmniej przez 8 dni trzeba wstrzymać się od pożycia. Inplantacja następuje dopiero w 6-8 dni od poczęcia. Często pożycie wcześniejsze powoduje trudności w zagnieżdżeniu się zarodka.
6.!!!Po pożyciu poczęciowym nie należy mieć kolejnego stosunku. Najmniej przez 8 dni trzeba wstrzymać się od pożycia. Inplantacja następuje dopiero w 6-8 dni od poczęcia. Często pożycie wcześniejsze powoduje trudności w zagnieżdżeniu się zarodka.
7.Obojgu małżonkom nie wolno pić wina swojej roboty – zakwasza.
8. a TO mi się podoba.. zasugeruje małżowi.Poczęciu sprzyja intensywne i długie nasłonecznienie np. pożycie w Tunezji w lipcu lub sierpniu w okresie jajeczkowania.
To nie jakiś artykuł tylko czysty cytat z książeczki o ziołachTeż się nieźle uśmiałam jak czytałam.
Ale w sumie to tak - odnosząc się do:
pkt 1. - jakby mnie mój zbudził między 2 a 5 to prędzej oberwie niż włoży
pkt.2 - to stwierdzenie przecież padło tu na forum już kilka razy!
pkt.3 - zgadzam się - to jest THE BEST
pkt.4 - jak Jagienka ciężarna pisze - to na pewno racja jest
pkt 6 i 7 - chyba się powieliło - ale nie wiem jak jest - raczej traktuję z dystansem - przecież nie będę strzelać raz w miesiącu - bo pewnie i tak bym nie trafiła
pkt. 8 - jak pisałam - super pomysł urlop wypełniony słońcem i uciechami (ale to wyklucza pkt 3:P no chyba, że uciechy ostatecznie będą tak intensywne, że aż męczące...)
jednak niezmiennie ziółka nawet mi pasują i nawet smakująWiadomość wyedytowana przez autora: 4 listopada 2016, 21:55
-
Ja wracam do wątku
Czekam na krwawienie i znowu zabawa od początku... i tak jestem w szoku, że zaszłam teraz w ciążę bez wspomagaczy, bez clo itp, niestety biochemiczna. Zastanawiam się czy na to nie wpłynęła może histeroskopia, którą miałam w tym cyklu... Ciekawe czy kiedykolwiek uda mi się donosić ciążę...
Jagna, gratuluję! wygląda na to, że się udało!
Aniołki 02.2015 8tc 02.2016 9tc 11.2016 -cb ;(
07.2016 bardzo złe wyniki u M - kuracja
MTHFR C677T homozygota, mutacja Leiden, mutacja w genie protrombiny i pai - taki mam piękny zestaw
-
Ikarzyca wrote:To nie jakiś artykuł tylko czysty cytat z książeczki o ziołach
Też się nieźle uśmiałam jak czytałam.
Ale w sumie to tak - odnosząc się do:
pkt 1. - jakby mnie mój zbudził między 2 a 5 to prędzej oberwie niż włoży
pkt.2 - to stwierdzenie przecież padło tu na forum już kilka razy!
pkt.3 - zgadzam się - to jest THE BEST
pkt.4 - jak Jagienka ciężarna pisze - to na pewno racja jest
pkt 6 i 7 - chyba się powieliło - ale nie wiem jak jest - raczej traktuję z dystansem - przecież nie będę strzelać raz w miesiącu - bo pewnie i tak bym nie trafiła
pkt. 8 - jak pisałam - super pomysł urlop wypełniony słońcem i uciechami (ale to wyklucza pkt 3:P no chyba, że uciechy ostatecznie będą tak intensywne, że aż męczące...)
jednak niezmiennie ziółka nawet mi pasują i nawet smakująmam nadzieję, że nie będzie kolidowało z tarczycą, acardem, witaminami ..
zobacze jeszcze co doktorek powie
Fasolka [*] 6t (06.05.2016)
Biochemiczna (09.2016)
Lileczka - 24.10.2017 nasz cud
'Nadal byłam na etapie zachwycania się wizją, w której tuliłam do siebie śliczne niemowlę.' ♥
-
Ania Ruda wrote:To do dobrej passy dołączę się i ja
Właśnie tutaj, na forum, tylko w innym wątku, znalazłam dziewczynę, która również miała problem z nawracającymi poronieniami i jest z mojej mieściny. Wykryła u siebie MTHFR, lekarz włączył jej żelazny zestaw clexane, acard, encorton i teraz jest w 25tc, więc coś MUSI w tym być. Czekam na wyniki białek i dzwonię next week do mojej ginki - jak mi nie włączy tych leków, to zmieniam lekarza. Aż mi się humor poprawił, bo przynajmniej wiadomo co robić i ... obudziła się nadzieja
))
Ale Encorton też? przy mutacjach? -
ruda9215 wrote:ja zamówiłam i zacznę pić jak zaraz przyjdą !
