X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Zaczynamy znowu starania
Odpowiedz

Zaczynamy znowu starania

Oceń ten wątek:
  • malika89 Autorytet
    Postów: 1288 2304

    Wysłany: 22 listopada 2015, 18:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja właśnie się zajadam chipsami paprykowymi ;)

    Martynko, witaj w klubie. Martwię się, czu jutrzejszy wynik bedzie dobry

    <3 Synek - 3740g i 61cm szczęścia <3 urodzony 40+1 tc.
    dqpr3e5ekt0iowfy.png
    Start: 06/2015 -> 2 cykl zakończony 26.08.2015 [*] 6t+6dc.
  • blondyna5555 Autorytet
    Postów: 1056 1002

    Wysłany: 22 listopada 2015, 18:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja uwielbiam chipsy solone, wczoraj musiałam walczyć o nie z kolegą na imprezie :-D
    Kupiłam sobie i pomarańcza i mandarynki, narazie tymi drugimi się zajadam ;-)
    Cały czas jeździ mi po żołądku, masakra jakaś.

    Martynka masz rację jutro testuje i trochę się boję...
    Trzymam kciuki za twoją betę <3

    Martynka30 lubi tę wiadomość

    sierpień 2013 - 4 tc [*] Marzec 2015 - 6 tc [*]

    f2wlio4p4502qaxq.png
    w4sqyx8d4ksw6lib.png
  • Jacqueline Autorytet
    Postów: 5448 4182

    Wysłany: 22 listopada 2015, 18:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trzymam mocno kciuki za wasze bety jak i za testowanie :)

    inessko - oj bidulko Ty nasza, mam nadzieję, że to dzidziuś daje popalić i migrena przejdzie a i brzuszek się uspokoi :) Trzymaj się Kochana :) <3

    blondyna5555 lubi tę wiadomość

    12.12.2017 - jestem :D Izabela, 55cm i 4450g :)
    Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g :)
    Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
    Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
    Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
    Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
  • Martynka30 Autorytet
    Postów: 3967 2843

    Wysłany: 22 listopada 2015, 18:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maliko Twoja beta była piękna...:) także będzie piękniejsza...
    Ja swoją robiłam w czwartek i boję się, że przyrost będzie mały :(

    Dziewczyny Dziękuję :)

    Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
    f2wl3e5eai92376u.png
    Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz
  • Bomblica Autorytet
    Postów: 692 673

    Wysłany: 22 listopada 2015, 18:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malika tylko nie paprykowe!!!!! Ostro po nich rzygalam ostatnio :/ mi pizza wchodzi :D kotleta nie dalam rady przełknąć

    malika89 lubi tę wiadomość

    córeczka 23.08.2015 [*] 6 tc
    Gabrysia ur.27.06.2016
    Hipotrofia, bezwodzie
  • malika89 Autorytet
    Postów: 1288 2304

    Wysłany: 22 listopada 2015, 19:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martynko, Twoją betę jakby tak pomnożyć by dojsc do mojego dc to też by była w podobnych wartościach :)

    Martynka30 lubi tę wiadomość

    <3 Synek - 3740g i 61cm szczęścia <3 urodzony 40+1 tc.
    dqpr3e5ekt0iowfy.png
    Start: 06/2015 -> 2 cykl zakończony 26.08.2015 [*] 6t+6dc.
  • Martynka30 Autorytet
    Postów: 3967 2843

    Wysłany: 22 listopada 2015, 19:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malika ja po ostatnim poronieniu strasznie się boję o to betę, ja nie wiem czy bym przeżyła 4 stratę :(

    Czasami pobolewa mnie w krzyżu, w poprzednich ciążach też bolał mnie krzyż i nie skończyło się to dobrze :(

    Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
    f2wl3e5eai92376u.png
    Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz
  • blondyna5555 Autorytet
    Postów: 1056 1002

    Wysłany: 22 listopada 2015, 19:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martynka ból krzyża to nie powód do strachu, bo również w krzyżu boli ale chyba w moim przypadku to niewygodne łóżko ;-)
    Nie stresuj się Kochana bo tylko maleństwu zaszkodzisz,wiem łatwo mówić pewnie sama będę panikować. Ale będzie dobrze musisz w to wierzyć <3 <3 <3

    sierpień 2013 - 4 tc [*] Marzec 2015 - 6 tc [*]

    f2wlio4p4502qaxq.png
    w4sqyx8d4ksw6lib.png
  • Martynka30 Autorytet
    Postów: 3967 2843