mam nadzieję, że nie będzie kolidowało z tarczycą, acardem, witaminami ..
zobacze jeszcze co doktorek powie
Ja swojemu nie mówiłam. Na termometr zareagował słabo więc ziółka już olałam -na moje GMO już mi nic nie zaszkodzi -
Xaxa wrote:Ja wracam do wątku
Czekam na krwawienie i znowu zabawa od początku... i tak jestem w szoku, że zaszłam teraz w ciążę bez wspomagaczy, bez clo itp, niestety biochemiczna. Zastanawiam się czy na to nie wpłynęła może histeroskopia, którą miałam w tym cyklu... Ciekawe czy kiedykolwiek uda mi się donosić ciążę...
Jagna, gratuluję! wygląda na to, że się udało!bedziesz miec zabieg?
Antoś IVF,Julisia natural
-
Witam nowe dziewczyny. Przykro mi ze "spotykamy" się na takim wątku.
A ja zrobiłam moje pierwsze hybrydyzobaczymy ile się utrzymają. Dzieki dziewczyny
Niebieskaa lubi tę wiadomość
Synuś, największe szczęście :*
Córcie ur. 28.02.18r.
04.2016 [*] 10tc 09,11.2016 cb
-
ruda9215 wrote:ja zamówiłam i zacznę pić jak zaraz przyjdą !
mam nadzieję, że nie będzie kolidowało z tarczycą, acardem, witaminami ..
zobacze jeszcze co doktorek powie
Ikarzyca lubi tę wiadomość
-
Asia87 wrote:Witam nowe dziewczyny. Przykro mi ze "spotykamy" się na takim wątku.
A ja zrobiłam moje pierwsze hybrydyzobaczymy ile się utrzymają. Dzieki dziewczyny
-
Witam z rana wszystkie Panie
Jagna piękna ta Twoja beta. Widziałam już wczoraj ale nie miałam siły nawet nic napisać.
Nieprzytomna padłam o 20:00... Małż mnie budził, zaczepiał a ja nie miałam siły nawet oka na chwilkę otworzyć.
Za to dziś jestem pełna sił - przynajmniej z rana. Ale przyda mi się bo niestety kolejny weekend w pracy.
Kochać Cię było łatwo, zapomnieć niemożliwe...
Mateuszek 26tc [*]
Maleństwo 6/9tc [*]
Michaś moja miłość -
Dziewczyny, jak to jest z dupkiem, blokuje w końcu owulacje czy nie?
Niby raczej te owulki które były miałam późniejsze, dupka i tak mam brać od 18dc. Skoro już zostało ustalone że dupek nie blokuje okresu, to może zaczelabym go brać od 20 lub nawet 22 dc żeby dać szansę owulce jeśli akurat chciałaby przyjść... Tylko że to zawsze hormon i jakoś się boję zmieniać coś po swojemu. A to będzie już trzeci cykl dupka. Dwa poprzednie bez owulki a dupka brałam wg wskazań od 18dc przez 10 dni 2x1Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 listopada 2016, 07:28
-
Dzień dobry
witam sobotnio *.*
nie znam się na dupku.. nigdy nie brałam..
co do ziół ojca sroki to miałam kiedyś je w ręku... 10minut.. koleżanka mi wysłała ale doszły i okazało się że jestem w ciąży więc wysłałam innej koleżance, więc tyle miałam do czynienia z ziołami heh
zamówiłam conceive żel ... nie wierzę że pomoże ale mój stary nie umie się bez żeli obchodzić.. więc żeby było po prostu bezpiecznie..
a dziś mamy busy dzień.. jedziemy do aqua parku i do ortodontywięc pewno zejdzie cały dzień w trasie .. ale to dobrze bynajmniej głowa zajęta będzie
miłego dnia wszystkim dziś życzę
FabianCyprian
Tymuś
-
Jagna 75 wrote:uda ci sie uda.Przykro mi z powodu twojej straty,mam nadzieje ze szybko dojdziesz do siebie,do staran.To dobrze ze udało sie bez wspomagaczy,tylko szkoda ze niestety z takim finałem
bedziesz miec zabieg?
Starać się można od razu ale u mnie cuda się dzieją... mój M ma wyniki kwalifikujące do in vitro, ja mogę zajść w ciążę tylko z prawego jajnika a histeroskopia wykazała, że prawy jajowód jest niedrożny a jednak zaszłam :o
Nie, zabiegu nie będę miała, odstawiłam leki czekam na krwawienie...
Widzę, że pięknie beta przyrastakiedy pierwsze usg?
Aniołki 02.2015 8tc 02.2016 9tc 11.2016 -cb ;(
07.2016 bardzo złe wyniki u M - kuracja
MTHFR C677T homozygota, mutacja Leiden, mutacja w genie protrombiny i pai - taki mam piękny zestaw
-
I ja się laseczki witam z Wami. Nie śpię od 6.30.
małż wrócił z nocki chcial żebym z nim pospała a ja oczy jak 5 zł i co tu robic.przeniosłam się na kanapę.
a co do dupka i owulacji. ja sobie na początku myślałam, że może by tego dupka tak brać ciągle..progesteronu nigdy za mało.. i zapytałam lekarki, która powiedziała mi, że to hormon II fazy i może wpływac na owulację lub endometrium. Dlatego warto brać go właśnie PO owulacji jak już.
tak sobie przeglądam Twój wykres to ovu jeszcze nie wyznaczone?
Fasolka [*] 6t (06.05.2016)
Biochemiczna (09.2016)
Lileczka - 24.10.2017 nasz cud
'Nadal byłam na etapie zachwycania się wizją, w której tuliłam do siebie śliczne niemowlę.' ♥
-
Elaria, specjalnie dla Ciebie
6t 3d dokładnie, ale suwaczek będzie jak zobaczę serduszko, co zapewne będzie w czwartek. W poniedziałek dzwonię się w końcu umówić do gina, a potem muszę poszukać właściwego, bo mój poprzedni chyba nie ma ochoty mnie prowadzić, bo dzwoniłam kilka razy to mnie zbywał, albo nie odbierał, ani nie pofatygował się oddzwonić mimo, że wcześniej nie miał z tym problemu. Miło.
Mama
12.2015 - pjp 9 tc
06.2016 - </3 12 tc -
Pysia87 wrote:Elaria, specjalnie dla Ciebie
6t 3d dokładnie, ale suwaczek będzie jak zobaczę serduszko, co zapewne będzie w czwartek. W poniedziałek dzwonię się w końcu umówić do gina, a potem muszę poszukać właściwego, bo mój poprzedni chyba nie ma ochoty mnie prowadzić, bo dzwoniłam kilka razy to mnie zbywał, albo nie odbierał, ani nie pofatygował się oddzwonić mimo, że wcześniej nie miał z tym problemu. Miło.
czy za trudny przypadek dla niego jesteś ?
FabianCyprian
Tymuś
-
Dzień Dobry dziewczyny !
mam pytanie czy któraś z was jest na zestawie Acard + clexane i udało się donosić ciąże? lub jest obecnie na etapie wyższym niż zawsze .. aha i w którym tygodniu miałyście odstawić acard , te informacje są dla mnie bardzo ważne , dziękuje z góry za odpowiedzi
bo mianowicie zaczerpnęłam opinii 3 lekarzy : jeden mówił żeby brać acard bez clexane , drugi mówił przed zajściem w ciąże o acardzie i clexane ale obecnie kazał zastosować acard tylko po pozytywnym teście do 5 tyg później odstawić i zacząć barć tylko clexane a w tym tyg byłam u mojego lekarza za granica opowiedziałam mu wszystko zrobił dodatkowe badania na te przeciwciała co mam mówiłam mu że w polsce stosuje się acard i clexane wysłał to zawiadomienie do ginekologa specjalisty i wczoraj wieczór dostałam informacje że dostanę clexane i acard że mogę jutro iść wykupić w aptece, oczywiście dziś jadę i się dowiem dokładnie jaką dawkę dostałam :
i teraz nie wiem co robić którego lekarza posłuchać?
brać samo clexane ? czy dodatkowo acard jak obecny lekarz mówi ?
27.08.17 22.00 i 22.01 - moje 2 największe skarby
07.06.2019 synek
3 aniołki w niebie [13tc,
10tc,
10tc] Cb
BARDZO SKUTECZNA MODLITWA W SPRAWACH TRUDNYCH I BEZNADZIEJNYCH - Modlitwa do Św. Rity -
ruda9215 wrote:I ja się laseczki witam z Wami. Nie śpię od 6.30.
małż wrócił z nocki chcial żebym z nim pospała a ja oczy jak 5 zł i co tu robic.przeniosłam się na kanapę.
a co do dupka i owulacji. ja sobie na początku myślałam, że może by tego dupka tak brać ciągle..progesteronu nigdy za mało.. i zapytałam lekarki, która powiedziała mi, że to hormon II fazy i może wpływac na owulację lub endometrium. Dlatego warto brać go właśnie PO owulacji jak już.
tak sobie przeglądam Twój wykres to ovu jeszcze nie wyznaczone?
hehe - no właśnie mam te śmieszne późne owulkii nie wiem kiedy będzie, czy w ogóle i czy jak zacznę brać dupka 18 dc to czy ta owulka się nie zatrzyma. ech ...