    Wysłany: 22 listopada 2015, 19:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja się strasznie stresuje tymi zastrzykami nie wiem czy dobrze robię:( jedni piszą, że wbija się całą igłę, drudzy tylko część, jedni na prosto, ja robię pod kątem, ale dziś zauważyłam, że zamiast do biodra robię pod kątem do pępka :( ciekawa jestem czy można źle zrobić zastrzyk tzn tak, że lek będzie nie skuteczny :(

    Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
    f2wl3e5eai92376u.png
    Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz
  • Martynka30 Autorytet
    Postów: 3967 2843

    Wysłany: 22 listopada 2015, 19:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a i jeszcze jedno mam pytanie, czy na bete chodzi się nadczo ?

    Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
    f2wl3e5eai92376u.png
    Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz
  • malika89 Autorytet
    Postów: 1288 2304

    Wysłany: 22 listopada 2015, 20:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hcg to hormon i nie ma konieczności by być na czczo ;)

    Co do zastrzyków w brzuch to jak miałam Prolutex to miałam zawsze w fałdkę tłuszczyku około 5/7 cm od pępka i igłę miałam wbijać prosto i całą. Igiełka miała 1 cm wiec nie moglam sobie zrobić krzywdy :)

    <3 Synek - 3740g i 61cm szczęścia <3 urodzony 40+1 tc.
    dqpr3e5ekt0iowfy.png
    Start: 06/2015 -> 2 cykl zakończony 26.08.2015 [*] 6t+6dc.
  • annak Autorytet
    Postów: 4114 6144

    Wysłany: 22 listopada 2015, 20:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny,
    To podsumujmy, żebym ja się nie pogubiła... kto jutro testuje?
    Martynka, Malika i Blondyna, tak?

    Pati85,
    Ja, podobnie jak Jacqueline, zostałam na wątku Marcówek, pomimo, że już nie będę marcową mamą 2016. Ale fajnie czytać, co u dziewczyn, obserwować ich zmagania. Oczywiście czuję też coś w rodzaju żalu, że już nie jestem jedną z nich... Ale generalnie ich powodzenia nastrajają mnie optymistycznie.
    Ja również uważam, że kilka miesięcy starań to nie jest długo. Ale oczywiście patrzę z mojej perspektywy walki od sierpnia 2013. Pierwszą ciążę mieliśmy po 15 miesiącach.

    Jacqueline,
    No to skoro tyle "znaków" góry dostajesz z tym potencjalnym terminem porodu, to może się uda?! ;-)

    Madziara,
    Nie możesz się załamywać, a już na pewno nie możesz myśleć, że coś jest Twoją winą!
    Ja zawsze powtarzam jedno: kłopoty z płodnością, z ciążami, narodzinami, dzieckiem - to zawsze jest problem pary! Tu nikt niczemu nie jest winien. Naprawdę nie możesz tak myśleć.
    A jak długo się staracie? (przepraszam, bo może już pisałaś, ale mi umknęło)

    Madziaw88,
    Witaj!

    Malika,
    Gratuluję pięknej bety wczorajszej!! :-)

    Maggi,
    Cieszę się, że u Ciebie wszystko dobrze!
    No i gratuluję złota i brązu Twoich młodzieżowców!! Kochana, niedługo będziesz mogła całe podium obstawić! :-D

    Inessko,
    Strasznie mi przykro, że tak słabo się czujesz. Ale zwalam to jednak na przypadłości ciążowe. To normalnie, że teraz będą Cię gnębić różne dolegliwości. Zresztą sama wiesz... Nie podłamuj się. I trzymaj się jakoś. Uściski!

    Martynko,
    Nie możesz ciągle myśleć o tych negatywach. A już na pewno nie możesz zastanawiać się jak się będziesz czuć w przypadku 4 straty. Odstaw te myśli! Tak jak mówi Blondyna, krzyż może boleć z miliona powodów i w ciąży, i poza nią. Ja wiem, że łatwo się mówi, ale musisz spróbować zapanować nad tymi czarnymi myślami.
    Ja niestety nie doradzę w kwestii zastrzyków. Jak robiłam sobie zastrzyki z Menopuru, to miałam jakieś tam swoje sposoby, zgodne z ulotką. Ale każdy lek jest inny. Może poradź się lekarza?

    malika89 lubi tę wiadomość

    <3 16.03 2017 - przyszłaś do mnie...
    iROnp2.png
    <3 21.08.2015 [*] 9tc
    <3 11.06.2015 [*] 5tc
    <3 29.12.2014 [*] 10tc

  • malika89 Autorytet
    Postów: 1288 2304

    Wysłany: 22 listopada 2015, 21:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anna, tak jutro robię drugą betę :)

    <3 Synek - 3740g i 61cm szczęścia <3 urodzony 40+1 tc.
    dqpr3e5ekt0iowfy.png
    Start: 06/2015 -> 2 cykl zakończony 26.08.2015 [*] 6t+6dc.
  • blondyna5555 Autorytet
    Postów: 1056 1002

    Wysłany: 22 listopada 2015, 21:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja testuje ale się trochę boje ze nic nie zobaczę, może też być za wcześnie, ale chcę jutro spróbować :-)

    sierpień 2013 - 4 tc [*] Marzec 2015 - 6 tc [*]

    f2wlio4p4502qaxq.png
    w4sqyx8d4ksw6lib.png
  • annak Autorytet
    Postów: 4114 6144

    Wysłany: 22 listopada 2015, 21:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Okej, no to się zgadza, że mamy trzy testujące dziewczyny.
    W takim razie będę trzymać kciuki chyba i rękami, i nogami :-D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 listopada 2015, 21:46

    blondyna5555, madziara0080 lubią tę wiadomość

    <3 16.03 2017 - przyszłaś do mnie...
    iROnp2.png
    <3 21.08.2015 [*] 9tc
    <3 11.06.2015 [*] 5tc
    <3 29.12.2014 [*] 10tc

  • madziara0080 Autorytet
    Postów: 820 682

    Wysłany: 22 listopada 2015, 21:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    annak wrote:

    Madziara,
    Nie możesz się załamywać, a już na pewno nie możesz myśleć, że coś jest Twoją winą!
    Ja zawsze powtarzam jedno: kłopoty z płodnością, z ciążami, narodzinami, dzieckiem - to zawsze jest problem pary! Tu nikt niczemu nie jest winien. Naprawdę nie możesz tak myśleć.
    A jak długo się staracie? (przepraszam, bo może już pisałaś, ale mi umknęło)

    Kochana, my staramy się 14 cykli, teraz zaczęliśmy 15 cykl starań. Mąż zbadany - wyniki ok. Ja - hormony w normie, jak nadal się nie uda, to na przełomie stycznia/lutego czeka mnie HSG, w następnej kolejności test na wrogość śluzu, a później to już nie wiem.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 listopada 2015, 21:53

    ug376iye929i107i.png
  • annak Autorytet
    Postów: 4114 6144

    Wysłany: 22 listopada 2015, 22:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madziara,
    To ja Cię doskonale rozumiem. Nam zajęło właśnie dokładnie 15 miesięcy zanim zaszłam w pierwszą ciążę. Przy czym takich dosłownych starań to było trochę mniej, bo przez pierwsze kilka miesięcy to była walka o to, żeby pojawiło się u mnie jakiekolwiek endometrium, żebym zaczęła miesiączkować i żebym miała owulację.
    Potem była stymulacja i po niej, po paru miesiącach, zaskoczyło.

    Ja miałam HSG robione dość szybko, bo to był warunek przyjęcia do lekarza od leczenia niepłodności.

    Przeszukam moje papiery i sprawdzę, co mi jeszcze lekarz kazał zbadać na etapie trudności z zajściem w ciążę. Może to jeszcze Cię jakoś naprowadzi dodatkowo.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 listopada 2015, 22:05

    <3 16.03 2017 - przyszłaś do mnie...
    iROnp2.png
    <3 21.08.2015 [*] 9tc
    <3 11.06.2015 [*] 5tc
    <3 29.12.2014 [*] 10tc

  • madziara0080 Autorytet
    Postów: 820 682

    Wysłany: 22 listopada 2015, 22:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    annak wrote:
    Madziara,
    To ja Cię doskonale rozumiem. Nam zajęło właśnie dokładnie 15 miesięcy zanim zaszłam w pierwszą ciążę. Przy czym takich dosłownych starań to było trochę mniej, bo przez pierwsze kilka miesięcy to była walka o to, żeby pojawiło się u mnie jakiekolwiek endometrium, żebym zaczęła miesiączkować i żebym miała owulację.
    Potem była stymulacja i po niej, po paru miesiącach, zaskoczyło.

    Ja miałam HSG robione dość szybko, bo to był warunek przyjęcia do lekarza od leczenia niepłodności.

    Przeszukam moje papiery i sprawdzę, co mi jeszcze lekarz kazał zbadać na etapie trudności z zajściem w ciążę. Może to jeszcze Cię jakoś naprowadzi dodatkowo.


    Byłabym wdzięczna za jakikolwiek informacje. Ja na szczęście cykle mam regularne 26-27 dniowe i z tym nigdy nie miałam problemów, według monitoringu owulacja jest, raz tylko była sytuacja, że pęcherzyk nie pękł, a ostatnio wyprodukowałam 2 komórki jajowe, aż lekarz był lekko zdziwiony i powiedział, że dobre warunki na bliźniaki, no ale niestety ani bliźniaków ani jednego bo @ przyszła wczoraj i czar prysł ;( Hormony niby w normie (trochę TSH wyższe bo 2,63) a reszta dobrze. Mam trochę nadwagi, więc może tu tkwi problem, dlatego postanowiłam więcej się ruszać, gdyż mam pracę siedzącą (pracuję w biurze).

    Czas pokaże, staram się nie poddawać, ale niestety czasami są chwile słabości, ale tak jak dziewczyny pisały - płacz minie i za chwile zaczną się nowe staranka ;)

    ug376iye929i107i.png
  • Martynka30 Autorytet
    Postów: 3967 2843

    Wysłany: 23 listopada 2015, 06:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak zapytam się lekarza jutro wieczorem co z tym zastrzykiem...

    Malika, Blondynko kciuki zaciśnięte :)

    ja już mam dziwne sny... :( śniła mi się ta dzisiejsza beta :(

    Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
    f2wl3e5eai92376u.png
    Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz
  • madziara0080 Autorytet
    Postów: 820 682

    Wysłany: 23 listopada 2015, 07:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martynka30 wrote:
    Tak zapytam się lekarza jutro wieczorem co z tym zastrzykiem...

    Malika, Blondynko kciuki zaciśnięte :)

    ja już mam dziwne sny... :( śniła mi się ta dzisiejsza beta :(


    Trzymam mocno kciuki, za dzisiejszą betę ;* Musi być dobrze ;*

    ug376iye929i107i.png
‹‹ 135 136 137 138 139 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Leczenie IVF i preimplantacyjne badania genetyczne - nowa nadzieja dla niepłodnych par

Preimplantacyjne badania genetyczne (PGT) mogą być bardzo pomocne dla par, które od dłuższego czasu starają się o dziecko, mają za sobą nieudane transfery, czy przykre doświadczenia związane z utratą ciąży. Jakie korzyści dają badania PGT? Jak wykonanie badań PGT może zwiększać szanse na powodzenie in vitro? 

CZYTAJ WIĘCEJ

11 największych mitów dotyczących starania o dziecko, w które być może jeszcze wierzysz

Niektóre nieprawdziwe stwierdzenia przekazywane są z ust do ust tak długo, że bez zastanowienia w nie wierzymy. Przeczytaj jakie są największe mity na temat starania o dziecko i upewnij się, że „nie padłaś ich ofiarą”.

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża bliźniacza – wszystko co musimy o niej wiedzieć

Ciąża bliźniacza to rodzaj ciąży wielopłodowej, podczas której w macicy kobiety rozwijają się jednocześnie dwa płody. Ciąże bliźniacze stanowią około 1,25% wszystkich ciąż, czyli średnio jeden na sto porodów kończy się przyjściem na świat nie jednego, a dwójki dzieci. Współcześnie coraz więcej ciąż to właśnie ciąże bliźniacze. Przeczytaj i dowiedz się m.in. jak powstaje ciąża bliźniacza, jakie są jej rodzaje i jakie może powodować ryzyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